PDA

Zobacz pełną wersję : Telekonwertery - czy są użyteczne? - artykuł



skrzat
12-05-2005, 14:59
Znalazłem taki artykuł w sieci:
http://www.bobatkins.com/photography/tutorials/tc3.html

Ostatnio często na forum widoczne są dywagacje - co lepsze np. 100-400 czy 70-200 + TC x2, więc może taki artykulik - teścik pomoże niektórym w wyborze :)

Marfackib
13-05-2005, 09:49
niestety nie każdy zna angielski

KMV10
13-05-2005, 10:30
niestety nie każdy zna angielski
Tłumaczenie _robocze_ końca artykułu:

Podsumowanie
Czy telekonwertery są warte zastosowania? Odpowiedź brzmi tak, jednakże wtedy gdy są używane wraz z dobrymi obiektywami, najlepiej stałoogniskowymi. Wykonane testy wykazaly, że telekonwerter jest skuteczny zarówno z EF 50/1.8 oraz EF 300/4L, w miarę skuteczny z EF 28-135IS ale niezbyt użyteczny z EF 75-300IS. Rezultaty te potwierdzają "mądrość ludową" - telekonwertery najlepiej pracują ze 'stalkami'.

Jeśli posiadasz teleobiektyw L stałoogniskowy lub zoom, który wspópracuje z telekonwerterami Canona, powinieneś wybrać wpierw telekonwerter Canona 1.4x. Zapewni on wyższą jakość obrazu oraz lepszy AF (wtedy gdy wspiera go korpus) niż inne rozwiązania.

Jeśli potrzebujesz telekonwertera który będzie pasował do obiektywów Canona stałoogniskowych nie będących eLkami lub obiektywów o krótszych ogniskowych które nie akceptują telekonwerterów Canona, to na rynku dostępne są rozwiązania innych producentów. Generalnie telekonwertery 1.4x dostarczają bardziej akceptowalnych rezulatów niż wersje 2x.

---------
Moim zdaniem to podsumowanie nie wnosi zbyt wiele nowego. :)

Vitez
14-05-2005, 01:08
A mnie cieszy ze wybralem wlasnie extender 1.4x mimo ze nie znalem tego podsumowania - zgodze sie z nim :)

KMV10
14-05-2005, 11:18
Jasne.

Cichy
14-05-2005, 14:03
Wszystko ładnie, pięknie, tylko moje zdanie jest takie, ze albo 2x albo w ogóle... 1,4 robi z 200mm raptem 280 mm, nie szkoda to zachodu ?

muflon
14-05-2005, 17:02
Wszystko ładnie, pięknie, tylko moje zdanie jest takie, ze albo 2x albo w ogóle... 1,4 robi z 200mm raptem 280 mm, nie szkoda to zachodu ?
Tyle że 1.4x zrobi z bardzo dobrego obiektywu dobry, z dobrego średni, a ze średniego kiepski. Natomiast 2x "pogarsza" obraz co najmniej o jedną działkę szybciej. Chyba że Ci nie zależy na jakości aż tak (w końcu abberacje matrycy w Canonie i tak wszystko zepsują :mrgreen: ) - to po prostu kup Sigmę cośtam-500 ;-)

Vitez
15-05-2005, 17:59
Wszystko ładnie, pięknie, tylko moje zdanie jest takie, ze albo 2x albo w ogóle... 1,4 robi z 200mm raptem 280 mm, nie szkoda to zachodu ?

Tez tak kiedys myslalem :roll: .

1.4x robi 'tylko' 280mm albo 'az' 280mm .
Majac 8 megapikseli - to jest AZ 280mm bo reszte sobie przytne bez obaw, nadal zachowujac dobra jakosc i ostrosc zdjec.
Z 2x moze nie musialbym przycinac (ale wtedy - po co mi 8 megapikseli ;) ) ale jakosc bylaby o wiele gorsza. O tyle gorsza ze bez sensu bylaby forsa wydana na szklo 70-200 2.8 IS L jak moglbym miec np Sigme 175-500 :roll: .
Dodatkowo - wole miec f4 zamiast f5.6 - z tego samego powodu - nie po to kupuje tak drogie szklo by tak je sciemniac.
TC 1.4x zakladam tylko w ostatecznosci. Jak ktos permanentnie mysli o tym ze co najmniej 50% zdjec bedzie robil z TC 2x - to niech lepiej pomysli o dluzszym szkle niz o TC :roll: .