Zobacz pełną wersję : Pomocy padł RAID
TOP.Dorian
22-03-2008, 12:07
Raid 0
Jeden z dysków fizycznie działa, ale wymazał pliki od Raidu- widziany jest jako czysty dysk niesformatowany Stało się to po pracy na Linuxie. Raid go widzi, ale nie do pary z drugim. Zainstalowałem Windows na innym dysku.
Jak odzyskać dane.
POMOCY straciłem wszystkie zdjęcia:sad:
Jaki rodzaj RAID? Jakieś pudełko na USB? Sprzętowy kontroler PCI? Jakiś pseudo-raid na płycie? Software'owy (Linux/Windows)?
TOP.Dorian
22-03-2008, 12:45
Prawdziw RAID. Plyta ABIT IT7 max raid na HPT374. 2 dyski 80G sagete barakuda. 5 lat dziłalo szybko i bezbłędnie. W tej chwili macierz dyskowa jest wyłączona. Mogę utworzyć ją na nowo , ale boje się robić coś w ciemno
to jest akurat pseudo raid :) niestety ale prawdopodobnie linux zajechal ci stworzony przez kontroler wirtualna tablice partycji, tez mialem taki przypadek.
i tutaj najgorsze....... raid 0 nie przewiduje zadnych mechanizmow bezpieczenstwa, to jest zwyczajny stripping danych pomiedzy 2 i wiecej dyskow zeby zwiekszyc predkosc odczytu/zapisu.
z przykroscia stwierdzam ze masz po danych, nastepnym razem polecalbym dla bezpieczenstwa raid 1 badz 5 jezeli masz mozliwosc (raid 5 bedziesz mial wiecej uzytecznej przestrzeni na macierzy)
TOP.Dorian
22-03-2008, 13:05
Werek żal się poddać , tam były moje zdjęcia z kilku lat!!! , a właśnie miałem je skopiować.
Przecież muszą być jakieś narzędzia ratujące!!
Tomasz1972
22-03-2008, 13:08
Werek żal się poddać , tam były moje zdjęcia z kilku lat!!! , a właśnie miałem je skopiować.
Pech . Dyskutowaliśmy o tym jadąc do łodzi na MTŁ :(
Przecież muszą być jakieś narzędzia ratujące!!
http://www.datalab.pl/
Aj moment, striping? Nie doczytałem na początku...
No to jak tak to kaplica. Choć, dla porządku: teoretycznie widzę jakąś możliwość próby odzyskania danych:
- (!!!) skopiować (binarnie) całą zawartość dysków gdzieś na bok, a nuż coś tam jeszcze sensownego siedzi
- załatwić dwa inne identyczne dyski
- założyć na nich identycznego RAIDa jak ten padnięty
- zobaczyć niskopoziomowo co też tam kontroler pozapisywał
- podpiąć dwa oryginalne obok
- próbować jakimiś kombinacjami 'dd' doprowadzić to do porządku, trochę "trial & error" (może jest jakaś dokumentacja w Internecie co ten kontroler robi dokładnie z dyskami?)
- podpiąć oryginalne dyski w miejsce tych w RAID
- pomodlić się, żeby zadziałało
- jeśli nie - powrót do #1
Całość to kilka godzin/dni pracy specjalisty. Ew. rzeczywiści można uderzyć do jakiejś firmy zajmującej się tym zawodowo - ale nie licz że za kilkaset PLN ktoś w ogóle kiwnie palcem.
raid 0 nie przewiduje żadnych mechanizmow bezpieczenstwa ani spojnosci danych, jest to niestety przykre. to co nam producenci wmawiaja jako raid jest tylko ukladem ktory tlumaczy adresy wirtualne (macierz) na rzeczywiste(dyski/kontroler). przykre ale prawdziwe, "prawdziwy" raid mozna uzyskac dopiero na kontrolerach za conajmniej 1k pln, wiec nie mysl ze ktos dawalby pelnoprawne rozwiazanie do plyty za 500-700pln (taka chyba byla wtedy cena twojej plyty).
nie lubie dawac zlych wiesci ale ktos musi.
Witam !
Miałem dokładnie to samo dwa lata temu - jeden z dwóch dysków - nie tyle że padł - co pewnie "nie zdążył" . Raid 0 - stripe, dwa Maxtory, pewniew wystarczy kontrolerowi jeden klaster nie tak jak trzeba = śmierć macierzy. To co ważne miałem na DVD reszta to dwa razy postawiony system. Mam tak, że ma dwa łindołsy na partycjach po 10 Gb jeden do roboty - czyli Flight Simulator drugi na pierdoły - nawet jak jedna łinda padnie - mam dostęp do danych z drugiej. Wtedy straciłem wszystko - stripe (R0) to połowa po klastrze dysku na każdym z nich czyli jeden dysk nie zawiera nic.
Przykre.
Pozdrawiam i sukcesów.
Raid 0
Jeden z dysków fizycznie działa, ale wymazał pliki od Raidu- widziany jest jako czysty dysk niesformatowany Stało się to po pracy na Linuxie. Raid go widzi, ale nie do pary z drugim. Zainstalowałem Windows na innym dysku.
Jak odzyskać dane.
POMOCY straciłem wszystkie zdjęcia:sad:
Bardzo mi przykro :-(
Na przyszłość polecam dodatkowo jakiś backup danych bo RAID to nie backup jak niektórzy sądzą...
No chwila. Jeśli (o ile dobrze zrozumiałem) oba dyski są fizycznie sprawne, to rozwiązanie muflona jest bardzo prawdopodobne.
Najpierw oczywiście skopiować całość z każdego na takie same lub większe dyski, (dd całego urządzenia), potem kombinować na oryginałach zakładać ponownie raid'a przez bios urządzenia. Formatu toto nie robi, tylko jakieś tam bajty smyrnie. Jak będziesz miał szczęście to w tych samych miejscach, w których powinny być. Jak coś nie wyjdzie - z powrotem dd z backupu na oryginał.
Przy czym tak jak napisałem: to kilka-kilkadziesiąt godzin pracy specjalisty i żadnej gwarancji powodzenia.
A tak ku przestrodze - jeszcze raz przypomnę, że Raid ) służy tylko i wyłącznie zwiększeniu wydajności zestawu dyskowego poprzez rozłożenie fragmentów danych na dwa dyski. Wniosek jest z tego jeden - dowolna awaria jednego z dysków powoduje utratę wszystkich danych.
Raid 0 stosuje się raczej jako przestrzeń do bieżącej obróbki prac i bardzo krótkoterminowego przechowywania. Jeżeli myślimy o bezpieczeństwie danych, to od Raid'a 0 jest nawet pojedyńczy dysk (istnieją narzędzia, które w prosty sposób odzyskają nam pliki skasowane, a nawet pliki ze skasowanych lub sformatowanych partycji - chociażby easyrecovery firmy ontrack), a najlepiej stosować Raid 1 lub Raid 5 i dodatkowo jeszcze backup na inny (niezależny) nosnik.
Przykro mi to powiedzieć, ale jak ktoś myśli, że przez pięć lat stale używany dysk się nie zepsuje, to naprawdę jest optymistą...
TOP.Dorian
25-03-2008, 10:18
Sprawa na dzień dzisiejszy - czyli na 4 dni po awarii wygląda następująco. Znalazłem na forum ( szkoda że nie naszym) gościa , który wirtualnie połączył się z moim komputerem i praktycznie cala noc walczył z problemem. Dziś muszę dokupić tylko dysk na który przywrócimy dane bo nie da sie odbudować Tego raidu.
ps. gościu jest z LITWY jaki tan Świat staje się mały. Dam znać czy udało mi się odzyskać wszystko co cenne , bo walka jeszcze trwa.
....... ( szkoda że nie naszym) .....
3mamy kciuki ...ale ten dopisek w nawiasie IMHO niepotrzebny :-| to jest forum fotograficzne a pomoc pewnie uzyskałeś na forum komputerowym co jest jak najbardziej logiczne...
TOP.Dorian
27-03-2008, 21:51
udało się WSZYSTKIE DANE ODZYSKANE!!! Człowiek który to robił był niesamowity. Ma nic OKZO Jestem mu bardzo wdzięczny
Ku przestrodze- Nasze zdjęcia są bezcenne i kopia danych jest już nie tylko wskazana , ale wręcz koniczna!!!
canis_lupus
27-03-2008, 23:55
Bo ludzie dzielą sie na tych co robia kopie zapasowe i na tych co będą je robić.
mor_feusz
28-03-2008, 01:22
udało się WSZYSTKIE DANE ODZYSKANE!!! Człowiek który to robił był niesamowity. Ma nic OKZO Jestem mu bardzo wdzięczny
Ku przestrodze- Nasze zdjęcia są bezcenne i kopia danych jest już nie tylko wskazana , ale wręcz koniczna!!!
I sie cieszymy. Nastepnym razem jak bedziesz mial podobna sytuacje sproboj uzyc Acronis True Image (zrob bootowalna plytke i uruchom z niej). Ten program bedzie widzial dane i skopiuje je binarnie (sprawdzone). Nastepnie podlaczysz 2 taki sam dysk i odzyskasz te dane z Image, ktory zrobiles wczesniej (inne programy do robienie obrazow oferuja to samo - aczkolwiek jestem do nieog przyzwyczjony i niewiele kosztuje w wersji Home & Small office ok 50$). Jezeli uzywasz dyskow Maxtor i Seagate masz Acronis za darmo - od jakiegos czasu obie firmy daja "ich wersje" od uzytku za "free" - chaczyk polega na tym ze ladowane sa sterowniki maxtora i seagage (Maxtor - program sie nazywa MaxBlast - czy jakos tak - poszukaj w sieci). Jest ot calkowicie pelna wersja oprogramowania. Wada tego programu (a w Twoim przypadku zaleta) jest taka ze jezeli uruchamiasz komputer z CD (obreaz zrobiony w programie) to nie widzi Raid 0 - bedzie widzial 2 osobne dyski i jak raid jest padniety to oprogramowanie "ladnie sie zapyta" czy kopiowac binarnie - kolejna wada jest taka ze binarne kopiowanie troche trwa (co w Twoim przypadku nie ma znaczenia - podlaczasz jakis dysk pod kanal IDE albo USB i kopiujesz. Potem podlaczasz nowy dysk i restore. Dla "pewnosci " zawsze dobrze jest zrobic kopie obi duskow i zapamietac ktoora kopia, jest do ktorego dysku. Potem tylko czas i czekanie. Ten czlowiek nie zrobil pewnie nic poza tym co napisalem - niestety wymaga to czasu.
Teraz w wyraz podziekowania powinienes w jaims sklepie online kupic mu "krate piwa" z dostarczeniem do domu. Chlopak spedizl troche czasu ratujac Twoje dane
Bo ludzie dzielą sie na tych co robia kopie zapasowe i na tych co będą je robić.
I wlasnie - ile to razy przewijal sie ten temat na forum. Kopia - kopia- kopia.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.