osmial
21-04-2008, 12:54
Witam
Pytanie o obiektywy, ale wpierw krótkie wprowadzenie.
na fotografowanie wzięło mnie niedawno. Na razie głównie uczę się jak zrobić dobre zdjęcie, sporo pstrykam. Zaczynałem od pożyczonego z mojej firmy Pentaxa K100D . Teraz przesiadłem się na 40D + Tamron 17-50.
Na razie rozbudowę zestawu odraczałem w czasie - dopóki nauczę się ładnie focić i miałem taki plan zakupowy. Ale teraz mam okazję kupić od mieszkającego niedaleko człowieka (nie znajomy) Sigma 100-300 EX DG HSM + filtr UV. Myślę, ze starguję do 2500 zł, czyli niby 1200 niżej od ceny firmowej. Obiektyw na gwarancji do 2010.
Pytanie - brać to czy poczekać i kupic chwalony tutaj Tamron 70-200 F2.8 + konwerter kenko (wyjdzie podobnie cenowo, a z zakupem mogę poczekać).
Zastosowania:
- focenie samolotów (okęcie, góraszka i inne)
- sporadycznie jakieś rajdy samochodowe i takie tam dynamiczne pojazdy
- do plecaka jako zapasowe szkło w wyjazdach wakacyjnych i rowerowych
- fajnie jak będzie można zabrać go do plecaka do focenia podczas jazdy na nartach (tutaj o pół kilo lżejszy i bardziej uniwersalny tamron chyba jest bezkonkurencyjny)
I teraz kluczowe pytania.
-Czy ktoś testował i wie czy czy tamron z kenko zapewnia porównywalną jakość obrazu jak Sigma bez konwertera.
- Czy ktoś stanął przed podobnym dylematem i jak go rozwiązał/jakich użyl argumentów?:)
A miałem zbierać na 24-105 L ... Moge dodać, ze docelowy zestaw to ma być tamron 17-50, 24-105 L, tele, stałka 50 i pewnei z czasem coś jeszcze ze stałek:)
Pozdrawiam
osmial
Pytanie o obiektywy, ale wpierw krótkie wprowadzenie.
na fotografowanie wzięło mnie niedawno. Na razie głównie uczę się jak zrobić dobre zdjęcie, sporo pstrykam. Zaczynałem od pożyczonego z mojej firmy Pentaxa K100D . Teraz przesiadłem się na 40D + Tamron 17-50.
Na razie rozbudowę zestawu odraczałem w czasie - dopóki nauczę się ładnie focić i miałem taki plan zakupowy. Ale teraz mam okazję kupić od mieszkającego niedaleko człowieka (nie znajomy) Sigma 100-300 EX DG HSM + filtr UV. Myślę, ze starguję do 2500 zł, czyli niby 1200 niżej od ceny firmowej. Obiektyw na gwarancji do 2010.
Pytanie - brać to czy poczekać i kupic chwalony tutaj Tamron 70-200 F2.8 + konwerter kenko (wyjdzie podobnie cenowo, a z zakupem mogę poczekać).
Zastosowania:
- focenie samolotów (okęcie, góraszka i inne)
- sporadycznie jakieś rajdy samochodowe i takie tam dynamiczne pojazdy
- do plecaka jako zapasowe szkło w wyjazdach wakacyjnych i rowerowych
- fajnie jak będzie można zabrać go do plecaka do focenia podczas jazdy na nartach (tutaj o pół kilo lżejszy i bardziej uniwersalny tamron chyba jest bezkonkurencyjny)
I teraz kluczowe pytania.
-Czy ktoś testował i wie czy czy tamron z kenko zapewnia porównywalną jakość obrazu jak Sigma bez konwertera.
- Czy ktoś stanął przed podobnym dylematem i jak go rozwiązał/jakich użyl argumentów?:)
A miałem zbierać na 24-105 L ... Moge dodać, ze docelowy zestaw to ma być tamron 17-50, 24-105 L, tele, stałka 50 i pewnei z czasem coś jeszcze ze stałek:)
Pozdrawiam
osmial