PDA

Zobacz pełną wersję : ogólna rekomendacja sprzętu za określoną kwotę



Wkryst
14-05-2005, 20:15
Moj znajomy - dodam szczęściarz - dysponuje kwota ok. 5000 Euro na sprzęt foto. Zapytał mnie o rekomendacje sprzętu, jaki mógłby za to kupić. Z tego co wiem to fotografuje głównie krajobrazy, trochę zbliżeń (takie prawie makro), architekturę, portreciki.
Nie czuję się na siłach mu pomóc, zatem liczę na Was.
Do tej pory używał analoga EOS 33 albo 30 (nie pamiętam) i chyba miał tylko standardowy obiektyw i lampę 420 albo 550 EX.
Myślę, że można spokojnie przyjąć wejście w "cyfrę".

Kubaman
14-05-2005, 21:20
:-o
niech sobie kupi 20D i EF-S 17-85 IS. Lampę już ma.
Mniej więcej podobna klasa do tego, czego wcześniej używał (albo i lepiej).

Wyda 2000 USD/EUR i jeszcze zostanie mu w kieszeni 3000 EUR 8-)
To nie jest żart, lepiej zachowac pieniądze dopóki sam nie będzie wiedział czego chce, może jeszcze kupi coś przydatnego :roll: . Inaczej to nie ma sensu wywalać tyle kasy na marne.

Wkryst
14-05-2005, 21:38
:-o
niech sobie kupi 20D i EF-S 17-85 IS. Lampę już ma.
Mniej więcej podobna klasa do tego, czego wcześniej używał (albo i lepiej).

Wyda 2000 USD/EUR i jeszcze zostanie mu w kieszeni 3000 EUR 8-)
To nie jest żart, lepiej zachowac pieniądze dopóki sam nie będzie wiedział czego chce, może jeszcze kupi coś przydatnego :roll: . Inaczej to nie ma sensu wywalać tyle kasy na marne.

Brzmi rozsądnie. Dzięki. Ale jak znam gościa, to będzie marudził, że "torba zbyt pusta".... :)))

Janusz Body
14-05-2005, 22:40
Brzmi rozsądnie. Dzięki. Ale jak znam gościa, to będzie marudził, że "torba zbyt pusta".... :)))

To niech kupi... cegle ;-) Jest co nosic :-)

A powaznie:

28-135 IS USM
70-200/f 2.8 L IS USM

albo

Canon EF 28-300 f/3.5-5.6L IS USM


Obydwie L-ki sa wystarczajaco ciezkie - prawie jak ta cegla

Janusz

Kubaman
14-05-2005, 23:14
Jeśli koniecznie chce wydać takę kasę i nie wie na co, to niech se kupi 1DMk2 - będzie przynajmniej miał czym poszpanować ;-)

Upieram się przy poprzednio podanym rozwiązaniu. Po co komu dobre szkła, skoro nie wie jakie ma oczekiwania :roll:

muflon
15-05-2005, 11:24
Hmm, skoro zatem chodzi o relację cena/(ciężar i wygląd), to ja w takim razie polecam:
- jakieś średnie body z gripem (10D albo 20D - z daleka wygląda podobnie jak jedynka)
- Sigmę 70-200/2.8 (równie duża jak Canony/2.8)
- Canona 24-70 (po wysunięciu na 70mm robi wrażenie)
- Canona 17-40 (równie duży jak 16-35, zatem po co przepłacać ;-) )
Ewentualnie zamiast ostatniego (bo w sumie to względnie małe szkiełko) drugie body, o, wtedy to dopiero jest profi :mrgreen: Panny się oglądają aż miło (z praktyki mówię ;-) )

A bardziej serio: dobrze Ci mówią. Niech kupi body, gripa, kartę 1GB i jakiś dobry zoom w okolicach standardu (24-70?) a z wydaniem reszty kasy poczeka 2-3 miesiące.

McKane
15-05-2005, 12:00
Ja bym sytuacje rozwiazal troche inaczej.

Kupilbym 20d+Grip+ze dwie szybkie karty 1 GB i czytnik.

Jesli chodzi o szkla wzialbym 17-40/4.0L do krajobrazow, Sigme 50 2.8 Macro do macro i portretow, oraz 70-200 2.8 IS do zblizen i jak starczy TC x1.4.

Teraz moze wyjasnienie. Gdybym mial 5000 euro na sprzet foto, doswiadczenia z pracy z analogiem i prawdziwa chec fotografowania denerwowaloby mnie sieganie po polsrodki.

Wyobrazcie sobie sytuacje ze idziecie w plener z tym jednym "spacerniakiem" i okazuje sie ze o ile krajobraz da sie zrobic to zadnego ptaszka sie nie przyblizy, nawet glupiej kaczki plywajacej po stawie. Chwile potem przyjatuje wielki jak stodola trzmiel i co ? makro tez mu sie nie zrobi chociaz ociezaly bo dopiero wstal. I czlowiek sie zastanawia kto mu taki badziew polecil ze nic nie jest w stanie porzadnie sfotografowac. A przeciez mial 5000euro i nastepnym razem idac do sklepu poszuka w pierwszej kolejnosci innego doradcy.

Takie jest moje zdanie i nie przekonuja mnie argumenty ze po paru miesiacach bedzie juz wiedzial czego potrzebuje. Zakladam ze jest to dorosla osoba wiec mowiac chce dobry sprzet za 5000 to oznacza ze ma te kase i chce ja wlasnie przeznaczyc na okreslony cel. Nie ma czasu szukac po forach najlepszego rozwiazania, nie chce sie wypytywac pseudo specjalistow w sklepach wiec prosi o rade najlepiej znajacego sie w temacie znajomego i oczekuje ze to co dostanie to bedzie najlepszy zestaw za te pieniadze.

Wkryst
15-05-2005, 16:29
Wielkie dzięki za ciekawe rady, również te humorystyczne.
Ale na poważnie, facet przebąkiwał coś o dobrej ostrości i kontrastach zdjęć. Zdjęcia ogólnie robił - na mój gust - średnie i dobre, ale zdarzają mu się rewelacyjne. Myślę, żeby mu powiedzieć coś o 20D i kilku "L", ewentualnie coś innego podchodzącego jakością pod "L"-ki.
Poza tym sam mam mętlik w głowie jeśli chodzi o 20D i ostrość - sami wiecie o czym mówię.

kavoo
15-05-2005, 17:35
Poza tym sam mam mętlik w głowie jeśli chodzi o 20D i ostrość - sami wiecie o czym mówię.
Ja nie wiem :p 8)

muflon
15-05-2005, 18:48
McKane: tak, można też do tego podejść w ten sposób. Ale zakładając, że te 5kE jest kwotą mniej więcej "zamkniętą", to w miesiąc po kupieniu Twojego zestawu może się okazać, że "makro" oznacza owady w locie - czyli np. 180/3.5L. Na którego już wtedy nie będzie $$$ (a 70-200 go bynajmniej nie zastąpi - wiem coś o tym, bo dzis zapomniałem wziąć setki i żałowałem).

Inny przykład: miała być "architektura" - zatem po miesiącu zabawy gość stwierdza, że chce się tym zająć na poważnie. Ale kasa już wydana - na T/S nie starczy.

Ja podszedłem do zakupów właśnie w taki sposób - kupić body, jeden obiektyw (w moim przypadku było to 17-40, ale to z innych powodów - w ogólności poleciłbym coś odrobinę dłuższego) i zobaczyć co z tego wyniknie. I każdemu takie podejście polecam :)

McKane
15-05-2005, 18:58
To fakt ale idac tym tropem myslenia praktycznie kazdy zakup jest obarczony prawdopodobienstwem pojawienia sie w czasie uzytkowania wiekszych wymagan. Nawet majacy doswiadczenie w fotografii nie sa w stanie kupic raz sprzetu i nic juz w nim nie zmieniac. Bo okaze sie ze 70-200 za krotki i trzeba wejsc w 400 5.6 L, 17-40 za waski wiec 10-22 itd. Przedstawiony przeze mnie zestaw moim zdaniem jest najlepszym kompromisem zapewniajacym szeroki kat, tele i makro. Specjalizacja w kazdym z tych elementow wymagac bedzie dodatkowych nakladow.

No moze oprocz TS-E bo tego nikt normalny fotografujac architekture do cyfry nie kupi.

Vitez
15-05-2005, 19:09
Poza tym sam mam mętlik w głowie jeśli chodzi o 20D i ostrość - sami wiecie o czym mówię.

Ja tez nie wiem :p 8)

Wkryst
15-05-2005, 22:14
To fakt ale idac tym tropem myslenia praktycznie kazdy zakup jest obarczony prawdopodobienstwem pojawienia sie w czasie uzytkowania wiekszych wymagan. Nawet majacy doswiadczenie w fotografii nie sa w stanie kupic raz sprzetu i nic juz w nim nie zmieniac. Bo okaze sie ze 70-200 za krotki i trzeba wejsc w 400 5.6 L, 17-40 za waski wiec 10-22 itd. Przedstawiony przeze mnie zestaw moim zdaniem jest najlepszym kompromisem zapewniajacym szeroki kat, tele i makro. Specjalizacja w kazdym z tych elementow wymagac bedzie dodatkowych nakladow.

No moze oprocz TS-E bo tego nikt normalny fotografujac architekture do cyfry nie kupi.

A tutaj mnie zaintrygowałeś. Dleczego "nikt" normalny nie kupi TS-E do cyfry ?

Wkryst
15-05-2005, 22:16
Ja tez nie wiem :p 8)

Panowie (i ewentualnie panie), spokojnie ! Nie zamierzam tu wywołać dyskusji, która juz się na forum toczyła. Utnijmy tę kwestię :)

McKane
15-05-2005, 22:50
A tutaj mnie zaintrygowałeś. Dleczego "nikt" normalny nie kupi TS-E do cyfry ?

Z prostej przyczyny ... najszerszy TS-E ma 24 mm co po cropie daje kat widzenia odpowiadajacy prawie 40 mm (oczywiscie mowie o cyfrach z cropem 1.6 full frame to nie dotyczy). Szlag trafia wiec szeroki kat o ktory w tym obiektywie chodzilo co bardzo utrudnia skuteczne fotografowanie architektury.
Wyjatkowo w tym wypadku mozna fotografowac obiekty stojace w duzym oddaleniu od innych bo mozna sie wystarczajaco daleko cofnac wiec na sile jeszcze sie przyda.
No ale kto kupi TS-E 45 mm ktore po przeliczeniu ma 72 mm ? To juz niemalze obiektyw portretowy :)

A warto sobie zdawac sprawe ze kazdy z nich stoi 1100$. Duzo lepiej i taniej wychodzi fotografowanie zwyklym szerokokatnym obiektywem (powiedzmy Sigma 20 mm 1.8 ) i poprawki w PS'ie.

Ja glownie zajmuje sie fotografowaniem architektury i po paru latach uwazam ze naprawde konia z rzedem temu kto da sobie rade w ktorymkolwiek miescie z obiektywem 24 mm gdy czesto przy kicie jest ciasno.

Wkryst
15-05-2005, 22:58
Z prostej przyczyny ... najszerszy TS-E ma 24 mm co po cropie daje kat widzenia odpowiadajacy prawie 40 mm (oczywiscie mowie o cyfrach z cropem 1.6 full frame to nie dotyczy). Szlag trafia wiec szeroki kat o ktory w tym obiektywie chodzilo co bardzo utrudnia skuteczne fotografowanie architektury.
Wyjatkowo w tym wypadku mozna fotografowac obiekty stojace w duzym oddaleniu od innych bo mozna sie wystarczajaco daleko cofnac wiec na sile jeszcze sie przyda.
No ale kto kupi TS-E 45 mm ktore po przeliczeniu ma 72 mm ? To juz niemalze obiektyw portretowy :)

A warto sobie zdawac sprawe ze kazdy z nich stoi 1100$. Duzo lepiej i taniej wychodzi fotografowanie zwyklym szerokokatnym obiektywem (powiedzmy Sigma 20 mm 1.8 ) i poprawki w PS'ie.

Ja glownie zajmuje sie fotografowaniem architektury i po paru latach uwazam ze naprawde konia z rzedem temu kto da sobie rade w ktorymkolwiek miescie z obiektywem 24 mm gdy czesto przy kicie jest ciasno.

No tak, racja. Ale przeciez są TS-E'y nawet i o dłuższych ogniskowych. Czyli rozumiem, że do "specjalnych" zastosowań.
Dzięki za wyjaśnienie.

McKane
15-05-2005, 23:13
TS-E 90 mm nie uzywany jest do fotografowania architektury. 45 mm tez wlasciwie nie. To sa szkla do zadan specjalnych w stylu fotografia reklamowa (szklo, bizuteria i inne bibeloty)

adamek
17-05-2005, 10:27
A ja do pierwszej odpowiedzi bym dodał jeszcze 50/1.8 (co przy ogólnej kwocie 5000 zielonych będzie niczym ;) ), coby zobaczył jak działa mała GO. A nuż się w niej zakocha?
:)

Leprekan
17-05-2005, 12:22
A ja na jego miejscu bym wziął:
Body: Canon 20D
Optyka:
EF-s 10-22 f/3,5-4,5 - do widoczków
EF 50mm f/1,4 oraz EF 85mm f/1,8 - do portrecików
EF 17-40mm f/4 jako spacer-zoom
EF 70-200mm f/2,8 (z IS lub bez)

Wkryst
17-05-2005, 12:28
Pojawił się następny konkret... cytuję... "a coś dobrego do makro ?"

p13ka
17-05-2005, 12:38
"a coś dobrego do makro ?"
Generalnie:
EF 100/2.8 Macro
EF 180/3.5L Macro
Tamron 90/2.8 Macro
Sigma 180/3.5 Macro

Krótszych szkieł makro nie polecam chyba że np. do martwej natury lub kwiatków.

Leprekan
17-05-2005, 12:39
EF 100mm f/2,8 macro lub nowe dziecko canona (nie sprawdzony) EF-S 60mm f/2,8 macro

McKane
17-05-2005, 12:53
To jeszcze zalezy co znaczy "cos dobrego" ;) Jak bym mial tyle kasy na sprzet foto to bym sie nie pakowal w zadne wymysly w stylu EF-S, Tamron 90 czy nawet Canon 100.

Kupilbym natomiast Sigme 180/3.5 Macro i do tego 3 pierscienie posrednie kenko badz soligora (trzebaby zobaczyc tylko ktore lepsze). Dzieki takiemu zestawowi mamy odwzorowanie 1:1 z duzej odleglosci dzieki temu ze ta Sigma ma az 180 mm. Po zastosowaniu pierscieni odwzorowanie wzrasta znacznie a odleglosc nadal pozwala na bezstresowe fotografowanie bez obawy o to ze robaki pouciekaja na widok obiektywu i schowanego za nim fotografa.

p13ka
17-05-2005, 13:22
To jeszcze zalezy co znaczy "cos dobrego" ;) Jak bym mial tyle kasy na sprzet foto to bym sie nie pakowal w zadne wymysly w stylu EF-S, Tamron 90 czy nawet Canon 100.
Uważam, że to jest "coś dobrego". Z fotek wykonanych tymi obiektywami (90 i 100) i opinii wynika, że to bardzo porządne szkła.

Kupilbym natomiast Sigme 180/3.5 Macro i do tego 3 pierscienie posrednie kenko badz soligora (trzebaby zobaczyc tylko ktore lepsze). Dzieki takiemu zestawowi mamy odwzorowanie 1:1 z duzej odleglosci dzieki temu ze ta Sigma ma az 180 mm. Po zastosowaniu pierscieni odwzorowanie wzrasta znacznie a odleglosc nadal pozwala na bezstresowe fotografowanie bez obawy o to ze robaki pouciekaja na widok obiektywu i schowanego za nim fotografa.
Mam tę Sigmę i w prawie całej rozciągłości podzielam opinię z jednym zastrzeżeniem: zastosowanie nawet całego kompletu pierścieni (niech będzie Soligor 12+20+36) powiększy nieznacznie odwzorowanie w tym szkle do ok. 1,3 :1.
Min. odległość ostrzenia skróci się z 48cm do ok. 35cm co jednak nadal pozwala zachować pewien komfort dystansu.
Acha, zapomniałem wcześniej wymienić jeszcze Sigme 150/2.8 Macro. To nowość a opinie o niej są bardzo zachęcające.

McKane
17-05-2005, 13:32
Uważam, że to jest "coś dobrego". Z fotek wykonanych tymi obiektywami i opinii wynika, że to bardzo porządne szkła.

Oczywiscie ja tez tak uwazam to bylo tak z przymrozeniem oka. Wszystkie z tych szkiel sa ostre i idealnie nadaja sie do makro.



Mam tę Sigmę i w prawie całej rozciągłości podzielam opinię z jednym zastrzeżeniem: zastosowanie nawet całego kompletu pierścieni (niech będzie Soligor 12+20+36) powiększy nieznacznie odwzorowanie w tym szkle do ok. 1,3 :1.
Min. odległość ostrzenia skróci się z 48cm do ok. 35cm co jednak nadal pozwala zachować komfort dystansu.
Acha, zapomniałem wcześniej wymienić jeszcze Sigme 150/2.8 Macro. To nowość a opinie o niej są bardzo zachęcające.

Hmm musze przyznac ze nie widziec czemu (pewnie gdzies wyczytalem na necie) myslalem ze zastosowanie tych pierscieni zwiekszy skale odwzorowania powyzej 1,5:1. Chyba musze zweryfikowac swoja wiedze :) Tak czy inaczej nawet te 1,3:1 nie jest rezultatem najgorszym szczegolnie w zwiazku z faktem iz odleglosc nie maleje jakos specjalnie drastycznie.

p13ka
17-05-2005, 13:50
Hmm musze przyznac ze nie widziec czemu (pewnie gdzies wyczytalem na necie) myslalem ze zastosowanie tych pierscieni zwiekszy skale odwzorowania powyzej 1,5:1.

Zwiększy, nawet 1,6:1 ale dla EF 100/2.8 Macro.

Wkryst
17-05-2005, 14:54
Zwiększy, nawet 1,6:1 ale dla EF 100/2.8 Macro.

Panowie, tak przy okazji, jak się wylicza wzrost skali odwzorowania w zależności od zastosowanych pierścieni ?

Wkryst
17-05-2005, 16:37
Panowie, tak przy okazji, jak się wylicza wzrost skali odwzorowania w zależności od zastosowanych pierścieni ?

Sorry, już się dowiedziałem. Nie było tego pytania.

KuchateK
17-05-2005, 16:39
Jak to nie bylo :) Skasuj i nie bedzie :)
A potem ja skasuje ten i bedzie jak u Orwell'a :mrgreen: