PDA

Zobacz pełną wersję : DPP i C1 różne algorytmy...



kmleon
01-02-2008, 21:50
Witam!

Zauważyłem różnice w wołaniu z DPP i C1. Prawdopodobnie - różne algorytmy demozajkujące. Dzieje się to zarówno w czerwieniach jak i niebieskościach. Poza tym cienie też mają w DPP ząbki.
Ktoś już zauważył już coś podobnego?

Pozdrawiam
kmleon

P.S.
Przykłady w załączeniu (1 - DPP, 2 - C1, Zresztą wszystko w Exif'ie)

Janusz Body
01-02-2008, 23:29
...

Ktoś już zauważył już coś podobnego?
....

Nie. Ty jesteś pierwszy :mrgreen:


http://canon-board.info/showthread.php?t=13612
http://canon-board.info/showthread.php?t=16719
http://www.canon-board.info/archive/index.php/t-11245.html
http://canon-board.info/showthread.php?t=12828

i milion innych. :)

kmleon
02-02-2008, 03:37
....
i milion innych. :)

Aż milion???

Vitez
02-02-2008, 19:13
Aż milion???

Hiperbola (http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiperbola_(teoria_literatury)) :roll: .

schabu
02-02-2008, 21:14
Hiperbola (http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiperbola_(teoria_literatury)) :roll: .


no niby tak, ale ja musiałem ustawić preset w LR który odejmuje troche żółci i czerwieni bo mi dziwny kolor skóry wychodził. i raczej jest tak nie tylko u mnie ale u każdego, tylko nie wszyscy zwracają na to uwagę i nie wszyscy piszą.

kmleon
03-02-2008, 11:26
Hiperbola (http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiperbola_(teoria_literatury)) :roll: .

Trochę szkoda, że niektórym ich własny, lekko zadarty nos nie pozwala na przybliżenie go do monitora i spojrzenie dokładniej na przykład.
Rozumiem, że różne programy operują różnymi algorytmami - stąd inne efekty. Chciałem jedynie w ramach ciekawostki pokazać, jaki to w DPP zaimplementowano marny algorytm interpolacji sąsiednich pixeli działający w trakcie dekodowania matrycy Bayerowskiej. Dzieje się to zarówno dla czerwieni jak i niebieskości. Dla tych co nie zauważyli na pierwszym przykładzie powiększenie 400%. Nie znalazłem w żadnym wątku o DPP, żeby ktoś zwrócił uwagę akurat na to.

Pozdrawiam,
kmleon

P.S.
Wątków o DPP jest faktycznie milion, ale nie o tym konkretnym efekcie...

Janusz Body
03-02-2008, 15:04
... Chciałem jedynie w ramach ciekawostki pokazać, jaki to w DPP zaimplementowano marny algorytm interpolacji sąsiednich pixeli działający w trakcie dekodowania matrycy Bayerowskiej....


A potrafisz to udowodnić? To, że to marny algorytm tak działa a nie np. marny operator? Pytam zupełnie poważnie i bez złośliwości. W całym procesie konwersji z RAW do jpega jest taka masa różnych działań mających wpływ na końcowy rezultat, że twierdzenie, że to marny algorytm interpolacyjny jest "winien" takiej pikselizacji jest co najmniej nieuzasadnione.

DPP jest mocno pogardzane - pewnie dlatego, że darmowe - ale ma akurat jeden z lepszych renderingów barw, ostrzy tez zupełnie przyzwoicie. Ostrość "kosztuje". To co jest na Twoich przykładach może być np. skutkiem ustawienia "sharpness" na 4, 5 czy wiecej w DPP i minimalnego ostrzenia w C1. Porównywanie zdjęć w powiększeniach 400% też jest mało sensowne. To niby "gorsze" w 400% - bo bardziej spikselizowane - może być po prostu ostrzejsze w normalnych rozmiarach.

Różne konwertery używają różnych algorytmów to i różne wyniki. Wcale nie jest łatwo je w ogóle porównywać bo używają zasadniczo różnej "filozofii" konwersji.

Ogólnie DPP jest naprawdę bardzo dobrym konwerterem.

Vitez
03-02-2008, 18:42
Mi z tą hiperbolą chodziło tylko o wyjaśnienie użycia "miliony" w wypowiedzi Janusza. Tak obok wątku.

kmleon
04-02-2008, 13:21
A potrafisz to udowodnić? To, że to marny algorytm tak działa a nie np. marny operator?

No dobrze, może się trochę źle wyraziłem. Być może nie jest to marnej jakości algorytm, tylko efekt, jaki dostaję po jego działaniu, jest moim zdaniem kiepski. Szczególnie, że widoczny na wydruku (mówię o pierwszym przykładzie z kwiatkami drukowanym na A3).
Co do ustawień: w DPP sharpness = 3, reszta standard.
Jako, że dopiero poznaję C1 - w nim też nic kompletnie nie przestawiałem, ani ostrości ani odszumiania, nic...

Moje przypuszczenia dot. DPP są na razie jedynie takie, że zielony, jako, że jest go więcej na matrycy, przez DPP rysowany jest dokładniej, natomiast czerwony i niebieski bez interpolacji na brzegach, co widać na przykładach. C1 przeprowadza interpolację krawędzi w tych kolorach i rysuje je ładniej, ale niekoniecznie prawdziwiej - w końcu to interpolacja. Ale jak zaznaczyłem, są to jedynie moje przypuszczenia, dlatego to umieściłem na CB w celu przedyskutowania sprawy.
Dla mnie różnica jest ewidentna i każdy może sobie sam taki test wykonać i sprawdzić różnice.

Myślałem, że już ktoś to zauważył i być może mu to przeszkadzało na wydruku/odbitce... Ja się generalnie trochę zdziwiłem...

Pozdrawiam,
kmleon

Janusz Body
04-02-2008, 15:08
... tylko efekt, jaki dostaję po jego działaniu, jest moim zdaniem kiepski. Szczególnie, że widoczny na wydruku (mówię o pierwszym przykładzie z kwiatkami drukowanym na A3).
Co do ustawień: w DPP sharpness = 3, reszta standard.
Jako, że dopiero poznaję C1 - w nim też nic kompletnie nie przestawiałem, ani ostrości ani odszumiania, nic...


Dużo za mało danych do tego, żeby podjąć jakąkolwiek dyskusję. Nawet nie wiem którego C1 używasz 3.x czy 4.x a już tutaj są spore różnice. Sharpness = 3 to już jest spore podostrzanie. Ostrzenie to kontrast krawędzi.

O samych algorytmach interpolacji można by dyskutować latami. Śmieszne, że nie ma ich wcale tak dużo i wybór jest mocno ograniczony. Czysta matematyka - metody numeryczne i naprawdę niewiele tego jest. Jedne algorytmy są lepsze inne gorsze i sporo zależy od tego do czego mają służyć. Od najprostszej interpolacji liniowej poprzez interpolację wielomianami n-tego stopnia do fraktali (to tez algorytm inter/extra-polacyjny) niby droga daleka ale pytanie po co i do czego toto ma służyć.

Canon w DPP zastosował ten sam algorytm konwersji RAW do jpeg co w komputerze pokładowym aparatu. Stąd pełna powtarzalność konwersji RAW w Twoim kompie do jpega prosto z aparatu.

O drukowaniu i różnicach w wydruku to nawet gadać szkoda bo tu zmiennych jest tyle, że gadanie o tym, że winien jest DPP zupełnie nie ma sensu. Drukarka, DPI, rodzaj extrapolacji, nieeeee... tego jest tak dużo, że wyciąganie jakichkolwiek wniosków co do konwertera jest zupełnie nic nie warte. Sama obróbka i przygotowanie zdjęcia do druku/wydruku zmieniają tak dużo, że nic sie nie da powiedzieć o samym konwerterze. Z 40D na A3 to już jest "na granicy" sensowności przy zdjęciach "high-frequency"... ekstrapolacje się zaczynają i tu "konwersja" do drukarki zaczyna być decydująca.


...Jako, że dopiero poznaję C1 - w nim też nic kompletnie nie przestawiałem, ani ostrości ani odszumiania, nic...

No to poznaj i wrócimy do tematu :). Zobaczysz, że nic nie jest czarno-białe i C1 też ma swoje wady, choć to, moim zdaniem, jeden z lepszych konwerterów. DPP jest naprawdę dobrym konwerterem, mocno niedocenianym ale wykorzystywanym również w profesjonalnej obróbce - m.in. z powodu doskonałego oddawania barw.

Daj sobie spokój z oglądaniem zdjęć w 400% - to naprawdę nie ma sensu. Jedyny moment kiedy - moim zdaniem - jest sens powiekszać do 200% to precyzyjne usuwanie CA w Camera RAW a i to z wciśniętym klawiszem "Alt". 400% to już onanizm ;)

JotBe
06-02-2008, 12:30
Może nie było, może się przyda:
http://www.sphoto.com/techinfo/rawconverters/rawconverters.htm

grzewo
11-02-2008, 23:23
Canon w DPP zastosował ten sam algorytm konwersji RAW do jpeg co w komputerze pokładowym aparatu. Stąd pełna powtarzalność konwersji RAW w Twoim kompie do jpega prosto z aparatu.


Nie wiem czemu tylu ludzi wciaz opowiada bajki o tym, ze DPP dziala tak jak aparat. Aby uzyskac taki sam efekt konwersji trzeba uzyc RAM Image Task z Zoom Browsera - daje on ten sam efekt co aparat, ale jednoczesnie tylko te opcje jakie dostepne sa w aparacie, ktorego RAW pochodzi. DPP stosuje zupelnie inna metode konwersji - kto nie wierzy niech zrobi RAW+JPG i niech porowna tego JPG z plikiem skonwertowanym DPP a potem ZB.
Co wiecej, DPP wyostrza znacznie bardziej niz RIT (ZB) co powoduje nieco wieksze szumy.
Najgorsze w DPP jest zachowanie sie na kontrastowych kolorowych krawedziach oraz kompletna utrata szczegolow w bardzo jasnych partiach obrazu.

Oto przyklady (po lewej DPP, po prawej RIT(ZB)).
Te same ustawienia sharpness, kontrast, WB, etc.

http://images27.fotosik.pl/156/bf9da1d1b9417e9am.png (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bf9da1d1b9417e9a)

http://images29.fotosik.pl/156/5d78b5f2fa910f05m.png (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5d78b5f2fa910f05)

ewg
12-02-2008, 10:16
W ZB (RIT) domyślnie jest włączona redukcja szumów tak jak w aparacie. I nie da się jej wyłączyć (przynajmniej w modelach sprzed marka III, w którym zdaje się doszła dodatkowa redukcja highISO). W DPP mamy kontrolę nad odszumianiem i stąd powyższe różnice jakie odnowtował grzewo. W powyższych próbkach rzeczywiście światła wyglądają na lekko uboższe w DPP - za to cienie bogatsze! - więc podejrzewam o to, że tak powiem, "czynniki trzecie". ;-)

Janusz Body
12-02-2008, 10:59
Nie wiem ....


Zgadza się - nie wiesz. :mrgreen: Problem w tym, że te "bajki" rozpowszechnia sam Canon.

grzewo
13-02-2008, 11:27
Zgadza się - nie wiesz. :mrgreen: Problem w tym, że te "bajki" rozpowszechnia sam Canon.

Czy moge prosic zatem o zrodla tej informacji? Odkad pamietam (jeszcze jak nawet nie bylo DPP) to wlasnie RIT sluzyl do konwersji z RAW.
I czym wytlumaczyc, ze pliki konwertowane RIT sa takie same jak z aparatu, a te z DPP mocno inne (swiatla, ostrosc (nawet zakladajac wylaczenie redukcji szumow to jednak zupelnie inny algorytm wyostrzania - mozna porownac niskie ISO, np 100), kolory, kontrast, itd).
DPP to alternatywny konwerter z RAW dostarczany przez Canona ale to wlasnie RIT symuluje procesor w aparacie (te same opcje konwersji co ustawienia w aparacie itd.) dajac te same efekty co robienie w JPG.

Manual to ZoomBrowser / RIT: "the camera-faithful algorithm" (page 4)

I dalej np:
http://www.dpreview.com/reviews/CanonEOS5D/page17.asp:
"RAW Image Task (RIT) is essentially a 'DSP emulator' in that it for RAW conversion it produces identical output to the camera (with the same settings). Digital Photo Professional however uses its own RAW conversion algorithms and so images have a different 'look' to them."

oraz http://www.dpreview.com/reviews/CanonEOS30D/page16.asp:
"RIT is designed to exactly emulate the camera's image processing pipeline (give exactly the same results as the camera)"
http://www.dpreview.com/reviews/CanonEOS30D/page18.asp:
"The biggest differences are between RIT and DPP, their color rendition of the supposed-to-be standard Canon Picture Styles varies considerably, this does of course point to an inconsistency from DPP (as RIT is per the camera). DPP Neutral is much less saturated than RIT Neutral and DPP Standard is more saturated than RIT Standard. Very confusing."

Zatem jeszcze raz poprosze o zrodla Canona mowiace ze DPP dziala tak jak procesor w aparacie.