PDA

Zobacz pełną wersję : [Aleph] Portrety z Indii - Pierwszy raz



aleph
11-04-2008, 13:31
Witam serdecznie pasjonatow fotografii. Z zazdroscia spogladam na Wasze zdjecia (nie wszystkie :) ). Takie one profesjonalne i pelne polysku i glebi i wogole. Sprobowalem strzelic kilka fotek, niestety z wiedza u mnie kruchutko technicznie zupelnie nie wiem jak Wy osiagacie te super efekty. Jednak skromnie i pokornie zdecydowalem sie wstawic pierwsze swoje portrety, ktore mnie sie podobaja jakos.

Jesli mozna prosic o slowa krytyki i jakies wskazowki techniczne, jak to wszysto wypiekszyc i w jakim kierunku isc zeby jakies progres uczynic, no i czy w ogole jest sens brnac w to dalej czy sprzedac lustrzanke i klikac sobie pamiatki kompaktem...

Pozdrawiam z Indii.

Aleph.

1.
http://www.czaplinski.info/robert/01.jpg

2.
http://www.czaplinski.info/robert/02.jpg

3.
http://www.czaplinski.info/robert/03.jpg

4.
http://www.czaplinski.info/robert/04.jpg

5.
http://www.czaplinski.info/robert/05.jpg

Riccardo
11-04-2008, 14:03
Ja widze tylko 3ke - podoba mi sie.

aleph
12-04-2008, 05:46
Hej Riccardo, dziekowka, ale moze moglbys jakies techniczne wskazowki, rady cos jakos tak wiecej na temat, bo ja dopiero co zaczynam i kazda techniczna wskazoweczka duzo mi da do myslenia...

Ta prosba rowniez do innych mistrzow obiektywu i obrobki.

Dzieki, pozdro.

fret
12-04-2008, 09:47
Jak na poczatki, to jestem bardzo na tak, ale:

1. Chyba najsłabsze, ale to duże oko ma w sobie coś :) Główna uwaga: zbyt ciemna twarz. Tak zwykle bywa jeśli twarz jes w cieniu, a tło nie całkiem, jedyna rada, to doświetlenie, nawet wbudowaną lampą z korekcją na ok -2EV, oczywiście jesli sytuacja pozwoli na użycie lampy.
2. Tu najsłabszym ogniwem jest kompozycja, z lewej duża pustka, a pan z prawej pochlastany.
3. Tu dużo lepiej, ja bym obciął kadr z lewej na krawedzi koszuli, ale to rzecz gustu.
4. Przy tej okazji uwaga ogólna. Człowiek tak ma, że lubi patrzec portretowi w oczy i oczy w portrecie muszą być ostre, albo chociaż jedno, jeśli GO na oba nie pozwala. Jasne, że od zasady są odstepstwa, ale to musi byc celowy i uzasadniony zamysł autora. W tego typy portrecie oczy muszą być najostrzejszym punktem zdjecia, muszą przyciągac wzrok. Na tym zdjęciu wzrok przyciaga ostra słoma z prawej.
5. Tu już całkiem ostrość poszła na murek.

Poza tym uwaga ogólna: jak na portrety za duża GO, za bardzo przymknięty obiektyw. Jeśli masz aparat z cropem, to absolutny max jest f4, a lepiej 2,8.

aleph
12-04-2008, 10:28
Poza tym uwaga ogólna: jak na portrety za duża GO, za bardzo przymknięty obiektyw. Jeśli masz aparat z cropem, to absolutny max jest f4, a lepiej 2,8.

Wielkie dzieki za uwagi. Jesli chodzi o swiatlo, to niestety dysponuje Canonem 400d z obiektywem do KITu. Troche ciemny, mam zamiar przesiasc sie na Tamrona co to na forum polecacie.

Riccardo
12-04-2008, 10:34
Hej Riccardo, dziekowka, ale moze moglbys jakies techniczne wskazowki, rady cos jakos tak wiecej na temat, bo ja dopiero co zaczynam i kazda techniczna wskazoweczka duzo mi da do myslenia...

Ta prosba rowniez do innych mistrzow obiektywu i obrobki.

Dzieki, pozdro.

Generalnie to co napisal kolega. Moze kup sobie 50/1.8 - jest tani a na cropie dobry do portretu.
Jak troszke popracujesz nad techniczna strona fotografii to beda bardzo dobre. Z tego co widze, masz dobre oko do tematow.

aleph
12-04-2008, 14:53
Sorki nie gniewajcie ale co to jest ten crop?

Aha no i powiedzcie bo ja glupol AutoFokus robie i moze tak dziwnie czasem odjezdza mi ostrosc.

Czy Wy ostrzycie recznie? Czy na AF?


Aha a zdjecie numer 3 wlasnie bylo robione 50mm/f1.8 - dokladnie przeslona na 1,8 ustawiona ale bylo ogolnie juz bardzo ciemnawo. Wiec jak to sie ma do tej GO niby przyslona odpowiednia do rady kolegi wiec gdzie blad?


dzieki.

djcargo
12-04-2008, 16:21
Jak dla mnie na 1 i 2 zdjęciu przydałaby się mniejsza głębia ostrości, tło strasznie rozprasza...
Jeśli chcesz ustawiać ostrość "w punkt" i to dokładnie ten który chcesz, musisz wybrać by aparat ostrzył na środkowy punkt AF (wciskasz przycisk z lupką z plusem).

rzukov
12-04-2008, 19:51
Krop (Crop) nie jest parametrem określającym obiektyw, jednak warto go wziąć pod uwagę przy zakupie obiektywu. W uproszczeniu określa on różnicę między kątem widzenia obiektywu przy matrycy z naszego aparatu, a kątem przy matrycy pełnoklatkowej, czyli matrycy odpowiadającej rozmiarem klatce filmu małoobrazkowego 35mm. Taką pełnoklatkową matrycę posiada np. Canon 5D, czy 1Ds Mark II. Tańsze lustrzanki raczej posiadają mniejsze matryce.
Załóżmy, że obiektyw przy ogniskowej 50mm ma określony kąt widzenia przy lustrzance z matrycą pełnoklatkową (bodajże 47°). W przypadku lustrzanki z mniejszą matrycą kąt ten będzie węższy. Aby określić tą różnicę musimy znać współczynnik (krop), będący ilorazem przekątnej matrycy pełnoklatkowej i naszej matrycy.
W Canonie 300/350/400d oraz 10/20/30d wyniesie on 1,6. Tak więc mnożąc nasze 50mm razy 1,6 otrzymamy ekwiwalent ogniskowej 80mm.
W przypadku Nikona d40/50/70/80/200 wyniesie x1,5, Pentax i Sony również x1,5, a Olympus już x2. Tak więc w przypadku Olympusa z ogniskowej 50mm otrzymamy ekwiwalent 100mm.

Z kolei w aparatach kompaktowych stosowane są znacznie mniejsze matryce, co oznacza znacznie większy współczynnik kropa. Dlatego ogniskową obiektywu w aparacie kompaktowym musimy pomnożyć przez znacznie większą wartość. Obiektywy w kompaktach zwykle też są niewielkich rozmiarów. Na przykład aparat kompaktowy z matrycą 1/2,5" i obiektywem o ogniskowej 4,6 - 17,3 mm daje nam w efekcie ekwiwalent ogniskowej 28 - 105 mm dla matrycy/klatki filmu 35mm. Nie można porównywać samych ogniskowych obiektywów z aparatów kompaktowych z ogniskowymi obiektywów z lustrzanek. Dlatego też zwykle producenci i sklepy internetowe podają oprócz ogniskowej samego obiektywu, ekwiwalent ogniskowej dla klatki filmu małoobrazkowego 35mm.

cytowane z http://www.fotografia.kopernet.org/obiektywy.html

sowask8
12-04-2008, 20:15
Indie chiny kraje azjatyckie maja taka magie w sobie ze nei trzeba byc mistrzem zeby przywiezc swietne fotografie portetowe jak i plenerowe.
Co do twoich to 3 bym widział pionowy kadr i w chłopca w centrum
1 cos brakuje zastanawiam sie co juz wiem głębia przysłona na 1.8 ;P i ta sama uwaga co u poprzedników ciemnawo troche
2 wporzadku
a pozostałe fajne bo zrobione poza granicami naszego chłodnego kraju

fret
12-04-2008, 20:33
To chyba mój 50/1,8 inaczej rysuje na pełnej dziurze :) ale się nie sprzeczam, może to tylko takie wrażenie :)
Rób autofocus, tylko wybieraj punkt centralny, kieruj go na istotny fragment, wciskaj spust do połowy, kompozycja, spust do końca i zdjęcie. Albo wybieraj inny punkt niż centralny, ale nigdy nie pozwól aparatowi decydować którym punktem łapie ostrość.

Riccardo
13-04-2008, 10:49
Aha a zdjecie numer 3 wlasnie bylo robione 50mm/f1.8 - dokladnie przeslona na 1,8 ustawiona ale bylo ogolnie juz bardzo ciemnawo. Wiec jak to sie ma do tej GO niby przyslona odpowiednia do rady kolegi wiec gdzie blad?


Nie ma bledu. 3ka jest OK. I w przeciwienstwie do kolegow mi kadr odpowiada, dziewczynka w tle ladnie dopelnia zdjecie.

aleph
13-04-2008, 12:33
Nie ma bledu. 3ka jest OK. I w przeciwienstwie do kolegow mi kadr odpowiada, dziewczynka w tle ladnie dopelnia zdjecie.

Dzieki. Mi generalnie kadr tez super odpowiada, zupelnie nie widze tego w pionie, a dziewczynka sie tak tam wkradla troszeczke przez przypadek i to wlasnie decyduje ze fota mi sie bardzo spodobala.

PS. Z wielkim wstydem przyznam sie wam ze foty klikalem na JPG i potem delikatna obrobka bez wiekszego doswiadczania.

Czy jak teraz zaczne klikac RAW i poducze sie obrobki i ostrzenia to efekt ma szanse byc taki bardziej "profesjonalny"? Znaczy takie ostre czyste foty jak zyleta?

Proboje teraz dopracowac sprawe obrobki i niedlugo podrzuce kilka nowych fotek na nowy watek, ciekawe czy bedzie roznica...

Pozdrawiam i czekam na wiecej opini od innych szanownych canonierow.

sowask8
13-04-2008, 17:39
\
Czy jak teraz zaczne klikac RAW i poducze sie obrobki i ostrzenia to efekt ma szanse byc taki bardziej "profesjonalny"? Znaczy takie ostre czyste foty jak zyleta?

a czy jak zaczne robic zdjecia MARK III to czy moje foty bedą na world press photo?

nie tędy droga owszem z rawa da sie wiecej wycisnac, ale to nie znaczy ze jak strzelisz ostroscia gdzies w krzaki to mając raw'a sobie ta ostrość ustawisz na oczy w PS'ie :]

fret
13-04-2008, 19:28
Nie zaczynaj przygody z foceniem od d. strony. Najpierw naucz sie dobrze focić, a dopiero później obrabiaj dobre zdjęcia, żeby były jeszcze lepsze.

Tomek S.
13-04-2008, 20:39
...brnac w to dalej czy sprzedac lustrzanke i klikac sobie pamiatki kompaktem...

Nie no... jak to przeczytałem, to mnie zaskoczyłeś. Nie sprzedawaj - never, chyba że zmieniasz na "nowszy/lepszy" model, masz fajne fotki, miło się ogląda. Owszem zawsze jest coś co można było zrobić lepiej.
Co do głębszego opisu to koledzy się wcześniej wypowiedzieli, ale podzielam zdanie fret-a.

Pozdrawiam serdecznie Tomek.

P.S. Czekam na następne. Z chęcią obejrzę.

Adso
14-04-2008, 14:59
lustrzankę sobie zostaw i kup kompakta:) na "pamiątki":))) z imienin u ciotki:))) na podróże po świecie bedziesz miał lustrzankę:)))...i , do cholery, nie zniechęcaj sie po miesiącu, wytrwałości trochę... przyjemnośc można znaleźć też w dochodzeniu do celu, czyli do dobrych zdjęć. Jak za parę lat popatrzysz na swoję "początki" to sie uśmiechniesz i zobaczysz, że warto było. Powodzenia i wytrwałości życze:)))

PS. No chyba ze sobie kupiłeś lustrzankę bo miałeś za dużo pieniędzy i dla "szpanu, a fotografia interesuje Cię tyle co zeszłoroczny śnieg:))) ale nie sądze:)))

KarolinaCagowska
14-04-2008, 15:25
w nr 3 podoba mi się kadr, ciekawie obejmuje jeszcze drugie dziecko w tle, chociaż szkoda, że nie jest ono bardziej pokazane :)

aleph
16-04-2008, 17:14
Witam.

Zapraszam wszystkich tu:

http://www.canon-board.info/showthread.php?p=458920#post458920

rozwijam watek swoich prac, dziekuje Wam za pomoc.