PDA

Zobacz pełną wersję : Początkujący amator i 400D



vilano
21-03-2008, 14:25
Witam wszystkich serdecznie. Ostatnio zakupiłem aparat Canon EOS 400D. Chciałbym jednak poczytać a co za tym idzie poznać i nauczyć się narazie podstaw fotografowania. Przegladam od jakiegoś czasu te forum ale wydaje mi się że wskazówki tu udzielane są o 1 poziom za wysokie jak dla takiego początkującego jak ja.
Zwracam się więc z prośbą o odpowiedź od czego zacząć co przestudiować, gdzie mogę pocztyać o paratmetrach aparatu i jak mozna go ustawiac (a nie tylko w AUTO). Prosze o cenne wskazówki.
Dzięki.
Pozdrawiam.

bakulik
21-03-2008, 14:28
Witam.


gdzie mogę pocztyać o paratmetrach aparatu i jak mozna go ustawiac (a nie tylko w AUTO).

W instrukcji obsługi.

nor
21-03-2008, 14:30
Najprościej to sobie ksiązkę kupić/pożyczyć dla początkujących.

illy
21-03-2008, 14:31
Wiesz. Najlepiej na poczatek wziasc aparat do reki i zaczac sie bawic patrzac na bledy jakie sie wykonuje. Poznac znaczenie czasu, przeslony, ekspozycji.
Poleca rowniez przejzec google pod haslem poradnik fotografa, fotografia, badz photo tutorials itd. http://www.fotoporadnik.pl/ dla przykladu.

Pozniej lapat terminologie i czytac dalej. Ja sam do dzisiaj nie wszystko rozumiem co ludzie tutaj pisza, ale pewnie to przyjdzie. Pozdrawiam i mam nadzieje ze pomoglem.

bruckner
21-03-2008, 14:33
dla początkujących to SZKOŁA FOTOGRAFOWANIA NATIONAL GEOGRAPHIC wszystko pięknie ładnie opisane :)

Dragunov
21-03-2008, 14:33
Poradnik i do dzieła, metoda prób i błędów oraz wyciąganie z nich wniosków to dobry sposób. Warto też wybrać się na wspólne "pstrykanie" z kimś bardziej doświadczonym.
Powodzenia ;)

RNz
21-03-2008, 14:37
"Fotografia Cyfrowa" Ben Long i masz od podstaw, do obróbki w Photoshopie.

gwozdzt
21-03-2008, 14:44
Witam wszystkich serdecznie. Ostatnio zakupiłem aparat Canon EOS 400D. Chciałbym jednak poczytać a co za tym idzie poznać i nauczyć się narazie podstaw fotografowania.
poszło na maila.

vilano
21-03-2008, 15:14
Bardzo serdecznie dziękuje za odpowiedzi. Nie pozostało mi nic innego tylko siadać i czytać oraz metodą prób i błędów praktykować z aparatem w plenerze. A nadarza się właśnie okazja, bo jadę na kilka dni w góry stanu Pensylwania w USA.
Gwozdzt: dziękuje za załącznik
RNz: Książkę zamówię tylko troszkę czasu upłynie zanim ją dostane
Illy: dzięki za linka. Napewno skorzystam.
Reszcie, również wielkie dzięki. Mam nadzieje, że po lekturze będę już o tym 1 poziom mądrzejszy, a większość z wątków na tym forum będą dla mnie zrozumiałe.
Pozdrawiam i Wesoły świąt :)

RNz
21-03-2008, 18:45
No to masz świetną okazję do nauki. Na początek nie bój się różnych trybów tematycznych (góry możesz robić w trybie krajobrazu) a przy okazji patrz jakie ustawienia proponuje aparat. Myślę, że z samej obserwacji zmian przysłony/czasu już wyciągniesz wnioski. Powoli dojdziesz do reszty.
Wesołych :-)

lolka
18-04-2008, 10:42
od tygdnia jestem posiadaczką canona 350D, to jest moja pierwsza lustrzanka i w dodatku mam angielskie menu :| tyle co zrozumiem to moje, ale duzo też nie wiem. takie podstawowe hasla jak ISO, WB - balans bieli to wiem ale jak tego używać żeby zdjecia byly ladne? bo widze ze pod WB kryje się kilka różnych opcji w tym daylight, cloudy i inne. znalazlam tez cos takiego jak AF, One shot ( aparat jest ustawiony na one shot) i kompletnie nie wiem co do czego :( to samo z Ai focus i Ai servo, o co w tym chodzi? z czymz zjeśc ten caly BEEP? moglby mi ktos podać kilka zdan na ten temat na chłopski rozum gdyż jestem laikiem i to wszystko jest dla mnie czarną magia :roll: dziekuje z gory

JiNN
18-04-2008, 10:45
Tutaj najepsza byłaby najpierw instrukcja obsługi przeczytana z 2x. Ja swoja czytałem 4 x :D

drakon
18-04-2008, 10:49
Na początek to poczytaj tu : http://www.canon-board.info/showthread.php?t=3725

Marek69
18-04-2008, 10:49
Jak nie masz masz tu.
http://bercow.inwestnet.com/pliki/canon/

lolka
18-04-2008, 10:54
dziękuje. :)

jedrucha
18-04-2008, 10:55
Wystarczy google...
http://rapidshare.com/files/81810286/350d.pdf

lolka
18-04-2008, 10:59
hmmm nie wiem czy cos jest źle ale na tych stronach instruukcje sa tez po angielsku..

Foto Epoka
18-04-2008, 11:01
No to skrótowo, odnośnie tego o co pytałaś:
- WB - na początek, skoro jeszcze się nienajlepiej orientujesz to WB ustaw na auto - jak troszkę podłapiesz co i jak, to sama metodą prób i błędów zrozumiesz o co chodzi
- AF - to auto focus, w odróżnieniu od manual, czyli po chłopsku, aparat automatycznie ustawia wtedy ostrość w wybranym punkcie (taki który podświetli się na czerwono w wizjerze, w twoim modelu spośród 7), jeśli wybierzesz manual, wtedy sama decydujesz o punkcie ostrości
- One shot - czyli jedno zdjęcie, potem możesz np. ustawić zamiast tego zdjęcia seryjne
- beep - to sygnał dźwiękowy, jak go włączysz (ON) to po ustawieniu ostrości aparat potwierdzi ci to właśnie takim dźwiękiem "beep" :)
- al focus / al servo - jak już ci napisałam u ciebie autofocus ma 7-punktów i dla nich przy one shot AF masz standardowy pomioar dla jednego zdjęcia, przy al servo tryb śledzenia ruchomego obiektu, a al focus AF, to jakby połączenie obu wcześniejszych razem - jeśli to dla ciebie za trudne to na początek zostań po prostu przy one shot. Z czasem nabierzesz więcej wprawy.

Jaśniej już chyba nie umiem :) Mam nadzieję, że coś zrozumiałaś.
Najlepiej kup sobie instrukcję obsługi po polsku :)

jedrucha
18-04-2008, 11:34
hmmm nie wiem czy cos jest źle ale na tych stronach instruukcje sa tez po angielsku..

Pod linkiem podanym przeze mnie na pewno kryje się skan instrukcji w języku polskim. Spróbuj ściągnąć.

gwozdzt
18-04-2008, 11:36
hmmm nie wiem czy cos jest źle ale na tych stronach instruukcje sa tez po angielsku..
no przeciez ta na Rapidshare jest po polsku i działa (spróbowałem, ściagnęło, otworzyłem):


Wystarczy google...
http://rapidshare.com/files/81810286/350d.pdf

drakon
18-04-2008, 14:55
vilano... jeszcze jedno dość istotne poznaj przyciski aparatu co do czgo jest
potem zobacz co się dzieje na wyswietlaczu lcd i w wizjerze musisz wiedziś co te wszystkie cyfry i znaki oznaczaja i za co odpowiadają a potem to już tylko czytać i pstrykać POWODZENIA

stratus
18-04-2008, 15:13
moglby mi ktos podać kilka zdan na ten temat na chłopski rozum gdyż jestem laikiem i to wszystko jest dla mnie czarną magia :roll: dziekuje z gory

Jeśli wolisz o tym wszystkim usłyszeć niż przeczytać to lepiej jak zaprosisz kogoś z forum na kawę to pokrótce naświetli Ci podstawy obsługi tej piekielnej machiny :) chętni na pewno się znajdą na przetłumaczenie języka instrukcji na język bardziej ludzki :)

gunia1990
18-04-2008, 15:16
od 3 dni jestem posiadaczką canona eos 350d. w środę byłam już z nimi na koncercie w klubie no i teraz mam pytanko własnie z tym związane

jak wiadomo w takich klubach jest baaardzo ciemno i światła są tylko na muzyków. jak więc najlepiej ustawić parametry, żeby zdjęcia nie były rozmazane, za ciemne i nie były tak strasznie zaszumione?
instrukcję owszem, czytałam, dwa razy, ale nadal nie wszystko jest dla mnie jasne :D

wojtek_j
18-04-2008, 15:48
od 3 dni jestem posiadaczką canona eos 350d. w środę byłam już z nimi na koncercie w klubie no i teraz mam pytanko własnie z tym związane

jak wiadomo w takich klubach jest baaardzo ciemno i światła są tylko na muzyków. jak więc najlepiej ustawić parametry, żeby zdjęcia nie były rozmazane, za ciemne i nie były tak strasznie zaszumione?
instrukcję owszem, czytałam, dwa razy, ale nadal nie wszystko jest dla mnie jasne :D

Podstawa-jaki masz obiektyw?

Pirx
18-04-2008, 16:11
w takich klubach jest baaardzo ciemno i światła są tylko na muzyków. jak więc najlepiej ustawić parametry, żeby zdjęcia nie były rozmazane, za ciemne i nie były tak strasznie zaszumione?

Pewnych zjawisk fizycznych się nie przeskoczy. Do zrobienia fotografii potrzebne jest światło. Jeśli go brakuje, to niewiele można zdziałać, ale warto próbować :)

Do robienia zdjęć w takich miejscach niezbędny będzie jasny obiektyw, czyli obiektyw o dużym względnym otworze przysłony (małej liczbie przysłony).
Najtańsza i wcale nienajgorsza opcja to obiektyw 50/1.8.

Druga sprawa, to wysoka czułość ISO. Tutaj trzeba pójść na kompromis i nastawić takie ISO, które będzie możliwie wysokie i jednocześnie dające szumy na akceptowalnym dla nas poziomie - to raczej indywidualna sprawa aparatu i jego operatora.

Trzecia sprawa, to pomiar światła.
W sytuacji, gdy tło na którym występują muzycy jest bardzo ciemne (a tak zazwyczaj jest), pomiar światła z całej sceny, a więc matrycowy lub średnio-ważony, będzie próbował całkowicie niepotrzebnie rozjaśnić tło wymuszając nazbyt długie czasy naswietlania i prześwietlając to co dla nas istotne, czyli pierwszy plan.
Dlatego niezbedna okaże się korekta ekspozycji na "-", lub użycie pomiaru częściowego (spot lub partial), gdzie fotograf sam wybiera na którą część fotografowanej sceny ustawić ekspozycję.

Wszystkie te zalecenia i tak najczęściej nie chronią przed koniecznością dłuższego naświetlania i ryzykiem otrzymania zdjęć poruszonych. O ile poruszenie aparatem w trakcie naświetlania zazwyczaj dyskwalifikuje zdjęcie, o tyle poruszenia wywołane ruchem fotografowanych postaci mogą być atutem zdjęcia. Tych pierwszych da się uniknąć korzystając ze statywu (monopodu) lub obiektywów ze stabilizacją obrazu. Przed tymi drugimi, chroni nas tylko i wyłącznie krótki czas naświetlania, a to może nam dać tylko jasny obiektyw i wysokie ISO.
Tak więc wrócilismy do punktu wyjścia :)

gunia1990
18-04-2008, 16:27
obiektyw canon ef-s 18-55

co do naświetlania - właśnie tak zrobiłam, ale 3/4 zdjęć musiałam wywalić... ISO miałam maksymalne... co do przysłony to wczoraj ( po dokładnym przeczytaniu instrukcji) odkryłam dopiero "co i jak".

aha no i jedno jeszcze takie pytanko... jest jakiś darmowy program, gdzie będę sie mogla pobawić obróbką jak w PSie? no i żeby miał możliwość usuwania szumu, choć w części...

i dzięki panowie za odpowiedź :)

ewa_olsztyn
18-04-2008, 17:18
Jest - gimp: http://www.gimp.org/
Nie gorszy od PSa, a może i lepszy. jest wersja pod Linuxa :)
Możesz też używać bardzo prostego i przyjaznego XnView: http://www.download.net.pl/224/XnView/

gunia1990
18-04-2008, 20:36
gimp.. nie ejstem do niego przekonana.. byc moze dlatego że w szkole rozkładaliśmy go na cześci pierwsze na lekcjach informatyki... ;/

ale nad xnview sie zastanowię..

ewa_olsztyn
21-04-2008, 15:45
gimp.. nie ejstem do niego przekonana.. byc moze dlatego że w szkole rozkładaliśmy go na cześci pierwsze na lekcjach informatyki... ;/

Możliwości gimpa sa bardzo duże, nie ma chyba tego, co możesz zrobic w gimpie, a nie zrobisz w PSie. Facet od informatyki był durny, skoro Cię zraził, ale to nie nic wspólnego z gimpem. No i gimp jest free!


ale nad xnview sie zastanowię..

Ja używam XnView do dziś - jako przeglądarki. Możesz oczywiście tam zdjęcie zmniejszyć, przekadrować, podostrzyć, a nawet poprawić kolor. Ale to nie jest właściwy program do obróbki zdjęć Gunia. Co najwyżej na początek..

ARN
23-04-2008, 00:44
Pewnych zjawisk fizycznych się nie przeskoczy. .
W sytuacji, gdy tło na którym występują muzycy jest bardzo ciemne (a tak zazwyczaj jest), pomiar światła z całej sceny, a więc matrycowy lub średnio-ważony, będzie próbował całkowicie niepotrzebnie rozjaśnić tło wymuszając nazbyt długie czasy naswietlania i prześwietlając to co dla nas istotne, czyli pierwszy plan.
Dlatego niezbedna okaże się korekta ekspozycji na "-", lub użycie pomiaru częściowego (spot lub partial), gdzie fotograf sam wybiera na którą część fotografowanej sceny ustawić ekspozycję.


Pirx
A ja staram się robić zdjęcia na koncertach z ustawień manualnych, robiąc ekspozycję na "plus". Nie jestem mistrzem, ale efekty są chyba znośne.
Natomiast ten pomysł z oszukaniem aparatu wydaje sie ciekawy, ale chyba tylko wtedy, gdy używamy priorytetu przysłony...
czy może się mylę...?

gunia1990
23-04-2008, 15:11
postaram sie na najbliższym koncercie zastosować do waszych rad.. a potem może pokaże efekty :D

leszek32
10-06-2008, 14:54
Witam,
chciałem się zapytać ile to dużo zdjęć dla aparatu ?, pytam ponieważ zauważyłem, że mam już ponad 2 tysiące. Kiedyś wyczytałem, że matryca się zużywa itp.. czy to tylko kwestia wyczyszczenia aparatu po czasie - kiedy coś zauważę. Obiektywu raczej nie będę zmieniał - wymieniał, ten co mam jest super :).
No i takie trudniejsze pytanie - kiedy wiem, że fotografowany obiekt nie będzie poruszony na zdjęciu ? Robiąc zdjęcia w gorszych warunkach oświetleniowych jak się robi z automatu to aparat ustawia czas migawki na 1/60s, ale wiem że mogę go lekko wydłużyć np do 1/30 i też będzie dobre. Słyszałem, że to jakoś się przybliżenie oblicza uwzględniając czas, przysłonę i ogniskową - czy to prawda ?
Chodzi mi tu o robienie zdjęć czegoś co się np nie rusza, ale bez lampy z ręki.

Poz

myciek
10-06-2008, 16:05
Witam,

(...)
No i takie trudniejsze pytanie - kiedy wiem, że fotografowany obiekt nie będzie poruszony na zdjęciu ? Robiąc zdjęcia w gorszych warunkach oświetleniowych jak się robi z automatu to aparat ustawia czas migawki na 1/60s, ale wiem że mogę go lekko wydłużyć np do 1/30 i też będzie dobre. Słyszałem, że to jakoś się przybliżenie oblicza uwzględniając czas, przysłonę i ogniskową - czy to prawda ?
Chodzi mi tu o robienie zdjęć czegoś co się np nie rusza, ale bez lampy z ręki.

Nim przeczytasz od kogoś, że to było wałkowane 1000x na forum...
Kiedyś była prosta reguła dla fotografii małoobrazkowej: graniczny czas jest równy odwrotności ogniskowej w mm. Czyli owa 1/60 , na którą ustawia Ci aparat automat odpowiada mniej więcej standardowemu obiektywowi. Dla tele 300 mm byłaby to 1/300 itd. W praktyce dochodzi jeszcze sposób trzymania całego zestawu, stabilność pozycji fotografującego, jego samopoczucie itd. Dla cropa tę regułę trzeba chyba zmodyfikować mnożąc ogniskową przez 1,6.

ewg
10-06-2008, 16:07
Wszystko się zużywa, tylko kto to wreszcie udowodni w przypadku matryc? ;-)

Przy ok. 2 tys. zrobinych fotek aparat się jeszcze nawet dobrze nie dotarł a matryca pewnie nie widziała świata w sumie dłużej niż kilkanaście sekund, więc...

Dla obiektywu 17-50 masz takie oto orientacyjne/maksymalne wartości czasów naświetlania (1/ogniskowa x 1.6):
17mm - 1/30s
50mm - 1/80s

talarczyk
10-06-2008, 16:18
Przy ok. 2 tys. zrobinych fotek aparat się jeszcze nawet dobrze nie dotarł a matryca pewnie nie widziała świata w sumie dłużej niż kilkanaście sekund, więc...


A jeśli kolega zajmuje się astrofotografią? 1 "sesja" = 100 zdjęć * ~30s = 5 minut.
Przepraszam za OT :D

ewg
10-06-2008, 16:26
A jeśli kolega zajmuje się astrofotografią? 1 "sesja" = 100 zdjęć * ~30s = 5 minut.
W takim razie matryca jest już do wyrzucenia! :mrgreen:

talarczyk
10-06-2008, 20:26
W takim razie matryca jest już do wyrzucenia! :mrgreen:
No to chyba przyszedł czas zastąpić 400D Dsem:lol:
A tak poważniej - czy są jakieś fakty potwierdzające mit, że matryca może po prostu się "skończyć"? Najprawdopodobniej najpierw padnie migawka ale gdyby tak ciągle dopompowywać takiego EOSa to w końcu na zdjęciach pojawiłaby się "nicość"?