PDA

Zobacz pełną wersję : Padła migawka w 300D



gmil
05-04-2008, 15:34
W moim 300D padła mi migawka.
Zupełnie mi się nie opłaca naprawiać na żytniej, bo zaśpiewali mi ok 650zł
Za tyle, to kupie na allegro jeszcze działający
Czy jest dla mnie jakieś tańsze wyjście.

Najtaniej to za 450 zł udało mi się znaleźć faceta, który naprawia i ma z tego co słyszałem dobrą opinię. Jest w Siemianowicach śl. (Ja jestem z Gliwic)

te 450 też mi się nie uśmiecha płacić, bo jak uzbieram jeszcze 300zł, to kupie na Allegro 350D.

Jakie macie doświadczenia w kupowaniu używanych aparatów przez Allegro? Nawet gdyby to był odbiór osobisty, to nie będzie przecież jak sprawdzić ile przestrzeliła migawka.
Ale zawsze i tak jest rok rękojmi.... Mam rację?

Misiaque
05-04-2008, 15:52
Nie masz racji co do rękojmi. Nie ma już takiego pojęcia w sumie ;-) Jest niezgodność towaru z umową, to ochrona na 2 lata. Nie wiem, jak z używanym sprzętem (pewnie krócej o ile w ogóle, sprawdź na stronach federacji konsumentów). A jeśli kupisz od osoby prywatnej, to nie masz tego rodzaju ochrony i tak.

Co do kupna używanego... ja bym wolał wymienić migawkę, bo raz że taniej, dwa że nowa migawka pochodzi jak nowa, a te używane 300D z allegro? Może Ci się posypać bardzo szybko... 350D zrestą też może, kwestia temperamentu użytkownika ;)

Podejrzewam, że na wymienioną migawkę będziesz miał gwarancję, radzę się dowiedzieć. Na używny aparat na bank nie, chyba, że kupisz od kogoś, kto daje.

Jeśli aparat Ci pasuje, to po co ryzykować kupno drugiego takiego samego używanego; masz swój, któremu (chyba) ufasz, bo wiesz, jak go traktowałeś :-) Jeśli dostałbym gwarancję na nową migawkę i nie miał forsy na całkiem nowe body lub używane na długiej gwarancji (i po prostu nowego nie potrzebował), to bym naprawił migawkę i cieszył się swoim aparatem a nie martwił, kiedy mi siądzie migawka w używce z allegro.

Ciekawe, co inni uważają.

MarcinekP
05-04-2008, 15:57
Nie masz racji co do rękojmi. Nie ma już takiego pojęcia w sumie ;-) Jest niezgodność towaru z umową, to ochrona na 2 lata. Nie wiem, jak z używanym sprzętem (pewnie krócej o ile w ogóle, sprawdź na stronach federacji konsumentów). A jeśli kupisz od osoby prywatnej, to nie masz tego rodzaju ochrony i tak.

Co do kupna używanego... ja bym wolał wymienić migawkę, bo raz że taniej, dwa że nowa migawka pochodzi jak nowa, a te używane 300D z allegro? Może Ci się posypać bardzo szybko... 350D zrestą też może, kwestia temperamentu użytkownika ;)

Podejrzewam, że na wymienioną migawkę będziesz miał gwarancję, radzę się dowiedzieć. Na używny aparat na bank nie, chyba, że kupisz od kogoś, kto daje.

Jeśli aparat Ci pasuje, to po co ryzykować kupno drugiego takiego samego używanego; masz swój, któremu (chyba) ufasz, bo wiesz, jak go traktowałeś :-) Jeśli dostałbym gwarancję na nową migawkę i nie miał forsy na całkiem nowe body lub używane na długiej gwarancji (i po prostu nowego nie potrzebował), to bym naprawił migawkę i cieszył się swoim aparatem a nie martwił, kiedy mi siądzie migawka w używce z allegro.

Ciekawe, co inni uważają.

Witam,
co do rękojmi to nie masz racji. Oczywiście że funkcjonuje takie pojęcie (dział II Kodesu Cywilnego).
Nie ma czegoś takiego jak gwaracja (a raczej jest tylko to już jest doborowlna sprawa - sprzedawca może ją udzielić a nie musi)

pozdrawiam

ps. jeżeli coś napieszalem to przepraszam ale się spieszyłem

Misiaque
05-04-2008, 16:16
Serwis może udzielić gwarancji na wykonaną usługę. Masz też gwarancję na aparat, więc coś takiego istnieje ;-) Co to jest, można sobie sprawdzić w internecie :-) A że dobrowolnie, to się zgadza.

Zmusiłeś mnie do googlowania w sprawie rękojmii...


Rękojmia od 1 stycznia 2003 roku istnieje tylko w tzw. obrocie profesjonalnym, czyli kiedy kupującym jest firma, a dokumentem sprzedaży jest faktura VAT. Może ona być wystawiona na firmę, osobę fizyczną prowadzącą działalność gospodarczą, etc.

Tak więc myślę, że to nie ten przypadek :-) I tu mamy niezgodność towaru z umową. Jak się to ma do usług, nie wiem. W sumie to nie jest temat tego wątku :-)

gmil
05-04-2008, 16:35
też zaguglowałem i sprawdziłem tę rękojmię

oto co znalazłem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/R%C4%99kojmia
http://www.rp.pl/artykul/103608.html

Wynika jasno, że mam rok rękojmi na to co kupie, gdy kupuje od osoby takiej jak jak, czyli zwykłego Kowalskiego
Gdybym kupował Firmy kowalskiego to wpadam w Ustawę o szczególnych warunkach sprzedaży bodajże z 2002 r, gdzie jest 2 lata rękojmi.

To tak w uproszczeniu i skrócie.

Misiaque
05-04-2008, 22:34
No proszę, to ciekawe, mam już niezły mętlik w głowie. Przepraszam za wprowadzenie w błąd, tyle się nauczytałem o tym, że już nie ma rękojmii...

Jak migawka w używanym aparacie siądzie, to będzie w sumie naturalny skutek zużycia aparatu, bo migawka ma określoną, skończoną żywotność. Tak sądzę, poza tym dochodzenie swoich praw pewnie nie byłoby łatwe... ale dobrze wiedzieć, że się je ma, akurat mam sytuację w której te przepisy są jak znalazł.

gmil
03-05-2008, 02:29
No i udało mi się kupić 350, spisałem umowę, ale na razie sprzęt sprawuje się świetnie :)

axk
03-05-2008, 23:03
Nawet gdyby to był odbiór osobisty, to nie będzie przecież jak sprawdzić ile przestrzeliła migawka.


Przy osobistym sprawdzaniu aparatu jedyne co możemy sprawdzić w kwestii przebiegu migawki to wewnętrzny licznik wykonanych zdjęć. Niestety nie jest to miarodajna metoda ponieważ licznik taki można zresetować (nigdy nie mamy pewności iż licznik cały czas pracował z funkcją "continous"). Serwis Canon-a na Żytniej oferuje usługę sprawdzenia faktycznego przebiegu aparatu. Oczywiście metoda jest wiarygodna w 100%. Aparat zostaje podłączony do komputera na którym pracuje oprogramowanie serwisowe. Zostaje zczytana wartość wewnętrznego licznika aparatu którego użytkownik nie jest w stanie zresetować i na tej podstawie określany jest przebieg aparatu. Jak łatwo się domyśleć oprogramowanie takie jest nie dostępne dla "zwykłych" użytkowników (przynajmniej oficjalnie).

Tezet-gdynia
13-06-2011, 18:22
Z dniem wczorajszym, migawka padla. Za chwile rozkrecam i naprawiam :P Jedyne objawy jakie dawala to 0,5 sekundowy lag na spuscie migawki. Myslalem ze spust sie sypie, a okazalo sie ze zdjecia wychodza czarne. O wszystkim dowiedzialem sie w domu, poniewaz mialem wylaczony podglad zdjec :P

Tezet-gdynia
13-06-2011, 21:27
Post pod postem, ciekawe czy mergnie. Ok, wszystko mam rozkrecone, migawka na wierzchu. Jest cala i zdrowa, poza jednym plastikowym dziadostwem. I teraz pytanie do ludzi ktorzy wymieniali migawki na zytniej. Jestescie moze w posiadaniu starej migawki? Jesli nie posiada ona dla was wartosci sentymentalnej, bylbym zainteresowany jako dawca czesci.