PDA

Zobacz pełną wersję : Czyszczenie matówki w Słupsku?



ryjoslaw
14-03-2008, 17:57
Witam!
Mam pytanko do szanownego grona, czy gdzieś w Słupsku jest jakis serwis gdzie wyczyszczą matówkę? Miałem jednego paprocha, teraz mam wiele... :( Teraz wiem że jednym paproszkiem nie należy się przejmować. Czy można użyć do tego sprężarki, jeżeli tak to w jaki sposób?
POZDRAWIAM

Janusz Body
14-03-2008, 18:20
.... Czy można użyć do tego sprężarki, jeżeli tak to w jaki sposób?

Sprężarka to najlepszy sposób na zniszczenie matrycy. W powietrzu z takiej zwykłej sprężarki jest olej, który upaćka Ci matrycę całkowicie. Jeśli kompresja powietrza jest duża to przy rozprężaniu mogą pojawić się kryształki lodu a to będzie równoznaczne z "piaskowaniem" matrycy.

ryjoslaw
14-03-2008, 18:27
Dzięki Janusz.
Ja myślałem, że może na pistolet od sprężarki założyć jakiś gęsty materiał, ale nie będę ryzykował.
A czy gruszka z apteki nie jest lepsza od fotograficznej? Te z apteki są większe to silniejszy podmuch. Jak wydmuchać taką gruszką aby te syfy wyleciały na zewnatrz, a nie do głębszych wartsrw body?

PS. Ale żałuję, że zabrałem się za czyszczenie jednego paprocha bo teraz mam włosie od pędzelka (niby specjalny z gruszką), a tak się upaćkała matówka że szkoda gadać :(

Janusz Body
14-03-2008, 18:37
Dzięki Janusz.
Ja myślałem, że może na pistolet od sprężarki założyć jakiś gęsty materiał, ale nie będę ryzykował.
A czy gruszka z apteki nie jest lepsza od fotograficznej? Te z apteki są większe to silniejszy podmuch. Jak wydmuchać taką gruszką aby te syfy wyleciały na zewnatrz, a nie do głębszych wartsrw body?

PS. Ale żałuję, że zabrałem się za czyszczenie jednego paprocha bo teraz mam włosie od pędzelka (niby specjalny z gruszką), a tak się upaćkała matówka że szkoda gadać :(

Jeśli dotykałeś matówki jakimś pędzelkiem to... kaplica niestety... tłuszcz z pędzelka jest rozprowadzony po matrycy. Chyba tylko czyszczenie "na mokro" może pomóc i to się niestety trzeba napracować żeby usunąć toto z matrycy. Znając z opowieści czyszczenie na Żytniej to serwis Ci tego nie wyczyści. Byłbym Ci to był wyczyścił - strasznie podoba mi się ta forma językowa ;) - ale niestety do Szczecina ze Słupska kawałek drogi.

tom517
14-03-2008, 18:42
jak sie upackala od pedzelka to dmuchanie niewiele pomoze (przynajmniej tak mi sie wydaje), trzeba bedzie pewnie na mokro, kup jakis pedzelek (najlepiej biały) z miękkiego włosia i wymocz w izopropanolu i przejedz nim po matówce (takim delikatnie wilgotnym) następnie przetrzyj wacikiem do uszu, bo pewnie po izopropanolu zostaną smugi delikatne, ewentualnie plynem eclipse - bez smug, ale srednio dostępny w Polsce.

Janusz Body
14-03-2008, 18:47
Eclipse albo jeszcze lepiej Eclipse 2, sensor wand i Pec-Pady dojeżdzają w ciągu 3-4 dni.

http://www.micro-tools.com/Merchant2/e_dcc.htm

sprawdone - sporo tam kupowałem :)

ryjoslaw
14-03-2008, 18:58
Byłbym Ci to był wyczyścił - strasznie podoba mi się ta forma językowa ;) - ale niestety do Szczecina ze Słupska kawałek drogi.

Świat jest mały Januszu :) Moj dobry kolega obecnie pracuje i pomieszkuje w Szczecinie i raz na jakis czas odwiedza swoje rodzinne strony :P Ale to chyba "skóra za wyprawkę" bo pewnie musiałbym czekac 2-3 miesiące bo co tyle odwiedza rodzinke :)


...następnie przetrzyj wacikiem do uszu, bo pewnie po izopropanolu zostaną smugi delikatne, ewentualnie plynem eclipse - bez smug, ale srednio dostępny w Polsce.

Zastanawia mnie jak czyścicie tymi patyczkami do uszu? Przeciez jak je wziąć pod światło to też pełno nitek od tej waty się plata wokoło. Oczywiście na sucho.
POZDRAWIAM

piast9
14-03-2008, 19:39
Zaraz. Co jest brudne? Matówka czy matryca? Bo dostajesz odpowiedzi jakby chodziło o matrycę a pytasz o matówkę.

Brudna matówka to zwykle należy się z tym pogodzić albo wymienić. Droga nie jest specjalnie. Na pewno ostrożnie postępowałbym z izopropanolem itp. Matówkę z Zenita sobie ładnie rozpuściłem w izopropanolu... :/ Jeśli już to wyjęcie matówki z body, woda + silny detergent + ultradźwięki. Szorowanie może mieć wpływ na strukturę matowej strony matówki, tworzywo jest dość miękkie.

ryjoslaw
14-03-2008, 20:04
Brudna jest matówka. Zostało na niej sporo włosia po pędzelku. Wiem że nie ma to wpływu na zdjęcia, ale chociaż trochę chcę ja przeczyścić bo aż się boję patrzeć w okular ;) Zakupiłem gruszkę w aptece, wygotowałem ją, teraz sie suszy i będzie dmuchanko :D Mam nadzieję że pomoże.

romko
14-03-2008, 20:19
Miałem to samo - jakieś licho mnie podkusił, żeby pozbyć się kilku paprochów na matówce, które nie schodziły po czyszczeniu gruszką (350D). I po przetarciu wacikiem miałem matówkę prawdziwie "matową":confused: - w wizjerze spadek światła o 50 procent. Ten Eclipse też jest dobry do matówki, trzeba trochę namoczyć, ja tak zrobiłem za drugim razem, potem osuszyłem i był ok. Choć pierwszy raz to prawie dramat - moczenie w wodzie utlenionej, kąpiel w wodzie destylowanej z niewielką ilością detergentu (Ludwik jest ok)., delikatne osuszanie na bibułce do czyszczenia optyki i okrężnymi delikatnymi ruchami patyczkami z nawiniętą bibułką, dmuchanie przy zakładaniu co chwila i też było ok. Ważne, żeby nie trzeć za mocno, bo rzeczywiście to delikatna struktura. Przy okazji wyczyściłem komorę wizjera i wizjer, przedmuchałem wszystko i znów stało się światło. NIE jest to jednak przez nikogo polecane. I mam tego świadomość - to wyjście typowo awaryjne, matówki, jak mnie tu nauczono lepiej nie ruszać. I to na przyszłość bardziej.

Janusz Body
14-03-2008, 20:48
Zaraz. Co jest brudne? Matówka czy matryca? Bo dostajesz odpowiedzi jakby chodziło o matrycę a pytasz o matówkę.......

O kurde! Fakt :) Mea culpa :)

Matówki to się wogóle nie czyści mechanicznie. Dmuchnąć i NIE DOTYKAĆ niczym. Można umyć po wyjęciu ale raczej też nie dotykać. Z brudną matówką można żyć. Na zdjęcia wpływu nie ma. Jak Cie bardzo denerwuje wymień na nową ale za jakiś czas "problem" pojawi się znowu. Zwłaszcza aparaty które zamiast pryzmatu mają układ luster są szczególnie podatne na zabrudzenia matówki. Dmuchnąć gruchą i tyle.

nagor
15-03-2008, 11:11
u gdyby to była Matryca to chętnie bym pomógł tez jestem ze słupska ale na matówce to znam się i nie ruszałbym jej...

PS gdzie Cię możńa spotkac jak focisz?

ppawelek92
30-03-2008, 19:52
Sluchajcie jestem zalamany! Dzisiaj w wizjerze zauwazylem 2 paprochy i oczywiscie zabralem sie za czyszczenie. Najpierw wziolem moja sciereczke do optyki, a gdy okazalo sie ze pojawilo sie jeszcze wiecej paprochow postanowilem zebrac kurz palcem :( . Dopiero gdy zobaczylem efekty zorientowalem sie ze trzeba bylo najpierw poczytac na ten temat. Co radzicie? Mam dac aparat do serwisu zeby mi to wyczyscili, czy sam wyciagnac matowke i moze przemyc ja woda? Pomocy

nagor
30-03-2008, 21:01
jak nigdy tego nie robiłes to hm... mozesz ale to dość delikatna i ryzykowna operacja mozesz ją mocno porysować przy wyciąganiu.. a tak na boku jak wy widzicie jakies paprochy tam..
ja nigdy się nie przyglądałem ale chyba paprochów na szczeście nie mam..

ppawelek92
30-03-2008, 22:10
Aha i jeszcze jedno. punkty pomiaru ostrosci nie zaswiecaja sie na czerwono (swieca, ale bardzo słabo). Nie wiem czy to jest jakies stale uszkodzenie, czy jak wyczyszcze tą matowke to bedzie wszystko ok. A co do czyszczenia matowki, to czy wystarczy tylko woda? Plis pomocy