PDA

Zobacz pełną wersję : obiektyw m42 a ef 50/1.8



syon
19-05-2005, 01:05
Witam. Moze tytul nie oddaje sensu pytania ale coz tak bywa :)
Dzis troche focilem zwyklym heliosem 2/58. Ot i foty tak sobie wyszly. Srednio ale i czas mialem dlugi a i zimno bylo wiec daruje pokazywanie. Moje pytanie jest takie: czy lepiej kupic dobre jasne standardowe szklo na gwint M42 czy tez dac duzo wiecej i kupic standardowy ef 50/1.8. Niestety z nim nie mialem nigdy nic wspolnego (no kiedys dawno ale to na analogu jeszcze) Ineteresuje mnie obiektyw w kontekscie puszki 300d i zazwyczaj dosc trudnych warunkow fotografowania bez mozliwosci uzycia lampy.
Pozdr.
Syon

Tomasz Golinski
19-05-2005, 03:08
Być może istnieje optycznie lepsza 50 niż 50/1.8 za mniejsze pieniądze. Ale czy opłaca się rezygnowaćz AF przy takiej cenie 50/1.8?

Może inaczej: czego brakuje Ci w Heliosie?

Pszczola
19-05-2005, 06:16
Moim zdaniem bralbym, EF 50 1.8. Jesli jednak jest powazny problem z kasa to jakies jasne M42, a za jakis czas EF.

gonzo44
19-05-2005, 06:58
Ostatnio focilem na grillu wlasnie 50/1.8 i na ISO 1600 moglem spokojnie pstrykac przy wieczornej szarowce, tak samo poznije w pomieszczeniu z dwoma zarowkami przy suficie. Ogolnie polecam.

syon
19-05-2005, 09:34
Dzieki za rade. Chyba faktycznie jednak ef bedzie lepszym rozwiazaniem. Tak sie zastanawialem bo za jego cene mozna kupic 3 jasne szkla m42. Ehh dotychczas nie mialem "syndromu obiektywowego" bo mialem sprzet bez mozliwosci wymiany optyki a teraz mozna poszalec tylko musze znalezc jakas zyle zlota na dzialce ;)
Pozdr.
Syon

Ps. Ciesze sie bardzo bo przerobilem Topce wg tu spotkanego opisu i zaoszczedzilem troszke pieniazkow na szkla :) Faktycznie lampe uzywam pewnie dwa razy w roku a obiektyw 50/1.8 pewnie duzo czesciej.