PDA

Zobacz pełną wersję : Czy matryce maja wplyw na aberacje chromatyczna?



Cichy
10-05-2005, 11:03
(muflon) Obcięte z: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=3057 gdzie padło stwierdzenie:

Wiadomo, że matryce Canona słabiej reagują na kontrasty, wiec przy tym samym szkle mogą pojawić się aberracje.

Vitez
10-05-2005, 19:54
PS. Zdjęcia z Nikona. Wiadomo, że matryce Canona słabiej reagują na kontrasty, wiec przy tym samym szkle mogą pojawić się aberracje.


Pewnie temat na inny watek, ale pierwsze o tym slysze. Moglbys podac jakies zrodlo tej informacji, oraz wyjasnic jaka jest zaleznosc pomiedzy kontrastami a aberracja (ktora wg mnie jest wina o wiele bardziej optyki szkiel a nie matrycy) ?

Cichy
11-05-2005, 00:41
Pewnie temat na inny watek, ale pierwsze o tym slysze. Moglbys podac jakies zrodlo tej informacji, oraz wyjasnic jaka jest zaleznosc pomiedzy kontrastami a aberracja (ktora wg mnie jest wina o wiele bardziej optyki szkiel a nie matrycy) ?

Aberracja powstaje w miejscu, gdzie krawędź rozdziela kontrastowe miejsca, prawda ? Np czerń i biel. Zwłaszcza na większym otworze przesłony. Wyczytałem kiedyś gdzieś, że matryce (soft?) nikona lepiej sobie z tym radzą, i słusznie. Sigmę 50-500 miałem okazję kiedyś testować w 300d i czasem aberracje się pojawiały (np drzewo pod słońce). W nikonie problem nie występuje w tym samym szkle, więc chyba coś w tym musi być ? Polecam jeszcze test porównawczy na występowanie Aberracji chromatycznej w 300d i d70 w magazynie "Fotografia cyfrowa". Mało tego, używałem już chyba z 5 obiektywów w Nikonie i w żadnym z nich nie było tego niepożądanego "efektu". Nawet w zwykłym 70-300.

Darek_b
11-05-2005, 02:27
Aberracja powstaje w miejscu, gdzie krawędź rozdziela kontrastowe miejsca, prawda ? Np czerń i biel. Zwłaszcza na większym otworze przesłony. Wyczytałem kiedyś gdzieś, że matryce (soft?) nikona lepiej sobie z tym radzą, i słusznie.
Dawno się tak nie uśmiałem
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://hazan.emiasto.com.pl/images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Zerknij tu http://www.daktik.rubikon.pl/Slowniczek/optyka_aberracja_chromatyczna.htm
lub tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Aberracja_chromatyczna
A poza tym witam wszystkich canomaniaków.:-D

Vitez
11-05-2005, 02:28
Wyczytałem kiedyś gdzieś, że matryce (soft?) nikona lepiej sobie z tym radzą, i słusznie.

"Kiedys gdzies" ?? I to nazywasz argumentem. I na tej bazie piszesz "powszechnie wiadomo" ?
Kurcze... ja tez kiedys gdzies wyczytalem ze matryce Canona lepiej sobie radza z aberracjami :lol: .
A serio - nadal bede twierdzil ze sklonnosc do aberracji to tylko i wylacznie kwestia indywidualna obiektywu a nie matrycy.
Chyba ze podasz wiarygodne zrodlo - testy w pisemkach typu "Fotografia cyfrowa" czy "Chip" itp nie sa wg mnie wiarygodne. Powod? Pieniadze, marketing, sponsoring itp.


Sigmę 50-500 miałem okazję kiedyś testować w 300d i czasem aberracje się pojawiały (np drzewo pod słońce). W nikonie problem nie występuje w tym samym szkle, więc chyba coś w tym musi być ?

Ale nie powiesz mi ze ten sam egzemplarz testowales i w Canonie i w Nikonie? 8)
Nawet w przypadku eLek zdarzaja sie lepsze i gorsze egzemplarze... tym bardziej w Tamronach i Sigmach - szczegolnie pod wzgledem aberracji.



Mało tego, używałem już chyba z 5 obiektywów w Nikonie i w żadnym z nich nie było tego niepożądanego "efektu". Nawet w zwykłym 70-300.

Witam w klubie 8) .
Przez moje 10D i 20D przeszlo juz z 15 szkiel (mam wymieniac?) z czego 75-300 wersje i z IS i bez... z tych kilkunastu szkiel pamietam ze tylko Sigma 175-500, Sigma 18-125, oraz Sigma 18-50 3.5-5.6 wykazywaly aberracje :roll: (oraz minimalny FF ).
Stad mam prawo wnioskowac ze to raczej ze szklami Sigmy cos nie tak moze byc jesli chodzi o aberracje, a nie z matrycami.

A odnosnie abeeracji i kontrastow to Darek podal ci swietne linki - milej lektury 8) , bo nie powstaje tam gdzie ci sie wydaje :)

P.S.
Nie chce tu wojny systemowej. Chce jedynie otrzymac wiarygodne dowody na twierdzenia dotyczace:
- wplyw kontrastu na aberracje chroamtyczna
- wplyw matrycy na aberracje chromatyczna

"Kiedys gdzies czytalem" nie jest wiarygodnym dowodem ani merytorycznym argumentem :roll: .

muflon
11-05-2005, 08:15
Nie chce tu wojny systemowej. Chce jedynie otrzymac wiarygodne dowody na twierdzenia dotyczace:
- wplyw kontrastu na aberracje chroamtyczna
- wplyw matrycy na aberracje chromatyczna

Vitez, to teoretycznie dałoby się naciągnąć. Brak filtra w N może powodować mniejsze wzajemne "najeżdżanie na siebie" jasności w sąsiednich pikselach. W połączeniu z którymś z zaawansowanych algorytmów interpolacji (taki DNG potrafi sięgnąć na 3 piksele obok) mogłoby to w pewnych warunkach dać efekt, który przy pewnej dozie hmm... poczucia humoru ;-) można by nazwać aberracją.

Cichy
11-05-2005, 08:51
Po raz kolejny udowadniacie, że pisząc posta na forum Canonowskim trzeba cholernie uważać, żeby nie nadepnąć wam na odcisk, a potem dziwicie się, że człowiek się irytuje. Nie ma sensu udowadniać wam, ze jest inaczej, dla mnie kwestia większej aberracji w canonach jest tak oczywista, jak wschód i zachód słońca każdego dnia. Po prostu inny algorytm przetwarzania obrazu w Nikonie, matryca CCD, co w efekcie daje mniejsze abberacje, ale większe szumy. Dlatego nawet na najtańszym telezoomie 70-300 z aberracją się nie spotkacie. Poza tym odeslałem do literatury, a jak będzie potrzeba znajdę więcej źródeł.


A tak w ogóle, to spowodowaliście zejście z tematu, ja tu chcę podyskutować o Sigmie 50-500, a Vitez i inni zawsze musicie się uczepić jak rzep psiego ogona.

Pszczola
11-05-2005, 08:56
Ale abberacja chromatyczna to nie 'wina' body ale wada ukladow soczewkowych (lub pojedynczej soczewki). Wada ta spowodowana jest WYLACZNIE jakoscia optyki. Inna sprawa, ze byc moze jakies body ma zaszyty jakis soft, ktory nieco 'oszukuje' i nieca to wade niweluje. Co nie zmienia ogolnej konstatacji, ze CA produkuje szklo, a nie matryca.

muflon
11-05-2005, 09:01
Pszczoła był szybszy :) Tym niemniej dorzucę: typ matrycy ma wpływ na aberrację mniej więcej taki jak materiał z którego wykonany jest spust, czy kółko przysłon. Niewykluczone zresztą, że Nikon ukrył w body jakieś "sprytne" algorytmy maskujące ten efekt - w końcu nie od dziś wiadomo jak to się robi.

kavoo
11-05-2005, 09:21
Po raz kolejny udowadniacie, że pisząc posta na forum Canonowskim trzeba cholernie uważać, żeby nie nadepnąć wam na odcisk, a potem dziwicie się, że człowiek się irytuje.
Raczej udowadniamy to, ze trzeba cholernie uwazac, zeby nie p*** glupot :lol:


Po prostu inny algorytm przetwarzania obrazu w Nikonie, matryca CCD, co w efekcie daje mniejsze abberacje, ale większe szumy.
Tak tak... tak sobie tlumacz ;-) Ja tez jakbym wdepnal w gowno to bym wszystkich naokolo przekonywal, ze to chalwa waniliowa albo rozmokly chleb wyrzucony przez sasiadke golebiom :lol:


Poza tym odeslałem do literatury...
Mowisz o tym "czytalem gdzies kiedys"? :lol:


...a jak będzie potrzeba znajdę więcej źródeł.
Nie trzeba, dziekujemy ;-) Wystarczy nam to:
http://www.dpreview.com/learn/?/Glossary/Optical/Chromatic_Aberrations_01.htm

W jednym masz troche racji, w odroznieniu od Viteza, Pszczoly i Muflona - na CA wplyw ma nie tylko obiektyw. Jest to wada optyczna obiektywu, ale w dSLR moze byc powodowana lub potegowana przez mikrosoczewki przy matrycy. Tyle, ze sensory CCD w Nikonach tez maja mikrosoczewki (trudno, zeby nie mialy), wiec gadanie glupot o tym, ze to sensory Canona sa "be" a Nikona (ktory sensorow nie produkuje tak BTW :lol: ) sa "cool", mozesz sobie podarowac... bo i tak nikt ci nie uwierzy.

-------------------
EDIT:

Hyhy... juz chyba wiem, skad sie wzielo przeswiadczenie Bractwa Zoltych Okularow, ze CA jest wada sensorow Canona... pewnie przeczytali TEN (http://magiaobrazu.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=74) artykul anonsujacy 20D
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://kavoo.psp.com.pl/emoticons2/hyhy.gif)

Coz... ja bym tam Mackowi tak bezgranicznie nie ufal, znam go - mozna rzec - od urodzenia ;-)

muflon
11-05-2005, 09:25
Jest to wada optyczna obiektywu, ale w dSLR moze byc powodowana lub potegowana przez mikrosoczewki przy matrycy.
"Nie wydaje mnie się" - owszem, te mikrosoczewki pewnie jakąś tam aberrację mają (jak to soczewki ;-) ), ale jej rozmiary są chyba mniej więcej podobne jak proporcje w rozmiarze "szkła" - czyli ułamki piksela.

Edit: i rysunki na dpreview mniej więcej ten punkt widzenia potwierdzają :)

Cichy
11-05-2005, 09:26
Proszę Was, nie chce mi się tego czytać, niech ktoś wywali wszystkie OT. Tematem tej rozmowy jest konkretny teleobiektyw.

PS. Kavoo - jesteś starszy, ale twoje poczucie humoru jest na poziomie nie powiem nawet jakim, zachowam jeszcze odrobinę przyzwoitości.

muflon
11-05-2005, 09:32
Proszę Was, nie chce mi się tego czytać, niech ktoś wywali wszystkie OT. Tematem tej rozmowy jest konkretny teleobiektyw.
Klient nasz pan. Tylko jeszcze muszę pierwszy post przerzucić z powrotem, bo on jest w sumie na temat (z wyjątkiem tej nieszczęsnej aberracji).

Edit: Cichy, nie umiem :-/ Jesli możesz, to wyślij tego posta jeszcze raz w oryginalnym wątku, a tutaj obetnij tylko do stosownego fragmentu.

kavoo
11-05-2005, 09:37
"Nie wydaje mnie się" - owszem, te mikrosoczewki pewnie jakąś tam aberrację mają (jak to soczewki ;-) ), ale jej rozmiary są chyba mniej więcej podobne jak proporcje w rozmiarze "szkła" - czyli ułamki piksela.

Edit: i rysunki na dpreview mniej więcej ten punkt widzenia potwierdzają :)
Ja nie twierdze, ze mikrosoczewki powoduja CA, bo rozjezdzanie sie fal roznej dlugosci to wada soczewki w obiektywie. Po prostu w niektorych sytuacjach moga ja spotegowac. Zas z tego, co czytalem, czasem powoduja tzw. blooming, ktory - jak widac ;-) - przez niektorych w goracej wodzie kapanych moze byc uznany za CA.

Chyba, ze nie do konca zrozumialem to, co czytalem... "nie wydaje mnie sie" ;-), ale wykluczyc nie sposob.

kavoo
11-05-2005, 10:25
PS. Kavoo - jesteś starszy, ale twoje poczucie humoru jest na poziomie nie powiem nawet jakim, zachowam jeszcze odrobinę przyzwoitości.
Masz na mysli chalwe? Po prostu probowalem ci odpowiedziec na poziomie, ktory bylby maksymalnie zblizony do poziomu twojej wypowiedzi i twoich zarzutow, zebys nie mial klopotow ze zrozumieniem... ot co.

Wiesz.... mi generalnie wisi to czy uzywasz Nikona, Canona, Pentaxa czy bloku do kolorowania i kredek swiecowych. Byle bys pisal na temat i z glowa. A ty wpadasz z nienacka i wypisujesz brednie, ze matryce Canona powoduja CA a w Nikonie nic takiego nie ma :lol:
Jesli wypisywanie bzdur nt. Canona (ktorego sie pozbyles) jest dla ciebie forma usprawiedliwienia sie przed samym soba z faktu posiadania Nikona (na ktorego sie przerzuciles) i w ten sposob dodajesz sobie animuszu... to wypada mi jedynie wyrazic wspolczucie, ze kwestie napisu na blaszanym (ooops... plastikowym ;-) ) pudelku traktujesz tak emocjonalnie ;-)

EOT ode mnie :roll:

Cichy
11-05-2005, 10:54
Nie jestem Nikonowcem, jestem TIP-em, któremu przez łapy przelatuje rózny sprzet, a to, że akurat teraz focę Nikonem, co nie znaczy że mam obsesję na punkcie tego producenta. Sam nie wiesz, co piszesz.


Update:

Wątek ciekawy, będę miał tamrony 28-75 z canonem i nikonem to zrobię test porównawczy. Póki co zdjęcie pod słońce 500mm otwarta dziura z Nikona. Powinno być fioletowo, mimo nie najgorszego szkła, a jednak...

www.negatyw.org/test/aberracja.jpg

Vitez
11-05-2005, 20:17
No i odwrociliscie kota ogonem, tak tytulujac watek :? (zmieniam)

Mi chodzilo nie o to jak to jest w Nikonach czy Canonach a tylko prosilem Cichego o dowod ("odeslalem do literatury" podczas gdy wczesniej piszesz tylko "czytalem gdzies" to zaden dowod, tak samo testy sponsorowanych pisemek - konkrety prosze) na to ze matryca ma wplyw na aberracje (abstrahujac od tego jaka matryc, jakiej firmy, w jakim body) - bo wg wszelkich madrych ksiazek (a nie testow w pisemkach klasy "fotografia cyfrowa" :lol: ) i doswiadczonych fotografow - aberracja to cecha szkla a nie matrycy :roll: .




Wątek ciekawy, będę miał tamrony 28-75 z canonem i nikonem to zrobię test porównawczy.

To niewiele da, akurat te Tamrony moga miec bardzo duza rozpietosc jakosciowa i mozesz wymieniac je az znajdziesz model ktory na Canonie da aberracje a Nikonowy nie da - i to udowodni twoja teze? Wg mnie nie.

Jeszcze raz powtorze bo Cichy juz tu wydziwia na "forum Canoniarzy" - zacznij pisac z sensem, podaj konkretne dowody to wtedy mozemy dyskutowac a nie narzekasz ze napisanie czegos na tym forum to blad...
Nie - bledem jest napisanie czegos glupiego, jakiejs tezy, bez dowodow na jej poparcie... niezaleznie od tego gdzie to piszesz (chyba ze piszesz do kolegow z TWA ale to juz inny temat ;) ).
Masz zarzut ze matryce Canona sa bardziej podatne na aberracje? Udowodnij:
1) udowodnij ze matryca ma wplyw na aberracje (mimo ze slowniki, ksiazki, fotografowie twierdza inaczej)
2) po udowodnieniu pkt1 udowodnij czemu akurat matryce Canona mialyby byc pod tym wzgledem gorsze?

Cichy
11-05-2005, 23:02
Pierdzielenie aż przykro czytać. Piszesz z jednej strony "udowodnij", co poniekąd mógłym zrobić robiąc test tymi samymi szkłami, ale już wyżej zapowiadasz, że będziesz miał ripostę na ewentualne różnice w jakości zdjęć w postaci tezy, że jeden lens może dawać aberracje, a drugi nie. Polemika z tobą nie ma więc najmniejszego sensu. Chciałem zrobić ciekawy test, ale widzę, że nie warto się poświęcać dla tego forum.

Arkan
11-05-2005, 23:08
Cichy, a możesz zrobić ten test na 50/1.8? Wydaje mi się, że standartowe stałki są dość równe i test będzie w miarę wiarygodny. Chętnie zobaczę takie porównanie. Logika podpowiada, że wszystko zależy od szkła, ale im dłużej bawię się dslr-ami, tym większy dystans mam do tego co wydaje się być logiczne uzasadnione.

Vitez
11-05-2005, 23:51
Pierdzielenie aż przykro czytać. Piszesz z jednej strony "udowodnij", co poniekąd mógłym zrobić robiąc test tymi samymi szkłami, ale już wyżej zapowiadasz, że będziesz miał ripostę na ewentualne różnice w jakości zdjęć w postaci tezy, że jeden lens może dawać aberracje, a drugi nie. Polemika z tobą nie ma więc najmniejszego sensu.

Po pierwsze to musisz udowodnic ze matryca ma wplyw na aberracje - a wiec punkt pierwszy.
Tym testem bys byc moze udowodnil punkt drugi ale to nie ta kolejnosc.
Polemika moze i nie ma sensu - bo po co polemizowac gdy nie ma sie racji/dowodow?
Wiec prosze - najpierw udowodnij mi punkt pierwszy, a jak to udowodnisz to zrob odpowiedni test (Arkan podsunal dobry przyklad) na ewentualne udowodnienie punktu drugiego :roll: .

Cichy
11-05-2005, 23:55
Straciłem ochotę, polemizujcie sobie sami.

sv
14-05-2005, 21:23
Nie ma sensu udowadniać wam, ze jest inaczej, dla mnie kwestia większej aberracji w canonach jest tak oczywista, jak wschód i zachód słońca każdego dnia.

Aberracja w D2X z zalozonym 17-55/2,8 jest rownie duza (o ile nie wieksza) jak w 1d mk II z 16-35/2,8. Przetestuj jeszcze kilka body i kilka szkiel zanim zaczniesz wyglaszac opinie jak wyzej

Kubaman
14-05-2005, 23:36
ołć, widzę, że się gorąco zrobiło....
podzielę się swoją skromną wiedzą, potwierdzając to, co wcześniej napisał kavoo. W matrycach niedoskonałe działanie mikrosoczewek może wzmagac efekt aberracji, jednak samodzielnie go nie wywołuje.

Sprawa bierze się z budowy matrycy. Płaski element światłoczuły posiada w pewnej wysokości nad sobą mikrosoczewkę. Tworzy ona coś w roczaju "domku" nad sensorem o prostopadłych do jego powierzchni ściankach i wypukłym "daszku". Jeśli promień światła z obiektywu nie jest odpowiednio równoległy do osi obiektywu (prostopadły do sensora) dla niektórych promieni mogą one padać nie bezpośrednio na sensor, ale na jedną z bocznych ścianek owego "domku". Może powodować to dwa przykre efekty:
1) Pierwszy objawia się wewnętrznymi odbiciami, jako że promień trafia do sensora dopiero po odbiciu od tej bocznej ścianki, co czasami wywołuje efekt "wewnętrznego blika".
2) Drugi polega na tym, że główny promień się nie mieści i pada dopiero dobity od ścianki "domku" ale z powodu aberracji chromatycznych obiektywu bezpośrednio na sensor pada wiązka rozproszona, część składowa fatalnej obwódki CA. W takim przypadku relacja pomiędzy promieniem głównym, a obwódką CA ulega zmianie na gorsze ( bo promień główny pada jako odbity od ścianki a promień obwódki CA bezpośrednio na sensor).

Ufff..... sorki za te "domki" ;-) ale tak mi się wydawało najprościej... :roll:
A teraz clue: całe to zjawisko nie ma znaczenia, jeśli obiektyw nie wykazuje wady CA. Ponieważ mikrosoczewki w CCD i CMOS sa identyczne, nie wydaje mi się, żeby była jakakolwiek różnica w ich jakości pod tym względem. Ale tego nie wiem na pewno.

sv
15-05-2005, 00:03
Kubaman: wyjasniles to swietnie; tez czytalem o tych mikrosoczewkach (czy innych krasnoludkach). z mojego punktu widzenia jest jednak istotne to co widze na fotce, a widze to co napisalem w poprzednim poscie. Przed chwila czytalem wypowiedz faceta, ktory testowal 3 objektywy (D2X i 17-55/2,8 nikona), az trafil taki, ktory nie dawal aberracji. mysle, ze w 90% to sprawa optyki, a nie matrycy (a juz na 100% bzdura jest twierdzenie, ze nikos nie "robi" aberracji)
pozdrawiam
sven

akustyk
15-05-2005, 00:08
a juz na 100% bzdura jest twierdzenie, ze nikos nie "robi" aberracji

chyba ze nosisz zolte okulary i masz kompleksy, ze Canon kopie "twoja" firme w d... od kilku lat :mrgreen:

sv
15-05-2005, 00:17
e tam , mam tez nikosia (i sobie chwale), ale nie mam okularow ani zoltych, ani czerwonych :)

akustyk
15-05-2005, 00:28
e tam , mam tez nikosia (i sobie chwale), ale nie mam okularow ani zoltych, ani czerwonych :)

ja mam anty-zolte okulary. przez wyczytywanie bredni wypisywanych przez uzytkownikow tego sprzetu sie nabawilem. slowo daje, ale chyba zadna firma fotograficzna nie ma tak zdebilalych fanatykow.

- jak Canon wypuszcza 350D to rwetest, ze male, plastikowe wiec do d... jak Nikon zapowiada D50 to nagle sie chwali, ze moze byc male i tanie :D
- jak Reichman przeprowadzil test D2X i nie pochwalil, to go ukamienowali. test Hogana, ktorego trudno posadzic o zupelna bezstronnosc, zostal oczywiscie zaakceptowany w przekonaniem, ze w 100% dobry...
- przy aferze z kodowaniem WB w D2X nagle okazalo sie, ze wszystkiemu winny jest Adobe... i ze Nikon dobrze(!!!!) robi zabezpieczajac sie przed innymi producentami interpolujacymi NEF-y... bo doslownie takie opinie sie przewijaly...

normalnie rece opadaja... :(


nie ublizajac tym Nikonowcom, ktorzy po prostu robia zdjecia i sie nie wdaja w p...nie o sprzecie. ale niestety jest grupa fanatykow, ktorzy chyba na zamowienie koldre z logo Nikona robia i opluwaja wszystko co nosi nazwe Canon (jako wrog numer 1 w tej chwili)... ech...

Kubaman
15-05-2005, 10:01
Zgadza się. Choć akurat Cichy do tej grupy IMHO nie należy 8-) . Raczej padł ofiarą "marketingu zółtych okularów".

BTW, jak czytam niektórych nowonarodzonych Canonowców z naszego forum, to mam czasem przeczucie, że gonimy czołówkę fanatyków Nikona :neutral: :roll:

sv
15-05-2005, 10:34
zaobserwowalem, ze czesto bywa tak;

ktos (po dlugich bojach wewnetrznych) zdecydowal sie na jakis system, to potem szuka na sile sprzymierzencow utwierdzajacych go w tym wyborze:)

ale w ramach forum Canona lub Nikona, zdarzaja sie podobne sytuacjie na "nizszym szczeblu"; dotyczace konkretnego modelu aparatu. A to ktos kto ma 20D opluje 350, a to odwrotnie:) (nikosie nie maja tego problemu, bo maja wlasciwie tylko D70 :)

Ja tam nie lubie ani Canona ani Nikona, jedni i drudzy staraja sie wyrwac maksimum kasy (taka ich rola), a jakosc maja w dupie (vide test 17-40; 3 szt kazda inna; jedna gorsza od drugiej). Kiedys "L" byla synonimem jakosci, ale teraz to jakosc trzeba by sobie wyszukac w sklepie wybierajac z kilku egzemplarzy. Tylko gdzie sa w Polsce takie sklepy? Osobiscie nie zamierzam w ciagu najblizszych dwoch lat kupowac nowego body, dlatego poczekam sobie spokojnie co sie wydarzy. Od Canona nic nie kupie dopoki Canon nie zdecyduje sie na matryce FF, 1,3x lub 1,6x i nie zacznie rozsadnie budowac do ktoregos z tych kropow systemu szkiel. Canon upiera sie przy FF ze wzgledow prestizowych (tu jest lepszy od nikona), ale IHMO 1,3 bylby lepszy.
poczekamy, zobaczymy

akustyk
15-05-2005, 10:44
BTW, jak czytam niektórych nowonarodzonych Canonowców z naszego forum, to mam czasem przeczucie, że gonimy czołówkę fanatyków Nikona :neutral: :roll:

ano niestety prawda. trzeba bedzie taki element aspoleczny gonic :mrgreen: zebysmy nie zaczeli przypominac forum Nikona, gdzie nazwe firmy traktuje sie jak godlo panstwowe, a nawet z jeszcze wieksza naboznoscia :(

akustyk
15-05-2005, 10:52
zaobserwowalem, ze czesto bywa tak;
ktos (po dlugich bojach wewnetrznych) zdecydowal sie na jakis system, to potem szuka na sile sprzymierzencow utwierdzajacych go w tym wyborze:)


onanizm sprzetowy na poziomie beginner. tzn. jeszcze nie ma sprzetu (body + szklo(a) kitowe to nie jest jeszcze sprzet) ale juz sie onanizuje :D




A to ktos kto ma 20D opluje 350, a to odwrotnie:) (nikosie nie maja tego problemu, bo maja wlasciwie tylko D70 :)


hehe... ale maja cala galerie aparatow Canona, na ktore mozna przeklinac :D no i w gazetach widuja D2X, a to tez dobry powod, zeby sie wymadrzac na temat lepszosci swiat bozego narodzenia...

roznica jest tylko taka, ze pytania typu "350D a D70" na tym forum tocza sie raczej cywilizowanie i na poziomie merytorycznym (pomijajac oczywiscie lekka tendencyjnosc). natomiast tam jest C - syf, N - wypas. i tak mniej wiecej tocza sie dyskusje

pomijam fakt, ze na tym forum watkow mocno krytycznych do Canona (za jakosc szkla, niedokladnosc produkcyjna, ...) sie nie usuwa.




Canon upiera sie przy FF ze wzgledow prestizowych (tu jest lepszy od nikona), ale IHMO 1,3 bylby lepszy.
poczekamy, zobaczymy

tutaj bardziej podoba mi sie konsekwentne tkwienie przy cropie 1,5x Nikona. ma to zalety wzgledem optyki i likwiduje wiele problemow. tylko zeby jeszcze Nikon potrafil wyprodukowac sam jakas uczciwa matryce, zamiast zdawac sie na problematyczne Sony...

sv
15-05-2005, 11:15
Ta matryca sony nie jest zla (producenci sredniego formatu najczesciej tez kupuja matryce, czy raczej przystawki).

Porownujac profesjonalne body nikona i canona, uwazam, ze oba sa swietne, ale jeden i drugi system ma swoje wady. W tej chwili d2x jest lepszym korpusem od 1dmk ii (1ds mk ii nie mialem to sie nie wymadrzam:), poczekamy na odpowiedz canona.
Ja to od canona oczekiwalbym poprawy ergonomii w wybieraniu pol autofokusa. co z tego, ze mam ich 45 skoro uzywam tylko centralnego, bo wybor pol jest tak upierdliwy?
Kolejna sprawa to czulosc af.

Gdyby poprawic powyzsze, to IMHO powstaloby prawie idealne body:)

(no i dolozylbym do listy zyczen wyswietlacz 2,5" lub 3")

akustyk
15-05-2005, 12:02
Ta matryca sony nie jest zla (producenci sredniego formatu najczesciej tez kupuja matryce, czy raczej przystawki).


tylko dobija ich najbardziej prozaiczny z problemow: dostawy. co z tego, ze D2X jest w katalogach, skoro na zakup trzeba w dobrze zaopatrzonej Adoramie czekac w kolejce miesiac? albo leciec na Tajwan zeby sobie przywiezc aparat?




Ja to od canona oczekiwalbym poprawy ergonomii w wybieraniu pol autofokusa. co z tego, ze mam ich 45 skoro uzywam tylko centralnego, bo wybor pol jest tak upierdliwy?
Kolejna sprawa to czulosc af.


wiesz, jakbym mial wypisywac wishlist do Canona i producentow DSLR w ogole, to by mi zajelo troche... pozwole sobie nowy watek zalozyc, bo to moze byc ciekawa dyskusja



(no i dolozylbym do listy zyczen wyswietlacz 2,5" lub 3")

a mnie wystarczylby nawet 1,5". byle histogram byl RGB nie tylko sumaryczny. choc to i tak lepiej niz sam kanal zielony (ale sie narazam :mrgreen: ), ale jednak jest to swego rodzaju pieta Achillesowa dzisiejszych cyfr. skoro optymalne jest "naswietlanie do prawej", to do jasnej ch... niech producenci sie wysila i zaoferuja uzytkownikom srodki do tego :(

sv
15-05-2005, 12:17
tylko dobija ich najbardziej prozaiczny z problemow: dostawy. co z tego, ze D2X jest w katalogach, skoro na zakup trzeba w dobrze zaopatrzonej Adoramie czekac w kolejce miesiac? albo leciec na Tajwan zeby sobie przywiezc aparat?

na 1 ds mk II tez trzeba czekac:)

akustyk
15-05-2005, 12:40
na 1 ds mk II tez trzeba czekac:)

hehe... i co gorsza, Canon nie ma nawet na kogo zwalic winy :D

Vitez
15-05-2005, 18:50
Zamykam.
Powod: wojna systemowa.
(mimo ze dwa razy prosilem i nawet specjalnie zmienialem temat)
Trzeba by dopisac do regulaminu :?