PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie szkło do Norwegii ??



Xantos
14-02-2008, 15:23
A więc stało się. Czerwcowy wyjazd do Norge "przyklepany". W związku z tym rodzi się pytanie jakie szkło zabrać ze sobą?? (posiadam 20d).
Wstępnie biorę pod uwagę :

1) C17-40/4
2) C10-22
Budżet ok 2300 PLN.
Co byście wybrali?? Jaki zakres ogniskowych bardziej się przyda?? Dodam, że w tej chwili nie posiadam żadnego szkiełka.

Pozdr.

sniper88
14-02-2008, 15:31
A jakie szkla juz masz?
EDIT:// Sorry, nie doczytalem ze nie masz zadnego.
Ja bym wzial 10-22-najlepszy (bo najszerszy) do krajobrazow i ew. jakiejs architektury. Zawsze mozesz kupic tansza tokine 12-24/sigme 10-20 ktore kosztuja okolo 1800zl i dokupic chociazby nawet kita, zeby miec cos ciut dluzszego niz UWA.

MariuszM
14-02-2008, 15:35
A jakie szkla juz masz?

Cytuję: "Dodam, że w tej chwili nie posiadam żadnego szkiełka"

sniper88
14-02-2008, 15:40
zauwazylem juz i zmienilem:)

delaa
14-02-2008, 15:48
Podłącze sie :
A na Madagaskar jakie ??:twisted:

Blindseeker
14-02-2008, 15:56
A więc stało się. Czerwcowy wyjazd do Norge "przyklepany". W związku z tym rodzi się pytanie jakie szkło zabrać ze sobą?? (posiadam 20d).
Wstępnie biorę pod uwagę :

1) C17-40/4
2) C10-22
Budżet ok 2300 PLN.
Co byście wybrali?? Jaki zakres ogniskowych bardziej się przyda?? Dodam, że w tej chwili nie posiadam żadnego szkiełka.

Pozdr.

Ja bym chyba jednak wybrał 17-40. tym bardziej, że to będzie jedyne szkło (no chyba, że cos dokupisz).
Nie powinno być za wąsko. Sam mam ten obiektyw i z 30d jest optymalny. Do krajobrazu jak znalazł. A te 40mm też sie moga przydać.

rypson
14-02-2008, 16:27
Czy norwegia ma jakas specjalna regulacje prawno co do posiadanych szkiel ??

kamelor
14-02-2008, 16:53
Ja bym proponował zaopatrzyć się również w zestaw filtrów polaryzacyjnych/połówkowych. Z doświadczenia wiem, że w Skandynawii niebo jest troszeczkę inne niż u nas (bardziej pastelowe, jaskrawe ...) i ma tendencję do ostrego przepalania fotek.

A-la-N
14-02-2008, 16:59
17-40 f4L Lepszy wybór. Solidniejsza konstrukcja, lepsza jakość. Z pewnością będzie Ci dłużej służył niż EFs.
Przy przesiadce na pełną klatkę w przyszłości nie będziesz musiał zmieniać szkła.

Cokin połówkowy to dobry pomysł.

schuvi
14-02-2008, 17:00
Czy norwegia ma jakas specjalna regulacje prawno co do posiadanych szkiel ??

Ze zlym szerokim moga cofnac z granicy:-)

zabol
14-02-2008, 17:09
do Norwegii to najlepsze jest 17-40L na Madagaskar 24-105L na wypady w Polskie to można jeździć z kitem

hofi66
14-02-2008, 17:27
17-40L - "pogromca landszaftów" - zdecydowanie :)

P.S.
Plus do tego polar (B+W, Heliopan) i masz bajecznie.

Adam Kasprzak
14-02-2008, 17:47
15mm f/2.8 ;)

Picia
14-02-2008, 17:53
jeżeli nie masz w przyszłości planów przesiadki na FF to kupuj 10-22.. bardzo dobre szkło. Natomiast jeżeli za kilka lat planujesz kupno 5D to jedynym dobrym rozwiązaniem będzie 17-40.

Skipper
14-02-2008, 18:00
do norwegii najlepsze sa duze szkla bo jak wiadomo im bardziej na polnoc to ludzie wiecej pija... taka juz ludzka natura...
BTW a jakie szklo polecilibyscie do rosji, jakie do niemiec, a moze inne szklo do wroclawia jak do warszawy? :roll:

myciek
14-02-2008, 18:01
Z tego co pamiętam z pobytu w Norwegii (Skandynawii) to wybrałbym coś szerokiego. Widziałem miejsca, gdzie po prostu chciało się użyć jak najszerszego obiektywu. W tym wypadku z 10-22 na pewno zrobiłbym użytek (jeślibym potrafił). Jeśli to ma być jedyne szkło, to pewnie jednak - jak większość - wziąłbym 17-40 (i czasem potem żałował). Do 10-22 możesz dorzucić przynajmniej 50/1,8 dla towarzystwa...

rypson
14-02-2008, 18:24
Ja bym proponował zaopatrzyć się również w zestaw filtrów polaryzacyjnych/połówkowych. Z doświadczenia wiem, że w Skandynawii niebo jest troszeczkę inne niż u nas (bardziej pastelowe, jaskrawe ...) i ma tendencję do ostrego przepalania fotek.

czy ktos mi moze pokazac pastelowy jaskrawy kolor... do dzisiaj mi sie wydawalo ze pastelowy to pastelow i jaskrawy byc nie moze.... ale byc moze sie myle....

fret
14-02-2008, 19:34
ja bym brał 17-40 i coś dłuższego 80-135, może być nawet stałka m42. Krajobrazy lubią też umiarkowane tele.

gonzo44
14-02-2008, 21:17
Jakiego szkła byś nie wybrał to polar na pewno się przyda szczególnie w tamtejszym krajobrazie.

michal_sokolowski
14-02-2008, 21:25
ja bym KITa wziął....

m_o_b_y
14-02-2008, 23:43
Podłącze sie :
A na Madagaskar jakie ??:twisted:

Rzeczywiście można mnożyć takie wątki do woli: jakie do Niemiec, jakie do Czech itd. :mrgreen:
Inna sprawa, gdy ktoś jedzie na Saharę, czy na biegun.
Pozdrówka

Pirx
15-02-2008, 14:43
Co byście wybrali?? Jaki zakres ogniskowych bardziej się przyda?? Dodam, że w tej chwili nie posiadam żadnego szkiełka.

Pozdr.

Zależy co w tej Norwegii zamierzasz fotografować.

Jeśli piękne kobiety :lol:, to jasną, portretową stałkę.

Jeśli piekne krajobrazy, to nie ma IMO w tym wypadku mądrej odpowiedzi na pytanie o zakres ogniskowych.
Można tylko ograniczyć zakres poszukiwań ze względu na jasność - f/4-f/5.6 w zupełności wystarczy + polar + statyw.
Do krajobrazu dobre są moim zdaniem ogniskowe 10-200 mm ;-) .

Spośród podanych przez Ciebie szkieł wybrałbym 17-40, ale do tego koniecznie coś dłuższego, choćby tanią Sigmę 70-300 APO.
Nie uważam za najlepsze rozwiązanie, fotografowanie rozległych krajobrazów obiektywem typu UWA, np. 10-22.
To co uważamy w takim widoczku za najcenniejsze (patrząc naszymi oczami) na zdjęciu wyjdzie małe i odległe, z nienaturalnie wyeksponowanym pierwszym planem (jakiś parking lub łączka) i sporą połacią nieba w kadrze.
UWA znakomicie sprawdza mi się w ciasnych, raczej miejskich plenerach, ale na bardziej otwartej przestrzeni wolę coś dłuższego.

Kolega, który w ubiegłym roku odwiedził ten piękny kraj i przywiózł sporo pieknych zdjęć twierdzi, że prawie nie zdejmował 70-200 :eek: . I wcale mu się nie dziwię. Wykoszenie np. tryskającego spod lodowca wodospadu z bezpiecznej odległości, albo "sportretowanie" co ciekawszych okazów w parku Wigelanda wymagały czegoś dłuższego niż 40 mm.

LemonR
15-02-2008, 17:51
Ale jaja.
A tak na poważnie, jeśli miałbym jechać z jednym szkłem to wziąłbym jakiegoś tamrona 18-250.

robgr85
15-02-2008, 18:24
nie zapomnij zabrać szkieł przeciwsłonecznych.

bardziej na serio - to jest zbyt Ciężkie pytanie. Najepiej mieć pełen zakres ogniskowych...

marfot
15-02-2008, 18:45
Przez kilka lat miałem tylko C 10-22 i C 70-200 oraz rezerwowy C 20-35, którego nie używałem na cropie nigdy i właśnie go sprzedałem. Fotografuję krajobraz miejski i niemiejski więc byłbym cyniczny polecając C 17-40, który wypełnia niechodliwy u mnie zakres. Jeżeli to ma być krajobraz górski to tylko 10-22 bo daje interesujące zestawienie pierwszego i odległego planu (odpuść sobie "parkingi i łączki" na pierwszym planie).

kaawka
17-02-2008, 00:23
Plątałem sie po norweskich fiordach zaglówką 3 tyg. i powiem że miałem 20D i Tamrona 28-75 z szerokich ;-) nie lubię bardzo szerokich szkieł i Tammy sprawdził się znakomicie. Myślę ze na twoim miejscu zabrałbym 17-40 bo uszczelniony i pełnoklatkowy. Na pewno warto miec ze sobą polara, szarą połówkę i statyw. Tak.. statyw koniecznie. No i tele też jakieś warto

gwozdzt
17-02-2008, 14:16
A więc stało się. Czerwcowy wyjazd do Norge "przyklepany". W związku z tym rodzi się pytanie jakie szkło zabrać ze sobą?? (posiadam 20d).
Wstępnie biorę pod uwagę :
1) C17-40/4
2) C10-22
Budżet ok 2300 PLN.
Co byście wybrali?? Jaki zakres ogniskowych bardziej się przyda??
a co tam chcesz focić w tej Norwegii?

bo jeśli głównie landszafty, to odpowiedz na Twoje pytanie znalazłem przypadkiem w zupełnie innym wątku :-)
http://www.canon-board.info/showpost.php?p=429560&postcount=23

"[...] Niestety crop 1,6 z 17-40 f4 praktycznie nie sprawdził się przy foceniu pejzaży w Norwegii. Tam właśnie brakowało mi FF [...] "

wniosek jest prosty: 17-40 okazalo się za wąskie. Trzeba Ci 10-22.

Do tego dokup sobie za parę groszy KITa 18-55 lub 50/1,8 na tematy wymagające nieco dłuższej ogniskowej.

schuvi
18-02-2008, 13:05
TAMRON AF SP 17-35mm 2,8-4 Di LD, jest o wiele tanszy a bardzo dobra jakosc,lepsza od AF 17-50/2,8 XR Di II.Mozesz kupic u Cichego,sprawdzona sztuke za polowe ceny z C-EF 17-40/4,0 L USM.Wlasnie sie do niego przymierzam, i pewnie od Cichego.Do tego napewno wzialbym tez cenowo i jakosciowo dobrego 70-300 IS USM, + filtry oczywiscie i statyw.
To moje zdanie,pewnie zaraz dostane po czapce;-)

ryszard_ochódzki
18-02-2008, 14:57
Do Norwegii to wędkę lepiej weź, a nie aparat :), będzie więcej emocji. A poza tym to Jak nie ma kasy to Tamrona 17-55. Jeśli kasiora jest to bierz 17-40 i nie bynajmniej dlatego, że w perspektywie najbliższych 10 lat będziesz kupował 5D tylko ze względu na jakość obrazu oraz znacznie lepszą korekcję wad niż Tamron. Koniecznie dobry filtr polaryzacyjny ( polar to najlepiej chyba alpinusa :)
i np. połówkowy szary i będzie fajnie.