PDA

Zobacz pełną wersję : Najlepszy obiektyw makro?



Liska
25-04-2005, 17:03
To według Was, który? Na razie cieszę się bardzo moim 100/2.8, ale chciałabym móc pomarzyć o jeszcze lepszym obiektywie do fotografowania przyrody.

Jurek Plieth
25-04-2005, 17:06
To według Was, który? Na razie cieszę się bardzo moim 100/2.8, ale chciałabym móc pomarzyć o jeszcze lepszym obiektywie do fotografowania przyrody.
Ja nie mam żadnego :mrgreen: ale gdybym kupował, to chyba jednak Tamrona 90 f/2.8 SP Di

gietrzy
25-04-2005, 17:28
To według Was, który? Na razie cieszę się bardzo moim 100/2.8, ale chciałabym móc pomarzyć o jeszcze lepszym obiektywie do fotografowania przyrody.
Nie piszesz jakie body. Jak 1.6 crop to i EF-S 60mm f/2.8 i EF 100mm f/2.8.
Pierwsze dlatego, że optymalizowane pod cyfrę. Dugie ze względu na zasięg.

kavoo
25-04-2005, 17:48
Nie piszesz jakie body. Jak 1.6 crop to i EF-S 60mm f/2.8 i EF 100mm f/2.8.
Pierwsze dlatego, że optymalizowane pod cyfrę. Dugie ze względu na zasięg.
No wlasnie nie jestem tego taki pewien ;-) Wg specyfikacji i testow w naturze EF 100/2.8 Macro ostrzy z odleglosci minimum 31cm (odleglosc obiekt-plaszczyzna materialu swiatloczulego), czyli z odleglosci ok. 15cm - zmierzylem ;-) - miedzy obiektem a przednia soczewka.

Natomiast EF-S 60/2.8 Macro wg specyfikacji (testow nie robilem bo nie posiadam takowego) ostrzy z odleglosci minimum 20cm od przedniej soczewki. Tak wiec "maly" ma wieksza odleglosc ostrzenia, przy ktorej osiaga skale 1:1.

Ergo - choc ciezko mi cos takiego przez gardlo przechodzi :lol: - EF-S 60/2.8 macro sprawia wrazenie lepszego wyboru niz EF 100/2.8 Macro. Oczywiscie przy zalozeniu, ze mamy do czynienia z korpusem APS-C, ktory posiada bagnet EF-S ;-)

Tomasz Golinski
25-04-2005, 18:23
najlepszy, to mój. :twisted: Sonnar 135/3.5 z mieszkiem :D

McKane
25-04-2005, 18:29
najlepszy, to mój. :twisted: Sonnar 135/3.5 z mieszkiem :D

Zanim wszedlem do tego watku wiedzialem juz co napisales :D Ale co fakt to fakt ... tanio i dobrze :)

CYNIG
25-04-2005, 18:43
No wlasnie nie jestem tego taki pewien ;-) Wg specyfikacji i testow w naturze EF 100/2.8 Macro ostrzy z odleglosci minimum 31cm ....

Natomiast EF-S 60/2.8 Macro wg specyfikacji (testow nie robilem bo nie posiadam takowego) ostrzy z odleglosci minimum 20cm od przedniej soczewki. ...



Wez tylko poprawke na to ze porownujesz odleglosci 100mm dla pelnej klatki analoga a 60 dla "klatki" cyfry. Jak zalozysz obydwa obiektywy to okaze sie ze ze 100mm dostaniesz z tych 30 cm skale odwzorowania 1,6:1 albo standardowe 1:1 ale z odleglosci okolo 45cm (to tak na szybki z szacunkow, nie mam w tej chwili obiektywu pod reka).

Pozdrawiam
CYNIG

kavoo
25-04-2005, 18:47
Jak zalozysz obydwa obiektywy to okaze sie ze ze 100mm dostaniesz z tych 30 cm skale odwzorowania 1,6:1
Watpie.

DoMiNiQuE
25-04-2005, 19:07
Watpie.

kavoo, sprawdz. 100mm podpiety pod body z APS-C potrafi wypelnic kadr obiektem o dlugosci 22mm, czyli daje wieksza skale odworowania niz w przypadku podpiecia go pod body analogowe :)

kavoo
25-04-2005, 19:20
']kavoo, sprawdz. 100mm podpiety pod body z APS-C potrafi wypelnic kadr obiektem o dlugosci 22mm, czyli daje wieksza skale odworowania niz w przypadku podpiecia go pod body analogowe :)
Nie mam co sprawdzac, skala odwzorowania jest TAKA SAMA zarowno w analogu, jak i w korpusie z matryca APS-C.

Niewazne jak duzy jest sensor - jeden milimetr jego boku ma (choc ciezko w to niektorym uwierzyc jak widze ;-) ) zawsze jeden milimetr. A skala 1:1 oznacza wlasnie, ze 1mm obiektu odpowiada 1mm na materiale swiatloczulym... nie na odbitce.

Mylicie odwzorowanie 1 milimetra na sensorze z procentem dlugosci boku sensora, jaki ten milimetr stanowi.

Najprostszy test:
1Ds ma rozmiar sensora 36x24mm
20D ma rozmiar sensora 22,5x15mm

Sfotografuj w skali 1:1 np. kulke o srednicy 1mm obydwoma aparatami w identycznych warunkach (tym samym obiektywem), po czym zrob odbitki wielkosci sensora - 36x24 z 1Ds i 22,5x15 z 20D. Na obu odbitkach kulka bedzie miala srednice 1mm 8)

Nie wiem skad sie wziela "moda" na przeliczanie wszystkiego "razy crop" ;-) Ogniskowa (zamiast pola widzenia), skala odwzorowania... co nastepne przeliczycie? Przyslone, minimalna odleglosc ostrzenia i srednice filtra? :lol: :D

Nie popadajcie w paranoje z tym cropem ;-)

Tomasz Golinski
25-04-2005, 19:30
McKane, zaczynasz brzmieć jak Czacha, no offense. ;)

DoMiNiQuE
25-04-2005, 19:31
Najprostszy test:
1Ds ma rozmiar sensora 36x24mm
20D ma rozmiar sensora 22,5x15mm

Sfotografuj w skali 1:1 np. kulke o srednicy 1mm obydwoma aparatami w identycznych warunkach (tym samym obiektywem), po czym zrob odbitki wielkosci sensora - 36x24 z 1Ds i 22,5x15 z 20D. Na obu odbitkach kulka bedzie miala srednice 1mm 8)
tak ..ale idac do fotografa nie mowisz 'poprosze odbitke z klatki 36x24mm' tylko mowisz, ze chcesz odbitke powiedzmy 30x20 ;)

10mm rzucone przy skali odworowania 1:1 na matryce 22,5x15mm zajmnie polowe jej dlugosci a przeniesione na matryce 36x24mm 1/3 jej dlugosci - jest roznica?

snow
25-04-2005, 19:33
najlepszy, to mój. :twisted: Sonnar 135/3.5 z mieszkiem :D

A ja natomiast Helios + pierścienie pośrednie :)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.sebastian-kaminski.inten.pl/przyroda/6.jpg)

Tomasz Golinski
25-04-2005, 19:35
Dominik, jest różnica, ale skala odwzorowania jest taka sama. Snow, ladne (przeczyść matrycę ;) )

DoMiNiQuE
25-04-2005, 19:38
Dominik, jest różnica, ale skala odwzorowania jest taka sama.
ehh zamieszanie tylko przez te APS-C ;-)

kavoo
25-04-2005, 19:39
']10mm rzucone przy skali odworowania 1:1 na matryce 22,5x15mm zajmnie polowe jej dlugosci a przeniesione na matryce 36x24mm 1/3 jej dlugosci - jest roznica?
Jest roznica. Podobnie, jak bedzie zasadnicza roznica miedzy zdjeciami tego samego obiektu, wykonanymi tym samym aparatem przy skali 1:1 obiektywami:
1. EF 100/2.8
2. EF 180/3.5

W obu przypadkach bedziesz mial odwzorowanie 1:1, ale w drugim przypadku obiekt wypelni klatke w wiekszym stopniu.

Kumasz juz swoj blad w rozumowaniu? ;-) Bo bardziej lopatologicznie nie potrafie :mrgreen:

Tomasz Golinski
25-04-2005, 19:42
Kavoo, a teraz to ja już nie kumam. Chyba coś mieszasz. 1:1 da zawsze ten sam rozmiar obrazu na matrycy, niezależnie od ogniskowej/przesłony/pogody. Sam podałes definicję!

snow
25-04-2005, 19:46
przeczyść matrycę ;)

Przeczyściłem. Swoją drogą mogli by tam jakieś małe wiatraczki montować coby kurz od matrycy odpędzały :wink:

no_kya
25-04-2005, 19:46
Ja nie mam żadnego :mrgreen: ale gdybym kupował, to chyba jednak Tamrona 90 f/2.8 SP Di

a ja pochwalę i oczywiście polecę swój: Sigma 105/2.8 EX


https://canon-board.info/imgimported/2005/04/192329-1.jpg
źródło (http://www.plfoto.com/zdjecia/192329.jpg)

nie wiem co prawda jak współpracuje z APS ale z analogiem mnie zachwyca ;)

DoMiNiQuE
25-04-2005, 19:48
Kumasz juz swoj blad w rozumowaniu?
Podobnie, jak bedzie zasadnicza roznica miedzy zdjeciami tego samego obiektu, wykonanymi tym samym aparatem przy skali 1:1 obiektywami:
1. EF 100/2.8
2. EF 180/3.5

W obu przypadkach bedziesz mial odwzorowanie 1:1, ale w drugim przypadku obiekt wypelni klatke w wiekszym stopniu.

teraz juz nic nie kumam ...ale dobrze mi z tym :mrgreen:

kavoo
25-04-2005, 19:50
Kavoo, a teraz to ja już nie kumam. Chyba coś mieszasz. 1:1 da zawsze ten sam rozmiar obrazu na matrycy, niezależnie od ogniskowej/przesłony/pogody. Sam podałes definicję!
Eeeech :-) Oczywiscie, ze 1:1 da zawsze ten sam rozmiar obrazu na matrycy, co mozna zobaczyc chocby na ponizszym przykladzie porownania ogniskowych (ktore juz kiedys zalaczalem).


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://kavoo.psp.com.pl/ogniskowa.jpg)

Nie ma znaczenia czy uzyjesz ogniskowej 100mm, 200mm czy 400mm - leb lwa w kazdym przypadku jest odwzorowany w takiej samej skali. Roznica polega na tym, ze w wiekszym stopniu wypelnia kadr przy 400mm niz przy 100mm... proste ;-)

Dokladnie o to samo chodzi w porownaniu ogniskowych 100 i 180 - setka widzi szerzej, wiec zobaczy wiecej wokol obiektu niz 180-tka... mimo, ze oba obiektywy odwzoruja obiekt 1:1, right? ;-)

kavoo
25-04-2005, 19:54
Acha, gwoli calkowitego wyjasnienia tematu ;-)

Powyzsze porowanie jest prawidlowe tylko w sytuacji, gdy mamy do czynienia z taka sama odlegloscia obiektowa. Oczywiscie zachowujac skale 1:1 nie ma mowy o tej samej odleglosci obiektowej w przypadku 100/2.8 i 180/3.5, ale porownywac 100/2.8 do EFS 60/2.8 juz mozna, bo odleglosc obiektowa jest zblizona.

snow
25-04-2005, 19:55
A mi się wydaje że bardziej ma znaczenie z jakiej minimalnej odległości obiektyw ostrzy (przynajmniej w makrofotografii) bo może być chyba tak że przez różnice w minimalnej odległości ostrzenia nawet przy dwa razy wiekszej ogniskowej mogłoby sie zdarzyć tak, że wyjdzie taki sam obraz na matrycy? :roll:

djtermoz
25-04-2005, 19:56
Nie wiem skad sie wziela "moda" na przeliczanie wszystkiego "razy crop" ;-) Ogniskowa (zamiast pola widzenia), skala odwzorowania... co nastepne przeliczycie? Przyslone, minimalna odleglosc ostrzenia i srednice filtra? :lol:

...i nie tylko. Ludzie tez przeliczaja w druga strone :shock:

np. takie pajace na forum dpreview (http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1029&message=13070129)

:mrgreen:

Tomasz Golinski
25-04-2005, 20:16
kavoo, już wszzystko zmieszałeś. Jest tak jak mówi snow. Skala odwzorowania zależy od
1. ogniskowej
2. odległości minimalnego ostrzenia.

Obiektywy 100 i 180 muszą mieć inną odległość ostrzenia dla skali 1:1. Prawa optyki!

A ten obrazek w ogóle do niczego tu nie pasuje! Właśnie łeb lwa będzie w różnych skalach odwzrowany. Raz będzie wielkości 2groszówki a raz główki od szpilki.

p13ka
25-04-2005, 20:28
To według Was, który? Na razie cieszę się bardzo moim 100/2.8, ale chciałabym móc pomarzyć o jeszcze lepszym obiektywie do fotografowania przyrody.
Wracając do meritum, każdy chwali to z czym miał/ma styczność. Ja tradycyjnie będę polecał Sigmę 180/3.5 Macro HSM. Długa ogniskowa i min. odległość ostrzenia 48 cm, odwzorowanie 1:1 oraz bardzo dobre parametry optyczne zapewniają, że tym szkiełkiem można rewelacyjne fotki strzelać płochliwym (i nie tylko) obiektom.
A chociażby taką:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.republika.pl/p13ka/CRW_3055.jpg)

Natomiast bardzo mi się podoba (na razie w teorii) cudeńko
Canon MP-E 65 f/2.8 1-5x :p

kavoo
25-04-2005, 20:37
Bedzie taki sam, jesli wezmiesz pod uwage fakt skad sie bierze roznica miedzy polem widzenia obiektywu przed cropem i po cropie - czyli rozmiarem sensora. Dlatego zapodalem obrazek, poniewaz (choc tutaj obrazuje on roznice miedzy ogniskowymi) moze obrazowac roznice w "polu widzenia" sensorow o roznych rozmiarach fizycznych.

Zeby nie bylo juz najmniejszych watpliwosci o co mi chodzilo, zapodam drugi obrazek. Pelna klatka tego obrazka to full frame, okienko wewnatrz to sensor APS-C. Skala w obu przypadkach jest identyczna (zalozmy, ze jest to 1:1), a wypelnienie kadru obiektem jest... jakie jest ;-)

Moze troche namieszalem wplatujac w ten temat ogniskowe, ale porownanie kata widzenia ogniskowych do pola widzenia roznej wielkosci sensorow jest analogiczne.

Jac
25-04-2005, 20:38
Sie nam Kavoo zagubil, wlasnie twoj przyklad(zdjecie) dokladnie pokazuje ze wraz ze zmiana ogniskowej zmienia sie POWIEKSZENIE danego obiektu a skale odwzorowania definiuje minimalna odleglosc ostrzenia i ogniskowa dla 100 jest to cos okolo 30cm a dla 180 jest to okolo 50 cm stad mimo roznych ogniskowych ta sama skala odwzorowania.... a jesli ty masz racje to by znaczylo ze jak sfotogrfujesz linijke z odleglosci 1 lub 10 m to ciagle bedziesz mial w kadrze ta sama ilosc cm... co nie jest prawda

Tomasz Golinski
25-04-2005, 20:38
KAvoo, to jest oczywiste, ale ty pisales, ze z lensem 100 i 180 przy skali 1:1 na tym samym body dostane inny obraz! A to nieprawda.

snow
25-04-2005, 20:40
Z tego co gdzieś czytałem to 1:1 oznacza że 1mm w rzeczywistości równy jest 1mm na matrycy i chyba bez względu na ogniskową obiektywu to zawsze 1mm bedzie równy 1mm jak obiektyw ma być 1:1 więc "pole widzenia" matrycy ograniczone jest przez jej wymiary :roll: i chyba ogniskowe nic nie zmieniaja.

Jac
25-04-2005, 20:40
wrzuciles ten drogi przyklad jak ja pisalem z drogim przykladem sie zgadzam w 100% z pierwszym w 100% sie nie zgdazam :-)

kavoo
25-04-2005, 20:44
Natomiast bardzo mi się podoba (na razie w teorii) cudeńko
Canon MP-E 65 f/2.8 1-5x :p
Uwierz mi, ze tylko w teorii :lol:

Rozgryzalem ten temat ostatnio, tego szkla nie sposob uzywac :lol: Nie zappomnij o jednej podstawowej sprawie - zaleznosci miedzy skala, odlegloscia ostrzenia i wyciagiem obiektywu sa stale. Czyli: zeby zwiekszyc skale musisz zwiekszyc wyciag, a to sprawia, ze drastycznie maleje ci odleglosc obiektowa.
Koniec koncow wychodzi na to, ze do osiagniecia skali np. 5:1 potrzebne jest niemal dotkniecie obiektu przednia soczewka ;-) nie pamietam dokladnie, ale MP-E 65 osiaga skale 5:1 z odleglosci paru cm... troche to malo do focenia robaczkow ;-)

kavoo
25-04-2005, 20:50
KAvoo, to jest oczywiste, ale ty pisales, ze z lensem 100 i 180 przy skali 1:1 na tym samym body dostane inny obraz! A to nieprawda.
Bylaby prawda, gdyby w przypadku obydwu obiektywow odleglosc obiektowa, z jakiej uzyskuje sie skale 1:1, bylaby taka sama. I taka dokladnie sytuacja jest w przypadku obiektywu 100mm przypietego do analoga (FF) i APS-C (crop x1.6).

OK, nie ma sensu dalej tego ciagnac - wszyscy (a przynajmniej wiekszosc z nas ;-) ) wiemy o co chodzi, tylko niepotrzebnie wplatalem w to analogie do ogniskowych i stad sie wywolala kolejna (nie pierwsza i nie ostatnia zapewne :D) dyskusja :-)

p13ka
25-04-2005, 20:52
Koniec koncow wychodzi na to, ze do osiagniecia skali np. 5:1 potrzebne jest niemal dotkniecie obiektu przednia soczewka ;-) nie pamietam dokladnie, ale MP-E 65 osiaga skale 5:1 z odleglosci paru cm... troche to malo do focenia robaczkow ;-)
Ja to wiem. Nawet do głowy mi nie przyszło focenie robaczków tym szkłem jednak do jakichś tycich drobiazgów to jest idealny. Nie przychodzi mi teraz głowy co akurat miałbym nim strzelać (broń Boże nie zamierzam go mieć bo dla mnie jest kompletnie nieprzydatny) ale niewątpliwie ten obiektyw jest jedyny w swoim rodzaju.

snow
25-04-2005, 20:54
A apropo makrofotografi to tu jest wyjaśnione dość dobrze co i jak ze skalami odwzorowania i różnymi sposobami robienia zdjęć makro:

http://www.fotografia-przyrodnicza.art.pl/porady/artykuly/makrofotografia/macro.php

:wink:

kavoo
25-04-2005, 20:56
ale niewątpliwie ten obiektyw jest jedyny w swoim rodzaju.
Nie taki znowu on jedyny ;-) Jest jeszcze MINOLTA (http://www.pstryk.com.pl/opis/1347), choc nie oferuje tak duzego powiekszenia. Ale przeznaczenie i filozofia dokladnie takie same.

Tomasz Golinski
25-04-2005, 20:58
Bylaby prawda, gdyby w przypadku obydwu obiektywow odleglosc obiektowa, z jakiej uzyskuje sie skale 1:1, bylaby taka sama. I taka dokladnie sytuacja jest w przypadku obiektywu 100mm przypietego do analoga (FF) i APS-C (crop x1.6).

No i pod warunkiem, że 2+2=8. Ale w fotografii nie takie rzeczy się zdażają. Więc powtórzę: to jest niemożliwe!

p13ka
25-04-2005, 21:07
Nie taki znowu on jedyny ;-) Jest jeszcze MINOLTA (http://www.pstryk.com.pl/opis/1347), choc nie oferuje tak duzego powiekszenia. Ale przeznaczenie i filozofia dokladnie takie same.
Oj kavoo, więc jednak jest jedyny w swoim rodzaju bo, cytuję za http://www.foto.com.pl/teksty/obiektywy8.html :
">Rewelacyjny<, bo jako jedyny na świecie bez pomocy dodatkowych akcesoriów daje skalę odwzorowania aż pięciokrotnie przekraczającą naturalną, ponadto pracuje przy pełnym otworze automatycznej przysłony, a jego optyka daje bardzo wysoką jakość obrazu."

kavoo
25-04-2005, 21:25
Jesli jako kryterium wezmiemy skale 5:1 to jest jedyny. Jesli natomiast jako kryterium ustalimy przeznaczenie szkla pod tytulem "obiektyw o waskiej specjalizacji, zaprojektowany do uzyskiwania duzych powiekszen bez dododatkowych akcesoriow", to Minolta tez sie lapie.
Oczywiscie, jesli chodzi i mozliwosci, jest troche uboga ;-) przy Canonku, ale nie zmienia to faktu, ze jest to szklo zaprojektowane do takich samych zastosowan co MP-E ;-)

p13ka
25-04-2005, 21:31
Niech Ci będzie. Canon jest jedyny w swoim rodzaju ze względu na uzyskiwaną skalę ale nie jedyny jeżeli chodzi o przeznaczenie. Może być? ;)

kavoo
25-04-2005, 21:46
Moze byc :-) Tym sposobem i wilk syty, i Manchester City ;-)

Pszczola
25-04-2005, 21:52
Dobre!

Liska
25-04-2005, 23:26
Nie piszesz jakie body. Jak 1.6 crop to i EF-S 60mm f/2.8 i EF 100mm f/2.8.
Pierwsze dlatego, że optymalizowane pod cyfrę. Dugie ze względu na zasięg.

eos 20 d.

a swoją drogą fascynująca jest ta dyskusja.

karo82
25-04-2005, 23:54
Niech Ci będzie. Canon jest jedyny w swoim rodzaju ze względu na uzyskiwaną skalę ale nie jedyny jeżeli chodzi o przeznaczenie. Może być? ;)

canon kosztuje okolo 4000 minolta okolo 10000 ;)

Jac
26-04-2005, 00:07
a EF-S 60mm 1800 wiec chyba wybor jest jeden :mrgreen:

Tomasz Golinski
26-04-2005, 00:52
Może i ja pochwalę się fotą przy okazji

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://labfiz.uwb.edu.pl/~tomaszg/foto/9/images/4.jpg)

Pszczola
26-04-2005, 07:30
Tomek, moze jakis opis jak zdjecie bylo produkowane?

Jurek Plieth
26-04-2005, 08:39
Tomek, moze jakis opis jak zdjecie bylo produkowane?
Patrz EXIF: ogniskowa 1 mm i f/0 - to wszystko tłumaczy :mrgreen:

p13ka
26-04-2005, 08:46
To pewnie Sonnar + mieszek. Obiekt był żywy czy trup? Widać na "tułowiu" odblaski lampy. Lampa na stopce? Miło byłoby zobaczyć podstawowe dane z EXIF'a :smile:

CYNIG
26-04-2005, 11:53
Watpie.

OK, moja wina, zbyt duzy skrot myslowy. Zmieniam "skala odwzorowania" na "wypelnienie klatki" fotografowanym obiektem - teraz OK?

A nawiazujac do zdania Kavo o roznicy w zdjeciu robionym 100 i 180 ze skala 1:1 to ma on 100% racji. Obiekt glowny (tan ktory ma byc w 1:1:) ) bedzie taki sam ale cale tlo bedzie juz inne. po prostu bedzie wystepowala inna perspektywa.

kavoo
26-04-2005, 12:02
Natomiast EF-S 60/2.8 Macro wg specyfikacji (testow nie robilem bo nie posiadam takowego) ostrzy z odleglosci minimum 20cm od przedniej soczewki. Tak wiec "maly" ma wieksza odleglosc ostrzenia, przy ktorej osiaga skale 1:1.
Update.

Jako, ze tak zwane zrodlo prawdy (czyt. www.canon.com ;-) ) opisalo EF-S 60/2.8 mocno "w domysle", nalezy zaznaczyc, iz minimalna odleglosc ostrzenia wynosi 20cm, ale liczac od powierzchni materialu swiatloczulego. Sam obiektyw ma dlugosc ca. 7cm, wiec nalezy sie spodziewac, ze skale 1:1 osiaga z odleglosci ca. 12cm od przedniej soczewki.

Tomasz Golinski
26-04-2005, 13:28
Sprzęt dobrze rozszyfrowany. Sonnar na mieszku. Lampa 300EZ na stopce (może przysłonięta jakąś szmatą, nie pamiętam), obiekt żywy, ale leniwy :D

Czas, przesłona to nie pamiętam. Ale pewnie przesłona raczej wysoka (co najmniej 8, może nawet 22).

maciekw
10-06-2005, 22:14
Witam, A co sądzicie o vivitarze makro 100mm f/3.5???Podobno to rewelacyjne szkło w tandetnej obudowie.W B&H kosztuje 150$.Czy "gra jest watra swieczki"?