PDA

Zobacz pełną wersję : Pyłek



sylwester Samluk
03-03-2008, 01:17
Witam

Mam Canona 400D i dziś zauważyłem pyłek. Gdy patrzę przez celownik i widzę 9 punktów AF między jednym a drugim punkcie widzę pyłek. Pytanie:

Czy ten pyłek jest na lustrze, czy na matówce?

Celownik wyczyściłem oraz obiektyw też, za ten co pozostaje??

Czy da się to wyczścić, troszkę mnie to drażni.

Sylwek

Dzięki za info

michal.s
03-03-2008, 01:38
Odczep obiektyw od body, weź gruszkę i dmuchnij na lustro i matówkę.

Scream
03-03-2008, 01:47
najprawdopodobniej na matówce, grucha za 5 złoty z apteki , obiektyw weg, aparat bagnetem do dołu i dmuchasz. Tylko nic tam nie wkladaj i nie dotykaj czasem samej matówki.

CYNIG
03-03-2008, 09:14
i chwile po tych zabiegach napiszesz ze pylek przeniosl sie z matowki na matryce. Proponuje odpuscic sobie i nic nie grzebac. Na zdjecia nie ma on wplywu a do paprochow w wizjerze i tak bedziesz sie musial kiedys przyzwyczaic :)

MacGyver
03-03-2008, 10:05
Czyszczenie lustra i matówki, w serwisie foto, to koszt około 20 zł. Raz na jakiś czas warto zanieść.

sylwester Samluk
03-03-2008, 12:39
Witam

Jestem oczywiscie za serwisem sam robić tego nie będę bo spier.....i będe miał kłopot.

oczywiście na zdjęcia nie ma to wpływu. Tylko kwestia takiej estetyki, że cośtam jest i mnie to wkurza a z drugiej strony tak już będzie zawsze i musze do tego przyzwyczaić się.

Dzięki za odpowiedzi.

mam pytanie do MacGyver gdzie mogę oddaćw warszawie aparat aby za czyszczenie zapłacić 20zł?

napisałeś "Czyszczenie lustra i matówki, w serwisie foto, to koszt około 20 zł. Raz na jakiś czas warto zanieść"

dzięki za odpowiedź

Pozdrawiam

amroz
05-03-2008, 20:25
przyzwyczaj sie do tego . jeszcze nie jeden pyłek w środku zobaczysz. na serwisy szkoda czasu w przypadku jednego pyłku. może poczekaj jeszcze na kilkanaście syfków i wtedy do czyszczenia.

MacGyver
06-03-2008, 00:42
...mam pytanie do MacGyver gdzie mogę oddaćw warszawie aparat aby za czyszczenie zapłacić 20zł?
napisałeś "Czyszczenie lustra i matówki, w serwisie foto, to koszt około 20 zł. Raz na jakiś czas warto zanieść"

Nie znam warszawskich serwisów foto, ale ponoć na Żytniej robią to dobrze i niedrogo.

1jac
06-03-2008, 15:51
Nie znam warszawskich serwisów foto, ale ponoć na Żytniej robią to dobrze i niedrogo.

Człowieku zastanów się, co Ty robisz!!! Pozytywnie o Żytniej piszesz, jak możesz :mrgreen:

MacGyver
06-03-2008, 17:08
Wiesz, za stary jestem już na bycie młodym-gniewnym więc staram się być obiektywny :mrgreen: A wróg publiczny nr 1 ma też na swoim koncie pewne sukcesy, o czym może świadczyć ten wątek (http://canon-board.info/showthread.php?t=29696&highlight=lista+dobrych+uczynk%F3w) :-D

sylwester Samluk
12-03-2008, 16:06
Witam

Byłem w serwisie i przedmuchali mi tą matówkę niestety chyba syf się przykleił i mam coś około 9 paprochów. Nie wiem czy t o wymieniać powiem szczerze na zdjęcia to nie ma wplywu ale coś mnie drażni jak na to patrzę. A z zdrugiej strony czy po włożeniu nowej od razu nie bedzie jakiegoś syfka? Koszt wymiany na zytniej w Warszawie to 100zł.

Co doradzacie?

A może kupić gruszkę i sam próbowac jeszcze wydmuchać co nie co?

Sylwek

marekk_ok
12-03-2008, 16:13
Jesli na zdjecia nie wplywa, to bym sie nie przejmowal.
Troche dziwne ze serwis tego nie wyczyscil - co powiedzieli?

sylwester Samluk
12-03-2008, 16:16
Powiedzieli, że sie nie da i tylko wymiana matówki. A zdrugiej strony dziwie sie , przecież mogli by to innaczej wyczyścić, jakimś płynem. Przecież kilku z Was mówiło,że czyściło jakimś płynemi wszystko było okey, oni zaś tylko dmuchają, myślałem, że więcej moga zrobić jako serwis - trochę to smutne:(

marekk_ok
12-03-2008, 16:24
Powiedzieli, że sie nie da i tylko wymiana matówki. A zdrugiej strony dziwie sie , przecież mogli by to innaczej wyczyścić, jakimś płynem. Przecież kilku z Was mówiło,że czyściło jakimś płynemi wszystko było okey, oni zaś tylko dmuchają, myślałem, że więcej moga zrobić jako serwis - trochę to smutne:(

Czyli darmowe czyszczenie w serwisie Canona (jak ktos pisal do 0,5 roku od zakupu) = dmuchniecie gruszka.
Troche sie zdziwilem ze na Zytniej tylko dmuchaja... :-)

sylwester Samluk
12-03-2008, 16:26
A znasz inne miejsce gdzie coś robią więcej niż dmuchanie?

marekk_ok
12-03-2008, 16:31
A znasz inne miejsce gdzie coś robią więcej niż dmuchanie?

Osobiscie nie mialem jeszcze z tym problemu (matowka) wiec nie pomoge. Jakos to dziwnie zabrzmialo gdy serwis proponuje wymiane gdy matowka jest zabrudzona. Moze ktos bardzie doswiadczony odpowie jak wyczyscic np. samemu matowke (dmuchanie, "na mokro", inaczej?)

sylwester Samluk
12-03-2008, 16:37
W takim razie, czekam na podpowiedzi specjalistów

tom517
12-03-2008, 16:51
Płyn eclipse i pędzelek z miękkiego włosia, stosuję i wszystko znika bez problemów, chyba ze Ci gdzies wyżej zaleciały pyłki i nie da się do nich dojść. Chociaż przyznam, że pierwszy raz mi się trochę trzęsły ręce z wrażenia.

sylwester Samluk
12-03-2008, 17:20
Ale jak mozna stosowac plyn, skoro serwis tylko dmuchal? W takim razie serwis nie chce tego myć płynem czemu? czy to jest tak niebezpieczne? Czy przez to nie wytarłeś sobie tych naniesionych kwadracików AF? Nie wiem Ty to myłeś, tamci twierdzą, że tylko dmuchać można jestem w tym juz zagubiony
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A czy można dmuchnąć sprężonym powietrzem takim jak do czyszczenia komputerowych klawiatur?

marekk_ok
12-03-2008, 19:25
A czy można dmuchnąć sprężonym powietrzem takim jak do czyszczenia komputerowych klawiatur?

Tutaj bym raczej nie ryzykowal - podczas rozprezania powietrza temperatura dosc mocno spada - sadze ze to moze byc ryzykowne, nie wiem czy to powietrze jest tez calkiem czyste?

Naps
12-03-2008, 20:05
mialem tak po zakupie 40d-paproch w wizjerze .....gruszka pomogla-nie ma ryzyka-dmuchnac w matowke i bedzie ok!

janmar
12-03-2008, 21:49
Gruszka nie stwarza zagrożenia.Delikatne uzycie pedzelka na sucho czy z eclipse też. Zanieczyszczenia czasem są z drugiej strony matówki i wtedy gruszka nie pomoże.Bez demontazu matówki nie da się wyczyscić.Pozdrawiam.

ppawelek92
30-03-2008, 19:56
Sluchajcie jestem zalamany! Dzisiaj w wizjerze zauwazylem 2 paprochy i oczywiscie zabralem sie za czyszczenie. Najpierw wziolem moja sciereczke do optyki, a gdy okazalo sie ze pojawilo sie jeszcze wiecej paprochow postanowilem zebrac kurz palcem :( . Dopiero gdy zobaczylem efekty zorientowalem sie ze trzeba bylo najpierw poczytac na ten temat. Co radzicie? Mam dac aparat do serwisu zeby mi to wyczyscili, czy sam wyciagnac matowke i moze przemyc ja woda? Pomocy

jceel
31-03-2008, 00:08
Sluchajcie jestem zalamany! Dzisiaj w wizjerze zauwazylem 2 paprochy i oczywiscie zabralem sie za czyszczenie. Najpierw wziolem moja sciereczke do optyki, a gdy okazalo sie ze pojawilo sie jeszcze wiecej paprochow postanowilem zebrac kurz palcem :( . Dopiero gdy zobaczylem efekty zorientowalem sie ze trzeba bylo najpierw poczytac na ten temat. Co radzicie? Mam dac aparat do serwisu zeby mi to wyczyscili, czy sam wyciagnac matowke i moze przemyc ja woda? Pomocy

No to utłuściłeś... jak się nie boisz to wyciągnij (ja to robiłem w 400D, da się spokojnie, no fear), przemyj alkoholem izopropylowym (oczywiście w sterylnych warunkach, na pewno nie jakaś ściereczka zostawiająca włosie!) i włóż z powrotem. Przyda ci się ostro zakończony pilniczek do paznokci albo gruba igła by zwolnić blokadę zatrzasku od matówki, kawałek papieru by nim zasłonić lustro podczas całej operacji, miękkie rękawiczki i dużo cierpliwości. ;)

ppawelek92
31-03-2008, 09:27
Dzieki! Ja tez mam 400d. I jeszcze jedno punkty pomiaru ostrosci nie zaswiecaja sie na czerwono (swieca, ale bardzo słabo). Nie wiem czy to jest jakies stale uszkodzenie, czy jak wyczyszcze tą matowke to bedzie wszystko ok. Znalazlem cos takiedo w necie http://www.focusingscreen.com/work/400d.htm i zastanawiaja mnie dwa ostatnie zdjecia. Czy jak wyjme ta matowke i ponownie ja wloze to cze bede musial jakos kalibrowac AF. A jezeli tak to jak?

Flanel
31-03-2008, 09:37
ppawelek92 - sprawdź czy przypadkiem nie włożyłeś matówki odwrotnie

mogłeś tez niewprawnie zamocować blaszkę dociskającą.


Z doświadczenia amatora powiem tyle, matówki najlepiej nie ruszać. B. łatwo sobie napytać biedy, czy przy wyjmowaniu ( pech ) czy przy czyszczeniu ( 2x pech ).

Przechodziłem przez to przy 350D. Przy 30D nauczyłem się z tym żyć. Na zdjęcia to nie wpływa.

jceel
31-03-2008, 12:41
Dzieki! Ja tez mam 400d. I jeszcze jedno punkty pomiaru ostrosci nie zaswiecaja sie na czerwono (swieca, ale bardzo słabo). Nie wiem czy to jest jakies stale uszkodzenie, czy jak wyczyszcze tą matowke to bedzie wszystko ok. Znalazlem cos takiedo w necie http://www.focusingscreen.com/work/400d.htm i zastanawiaja mnie dwa ostatnie zdjecia. Czy jak wyjme ta matowke i ponownie ja wloze to cze bede musial jakos kalibrowac AF. A jezeli tak to jak?

Hm, nie wiem, ja nie musiałem kalibrować. Udało mi się to jakoś poskładać, żeby działało (i AF się nie mylił, chociaż nie robię tablic testowych i może mam jakiś BF/FF na kilka milimetrów :P). Po założeniu matówki u mnie nastąpiło zdziwienie - punkty świecą jaśniej i wyraźniej niż wcześniej.

ppawelek92
31-03-2008, 16:04
Czyli mowicie, ze najlepszym wyjsciem z tej sytuacji jest udanie sie do serwisu foto na przeczyszczenie matówki. A wiecie moze ile takie czyszczenie moze kosztowac?
PS. to jest moja pierwsza lustrzanka i teraz wiem ze juz nigdy nie bede sie bral za matowke. Czlowiek uczy sie na bledach!

Flanel
31-03-2008, 17:26
Nie wiem jak czyszczenie, ale wymiana matówki to ok 60 zł o ile pamiętam - jeśli źle pamiętam, to jest to ok 100 - 120 zł ;)

marionowas31
06-10-2008, 01:23
witam!
Od tygodnia jestem posiadaczem canona 40d no i przy zmianie obiektywów zabrudziłem lustro,(malusia kropelka śliny) które następnie wyczyściłem przecierając czystą irchą, czy może taki zabieg uszkodzić lustro?

janmar
06-10-2008, 12:57
witam!
Od tygodnia jestem posiadaczem canona 40d no i przy zmianie obiektywów zabrudziłem lustro,(malusia kropelka śliny) które następnie wyczyściłem przecierając czystą irchą, czy może taki zabieg uszkodzić lustro?

Może uszkodzić,ircha chętnie zabiera i trzyma brudki,jesli sie trafi ziarenko piasku ....B.delikatnie watyczkiem albo pędzelkiem np.włosie wiewiórki.Najlepiej gruszka.Dobre mikro wlókno do optyki.

marionowas31
06-10-2008, 20:48
Dzięki za odpowiedź, a w jaki sposób może się objawiać uszkodzenie lustra?
Nawiasem mówiąc to jutro idę wymienić mojego canona na nowy egzemplarz, gdyż już gdy go rozpakowałem zobaczyłem jakieś brudy na wewnętrznej stronie wizjera no i mały paproch na matówce, wiem, że to nie ma wpływu na jakość zdjęć ale mnie krew zalewa gdy patrzę przez wizjer. Mieszkam w Irlandii i tu wymieniają sprzęt bez problemu, więc co mi zależy-- będę bardziej pewien, żę moje lustro jest ok.Pozdrawiam.