PDA

Zobacz pełną wersję : Canon 400D i EF 28-135mm IS USM 3.5-5.6



suns23
25-02-2008, 22:04
Fotografując rajdy samochodowe sprzętem takim jak w tytule zauważyłem, że w sekewncji zdjęć wykonywanych rajdówce zbliżającej się bardzo szybko do mnie, kilka zdjęć ma błędnie ustawioną ostrość (tryb preselekcji czasu, ostrość ustawiana na centralny punkt, autofocus ciągły). Są również zdjęcia z ostrością poprawnie ustawioną. Wygląda to tak jakby sprzęt nie nadążał ustawiać ostrość. Moje pytanie brzmi: czy wina leży po stronie body czy obiektywu? Która część zestawu nie nadąża za obiektem?

papierzyna
25-02-2008, 22:27
Chyba body
Ja na 40d z tym obiektywem nie miałem kłopotów:) I to też na rajdzie :)

Kubak82
26-02-2008, 12:05
czy wina leży po stronie body czy obiektywu? Która część zestawu nie nadąża za obiektem?

ja pym zaryzykowal stwierdzenie, ze rownie dobrze wina moze lezec po stronie FOTOGRAFA ;)

moze byc tak chocby dlatego, ze w trkacie serii punkt af trafia np. na jednolity fragment karoserii i nie ma sie na czym "zaczepic" - twoja w tym rola by tak sie nie dzialo ;-)

kiedys fotografowalem rajdy tamronem 28-75 - af ma znacznie wolniejszy niz 28-135 a puszka jaka wtedy dysponowalem to 350d wiec tez odczuwalnie gorszy niz 400d.. ale jakos sie dalo, podobnie jak xx lat temu gdy fotografowano aparatami bez af ;-)

djcargo
26-02-2008, 15:46
ja pym zaryzykowal stwierdzenie, ze rownie dobrze wina moze lezec po stronie FOTOGRAFA ;)

Też mi to przyszło do głowy. Ostatnio robiłem zdjęcia na koszykówce Canonem 50/1.8 (który ponoć do takich zastosowań jest słabiuśki), ale zdjęcia mi wyszły moim zdaniem nienajgorsze. A też mam Canona 400D.