PDA

Zobacz pełną wersję : Zdjecia w zadymionym pomieszczeniu



Tezet-gdynia
18-02-2008, 09:44
Panowie, Panie, od pewnego czasu zastanawia mnie pewna kwestia i mam pytanie ;-) Dosc czesto robie zdjecia na roznego typu imprezach i pojawia sie zawsze ten sam problem - dym. Chodzi o to ze organizator baaaardzo uwielbia gdy scena jest udekorowana dymem z wytwornicy dymu. Na poczatku wszystko jest ok bo dym jest puszczony przy podlodze ale po minucie lub dwoch dym unosi sie w gore i robiac zdjecia z lampa wbudowana zdjecia wychodza jak wychodza bo praktycznie lampa oswietla dym ktory skolei oslania obiekty zainteresowania :? Po czasie jest jeszcze gorzej, poniewaz organizator dodaje coraz wiecej dymu i cale pomieszczenie jest tak zadymione ze do konca "spektaklu" zdjecia nie wychodza za dobrze. Przekonac sie go nie da zeby zaprzestal tej dywersji. Pomysly na jakie wpadlem to albo kupno zewnetrznej lampy i ustawienie jej na sufit (jest dosc nisko) ?? zakup jasnego obiektywu i robienie zdjec bez lampy chociaz pomieszczenia sa ciemne a impreza jest dosc ruchliwa i liczy sie zatrzymanie ruchu na zdjeciu :sad: Co byscie na to poradzili ?

Dorn
18-02-2008, 10:26
Mogę sie mylić, ale czy z dymem nie jest tak, ze im mocniej walisz swiatłem tym bardziej sie swiatło od dymu odbija i jest co raz gorzej?
Może jasne szkło by dało rade, albo np połączenie jasnego szkła z błyskiem lampą ale z dużą korekcją na minus?

Tezet-gdynia
18-02-2008, 10:30
Byc moze by pomoglo, najgorsze jest to ze nie moge tego nawet przetestowac w kazdym momencie poniewaz w domu wytwornicy dymu nie posiadam i jedynie na imprezie moge robic testy jak jest lepiej ;) Pomysl jaki mi wpadl jeszcze do glowy to lampa w sufit, ewentualnie 45 stopni w gore + filtr polaryzujacy zeby jakos swiatlo odbite od dymu wygasic, ale ten sposob wydaje sie byc watpliwy. Bede czytal wszystkie rady i jak bede mial pierwsza lepsza okazje na imprezie sprawdzic to wszystko sprawdze ;)

Ernest_DLRS
18-02-2008, 11:20
Też borykam się z tym problemem i w zasadzie nie ma na to dobrego rozwiązania. Chociaż z tą lampą pod kątem w górę + polar - to może być jakieś rozwiązanie, nie sprawdzałem póki co.

iktorn92
18-02-2008, 11:24
Moim zdaniem lampa to zły pomysł, szczególnie wbudowana. Napisz czym dysponujesz body jakie szkła to coś bardziej pomożemy. Wg. mnie dobrym wyjściem jest jasne szkło z dobrym AF np. 50mm 1.4 albo 35mm 1.4L i wtedy jedziesz na na np. 1,8 iso 1600 i już po sprawie. Krótkie czasy i dobra ostrość.

Tezet-gdynia
18-02-2008, 20:12
Jak narazie dysponuje 300D + kit 18-55 i dlatego zbieram info czy bardziej warto na takie imprezy zainwestowac w lampe czy w jakies szkielko. 50mm odpada ze wzgledu na odleglosc ktora wynosi w najlepszym przypadku max 10 metrow a grupy osob sa czasami nawet 6-7 osobowe rozstawione na szerokosc 2-3 metrow. Czesto sie zdarza ze dalej niz na 5 metrow nie da sie odejsc a 50-stka nie da sie ich wszystkich ogarnac, a odejsc tez zbytnio nie da rady bo nie sa to duze pomieszczenia. Sprawdzilem tak na szybko z jakiej ogniskowej najczesciej korzystalem i wyszlo na to ze 35mm 1.4L bylo by chyba najlepszym rozwiazaniem.

lukep
18-02-2008, 20:25
Robie na imprezach zdjecia i lampa to ostatnia rzecz jak mozna uzywac na suchy lod, tylko i wylacznie jasne szkla i wysokie ISO. Zadnych polarow i lamp ustawionych pod jakims katem. Z fizyki i na kzadym kursie na prawo jazdy wbija sie do glowy ze mgla, dym odbijaja swiatlo i utrudniaja prawidlowe oswietlenie. Nic wiecej.

Zdrowko

rypson
18-02-2008, 20:36
Ja mam jako takie doswiadczenie w zdjeciach sceny itp... ale z tego co zauwazylem to lampa naprawde malo pomaga w przypadku dymu niestety... rozwiazanie jasne szklo ale naprawde jasne... niestety jasne znaczy bardzo drogie

Tezet-gdynia
18-02-2008, 20:37
Ok, odbija swiatlo, ale po cos w samochodach wymyslili halogeny przeciwmgielne ktore oswietlaja nisko, czyli tam gdzie mgly nie ma, przez co nie jest ona oswietlona a droge widac lepiej. Czy tutaj nie bedzie podobnie ? Swiatlo oswietlajace obiekt odbite od sufitu nie bedzie mniej oswietlac dymu ? To sa tylko takie male spekulacje i nie mam zamiaru sie klucic ;)

iktorn92
18-02-2008, 20:48
Będzie go oświetlac i sie na nim ,,stłumi". Po prostu błysk pochlone dym jak w każdym innym przypadku. Rzeczywiscie 35 1,4L jest genialny z tym że kosztuje kupe kasy. Genrlnie duże iso jest potrzebne ale bez obrazy 300d wysokie iso wygląda srednio wiec ja bym na poczatek zmienił puszkę. Jak masz kasę na 351.4L to ja bym zrobił tak: Nowa puszka z dobrym Af i malymi szumami np. 20d/30d i od tego cos tanszego np. 28 1.8 i ewenntulanie 35 2.0. Pozniej jak styknie kasy to 50 1.4. Wg. mnie to dobry wybór i napewno ci sie zwroci po to aby kupic szybko nowe szkielka:)

Tezet-gdynia
18-02-2008, 20:59
Problem w tym ze kupilem na poczatek 300D po to zeby z niego wszystko wyciagnac ile sie da wiec zmiana sprzetu najpredzej ze rok bedzie ;) Ogolnie i tak jestem zadowolony ze zdjec na ostatniej imprezie bo wyszly 50 razy lepsze niz z kompakta ktorym robilem wczesniej ;) jakos ten dym przeboleje, a z czasem moze i organizatora uda sie jakos przekonac ze jednak dym jest chorym pomyslem ;)

ewa_olsztyn
18-02-2008, 21:19
A jakby tak... dywersyjny przeciąg?

Goomis
19-02-2008, 01:16
Dym i światła sceny można bardzo fajnie wykorzystac. Proponuje zrobic fote pod światło(reflektor) z ekspozycja właśnie na światło. Przy dymie wychodzi super efekt - ciemne sylwetki i super miekkie światło przesączające się przez dym. Żadnych lamp! Lampy psują totalnie klimat koncertu! Wysokie iso no i niska przysłona - fakt jest taki, że na 300D ISO800 tym bardziej w niedoświetlonych miejscach to mega kaszana(miałem 300D więc wiem :/) Kilka fotek z lampą możesz zrobic zeby było widac kto gra ew. jakiś backstage tudzież fota w przerwie czy coś a potem same takie klimatyczne zdjątka ;)

Ernest_DLRS
19-02-2008, 02:54
Ja własnie staram się robić tak jak Goomiś pisze. Z błyskiem jak najrzadziej, co najwyżej dj'ka/zespół, czasem jakieś pojedyncze osoby na scenie. A głównie wysokie iso, bez lampy. W zadymionym pomieszczeniu lampy w ogóle nie włączam bo wychodzi kaszana.

kogut
19-02-2008, 02:55
Często robię zdjęcia, gdzie "potencjalnie" może występować dym i zawsze stosuje jedną metodę - podchodzę do managera (ewentualnie oświetleniowca) i daje mu ultimatum :) Albo wytwornica dymu, albo zdjęcia.. Zazwyczaj skutkuje (zwłaszcza, kiedy za te zdjęcia płacą).. Jedyną metodą na dym, jest idealnie naświetlony RAW i 0 lampy..

Tezet-gdynia
19-02-2008, 09:16
Gdyby chociaz grali i sie nie ruszali :D To sa imprezy gdzie ludzie tancza i to dosc szybko ;) Na nastepnej chyba zastosuje wasze rady, sproboje zrobic z wyzszym iso itp. Moze uda sie wkoncu przekonac organizatora zeby zrezygnowal z dymu albo zeby go "troche" mniej wypuszczal ;) A tak btw, w 300D mozna regulowac sile blysku lampy wbudowanej recznie ?? bo przeczytalem chyba cala instrukcje i jedynie co znalazlem to opcje fel do blokowania expozycji z wyzwolonym testowym blyskiem :\