Zobacz pełną wersję : 50e problem :confused:
Witam, mam problem ze swoim EOS'em 50E, który wyglada nastepujaco.
Aparat przy krotszych czasach naswietlania tj 1/4000s,1/3000, 1/2000 przy robieniu zdjęcia dziwnie zachowuje...
lustro się podnosi i zostaje w tej pozycji, migawka również "zawiesza się", a na LCD wyswietla się pusta bateria która miga, wszystko dzieje się do ponownego nacisnięcia sputstu migawki(do połowy), i film przesuwa się o jedną klatkę. Dzieje się to niemal zawsze przy czasie 1/4000s, rzadziej przy 1/3000s i bardzo rzadko przy 1/2000 sek.
Używam oryginalnego BP Canon'a (BP-50).
Na początku myslalem ze to jest wina baterii ze są juz za słabe, ale kupilem nowe, 4x DURACELL i dzieje się to samo.
Ma ktoś jakies pomysly co to może być ?
MacGyver
06-03-2008, 18:48
A grip jest dokładnie dokręcony ? W analogach (używam Eosa 33 i Pentaxa MZ7) problemów z gripami nie miałem, ale w cyfrankach już owszem: lekkie niedokręcenie pierścienia powodowało niezrozumiałe cyrki.
A nie używasz czasem dandelionu w innych trybach niż P bo wtedy są takie same objawy.
ten stan "zawieszenia" z migajaca bateria to normalny objaw jakiegos problemu, ktory aparat rejestruje i nie ma nic wspolnego z realnym stanem wyczerpania baterii,
mialem podobna syt, tyle ze dzialo sie to z zoomem i tylko dla okreslonej ogniskowej, okazalo sie ze jest problem z obiektywem - u mnie akurat uszkodzeniu ulegla taka tasma wewnatrz (sorki za nieznajomosc szczegolowych nazw) i bylo jakies male "spiecie" czego rezultatem bylo owe "zawieszanie"
aha tez na 50e
derekdiesel
22-01-2009, 10:53
.................................................. przy robieniu zdjęcia dziwnie zachowuje
lustro się podnosi i zostaje w tej pozycji, migawka również "zawiesza się", a na LCD wyświetla się pusta bateria która miga, wszystko dzieje się do ponownego naciśnięcia spustu migawki do połowy...................
witam wszystkich serdecznie,jest to mój pierwszy post tak wiec proszę o wyrozumiałość.
Problem stanowi wyżej wymieniony aparat EOS 50E podobne zachowania jakie miał,ma użytkownik Haxalot ,czy jest jakieś sensowne wytłumaczenie "objawu" czy pozostaje tylko serwis Canona................
pozdrawiam
z jakim obiektywem?
czy połaczenie obiektyw->aparat->grip sa poprawne?
derekdiesel
22-01-2009, 11:37
z jakim obiektywem?
czy połączenie obiektyw->aparat->grip są poprawne? odpowiedz .........jak najbardziej
............"szkiełka" jakie używam do tego aparatu typowe Canona nie są pierwszej młodości ale na pewno sprawne przetestowane na innym aparacie Canon 28-80 1:3.5-5.6 + Canon 70-210 1:3.5-4.5 + Sigmy 28-200 1:3.5-5.6 ,sam korpus nigdy nie był uszkodzony typu że upadł mi ,wymieniłem nowe baterie i wielkie rozczarowanie, jedynie co na dzień dzisiejszy mogę stwierdzić błędem moim było ze nie użytkowałem aparatu w granicy roku zapominając wyjąc,odłączyć baterii BP-50 być może wynikł z tego ten problem czy zawiodła "elektronika" .............pozdrawiam
mate00sh
22-01-2009, 12:06
Ja miałem taki objaw z niektórymi obiektywami Sigmy, np. 24 2.8 i 70-300 - czy u Ciebie problem występuje na wszystkich obiektywach, czy tylko z Sigmą?
na wszystkich szklach tak tobie zaczął pracować po włączeniu ?
na wszystkich programach ?
po włożeniu baterii bez gripa?
styki w aparacie / gripie są czyste ? czy nic nie jest wylane wewnątrz?
NAPISZ szczegółowo co i kiedy się dzieje bo po tekście "aparat mi nie działa" to można napisac tylko - wyślij do serwisu
Witam. mam podobny kłopot z 50E, aparat wiesza się z czasami 750 i krótszymi niezależnie od obiektywu (bez obiektywu również). Pozostałe czasy działają. Oddac do serwisu czy już na półkę?
Używam 50e z gripem i z moich doświadczeń powiem, że słabym punktem jest połączenie korpusu z gripem. Czasami gdy zbyt "lekko" dokręcę to faktycznie aparat dziwnie się zachowuje, głupieje, zawiesza się i pokazuje wyładowaną baterię. Jeśli masz baterię to spróbuj bez gripa na sucho
Nie chcę zakładać nowego wątku, mam podobną a chyba nawet taką samą usterkę. Wykluczyłem połączenie z baterią i wpływ obiektywu- aparat zawiesza migawkę nawet bez obiektywu, ale co ciekawe najczęściej pierwszy klap to "klapa". następne raczej są ok. Mi to wygląda na sklejanie się migawki, ale jestem raczej zielony w rozbieraniu aparatu. Chciałbym wyjąć albo choć dostać się do migawki. Możecie koledzy podpowiedzieć jak to zrobić? A może to inna przyczyna?Ubiegając pytania - bateria i obiektyw są ok, mam 2 takie same dokładnie aparaty- tworzą duet do zdjęć 3D. Teraz mam jedno "oko":sad:
Dość długi czas użytkowałem eos-a 50e w tym również z gripem. Pamiętam, że od momentu podpięcia gripa aparat zaczynał tak dziwnie się zachowywać. Zazwyczaj w moim przypadku pomagało odkręcenie gripa połączone z przetarciem styków i mocnym ponownym dokręceniu gripa do korpusu.
W moim przypadku styki do baterii czyściłem bo pierwsza myśl była właśnie o tym, ale bez efektu. Gripa nie używam.
Czyszczenie migawki zdaje się rozwiązuje ten problem, jednak nadal nie wiem jak rozebrać aparat żeby się do niej dostać. Ktoś wie jak?
MacGyver
18-06-2010, 10:05
Nie czyść migawki samemu, jeśli nie robiłeś tego wcześniej prawdopodobieństwo że Ci się uda jej przy tym nie zniszczyć jest znikome.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.