Zobacz pełną wersję : raynox dcr-250
witam, czy ten konwenter macro bedzie pasowal do tamrona 28-75 ?? czy ten raynox jest przeznaczony do wszystkich obiektywow czy jest jakas granica dolna i górna??
Tak będzie pasował. Raynox dcr 250 pasuje do wszystkich obiektywów z gwintem filtrowym od 52 do 67 mm. czasem używam tego konwentera z Canonem 70-200/4 który ma gwint filtrowy 67 mm i pasuje bez problemu. Tamron 28-75 ma gwint filtra 67 mm więc też będzie pasował.
Tu masz zdjęcie z tego tandemu na 20d. Pozdrawiam.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img211.imageshack.us/img211/781/waka7vh7.jpg)
mam pytanie-co jest lepsze :pierscienie kenko-czy ten raynox?
no wlasnie czy jest cos lepszego od systemu Raynox ( nie chodzi mi o obiektywy makro bo wiadomo ze sa)
Od czasu do czasu bawię się w close-up bo nie zawsze można to nazwać makro.
Próbowałem pierścieni Kenko ale jakoś mi nie leżały, po tygodniu od kupna odsprzedałem je na Allegro. Drażniło mnie że musiałem zdejmować obiektyw, próbować ile i jakie pierścienie założyć (będąc w plenerze nigdy nie nastawiałem się że będę robił tylko zbliżenia). Raynox jest bardzo wygodny, zakłada się go w ciągu sekundy na przód obiektywu i w takim samym czasie można go zdjąć. Niektórzy narzekają na małą głębie ostrości, ale w wielu przypadkach ta cecha w makro jest jak najbardziej pożądana (przykład zdjęcie rollo). Bardzo fajne zdjęcia makro robione z użyciem Raynoxa widziałem w którymś z numerów DFV. Dla mnie który zbliżenia fotografuje okazjonalnie Raynox jest bardzo dobrym rozwiązaniem cenowo i jakościowo. Próbowałem też się bawić zestawem złożonym z heliosa + pierścienie z niezłym skutkiem, za tym rozwiązaniem przemawia cena (40-50 zł) ale dla kogoś kto nie nastawia się tylko na zbliżenia przeszkadza wygoda stosowania.
no wlasnie gdyby nie ta GO to odrazu bym go bral,a tak to wlasnie nie wiem czy nie lepiej kupic sobie obiektyw do makro nie koniecznie z AF bo nie przeszkadza mi manual w makro, tylko nie wiem jaki obiektyw wziasc.
moze ktos uzywa jakis obiektyw do makro z MF z lustrzanka cyfrowa??
chodzi mi o odleglosc ostrzenia ,np.przy moich 50 1.4 ok 45cm i co najgorsze 85 1.8 85cm!Macro odpada-robie zdjecia roslin i potrzebuje np:stokrotke na polowie zdjecia.....to nie jest duzo-moze jeden pierscien(najwiekszy)?
AdamO poczytaj wątek:
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=31368
z manualów dobrą opinią cieszą się Wołna i Industar, a jeżeli pasja do makro to tylko chwilowy kaprys zupełnie Ci wystarczy helios+pierścienie nie będziesz później żałował wydanych pieniędzy.
kiedys mialem canona a510 i robilem zdjecia makro heliosem z odwroconym pierscieniem, wychodzily calkiem ok, trzeba bylo sie troche pomeczyc ale warto bylo. teraz lustrzanka i szukam ...
majcz dzieki za linka
chodzi mi o odleglosc ostrzenia ,np.przy moich 50 1.4 ok 45cm i co najgorsze 85 1.8 85cm!Macro odpada-robie zdjecia roslin i potrzebuje np:stokrotke na polowie zdjecia.....to nie jest duzo-moze jeden pierscien(najwiekszy)?
czy ktos moze cos podpowiedziec?
W zupełności jeden pierścień 36 mm Ci wystarczy. odległość ostrzenia będziesz miał kilka centymetrów, skalę odwzorowania 1:1 a nawet większą. Nie licz raczej na autofokus nastaw się na ostrzenie ręczne, ale przysłonę będziesz mógł ustawić (myślę o pierścieniach ze stykami). Jeżeli będziesz używał pierścieni bez styków nie ustawisz przysłony, są podobno jakieś kombinacje z ustawieniem przysłony w aparacie , odpięciem obiektywu z włączonym aparatem i dopiero później ponowne założenie obiektywu z pierścieniem, ale to podobno i nie wiem czy to nie jest ryzykowne dla sprzętu.
majcz WIELKIE DZIEKI za pomoc-o tym myslalem.1:1 to nawet za duzo i pewnie kupie mniejszy pierscien przy ktorym i af-em cos porobi.
pozdrowienia
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.