janekpl
10-03-2008, 20:46
Witam, jestem nowy na tym forum i nie wiem czy to dobre miejsce do tego typu tematu, sprawa wygląda następująco:
zakupiłem canona sx100 is, niestety moja radość nie trwała długo gdyż już pierwszego dnia zobaczyłem na matrycy martwego piksela (mniej więcej w połowie od środka do lewego dolnego rogu). Byłem w sklepie w którym go kupiłem i zostałem poinformowany że aparat zostanie odesłany do serwisu canona gdzie piksel zostanie mapowany. Czy ktoś wiem może jak takie coś przebiega? Czy warto i czy przypadkiem nie będzie gorzej. Czy może jest jakiś inny sposób na to. Jakie jest podejście firmy canon do tego typu problemów i czy są jakieś normy mówiące o martwych pikselach na matrycach? Słyszałem że inne firmy wymieniają taki aparat, więc kto wie coś o polityce canona będę wdzięczny za pomoc :)
zakupiłem canona sx100 is, niestety moja radość nie trwała długo gdyż już pierwszego dnia zobaczyłem na matrycy martwego piksela (mniej więcej w połowie od środka do lewego dolnego rogu). Byłem w sklepie w którym go kupiłem i zostałem poinformowany że aparat zostanie odesłany do serwisu canona gdzie piksel zostanie mapowany. Czy ktoś wiem może jak takie coś przebiega? Czy warto i czy przypadkiem nie będzie gorzej. Czy może jest jakiś inny sposób na to. Jakie jest podejście firmy canon do tego typu problemów i czy są jakieś normy mówiące o martwych pikselach na matrycach? Słyszałem że inne firmy wymieniają taki aparat, więc kto wie coś o polityce canona będę wdzięczny za pomoc :)