PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z Canon PowerShot A560



neuromancer
01-05-2007, 23:22
Mam canona a560 i chciałem wgrać do aparatu obrazek startowy i dźwięki.

W instrukcji na płycie jest ładnie opisane, jest tylko problem, bo jak wchodze do CameraWindow to mam zablokowany przycisk Set My Camera.

Ma ktoś pomysł jak to naprawić (reinstalowałem oprogramowanie) ?

PS: Aparat obsługuje własny obrazek startowy i dźwięki, więc problem musi leżeć w oprogramowaniu.

Patryk09
12-07-2007, 15:23
Mam taki problem z tym aparatem a mianowicie z wgraniem zdjęć na komputer. podłączam kabel USB do komputera następnie do aparatu włączam aparat i wyświetla sie komunikat zainstalowano nowy sprzęt Canon A560 i sprzęt jest poprawnie zainstalowane i gotowe do użycia. następnie wchodzę w mój komputer (ponieważ mi sie nic nie wyświetla)(nawet gdy zainstaluje programy z płyty EOS Utility,ZoomBrowser EX) i jest ikonka aparatu o nazwie Canon PowerShot A560 i wchodzę i nie ma tam żadnych zdjęć pusto a na aparacie sa na 100% sprawdzałem u kumpla i jemu sie pokazują zdjęcia wiecie w czym tkwi problem ?? proszę o odpowiedz:-(

Vitez
13-07-2007, 00:09
A gdzies tam w instrukcji, szczegolnie od software, nie jest napisane by NAJPIERW zainstalowac cale oprogramowanie i sterowniki a dopiero potem po raz pierwszy podlaczyc aparat?
Poza tym jakie EOS utility? Do kompakta powinien byc ZoomBrowserEX a nie EOSViewerUtility.

yacek _b
13-07-2007, 10:11
hmm , może doświadczeni koledzy bedą mieli "polewkę " ze mnie , ale przy WinXP u mnie uruchamia się kreator aparatu fotograficznego i skanera i bez najmniejszych problemów zdjęcia można skopiować , nie robiłem tego jak miałem przez 3 lata A75 i teraz przy A710IS . Nigdy nie instalowałem jakiś smieci z płytki od canona .

Patryk09
13-07-2007, 18:59
Vitez- płytke mnie nie obchodzi zdjecia powinienem zgrac bez zadnej plytki u kumpla poprostu podlaczyłem aparat do kompa i juz mozna bylo zdjecia zgrywac bez programow a unie nie a robilem wszystko to samo co u kumpla mysle ze cos jest z moim windowsem Xp SP2 ale robilem formata wiec nie wiem

sonax
15-07-2007, 15:10
Witam!
To mój pierwszy post na tym forum. O kilku dni jestem posiadaczem Canona A560. Zaraz na początku popełniłem duży błąd. Stwierdziłem, że nie będę zaśmiecał sobie kompa poprzez instalowanie oprogramowania z płyty od aparatu i skomunikuje aparat bez tego. Niestety nie udało mi się i mimo walki z różnymi sterownikami twain itp. nic z tego nie wyszło. Wtedy zainstalowałem oprogramowanie z płyty i jak się domyślacie wcale to nie pomogło. Zdaję sobie sprawę, że to przez to, że podłączyłem aparat zanim zainstalowałem sterowniki. Teraz jednak chciałbym naprawić swój błąd. Może ktoś z Was spotkał się z podobną sytuacją. Co trzeba wyczyścić w rejestrze? Znalazłem wpisy w gałęzi ...\Enum\USB\... ale ich usunięcie nie pomogło. Czy ktoś zna rozwiązanie sytuacji?

filipeke
21-09-2007, 12:38
Mam to samo z moim aparatem wogóle mój kom go nie widzi oprogramowanie sie zainstalowało bez problemów a komp żąda ciagle sterowników nie wiem co mam robic bo u mnie w pracy działa bez oprogramowania a w domu nic nie moge zrobić,
doradzano mi aby spróbowac w innym gnieżdzie usb , odintalowałam tez kamere bo myslałam że to przeszkadza tez nic nie wiem co jeszcze wymyslec chbya sformatuje dysk

dikamilo
23-09-2007, 22:15
Nie musisz instalować żadnego softu do aparatu, skoro windows go wykrywa to będzie działać. Dlaczego nie pokazuje fotek ? Możliwe że aparat czyta jeszcze karte pamieci, mam to samo u siebie na A630, chwilkę trzeba poczekać, a następnie odświeżyć widok z aparatu i fotki się pojawią, dodatkowo dobrze zmienić tryb wyświetlania na listę, dzieki czemu szybciej zdjęcia się pojawią, u mnie przy 1Gb fotek folder potrafi się ładować z 5minut.

Jeżeli macie windows xp i system za chiny nie chce wykryć aparatu, to sprawdźcie czy macie włączoną usługę Windows Image Acquistation bez tego system nie wykryje cyfraka. Można to zrobić w panel sterowania > narzędzia administracyjne > usługi

Bietek
18-12-2007, 23:51
Kupiłem A560, dodatkowo kartę Sd 1G Kingston i zrobiłem kilkadziesiąt zdjęć, kartę oczywiście sformatowałem w aparacie. Zainstalowałem z płyty programy do aparatu i zacząłem ściągać zdjęcia do komputera i tu niespodzianka - większość zdjęć podzielona na poziome pasy kolorowe lub poprzesuwane względem siebie. Wymieniłem kartę SD na dostarczoną z aparatem i to samo.Zdjęcia były robione w trybie najwyższej rozdzielczości. Na ekranie monitora aparatu obrazy były poprawne, również na ekranie telewizora. Poprzednio w domu był A610, nie było z nim żadnych problemów i dlatego kupiłem sobie aparat tej samej marki.

Bietek
19-12-2007, 19:11
Wszystko jest w porządku, zmieniłem port USB

A560_89
22-12-2007, 18:13
Witam!

Mam problem z moim aparatem. Posiadam aparat canon A560 i kartę SanDisk 512MB. Karta przed użyciem była formatowana w aparacie. Chodzi o to, że nakręciłem aparatem filmik, który ma nieco ponad 250MB i nie mogę zgrać go na komputer. Gdy robię to przez windows, to na komputerze pojawia się plik ale ma 0 bajtów i nie można go otworzyć, zaś jeśli używam kreatora, lub programów dostarczonych z aparatem, to przy próbie rozpoczęcia zgrywania wywala mi błędy. Ze zgrywaniem zdjęć, jak i krótkich filmików nie ma raczej problemów.

Co może być przyczyną i jak ewentualnie pozbyć się problemu?

Pozdrawiam.

BlackJack6
25-04-2008, 12:19
Tydzień temu zakupiłem wyżej wymieniony apartat. Jest to moja pierwsza cyfrówka, dlatego zdecydowałem się na model niezbyt skomplikowany, no i nie ukrywam, że po zakupie cieszyłem się jak dziecko. Niestety już podczas pierwszego włączenia aparatu na dołączonych firmowych bateriach pojawił się problem a mianowicie przesłona obiektywu (nie wiem czy dobrze nazwałem tą część) nie otworzyłą się do końca tylko do połowy. Probelm ten ten pojawia się regularnie kiedy aparta jest włączany po przerwie np. godzinnej. W takiej sytuacji pomaga delikatne muśnięcie przesłony i otwiera się do końca. Może z tego powodu nie ma jakieś tragedii ale nie ukrywam że mnie to trochę irytuje. W związku z tym mam pytania do bardziej obeznanych w tej tematyce:
1. jaka może być tego przyczyna
2. co można z tym zrobić.
Z góry dziękuje za odpowiedzi.

gwozdzt
25-04-2008, 12:25
już podczas pierwszego włączenia aparatu na dołączonych firmowych bateriach pojawił się problem a mianowicie przesłona obiektywu (nie wiem czy dobrze nazwałem tą część) nie otworzyłą się do końca tylko do połowy. Probelm ten ten pojawia się regularnie kiedy aparta jest włączany po przerwie np. godzinnej. W takiej sytuacji pomaga delikatne muśnięcie przesłony i otwiera się do końca. Może z tego powodu nie ma jakieś tragedii ale nie ukrywam że mnie to trochę irytuje. W związku z tym mam pytania do bardziej obeznanych w tej tematyce:
1. jaka może być tego przyczyna
2. co można z tym zrobić.
Canon robi sobie żarty dołączając do aparatów baterie alkaliczne.
http://canon-board.info/showthread.php?t=32084

na początek zaopatrz sie w akumulatorki i ładowarkę, a jeśli problem będzie dalej występował to zwrot/reklamacja/serwis.


a mianowicie przesłona obiektywu (nie wiem czy dobrze nazwałem tą część) .

Prawie dobrze ;-)
przesłona jest wewnątrz obiektywu, to o czym mówisz mozna nazwać osłoną.

fotofather
25-04-2008, 13:41
[QUOTE=gwozdzt;463344]
na początek zaopatrz sie w akumulatorki i ładowarkę, a jeśli problem będzie dalej występował to zwrot/reklamacja/serwis.[QUOTE]

I najlepiej nowe bo na używanych ale świeżo naladowanych potrafi pojawić się tylko czarny ekran z komunikatem "wymień baterie". Choć na świeżych bateriach powinien zadzialać i zrobić conajmniej kilkanaście zdjęć z lampą zanim zacznie migać pusta bateria.

BlackJack6
25-04-2008, 14:59
Dzieki wielkie za pomoc, mam nadzieje, że wymiana zasilania na akumulatorki pomoże. Apropos zamierzam zakupić min. 2500 i tutaj pojawiło sie kolejne pytanie - czy opłaca się inwestować w ładowarkę i akumulatorki bardziej firmowe np. GP, Energizer czy można z powodzeniem stosować coś tańszego, ale bez przesady oczywiście.

fotofather
25-04-2008, 15:45
Apropos zamierzam zakupić min. 2500 i tutaj pojawiło sie kolejne pytanie - czy opłaca się inwestować w ładowarkę i akumulatorki bardziej firmowe np. GP, Energizer czy można z powodzeniem stosować coś tańszego, ale bez przesady oczywiście.

Moze najpierw wydaj kilka zeta na zwykle baterie aby sprawdzic co z ta osloną. A każdy ma chyba swoją filozofię odnośnie ladowarek i aku. Czytalem gdzies na tym forum zeby nie brac 2500, tylko mniej lub wiecej (bo coś tam są mniej stabilne, szybko sie rozladowuja czy cos-poszukaj w wyszukiwarce wątków-sporo bylo tez wątków jakie aku i ladowarka). Odnośnie ladowarek duzo onanistów sprzetowych :mrgreen: poleca bc700, bc900 (allegro). Co do tańszych aku mam obawy czy zaraz nie padną lub czy aparat w ogole odpali. No i ciekawostka. Kupilem z rok temu ladowarke sony z aku AAA w komplecie. Moze tez ladowac AA. Tyle ze wylacza sie po kilku minutach jak wkladam uzywane GP. Nie wiem czy to wina aku czy tez ta spryciula chce tylko ladować aku sony. W ladowarce noname ladują sie !!! (No i z tego powodu będę chyba zmuszony kupić nowe aku sony). Wiec czasem moze lepiej kupic zapakowany komplet (ladowarka i akumulatorki):confused:

Pozdrawiam

gwozdzt
25-04-2008, 16:18
. Kupilem z rok temu ladowarke sony z aku AAA w komplecie. Moze tez ladowac AA. Tyle ze wylacza sie po kilku minutach jak wkladam uzywane GP. Nie wiem czy to wina aku czy tez ta spryciula chce tylko ladować aku sony. W ladowarce noname ladują sie !!!
Wiec czasem moze lepiej kupic zapakowany komplet (ladowarka i akumulatorki):confused:
Z Twoch problemów wynikałoby raczej, że nie warto kupowac kompletów :-)

Ja generalnie nie lubię ładowarek od producentów akumulatorków (a tym samym kompletów). Nie posiadaja nawet glupiej funkcji rozładowania...

BC-700/900 to moze faktycznie przesada :-) natomiast sam posiadam, używam i polecam starą sprawdzoną MW 8168 . Ładuje wszystko, zarówno nowe Sanyo 2300, jak i stare GP 1600.

Do tego akumulatorki sprawdzonych producentów: Sanyo, GP, Panasonic, Energizer >2000 mAh i powinno śmigać :-)

BlackJack6
26-04-2008, 20:16
Mój problem z osłoną obiektywu został rozwiązany wymienili mi aparat w sklepie:)
Ale mam kolejne pytanie (wybaczcie mi ich charakter jestem początkujący) otóż kiedy aparat jest włączony czasami wydaje sam z siebie dziwny dźwięk w postaci "cyknięcia". Zauważyłem że dzieje się tak zawsze kiedy aparat (obiektyw) jest skierowany na np. nasłonecznione okno a zaraz potem przesunięty na ciemniejszą ścianę. Może ktoś wie co to za zjawisko??

fufok
26-04-2008, 21:38
aparat jest włączony czasami wydaje sam z siebie dziwny dźwięk w postaci "cyknięcia". Zauważyłem że dzieje się tak zawsze kiedy aparat (obiektyw) jest skierowany na np. nasłonecznione okno a zaraz potem przesunięty na ciemniejszą ścianę.

To jest automatyczna praca przesłony, po skierowaniu obiektywu na jasne światło aparat dostosowuje stopień jej otwarcia tak żeby do matrycy docierała optymalna ilość światła.

BlackJack6
26-04-2008, 21:51
Dzięki wielkie za odpowiedź, z każdym dniem uczę sie czegoś nowego.

zonk
27-04-2008, 13:01
kiedy aparat jest włączony czasami wydaje sam z siebie dziwny dźwięk w postaci "cyknięcia". Zauważyłem że dzieje się tak zawsze kiedy aparat (obiektyw) jest skierowany na np. nasłonecznione okno a zaraz potem przesunięty na ciemniejszą ścianę. Może ktoś wie co to za zjawisko?? Tak jak napisał fufok
A zjawosko to nawet można zobaczyć :-) Na włączonym aparacie popatrz w obiektyw i poruszaj w różną stronę, tak żeby różnailość światła wpadała w obiektyw. Zaobserwujesz co to za "cyknięcia"
Pozdrawiam