PDA

Zobacz pełną wersję : Kilka pytań zanim się zacznie...



Hiker
24-02-2008, 18:22
Witam wszystkich, jestem tu nowy.

Chciałbym się dowiedzieć jak moim prościutkim aparatem Canon PS A 560 zrobić w miarę ładne zdjęcia z górskiej wycieczki? Za kilkanaście dni wybieram się w Tatry - chciałbym się dowiedzieć jakie ustawienia [ja wiem, że trochę to śmieszne pytanie, bo w tym kompakcie nie ma manuala prawdziwego itd.] zastosować przy fotografowaniu górskich krajobrazów? Zdać się na tryb auto? Czy trochę się męczyć przy ustawieniach bieli, czasu naświetlania itd.? Co myślicie? Jakie porady?

Zakładam że czytanie wielkich książkowych poradników na temat fotografii cyfrowej, przy tym kompakciku nie ma większego sensu. Przyjmę natomiast chętnie jakieś krótkie porady i spostrzeżenia.

Dzięki.

marfot
24-02-2008, 19:40
Kompakt gwaratuje dużą głębię ostrości praktycznie przy każdej ogniskowej. Można to wykorzystać przy fotografii krajobrazu zestawiając wyrazisty obiekt na przednim planie z odległym krajobrazem górskim. Przy fotografii osób polecam ten sam chwyt - duże osoby lub wręcz portrety z górami w tle. Marnie wyglądają malutkie ludziki na tle malutkich (bo odległych) gór.
Prawdopodobnie niewiele wyjdzie z fotografowania rozległych krajobrazów bez wyraźnego przedniego planu zwłaszcza jeżeli góry są przymglone. Jeżeli niebo jest nieciekawe (np jednolite przymglone) to staraj się go nie umieszczać w kadrze wcale. Myślę, że wiele więcej zyskasz roztropnym kadrowaniem niż majstrowaniem przy ustawieniach aparatu. Jeżeli jest to wycieczka z grupą znajomych to więcej zyskasz w ich oczach robiąc reportaż z wyraźnymi (duzymi) postaciami w różnych sytuacjach z górami w tle niż siląc się na uwiecznienie piękna samych gór. Na koniec: góry lubią różnorodne, ciekawe oświetlenie i oferują to cierpliwym. Można się przyczaić-każda pogoda na swój smaczek.

Bahrd
24-02-2008, 20:27
Na koniec: góry lubią różnorodne, ciekawe oświetlenie i oferują to cierpliwym. Można się przyczaić-każda pogoda na swój smaczek.

Ja bym to podkreślił jeszcze raz ;)

A przy okazji pozwolę sobie zaproponować taką malowniczą trasę: Zaczynamy kolejką na Kasprowy Wierch, potem czerwonym (a jak sprzyja czas i pogoda, to zielonym od Ciemniaka) szlakiem do Doliny Kościeliskiej. Dla superszybkich jest jeszcze wersja z doliny przez Ornak, Starobociański do Doliny Chochołowskiej.
Ja miałem po drodze wszystko - piękne słońce rano, burzę w Tatrach Wysokich z bezpiecznej odległości, Czerwone Wierchy u stóp, krokusy pod Ornakiem i zachód słońca pod koniec wycieczki. Niestety - kamera przemokła i zwarła się bateria.

akustyk
24-02-2008, 21:29
Zakładam że czytanie wielkich książkowych poradników na temat fotografii cyfrowej, przy tym kompakciku nie ma większego sensu. Przyjmę natomiast chętnie jakieś krótkie porady i spostrzeżenia.

w takim razie na pewno warto poczytac jakis stary dobry podrecznik po prostu do fotografii. najczesciej dobre bedzie cokolwiek, co nie zawiera slowa "cyfrowa" w tytule i co po otwarciu nie sklada sie w 50% z opisu sprzetu :)

a tak serio - jak najbardziej warto poczytac jakas ksiazke. jesli bedziesz w jakiejs dobrej ksiegarni to przyjrzyj sie ksiazce Łukasza Gawła "Praktyczny kurs fotografii".
http://www.gandalf.com.pl/b/praktyczny-kurs-fotografii/
nie jest droga, a przy okazji sobie fajne zdjecia poogladasz. moim zdaniem, to zdecydowanie dobrze wydane pieniadze

z zakupow sprzetowych mozna poszukac tulejki i filtra polaryzacyjnego (da sie cos takiego niedrogo kupic na np. Allegro), ale przede wszystkim warto poczytac teorie. a potem nie zapomniec o cierpliwosci, nie zadowalaniu sie pierwszym ujeciem tematu tylko probowac innych, i wreszcie - dobrze sie bawic :)