Zobacz pełną wersję : Pomiar swiatla a Flash'e studyjne
hej
problem ktory nie zostal poruszany na tym forum a mysle ze sie przyda.
zastanawiam sie czy ktos ma wiedze jaki jest workflow pomiaru swiatla i poprawnej ekspozycji w konfiguracji z lampami blyskowymi z zarowkami modelujacymi.
to czego nie rozumiem to jak zmierzyc taka ekspozycje (bo przeciez wiekszosc lamp studyjnych ma tylko kabel synchro badz fotocele) aby w manualu blysk zostal dobrany idealnie (zarowki modelujace nie dadza takiego swiatla jak flash).
czyli w skrocie jak korzystac z lamp blyskowych w studiu 8)
z gory dzieki z informacje.
Jesli dobrze Cie zrozumialem to cala sprawe rozwiazujesz za pomoca swiatlomierza.
werek chyba pyta o automatykę siły błysku.
Hmm w zestawie ELFO na jakim mam przyjemnośc pracowac ustawia się moc bezpośrednio na lampie i nie ma opcji auto... Trzeba dobrac parametry do błysku. Myślę, że najlepiej ustawic Av/Tv i FEL(wciskasz gwiazdkę, aparat wyzwala lampy i mierzy ekspozycję) Jeżeli chcesz robic na manualu to i tak ustawiasz moc lamp najpierw i mierzysz światłomierzem.
Pewnie nie dokladnie zrozumialem ale swiatlomierz moze zmierzyc procentowy udzial blysku/zastanego i tym mozemy sie wspomagac.
no wlasnie, problem jest ciut wiekszy. mam sobie lampeczke 430ex ktora ma ettl2 i wszystko gra, czy to Av/Tv czy M. ale swiatlomierz mierzy w danym momencie swiatlo(odstepy chyba 0,5s) wiec nie wiem jakby mial uchwycic blysk do pomiaru?
FEL o ile dobrze pamietam tez dzialal w taki sposob zeby wypelnic kadr wystarczajaca iloscia swiatla a nie dostosowywac ustawien przeslona/czas.
mam duzo watpliwosci bo nie wiem jakbym sie mial takimi lampami posluzyc (a mam wielka ochote na zabawe z flashami bo dotychczas radzilem sobie ze stalym).
czekam dalej na odpowiedz
Odpowiedni światlomierz zewnetrzny zmierzy zarówno światło zastane jak i światło błyskowe. A na początek to mozna i na czuja bawić sie lampami i posługiwać sie histogramem.
a juz myslalem ze uda sie bez wiekszych zakupow :/
Mając cyfrę cały rezultat widzisz od razu po zrobieniu. Światłomierz jest nie potrzebny przy cyfrze, po prostu skraca czas dobierania parametrów ale nie musisz go miec...
ja w studiu nie uzywam swiatlomierza po kilku sesjach wiesz czego sie spodziewac po swoim oswietleniu i nie jest zbyt skomplikowane zeby ustawic parametry...
a juz myslalem ze uda sie bez wiekszych zakupow :/
oj niestety, takie światłomierze (do swiatla błyskowego) to nieźle kosztuja:?
a aparat (niestety) nie jest w stanie zmierzyc swiatlo blyskowego nie pochodzącego z lamp EX...
Ale faktycznie jest tak jak pisze Goomis, w dobie cyfry użytkowanie swiatlomierza nie ma takiego sensu jak przy analogu...
I wydaje mi sie nawet, że korygowanie mocy lamp na podstawie zdjec jest bardziej praktyczne - widzisz caly czas jak dana korekta mocy swiatla wplywa na zdjecie...
No ale zapewne fachowcy, tacy przez duże F, wiedzą co sie stanie ze zdjeciem na podstawie samego pomiaru (drogim:wink: ) swiatlomierzem.
...w dobie cyfry użytkowanie swiatlomierza nie ma takiego sensu jak przy analogu...
I wydaje mi sie nawet, że korygowanie mocy lamp na podstawie zdjec jest bardziej praktyczne - widzisz caly czas jak dana korekta mocy swiatla wplywa na zdjecie...
Pod warunkiem, że masz jedną, max dwie lampy i cierpliwego modela. :) Ani histogram, ani wyświetlacz, nie pokażą Ci np. czy 2 lampy równo na tło świecą..
No ale zapewne fachowcy, tacy przez duże F, wiedzą co sie stanie ze zdjeciem na podstawie samego pomiaru (drogim:wink: ) swiatlomierzem.
Nie koniecznie przez duże "F", ale wiedzą jak ułatwić sobie pracę i nie marnować czasu na niepotrzebne czynności :)
czyli bedzie tak jak myslalem, try&shoot pelna geba 8-) . to sie wydluzy o jakas godzinke sesyjka
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.