Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Canon 4oD a jakość wykonania



Gringo997
23-03-2008, 12:46
witam,
swoje 4oD kupilem 2 tygodnie temu. używam go do reporterki tak jak i używałem wcześniej swojego 4ooD. Czasem też trafi się portret.
Dziś zauważyłem że mój nowiutki aparat ma wytarcia w okolicach przycisku OFF/ON. o sprzęt dbam i to bardzo, nawet paznokcie mam obcięte:p

czy wam też się coś takiego przytrafiło??? jestem zaskoczony bo w 4ood nic sie nie wytarło po 6 miesiącach...
z góry przepraszam za jakość ale robione baaardzo starym kompaktem jakości starej komórki...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img149.imageshack.us/img149/8347/p1010021ix2.jpg)

Thunder
23-03-2008, 12:54
Ja jestem w szoku :shock:

Łukasz Unterschuetz
23-03-2008, 13:18
A ja nie.. w 400d miales plastik, i nie mialo sie co obdłupywac.... moj canon ma już kilka takich miejsc po kontakcie body z barierką czy czymkolwiekinnym... kwestia przyzwyczajenia;)

popmart
23-03-2008, 13:48
mi to wyglada na odklejajacą się farbę która to ma imitować porządny materiał jak w w 30D czy 20D .... smutne

tanie ... tańsze ...jeszcze tańsze ... pomalowane farbą ;)

mattnick
23-03-2008, 13:52
refurb ?? :P

dr11
23-03-2008, 13:52
Mi goła blacha wyłazi na tej wypustce poniżej przełącznika. Nie mam gripa. Troszkę się starła farba przez pół roku. Ale zdjęcia jeszcze robi... ;)

PS. W mocowaniu statywowym 100-400 odporność farby na odłażenie też nie jest jakaś dobra. Widać, że nie zależy od koloru :)

schabu
23-03-2008, 13:53
paranoja

dr11
23-03-2008, 13:58
Odsyłamy do serwisu? ;)

Zemun
23-03-2008, 14:01
.
Dziś zauważyłem że mój nowiutki aparat ma wytarcia w okolicach przycisku OFF/ON. o sprzęt dbam i to bardzo, nawet paznokcie mam obcięte:p


A przypadkiem nie uderzyłeś o coś? Bo z tego co widać na zdjęciu, to nawet włącznik jest uszkodzony.

towersivy
23-03-2008, 14:02
A przypadkiem nie uderzyłeś o coś? Bo z tego co widać na zdjęciu, to nawet włącznik jest uszkodzony.

Nom, widać przytarcie :D

dr11
23-03-2008, 14:06
Jak coś, to mam znajomego lakiernika :smile: Ewentualnie znajomą z Avon'u, czarny lakier się znajdzie ;)

EDIT: W telefonie HTC Wizzard odłażenie farby z obudowy producent potraktował jako wadę ukrytą i wymiana obudowy na inną wykonywana jest w ramach gwarancjii. Ciekawe co na to serwis Canon'a?

EDIT2:

A przypadkiem nie uderzyłeś o coś? Bo z tego co widać na zdjęciu, to nawet włącznik jest uszkodzony.
Rzeczywiście, to wygląda na rąbnięte...

Gringo997
23-03-2008, 14:28
refurb ?? :P

żaden refurb, nówka!!! pożyczyłem kumplowi ale jak wrócił to nie widziałem żeby z nim coś nie tak było... (jakies 6 dni temu go pożyczyłem na dzień dosłownie)
więc nie wiem ale mam nadzieje że to nie kumpel... a swoją drogą to ciekawe czy canon wymienia obudowę za free na gwarancji... ;-)

Chris_11
23-03-2008, 14:32
A gdzie tam wymienia! Zedrzę tą farbę papierem ściernym, położy nową i nałoży jeszcze lakier bezbarwny. ;p ;p


Będziesz miał fajne i błyszczące 40D... Prawie jak tuning. :) :)

jotes25
23-03-2008, 15:33
Szpachla, szpachla i jeszcze raz szpachla ;)
A na poważnie, to reklamuj w serwisie.

Zemun
23-03-2008, 16:34
Tylko jeżeli jest to spowodowane uderzeniem to nie ma szans by Canon coś z tym zrobił w ramach gwarancji...

Vitez
23-03-2008, 16:59
żaden refurb, nówka!!! pożyczyłem kumplowi ale jak wrócił to nie widziałem żeby z nim coś nie tak było... (jakies 6 dni temu go pożyczyłem na dzień dosłownie)
więc nie wiem ale mam nadzieje że to nie kumpel... a swoją drogą to ciekawe czy canon wymienia obudowę za free na gwarancji... ;-)


Na dzień... ludzie i w minutę potrafią trzepnąć. Bo cudze to mniej można dbać.
Dobry zwyczaj - nie pożyczaj. A jeśli juz pożyczasz bezstresowo to i bezstresowo bądź przygotowany na takie 'niespodzianki' po oddaniu sprzętu.

Goomis
23-03-2008, 17:33
Ewidentnie na przycisku on/off jest ślad od rąbnięcia - na moje koślawe oko :-P To teraz możesz się kumplowi odwdzięczyc tym samym skoro jesteś utwierdzony w przekonaniu, że to nie Ty a samo przecież się nie zrobiło :-D

1507
23-03-2008, 18:35
kurde stary normalnie serwis sie kłania :)

Kolekcjoner
23-03-2008, 21:03
Ale niektórzy mają problem - przytarcie lakieru na aparacie - pozazdrościć :D.

meian
23-03-2008, 21:11
więcej takich postów :/

schabu
23-03-2008, 21:47
niedługo pierwszy kwietnia:)

Gringo997
23-03-2008, 21:52
ja nigdzie nie pisalem ze mam taki problem... kumplowi wczesniej juz sprzet pozyczalem i zawsze wszystko bylo cacy...

asdfasfd
23-03-2008, 21:56
Ja bym kumplowi nie pożyczył, ale to twój sprzęt :P Nie przejmuj się, za kilka miesięcy będziesz miał takich tyle, że nie będziesz wiedział na które otarcie spojrzeć.

Vini
23-03-2008, 22:46
Żonę, no jeszcze rozumiem (ponoć się nie wymydli), ale sprzęt ;)

Gringo997
24-03-2008, 00:13
jezu ludzie to tylko sprzet:roll:

w sumie to zaczalem sie zastanawiac czy gdyby w 4ood wycedziłbym o coś to zeszła by farba czy on jest z jedno kolorowego plastiku:confused:

asdfasfd
24-03-2008, 00:21
jezu ludzie to tylko sprzet:roll:


Kolega jest dla ciebie ważniejszy od sprzętu? :confused:

8-)

FREEQ
24-03-2008, 02:43
a moze by tak jakies zjecia porobic a nie biadolić nad jednym odpryskiem i marnowac czas i energie? tez mam kilka takich malych na 20D i mi to naprawde lotto, nie zamiezam sprzedawac kiedys jako nówki wiec nie zwracam na to nawet 1% uwagi. lepiej wyjsc i pofocic niz sie nadtym rozpisywac i zamartwiac na forum, moim zdaniem. paranoja:)

Łukasz Unterschuetz
24-03-2008, 07:36
asdfasfd/ludzie są zawsze ważniejsi od czegokolwiek, co można kupić...
ja tutaj faktycznie nie widzę w problemu, że kolega zrobił odprysk a w tym, że Tobie o tym nie powiedział...

asdfasfd
24-03-2008, 11:28
asdfasfd/ludzie są zawsze ważniejsi od czegokolwiek, co można kupić...


Żartowałem... ;)

MariuszM
24-03-2008, 12:17
żaden refurb, nówka!!! pożyczyłem kumplowi ale jak wrócił to nie widziałem żeby z nim coś nie tak było... (jakies 6 dni temu go pożyczyłem na dzień dosłownie)
więc nie wiem ale mam nadzieje że to nie kumpel

Aparatu, samochodu i żony się nie pożycza;)
Młody jesteś, to taka rada od starszych na przyszłość;-))

Bahrd
24-03-2008, 12:54
Aparatu, samochodu i żony się nie pożycza;)
Młody jesteś, to taka rada od starszych na przyszłość;-))

Ja znam jeszcze takich, co nie pożyczają szczoteczki... ale jakie "tempora" takie "mores" ;)

PS
Pytanie: jak w praktyce "implementować" wspomnianą zasadę "dobry zwyczaj, nie pożyczaj"? - bo taka prośba zwykle pojawia się znienacka... a przecież nie ufamy wszystkim, których lubimy?

Dragunov
24-03-2008, 13:01
Może zgłoś się do programu "Pimp My Canon" :)

ToSemJa
24-03-2008, 14:46
Nie ma sie co dziwic ze w 400D nnic nie odpryskalo ... plajtik taki sam jak 2 350D, nawet jak ci korpus peknie to kolor jest ten sam w srodku jak i na wierzchu :P Tutaj masz magnezowa obudowe tylko polakierowana, a ze zdejcia widac ze musialo byc o cos wlaniete wiec nic dziwnego ze odprysnela farba, moim zdaniem to idzie na plus za jakosc wykonania :)

Gringo997
24-03-2008, 15:10
Może zgłoś się do programu "Pimp My Canon" :)

właśnie padłem ze śmiechu...:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Bahrd
24-03-2008, 15:35
Może zgłoś się do programu "Pimp My Canon" :)

Nie widziałem, ale ja chciałbym raczej odstręczyć... ;)


Tutaj masz magnezowa obudowe tylko polakierowana, a ze zdejcia widac ze musialo byc o cos wlaniete wiec nic dziwnego ze odprysnela farba, moim zdaniem to idzie na plus za jakosc wykonania :)

Kolega ma zadatki na marketingowca! ;)

sadaman
24-03-2008, 15:49
Sorrrrrrrrrry, ale to mi już zalatuje szukaniem dziury w całym:)
Kurde no to kolega musi wymienić teraz Body co by było śliczne i błyszczące bez otarć i zadrapań.
Czy to już paranoja ?!?!

tigerstyle
24-03-2008, 15:53
Trzeba ogólnie przycisnąć koleżkę, który to stuknął, że farba odprysła i opitolić z lekka. Następnie należy o tym zapomnieć i focić dalej.

Gringo997
24-03-2008, 16:54
Sorrrrrrrrrry, ale to mi już zalatuje szukaniem dziury w całym:)
Kurde no to kolega musi wymienić teraz Body co by było śliczne i błyszczące bez otarć i zadrapań.
Czy to już paranoja ?!?!



mnie nie chodzi o to że jest zadrapanie tylko byłem zdziwiony bo 4ood był cały z plastiku i farba nie odpryskiwała...

Kolekcjoner
24-03-2008, 17:03
mnie nie chodzi o to że jest zadrapanie tylko byłem zdziwiony bo 4ood był cały z plastiku i farba nie odpryskiwała...

No a co miało tam odprysnąć jak tam nie ma farby tylko barwiony plastik :roll:.

tigerstyle
24-03-2008, 17:35
No ja też mam 300D nic się nie odpryskiwało, rysowało się pięknie za to no i padł jakiś bolec tam od podnoszenia lustra czy coś. Wole żeby odpryskiwała farba jak coś i żeby sprzęt działał. Nie zwracam uwagi na wygląd sprzętu, ma działać i koniec.

ToSemJa
24-03-2008, 19:40
Nie widziałem, ale ja chciałbym raczej odstręczyć... ;)



Kolega ma zadatki na marketingowca! ;)

:D No wiesz jak siedzisz w tym temacie pare lat nawet na innym stanowisku to i tak sie powoli zarazasz :P A tak powaznie to nie raz korzystalem z nikona D200 ktory byl tak poobijany ze glowa boli, znajomy traktowal go jak zwykly klamot i sprzet tez tak wygladal, ale co wazne dziala :) Nie wiem jak dla Was ale dla mnie liczy sie to zeby sprzet byl sprawny i dobrze w lapie lezal, a nie ladny sliczny i powabny :D

Gringo997
24-03-2008, 19:53
ja lubie jak coś jest zadbane bo łatwiej go później sprzedać za większe pieniądze niż ten poobijany. a jak się dba to mniejsze prawdopodobieństwo że rzucisz nim do torby z przyzwyczajenia i akuratnie obluzowany dekiel odepnie się i przednią soczewką rąbniesz wystającą z torby pierdołę bo skoro nie dbam o sprzęt to po co mieć porządek w torbie...

tigerstyle
24-03-2008, 19:58
ja lubie jak coś jest zadbane bo łatwiej go później sprzedać za większe pieniądze niż ten poobijany.

Zawsze dbam o swój sprzęt, jednak nie pieszczę się z nim. Bardziej się opiekowałem 300D niż 40D.


... i akuratnie obluzowany dekiel odepnie się i przednią soczewką rąbniesz wystającą z torby pierdołę bo skoro nie dbam o sprzęt to po co mieć porządek w torbie...

I właśnie należy trzymać porządek i pamiętać o tym deklu na przednie szkło. Wizjer, wyświetlacz itp itd może dostać po dupie i jakość fotek nie spadnie. Trzeba o wszystko dbać, ale nie wolno popadać w skrajności. Złoty środek (ochhh jak trudno go osiągnąć, zobaczyć czy znaleźć) jest odpowiedzią.

Pozdrawiam

MariuszM
24-03-2008, 19:59
Ja znam jeszcze takich, co nie pożyczają szczoteczki... ale jakie "tempora" takie "mores" ;)


Na studiach się pożycza, byle płci przeciwnej:D
Ale to już OT.

Picia
28-03-2008, 17:10
do servisu!
nie badzmy nadwrazliwi ;)