PDA

Zobacz pełną wersję : Czyszczenie sensora - Sensor Brush - test i opinia.



Janusz Body
30-04-2005, 21:36
Od dawna szukalem czegos do czyszczenia sensora w warunkach nieco "polowych". Cala zabawa z Eclipse, Swabami i PecPadami jest nieco upierdliwa. No wiec zamowilem Sensor Brush (www.visibledust.com). Przesylka airmailem z Kanady szla 5 dni. Poczta nawet ja dostarczyla w sobote, czyli dzisiaj. Urzad Celny w Wawie przystawil pieczatke na kopercie "objeto procedura dopuszczenia do obrotu". List byl otwierany i ponownie zaklejony tasma Poczty Polskiej. Zapewne panom celnikom wydalo sie podejrzane po co jakis wariat sciaga z Kanady pedzelki - to musi byc przemyt :-). Wartosc 55 doclow kanadyjskich musiala byc tez podejrzana.

W opakowaniu sa dwa pedzelki. Opakowanie Econo 1.6X Kit. Ze niby dla matrycy z cropem 1.6. Czyszczenie jest proste i ladnie pokazane na stronach j.w.

Moja matryca bardzo brudna nie byla ale urzadzenie trzeba przetestowac. No to do roboty. Puszka powietrza - dunskie airspray cleaning - kupione na Allegro i do dziela.

Porocedura prosta dmuchamy, przeciagamy pedzelkiem, zamykamy aparat, robimy zdjecie, zeby zobaczyc efekt i od nowa. Moj sensor byl krystalicznie czysty po trzecim przeciagnieciu. Wczesniej byl tam jeden paproch "przyklejony" od nowosci nie-do-usuniecia Eclipsem i swabami. Malenki byl i prawie niewidoczny wiec nie "polerowalem" matrycy Eclipsem.

W sumie bardzo sensowne ustrojstwo - pedzelki sa "reuseable" wystarczy podmuchac - moze byc powietrze nawet z gruchy, zeby usunac kurz i zeby sie naladowaly elektrostatycznie a wiec daje sie toto zabrac z soba. Mozna przewozic samolotem (Eclipse nie wolno - przynajmniej teoretycznie). No i da sie uzyc nawet pod namiotem jak sie przydazy popackanie matrycy na dluzszym weekendzie.

Mnie sie podoba.

Janusz

PS. Eclipse narazie nie wyrzucam :-)

mcdenko
30-04-2005, 23:02
Fajna sprawa! Czy moglbys napisac szczegoly co do zamawiania za granica? Jak zamawiac, jak placic. Chetnie zamowilbym te pedzelki! :) Ciesze sie ze sie udalo wyczyscic matryce!

ToMo
30-04-2005, 23:31
Ja też chciałbym się podłączyć do takich zakupów, skoro przetestowana została skuteczność tych "pędzelków" organoleptycznie :) to z pewnością znajdzie się kilku chętnych na to "ustrojstwo" :) więc może zamówimy coś wspólnie korzystając z nabytego przez Janusza doświadczenia ;)

Janusz Body
01-05-2005, 09:12
...Jak zamawiac, jak placic. Chetnie zamowilbym te pedzelki! :) Ciesze sie ze sie udalo wyczyscic matryce!...

Wszystko jest na http://www.visibledust.com - placilem karta visa. Zamawialem w niedziele wieczorem, w poniedzialek przyszlo mailem zawiadomienie o wysylce a w sobote list z pudeleczkiem byl w domu. U nich na stronie posza o 10-12 dniowym terminie dostawy ale bylo szybciej. Powietrze kupilem tu: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=49076263. Pedzelki kupilem "pod wplywem", nie, nie napojów :-), ale opinii stad: http://www.moosepeterson.com/index.html - gdzies to tam bylo. Na Dpreview tez pozytywnie o tym pisali.

Jestem zadowolony choc zdaje sobie sprawe, ze to moze nie wystarczyc do "przyklejonych" paprochow i polerowanie Eclipse moze byc czasem konieczne. Dla mnie glowna zaleta pedzelkow jest mozliwosc wozenia ich ze soba.

Uwaga: Nie sadze zeby oplacalo sie kupowac grupowo po kilka zestawow. Panowie celnicy moga znacznie podrozyc koszta takiego zakupu. Raczej jeden set na kilka osob - to sie w koncu nie zuzywa i nawet prac mozna.

Janusz

Mac
02-05-2005, 00:08
Janusz, dzięki za info o tym zestawie. Ostatnio czyściłem gruchą za którymś razem się udało. To co piszesz wygląda bardziej efektywnie.
Przy okazji mała sugestia, może ktoś z członków forum, prowadzi sklepik internetowy i mógłby to sprawdzać?

Jax
18-05-2005, 11:06
W sklepie Visibledust (http://www.visibledust.com/sensor_cleaning_products.html) jest 107$ kanadyjskich,, czyli 85$ us. Trafiłeś na promocje? Dodatkowo 11$ za przesyłke.

dzi
18-05-2005, 11:34
ja wole wsiaść w auto i po 5 min. na żytniej w canonie zrobią mi to raz na jakiś czas za darmo (tak wynikało przynajmniej z mojej rozmowy telefonicznej znimi) - no ale to tyko dla tych z warszawy :(

Janusz Body
18-05-2005, 12:43
W sklepie Visibledust (http://www.visibledust.com/sensor_cleaning_products.html) jest 107$ kanadyjskich,, czyli 85$ us. Trafiłeś na promocje? Dodatkowo 11$ za przesyłke.


Napisalem wartość deklarowana na paczce a nie obecna cena :-)

Zapłaciłem dokładnie 30,44 USD 23/04/2005 - tyle dokładnie widnieje na moim wydruku z banku.

Janusz

artd4
21-04-2010, 20:34
Może ciut nie ten wątek..
Czytałem pare takich artykułów
że podobno tak nie wolno robić
Że powietrze w puszkach moze być delikatnie zaoliwione
Jakiś paproch pod ciśnieniem ...
Że można uszkodzić wnętrze
Ja generalnie powietrze w puszkach używam na zewnątrz
ale zdarza mi się, że bardzo delikatnie "przewieje" wnętrze
Moim sposobem jest odkurzacz ze styropianowym korkiem na rurze mięciutka rurka-słomka (zachowanie dystansu od sprzętu) i minimalne ssanie
Moc mozna zmnieszyć przebijając korek zwykłymi słomkami,
Jeszcze prosty sposób na odkurzenie całego sprzetu.
W miare szczelne pudełko z jednej strony otwór na rurke odkurzacza
Z drugiej otwór zaślepiony filtrem antypyłowy.Malutkie ssanie przez 10min(body) a większe "obiektyw,lampa"
No to tyle o kurzu.
Dzięki Januszowi mamy sprawdzony produkt
Też chyba taki zestaw zakupie,bo fachowcy wiedzą co dobre.
Powiedzcie mi prosze jak jest z tym powietrzem w puszkach?
Używać w plenerze czy nie?

Pinio
27-04-2010, 12:33
I powiadasz, że nie fanatyk^^

akustyk
27-04-2010, 13:34
czy to moze o takie cos chodzi?

http://www.fotokonijnenberg.nl/product/22651/visibledust_hdf_sensor_brush.html

artd4
27-04-2010, 18:29
I powiadasz, że nie fanatyk^^

Hi Hi
W porównaniu z innymi...???

"L-ke" robie sobie owijając kita w papier śniadaniowy.
A pstrykam głownie dokumentując głównie rodzinke

A "artystyczne" zdjęcie zrobiłem raz
Jak nacisnąłem spust i nie pstrykneło,zawiesiłem aparat szybko na ramieniu i podniosłem dzieciaka.
I w tym momencie Canon odpalił bujając gdzieś kolan...
Poprostu niechcacy włączyłem samowyzwalacz
Piękna fota !

rOOmak
27-04-2010, 20:58
Ja używam powietrza w puszce. Ważne jest żeby nie przechylać puszki, bo zacznie płynem sikać i zamrażać wszystko w koło.Tak schłodzona powierzchnia może kondensować parę wodną, a tego wolimy unikać. Dlatego ja stawiam puszkę z powietrzem na biurku a aparatem operuje drugą ręką wokół rurki(dyszy). Używam, krótkich pojedynczych "strzałów" i jest wszystko ok.

Krzychu
27-04-2010, 21:33
Ja wczoraj próbowałem użyć Sensor Swabów, okazały się porażką i dokończyłem zwykłymi patyczkami do uszu (500 sztuk za $3 w Walmarcie). Przeszły mi głupie pomysły na kupowanie wynalazków do czyszczenia matrycy...

akustyk
27-04-2010, 21:49
Sensor Swabami czyscilem i jak sie to raz zrobi porzadnie od A do Z treningowo, to to sie sprawdza. tylko koszt jest kapke wysoki...

Krzychu
27-04-2010, 21:52
Sensor Swabami czyscilem i jak sie to raz zrobi porzadnie od A do Z treningowo, to to sie sprawdza. tylko koszt jest kapke wysoki...

No nie wiem - mi zostały plamy od tego syfu którym są nasączone...

muflon
27-04-2010, 21:54
Ja wczoraj próbowałem użyć Sensor Swabów, okazały się porażką i dokończyłem zwykłymi patyczkami do uszu (500 sztuk za $3 w Walmarcie). Przeszły mi głupie pomysły na kupowanie wynalazków do czyszczenia matrycy...
No, kolejny nawrocony :D

Krasuski
27-04-2010, 21:55
Ja używam powietrza w puszce....

a ja używam dużej nożnej pompki do materacy ...

rOOmak
27-04-2010, 21:59
Ja używam patyczków do uszu i alkoholu ale czystego.Kiedyś użyłem jakiegoś specjalnego do matrycy i nie moglem się smug pozbyć.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

a ja używam dużej nożnej pompki do materacy ... Pewnie też działa, o ile nie ma w niej talku:mrgreen:

Krzychu
27-04-2010, 22:15
No, kolejny nawrocony :D

Nie no, ja od dawna używałem patyczków ale jako że zamawiałem w B&H kilka nowych kart to wpadłem na głupi pomysł żeby zamówić "coś jeszcze" ;-) No i $13 w plecy ;-)