Zobacz pełną wersję : www.canon.pl leży - może jednak koniec świata? ;)
Dzisiaj od rana http://www.canon.pl leży. Czyżby jednak zapowiadany prima aprilisowy koniec świata? ;-)
Jak na tak "poważną" firmę to wpadka nie pomagająca w kreowaniu dobrego wizerunku.
Nosferat
06-04-2008, 18:12
No wlasnie sam sie tak zastanawialem co jest grane, porazka jakich malo.
Wszystko już pięknie chodzi. Nadal jednak dla canon.pl C 17-55/2,8 nie istnieje i nigdy nie istniał. Jakoś C35/1,4L też nie rzuca się w oczy. Wygląda, że obiektywy lubiane na CB nie są lubiane przez canon.pl.
Janusz Body
06-04-2008, 18:53
Na tej stronie jednak najlepsze jest "Gdzie kupić" i sprzęt foto/video -> "Dostępne w najlepszych sklepach na terenie całego kraju".... Kurde Canon nie ma firmowego sklepu w kaczystanie.
Tomanderos
06-04-2008, 18:54
na szczescie wszystko wrocilo do normy:-)
Chris_11
06-04-2008, 19:51
Na tej stronie jednak najlepsze jest "Gdzie kupić" i sprzęt foto/video -> "Dostępne w najlepszych sklepach na terenie całego kraju".... Kurde Canon nie ma firmowego sklepu w kaczystanie.
Faktycznie... Trochę żenua. :)
A tak na poważnie to to jest niepoważne.
Swoją drogą czasami zastanawiam się patrząc po wyposażeniu sklepów foto i słuchaniu opinii sprzedawców, czy nasz rynek dla Canon'a rzeczywiscie jest mało interesujący. W sklepach (bynajmniej w tych których bywam) dużo Olympusów, nie brakuje też Nikonów D3, czy choćby nawet w gablotach są takie szkła jak Nikkor 300/2.8. Canonów natomiast nie za wiele, a szkieł to jeszcze mniej. Nie wiem może mało sklepów odwiedziłem, albo inni producenci mają lepszą dystrybucję.
Na szczęście jest jeszcze sprzedaż internetowa :)
na szczescie wszystko wrocilo do normy:-)
Hmm... Nie sądzicie, że to dziwny zbieg okoliczności? Od rana strona leżała a po poście na CB niemal natychmiast zmartwychwstała?:? :-)
Moim zdaniem to kolejny dowód na to, że jednak ludkowie z Canon Polska czytają to forum! :mrgreen: :twisted:
Kolekcjoner
06-04-2008, 22:13
To ze strona padnie to się zawsze może zdarzyć. Gorzej jest z jej zawartością i aktualnością. Niestety wygląda na to, że polski odzdział C ma nas w d..... :(.
Pomijając już to że jak się poogląda tę stronę to widać co dla nich najważniejsze - ksera i drukarki ...hmm...
czy nasz rynek dla Canon'a rzeczywiscie jest mało interesujący
A na którym miejscu jest język polski w menu EOSów? :wink:
Niby ta strona jest, ale jakby jej od dawna już nie było... :-(
unicorn78
06-04-2008, 22:52
Ja niestety też nie wiem gdzie tu jest sens, ale niezbadane są prawa rynku. a najciekawsze jest to iż nie mówimy o małej czy raczkującej marce, ale aby wykonać krok w kierunku klienta... Podobnie jest z zakupem sprzętu, w trakcie zakupu sprzedawca jest miły, uprzejmy, służy swoją osobą no ale jak wracamy z reklamacją, to chyba każdy wie jak jest...Mówię tu oczywiście o naszym "kaczogrodzie" bo są miejsca na ziemi gdzie sytuacja wygląda zdecydowanie inaczej:-(
samo podejscie Canona do klientow w Polsce to jeden jedyny serwis na zytniej ...
Kolekcjoner
07-04-2008, 01:04
samo podejscie Canona do klientow w Polsce to jeden jedyny serwis na zytniej ...
No jest to przegięcie. Przydałby się jakiś drugi (przynajmniej) na południu Polski.
Przydałby się jakiś drugi (przynajmniej) na południu Polski.
A na południe OD Polski może być?
COPY SERVIS spol. s r.o
Štefánikova 43
Praha 5 – Smíchov
tel.: 257 315 732, 257 315 531
fax.: 257 312 938
:twisted:
MacGyver
07-04-2008, 02:51
Kilka autoryzowanych serwisów w sprzętu foto Canona w Polsce nie wydaje mi się zbyt dobrym pomysłem. Już widzę tych użytkowników odsyłających kolejno do wszystkich obiektyw z urojonym BF lub też mnożące się na forum wątki w stylu "Czy serwis na Pszenicznej Gdańsku jest lepszy od serwisu na Jęczmiennej w Krakowie". Sprzęt foto to nie kserokopiarki, których obsługi serwisowej można się nauczyć w miesiąc, niech więc sobie będzie jeden centralny serwis, który będzie oferował odpowiedni poziom usług.
Przydatna natomiast, moim zdaniem, byłaby sieć autoryzowanych punktów przyjęć. Przy drobnych naprawach wysyłka DHL-em w dwie strony podwyższa koszt usługi nawet o 50-60 %
Janusz Body
07-04-2008, 17:10
Kilka autoryzowanych serwisów w sprzętu foto Canona w Polsce nie wydaje mi się zbyt dobrym pomysłem....
No niekoniecznie. Kilka serwisów świadczących podstawowe usługi i wykonujących proste naprawy w niczym nie przeszkadza. I tak zostanie sporo dla super-specjalistów. Z tego co wiem to i Canon i Nikon mają tylko jeden workshop w Europie z wyposażeniem do naprawy obiektywów na poziomie optyki. To jest zupełnie zrozumiałe bo osprzęt paskudnie drogi a i potrzeb takich napraw niewiele. Ale nawet zwykłe czyszczenie matrycy, matówki, wymiana migawki czy strojenie BF/FF to nie są naprawy wymagające super-duper sprzętu i wysokich kwalifikacji.
Kiedyś w każdym większym mieście był jeden lub dwa warsztaty foto gdzie migawkę naprawili i transport filmu też - teraz ktoś kto nie ma ochoty na eksperymenty żeby wyczyścić matrycę musi wysyłać sprzęt do Warszawy. To naprawdę jest chore.
MacGyver
07-04-2008, 17:40
Te warsztaty w większości dalej istnieją i mogłyby wciąż naprawiać migawki i wytarte kółka nastaw, gdyby nie całkowity brak dostępu do część zamiennych i schematów serwisowych. Myślę że tu właśnie leży podstawowy problem, bo kilkuletni aparat, podobnie jak stary samochód niemal każdy woli oddać do serwisu nieautoryzowanego, gdzie z natury rzeczy jest taniej.
Janusz Body
07-04-2008, 17:55
To jest jakaś niezrozumiała polityka - nie tylko Canona. Strojenie obiektywów i body na te BF/FF wymaga szkła wzorcowego, komputera z oprogramowaniem i śrubokręta. Aha statyw i pomieszczenie jeszcze. Zupełnie nie rozumiem dlaczego tego nie można udostępnić w 12-15 miastach w Polsce. Wymiana migawki czy czyszczenie matówki/matrycy/lustra to sa naprawdę proste technicznie czynności. Centralizacja miała podnieść jakość usług. Zadziałało dokładnie odwrotnie. Popsuło. Podejrzewam, że na Żytniej też by się ucieszyli gdyby odpadły im takie zupełnie rutynowe naprawy/konserwacje - może lepiej robili by te bardziej skomplikowane mając więcej czasu na nie :)
Kolekcjoner
07-04-2008, 19:41
A na południe OD Polski może być?
COPY SERVIS spol. s r.o
Štefánikova 43
Praha 5 – Smíchov
tel.: 257 315 732, 257 315 531
fax.: 257 312 938
:twisted:
Dzięki. To się fajnie wszystko pisze jak się mieszka w Warszawie :roll:.
To jest jakaś niezrozumiała polityka - nie tylko Canona. Strojenie obiektywów i body na te BF/FF wymaga szkła wzorcowego, komputera z oprogramowaniem i śrubokręta. Aha statyw i pomieszczenie jeszcze. Zupełnie nie rozumiem dlaczego tego nie można udostępnić w 12-15 miastach w Polsce. Wymiana migawki czy czyszczenie matówki/matrycy/lustra to sa naprawdę proste technicznie czynności. Centralizacja miała podnieść jakość usług. Zadziałało dokładnie odwrotnie. Popsuło. Podejrzewam, że na Żytniej też by się ucieszyli gdyby odpadły im takie zupełnie rutynowe naprawy/konserwacje - może lepiej robili by te bardziej skomplikowane mając więcej czasu na nie :)
Dokładnie. Zresztą w innych krajach np. w UK mogą być serwisy w kilku miastach i żyją. Jestem przekonany, że to tylko kwestia czasu i u nas też tak będzie.
"Koniec świata" to doprowadzenie do takiego stanu:
"Niestety nie wysłałem tego aparatu gdyż kilka osób na forum twierdzi że jest całkiem dobrze i że na Źytniej to mogą mi FF jeszcze bardziej powiększyć. Zestrachany odebrałem aparat i focę dalej." Pisze to nasz kolega z forum (w innym wątku). FF w jego 40D jest oczywisty (widziałem fotki), sprzedawca zakwalifikował body do regulacji. Tylko co zrobić z tym strachem...
Tylko co zrobić z tym strachem...
Wysłać do Berlina...
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.