PDA

Zobacz pełną wersję : ARSAT 300/2,8 APO lub JASZMA 300/2,8 APO



jutomi
27-02-2008, 19:43
Tak jak w temacie. Proszę o opinię na temat jakości dawanych przez te obiektywy (słyszałem, że w zasadzie są identyczne) produkcji naszych wschodnich sąsiadów.
W szczególności interesuje mnie:
- Jak współpracują z lustrzankami cyfrowymi Canona
- Jakiej jakości fotografie można nimi uzyskać (jak z aberracją przy 2,8?)
Z góry dziękuję za informacje.

michalab
28-02-2008, 10:09
Tu jest coś i dalsze linki:
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=24314
Też się nad nimi zastanawiałem, ale w połączeniu z matówką cropowych dSLR to nie na moje oczy.

jutomi
28-02-2008, 11:02
w połączeniu z matówką cropowych dSLR to nie na moje oczy.

Nie rozumiem. :?:
Chodzi o dokładność ustawiania ostrości w MF?

michalab
28-02-2008, 15:10
właśnie
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
ciemna, mała, ocenić czy ostro czy nie nie potrafię. Są też dandeliony, nie pracowałem z nimi więc nie wiem

jutomi
29-02-2008, 07:22
Tu jest coś i dalsze linki:
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=24314


Dzięki na linka.
Rozmawiałem z użytkownikiem Jaszmy i dostałem odpowiedzi na dręczące mnie pytania. :-)

kisman
29-02-2008, 22:18
Może zrobisz coś w rodzaju 'wywiadu'
o co pytałeś i co on napisał ?:)

jutomi
01-03-2008, 11:36
Może zrobisz coś w rodzaju 'wywiadu'
o co pytałeś i co on napisał ?:)

Mówisz i masz.
Rekonstrukcja rozmowy telefonicznej z Mariuszem Wiechem, użytkkownikiem Jaszmy 300/2,8 ; leśnikiem-fotoamatorem ; autorem świetnej stronki: www.fotografia.przyrodnicza.vel.pl (szczególnie polecam prezentację "Beskidy 2007").

Pytanie: Jaka jest jakość zdjęć na 2,8 Czy konieczne jest przymykanie na 4,0 żeby fiolecik zniknął? Czy obiektyw zasługuje na te 3 literki w nazwie (APO)?
MW: 90% ptaków na mojej stronie było robione Jaszmą na 2,8 - sam możesz zobaczyć z jakimi efektami. Jeśli fotografujesz dzięcioła na 2,8 to fiolecik na białych piórach niestety jest widoczny. Po przymknięciu do 4,0 aberracja praktycznie znika.

P: Jak spisuje się obiektyw od strony jakości mechanicznej?
MW: Swój kupiłem od sprzedawcy zawodowo ściągającego sprzęz zza wschodniej granicy. Słyszałem o dużym rozrzucie jakościowym, typowym dla tego typu obiektywów. Nie wiem czy to do końca prawda ale są egzemplarze udane, składane w zakładzie (Ukraine-Arsenal) i "składaki" powstające z części wyniesionych z zakładu o jakości znacznie im ustępującej...

P: Czy MF nie jest kłopotliwy przy ruchliwych obiektach typu ptaki, zwierzęta?
MW: Oczywiście jest to utrudnienie na szczęście pierścień ustawiania ostrości chodzi wyjątkowo płynnie ale bez luzów. Po dojściu do wprawy w wielu sytuacjach to wystarcza. Mam na koncie udane zdjęcia ptaków w locie...

P: Czy minimalna odległość ostrzenia to rzeczywiście 3metry?
MW: Tak, i jest to niewątpliwa zaleta tego obiektywu.

P: Jakim cudem dedykowane filtry mają fi=37mm a nie 137mm? :shock: Czy to nie pomyłka w specyfikacji?
MW: Nie są po prostu nakręcane do tylnego zespołu soczewek.

P: A jak byś określił bokeh?
MW: To kwestia gustu, ale tło nie jest tak ładnie rozmyte jak na zdjęciach z moich pozostałych obiektywów.

P: I ostatnie pytanie, oczywiście o kasę :D ; czy obiektyw jest warty 620$?
MW: Ja za swój jakiś czas temu dałem 2000zł; jeśli znajdziesz dzisiaj coś za 1500zł, to polecam. Nie będzie to na pewno jakość Canona 300/2,8 ale i cena kilkakrotnie niższa.

Ps. Wywiad bez autoryzacji :-D mam mam nadzieję, że odtworzyłem go w miarę wiernie, i że p.Mariusz nie będzie miał do mnie pretensji o jego prezentację ogółowi forumowiczów.

zawojanin
02-03-2008, 13:19
Potwierdzam, wszystko za przedmówcą. Mariusz to mój sąsiad a o Jaszmie, mogę napisać tyle, że po przymknięciu do 4 czy 5,6 robi ostrzejsze zdjęcia niż mój 100-400. Bez wątpienia ma na to wpływ, że;
1. to stałka, która ma bagnet do Nikona ( lub gwint M42 )
2. jego korpus (ma Nikona 200) ma potwierdzenie ostrości
3. co najważniejsze, ogromna cierpliwość i wytrwałość Mariusza

jutomi
02-03-2008, 16:44
Czy współpraca Jaszmy z Canonami bez potwierdzenia ostrości będzie dużo bardziej kłopotliwa?

W sieci znalazłem schemat szkieł w omawianym obiektywie. Czy można powiedzieć coś o obiektywie stałoogniskowym na podstawie takiego schematu?

zawojanin
02-03-2008, 19:35
Bez wątpienia tak. Ja żeby móc 350-tką robić zdjęcia obiektywami m42, musiałem dokupić matówkę z klinem i wówczas już nie było kłopotu. Nie testowałem jednak dendylionu więc o elektronicznym potwierdzeniu, się nie wypowiem. A powracając do Jaszmy, to mechanicznie jest to prawdziwy Kałasznikow wśród teleobiektywów.

jutomi
03-03-2008, 17:08
A powracając do Jaszmy, to mechanicznie jest to prawdziwy Kałasznikow wśród teleobiektywów.

Mam nadzieję, że to komplement... :mrgreen: