Zobacz pełną wersję : Canon 400d... czy ciągle warto?
Witam użytkowników forum!
Mam nadzieję, że temat się nie powtarza, chociaż co do tego mam wątpliwości głównie ze względu na mnogość tematów w tym dziale :lol: ...jeśli nawet to wybaczcie ;-)
Niedawno pozbyłem się swojego Canona a640 mając zamiar przerzucić się na porządniejszy sprzęt. Wybór padł na 400d, a raczej pada, bo ciągle nie jestem zdecydowany (będzie to moja pierwsza lustrzanka).
Czytałem sporo testów i komentarzy na temat tej lustrzanki. Wydaje mi się, że jeżeli porównywana jest często do Nikona d80 (droższego modelu) to może nie jest tak źle...(?)
Główne wady jakie jej zarzucają to mały korpus, "plastikowość" i brak dodatkowego, monochromatycznego wyświetlacza; co do pierwszej to dla mnie jest to w zasadzie zaleta, ponieważ mam małe ręce i aparat dobrze mi "leży"8) Plastik 400d w zasadzie mi nie przeszkadza, bo miałem już aparat w rękach i pod tym względem nie mogłem się do niego doczepić... a wyświetlacz? Wole jeden duży w 400d (nawet jeśli pożera baterie) niż takie zastosowanie jak w 350d.
Moje pytanie jest w zasadzie streszczone w temacie posta... Czy ciągle warto kupić Canona 400d? Rozumiem, że jakiś czas temu mógł wymiatać, ale teraz, kiedy urosła konkurencja (?) Jak widać po modelu mój budżet jest dość ograniczony i również z tego względu na początek (przynajmniej do wakacji) zostałbym na KIT-owym szkiełku.
Jeżeli możecie zaproponować jakieś inne dSLR-y w tej cenie (a to chyba będzie trudne <?>) to bardzo proszę :mrgreen:
Z góry dziękuje za wszelkie komentarze :cool:
Gringo997
03-03-2008, 18:36
bedziesz zadowolony. wszyscy mowią że kit jest beznadziejny optycznie i mają rację (sam też tak twierdzę) ale i tak jest o niebo lepszy optycznie od a640. nauczysz sie poslugiwac aparatem tak jak się należy a po tygodniu użytkowania będziesz się brzydził jakim kolwiek kompaktem:mrgreen:
Chris_11
03-03-2008, 18:48
Rozumiem, że jakiś czas temu mógł wymiatać, ale teraz, kiedy urosła konkurencja (?) Jak widać po modelu mój budżet jest dość ograniczony i również z tego względu na początek (przynajmniej do wakacji) zostałbym na KIT-owym szkiełku.
To ja czegoś nie rozumiem... Mimo, że urosła konkurencja to wydaje mi się, że możliwości 400D pozostały takie same. ;) Przenalaizuj dokładnie, co tak naprawdę jest Ci potrzebne. Jeśli brakuje Ci czegoś w 400D, co ma konkurencja to dla mnie wybór byłby oczywisty.
Jeśli jesteś nowicjuszem w dziedzinie lustrzanek to tak naprawdę nie masz się co rzucać na głęboką wodę, bo minie trochę czasu zanim poznasz, nauczysz się i będziesz chciał korzystać z wszystkich możliwości, jakie daje lustrzanka.
A w tym czasie upłynie troche wody w Wiśle, pojawi się 5 kolejnych modeli i wtedy będziesz wybierał. Póki co, 400D jest dobrym wyborem.
A KITowe szkło wcale nie jest takie złe, jak je malują. :) Jak się postarać to można z niego wycisnąć niezłe zdjęcia. ;)
a czemu nie ma byc warto? do momentu jak nie opanujesz obslugi aparatu i podstaw fotografii zadne lustro nie wyreczy Ci w robieniu zdjec ... pomysl tez nad 350D chociaz cena jest bardzo zblizona wiec pewnie blizej bedzie Ci do 400D :)
marekk_ok
03-03-2008, 20:50
Dla zaczynajacego z "lustrem" wybor wydaje sie rozsadny. Przeanalizuj co i jak chcesz focic i sprawdz czy 400D "pociagnie" Twoje potrzeby.
Nie kupuj raczej gorszych szkiel "na chwile", lepiej poczekaj i odloz na szkla ktore beda Ci potrzebne w przyszlosci - wyjdzie Ci to zapotrzebowanie po pewnym czasie z pewnoscia :-)
Prawda jest taka ze najdrozsze body to przyszcz jesli chce sie do tego dokupic zestaw szkiel na takim samym poziomie :P
ryszard_ochódzki
03-03-2008, 22:35
400D była moja pierwszą lustrzanką. Od czegoś trzeba zacząć i to jest dobry początek. A tak naprawdę najważniejsza zasada: Zdjęcie robi fotograf, a nie aparat :)
Ja bym poczekał na 450D chyba w tym momencie. Poczekac aż wejdzie + 2miechy aż ceny się ustabilizują i będą już pierwsze poważne testy. Wwtedy dokonac wyboru. Może do tego czasu dozbierasz jakoś różnicę. Może się bowiem okazac, patrząc na przewidywane ceny 450D, że czekając i dokładając jakieś 500zł dostaniesz już młodszego brata ;-)
przez te dwa miesiące możesz zrobić kupę fajnych zdjęć
za te pieniadze bez wachania wybralbym uzywane (lekko) 30D
A KITowe szkło wcale nie jest takie złe, jak je malują. :) Jak się postarać to można z niego wycisnąć niezłe zdjęcia. ;)
Dokładnie, amatorowi wystarczy. Jest idealny na start bo albo za darmo dodawany do aparatu, albo niesamowicie tani. A jak ludzik zacznie widzieć "na własne oczy" że to słaby obiektyw mający parę wad to już amatorem nie będzie i będzie wiedział czym zastąpić kita.
ja na twoim miejscu wzialbym nikona. bardziej bedzie oplacac ci sie w sferze szkiel budzetowych. 35-70 2.8 uzywka w stanie igla kolo 800 pln, itd. sam komfort pracy rowniez inny. fakt minimalnie bardziej szumi, ale odbijesz na szklach. poza tym wyszedl d60, ludziska juz czekaja na d90, a teraz nowka w Fj kosztuje bodajze 2200 pln, wiec roznica minimalna.
Kupuj bez wachania, nie czekaj aż 450 stanieje bo gdy to sie stanie pojawi sie 500 i tak w kółko, 400d jest bardzo dobrym aparatem nie tylko dla początkujących, inwestuj w dobre szkła a nie body...
SylwiaSz
05-03-2008, 17:35
Jestem szczęśliwą posiadaczką 400D, i uważam ten aparat za świetny start w świat lustrzanek :-)
450D nie ma aż tylu więcej przydatnych funkcji, więc wydaje mi się że 400D jest lepszym rozwiązaniem...
Dziękuje wszystkim za komentarze i oddane głosy :mrgreen:
Na 450d nie będę czekać, bo chyba bardziej się opłaca oszczędzić te 500zł na jakiś obiektyw do 400d.
Jestem szczęśliwą posiadaczką 400D, i uważam ten aparat za świetny start w świat lustrzanek :-)
450D nie ma aż tylu więcej przydatnych funkcji, więc wydaje mi się że 400D jest lepszym rozwiązaniem...
Pierwsza różnica, 450D korzysta z kart SD (także SDHC). 400D z CF.
Druga, wielkość matrycy 450D 12 Mpx, 400D 10 Mpix.
Trzecia to szybkość zdjęć seryjnych 400D 3kl/s, 450D 3,5 kl/s (czyli bez wielkiej różnicy).
Czwarta, 450D jest droższy o 600 zł.
Piąta, 450 ma wększy ekran LCD.
Szósta, IMHO gorszy układ klawiszy.
Siódma różnica, chyba najważniejsza bardzo przydatna w pewnych warunkach, 450D ma tryb Liveview, czyli na ekranie widzi się to co w wizjerze. Dla jednych zaleta, dla innych wada.
Dla mnie to po prostu nowsza generacja tego samego, z dodatkowymi "pierdołami".
siódma różnica - 14bitowy przetwornik (ważne)
ósma różnica - większy, jaśniejszy wizjer
dziewiąta - poprawiony AF (BARDZO ważne, 9 punktowy z centralnym krzyżowym)
dziesiąta - punktowy pomiar światła
jedenasta - mocniejsza bateria
dwunasta - zmieniony (poprawiony i uproszczony) układ menu
dopisek do LiveView - możliwość dwóch trybów łapania AF (kontrastowy - z matrycy lub lustrzankowy - z opuszczeniem lustra, jak w 40D)
Tak... zdecydowanie "pierdoły" ... i tak mało ich :roll: .
400D nie zostaje wycofany z rynku, cena obniżana, cashback itp - klasyfikowany jako 'entry level' . 450D klasyfikowany oczko wyżej - 'amateur level' .
dziewiąta - poprawiony AF (BARDZO ważne, 9 punktowy z centralnym krzyżowym)
Tu trochę przesadziłeś, bo na ten temat mało wiadomo. Canon ma raczej tradycję kosmetycznych zmian AF, zwłaszcza, że układ czujników się nie zmienił. Skoro należy się spodziewać, że nowy AF będzie gdzieś pomiędzy 400d i 40d, to moim skromnym zdaniem nie należy oczekiwać od 450d super-istotnej poprawy.
Druga, wielkość matrycy 450D 12 Mpx, 400D 10 Mpix.
...
Piąta, 450 ma wększy ekran LCD.
nie myl ilsci pixeli z wielkoscia matrycy bo matryca jest dokladnie ta sama tylko zmienila sie elektronika nia sterujaca ... tak samo jak bylo w 350D po pojawieniu sie 400D ;) LCD to bajer i trend w ktorym ida producenci ... czego nie zobaczysz na o polowe mniejszym tego tez nie zobaczysz na takim, bledy beda dopiero zauwazalne na monitorze komputera...
jedenasta - mocniejsza bateria
dwunasta - zmieniony (poprawiony i uproszczony) układ menu
mocnejsza bateria + duzy LCD i inne bajery = taka sama zywotnosc ...
ciezko widze to menu ale kazdy krok do uproszczenia w tym co bylo w 400D bedzie dobry :P
Tak... zdecydowanie "pierdoły" ... i tak mało ich :roll:
Mówiąc o "pierdołach" mam na myśli brak rewolucji czy na prawdę istotnych dla amatora zmian. Z dwunastu rzeczy jakie wymieniliśmy istotną różnicą dla amatora jest jedynie obecność Liveview. Oba aparaty oczywiście różnią się szczegółami, ale zmiany nie są na tyle istotne aby płacić 600 zł więcej za 450D niż za 400D.
kater_tm
05-03-2008, 22:27
Ktoś już pisał. Lekko używane 30D - chcesz to pisz mi pm, za 1800 - 1900zł.
za te pieniadze bez wachania wybralbym uzywane (lekko) 30D
STOP BYKOM
Kolekcjoner
05-03-2008, 22:40
Mówiąc o "pierdołach" mam na myśli brak rewolucji czy na prawdę istotnych dla amatora zmian. Z dwunastu rzeczy jakie wymieniliśmy istotną różnicą dla amatora jest jedynie obecność Liveview. Oba aparaty oczywiście różnią się szczegółami, ale zmiany nie są na tyle istotne aby płacić 600 zł więcej za 450D niż za 400D.
Co do "pierdół" to jeszcze iso w wizjerze na stałe + dedykowany przycisk, poprawiony grip, "My menu". Co do Af-a to wygląda na to, że w środku jest podwójny krzyżowy, a całość została przeprojektowana.
Tutaj (http://www.dpreview.com/news/0801/08012415canoneos450dchanges.asp) jest szczegółowy opis zmian :).
marekk_ok
06-03-2008, 00:11
Z dwunastu rzeczy jakie wymieniliśmy istotną różnicą dla amatora jest jedynie obecność Liveview.
Ale chyba punktowy pomiar swiatla tez warto wymienic jako istotna roznice.
Amator może nie zauważyć różnicy. Przecież 400D też dobrze robi zdjęcia.
Cały czas odnosze się do amatorów, nie pół- lub pełnych profesionalistów.
Tu trochę przesadziłeś, bo na ten temat mało wiadomo. Canon ma raczej tradycję kosmetycznych zmian AF, zwłaszcza, że układ czujników się nie zmienił. Skoro należy się spodziewać, że nowy AF będzie gdzieś pomiędzy 400d i 40d, to moim skromnym zdaniem nie należy oczekiwać od 450d super-istotnej poprawy.
Nie przesadziłem. Krzyżowy centralny punkt działający ze szkłami o jasnośći 2.8 to poważna zmiana. No ale docenią ją tylko ci, co mieli okazję do porównania jak działa AF na zwykłych punktach a jak na krzyżowych :roll: , no i jeszcze trzeba mieć takie szkło 2.8 (Tamron 17-50 2.8 da zauważalnie lepszy, precyzyjniejszy AF na 450D i centralnym punkcie niż na 400D i centralnym punkcie).
Aha i pojawia się standardowy problem - najwięcej krzyczeć będą w tym wątku takie osoby:
- ci co niedawno kupili 400D nie będąc świadomymi 3450D
- fanatyczni posiadacze 400D
- ci co chcieli by mieć 450D ale ich nie stać i kupią 400D (ci najbardziej będą przekonywać że warto te kilkaset zł dołożyć do szkła, a ja będę uparcie twierdził że warto wziąć większy kredyt po prostu 8) ).
Standardowy bo tego typu wątków pamiętam juz mnóstwo od czasów 10D vs 300D lub 10D vs 20D 8) .
historia zawsze sie powtarza, jak byly pytania o 400D to wielu posiadaczy 300 lub 350 przekonywalo do swojego i krytykowali 400D. Sam mam 400D i musze przyznac ze 450D wnosi duzo dobrego i jest warta tych 500PLN wiecej.
Poczekajmy na testy zaszumienia. Jesli nic strasznego nie wyjdzie to 400D wg mnie nie bedzie miala zadnych zalet w stosunku do 450.
Jesli nic strasznego nie wyjdzie to 400D wg mnie nie bedzie miala zadnych zalet w stosunku do 450.
Cena...
Vitez to z tym kredytem to trafne spostrzeżenie. W ogóle to ja osobiście bym nie kupił 40D gdyby nie pewien fakt nagłego - sporego przypływu gotówki :-P Ale w sumie taka prawda, że jak bym miał 30D to i tak bym nie narzekał ;-) Co do 400D a 450D to jednak już jest większa różnica sprzętowo porównując 30D a 40D. A i cenowa mniejsza także wg. mnie warto jednak dołożyc do 450D
Nie przesadziłem. Krzyżowy centralny punkt działający ze szkłami o jasnośći 2.8 to poważna zmiana.
Tenże jest już w AF w 400d (30d)...
Tenże jest już w AF w 400d (30d)...
A rzeczywiście, no to zostaje około 11 różnic 8) .
Kolekcjoner
07-03-2008, 23:29
A rzeczywiście, no to zostaje około 11 różnic 8) .
Wedle tego co widać na zdjęciach ImRes, depreview, to jest to całkowicie nowy układ. Czy będzie odczuwalna różnica? Time will tell us :).
Tutaj linki do zdjęć sensora AF z 400D (http://a.img-dpreview.com/reviews/CanonEOS400D/Images/Changes/afsensor.jpg) i 450D (http://a.img-dpreview.com/news/0801/canon/canon_450d_afchip.jpg).
Mam 400d, miałem okazję pstrykać 30d. W tej kasie bierz 30d.. jak będzie cash back to 40d.. Nie zastanawiaj się nawet.
Wedle tego co widać na zdjęciach ImRes, depreview, to jest to całkowicie nowy układ. Czy będzie odczuwalna różnica? Time will tell us :).
Tutaj linki do zdjęć sensora AF z 400D (http://a.img-dpreview.com/reviews/CanonEOS400D/Images/Changes/afsensor.jpg) i 450D (http://a.img-dpreview.com/news/0801/canon/canon_450d_afchip.jpg).
Ciekawe jaki to ma sens. Bo wg mnie różnica pomiędzy AF w 40d i 400d (30d) jest duża, ale nie tak ogromna, żeby wciskać jeszcze coś pomiędzy. Poza tym na pewno mogli wsadzić w 450d AF z 40d i nowy aparat by wymiatał, a koszty produkcji obu modeli pewnie by jeszcze spadły.
STOP BYKOM
i co pociekło ci po nogach ?
Mam 400d, miałem okazję pstrykać 30d. W tej kasie bierz 30d.. jak będzie cash back to 40d.. Nie zastanawiaj się nawet.
Temat był o 400d, tzn że moje fundusze zamykają się w okolicach 1800zł. Samo body 30d to koszt: 2300-2700 średnio, a już 40d to ponad 3400. Cashback... wiem wiem, ale cena ciągle przekracza znacznie 400d. Aż tyle nie mam zamiaru wydawać (JESZCZE). Zobaczymy jak mi się będzie robiło zdjęcia z 400d (bo chyba na niego się zdecyduje ostatecznie), a wtedy ewentualnie pomyślimy o upgradzie :p
Zauważyłem, że mamy inteligenta (pewnie niejednego) na forum;
Twoje głosy michalab (http://www.canon-board.info/member.php?u=8064) na pewno mi bardzo pomogą (mowa o ankiecie). 5 odpowiedzi, pięć różnych.
Kolekcjoner
08-03-2008, 22:29
(....)
Zauważyłem, że mamy inteligenta (pewnie niejednego) na forum;
Twoje głosy michalab (http://www.canon-board.info/member.php?u=8064) na pewno mi bardzo pomogą (mowa o ankiecie). 5 odpowiedzi, pięć różnych.
Wiesz pytania w tej ankiecie są tak skonstruowane, że praktycznie nie da się wybrać sensownej jednoznacznej opcji (ja nie potrafiłem - dlatego nie głosowałem). Być może kolega michalab właśnie znalazł sosób ;)8).
No dobra, może jedna odpowiedź czasami nie wystarczy, żeby się "wyrazić", ale nie znów wszystkie.
Tak, to świetny wybór za te pieniądze. i Nie nie nie! Odradzam (dlaczego?)! nie brzmią zbyt podobnie 8)
Kolekcjoner
08-03-2008, 23:54
No dobra, może jedna odpowiedź czasami nie wystarczy, żeby się "wyrazić", ale nie znów wszystkie.
Tak, to świetny wybór za te pieniądze. i Nie nie nie! Odradzam (dlaczego?)! nie brzmią zbyt podobnie 8)
Widzisz problem polega na tym, że bez danych wejściowych wszystkie te odpowiedzi w pewnych warunkach mogą być słuszne ;).
ja bym myślał nad 30D - sprawdź dział sprzedam jest tam jedna puszka za 1900zł prawie nówka właściwie i 2droższe w podobnym stanie. Zadzwoń pogadaj, zdecyduj ;-) Komfort pracy na "dwucyfrówkach" jest dla mnie o niebo lepszy.
Powiem szczerze, że po przeczytaniu Waszych postów i paru porównań 400d vs 30d mam wątpliwości co do kupna 400d. 30-tka wydaje się lepsza i pewnie taka jest, ale argumentem przeciw może być fakt, że mogę ją mieć dopiero w wakacje (żeby dorobić różnice w cenach) a 400-tke w zasadzie już dziś.
Czy jest między nimi jakaś DUŻA różnica poza 5fps, większym i wygodniejszym body i jaśniejszym i większym viewfinderem?
20/30D. Podobne pieniadze a napewno lepsza jakosc. Mialem czterysetke, sprzedalem poniewaz zdjecia zadko mnie zastysfakcjonowaly
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Jesli juz czterysetka to napewno uzywana. To nie jest aparat z ktorego bedziesz dlugo zadowolony. Kupisz i zapewne szybko sprzedasz. Mamy cos takiego jak allegro, gdzie tanio mozna kupic przedmiot, zle opisany i obfotogarfowany, pobawiac sie, wyczyscic, zrobic ladne zdjecia i po pol roku sprzedac za te same albo lepsze pieniadze
Czy jest między nimi jakaś DUŻA różnica poza 5fps, większym i wygodniejszym body i jaśniejszym i większym viewfinderem?
Nie ma.
A co do postu powyżej. Mogę tylko powiedzieć tyle, że jak dotąd los tak chciał, że najlepsze zdjęcia zrobiłem właśnie 400d, a nie 30d czy 40d. Aparat nie ma tu nic do rzeczy. 400d można robić tak samo doskonałe zdjęcia jak każdym innym korpusem.
marekk_ok
09-03-2008, 18:24
Nie ma.
A co do postu powyżej. Mogę tylko powiedzieć tyle, że jak dotąd los tak chciał, że najlepsze zdjęcia zrobiłem właśnie 400d, a nie 30d czy 40d. Aparat nie ma tu nic do rzeczy. 400d można robić tak samo doskonałe zdjęcia jak każdym innym korpusem.
Kosmicznych roznic pomiedzy 30D a 400D tez nie widze - mam swoj 400D i kolegi 30D od jakiegos czasu - porownywalem/porownuje nadal.
Ergonomia - do 400D jak doda sie grip to jest juz za co chwycic i "poweru" na dluzej.
Oczywiscie 30D ma pewne parametry ktore moga byc przy okreslonych wymaganiach konieczne i wowczas 400D z tej przyczyny/powodow po prostu odpada.
Jesli chodzi zas o samo jakosc generowanego obrazu to tutaj istotnych roznic nie zauwazysz.
Mam przed oczami wiele postow typu: "zapomnij o tym trabancie, to jest szajs, za maly, brak ergonomii, szkoda kasy, kup 30D to inna polka, kup 30D to inny segment, nie wolno porownywac 30D a 400D, plastik, itd. itp."
Teraz znajduje sie juz wiele postow bardziej wywazonych - i to cieszy.
Z pewnoscia 400D to nie jest puszka dla zawodowca - ale jakosc zdjec ktore wypluwa z moich obserwacji nie jest zla - na papierze przy standardowych formatach (mam na mysli np. 10x15 czy troche wieksze) raczej nie zauwazysz - na pytanie czy dana fota byla robione 30D czy 400d wowczas nie odpowiesz - chyba ze masz "szklana kule" -:)
Obecna cena tej puchy jesli nie masz konkretnych powodow aby brac 30D lub wyzej jest niezla - za te cene dostaniesz przyzwoite body na poczatek.
david8213
09-03-2008, 18:40
Za 2700zł możesz mieć już najnowszy model canona serii 450D.
Albo 40D co chyba jest lepszym wyjsciem.
Kolekcjoner
09-03-2008, 21:36
(...)Mialem czterysetke, sprzedalem poniewaz zdjecia zadko mnie zastysfakcjonowaly
(....)
No ale może tu przyczyna leży po innej stronie niż korpus ;)8).
Mialem czterysetke, sprzedalem poniewaz zdjecia zadko mnie zastysfakcjonowaly
No ale może tu przyczyna leży po innej stronie niż korpus ;)8).
hehe, z ust mi to wyjąłeś.. mnie po przesiadce z 350D na 40D jakoś "nowa jakość" nie powaliła zupełnie - a miało być tak pięknie, wystawy zaproszenia " itp. :mrgreen: a tu nic, nie ma różnicy w zdjęciach - ale jak kupię sobie piątkę albo jednynkę to już na pewno będzie super bo takim wypasionym sprzętem nie można robić kiepskich zdjęć..
No ale może tu przyczyna leży po innej stronie niż korpus ;)8).
Po tej "ciemnej" stronie wizjera? :-P
Przenajświętsza prawda. Jak nie umisz to puszka nic nie zmieni...
W 400d jedyne co mnie torchę denerwuje to jest mały wizjer, ten zamontowany w 450d jest wyraźnie większy i łatwiej się kadruje, w 30 nie wiem bo nie miałem w rękach. Poza wizjerem 400d w zasadzie nie ma wad istotnych dla amatora.
Pozdrawiam
michael41
04-05-2008, 18:35
a jak to jest z tym punktowym pomiarem światła w 400d, w danych tech i specyfikacjach jest napisane, że posiada, natomiast w tym wątku piszecie, że nie ma, jak to jest ?
a jak to jest z tym punktowym pomiarem światła w 400d, w danych tech i specyfikacjach jest napisane, że posiada, natomiast w tym wątku piszecie, że nie ma, jak to jest ?
Bo rzeczywiście nie ma punktowego pomiaru światła. Jest wielosegmentowy, centralnie ważony uśredniony i skupiony w małym polu, ale to nie jest punktowy
michael41
04-05-2008, 21:00
http://www.morele.net/produkt/68861/
znalazłem coś takiego i wynika z opisu, że jest, przeczytam jeszcze instrukcję obsługi, chciałbym wiedzieć, ponieważ rozważam zakup tego aparatu, pozdrawiam
Niestety nie ma. Jednak upierałabym się, że to nie jest najważniejsza funkcja dla początkującego fotografa.
Mam 400D i jestem bardzo zadowolona. Mam go od grudnia 2007 i dopiero teraz zbieram się do zakupu innych szkieł. Uznałam, że dopóki nie będe pewna co on może, a czego nie może - na KITcie, to nie ma sensu jakakolwiek zmiana.
Mam "okazję" kupić za jedyne 900 zł zestaw jak poniżej. Proszę o pomoc, czy warto bo zupełnie się na tym nie znam. Aparat ma służyć mi do użytku prywatnego.
W skład zestawu wchodzi:
1. Body 400 d + 2 GB Kingston
(bez gwarancji, na obudowie lekkie otarcia, od dołu znaki od staywu, w środku czysto, brak przycisku do wyjmowania karty, chyba odpadł)
2. Obiektyw: Canon EFS 18-55
3. Obiektyw: Tamtron AF 75-300 + filtr Hama UV 390 (trochę robi ciemno)
4. Kabelek video, org. ładowarka + bateria, duża torba Vanguard - wszystko się mieści jeszcze miejsce zostaje.
sylwester Samluk
29-09-2010, 20:58
nie warto, szukaj dalej. Czym będziesz kartę wyciągał. Zapałką będziesz naciskał?
Pozdrawiam
Bartek_902
29-09-2010, 20:59
Problemem stwierdzenia czy się opłaca jest to iż sam przyznajesz że sie nie znasz,więc dokładnie stanu raczej nie sprawdzisz.
Ale jesli wszystko jest ok z tym aparatem to cena za zestaw jest bardzo przystępna i atrakcyjna :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Problem moze być tylko z tym wyjmowaniem karty
poszukiwacz2006
29-09-2010, 21:15
Nie warto. Za 700-800 możesz kupić niezajechane 20D. Te obiektywy szału nie robią. Jak masz mieć satysfakcję z robienia zdjęć, to i tak zainwestować będziesz musiał w lepsze szkła, choćby canona 50 1.8. Troche to dziwne, że w aparacie odpadł przycisk do wyjmowania karty.Pozdrawiam
dla porównania mogę powiedzieć ze za swojego 400d dałem 1000zł w zestaw którego wchodził body+obiektyw kitowy(18-55mm)+karta 4GB+statyw
aparat praktycznie w stanie idealnym nie miał widocznych rys
uważam ze jeśli z tymi dwoma obiektywami to cena jest dobra,nie są za specjalne ale jak dla początkującego z lustrem to jest czym się pobawić
jeśli masz kabel do aparatu to karty nie będziesz musiał wyciągać zbyt często więc nie będzie stanowiło to dużego problemy
Cienkie palce i długie paznokcie żony wyciągają kartę :-D
a tu link do przykładowych fotek z tego sprzętu http://www.flickr.com/photos/54286002@N02/
O ile sprzętem, to nazwać można? Bo jak na moje to coś na pewno musi nie grać z obiektywami do tego zestawu. Żebyś nie stracił jeszcze na tym. A co jeśli wciśniesz zapałkę i przestanie Ci karty czytać? Wymiana całego slotu to już spory wydatek.
Warto dopytać jeszcze. Jak na moje, to te zdjęcia robione od niechcenia...
Koleżanka kupiłem 20D, nie przetarty, malutkie ryski na ekranikach. Cena 1200. Co prawda z 28-90, ale dziewczyna jest zadowolona ;)
michael_key
30-09-2010, 14:32
Odpuść sobie.
Wszystko zależy czy te 900 PLN jest max w zakupach. Popatrz np. tu (http://allegro.pl/canon-1000d-acu-4gb-sand-i1247343769.html), ciekawa propozycja.
Tyle dałem za body 30d w którym nic nie było urwane.
Witam, mam pytanie, a mianowicie czy opłaca się kupić canona 400d z obiektywem kitowym za 800zł?
Jeżeli zły dział to proszę o przeniesienie.
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
To zalezy w jakim jest stanie, jaki ma przebieg i do jakich zdjec ma byc wykorzystywany. Moze sprecyzuj:)
Miałby on być używany na codzień, głównie do fotografowania dzieci.
Stan bliski ideałowi, przebieg ok. 20k.
czy może lepiej za te cenę zainwestować w sony a200?
Heilsberg
15-10-2012, 16:07
Miałem 400D, A200 mam w domu do dziś (żony). A200 ma autoiso i lepszy obrazek z puszki (żywszy, bardziej kolorowy) i stabilizację. Ale jest małe i plastikowe niesamowicie, 400D to przy A200 super wytrzymały korpus z tytanu. Moim zdaniem - remis. Decyzja - jak sobie stryjenka winszuje.
A200 ma autoiso
A kto powiedział, że 400D nie ma autoiso? :D Ba, nawet sobie można ustawić przedział :D W 7D takich ustawień nawet nie mam.
Wcale nie żartuje. Wystarczy sobie wgrać nakładkę "400d plus".
i lepszy obrazek z puszki (żywszy, bardziej kolorowy)
W menu "style obrazu" można sobie ustawić "żywość" i "kolorowość" wedle własnych upodobań ;)
Miałem 400D, było to moje pierwsze body - służyło przede wszystkim do zdjęć stricte rodzinnych (gdzieś na forum zostawiłem parę zdjęć dzieciaków). W podanej cenie ani szału, ani też tragedii nie ma. W sumie to bym polecił.
Heilsberg
15-10-2012, 21:57
Cytat Zamieszczone przez Heilsberg Zobacz posta
i lepszy obrazek z puszki (żywszy, bardziej kolorowy)
W menu "style obrazu" można sobie ustawić "żywość" i "kolorowość" wedle własnych upodobań
Może źle sformułowałem. Można sobie ustawić oczywiście ale te ustawienia w Sony są jakby "bardziej" Ale to oczywiście subiektywne odczucie. W Canonie jak podkręcisz to bardzo łatwo się robią przesadne. W Sony tego nie zauważyłem.
to w takim razie co polecacie za tą cenę, wiem, że można dostać nikona d80 ale samo body, a ja potrzebuje z obiektywem
Może źle sformułowałem. Można sobie ustawić oczywiście ale te ustawienia w Sony są jakby "bardziej" Ale to oczywiście subiektywne odczucie. W Canonie jak podkręcisz to bardzo łatwo się robią przesadne. W Sony tego nie zauważyłem.
Popieram. Sony "wypluwa" jpgi z puszki "piękne, nasycone, kolorowe" z Canona raczej takie "wypluwki" nie wyjdą (nie spotkałem). Jeśli ktoś chce, aby aparat decydował o ostatecznym wyglądzie zdjęcia to Sony jest w sam raz ;)
to w takim razie co polecacie za tą cenę, wiem, że można dostać nikona d80 ale samo body, a ja potrzebuje z obiektywem
C 400D nie jest złą puszką, tak jak i d80. Raczej popatrz na to pod kątem wejścia w system Canon lub Nikon z czasem będziesz dokupować obiektywy, lampę itp i pewnie pozostaniesz w tym systemie na jaki się teraz zdecydujesz.
mam właśnie obiektyw stałoognoskowy nikona 50mm dlatego patrzę na d80
Jaka jest dobra cena za d80 z przebiegiem ok 50k i dobrym stanie?
Bardzo miło wspominam 400d. Dawał bardzo ładną kolorystykę (w DPP, C1 i ACR)! AF na środkowym punkcie był tez bardzo dobry (zapożyczony z 30d). Mały, poręczny. Można opcjonalnie zwiększyć rozmiary dokupując grip. Używałem z S30/f1.4, C85/f1.8 i C10-22 i całkiem przyzwoicie się tym pracowało.
Równocześnie używałem 40d, który miał co prawda lepszy AF, ale gorszą kolorystykę. Polecam. Na początek jak znalazł. A może nie tylko na początek...Teraz mam 5dmkII i często tęsknię do tych małych rozmiarów. Jak wyjdzie coś z serii xxxd z pełną klatką to na pewno kupię;)
a opłaca się kupić body d80 z przebiegiem 30k za 800zł z dobrym stanie?
Jak masz szkło Nikona to nad czym sie zastanawiasz. Przebieg 30k niewielki, cena tez względna jeśli niezniszczony. BRAĆ i pstrykać :)
zbyszekjan
20-10-2012, 22:43
Bardzo miło wspominam 400d. Dawał bardzo ładną kolorystykę (w DPP, C1 i ACR)! AF na środkowym punkcie był tez bardzo dobry (zapożyczony z 30d). Mały, poręczny. Można opcjonalnie zwiększyć rozmiary dokupując grip. Używałem z S30/f1.4, C85/f1.8 i C10-22 i całkiem przyzwoicie się tym pracowało.
Równocześnie używałem 40d, który miał co prawda lepszy AF, ale gorszą kolorystykę. Polecam. Na początek jak znalazł. A może nie tylko na początek...Teraz mam 5dmkII i często tęsknię do tych małych rozmiarów. Jak wyjdzie coś z serii xxxd z pełną klatką to na pewno kupię
Mam podobne odczucia. Używam 400d i 50d. Pięćdziesiątka ma zdecydowanie lepszy af, lepsze wysokie iso ale gorszą kolorystykę.
dlatego wybrałem d80
Dobry wybór - af w tym nikonie w porównaniu do rebela to niebo a ziemia. Generalnie c400d i n80d to puszki z zupełnie różnych półek.
teraz czekam na dostawę, muszę kupić jeszcze jakiś akumulator i będziemy pstrykać!
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.