Zobacz pełną wersję : [bebop] grudniowa okładeczka
po malej "optymalizacji obrazów i przekładce na ImageVue wrzuciłem kilka fotek tutaj (http://www.marcinrusinowski.com/fotkownia/). czekam na opinie... :)
aha - galeryjka wątpliwej jakości znowu we Flashu (znowu??? poco??? bez sensu!!!) i znowu lenistwo wyszło ze mnie, bo mi się (pewnie) nie chciało samemu robić tylko gotowiec poszedł. ale to zupełnie inny wątek. w tym konkretnie wątku liczę na Wasze rady i wytykania moich podknięć. poozdrawiam
nie obcinaj kotom uszu, bo one tego nie lubią a po drugie to musi byc dla nich bolesne
nie obcinaj kotom uszu, bo one tego nie lubią a po drugie to musi byc dla nich bolesne
Zaręczam, że cofanie się z stałką 50mm/1.4 bardziej niż w róg pokoju było niemożliwe, kocur może potwierdzić, obyło się w naturze bez okaleczenia, pretensji specjalnych nie ma - właśnie dostała chrupki i kocha o dwa oczka bardziej ;-) kwestia decyzji: ziewanie kota na zdjęciu albo uszy.
Tak w ogóle fotografowanie mojego kota (kotki) to dla mnie dramat. Po pierwsze dość krótko fotografuje - lustrzankę Canona mam od sierpnia, wcześniej miałem kompakta cooolpixa 880 Nikona. Po drugie kot się nie rusza tylko na moich kolanach. Dla ułatwienia diagnozy problemu, przychodzi tylko do mnie na kolana, więc akcja typu kot u żony na kolanach nie wchodzi w grę. Kotka jest nieco nietypowa, wychowuje się od małego z psem, od którego przejmuje trochę nawyków etc. (pies od niej też, dość ciekawe zjawisko). Po trzecie - kot jest czarny. Ostrzenie raczej ręcznie, AF w prawie każdym obiektywie ma problem (w typowym domowym świetle - próbuje łapać na oczy, bo to najjaśniejszy i najwyraźniejszy element). Kot jest niestety ruchliwy - nie jest to kanapowiec, który leży i czeka aż przyjdziesz do niego. Jak śpi to na kolanach (moich - więc focenie mocno utrudnione). Jest w ogóle jakiś patent na fotografowanie czarnych kotów? Wyłącznie lampa? Muszę jakoś to obczaić. Teraz będę miał trochę czasu, to ją przyłapie na parapecie (ptaszki za oknem), albo na balkonie :grin: mam lampę 550 canona, może doświetlanie strobami?
Kotka jest nieco nietypowa, wychowuje się od małego z psem, od którego przejmuje trochę nawyków etc. (pies od niej też, dość ciekawe zjawisko).
Szczeka? :mrgreen:
Ta, i podnosi lape jak sika ;-)
Szczeka? :mrgreen:
no ;) zgadłeś. przypomina to bardziej kaszlnięcie, ale ponieważ kaszel już miała, więc brzmi to inaczej, dużo krócej. coś, jakby próbowała szczekać. a nie robiła tego od małego, łaziła cały czas za psem, spała z nim na jednym posłaniu. psokocur mi rośnie ;-) a po takim strzale proponuje totolotek, w środę już był, druga szansa w sobotę.
Ta, i podnosi lape jak sika ;-)
nie, przynosi zabawki psa do rzucania.
nie, przynosi zabawki psa do rzucania.
Moja tez, a z psem nie obcuje ;-)
Moja tez, a z psem nie obcuje ;-)
to skąd ma zabawki psa ;-) anyway jak możesz doradzić jak takiego czarnucha kocura fotografować to byłbym zobowiązany. ja z tym doświadczenia nie mam. przypadkowość efektów dowodzi, że sobie z tym nie radzę. :cool:
Moja przynosi myszki do rzucania, nie psie zabawki.
Co do czarnego kota - kompletnie nie mam doswiadczenia w tej konkretnej materii. A jesli chodzi o ogolne porady, to polecam swietny "dekalog fotokociarza" autorstwa alahari... gdzies w okolicy ;-) powinien byc jej topic z linkiem.
Ja sie nie podejmuje doradzac, bo sie nie znam i nie umiem... moje zdjecia to bardziej wynik lutu szczescia niz zamierzonego dzialania :lol:
Tomasz Golinski
12-05-2005, 12:31
To ten link
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=24122&postdays=0&postorder=asc&sta rt=0
Oooo tak tak, Tomek zdecydowanie sprawniej ode mnie posluguje sie wyszukiwarka (albo ma lepsza pamiec) ;-)
Tomasz Golinski
12-05-2005, 12:38
Lepsza pamięć. Pamiętałem, w którym wątku to było. :p
To ten link
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=24122&postdays=0&postorder=asc&sta rt=0
dzięki za adres. niestety obawiam się, że czeka mnie eksperymentowanie z lampami. pod linkiem fajne informacje, ale nic nowego. stety. do czarnego kocura musi byc dobre światło. inaczej **** blada. zastanawiam się nad GO - tak, żeby była idealna ostrość od nosa (i wąsów) do oczu. tak mi wychodzi circa 3.
A jesli chodzi o ogolne porady, to polecam swietny "dekalog fotokociarza" autorstwa alahari... gdzies w okolicy ;-) powinien byc jej topic z linkiem.
Ja sie nie podejmuje doradzac, bo sie nie znam i nie umiem... moje zdjecia to bardziej wynik lutu szczescia niz zamierzonego dzialania :lol:
A juz zapomniales jak sie mnie podpytywales? :p
http://canon-board.info/showthread.php?t=1026
Na czarnego kota - lampa blyskowa, pomiar obszarowy na oczy (FEL), sila lampy na -1 .
Na bialego kota tez pomiar obszarowy ale sila na +1 .
Choc zauwazylem ze E-TTL II radzi sobie calkiem dobrze z takimi niespodziankami jak czarny/bialy kot :)
Co do GO - nie zapominaj o uszach - w zaleznosci od ogniskowej i odleglosci od kota ja uzywam f4 (z bliska) do f5.6 (z daleka, max ogniskowa) - pomiar ostrosci zawsze na oczy!
A moje szkielko do kotow to Tamronik 8)
A juz zapomniales jak sie mnie podpytywales? :p
http://canon-board.info/showthread.php?t=1026
Na czarnego kota - lampa blyskowa, pomiar obszarowy na oczy (FEL), sila lampy na -1 .
Na bialego kota tez pomiar obszarowy ale sila na +1 .
Choc zauwazylem ze E-TTL II radzi sobie calkiem dobrze z takimi niespodziankami jak czarny/bialy kot :)
Co do GO - nie zapominaj o uszach - w zaleznosci od ogniskowej i odleglosci od kota ja uzywam f4 (z bliska) do f5.6 (z daleka, max ogniskowa) - pomiar ostrosci zawsze na oczy!
A moje szkielko do kotow to Tamronik 8)
no właśnie się zastanawiam na tym Tamronem, tak chwalicie :-)
chociaż bardziej mi pasuje 50mm/1.4, bo go mam i jest jaśniejszy. poza tym stałka uczy bardziej prześlanego kadrowania - człowiek się*musi nachodzić, więc szanuje nogi :-)
pozdrawiam i dzięki za radę
no właśnie się zastanawiam na tym Tamronem, tak chwalicie :-)
chociaż bardziej mi pasuje 50mm/1.4, bo go mam i jest jaśniejszy. poza tym stałka uczy bardziej prześlanego kadrowania - człowiek się*musi nachodzić, więc szanuje nogi :-)
Do portretow stalka lepsza... ale do kocich portretow musisz wziac pod uwage szybkosc modela, niechec do wspolpracy, nieprzewidywalnosc itp - zoom pozwoli siegnac gdzie chcesz i uzyskac znosny kadr, podczas gdy 50tka moze byc za szeroko/za wasko a ty nie bedziesz mial mozliwosci manewru (chyba ze komputerowego).
Ja dodatkowo robie na wystawach - tlumy ludzi, ciasno poustawiane korytarze z klatek - to wszystko mocno utrudnia "przemyslane kadrowanie stalka" .
Za to na spacerze przy ladnej pogodzie z ludzka a nie kocia modelka - jak najbardziej polecam spokojne, przemylsane karowanie portretow stalka :)
Do portretow stalka lepsza... ale do kocich portretow musisz wziac pod uwage szybkosc modela, niechec do wspolpracy, nieprzewidywalnosc itp - zoom pozwoli siegnac gdzie chcesz i uzyskac znosny kadr, podczas gdy 50tka moze byc za szeroko/za wasko a ty nie bedziesz mial mozliwosci manewru (chyba ze komputerowego).
Ja dodatkowo robie na wystawach - tlumy ludzi, ciasno poustawiane korytarze z klatek - to wszystko mocno utrudnia "przemyslane kadrowanie stalka" .
Za to na spacerze przy ladnej pogodzie z ludzka a nie kocia modelka - jak najbardziej polecam spokojne, przemylsane karowanie portretow stalka :)
fakt, ale szczęśliwie 50-tka f1.4 ma spory zapas światła, więc warunki słabych oświetleń przy robieniu bez lampy to dla niej raj. i tak choruje na 50mm/1.0L, niestety cena mnie nadal zabija. miałem przez moment to w ręku razem z 1D mkII, bo znajomy przejazdem z juesej zawitał... masakra. oczywiście przy f1.0 to mało ostrych rzeczy jest :-) ale zapas światła jest naprawdę spory. no i średnica obiektywu dużo chyba robi. pozdr.
Ale ja pisalem o zapasie kadru a nie swiatla :roll: . Po co mi jasny obiektyw i mozliwosc robienia bez lampy gdy nie ma szans na nie przyciecie kotu uszu i kazde zdjecie wyjdzie do wyrzucenia? :p
w temacie kocura (http://www.marcinrusinowski.com/varia/236_3636.jpg) [20D + sigma 105mm macro f/2.8 iso800 1/20s] pozdrawiam
no muszę przyznać, że masz pojęcie o fotografii.
Według mnie szzególnie dobrze Ci wychodzą portrety.
Zdjęcia po śmierci papieża nie są dobre.
I nie rozumiem czemu kraków dałes na czarno -biało??
Ogólnie spoko
no muszę przyznać, że masz pojęcie o fotografii.
dzieki. jeszcze duzo do zrobienia :-)
Według mnie szzególnie dobrze Ci wychodzą portrety.
chyba je lubię najbardziej, aczkolwiek to takie pstryki są. miło, że je dobrze oceniasz.
Zdjęcia po śmierci papieża nie są dobre.
bo i warunki najlepsze nie byly. flashem się nie ośmieliłem dawać. ogólnie nie był dobry time na zdjęcia, ale widziałem sporo zdjęć z muszę przy nich trochę ps-grzebnąć, może da się*coś wyciągnąć. niestety mam awersję do grzebania w swoich zdjęciach, może dlatego że w cudzych muszę często ;)
I nie rozumiem czemu kraków dałes na czarno -biało??
bo tak go chciałem pokazać. kolorowe też wstawię :-) fajna rzecz jest z czarno-białymi, bo się*bardziej zwraca uwagę na detale.
Ogólnie spoko
dzięki, pozdrawiam
dorzuciłem kilka ptaszków, portrecik z do nowego tematu "ludzie ulicy", kilka zdjęć z żałoby po śmierci JPII. link w moim podpisie.
Moja przynosi myszki do rzucania, nie psie zabawki.
Co do czarnego kota - kompletnie nie mam doswiadczenia w tej konkretnej materii. A jesli chodzi o ogolne porady, to polecam swietny "dekalog fotokociarza" autorstwa alahari... gdzies w okolicy ;-) powinien byc jej topic z linkiem.
Ja sie nie podejmuje doradzac, bo sie nie znam i nie umiem... moje zdjecia to bardziej wynik lutu szczescia niz zamierzonego dzialania :lol:
no myślę, że jakoś sobie już poradzę, po paru próbach uzyskałem stałą* odwzorowania kocura w postaci:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/varia/_MG_5247.jpg)
muszę tylko rzeczywiście dokupić*jakiegoś zooma w zakresie 24-70 (sigma lub ten tamron), bo brakuje miejsca :-) kocur zawsze lokacje musi taką wybrać, że człowiek z 50mm wchodzi plecami w ścianę lub jakiś mebel.
* stałą, bo powtarzalną w serii 20-30 strzałów w przeciągu kilku dni w 99%. ten 1% to niestety humor kocura ;)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/varia/_MG_5202.jpg)
goście goście, jak zwykle padło na najmłodszego :lol:
Dolna i prawa strona niedoswietlona. Tak mialo byc czy za blisko lampy podszedl?
Dolna i prawa strona niedoswietlona. Tak mialo byc czy za blisko lampy podszedl?
po pierwsze byl bardzo blisko. szklo 50mm, to jest pełen kadr.
po drugie niby mogłem go trochę blendą doświetlić, ale toto gania po mieszkaniu 100% czasu. poza tym ułamek :-) sekundy później rączki już idą w stronę aparatu i obiektywu, więc czyszczenie oślinienia (na szczęście filtra UV) gotowe :-D
po trzecie - za dużo z jednej lampy pójdzie i płaszczak jest, szczególnie na twarzy widać. lampa (-1) poszła na sufit, żeby było mało brutalnie :? jak jest takie małe jak Karol, to nie ma się*na czym światło zatrzymać (vide włosy u małej modelki Kavoo), więc flash zaczyna płaszczyć obraz. wolę taki efekt. w takim ustawieniu głowy to już chyba dwoma lepiej świecić. np. synchro do drugiego, nieposiadanego aktualnie flasha. mam niestety tylko jeden aparatowy - a póki co mały by to zdemowował :-) chyba żebym stawym przykręcał do podłogi. pożyczyłem kiedyś 580EX i bawiłem się w świecenie (550+580) - fajna sprawa.
po czwarte - mi to nie przeszkadza, wrzucę na odbitkę, żeby dystans złapać.
poniżej jeszcze dwa pstryki Karola - poziom 20cm nad podłogą:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/varia/_MG_5211.jpg)
no i jeszcze bliższy strzał, okazuje się że młody został zaskoczony przez moment z boku - tym razem w ramach testu "softfocus'a" z C1 PRO
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/varia/_MG_5216.jpg)
satriani
20-05-2005, 10:50
Fajna galeria z Egiptu, zupełnie jak dziennik podróży, podoba sie ;)
Fajna galeria z Egiptu, zupełnie jak dziennik podróży, podoba sie ;)
dzięki, dodam niezadługo jakieś opisy to może to będzie ciekawsze:-)
to były fajne wakacje, ale sprawa fotografowania została spaprana jakościowo przeze mnie, jak to teraz oglądam to ból. niestety miałem 300D dopiero tydzień, wszystko w biegu, więc przypadkowość ustawień jest porażająca... po przyjeździe szok terminiczny, nie spodziewałem się takiej dawki słońca i temperatury - jak wylatywaliśmy było 11 stopni... darowałem sobie wrzucanie zdjęć z cyklu "żona na tle piramid" bo wiadomo - takich MUSIAŁO być najwięcej :-) zdecydowanie nie byłem przygotowany na tak dużą zawartość słońca. nie miałem filtrów szarych a tam momentami na ISO100, f20 miałem czas 2000 i przepalone obiekty. szczególnie w otwartej przestrzeni. polar trochę dawał, ale nadal za mało.
niestety nie odważyłem się fotografować w ortodoksyjnych dzielnicach Kairu, bo się po prostu bałem - byliśmy z żoną jedynymi "białasami" w zasięgu wzroku, więc i tak już było dziwnie. tak w ogóle to kraj kontrastów strasznych, w promieniu 10 metrów kupa wielbłądziego gnoju, na tym siedzi koleś, obok stoi nowy merol 8v z arabii saudyjskiej, a obok straganik z jedzieniem. wszystko w uliczce o szerokości, że się samochód jeden jedwo mieści.
aparat parę razy odmówił posłuszeństwa, ale się nie dziwię: 60 stopni w Dolinie Królów. musiałem schować się w cień na kwadrans. a ponoć mieliśmy szczęście: fala chłodów była tylko 40 stropni.
następnym razem (bo będzie) to nastawiam się w 90% na focenie, tym bardziej, że żona jest już zarażona, dostała moje 300D, bakcyl połknięty.
pozdrawiam
dodałem fotki z koncertu E.S.T. w Teatrze Buffo. oczywiście parę ujęć powtórzonych, ciekawy jestem oczywiście opinii oglądających (figuruje to u mnie na stronie w zdarzeniach).
robione z siedzenia 6 rząd lekko po prawej stronie (co widać w szerszych ujęciach), głownie 105mm/2.8 sigma, 1600iso, czasy jak się dało :-) generalnie słabe warunki. i tak, że można było z aparatem wejść. oświetlenie masakra - kolorowe smugi. flashem nie śmiałem walić :-) w trakcie grania.
odtwarzac w rytmie habanery...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/varia/_MG_5281.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/varia/_MG_5292.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/varia/_MG_5301.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/varia/_MG_5316.jpg)
p(a)ogoda masakra czyli full słońce, niestety tak mięuł złapało w Łazienkach, co robić. albo słońce jak na pustyni albo cień jak siedmiu murzynów w ciemnej sieni. wysępiony od młodocianego krzykacza (lat 5) orzeszek posłużył za przynętę w zestawie wraz z ręką*małżonki.
dwa pierwsze chyba jakoś tak w nieostrość mi poleciały - albo to kwestia otwierania w PS a nie w C1. rano pogrzebię jeszcze w pliczkach.
anyway chywa wizjer peryskopowy się zaczyna kłaniać, bo wysokość 10 centymetrów ponad chodnikami... yo... trochę*plecy bolą, człowiek nieprzygotowany na pady na ziemię... taki spacer...
a muszę wiewiórki rano odwiedzić, woreczek orzeszków i git (od gitary).
rano chyba nie przejedzone, więc chętniej przybiegną w podskokach, słońce bardziej ludzkie dla focenia no i gitara lepiej stroi od razu. to śpiewałem ja, Jarząbek.
p(a)ogoda masakra czyli full słońce, niestety tak mięuł złapało w Łazienkach, co robić.
1-poruszone, 2-poruszone, 3-nieciekawie oswietlone, 4-troche za ciasne ale wydaje sie najlepsze z tych.
W pelnym sloncu da sie naprawde robic fotki rudzielcow w Lazienkah - http://vitez.ceron.pl/galerie/inne/inne.html - 2 sztuki w prawym gornym rogu :roll: (jeszcze za czasow 10D+70-210 3.5-4.5 robione).
Dzieki za hinta co do orzeszkow - zastanawialem sie czym paskudy karmic bo ze swoja dziewczyna chce sie wybrac niedlugo na wspolne zdjecia rudzielcow (znaczy ona ruda + wiewiory + karmienie itp) 8)
Co do wizjera i 10cm... to ja sie tam po prostu klade jak rudzielce foce :roll:
1-poruszone, 2-poruszone, 3-nieciekawie oswietlone, 4-troche za ciasne ale wydaje sie najlepsze z tych.
to drugie to na karb nocnego siedzenia wrzucam, bo klatka obok wygląda lepiej:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/varia/_MG_5291.jpg)
pamiętaj, że obiektyw EF75-300 USMIII to mocna amatora ostrości. dużo światła przy ogniskowej 300mm, żeby to rozbujać w stronę ostrego zdjęcia. tu generalnie siadł kontrast i rysunek, pewnie przy okazji ISO800 dało znać o sobie. nie ucieknę od L'ki, w sumie 200mm a 300mm to nie jest duża rożnica w przybliżeniu (w każdym razie tak to oceniam z perspektywy oglądania przez EF75-300USMIII).
W pelnym sloncu da sie naprawde robic fotki rudzielcow w Lazienkah - http://vitez.ceron.pl/galerie/inne/inne.html - 2 sztuki w prawym gornym rogu :roll: (jeszcze za czasow 10D+70-210 3.5-4.5 robione).
pełne? zupełnie tego nie widać. kiedy te zdjęcia robiłeś? mam nadzieję widzisz też różnicę przybliżenia? przy tak dalekim planie jak Twój tutaj: http://vitez.ceron.pl/galerie/inne/inne4.jpeg
to poruszenie obiektu jest mniej widoczne. może dlatego krajobrazy wychodzą ludziom zwykle ostro :-))
w moim pierwszym zdjęciu to niestety prędkość ostrzenia AF siadła. za mało światła, za mała szybkość migawki. czyli do kosza, wrócę z jaśniejszym szkłem. generalnie staram się robić bliższe ujęcia z tymi wiewiórkami, stąd i więcej strzałów do kosza.
poprzednim razem parę mi się udało [sigma 105mm DX macro/2.8], dość bliskie podejście, ale wiewióry się specjalnie nie boją (w końcu orzeszek robi swoje):
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/varia/_MG_4288.jpg)
zwróć uwagę na to jak zmieniają się kolory etc. w półcieniu. więcej z tamtej serii mam wrzucone na stronę. teraz po prostu źle wiewiórkę wyprowadziłem. na szarym betonie alejowym dobrze by się prezentowała (kontrastem), ale niestety cień/słońce zwyciężyło. będzie następny raz, zobaczymy co zdziałam :-D
Dzieki za hinta co do orzeszkow - zastanawialem sie czym paskudy karmic bo ze swoja dziewczyna chce sie wybrac niedlugo na wspolne zdjecia rudzielcow (znaczy ona ruda + wiewiory + karmienie itp) 8)
no właśnie. te pierwsze zdjęcie to takie bardziej hintowo-orzeszkowe ;-)
Co do wizjera i 10cm... to ja sie tam po prostu klade jak rudzielce foce
no niestety, spacer był grany, aparat przy okazji, no i niestety jasne spodnie to nie na kładzenie się. pozdrawiam
Jak ci z USM'em nie wyrabiał to ja chyba z moim nie mam co do tematu podchodzic :roll:
Jak ci z USM'em nie wyrabiał to ja chyba z moim nie mam co do tematu podchodzic :roll:
a generalnie 75-300 USMIII to baaaardzo amatorski obiektyw. różnica rysowania pomiędzy @200 a 300 jest bardzo duża.
jeżeli chodzi o podchodzenie to kwestia oświetlenia jakie zastaniesz. do ostrego zdjęcia @300mm potrzebujesz czasu x 1.6 czyli ponad 1/480s. jeżeli dochodzi Ci ruch obiektu, wieje wiatr a robisz z bliska delikatne futerko wiewiórki, albo ptaszka z puchowym upierzeniem to jest masakra. wiewiórka jest dosyć energicznym zwierzakiem, chyba, że zrobisz jak Vitez siedzika jakiegoś. generalnie jednak jest tak, że podbiega, łapie orzeszek i chodu. masz bardzo mało czasu na moment brania orzeszka :-) będę próbował jaśniejszym szkłem i z manualnym ostrzeniem.
ten USM w tańszych obiektywach to ściema, prawdziwy USM to L'ki. ten w amatorskich szkłach to jakaś uproszczona wersja.
przy okazji nadal nie mogę zrozumieć jak to jest: pomiędzy 200 a 300 w przybliżeniu jest mała różnica. pomiędzy 50mm a 105mm jest duża. rozumiem, że to jakoś proporcjonalnie rośnie, ale zastanawiam się jak jest możliwe focenie ptaków z obiektywem 300mm. żeby mieć w miarę pełną klatkę z ptakiem jako głównym obiektem to trzeba naprawdę blisko podejść...
to drugie to na karb nocnego siedzenia wrzucam, bo klatka obok wygląda lepiej
No zdecydowanie lepiej, to nie jest ruszone 8)
pamiętaj, że obiektyw EF75-300 USMIII to mocna amatora ostrości. dużo światła przy ogniskowej 300mm, żeby to rozbujać w stronę ostrego zdjęcia. tu generalnie siadł kontrast i rysunek, pewnie przy okazji ISO800 dało znać o sobie.
Ah... to szklo jest nieprzyjemne po prostu - szczegolnie powyzej 200mm . Ja swoje robilem 70-210 3.5-4.5 @ 4.5 @ 210mm @ iso400.
pełne? zupełnie tego nie widać. kiedy te zdjęcia robiłeś?
Kwiecien 2004, pelnosloneczny dzien, godz ok 15tej.
mam nadzieję widzisz też różnicę przybliżenia?
Widze, ale to nie zmienia faktu ze poruszyles i do repety sie nadaja 8)
no i niestety jasne spodnie to nie na kładzenie się.
Dlatego ja zawsze w czarnych dzinsach chodze ;) ... a jak jest ciekawa sytuacja to nie patrze na spodnie - zawsze mozna je wyprac/kupic nowe, a zdjecia swojego zycia nie kupisz ;)
No zdecydowanie lepiej, to nie jest ruszone
jest, ale w granicach przyzwoitości :-)
Ah... to szklo jest nieprzyjemne po prostu - szczegolnie powyzej 200mm . Ja swoje robilem 70-210 3.5-4.5 @ 4.5 @ 210mm @ iso400.
Vitez, nadal twierdzę, że do szerokiego planu takiego jak zrobiłeś nie potrzeba aż takiego światła, jakie potrzeba do zbliżeń o które się potknąłem.
Kwiecien 2004, pelnosloneczny dzien, godz ok 15tej.
pełnosłoneczny dzień to masz u mnie :-) po kolorach to jest mizeria słoneczna na tych Twoich. jak wali mocne słońce to się nie robi zdjęć w półcieniu, bo wychodzi taka kicha - i to jest nauczka, mam nadzieję, że nie tylko dla mnie.
Widze, ale to nie zmienia faktu ze poruszyles i do repety sie nadaja
no mówię przecie: wrócę z lepszym szkłem :-) żałuję, że sigmy nie nakręciłem na szybko, byłoby na 100% dobrze. pomijając losowy cień (drzewa, liście te sprawy)
Dlatego ja zawsze w czarnych dzinsach chodze ;) ... a jak jest ciekawa sytuacja to nie patrze na spodnie - zawsze mozna je wyprac/kupic nowe, a zdjecia swojego zycia nie kupisz ;)
z dzinsów wyrosłem, albo tak się sprały :-D jakby to miało być zdjęcie życia to bym padł na ziemię nie patrząc na spodnie ;-) pozdrawiam
jest, ale w granicach przyzwoitości :-)
Dla mnie poruszone = nieprzyzwoite ... ale to pewnie rzecz gustu .
Vitez, nadal twierdzę, że do szerokiego planu takiego jak zrobiłeś nie potrzeba aż takiego światła, jakie potrzeba do zbliżeń o które się potknąłem.
A czy ja ci bronie tak twierdzic? Stwierdzilem tylko ze wg mnie sa poruszone i do repety (nie liczac tego z "klatki obok" ).
jak wali mocne słońce to się nie robi zdjęć w półcieniu, bo wychodzi taka kicha - i to jest nauczka, mam nadzieję, że nie tylko dla mnie.
Hint ode mnie - portrety kobiet w pelnym sloncu = zmruzone oczy 8)
W polcieniu/cieniu = doswietlanie (blenda/lampa).
no mówię przecie: wrócę z lepszym szkłem :-)
No ja wiadomo z jakim ide... chcesz sie przylaczyc? ;)
pomijając losowy cień (drzewa, liście te sprawy)
Losowy to by byl gdyby slonce tak szybko zachrzanialo po niebie ze nie wiedzialbys kiedy, gdzie i z ktorej strony cien sie pojawi ;) . Ja, by cienia nie miec - to sam zachrzaniam za rudzielcami az paskuda wyjdzie z cienia na w pelni oswietlona trawke/asfalt.
z dzinsów wyrosłem, albo tak się sprały :-D
Mam nadzieje ze mnie to nie czeka gdy bede w twoim wieku ;) . Dzinsy sa najbardziej uniwersalne... a i spodnie materialowe mozna znalezc w ciemnym kolorze (np... bojowki? :mrgreen: ).
Dla mnie poruszone = nieprzyzwoite ... ale to pewnie rzecz gustu.
noooo. dla mnie podobne wrażenie co do UsM - przeostrzanie na potęgę.
A czy ja ci bronie tak twierdzic? Stwierdzilem tylko ze wg mnie sa poruszone i do repety (nie liczac tego z "klatki obok" ).
fakt, pierwsze dwa poruszone, co sam od razu bez bicia piany przyznałem. nie ma co już tego męczyć.
Hint ode mnie - portrety kobiet w pelnym sloncu = zmruzone oczy
W polcieniu/cieniu = doswietlanie (blenda/lampa).
wiewiórkę lampą? nawet orzeszek nie zatuszuje tego nietaktu :-)
No ja wiadomo z jakim ide... chcesz sie przylaczyc?
oj nieee. już wiem, że będziesz płoszyć wiewiórki flashem i grzechotem pięciuset klamotów z Twojego siga ;-) a orzeszków zapomnisz i będziesz sępić ode mnie :-D
Losowy to by byl gdyby slonce tak szybko zachrzanialo po niebie ze nie wiedzialbys kiedy, gdzie i z ktorej strony cien sie pojawi . Ja, by cienia nie miec - to sam zachrzaniam za rudzielcami az paskuda wyjdzie z cienia na w pelni oswietlona trawke/asfalt.
Losowy Viteziu masz też jak masz full słońce, robisz zdjęcie w alejce która jest w miarę równomiernie zacieniona, po czym zaczyna się mały wiatr, który rusza liśćmi drzew... i cień zaczyna Ci migotać. a że robiłem zbliżenie a nie krajobraz z małą wiewiórką to wyszło to niemiłosiernie:-D
to wszystko kwestia szczęścia - gdzie spotkasz wiewiórkę i jakie złapiesz warunki. zobaczymy czy Ci dziewczyna da ganiać po parku i załać okazję z wiewiórką :-) ja tak jak pisałem, będę atakował któregoś poranka.
Mam nadzieje ze mnie to nie czeka gdy bede w twoim wieku. Dzinsy sa najbardziej uniwersalne... a i spodnie materialowe mozna znalezc w ciemnym kolorze (np... bojowki? :mrgreen: ).
kiedy ja właśnie w bojówkach zwykle chodzę i wtedy nie ma problemu. a teraz jak spomniałem inny spacer był, aparat przy okazji :-) tak na marginesie - na ciemnych brud widać lepiej, więc wychodzi na to, że ciemnych bojówek nie masz :-) z doświadczenia posiadacza bojówek w kilku kolorach w tym ciemnozielonym i czarnym. pozdrawiam
a tak w ogóle to znalazłem zdjęcie tęczy...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/varia/_MG_5020-2.jpg)
panorama też całkiem przyjemna - tęcza z dołu była słabo widoczna, a było to... 11-05-2005, 16:32. zdjęcie robione na Alejach Jerozolimskich, Wawa. udało mi się z 14piętra biurowca zrobić, niestety nie wpuścili mnie na dach :-(
wiem, że przez szybę nie to samo, ale i tak efekt ciekawy (dla mnie)
wiewiórkę lampą? nawet orzeszek nie zatuszuje tego nietaktu :-)(...)
oj nieee. już wiem, że będziesz płoszyć wiewiórki flashem
Dwa zdania, ktore zacytowales byly ze soba polaczone - pisalem wyraznie o portretach kobiet :roll: .
Losowy Viteziu
Na koncu nicka mam z a nie ź , tak wiec poprosze o prawidlowa odmiane ("Vitezie" ).
masz też jak masz full słońce, robisz zdjęcie w alejce która jest w miarę równomiernie zacieniona, po czym zaczyna się mały wiatr, który rusza liśćmi drzew... i cień zaczyna Ci migotać.
Ja bym w takim miejscu nie robil jesli chcialbym miec zdjecie wiewiorki w pelnym sloncu (jest tam duzo polanek) a nie w cieniu. Do Lazienek mam 5 minut piechota - moge sobie lazic i polowac na rudzielce w sloncu kiedy tylko mam czas a nie strzelac jak tylko sie gdziekolwiek pojawi i narzekac na losowy cien.
to wszystko kwestia szczęścia - gdzie spotkasz wiewiórkę i jakie złapiesz warunki. zobaczymy czy Ci dziewczyna da ganiać po parku i załać okazję z wiewiórką :-)
Warunki mozna sobie wypracowac - wystarczy odpowiednie zalozenia zrobic, czyli na przyklad "lapie tylko te wiewiorki ktore sa na duzych, naslonecznionych plaszczyznach" a nie walic we wszystko co sie rusza. Fotografowanie zwierzat to nie reporterka :roll: (przynajmniej dla mnie).
A dziewczyna dala mi dzis spokojnie biegac za rudzielcami ale... zadnej wiewiory nie znalezlismy :( mimo dwoch godzin spaceru... za pozno bylismy - spaly pewnie nazarte.
tak na marginesie - na ciemnych brud widać lepiej
Ale latwiej sie spiera.
Dwa zdania, ktore zacytowales byly ze soba polaczone - pisalem wyraznie o portretach kobiet .
ale naprawdę? ;) no patrz, a ja myślałem, że o wiewiórkach rozmawiamy...
Na koncu nicka mam z a nie ź , tak wiec poprosze o prawidlowa odmiane ("Vitezie" ).
skuza. będzie od tej pory w formie jednoprzypadkowej "Vitez", bo coś mi ta odmiana zaproponowania przez Ciebie pachnie nowomową. :oops:
Ja bym w takim miejscu nie robil jesli chcialbym miec zdjecie wiewiorki w pelnym sloncu (jest tam duzo polanek) a nie w cieniu. Do Lazienek mam 5 minut piechota - moge sobie lazic i polowac na rudzielce w sloncu kiedy tylko mam czas a nie strzelac jak tylko sie gdziekolwiek pojawi i narzekac na losowy cien.
na polankach to biega Pan w mundurze i krzyczy, że na trawę wszedłeś. chyba, że to Twój wujek (i dlatego nie krzyczy). ;) ja do Łazienek mam z Jelonek kawałeczek, stąd jak już jestem to focę. a że focić specjalnie nie potrafię, więc się*nie będę lansował na specjalistę od fotografii przyrodniczej. a narzekam głównie na szkło, wiadomo czemu, raczej nikt mnie nie będzie przekonywał, że to cud techniki optycznej.
Warunki mozna sobie wypracowac - wystarczy odpowiednie zalozenia zrobic, czyli na przyklad "lapie tylko te wiewiorki ktore sa na duzych, naslonecznionych plaszczyznach" a nie walic we wszystko co sie rusza. Fotografowanie zwierzat to nie reporterka (przynajmniej dla mnie).
pojmuję sugestię, wobec powyższego czekam na dobry portret wiewiórki, Vitez (iu).
A dziewczyna dala mi dzis spokojnie biegac za rudzielcami ale... zadnej wiewiory nie znalezlismy :( mimo dwoch godzin spaceru... za pozno bylismy - spaly pewnie nazarte.
nie wiem czego szukaliście zamiast wiewiórek i już nie pytam czy i co znaleźliście, bo sie to robi mało dyskretne... :grin: chyba,*że tak grzechotałeś wagonem sprzętu, że się biedaki pochowały. albo orzeszków nie miałeś, przyznaj się od razu. wiewiórki głupie nie są. wpisowe orzeszkowe musi być.
Ale latwiej sie spiera.
tak? a jakiego proszku używasz? pozdrawiam
na polankach to biega Pan w mundurze i krzyczy, że na trawę wszedłeś.
To masz jakiegos pecha bo nie dosc ze rzadko bywasz to jeszcze cie gonia ;) . Ja w Łazienkach czesto dosc bywam i ani razu mnie z polanki nie pogonili :roll: (i nie jest to moj wujek :p ).
pojmuję sugestię, wobec powyższego czekam na dobry portret wiewiórki, Vitez (iu).
W sobote do Wilanowa jade, moze tam beda...
nie wiem czego szukaliście zamiast wiewiórek i już nie pytam czy i co znaleźliście, bo sie to robi mało dyskretne
Wiewiorek nie bylo i tyle... o 17tej, za pozno przyszlismy. Ale pozostale zdjecia pokaze niedlugo - Iza ma kilka ladnych portrecikow :)
A orzeszki mialem.
tak? a jakiego proszku używasz? pozdrawiam
To temat na inne forum ;)
To masz jakiegos pecha bo nie dosc ze rzadko bywasz to jeszcze cie gonia ;) .
wiesz niby kartki na trawnikach nie ma żeby nie wchodzić...
Ja w Łazienkach czesto dosc bywam i ani razu mnie z polanki nie pogonili :roll: (i nie jest to moj wujek :p ).
w takim razie jest podejrzenie, że tymi orzeszkami przekupujesz dozorcę, którego na marginesie, nie lubią wiewiórki. reszta już znana. wiewiórki ci się na złość chowają... :roll:
W sobote do Wilanowa jade, moze tam beda...
może się nie schowają, może telefonów nie mają, więc te łazienkowe nie będą straszyć tych wilanowskich Vitez (iem) ;-)
Wiewiorek nie bylo i tyle... o 17tej, za pozno przyszlismy. Ale pozostale zdjecia pokaze niedlugo - Iza ma kilka ladnych portrecikow :)
A orzeszki mialem.
no to nie mam pytań... dziewczynę karmiłeś orzeszkami (pomijam, że to owoce dość ciężko strawne i w dużej ilości ZWYKLE boli brzuch) a nie wiewiórki? trzeba było na szkłach przyoszczędzić, a dziewczynę raz kiedyś do restauracji zaprosić na kolację, a nie orzeszkami w Łazienkach się opędzać :lol:
niestety rano (po 10-tej) a nawet nie tak rano. słońce jak nad możem do opalania a nie focenia, ale co tam. walczyli przede mną, walczę i ja. co prawda mydelniczką (już za chwileczkę, już za momencik), ale liczy się*przyjemność focenia.
https://canon-board.info//brak.gif
/zoo%20warszawa/_MG_5487.jpg]źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotkownia/content/przyroda%20[nature)
jak by się*komuś chciało moje pstryczki obejrzeć to więcej wrzucam na stronkę, adresik w sigu, pozdrawiam
udało mi się czmychnąć na tydzień na Mazury w okolice jez. Mokre (Zgon), poniżej kilka fotek ze świeżo nabytej 135L (aż się nie chce odkręcać i przekładać inny obiektyw).
fotki pstrykane w parku (od niedawna status prywatnego zoo) w Kadzidłowie (niedaleko Ukty i Ruciane-Nida) oraz w skansenie w Olsztynku. oba miejsca polecam do odwiedzenia, koniecznie z aparatem i zapasem czasu.
Kadzidłowo to trasa 1,5km, jakieś 2h jak się dobrze zagada przewodniczkę. fakt trochę mało czasu (sporo do przejścia, dużo zwierząt i nie daj Boże trafić na wycieczkę szkolną - trzeba przy zwierzakach odczekiwać z 5min. żeby się oswoiły po "szarańczy:). jak się obrobię to napiszę kilka hintów co jak gdzie. zdjęć chmara, miłe focenie, pstryki oceńcie sami.
koziołek z Olsztynka:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test_135L/_MG_5909.jpg)
młody jelonek:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test_135L/_MG_5967.jpg)
tego malucha brajdak z gniazda wysiudał:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test_135L/_MG_6239.jpg)
bociek na galowo:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test_135L/_MG_6254.jpg)
biały 6-cio dniowy jelonek, tylko około 80ciu w Europie, w Polsce tylko 9sztuk (z tym malcem włącznie)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test_135L/_MG_6260.jpg)
ryjek demolka przyznął na moment (straszny pieszczoch):
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test_135L/_MG_6262.jpg)
s'ów mądra głowa
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/test_135L/_MG_5989.jpg)
piotr.23
15-06-2005, 00:21
Twoje zdjęcia bardzo mi się podobają (jeszcze bardziej podobaja mi się Twoje uwagi co do zdjęć innych). Jedyne co mi przeszkadza, to że w tej galerii flasza nie widać całego zdjęcia i trzeba przesuwać myszką... No i jeszcze portrety kobiet -- ostre do bólu. Pozdrawiam serdecznie | Piotr
niesamowity ten albinos :wink:
albinos focony przez siatkę, ale 135'tka ładnie mi akurat ją wyjęła. jelonek ma niebieskie oczy (chyba nawet bardziej intensywne niż na tym zdjęciu - muszę zobaczyć na innych ujęciach) i ponoć takie mu zostają. niestety dorosłe sztuki były baaaardzo daleko (teren zoo jest naprawdę spory) i akurat tam nie oprowadzali podczas moich dwóch wizyt.
Twoje zdjęcia bardzo mi się podobają (jeszcze bardziej podobaja mi się Twoje uwagi co do zdjęć innych).
dzięki. mam nadzieję, że się*przydają (uwagi).
Jedyne co mi przeszkadza, to że w tej galerii flasza nie widać całego zdjęcia i trzeba przesuwać myszką...
ta galeria flashowa ma tylko jedną zaletę - jest. reszta to już same wady. właśnie dłubię stronę... akurat się wstrzeliłem, że trochę czasu wolnego, więc może coś z tego jednak będzie.
No i jeszcze portrety kobiet -- ostre do bólu. Pozdrawiam serdecznie | Piotr
a tutaj to akurat nie wiem czy to zaleta czy wada. pewnie jakiś softfocus by się przydał.
piotr.23
15-06-2005, 08:41
dzięki. mam nadzieję, że się*przydają (uwagi).
ta galeria flashowa ma tylko jedną zaletę - jest. reszta to już same wady. właśnie dłubię stronę... akurat się wstrzeliłem, że trochę czasu wolnego, więc może coś z tego jednak będzie.
a tutaj to akurat nie wiem czy to zaleta czy wada. pewnie jakiś softfocus by się przydał.
- Twoje uwagi są moim zdaniem bardzo sensowne, taktowne i dużo dają zarówno "ocenianemu" jaki i pozostałym forumowiczom.
- galeria -- bajer, ale nie do oglądania. Dość fajna jest galeria http://jalbum.net/?skin=ExhibitPlus ale to pewnie wiesz
- z ostrością portretów kobiecych -- jejciu! Ich zmarszczki tną mi rogówkę na pół: są tak ostre.
Ps. Miałeś wrzucić kolorowe zdjęcia z Krakowa: czy coś przeoczyłem?
Odezwę się za jakiś czas bo wyjeżdżam na długi plener...
Pozdr | Piotr
- Twoje uwagi są moim zdaniem bardzo sensowne, taktowne i dużo dają zarówno "ocenianemu" jaki i pozostałym forumowiczom.
taktowne mówisz, nigdy bym ich tak nie określił, ale ok :-)
- galeria -- bajer, ale nie do oglądania. Dość fajna jest galeria http://jalbum.net/?skin=ExhibitPlus ale to pewnie wiesz
tia. najbardziej w tej flashowej wkurza mnie nieskalowalność. w sumie to moja wina, bo może powinienem zmniejszać bardziej obrazki. no ale żeby nie przewijać w ogóle pionów to się*powoli robi kategoria "znaczek pocztowy".
- z ostrością portretów kobiecych -- jejciu! Ich zmarszczki tną mi rogówkę na pół: są tak ostre.
to jest ból przymknięcia EF 50mm/1.4 do f6-8. no i co dalej: blurować, retuszować... ja to pozostawiam decyzji publikującego, zwykle robią tapetę - panie 50 lat z hakiem a twarz jak dupcia niemowlaka.
Ps. Miałeś wrzucić kolorowe zdjęcia z Krakowa: czy coś przeoczyłem?
Odezwę się za jakiś czas bo wyjeżdżam na długi plener...
Pozdr | Piotr
plener, plener... dopiero wróciłem a już się człowiekowi chce jechać z powrotem. Krakowa faktycznie nie wrzuciłem, gdzieś mi umknęło, jakoś*na dniach nadrobię, może przy okazji zmiany galerii.
pozdrawiam
było rano ale bardzo fajnie.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_6516.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_6454.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_6449.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/CRW_4980.jpg)
więcej i mniej selektywnie tutaj (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/list.php?exhibition=12&pass=public&lang=eng)
Ładna ostrość, bokeh i kolory :wink:
W ostatnim tego Pana mogłoby nie być
Ładna ostrość, bokeh i kolory :wink:
W ostatnim tego Pana mogłoby nie być
na stronie są i takie, że kolegi z Nikonem nie ma :-)
na stronie są i takie, że kolegi z Nikonem nie ma :-)
A to ta małpka to Nikon? To już wiem jak wyglądają Nikony :mrgreen: Ciekawe gdzie ma wizjer :lol:
A to ta małpka to Nikon? To już wiem jak wyglądają Nikony :mrgreen: Ciekawe gdzie ma wizjer :lol:
Nikon gdzieś obok :-) kolega za wabik z rodzynkami posłużył :-)
troszkę moich prób z Mamiyą 330 i Ilfordem Delta 400:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/neg_6_2.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/neg_6_4.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/c04_img071.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/377_img054.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/0a0_img049a.jpg)
Super :-) ... Dwa pytania:
- jak skanowane ?
- jakie obrobki na pliku cyfrowym ?
pozdrawiam,
Jarek.
Tam gdzie ten chłopiec na rowerku to chyba przepalone miejscami. Portreciki niezłe :wink:
Super :-) ... Dwa pytania:
- jak skanowane ?
- jakie obrobki na pliku cyfrowym ?
pozdrawiam,
Jarek.
skaner ten co opisywałem: Epson 3170 Photo. skanowane Silverfast AI Studio, preset dla Ilforda Delty 400 (jest cała lista negatywów w panelu NegaFix), mała korekta poziomów przed skanem. bez multisamplingu.
w sensie technicznym to być może cały czas przepalam foty na dworzu ;-) albo tak to skanuje na upartego. co zrobić - takie też mi się podobają, większy kontrast, jakoś mi to leży. zresztą przestawiam się teraz na Silverfast'a AI Studio ze zwykłego sterownika Epsona - jest duża różnica i negatywy generalnie trafiają do powtórek.
na pliku cyfrowym trzy operacje:
resize do 650x650, unsharp mask 70, 1, 0
konwersja na rgb 8 bitowe (skanuje jako 16bitowe)
ramka i wsio.
w sensie grzebactwa to nic jeszcze ;-) - jeżeli nie liczyć jakiegoś włoska co się na negatyw zaplącze przy skanowaniu. powoli jednak widzę, że skanując mam te same możliwości co z RAWem... wystarczy przeskanować kilka razy. zresztą funkcja multisamplingu w Silverfaście działa dobrze :-)
portret kolesia miał grzebnięte poziomy w Silverfaście, ale przed skanowaniem i włączoną funkcję AACO do optymalizacji kontrastu w cieniach, co trochę wyciągnęło Pana walniętego pod słońce praktycznie.
Tam gdzie ten chłopiec na rowerku to chyba przepalone miejscami. Portreciki niezłe :wink:
chłopiec nieprzepalony (jak widzę na negatywie), ale ja **** blada i eksperymentuje póki co ze skanowaniem :-) i kontrastem ;-) pozdrawiam
Spoko maroko. Gdybyś dał korekcję -1EV to chyba by Ci nie wypaliło świateł, a szczególy w cieniach by jeszcze były.
widzisz, muszę kupić światłomierz, bo Mamiya 330 to ma podstawowy manual czyli przesłona + czas. resztę musisz sobie dokukać. ale jak na aparat z conajmniej 31-letnim stażem (1974 przestali ten model produkować) to super zabawa. o ile na szybko mogę wydłubać z torby 20D i użyć go jako światłomierza (co robię nawet często), to niestety jest spore przekłamanie takiego pomiaru skutkiem innych proporcji matrycy - tu kwadrat a tu prostokąt.
resztą - może to kwestia zeskanowania i za dużego kontrastu, który zadaje o czym już pisałem.
edit: no i wcieło post Adamka. ?!?!
djtermoz
01-07-2005, 01:45
Kwadraty miodzio! Fajne bo czarno-biale i kwadratowe.;) Tematy tez dobre. (szkoda ze, zeby miec kwadrat w cyfrze to trzeba sie wybulic "zaledwie" $20000 na cyfrowa scianke)
Te z zoo tez niezle - piekny bokeh, ostry przod, dobre kolory. czego chciec wiecej?
Kwadraty miodzio! Fajne bo czarno-biale i kwadratowe.;) Tematy tez dobre. (szkoda ze, zeby miec kwadrat w cyfrze to trzeba sie wybulic "zaledwie" $20000 na cyfrowa scianke)
niby tak, ale z cyfry zawsze będzie inaczej. analog jest ewidentnie miększy, płynniejszy.
Te z zoo tez niezle - piekny bokeh, ostry przod, dobre kolory. czego chciec wiecej?
więcej zdjęć? dłuższą ogniskową? lepszą pogodę? żeby muszki i komary nie gryzły? żeby kolo jak skręca w lewo to robił to z lewego pasa ruchu a nie prawego? ;-) ok, rozpędziłem się. w każdym razie z 135L jestem bardzo zadowolony. teraz jakieś dłuższe tele :-)
byłem, trochę 135L pofociłem, poniżej wybrane efekty moich pstrykań, więcej jak zwykle w moich fotkach (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/list.php?exhibition=23&pass=public)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_7188.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_7147_2.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_7252.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_7225.jpg)
a koncert swoją drogą był pierwsza klasa.
Jak na moj gust to sa 'nieco' niedoswietlone... ale to pewnie z powodu unikania przepalen? 8)
Jak na moj gust to sa 'nieco' niedoswietlone... ale to pewnie z powodu unikania przepalen? 8)
tak Vitez, przepalenia o 20-tej wychodzą tylko Tobie. :lol:
to jak, kiedy kalibrujesz monitor? bo ja właśnie przeszedłem się po całym dziale dtp - jakieś 9 monitorów przetrenowałem przed chwilą, łącznie z Barco... i chyba masz kontrast przewalony, a może po prostu nieskalibrowany monitor (tak a propos przepalonych sierściuchów z Twojej galerii). :lol:
Hmm, mi się te zdjęcia wydają odrobinę za ciemne... nie niedoświetlone, ale ciemne :) Zwłaszcza dwa ostatnie zyskałyby w moich oczach, gdyby jednak trochę rozciągnąć kolory.
Hmm, mi się te zdjęcia wydają odrobinę za ciemne... nie niedoświetlone, ale ciemne :) Zwłaszcza dwa ostatnie zyskałyby w moich oczach, gdyby jednak trochę rozciągnąć kolory.
przedostatnie jest wyraźnie ciemniejsze niż inne, ale tak ma być. jestem przeciwnikiem robienia z przyćmionego oświetlenia fajerwerków w południe. jazz to między innymi klimat, nawet jak grany na środku Rynku Starego Miasta na scenie. anyway, robię odbitki właśnie, więc miarodajnie obejrze to na A4 jutro rano. ale nie sądzę żeby mnie zaskoczyły :cool:
Najwyrazniej jestesmy przyzwyczajeni do roznego poziomu ciemnoty 8)
kilka wybranych, reszta tradycyjnie tutaj (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/list.php?exhibition=27&pass=public)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_7654.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_7607_1_.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_7634.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_7649.jpg)
djtermoz
23-07-2005, 18:14
Miodzio. Na ostatnim tylko reka na pierwszym planie troche przeszkadza.
Miodzio. Na ostatnim tylko reka na pierwszym planie troche przeszkadza.
Dzięki. dęciaki niestety w linii, więc takie wyszło najlepiej z kilku podejść. do tego stałka. chyba w końcu tego zooma 70-200L kupię. na same koncerty.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_7906.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_7773.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_7749.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_7705.jpg)
więcej do oglądania w galerii tutaj (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/list.php?exhibition=28&pass=public)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_8909.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_8873.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_8826.jpg)
więcej tutaj (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/list.php?exhibition=29&pass=public)
rysiaczek
28-09-2005, 00:37
pierwsze... klasa!
pierwsze... klasa!
dzięki. polecam zamek w Starej Lubowni, jeden z najlepiej zachowanych na Słowacji...
dzięki. polecam zamek w Starej Lubowni, jeden z najlepiej zachowanych na Słowacji...
No trochę przesadziłeś, mają sporo lepiej zachowanych ..
Nota bene polski zamek.
Czy trafiłes przypadkiem, czy wiesz kiedy sokolnicy robią pokazy?
No trochę przesadziłeś, mają sporo lepiej zachowanych ..
Nota bene polski zamek.
Kubaman, obejrzałem kilka (naście), i uwierz mi - St. Lubownia robi wrażenie. obok jeszcze skansen dość fajny także JA polecam to miejsce. a że niedaleko granicy, spora część polskiej historii tutaj leży... samo miasto nędza i nuda, także polecam na krótki wypad przez Mniszek, chyba że ktoś robi sobie objazdówkę Pieniny - Słowacka (tak jak ja zrobilem).
Zamek Spiski (jakieś 80 km od St. Lubowni) jest największy w Europie (w sensie zachowanych obszarów całego zamku. ponad 4ha murów etc. no ale byla to stolica Spiszu. jak się obrobię to wrzucę trochę swoich pstryków z sierpnia, bo dopiero się wygrzebuje ze zdjęć.
Czy trafiłes przypadkiem, czy wiesz kiedy sokolnicy robią pokazy?
w okresie letnim co 2h licząc od nieparzystej (11godzina), pokaz trwa godzinę. niestety nie trafiłem z pogodą. niebo mleko z jednej strony, z drugiej przebłyski i trochę kłębienia. i prawie zero słońca. a sokolnicy byli z Banskiej Bystrzycy jeżeli już w takie szczegóły wchodzimy. pozdr
Kubaman, obejrzałem kilka (naście), i uwierz mi - St. Lubownia robi wrażenie. /[qoute]wiem, bo byłem
Zamek Spiski (jakieś 80 km od St. Lubowni) jest największy w Europie tak mówią Słowacy. Ja bym powiedział, że był to swojego czasu najwiekszy ogrodzony teren, bo sam zamek niezbyt wielki.
w okresie letnim co 2h licząc od nieparzystej (11godzina), pokaz trwa godzinę.hmm. byłem kilka razy i nigdy o tym nie słyszałem. Szkoda, sprawdzę w przyszłym roku :)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/70f__MG_9267.jpg)
była jakaś 7.30...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/934__MG_9250_2.jpg)
pana od biletów nie było bo spał
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/cf8__MG_9252.jpg)
więc sobie czekałem aż mgła opadnie i pstrykałem...
6ta, ulica pusta...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_0757.jpg)
cookin, that's my name
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_0767.jpg)
gdzie cookinów trzy...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_0773.jpg)
no i po wschodzie...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_0779.jpg)
zaułek w kwadracie
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_0830.jpg)
a tradycyjnie trochę więcej m.in. towarzyskich jest (i jeszcze trochę będzie na dniach jak odbiorę 120-tki lub dogrzebię się równie ciekawego przejawu knocenia) tutaj (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/list.php?exhibition=32&u=1302|2|...)
Najbardziej podoba mi sie 1 i 2. Myślę, że jeśli pogoda się zepsuje i będzie mokry bruk, to mozemy się wybrać na stare miasto nocą.
Czekam na średni format :-)
Najbardziej podoba mi sie 1 i 2. Myślę, że jeśli pogoda się zepsuje i będzie mokry bruk, to mozemy się wybrać na stare miasto nocą.
Czekam na średni format :-)
może idąc za ciosem na zachód się wybrać? słońce będzie OD Starówki i szybko robi się ciemno, więc stare miasto nocą o 19tej będzie już :-)
średni jutro, też czekam. plus negatyw na rybci pstrykany :-)
przegrzebałem i jeszcze trzy pstryki wrzucam.
trochę schodów tuż przed wschodem...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_0770.jpg)
duży i mały...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_0801.jpg)
trzy szczurasy na tle jesieni...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_0794.jpg)
nie kulawe te twoje foty ale mi, tak jak i Arkanowi 1 i 2 najbardziej się podobają :)
-> Dolek: dzięki - a mi ostatnie - szczurasy - 135L to jednak szkło :-) dawaj co żeś sam nafocił a nie Arkan i ja się tylko produkujemy.
ostatnia porcja zdjęć z pleneru, tym razem Zenitar 16mm/2.8 fisheye, EOS 600 i Konika VX400.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/fish9.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/fish4.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/fish2_9.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/fish2_4.jpg)
nowy plener to i nowe pstryki, zapychanie łącza i czas stracony (bezpowrotnie):
kurde, ludzie wszędzie coś muszą napisać...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_1226.jpg)
chyba jeszcze nie do końca jesień, szczególnie z dzisiejszym światłem...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_1243.jpg)
a jak już się pojawiło, to same objedzone liście...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_1262.jpg)
Stare Powązki też nie zachęcały - światło nędza, nawet cookin powiedział żebym się walił...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_1250.jpg)
koniec końców wylądowałem samotnie na Woli, a tu na chwilę była jesień... przynajmniej tak cookin twierdzi :lol:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_1267.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_1265.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_1274.jpg)
i z zupełnie innej beczki... z finitu pleneru...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/fotki/tutaj/normal/_MG_1273.jpg)
wątek mi zarósł więc wrzucam coś dla odświeżenia :lol:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/diablo/pictures/_MG_1952_2.jpg)
a ja myslalem ze beda dredy :-)
musisz użyć wyobraźni. :lol:
musisz użyć wyobraźni. :lol:
po uzyciu wyobrazni na tym zdjeciu wcale nie wychodza dredy:mrgreen: ... widze... niepowiem, ona sie tak na mnie patrzy i sie pesze :-), diablica jedna :-)
teścik ringlight'a już był, ale jakiś czas temu zapędziłem na chwilę żonę przed obiektyw. swoją drogą jestem nieco zniesmaczony co dzieje się z kolorami po konwersji 16bit>8bit>save4web do jpega...
Nie do końca mi sie podoba "oczny" efekt ringa, może gdyby były całe źrenice to by było lepiej :roll:
Chyba się zabiorę za budowę ringlight'a - podobaja mi się efekty koncowe po jego zastosowaniu. Równomierne oświetlenie i ten czarujący blik.
Nie do końca mi sie podoba "oczny" efekt ringa, może gdyby były całe źrenice to by było lepiej :roll:
Chyba się zabiorę za budowę ringlight'a - podobaja mi się efekty koncowe po jego zastosowaniu. Równomierne oświetlenie i ten czarujący blik.
no taki niestety jest efekt ringlight'a. można go lubić lub nie. niestety lata 80-te i stylistyka zdjęć modowych (m.in. stąd ringlight) nie zawsze i nie wszędzie. dlatego "mały test ringlight'a".
a gdyby były całe źrenice to byłby kształt taki źrenic jakbym niechciał :-) więc kąt robienia zdjęcia nieco kombinowany.
i ostatnia rzecz: dorabiam dyfuzer do ring'a, ale niestety młody nie chce się wyprowadzić na dwie godziny na spacer, więc cięcie mlecznej plexi w domu odpada :-) problem tulejek odsuwających plexi od żarówek już rozwiązałem, ciekawe czy dobrze odległość wyczaiłem... ciąg dalszy testów nastąpi.
Juz dawno nie widzialem takich fajnych fotek.
Fajne pomysly, fajny styl, fajna obrobka.
dzięki Drozdi, jak uruchomię w końcu stronę to będzie co krytykować. zacząłem od wstawiania zdjęć ze średniego, więc wszystko się ślimaczy, ale powoli powoli...
żeby nie było że jestem chwalipięta - przeleżało jakieś dwa miechy od roboty, a miesiąc od premiery (circa przed świętami).
popełniłem w okolicach lotniska na Bemowie okładkę dla zespołu ROAN.
przy okazji podziękowania dla Jac(ka), co prawda nie udało się wejść na teren lotniska (ale próbowałem), w każdym razie dzięki za info.
plik praktycznie nie ruszany w PS (poza dodaniem typo + kadrem), kolory przewalone w C1. trochę ostatnio siadłem średnim formatem w takiej przesyconej kolorystyce.
Gratulacje Panie kolego ;)
Gratulacje Panie kolego ;)
dzięki. jestem cholernie zadowolony, bo była to komercyjna robotka, a pracowało się bardzo konkretnie i szybko (!). żałuję tylko, że ze względu na czas i pogodę nie było szans z velvią50 i średniakiem :( . całość robiłem dwa dni (tzn. z kompletem reszty poligrafii do płyty + plakat - wszystko od zera), w międzyczasie fotografując diablątko parę postów wcześniej na inną okładkę ;-)
klimatem nie moja muza, ale chłopaki wiedzą co robią, bardzo solidne podejście...
Okładeczka bardzo, bardzo udana ... lubię ten styl. - GRATULUJĘ -
Żoneczka na teście ringlight'a bardzo ładnie wyszła ... no i to coś w oczach !!
( ile wyszedł Cię ringlight - jeśli można zapytać ?? jeśli możesz coś podpowiedzieć na PW - byłbym wdzięczny )
coś w tym jest. Ten niebieski nawet pasuje ...
Okładeczka bardzo, bardzo udana ... lubię ten styl. - GRATULUJĘ -
Żoneczka na teście ringlight'a bardzo ładnie wyszła ... no i to coś w oczach !!
( ile wyszedł Cię ringlight - jeśli można zapytać ?? jeśli możesz coś podpowiedzieć na PW - byłbym wdzięczny )
Moris dzięki. żona marudzi, że wyszła słabo "bo w 8-mym miesiącu ciąży nie można wyglądać dobrze", ale myślę, że nie jest źle ;-)
odnośnie ringu to co prawda wg pomiarów światłomierza nie wyszedł mi wynik (moc) jak Sergiuszowi czyli pomysłodawcy/twórcy ringlightu, ale może kwestia innych żarówek.
o ringlight'cie jeszcze napiszę, może nie na priva, bo innym też się*przyda. mam wrażenie że gdzieś tutaj na forum pisałem ile mi to wszystko wyszło. chyba 200 zł łącznie ze statywem/wieszakiem. najdroższy jest statyw ;-) ja kupiłem wieszak metalowy w Ikea, bo był najstabilniejszy. zresztą jeden ring mi został, plus dwa mniejsze, narazie nie mam czasu skończyć.
teraz pracuje nad dwoma rzeczami: softbox do lampy błyskowej - pewnie zdążę przed Amberem (dla 550ex - jakoś mało z lampą pracuję, więc nie mam motywacji do kupna 580ex) i ring flash z 4 lamp. a że czasu mało to idzie wolno...
przy okazji podziękowania dla Jac(ka), co prawda nie udało się wejść na teren lotniska (ale próbowałem), w każdym razie dzięki za info.
'nie za ma co' :mrgreen:
Dziwne ze cie nie wpuscili ale moze na wiosne przejdziemy sie na plenerek szybowcowy :-) to bedziesz mial zdjecie na nastepna okladke ;-)
Efekt na tej okładce przypomina mi wygląd crossowania. Fajne :)
Efekt na tej okładce przypomina mi wygląd crossowania. Fajne :)
dzięki. tutaj masz podobny efekt saturacyjny, ale analogiem na velvii50 - praktycznie bez PS'a - tylko resize, ale z kolei SilverFast to taki C1 tylko do skanów... 'naumiałem' się tak niedoświetlać 50'tkę velvii żeby iść przy oczywiście kontrolowanym oświetleniu (a raczej jego znikomości) w taką kolorystykę. teraz dołożyć tylko strob przez softbox i będzie git...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/medium/kolor1/img035.html)
i jeszcze jeden. celowo zostawiłem dziury jakie mi profilab zrobił na końcówce filmu (jakoś mi się spodobały)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marcinrusinowski.com/medium/kolor1/img033.html)
generalnie siedzę teraz w takich przesyconych kolorach i nakładanych klatkach na średnim. może za jakiś czas pokażę cykl z portretami w takich klimatach. czekam tylko na hassela ;-) póki co można sobie kliknąć na obrazek wskoczyć do galerii i popatrzeć na inne średnie partactwa.
'nie za ma co' :mrgreen:
Dziwne ze cie nie wpuscili ale moze na wiosne przejdziemy sie na plenerek szybowcowy :-) to bedziesz mial zdjecie na nastepna okladke ;-)
kurcze sobacz za okno jak fajnie pada - temperatura trochę siadła... może plenerek jutro??? **** nie odmarźnie, będzie ładnie biało czysto...
Ach, ta skromność - gratuluję!
Ach, ta skromność - gratuluję!
po dwóch miesiącach to już nie chwalenie się ;-)
zapodam jeszcze zdjęcia, które posłużyły za ilustrację środka wkładki płyty.
konwencja przesaturowania podobna. proszę nie pisać, że na zdjęciach są dziury (puste miejsca), bo tam są miejsca... na teksty rzecz jasna.
zapodam jeszcze zdjęcia, które posłużyły za ilustrację środka wkładki płyty.
konwencja przesaturowania podobna. proszę nie pisać, że na zdjęciach są dziury (puste miejsca), bo tam są miejsca... na teksty rzecz jasna.
Sympatyczne... Właśnie takie, jak do wkładki do płyty.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.