PDA

Zobacz pełną wersję : 40D vs D200??



Tomky
21-12-2007, 18:26
Cenny tych aparatów po wyjściu D300 mocno się zbliżyły.
Co wybrać i dlaczego Waszym zdaniem????

Arek_O
21-12-2007, 19:00
Uj, tu trzeba by wypracowanie napisać, żeby rzetelnie opowiedzieć na to pytanie. Byłoby łatwiej jakbyś napisał co chcesz fotografować, czy często będziesz pracował na wysokim ISO, w jakich warunkach atmosferycznych, jaką szklarnię zamierzasz kupić itp. itd.

werek
21-12-2007, 19:02
odpowiedz z tego forum bedzie akurat w kierunku konkretnego systemu :)

Kolekcjoner
21-12-2007, 19:55
odpowiedz z tego forum bedzie akurat w kierunku konkretnego systemu :)

Niekoniecznie. To pytanie jak wiele innych tego typu jest źle postawione. Wybiera się system, a nie body.
I tak jak napisał Arek - dużo by pisać, a i tak delikwent musi sam sprawę przeanalizować.

Vitez
21-12-2007, 20:18
Cenny tych aparatów po wyjściu D300 mocno się zbliżyły.
Co wybrać i dlaczego Waszym zdaniem????

Jeśli wybierasz tylko wg ceny to rzuć monetą.
Jeśli wg własnych potrzeb - to przedstaw je.

Arct-77-uruS
21-12-2007, 20:40
Przylacze sie do pytania, mam nadzieje, ze autor watku mi to wybaczy...
Kolega moj rowniez zadal mi to samo pytanie pare dni temu. Jednakze nie wiedzialem co mu ostatecznie doradzic. Przechodzi na lustro bedzie z hybrydy, wiec kompletowanie szkiel dopiero przed nim. Do wydania na poczatek ma 5,5 tys. na puszke i jakies szklo.
Adrian, bo tak na imie ma moj kolega, jest zwolennikiem swiatla zastanego. Foci w klubach, koncertach, turniejach tanecznych, street foto :)
Na poczatek zaproponowalem mu uniwersalnego tamrona 17-50/f2.8 i stalke 50mm/f1,8 natomiast co do puszki to nie chcialem mu nic sugerowac, chociaz wydaje mi sie, że D200 bardziej spelnialby jego oczekiwania.

Prosze zatem Kolegow o wlasne sugestie.
Pozdr.

Kubaman
21-12-2007, 20:45
40D i nie ma pytań

Arct-77-uruS
21-12-2007, 20:50
Prosilbym rowniez o jakies uzasadnienia :)

MARANTZ
21-12-2007, 20:54
Jak zdjęcia w klubach i światło zastane to raczej będzie się musiał męczyć z 40D. Z D200 byłoby łatwiej, ale niestety szumy na wysokich ISO go zjedzą.
Najlepszym wyborem byłby D300 plus 50/1.8. Zapłaci za to niewiele ponad 6 kzł, ale w klubach wyszaleje się do woli.

Co do ogólnego wyboru 40D vs D200... zależy do czego. Generalnie jak potrzebne ISO maks 400 to lepszy jest Nikon. Ale tutaj cały czas jest ważne "do czego", bo zostaje nam najważniejsza sprawa... obiektywy. No i ile pieniędzy ma zamiar przeznaczyć w przyszłości na swoje zabawki, bo 5,5 kzł to tylko początek zabawy.

Kubaman
21-12-2007, 21:04
Prosilbym rowniez o jakies uzasadnienia :)

ocena subiektywna i nikt się z nią zgadzać nie musi.
w 40D lepsze masz w zasadzie wszystko co ci będzie w fotografii potrzebne, to nie są tajemnice tylko parametry techniczne. Używam 40D, używałem 20D i robiłem zdjęcia D200. Dla mnie wybór jest prosty i nie jest to wcale męczenie się, bo wolę 40D od D300.

paulusus
21-12-2007, 21:10
po kilku przeczytanych testach 40D jest lepszy od D200... jak w praktyce :) niewiem .... nie używałem D200 :)

zaś z 40D jestem średnio zadowolony z plusem :)

Arct-77-uruS
21-12-2007, 21:20
Używam 40D, używałem 20D i robiłem zdjęcia D200. Dla mnie wybór jest prosty i nie jest to wcale męczenie się, bo wolę 40D od D300.

...czyli 40D ponad D300 :)

Kolekcjoner
21-12-2007, 21:33
Ja używałem D200 i nie chciałbym się z nim męczyć 8).

Nie ma co bić piany, każdy co innego napisze. Po prostu trzeba wziąć pomacać ale przede wszystkim ustalić jakie szkła :).

MARANTZ
21-12-2007, 21:44
...czyli 40D ponad D300 :)

Bardzo odważne stwierdzenie. Porównując te dwie puchy to akurat moim zdaniem jest odwrotnie. Jakość zdjęć może być porównywalna, ale reszta "przyjemnych" w użytkowaniu kwestii leży jak dla mnie po stronie Nikona.

dazz
21-12-2007, 21:46
Porównywałbym raczej 40d i d300, d200 raczej ustępuje im obu, ale wracając do tematu - nie sądzę żeby osoba, która przesiada się z apartu kompaktowego od razu potrafiła dostrzec różnice między wszystkimi 3 apartami. Odczuje je, ale po roku czy dwóch. Oba systemy są równie dobre i równie uniwersalne, więc w zasadzie tylko po wspomnianych klubach sugeruję 40D.

Tomky
21-12-2007, 22:35
No okey pytacie jakie szkła i w zwiazku z tym można doradzić które body ,bo samych puch nie mozna porównać???Mnie nie stać na elki i na ich odpowiedniki Nikona też pewnie stać nie będzie. Kiedyś robiłem foty lustrzanką
(1000fn canon jesli dobrze pamiętam) i kawał puchy w ręku to jest to więc nie ma możliwości abym kupił tańsza kurduplowatą(bez urazy) np 400D.Jaki rodzaj fot no napewno rodzinne archiwum, choc nie ukrywam że foty na zadymionych klubowych koncertach zawsze mnie pociągały lub nocne pejzaże miast.
1.Co do szkieł to byłyby to raczej szkła z nizszej pułki. I co teraz wybrać?
2.Czemu porównujecie 300D z 40D przecież 300D jest droższe o jakieś 2000,więc jesli są porównywalne jakościowo to po co przepłacać?

dazz
21-12-2007, 22:37
2.Czemu porównujecie 300D z 40D przecież 300D jest droższe o jakieś 2000,więc jesli są porównywalne jakościowo to po co przepłacać?

No to już wybrałeś ;-)

MARANTZ
21-12-2007, 22:39
Tomky... wpadnij kiedyś do tego sklepu w Pabianicach
http://www.fotoaparaciki.pl/
Tylko wcześniej napisz mi kiedy tam będziesz to pogadamy i coś się na miejscu dobierze ;)

pmc
23-12-2007, 00:01
, bo wolę 40D od D300.
Kuba,

A mógłbyś rozwinąć? - chciałbym poznać uzasadnienie.
Mamy podobne hobby i interesuje mnie Twoja opinia.

Pozdr.
PM

minek
23-12-2007, 01:17
O mądre pytanie, to odpowiem.
Musisz kupić taki aparat, który będzie dla Ciebie lepszy.
Jeśli kupujesz go na półkę, to kup ładniejszy.
Jeśli do pracy - to kup ten bardziej praktyczny.
Jeśli jako hobby - to kup ten, do którego znajdziesz więcej optyki (u dziadka na strychu, u taty w pawlaczu, u siostry pod łóżkiem itp)
Jeśli chwalić się przed kolegami - to kup taki jakiego nikt nie ma
Jeśli wymieniać doświadczenia - kup taki, jaki mają pozostali.

jatzzek
23-12-2007, 01:23
Minek dobre! Ale aby spelnic wszystkie warunki to trzeba kupic D3 czy 1DsMkIII? :mrgreen:

Kolekcjoner
23-12-2007, 04:52
O mądre pytanie, to odpowiem.
Musisz kupić taki aparat, który będzie dla Ciebie lepszy.
Jeśli kupujesz go na półkę, to kup ładniejszy.
Jeśli do pracy - to kup ten bardziej praktyczny.
Jeśli jako hobby - to kup ten, do którego znajdziesz więcej optyki (u dziadka na strychu, u taty w pawlaczu, u siostry pod łóżkiem itp)
Jeśli chwalić się przed kolegami - to kup taki jakiego nikt nie ma
Jeśli wymieniać doświadczenia - kup taki, jaki mają pozostali.

Świetne, to powinno być podklejone w dziale dla początkujących :).

Max_im
23-12-2007, 09:26
i można rozwinąć
Jeśli do noszenia to lekki
Jeśli do nurkowania to wodoszczelny

Kubaman
23-12-2007, 12:18
Kuba,

A mógłbyś rozwinąć? - chciałbym poznać uzasadnienie.
Mamy podobne hobby i interesuje mnie Twoja opinia.

Pozdr.
PM

oczywiście
opinia subiektywna, bez dowodzenia na siłę czegokolwiek ;)

1) 40D jest tańszy o 30%.
2) posiada wszystkie potrzebne mi funkcje w tej cenie
3) jest to pierwszy imho aparat C, który ma świetny AF. Po prostu świetny - mówię jako praktykujący użytkownik. 9 czujników krzyżowych, centralny podwójnie krzyżowy, czujniki krzyżowe do F5.6. D300 tutaj wymięka. Nie potrzebuję 100 punktów, wystarczy mi 9 działających dobrze i w pełnym zakresie. Do tego czytałem już wiele opinii w necie, że system 3D coś tam, który ma w Nikonie pomagać przy śledzeniu działa słabo.
4) szybkostrzelność. Wiesz jak to się liczy. Canon jest szybszy.
5) Korzystam z 14 bitów i widzę różnicę przy wywoływaniu RAW. Przy tej opcji w D300 robi się 2 kl/sek. 40D bez zmian.
6) szumy. 40D jest co prawda minimalnie mniej czuły od 20d, ale ma szumy na tym samym poziomie - czyli bardzo niskie. D300 jest imho na tym samym poziomie przy czym z tego co widziałem, okupione jest to utratą szczegółu, poczynając od ISO 400. To dla mnie nie do przyjęcia, 400 to podstawowa czułość, 800 stosuję bardzo często. ISO 6400, zwłaszcza w formie jaką daje D300 mnie nie interesuje.
7) możliwość konfiguracji 3 trybów użytkownika w 40D, niezwykle przydatne w terenie do błyskawicznej zmiany parametrów
8 ) klawiszologia i ergonomia. Ja nigdy nie potrafiłem zrozumieć dlaczego wszyscy tak zachwalają N za funkcjonalność. To nie jest tylko kwestia przyzwyczajenia ale i preferencji.
9) system, dostępność szkieł, w tym przede wszystkim bardzo jasnych stałek i dobrych tele. Po pierwsze mam szkła C, po drugie gdybym chciał wymienić to za tele N zapłacę kilkanaście tysięcy więcej. Mój stosowany w teatrze 135/2 nie ma konkurencji.
10) podsumowując to dwa aparaty mniej więcej na tym samym poziomie, z których 40D ma dla mnie lepsze rozwiązania, jest zdecydowanie tańszy i daje dostęp do lepszej i tańszej optyki w zakresie którego potrzebuję. W 40D naprawdę brakuje mi jednego od konkurenta - uszczelnień. Przy czym każdy kto widział moje 20D wie :) , że naprawdę trudno zamoczyć nawet nieuszczelnione body, różnicę więc de facto odczuł bym tak naprawdę dopiero w ostrym deszczu - a jeszcze mi się nie zdarzyło tak focić.

Arct-77-uruS
23-12-2007, 12:47
Macie moze pod reka jakies sample porownujace szumy 40D vs D300?

Kolekcjoner
23-12-2007, 15:41
Macie moze pod reka jakies sample porownujace szumy 40D vs D300?

Zobacz na ostatni test Sony Alfa A700 na www.dpreview.com.

MARANTZ
23-12-2007, 16:10
Przy pytaniu jak w temacie - przy założeniu, że korzystamy z wysokich czułości - wygrywa Canon 40D. Jeżeli będziemy korzystać niemal zawsze z ISO maks 400 to lepszy jest Nikon.

W przypadku porównania Nikona D300 jest inaczej. Porównując same korpusy 40D i D300 (szczególnie przy fotoreporterce) stawiam zdecydowanie na D300. Moim zdaniem dużo lepszy AF, z gripem szybsza seria, rewelacyjny pomiar światła, świetny wizjer, lepsza dla fotoreportera ergonomia, całkowicie używalne ISO 3200. Ja aż tak zdjęć w RAW-ie nie wyciągam, staram się zwyczajnie poprawnie naświetlać zdjęcia i wielkiej różnicy w RAW-ach 12 bitowych z 20D a 14 bitowych z 40D nie widzę. Nie jestem męczennikiem PS-a, jak foto jest zwalone to je wywalam a na pikselowo/atomowe detale aż takiej uwagi nie zwracam. Nie jestem purystą i onanistą jakościowym, w fotoreporterce na takie tematy nie ma czasu. Nikon ma tę przewagę, że łatwiej prawidłowo naświetla się tam kadry. Doświadczony fotograf aż tak tego nie odczuje, ale amatorowi dużo łatwiej i przyjemniej będzie robić zdjęcia Nikonem. Canon daje pięknej jakości zdjęcia, ale do formatu 20x30 tych ewentualnych ewidentnych różnic się nie zobaczy. Możemy mieć z tym problem nawet przy formacie 30x45.
Podstawowa różnica, którą należy się tak naprawdę kierować to system czyli obiektywy. A tutaj trzeba uwzględnić fundusze, wymagany poziom jakościowy, wymagane "osiągi" (ogniskowe, szybkość, światłosiła itd.). W jednym jest lepszy Nikon, w innym Canon. W chwili obecnej oba systemy mają podobnej klasy duże ogniskowe (po ostatnich premierach Nikona),w innych sprawach jest różnie. Np. Nikon ma rewelacyjne 200-400/4 VR (Canon - brak odpowiednika), za to Canon ma świetne 100-400L (Nikon tutaj jest słabszy). Canon ma 35L i 135L, Nikon... daje ciała. Cały czas można tak tasować, bez uwzględnienia preferencji co do typu fotografii nie ma co się podniecać sami korpusami.

Kolekcjoner
23-12-2007, 16:36
Tylko kilka moich kamyczków do tego ogródka zachwytów ;). D300 to świetne body ale reporter jeśli jest człowiekiem podlega tym samym prawom co reszta ludzkości czyli kwestia obsługi to rzecz indywidualna. Dla mnie np. obsługa Nikonów jest dość ponura. Druga rzecz to kwestia AF-a nie jeden raz czytałem w kilku miejscach, że z jego prędkością nie jest zbyt różowo. Wręcz były opinie (nikoniarzy), że jest gorzej niż w 20D sic! Nie wiem nie porównywałem ale brzmi podejrzanie. Co do pomiaru światła też nie wiem ale na ponad 3 tyś zdjęć zrobionych 30D na pielgrzymce B16 ;) do Polski miałem kilka zepsutych ze względu na naświetlenie. Więc chyba źle nie jest. W 40D gorzej być nie powinno. Do tego mój znajomy twierdzi (robi prawie wyłącznie reporterkę od wielu lat), że D200 mu ciągle coś przepala - może w D300 to poprawili.
To tylko narzędzia wytwór rąk ludzkich nie przypisywałbym im cech idealnych.

MARANTZ
23-12-2007, 19:03
Kiedyś robiłem sobie test naświetlania 20D przeciwko D200. Pomiar matrycowy, preselekcja na zero, te same - ciężkie oświetleniowo kadry. Nikon nigdy nie przepalił, Canon w co trzecim zdjęciu dawał ciała.
W 40D bardzo moim zdaniem pomiar światła poprawili.

Co do Twoich zdjęć... to tylko świadczy o Twoich wysokich umiejętnościach ;) Jak napisałem wcześniej doświadczony fotograf da sobie z tym spokojnie radę, początkujący - moim zdaniem - będzie miał łatwiej w Nikonie.
Co do AF-u to wielkich pretensji do Canona nigdy nie miałem... ale jak było dobre światło. Często robię przy słabym świetle, "na szybko", przy ISO 3200, przez ciemne szyby, przez brudne szyby itd. Nikonowi idzie taka robota łatwiej. Canon nadrabia tutaj szkłami, te ma często szybsze i wtedy Nikon odstaje. Przy tak samo jasnych i z szybkim napędem można to dopiero obiektywnie ocenić.

MMM
23-12-2007, 19:19
Kiedyś robiłem sobie test naświetlania 20D przeciwko D200. Pomiar matrycowy, preselekcja na zero, te same - ciężkie oświetleniowo kadry. Nikon nigdy nie przepalił, Canon w co trzecim zdjęciu dawał ciała.
W 40D bardzo moim zdaniem pomiar światła poprawili.
Po kilku próbach zauważyłem że jest lepiej przy pomiarze matrycowym niż w 30D tzn. mniej prześwietla.

MARANTZ
23-12-2007, 19:33
Po kilku próbach zauważyłem że jest lepiej przy pomiarze matrycowym niż w 30D tzn. mniej prześwietla.

No właśnie, tutaj jest duży postęp w 40D o którym mało się pisze. Te dwa ulepszenia (AF i pomiar światła) to moim zdaniem najbardziej przydatne zmiany w tym korpusie. Oby tak dalej, byle szybciej i mocniej ;-)

Jacek_Z
23-12-2007, 22:29
oczywiście
opinia subiektywna, bez dowodzenia na siłę czegokolwiek ;)

1) 40D jest tańszy o 30%.
mniej więcej tak. Za chwilę zapewne D300 będzie nieco poniżej 5 tys.


2) posiada wszystkie potrzebne mi funkcje w tej cenie
OK


3) jest to pierwszy imho aparat C, który ma świetny AF. Po prostu świetny - mówię jako praktykujący użytkownik. 9 czujników krzyżowych, centralny podwójnie krzyżowy, czujniki krzyżowe do F5.6. D300 tutaj wymięka. Nie potrzebuję 100 punktów, wystarczy mi 9 działających dobrze i w pełnym zakresie. Do tego czytałem już wiele opinii w necie, że system 3D coś tam, który ma w Nikonie pomagać przy śledzeniu działa słabo.
Jakie wymięka? A ja czytałem, że to jest rewelacyjne. Te 51 punktów jest po to, by ta funkcja mogła działać, o w przypadku mniejszej ilości nie byłoby śledzenia. Ilośc punktów można w menu sobie zmniejszyć.
Pole krycia punktów AF jest rewelacyjne. Są prawie wszędzie, także zupełnie po bokach kadru, ato ze względu na prawie ten sam czujnik Multi-cam, który w d3 niestety pokrywa tylko środek klatki.


4) szybkostrzelność. Wiesz jak to się liczy. Canon jest szybszy.
No jesli to sie liczy - 6,5 kl/s kontra 6 kl, ale D300 z gripem (i 8 szt AA) juz 8 kl/s, a w serii D300 zapisuje wiele więcej zdjęć. Popatrz na zestwienia body w testach - ani w krótkch, a tym bardziej w długich seriach canon nie ma szans. W canonie po pierwszych sekundach prędkość spada znacznie. W nikonie jest standard zapisu UDMA.


5) Korzystam z 14 bitów i widzę różnicę przy wywoływaniu RAW. Przy tej opcji w D300 robi się 2 kl/sek. 40D bez zmian.
W reporterce w D300 ma się 8 kl/s i 12 bit RAW, w artystycznej - podnosisz minimalnie jakość, a szybkość tam się liczy mniej.

6) szumy. 40D jest co prawda minimalnie mniej czuły od 20d, ale ma szumy na tym samym poziomie - czyli bardzo niskie. D300 jest imho na tym samym poziomie przy czym z tego co widziałem, okupione jest to utratą szczegółu, poczynając od ISO 400. To dla mnie nie do przyjęcia, 400 to podstawowa czułość, 800 stosuję bardzo często. ISO 6400, zwłaszcza w formie jaką daje D300 mnie nie interesuje.
i znowu nie wiem jakie testy oglądałeś, Canon wypadł lepiej w fotografowaniu darków (zdjęcia kapsla) i zdjęciach astronomicznych - na długich czasach. Na wysokim ISO D300 okazał się także lepszy. Nie widzę większej utraty szczegółu, nasycenia kolrów, kontrastu w nikonie na wysokim ISO.


7) możliwość konfiguracji 3 trybów użytkownika w 40D, niezwykle przydatne w terenie do błyskawicznej zmiany parametrów
w nikonie 4 + 1 (tak już od D200)


8 ) klawiszologia i ergonomia. Ja nigdy nie potrafiłem zrozumieć dlaczego wszyscy tak zachwalają N za funkcjonalność. To nie jest tylko kwestia przyzwyczajenia ale i preferencji.
zgadza się. Jak ktos ma długie przyzwyczajenia do marki to przesiadka jest ciężka.


9) system, dostępność szkieł, w tym przede wszystkim bardzo jasnych stałek i dobrych tele. Po pierwsze mam szkła C, po drugie gdybym chciał wymienić to za tele N zapłacę kilkanaście tysięcy więcej. Mój stosowany w teatrze 135/2 nie ma konkurencji.
ma odpowiednik Nikkor 135/2 DC, śrubokręt bez AF-S, ale zapewniam cię, że w teatrze nie ma to znaczenia.


10) podsumowując to dwa aparaty mniej więcej na tym samym poziomie, z których 40D ma dla mnie lepsze rozwiązania, jest zdecydowanie tańszy i daje dostęp do lepszej i tańszej optyki w zakresie którego potrzebuję. W 40D naprawdę brakuje mi jednego od konkurenta - uszczelnień.
napisałeś że dla ciebie ważne są wysokie iso i szybkostrzelność. Obie te cechy sa lepsze w D300. Nad przyzwyczajeniami i posiadanymi szkłami nie dyskutuje - bo to oczywiste gdy ktoś kontynuuje zmianę body w swoim systemie.


kwestia AF-a nie jeden raz czytałem w kilku miejscach, że z jego prędkością nie jest zbyt różowo. Wręcz były opinie (nikoniarzy), że jest gorzej niż w 20D sic!
habakuk twierdzi, że AF w c5D jest bardzo dobry, lepszy niż w D200. Kto inny stwierdził, że AF w D200 i D300 działają mu tak samo szybko. AF w D300 i D3 są prawie takie same. Jaki z tego łańcuszka wniosek? Że AF w 5D jest lepszy niż w D3. :) :) :)


Do tego mój znajomy twierdzi (robi prawie wyłącznie reporterkę od wielu lat), że D200 mu ciągle coś przepala - może w D300 to poprawili.
to on ma nikona D80, a nie d200.


To tylko narzędzia wytwór rąk ludzkich nie przypisywałbym im cech idealnych.
zgoda :D święta idą, więc wszystkim canonierom życzę samych udanych zdjęć :D

Kubaman
23-12-2007, 22:46
Jacku, wiedziełam, że jak nie ty, to na pewno ktoś inny ostro się zacietrzewi. Rozumiem, bo wydałeś sporo kasy. Dla ucziciwości zacytuj pierwsze zdanie z tego posta, któremu poświęciłeś tak dużo uwagi, proszę.

Co mam ci pisać, ze ja gripa nie uzywam, ani battery packa, itd. ? Że używam 14 bit już pisałem. Albo, żebyś mi podał ile D300 ma punktów krzyżowych i do jakiej wartości otworu zachowują się jak krzyżowe a później już tylko jak liniowe? Srubokręt do tańca na spektaklach :confused: Po co te manipulacje?

pmc robi podobne zdjęcia jak ja i racz zauważyć, że mu odpisałem wedle życzenia zgodnie z moją opinią.

Jacek_Z
23-12-2007, 23:04
nie wydałem forsy, nie kupiłem żadnej nowości. Dlaczego zacietrzewi? Przedstawiłes ty i inni plusy 40D z pozycji uzytkowników canona. Przedstawiłem to z punktu widzenia kogoś kto siedzi w nikonie i pouzupełniałem istotne rzeczy (np większa prędkość z gripem).

Co z tego, że 135/2 to śrubokręt? Mógłbys się zdziwić. Nkony wiele lepiej nastawiają ostrość gdy jest mrok - dla ciebie to powinno być istotne info.

Pracuję nadal na D200 i mam zamiar przy nim zostać - przynajmniej kilka miesięcy. Zdecydowanie bardziej kusi mnie FF.
D300 ma 18 krzyżowych, nie wiem do jakiej przysłony one tak działają. Te 18 jest jednak (niestety?) zgrupowane w samym centrum kadru.
Nie zmam zdjęć pmc, ale uzupełniłem twoje wypowiedzi, bo zapewne to zestawienie cech będą czytać i inni wybierający któreś z tych body.
canon i nikon maja tak naprzemiennie poustawiane body. D300 to taki zapasowy D3 z cropem (i wolniejsza pracą na 14 bitach i większych od D3 szumach - reszta - właściwie równa). To właściwie profesjonalne body, jest pół półki wyżej niz D40 i cena też to odzwierciedla.

Kubaman
23-12-2007, 23:10
przecież Jacku ja nigdzie nie napisałem, zę D300 jest be, tylko że ja bym go nie kupił bo według mnie jest słabszy pod najważniejswzymi dla mnie względami od 40D. I wymieniłem te względy. Nic nie trzeba uzupełniać, bo to jest jasno postawione :p

P.S> gwoli ścisłości D300 ma kżyżowe do F2.8 - poza centralnym, 40D ma wszystkie krzyżowe do F5.6 co napisałem zresztą
P.S2> Jacku śrubokręt: po pierwsze zdecydowanie za wolno, a po drugie za głośno. Mało kto chce zostać wyrzuconym ze spektaklu na który dostał wejściówkę od dyrektora teatru..

MARANTZ
23-12-2007, 23:25
Z tego co pamiętam to D300 ma 15 krzyżowych.
Co do działania tych krzyżowych to zawodowcy i tak używają najczęściej szkieł o f/2.8
Tak z ciekawości, ile tych punktów AF ma 40D? :p
135L z pewnością jest lepszy niż "odpowiednik" Nikona (mnie w chwili obecnej właśnie szkła trzymają przy Canonie).
Ja tak samo jak Jacek_Z uważam, że Nikon zdecydowanie lepiej pracuje w słabym oświetleniu.

Jak dla mnie przy 135mm w ciemnościach jest remis.
Przy 24-70 czy 70-200/2.8 lepszy będzie Nikon.
Przy 17-35/2.8 - raczej Nikon
Przy 35mm... wiadomo - Canon :mrgreen:

pmc
24-12-2007, 01:08
oczywiście
opinia subiektywna, bez dowodzenia na siłę czegokolwiek ;)

1) 40D jest tańszy o 30%.
2) posiada wszystkie potrzebne mi funkcje w tej cenie
3) jest to pierwszy imho aparat C, który ma świetny AF. Po prostu świetny - mówię jako praktykujący użytkownik. 9 czujników krzyżowych, centralny podwójnie krzyżowy, czujniki krzyżowe do F5.6. D300 tutaj wymięka. Nie potrzebuję 100 punktów, wystarczy mi 9 działających dobrze i w pełnym zakresie. Do tego czytałem już wiele opinii w necie, że system 3D coś tam, który ma w Nikonie pomagać przy śledzeniu działa słabo.
4) szybkostrzelność. Wiesz jak to się liczy. Canon jest szybszy.
5) Korzystam z 14 bitów i widzę różnicę przy wywoływaniu RAW. Przy tej opcji w D300 robi się 2 kl/sek. 40D bez zmian.
6) szumy. 40D jest co prawda minimalnie mniej czuły od 20d, ale ma szumy na tym samym poziomie - czyli bardzo niskie. D300 jest imho na tym samym poziomie przy czym z tego co widziałem, okupione jest to utratą szczegółu, poczynając od ISO 400. To dla mnie nie do przyjęcia, 400 to podstawowa czułość, 800 stosuję bardzo często. ISO 6400, zwłaszcza w formie jaką daje D300 mnie nie interesuje.
7) możliwość konfiguracji 3 trybów użytkownika w 40D, niezwykle przydatne w terenie do błyskawicznej zmiany parametrów
8 ) klawiszologia i ergonomia. Ja nigdy nie potrafiłem zrozumieć dlaczego wszyscy tak zachwalają N za funkcjonalność. To nie jest tylko kwestia przyzwyczajenia ale i preferencji.
9) system, dostępność szkieł, w tym przede wszystkim bardzo jasnych stałek i dobrych tele. Po pierwsze mam szkła C, po drugie gdybym chciał wymienić to za tele N zapłacę kilkanaście tysięcy więcej. Mój stosowany w teatrze 135/2 nie ma konkurencji.
10) podsumowując to dwa aparaty mniej więcej na tym samym poziomie, z których 40D ma dla mnie lepsze rozwiązania, jest zdecydowanie tańszy i daje dostęp do lepszej i tańszej optyki w zakresie którego potrzebuję. W 40D naprawdę brakuje mi jednego od konkurenta - uszczelnień. Przy czym każdy kto widział moje 20D wie :) , że naprawdę trudno zamoczyć nawet nieuszczelnione body, różnicę więc de facto odczuł bym tak naprawdę dopiero w ostrym deszczu - a jeszcze mi się nie zdarzyło tak focić.

Kuba,

Dzięki bardzo - bardzo ciekawa i sensowna lista.
Nie do końca ze wszystkim się zgodzę, ale to są niuanse i może kwestia osobistych preferencji.
Mi w C np. brakuje trochę guzików - np. zmiany trybów pracy AF - bez konieczności patrzenia na wyświetlacz (ale może to się trybami da załatwić ...) , w N jakoś zadziała AF przy F8, no i robiłem zdjęcia w deszczu ;).
Na pewno zgodzę się z tym, że w C jest dużo więcej przydatnej i cichej optyki.

Dałeś mi do myślenia.
Dzięki!

Pozdrawiam
PM

Kubaman
24-12-2007, 10:24
Kuba,

Mi w C np. brakuje trochę guzików - np. zmiany trybów pracy AF - bez konieczności patrzenia na wyświetlacz (ale może to się trybami da załatwić ...)
oczywiście, w trybach użytkownika możesz ustawić dowolne parametry aparatu, AF, ISO, MLU, itd. ale również style, jasność wyświetlacza, język menu czy skojarzenie wymiennych matówek. Wszystko pod jednym pokrętłem.

tak zupełnie z drugiej strony, to przecież jeśli myślisz o zmianie AF one shot na servo, to bez problemu możesz to ustawić pod jednym przyciskiem w CF. Ta opcja jest dostępna od x modeli wstecz, a teraz mamy jeszcze do dyspozycji dodatkowy przycisk na body AF ON. Sam z tego korzystam w jednym z trybów użytkownika: servo włącza się po wciśnięciu przycisku na obiektywie, lub w drugiej opcji po wciśnięciu AF ON.


Jeśli masz myślenice, to chętnie pokażę ci tę puszkę.

nowart
24-12-2007, 15:30
Co do ceny - a ona w naszym kraju niestety jest głównym wyznacznikiem wyboru sprzętu/systemu - warto wspomnieć o promocjach Canona czego w Nikonie nie uświadczyłem NIGDY (oczywiście nie piszę o jakiś pierdołach typu zwrot za D40).
Jeśli już piszemy o 40D to mamy do wyboru bardzo atrakcyjne cenowo zestawy ze szkłami lub lampą - każdy przecież do puszki coś dokupuje więc na pewno i dla siebie coś znajdzie. Poza tym spore zwroty z cash backu.
Kupując 40D ze świetnym 17-55/2.8 IS za ok 6000zł otrzymujemy 500zł zwrotu. Daje nam to 5500zł czyli po ok 2750zł za puszkę (wartą obecnie ok 3600) i tyleż samo za szkło.
Gdybym chciał kupić to samo w Nikonie - którego bardzo lubię i cenię - muszę dać ~5400zł za puszkę i ok 4200 za podobne szkło. No i tu cena robi się już niemalże dwukrotnie wyższa.
Analogicznie w przypadku pozostałych setów.
Oczywiście, że D300 to sprzęt lepszy pod wieloma względami jednak różnica w cenie jest niebagatelna dla naszych portfeli.
O różnicy w obrazowaniu nie wspominam bo to naprawdę niuanse...

dj_zibi
24-12-2007, 17:20
Wtrace swoje 3 grosze:)

Dla mnie oba aparaty są świetne:!: Każdym mozna robic idealne zdjęcia, a wybór body to wybór systemu.

Jednak porównywanie 40D do d300 z gripem (mówię tu do kolegi Jacka, chodzi o szybkość i 14bit) coraz bardziej traci sens. Dlaczego? Ponieważ o ile pamiętam kolega Towers mówił mi ze grip do d300 kosztuje ponad 1000zł, a dopiero wtedy szybkośc wzrasta ( w Canonie jest stała):razz:

Jacek_Z
24-12-2007, 22:20
Ponieważ o ile pamiętam kolega Towers mówił mi ze grip do d300 kosztuje ponad 1000zł, a dopiero wtedy szybkośc wzrasta ( w Canonie jest stała):razz:

z gripem jest duże zamieszanie i potrzeba nieco wyjaśnień:
grip do d300 kosztował na poczatku poniżej 500 zł!, czym zresztą wszyscy byli mocno zdziwieni, bo to było o 100 zł taniej niż w poprzedniku - czyli w D200. Ale okazuje się, że centrala coś pochrzaniła i gripy powinny byc droższe. Ci co kupili od razu się cieszą. Teraz gripy drożeją do 700 zł.
Cena to jedno, a zasilanie w gripie - to drugie. By mieć te 8kl/s trzeba miec bardziej wydajne akku niz to w body. Albo to musi być 8 szt AA w koszyczku (dodawanym do gripa), albo wiele droższe akku z serii jednocyfrowej (ci co mają je jako backup do D3 się nie obrazają, ale inni - tak). No i wtedy sobie trzeba do tego akku dokupic ładowarkę - dośc drogą i jeszcze taką płytkę - zaślepkę.
Reasumując - jak się w gripa będzie chciało wkładać akku takie jak z body, albo 8 szt AA - to nie ma problemu. A jak to najwydajniejsze - z serii jednocyfrowej, to oprócz gripa trzeba dokupić akku, ładowarke i zaślepkę - prawie 1 tys zł (oprócz gripa). Porąbana opcja. Różne akku i różne ładowarki.
Mogli od razu w body dać akku z serii jednocyfrowej, o ile by się zmieścił, bo jest on trochę duży.



powinienem tez trochę potłumaczyć jak to jest ze śrubokrętami w nikonie.
Część z nich pracuje powoli i głośno, np 50/1.8, 50/1.4, 85/1.8, zoomy szczególnie te rozciągane (pompki) - pierwsze wersje 80-200/2.8, 70-210/4-5,6 i wiele innych, rzadziej spotykanych, ale sa nadal w obiegu. To są konstrukcje stare, z czasów manuali. Przemieszcza się w przód /tył cały obiektyw - wszystkie soczewki (co oznacza dużą masę do przemieszczenia). Jest w ich przypadku wolno i głośno. Podobnie jest praktyczne we wszystkich starych stałkach szerokokątnych, z tym, że tam malutki przesów wystarcza dla złapania ostrości, więc są szybkie, choć też głośne.
Zupełnie inaczej ma się sprawa śrubokrętów nowszej generacji, z wewnetrznym ogniskowaniem IF. Taki jak 85/1.4. Są ciche i szybkie.
Pośrednie są z tylnym ogniskowaniem - RF, szybsze od starych, wloniejsze od IF.
mam śrubokręt 50/1.8 - kilkunastoletni, powienien być chyba przesmarowany, bo z koncertu by mnie wyrzucili :) tak bardzo piszczy
i mam śrubokręt IF 85/1.4 który ostrzy tak szybko, jak AF-S i jest cichy.
Myślę, że osoby które wyrobiły sobie opinie o nikonie posługując się sprzętem nikona z generacji sprzed wielu lat mogą się nieźle zdziwić.
Chetnie bym użyczył kubamanowi starszego, wolniejszego D200 ze śrubokretem 85/1.4 i dał do użycia w ciemnym teatrze. Nie byłbym pewien czy 40D z USM 135/2 by był szybszy. A raczej sądze, że szybszy by był D200. No chyba, że canon mocno pchnął do przodu czułość układu AF w ciemnościach.

nowart
24-12-2007, 23:09
(...) Część z nich pracuje powoli i głośno, np 50/1.8, 50/1.4, 85/1.8 (...)Zupełnie inaczej ma się sprawa śrubokrętów nowszej generacji, z wewnetrznym ogniskowaniem IF. Taki jak 85/1.4. Są ciche i szybkie.


I to właśnie kolejny powód dla którego ludzie uciekają od Nikona. Stare, świszczące śrubokręty. Aby mieć ciche i szybkie szkło jak w.w. świetna 85 1.4 muszę wydawać ok 3500zł w górę (oczywiście nie piszę o kitach z AF-Sami). W Canonie silniki już od najtańszych szkieł. I z tego co widzę Nikon nie za bardzo ma ochotę coś z tym fantem zrobić...

Vitez
25-12-2007, 02:02
Chetnie bym użyczył kubamanowi starszego, wolniejszego D200 ze śrubokretem 85/1.4 i dał do użycia w ciemnym teatrze. Nie byłbym pewien czy 40D z USM 135/2 by był szybszy. A raczej sądze, że szybszy by był D200. No chyba, że canon mocno pchnął do przodu czułość układu AF w ciemnościach.

Hmmm... to może by móc robić jakiekolwiek porównania mógłbyś się przemóc i gdzieś jednak pomacać 40D z jakimś szkłem a nie tak w ciemno gdybasz?
Nie bój się - obudowy Canonów nie są z kwasów Nikononieprzychylnych - nie poparzy ci rąk ;) .
Jeśli nie wiesz jak się sprawuje AF w 40D i nie czytałeś/udajesz że nie widzisz opinii użytkowników tego modelu mających porównanie do poprzedników/alternatyw to na jakiej podstawie "nie sądzisz by był szybszy niż D200" ?
Na podstawie porównania do AF 10D czy 20D czy 30D? Od których to 40D jest o wiele szybszy i o wiele lepszy w ciemnych warunkach.
Gdy mam do wyboru albo rozsądne porównanie albo bezpodstawne gdybanie to zdecydowanie wolę to pierwsze. Niestety ty takiej opcji nie oferujesz w swoich opiniach :( .

dr11
25-12-2007, 02:16
OT: Sorry za 0.03zł ale przynajmniej u mnie w 40D AF jest taki, że przy ISO3200 i przesłonie 1.4, na czasie 1/30 potrafi trafić... EOT

EDIT: Właśnie sprawdzałem, fizycznie nawet do 1/13 celuje ok...

Jacek_Z
25-12-2007, 02:16
I to właśnie kolejny powód dla którego ludzie uciekają od Nikona. Stare, świszczące śrubokręty.
To był powód dla którego ludzie kiedyś odchodzili do nikona. Ci co mieli odejść - odeszli. Teraz wracają - nie z powodów optyki, ale z powodów niskoszumiącego CMOSa i z powodów pełnej klatki FF. A jak w optyce będzie to samo, to wracających będzie więcej ....


z tego co widzę Nikon nie za bardzo ma ochotę coś z tym fantem zrobić...

Ależ robi cały czas. Pierwsze były długie obiektywy - stałki i zoomy z serii profesjonalnej - ze światłem 2.8. Są wszystkie szkła amatorskie - ciemne zoomy. Zostały juz tylko stałki z linii amatorskiej oraz stałki standartowe i szerokokątne. Wystarczy, że zrobi kilka (3) stałek szerokokatnych, 2 standarty (jasny i ciemny), ciemna portretowa stałkę - i już jest komplet. Pewnie w ciągu roku doczekamy się kilku z tych szkieł. I doczekamy się za rok taniego body - CMOSa w linii dwucyfrowej. To też trzyma wielu amatorów u canona - niskie szumy w tanich body.
Ja nie wiem czy z punktu widzenia posiadaczy canonów martwić sie z tego powodu, czy cieszyć. Bo jak nikon będzie to wszystko już miał, to wojować będzie można tylko na ceny, canon (i nikon) nie będzie miał żadnego atutu pod tytułem - "a u was tego nie ma". Na razie canon "coś" ma, ale tego czegoś będzie coraz mniej.
Mam nadzieję, że nie tylko canony potanieją, bo jak canony będą tanieć, to nikony też powinny. Czego wam i sobie życzę (bo chcę tańszego FF niz 15 tys)

!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!



Na podstawie porównania do AF 10D czy 20D czy 30D? Od których to 40D jest o wiele szybszy i o wiele lepszy w ciemnych warunkach.
Gdy mam do wyboru albo rozsądne porównanie albo bezpodstawne gdybanie to zdecydowanie wolę to pierwsze. Niestety ty takiej opcji nie oferujesz w swoich opiniach :( .
brałem taką opcję pod uwagę i sią asekurowałem pisząc:


Nie byłbym pewien czy 40D z USM 135/2 by był szybszy. .....No chyba, że canon mocno pchnął do przodu czułość układu AF w ciemnościach
cały mój ostatni akapit jest w tonie przypuszczeń, a nie pewników - co wyraźnie piszę.
(Nie byłbym pewien ... by był .... A raczej sądze, że ... by był)
oczywiście coś sugeruję, ale bez eksperymentu się nie uda tego porównać - więc to jest chyba uprawnione. Zreszta nikt z 40D na razie nie "udowodnił" czegoś odwrotnego.

Kubaman
25-12-2007, 10:38
Co do działania tych krzyżowych to zawodowcy i tak używają najczęściej szkieł o f/2.8

o tak, zwłaszcza w zakresie fotografii przyrodniczej o której wszakże mowa, gdzie jak wiadomo, żaden zawodowiec nie tknie takich szkieł jak 500/4 IS czy 600/4 IS. O podpinaniu TC nie wspomnę.. :lol:


Jacku, dziękuję za propozycję, przy okazji z chęcią skorzystam. Powiem tyle, ze próbowałem różnych szkieł z silnikami mechanicznymi i nigdy, zupełnie nigdy nie byłem w stanie komfortowo robić zdjęć ze względu na hałas. A 135 to jeszcze plastyka..

Przy okazji dodam, że tak - C poprawił bardzo znacząco działanie AF w trudnych warunkach - dlatego właśnie tak zachwalam te punkty krzyżowe, które działają nawet z ciemniejszymi szkłami i które są bardzo sprawne. Teatr już wspominałem, 40D spisuje się doskonale. Z innej beczki: kiedy kupiłem 40D podpiąłem do niego swoją 400/5.6. Był już zmierzch, ja w domu - szaro, buro, ciemno. Siedzę sobie na kanapie, biorę puchę i ostrzę mebel w drugim pokoju. Wyostrzył raczej powoli, ale przede wszystkim bez szukania. Pomyślałem, ze nie jest źle. Odpinam szkło i oczom nie wierzę - bo podpiąłem 400/5.6 razem z TC Kenko x1.5 (który pozwala zachować AF w puszkach ostrzących do F5.6). I tu szok, na 20D to szkło w dzień łapało ostrość wolniej, niedokładnie i nie zawsze. Tutaj we wnętrzu, na słabiutkim kontraście i w punkt przy zestawie teoretycznie nieobsługiwanym przez to body.. Radzę zmienić opinię co do możliwości C w tym zakresie - zwłaszcza że tak chętnie śmiejecie sie z nowego marka.

nowart
25-12-2007, 11:19
To był powód dla którego ludzie kiedyś odchodzili do nikona. Ci co mieli odejść - odeszli. Teraz wracają - nie z powodów optyki, ale z powodów niskoszumiącego CMOSa i z powodów pełnej klatki FF. A jak w optyce będzie to samo, to wracających będzie więcej ....

Oczywiście Jacku, masz również rację. Migracje międzysystemowe były, są i będą bez względu na to co który producent wypuści. Jednak wiem z autopsji oraz poznania opinii setek ludzi, z którymi co miesiąc rozmawiam, że to nie jedyny powód. Ludzie decydują się na Canona głównie z powodu dużo niższych cen korpusów (oferujących poza kilkoma rzeczami prawie to samo co NIkon, a co dziś najważniejsze prawie identyczną jakość obrazowania) oraz tańsze szkła, mające swoje odpowiedniki w stajni Nikona. zwłaszcza po zwrotach i promocjach.
Przyznam, że oczywiście wolałbym pancerny zestaw Nikona D300 + 24-70 + 70-200 ale taki set to koszt ponad 17000zł (nawet dla handlowca). W Canonie za te pieniądze uzbierałem 40D całą torbą świetnych optycznie szkieł z zakresu 10-200 (choć czasem dużo gorzej wykonane niż odpowiedniki NIkona ale mające np silnik lub VR), w tym 100macro, lampa 580ex i kupa osprzętu. Wiem, że jest to ocena poprzez pryzmat własnego portfela i preferencji ale żyjemy w kraju, gdzie możliwości nabywcze klientów są jakie są...

Kolekcjoner
25-12-2007, 14:40
(....) "większy wizjer" (wpatrywałem się kilka minut żeby go dostrzec) brzmią pięknie na ulotce, tylko że w praktyce prawie nic nie dają.

E.... to kolego w takim razie co raz mniej mnie przekonują Twoje wywody, skoro tak piszesz. Dotąd sądziłem, że bardzo mocno opierasz się na faktach. Miałem przez chwilę możliwość pobawienia się w sklepie 40D i wizjer jest w nim zauważalnie większy i jaśniejszy niż w 30D i to bez wpatrywania się - widać to od razu.


(....) ale dla marketingu nie zwieksza sie kosztow produkcji.

Oczywiście, że się zwiększa 8).

MARANTZ
25-12-2007, 14:43
Cytat:Napisał MARANTZ
Co do działania tych krzyżowych to zawodowcy i tak używają najczęściej szkieł o f/2.8



o tak, zwłaszcza w zakresie fotografii przyrodniczej o której wszakże mowa, gdzie jak wiadomo, żaden zawodowiec nie tknie takich szkieł jak 500/4 IS czy 600/4 IS. O podpinaniu TC nie wspomnę.. :lol:




Wiemy wszyscy, że jesteś uparty i będziesz bronił Canona do upadłego. Mnie jest tak naprawdę obojętne czym robię zdjęcia - Canonem czy Nikonem, bo w pracy mam pod ręką oba systemy i wolę pracować na tym, który w danej chwili oferuje mi coś więcej.

Napisałem, że zawodowcy używają najczęściej szkieł o f/2.8. I tak właśnie jest. Być może dla Ciebie świat zawodowców zaczyna się i kończy na fotografach przyrody, ale to z całą pewnością nie jest prawda.
Mnie najbliższa jest profesja fotoreportera. Tych z pewnością jest więcej niż fotografów przyrody. Gdybyś nie wiedział czego tacy ludzie najczęściej używają to podpowiem. W Canonie jest to klasyka w stylu 16-35/2.8 L i 70-200/2.8 L. Do tego można dodać 24-70/2.8 L i 300/2.8 L. Jest też jeszcze wyśmienity, cudowny i wspaniały 400/2.8 L o którym nie wspomniałeś bo źle by to wyglądało ;)

Mając możliwość porównania 40D z D200 napiszę tylko, że AF z 40D zaczyna być porównywalny do D200, choć ten ostatni w ciemnościach jest szybszy. ALe mamy już D300, z nowym lepszym AF.
AF 40D jest dużo lepszy niż u poprzedników, pamiętajmy tylko, że jest to odniesienie do poprzedników. Świat w miejscu nie stoi, inni też robią postępy i dobrze jest mieć tego świadomość.
Jeżeli tego jest niektórym za mało to niech poczytają wrażenia ludzi, którzy przesiedli się na nowe korpusy Nikona (także z tego forum) i opisują swoje wrażenia przy pracy związanej z fotoreporterką. W końcu są zadowoleni z efektów. Niektórzy są wręcz zachwyceni, a to w końcu jest najważniejsze.

MMM
25-12-2007, 14:50
E.... to kolego w takim razie co raz mniej mnie przekonują Twoje wywody, skoro tak piszesz. Dotąd sądziłem, że bardzo mocno opierasz się na faktach. Miałem przez chwilę możliwość pobawienia się w sklepie 40D i wizjer jest w nim zauważalnie większy i jaśniejszy niż w 30D i to bez wpatrywania się - widać to od razu.
Ja miałem przez dłuższą chwilę. W jednej ręce 30D, w drugiej 40D i na zmianę do oka jedno i drugie body. Dla mnie różnica wielkości jest prawie niezauważalna, dla właściciela 40D który stał obok to wogóle nie było różnicy. O jasności to się nie wypowiadam bo były różne szkła.
Ale akurat postrzeganie różnicy to kwestia indywidualna i napewno bardzo subiektywna. Nie twierdzę absolutnie że dla kogoś to nie może być całkiem dużo. Zresztą nawet takie powiększenie obrazu w wizjerze to i tak krok w dobrym kierunku, chociaż jak dla mnie to zamiast takiego "powiększenia" lepsze byłoby zwiększenie krycia do 100% bo w 30D ciągle coś miałem przy krawędzi kadru czego w trakcie robienia zdjęcia nie było :-)

Kolekcjoner
25-12-2007, 14:50
(....) Świat w miejscu nie stoi, inni też robią postępy i dobrze jest mieć tego świadomość.
Jeżeli tego jest niektórym za mało to niech poczytają wrażenia ludzi, którzy przesiedli się na nowe korpusy Nikona (także z tego forum) i opisują swoje wrażenia przy pracy związanej z fotoreporterką. W końcu są zadowoleni z efektów. Niektórzy są wręcz zachwyceni, a to w końcu jest najważniejsze.

No właśnie czytam to i owo i tych zadowolonych z nowego Af-a w Nikonach jakby nie przybyło. Wręcz zaczyna być co raz więcej głosów, że Nikon pod pewnymi względami zrobił krok w tył. Mój znajomy np. twierdzi, że w jego D200 AF z 70-200 VR jest szybszy niż w D300 (też sobie ostatnio kupił). Na dodatek narzeka, że jakieś gałki mu tam poprzemieniali czy coś ;) i nie jest już taki miód jak w staruszku ;):D. Także nie wiem czy to wszytko jest takie idealne.

pmc
25-12-2007, 16:37
Cytat:Napisał MARANTZ
Co do działania tych krzyżowych to zawodowcy i tak używają najczęściej szkieł o f/2.8


Ale moim zdaniem to nie zawodowcy robią rynek i na D300 i na 40D. Tylko (zaawansowani) amatorzy. Bo to amator potrzebuje dobrej jakości a nie zawodowiec (generalizuję oczywiście).
Ciemny lud - klient - wszystko kupi.
Bardzo niewiele publikacji wymaga dobrej jakości - ale ilu jest na świecie fotografów NG?

No i jak zwrócił uwagę Kuba są "zawodowe" obiektywy ciemniejsze niż 2.8, używam takich kilku. Co więcej GO w ciemnej 500 4.0 jest chyba mniejsza niż w jasnej 16-35 2.8 :D
Nie wiedziałem, że crossy działają w D300 tylko do 2.8.
Dla mnie to duża wada.

Pozdrawiam
PM

Kolekcjoner
25-12-2007, 21:59
(...)
Nie wiedziałem, że crossy działają w D300 tylko do 2.8.
Dla mnie to duża wada.

Pozdrawiam
PM

No właśnie wartałoby to zweryfikować, bo aż się wierzyć nie chce.

Kubaman
25-12-2007, 22:33
Być może dla Ciebie świat zawodowców zaczyna się i kończy na fotografach przyrody, ale to z całą pewnością nie jest prawda.
Mnie najbliższa jest profesja fotoreportera. Tych z pewnością jest więcej niż fotografów przyrody. Gdybyś nie wiedział czego tacy ludzie najczęściej używają to podpowiem. W Canonie jest to klasyka w stylu 16-35/2.8 L i 70-200/2.8 L. Do tego można dodać 24-70/2.8 L i 300/2.8 L. Jest też jeszcze wyśmienity, cudowny i wspaniały 400/2.8 L o którym nie wspomniałeś bo źle by to wyglądało ;)
kompletnie mnie nie interesuje co ci jest najbliższe. Odnosisz się tu od samego początku do mojej wypowiedzi na temat 40D i D300 która od początku do końca dotyczy - na prośbę pmc - fotografii ptaków. Koniec wywodu i przeinaczania znaczeń. Nie analizuję tych puszek inaczej niż pod względem moich osobistych wymagań i jak napisałem od razu niczego nie udowadniam.

P.S> 400/2.8 podpina się zazwyczaj pod telekonwerter. To daje F4 lub F5.6. Gdybyś nie wiedział.



No i jak zwrócił uwagę Kuba są "zawodowe" obiektywy ciemniejsze niż 2.8, używam takich kilku. Dobrze się spotkac na forum z opinią praktyka.


Nie wiedziałem, że crossy działają w D300 tylko do 2.8.
Dla mnie to duża wada.

Pozdrawiam
PM

oczywiście poza centralnym. To nic nowego - w 1D poza centralnym krzyżowe działają do bodajże F4, dalej są liniowe. Centralny jest krzyżowy do F5.6 a do F8 liniowy. 40D tutaj przekroczył jakąś ważną granicę.

yggdrassill
25-12-2007, 22:53
No właśnie wartałoby to zweryfikować, bo aż się wierzyć nie chce.

do f5,6 dzialaja crossy w d300

Kubaman
25-12-2007, 23:33
do f5,6 dzialaja crossy w d300

spierał się nie będę, jeśli tak faktycznie jest to różnica polega na tym, że 40D posiada podwójnie krzyżowy centralny.


Sprawa jest jednak ciekawa, bo kiedy D300 zostało pokazane światu pojawił się następujący opis samego Nikona:

New 51-point autofocus system features 15 cross-type sensors that maximize the potential of lenses with apertures as small as f/5.6

I teraz pytanie, może do Jacka, czy owe "that" dotyczy AF czy dotyczy czujników krzyżowych w zakresie do F5.6? Czuję tu dziwne marketingowe niedomówienie ;)
Ja nie wiem i nie podejmuję sie zgadywać, ponieważ jednak seria 1 Canona ma krzyżowe w ilości 18 czułe do F4, zakładam - choć oczywiście mogę się mylić, że D300 ma podobnie.

yggdrassill
26-12-2007, 00:37
na dpreview masz taki opis:
http://www.dpreview.com/previews/nikond300/page4.asp

Kolekcjoner
26-12-2007, 00:52
na dpreview masz taki opis:
http://www.dpreview.com/previews/nikond300/page4.asp

Nie przeczę, że tak jest ale na dpreview jest niestety sporo błędów i nieścisłości dlatego to nie jest zbyt wiarygodne źródło takich informacji. Nie ma jakichś szczegółowych opisów nikonów a'la "white papers" u Canona?

yggdrassill
26-12-2007, 01:01
Nie przeczę, że tak jest ale na dpreview jest niestety sporo błędów i nieścisłości dlatego to nie jest zbyt wiarygodne źródło takich informacji. Nie ma jakichś szczegółowych opisów nikonów a'la "white papers" u Canona?

nie mam pojecia, wole canona ;)
nikon jesli chodzi o marketing to idzie droga sony, ciezko znalezc fakty

chomsky
26-12-2007, 01:36
Ciekawe, ze wszyscy sie myla w kwestii czulosci krzyzowych opunktow AF, lacznie z dpreview instrukcja obslugi tylko nie koledzy Kubamanem i Kolekcjonerem.
Panowie lubie sie posmiac ale bez przesady.
Porownanie 40D do D300 z wielu powodow nie ma sensu. Nikon to aparat pod kazdym wzgledem sprawniejszy ( do jakosci obrazu nie do konca potrafie sie jeszcze odniesc), nie zmienia tego zadne dyskusje i "dobre checi" prostowania realiow. Nawet TVN nie jest w stanie udowodnic wyzszosci 40D nad D300, a potrafia wiele. Cechy tego modelu Canona nie predystynuja go do uzytku zawodowego a Nikona owszem.
Zeby nie bylo, ze jestem "zoltym terrorysta", jestem starym Canonierem.
W tej chwili ( niestety) Canon nie ma w tym segmencie powaznej oferty.
A szkoda.
czesc.Ch.

MARANTZ
26-12-2007, 02:55
Chomsky, masz całkowitą rację, ale gorący pasjonat-canonier nadal będzie bronił swoich "słusznych" tez, choć dla każdego zawodowca te wysilone argumenty nie będą funta kłaków warte. Ale tutaj niektórych opinie zawodowców "kompletnie nie interesują", na dodatek są pouczani w tematach dobrze im znanych w czasie, kiedy co poniektórzy adwersarze jeszcze na nocnikach siadywali.

Kolekcjoner
26-12-2007, 04:27
Ciekawe, ze wszyscy sie myla w kwestii czulosci krzyzowych opunktow AF, lacznie z dpreview instrukcja obslugi tylko nie koledzy Kubamanem i Kolekcjonerem.
Panowie lubie sie posmiac ale bez przesady.
Porownanie 40D do D300 z wielu powodow nie ma sensu. Nikon to aparat pod kazdym wzgledem sprawniejszy ( do jakosci obrazu nie do konca potrafie sie jeszcze odniesc), nie zmienia tego zadne dyskusje i "dobre checi" prostowania realiow. Nawet TVN nie jest w stanie udowodnic wyzszosci 40D nad D300, a potrafia wiele. Cechy tego modelu Canona nie predystynuja go do uzytku zawodowego a Nikona owszem.
Zeby nie bylo, ze jestem "zoltym terrorysta", jestem starym Canonierem.
W tej chwili ( niestety) Canon nie ma w tym segmencie powaznej oferty.
A szkoda.
czesc.Ch.

Powyżej masz napisane wszystko co budzi moje wątpliwości w tym zakresie.
Prosiłbym też, że jeśli odnosisz się do moich wypowiedzi to rób to dokładnie - bez uogólnień. Takie wywody o TVN, żółtym terroryźmie, zawodowstwie to tylko niepotrzebne zbaczanie z tematu nic nie wnoszące do dyskusji. Jeśli masz jakieś wiarygodne źródło co do tych krzyżowych w D300 to je po prostu podaj.

BTW: Ja jestem skłonny uwierzyć, że dpreview w tej materii ma rację tylko chciałbym to potwierdzić ze zwykłej ludzkiej ciekawości.

Marantz na prawdę można wykazać w 5 słowach wyższość D300 nad 40D i dziwię się, że to jest taki problem. Natomiast dla pewnego typu użytkowników 40D może być całkiem mocnym przeciwnikiem dla D300 i dla D200 w szczególności. I chyba o to chodziło cały czas Kubamanowi.

lempl
26-12-2007, 09:26
Tiaa, w pięciu słowach...
40d jest lepszy bo ja go mam. Inne argumenty, jakie inne argumenty?
Nawet dpreview kłamie. Kłamcy i szuje, zasługują tylko żeby dać im w ryj.
Canon, Canon, Canon. Canon Panem jest!!!
;)

Kubaman
26-12-2007, 10:21
chomsky, łaskawie powiedz gdzie napisałem, że "wszyscy się mylą w kwestii czujników krzyżowych poza kubamanem"

Zupełnie traci dla mnie sens wypowiadanie się na forum, na którym jak widać same osobistości światowej fotografii i profesjonaliści, raczą przeczytać z uwagą dwa ostatnie posty i na tej podstawie mówić mi co powiedziałem i co uważam. Wyjątkowo nie mam nastroju na krzywe ikonki, bo wychodzi mi bokiem od jakiegoś czasu debata polegająca głównie na tym, czym i kim nie jestem oraz czego nie uważam i czego nie powiedziałem lub nie miałem na myśli. Ustalmy zatem raz na zawsze: najlepszy jest Nikon, D3 i D300 i D200 i D80 lub w odwrotnej kojelności wedle życzenia. 40D i ogólnie Canon to kupa szajsu dla debili i lepiej go nie kupować. A wy wszyscy którzy macie C cierpicie i klniecie pod nosem jaki straszny los was spotkał. A ja mam tylko odmienne zdanie. Mam nadzieję, że takie postawienie sprawy zakończy raz na zawsze idiotyczne przepychanki, których chciałem uniknąć już w pierwszym moim poście pisząc komentarz.
Wesołych świąt.

jotes25
26-12-2007, 11:09
New 51-point autofocus system features 15 cross-type sensors that maximize the potential of lenses with apertures as small as f/5.6

I teraz pytanie, może do Jacka, czy owe "that" dotyczy AF czy dotyczy czujników krzyżowych w zakresie do F5.6? Czuję tu dziwne marketingowe niedomówienie ;)

Tylko w kwestii formalnej: oczywiście "that" dotyczy czujników krzyżowych, a nie AF.

Pozdrawiam świątecznie,

jotes25

lempl
26-12-2007, 11:15
Wątek zmierza IMO w kierunku 5d vs. 40d i tyle.

Kubaman
26-12-2007, 11:27
Tylko w kwestii formalnej: oczywiście "that" dotyczy czujników krzyżowych, a nie AF.

Jak już napisałem, zakładam że tak właśnie jest i jeden spośród moich subiektywnych 10 punktów można w połowie usunąć.

chomsky
27-12-2007, 01:21
Ustalmy zatem raz na zawsze: najlepszy jest Nikon, D3 i D300 i D200 i D80 lub w odwrotnej kojelności wedle życzenia. 40D i ogólnie Canon to kupa szajsu dla debili i lepiej go nie kupować. A wy wszyscy którzy macie C cierpicie i klniecie pod nosem jaki straszny los was spotkał. A ja mam tylko odmienne zdanie. Mam nadzieję, że takie postawienie sprawy zakończy raz na zawsze idiotyczne przepychanki, których chciałem uniknąć już w pierwszym moim poście pisząc komentarz.
Wesołych świąt.

Nie przesadzaj, sprzet Canona nie jest dla debili! Chociaz ... potwierdza to teze mojej malzonki, ktora ostatnio wyzwala mnie od debili?!?
Myslalem o czyms innym. Zapewne wiesz, ze roznice w jakosci uzyskiwanego obrazu z cyfrowek sa niewielkie. Podobne zdjecie zrobie D50/40/40x czy D200/300. Raczej roznic szukac bede w lepszym swietle/ kadrze/doswietleniu.
Raczej bede szukal miejsca do focenia niz puszki z matryca.
Wiecej roznic wynika z bieglosci w poslugiwaniu sie oprogramowaniem i z samych programow. Oraz z korzystania z porzadnego labu.
Jednak puszki sa rowniez wazne. Nie dla obrazu jednak ( roznice niewielkie, choc sa) ale dla 100% wizjera, uszczelnien (ach, te mzawko- deszczyki w nieodpowiednim czasie, gdy czeka sie pare minut na fotke), wazne gdy sie wchodzi z mrozu ( dzisiaj) do zaparowanego mieszkania, ( sali) w ktorym gotuje sie bigos i kawa dla 30-200 gosci.
Osobiscie nie wyobrazam sobie takze uzywania puszki nieszczelnej w moich pochodach terenowych i wyjazdowych. Potrzymac troszke na statywie o 4 rano puszke we mgle i rosie( najlepsze swiatlo).
Ja dodam jeszcze doskonalsza u Nikona prace z blyskiem. Rzecz nieoceniona.
To dlatego 40D jest dla mnie amatorska ( klubowo- mieszkaniowa) puszka, a D300 juz zawodowa. Nic wiecej.
Pozostaje jakis uzywany D1 MkII. A to moze byc rozwiazanie.
Jakikolwiek debilizm, jak piszesz nie ma z tym nic wspolnego.
Czesc.Ch.
P.s. Panowie, 12 czy 14 bitow nie ma tu wiekszego znaczenia. Udowodnil to Pentax w swoim modelu 10. Choc zapewne sam pomysl idzie w dobrym kierunku.

Jacek_Z
27-12-2007, 02:11
Myslalem o czyms innym. Zapewne wiesz, ze roznice w jakosci uzyskiwanego obrazu z cyfrowek sa niewielkie. Podobne zdjecie zrobie D50/40/40x czy D200/300. Raczej roznic szukac bede w lepszym swietle/ kadrze/doswietleniu.
Raczej bede szukal miejsca do focenia niz puszki z matryca.
na niskich ISO są faktycznie niewielkie róznice. Sam to udowadniałem na forum nikona porównując na najniższych ISO 5D z D3, D200 i D300. Wyszło prawie to samo. Na wysokich ISO wyjdą jednak róznice.

To co napisałeś jest istotne dla pewnej grupy fotografów (m.in dla mnie), ale są też fotografowie z innymi potrzebami. Fotoreporterzy itp.

Kubaman
27-12-2007, 10:54
tak jak napisałem, traktuję brak uszczelnień w 40D jako jedyną poważną wadę i chciałbym aby to wyeliminowano. Przy czym fotogrfuję w trudnym terenie i mgle, rosie itd, i pomimo zmoczenia i zabłocenia 20D doszczętnie nie udało mi się spowodować choćby minimalnego zachwiania funkcjonalności. Przetrwał między innymi taką ulewę, w której pomiędzy filtrem UV a przednią soczewką obiektywu 400/5.6 (nieuszczelnionego oczywiście) nazbierało się morze wody. Było to nad Biebrzą, kilometry łąk i bagna i zero schronienia. Aparat działał bez szwanku, nic mi nie zamokło, nie zaparowało w środku. Dlatego zdecydowałem się mimo tego braku na zakup 40D który jest solidniej zbudowany od 20D.

P.S> tak przy okazji to mówiąc o uszczelnieniach wypadało by zadać pytanie jakie i za ile obiektywy N posiadają uszczelnienia i czy mamy zamiar je stosować. W dyskusji ogólnej to argument równie dobry jak hdmi.

Kubaman
27-12-2007, 22:06
dyskusja o 20D vs 40D i 14 bitach wydzielona tutaj (http://www.canon-board.info/showthread.php?t=28928)

privilege
27-12-2007, 22:13
Jako przyszły nabywca pierwszego body Canona który czyta CB coraz mniej mam ochoty na 40D odpowiem dlaczego ...
- na korzyść 5D przemawiają zdjęcia ...i te widziałem...
- jakość 40D musi być udowadniana na piśmie ...Niestety bardzo dobrych zdjęć z tego aparatu jeszcze nie widziałem a śledzę temat dłuższy czas ...Pozdrawiam

Kubaman
27-12-2007, 22:16
- jakość 40D musi być udowadniana na piśmie ...Niestety bardzo dobrych zdjęć z tego aparatu jeszcze nie widziałem a śledzę temat dłuższy czas ...Pozdrawiam

zapraszam do mojego wątku w galeriach .. :mrgreen:

privilege
27-12-2007, 22:23
Kuba widziałe z 20D a szukam z 40D :mrgreen:

jotes25
27-12-2007, 22:24
Jako przyszły nabywca pierwszego body Canona który czyta CB coraz mniej mam ochoty na 40D odpowiem dlaczego ...
[ciach]
- jakość 40D musi być udowadniana na piśmie ...Niestety bardzo dobrych zdjęć z tego aparatu jeszcze nie widziałem a śledzę temat dłuższy czas

Moim skromnym zdaniem jakość zdjęć jest najmocniejszą stroną tego korpusu. Z resztą jest już gorzej, począwszy od badziewnych plastików i śmierdzącej gumy, a skończywszy na marketingowych protezach w rodzaju Auto-ISO czy LiveView. Może jednak dzięki temu otrzymujemy dość tanie narzędzie do robienia porządnych zdjęć...

privilege
27-12-2007, 22:36
Moim skromnym zdaniem jakość zdjęć jest najmocniejszą stroną tego korpusu. Z resztą jest już gorzej, począwszy od badziewnych plastików i śmierdzącej gumy, a skończywszy na marketingowych protezach w rodzaju Auto-ISO czy LiveView. Może jednak dzięki temu otrzymujemy dość tanie narzędzie do robienia porządnych zdjęć...
Jotes25 czy mógłbym skorzystać z twojej dobroci i poprosić o jeden dobry portret a jeśli był byś tak uprzejmy dorzucić jakiś pięknie naświetlony krajobraz byłbym wdzięczny Ps..Nie fotografuje ptaków ani tych na niebie ani swojego wiec ptaków nie wklejać ;)

Kubaman
27-12-2007, 22:43
Kuba widziałe z 20D a szukam z 40D :mrgreen:
:)

1 (http://www.danly.nazwa.pl/Jakub%20Szyma/Turawa/Biegus%20zmienny/IMG_0841.jpg)
2 (http://www.danly.nazwa.pl/Jakub%20Szyma/Turawa/Biegus%20zmienny/IMG_0845.jpg)
3 (http://www.danly.nazwa.pl/Jakub%20Szyma/Turawa/Siewnica/IMG_0770.jpg)
4 (http://www.danly.nazwa.pl/Jakub%20Szyma/Siewnica/IMG_0333.jpg)
5 (http://www.danly.nazwa.pl/Jakub%20Szyma/Prezentacja%20Nikon/Taniec/Prowincjonalnyje%20Tancy/IMG_1912.JPG)
6 (http://www.danly.nazwa.pl/Jakub%20Szyma/Prezentacja%20Nikon/Taniec/Prowincjonalnyje%20Tancy/IMG_1822.JPG)

mogą być? Jeśli mogą, to znaczy że jakośc obrazka jest spoko. A w takim razie przewaga tej puszki nad 20D/30D ujawnia się poprzez wiele dodatkowych funkcji, których naprawdę szkoda nie mieć.

privilege
27-12-2007, 22:57
Mogą być ;) ale nie róznią się specjalnie od tych
http://www.gawryl.pl/~kubaman/1/8/0/images/1.jpg
http://www.gawryl.pl/~kubaman/1/3/images/12.jpg
http://www.gawryl.pl/~kubaman/1/9/0/images/12.jpg
http://fotogalerie.p1718.futuro.pl/images/storage2/galeria/upload/27/41/90/2741901189028308s1.jpg

Zdaję sobie sprawę że nowszy apart z lepszym Af to więcej udanych zdjęć czy mniej irytacji podczas ich robienia ale chyba zastanowię się 10 razy zanim wybiorę pomiędzy 40D a 5D
Ps...Sory za to ostatnie i ten bokeh ale Sony tak ma ;)

arturs
28-12-2007, 00:08
Jotes25 czy mógłbym skorzystać z twojej dobroci i poprosić o jeden dobry portret a jeśli był byś tak uprzejmy dorzucić jakiś pięknie naświetlony krajobraz byłbym wdzięczny Ps..Nie fotografuje ptaków ani tych na niebie ani swojego wiec ptaków nie wklejać ;)

Witam..
Nie wiem czy potret dobry ale proszę (uwaga - prawie 7Mb - pełna rozdzielczość) - http://www.starz.pl/24_105/canon40d/CustomName006_1.jpg
z tego zdjecia zrobione jest to:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img179.imageshack.us/my.php?image=babcia1ms0.jpg)

Krajobrazu nie mam

Pozdrawiam
Artur

privilege
28-12-2007, 10:05
No dzięki Artur Portret mi się podoba w sumie nie jest to jeszcze to http://i.pbase.com/v3/69/407169/1/50940887.skintone.jpg
Ale zdaję sobie sprawę że i warsztat w obu przypadkach był inny bo w oczach Starszej pani odbija się tylko palnik a w oczach modelki widzę chyba Blendę ..Więc twój portret owszem bardzo dobry szkoda że tak mało jest dobrych zdjęć z 40D czyżby dlatego że to nowy sprzęt ? widziałem mnóstwo bardzo dobrych portretów z 30D / 20D

arturs
28-12-2007, 13:25
No dzięki Artur Portret mi się podoba w sumie nie jest to jeszcze to http://i.pbase.com/v3/69/407169/1/50940887.skintone.jpg
Ale zdaję sobie sprawę że i warsztat w obu przypadkach był inny bo w oczach Starszej pani odbija się tylko palnik a w oczach modelki widzę chyba Blendę ..Więc twój portret owszem bardzo dobry szkoda że tak mało jest dobrych zdjęć z 40D czyżby dlatego że to nowy sprzęt ? widziałem mnóstwo bardzo dobrych portretów z 30D / 20D
Zdjęcie z linka się nie otwiera u mnie,


Ale zdaję sobie sprawę że i warsztat w obu przypadkach był inny bo w oczach Starszej pani odbija się tylko palnik a w oczach modelki widzę chyba Blendę..
Blenda w święta przy stole.. rodzina by mnie zabiła ;)


Więc twój portret owszem bardzo dobry szkoda że tak mało jest dobrych zdjęć z 40D czyżby dlatego że to nowy sprzęt ? widziałem mnóstwo bardzo dobrych portretów z 30D / 20D

A ja myślę że to nie kwestia puszki bo to nie ona robi zdjęcia - te bezsensowne kłótnie o to czy 40D jest o 1/3 EV "jaśniejszy" czy ciemniejszy.. i co tam widać w tych szumach są głupie bo w końcu jakie to ma znaczenie - np. na histogramie widać co trzeba..
Wczoraj drukowałem kalendarz rodzinny w rozmiarach 30x45 cm - kilka zdjęć na iso1600 (zarówno z 350D jak i z 40D) - wyszły naprawdę dobrze - moje zdanie jest takie jak kogoś z forum (sorry - nie pamiętam kogo) - ze nie zauważy się różnicy na dobrze naświatlonym zdjęciu pomiędzy 300D,350D,30D,40D itd.. ale już pomiędzy kitem a 35/1,4L owszem..
To jest robione 85/1,8 i obrabiane w C1 v.4 - z 40D można sporo wyciągnąć.. kwesta jak i czym się ciągnie ;)

privilege
28-12-2007, 14:15
Artur spróbuj tędy http://www.pbase.com/r_p/5d_notes
a następnie zjedz na dół do zdjęć i wybierz pierwszy rząd czwarte foto :) pani w czapce


Artur
A ja myślę że to nie kwestia puszki bo to nie ona robi zdjęcia - te bezsensowne kłótnie o to czy 40D jest o 1/3 EV "jaśniejszy" czy ciemniejszy.. i co tam widać w tych szumach są głupie bo w końcu jakie to ma znaczenie - np. na histogramie widać co trzeba..
Wczoraj drukowałem kalendarz rodzinny w rozmiarach 30x45 cm - kilka zdjęć na iso1600 (zarówno z 350D jak i z 40D) - wyszły naprawdę dobrze - moje zdanie jest takie jak kogoś z forum (sorry - nie pamiętam kogo) - ze nie zauważy się różnicy na dobrze naświatlonym zdjęciu pomiędzy 300D,350D,30D,40D itd.. ale już pomiędzy kitem a 35/1,4L owszem..
To jest robione 85/1,8 i obrabiane w C1 v.4 - z 40D można sporo wyciągnąć.. kwesta jak i czym się ciągnie

Zgadzam się i dlatego tak długo nie kupowałem lustrzanki bo uważałem za bezsens zakup Body +kit ...teraz jestem w stanie wydać ok 7-8 tysięcy ma to być jedno body i jedno szkło na poczatek mam do wyboru 40D +70-200 f4 IS USM lub 5D + 50.1,4 i na chwile obecną chyba bardziej kusi mnie ten drugi .Nikon padł w przedbiegach ze względu na jakość obrazu z 5D i szkła canona ale 40D jest również kuszącym kąskiem :) ...
Sory za off topic ;)

sniper88
28-12-2007, 15:07
Zdjęcie z linka się nie otwiera u mnie,

Przekopiuj do paska adresu i wcisnij enter;) Pewnie jest blokada przed przekierowaniem z innych stron.

canfan
30-12-2007, 18:14
Moze takie portrety:

http://www.dziech.pnet.pl/chwilowki/por1.jpg
http://www.dziech.pnet.pl/chwilowki/por2.jpg
http://www.dziech.pnet.pl/chwilowki/por3.jpg

canfan
30-12-2007, 19:28
Artur spróbuj tędy http://www.pbase.com/r_p/5d_notes
a następnie zjedz na dół do zdjęć i wybierz pierwszy rząd czwarte foto :) pani w czapce



Zgadzam się i dlatego tak długo nie kupowałem lustrzanki bo uważałem za bezsens zakup Body +kit ...teraz jestem w stanie wydać ok 7-8 tysięcy ma to być jedno body i jedno szkło na poczatek mam do wyboru 40D +70-200 f4 IS USM lub 5D + 50.1,4 i na chwile obecną chyba bardziej kusi mnie ten drugi .Nikon padł w przedbiegach ze względu na jakość obrazu z 5D i szkła canona ale 40D jest również kuszącym kąskiem :) ...
Sory za off topic ;)

Co do obiektywu - 50/1.4 jest super, ale 70-200 4 IS jest super do kwadratu:) Przy 200mm mozna robic ostre zdjecia z t=1/20 a nawet 1/8 sek.

privilege
30-12-2007, 22:22
canfan dzieki za portrety :)
Decyzja już podjęta
5D :) a szkło to zależy ile kasy zostanie
Bo jeśli stać mnie będzie na nowego 5D ( o ile do końca stycznia sie pojawi i nie zmieną matrycy na gorszą ) to wezmę nowego i 50 F1,4
A jeśli nowy odpadnie to 5D
+
50 F1.4 lub 24-70 f/2.8L EF USM lub 70-200 4 IS
wiec spokojnie czekam do końca miesiąca :)

KMV10
30-12-2007, 22:46
A ja myślę że to nie kwestia puszki bo to nie ona robi zdjęcia - te bezsensowne kłótnie o to czy 40D jest o 1/3 EV "jaśniejszy" czy ciemniejszy.. i co tam widać w tych szumach są głupie bo w końcu jakie to ma znaczenie - np. na histogramie widać co trzeba..
Wczoraj drukowałem kalendarz rodzinny w rozmiarach 30x45 cm - kilka zdjęć na iso1600 (zarówno z 350D jak i z 40D) - wyszły naprawdę dobrze - moje zdanie jest takie jak kogoś z forum (sorry - nie pamiętam kogo) - ze nie zauważy się różnicy na dobrze naświatlonym zdjęciu pomiędzy 300D,350D,30D,40D itd.. ale już pomiędzy kitem a 35/1,4L owszem..
To jest robione 85/1,8 i obrabiane w C1 v.4 - z 40D można sporo wyciągnąć.. kwesta jak i czym się ciągnie ;)

Te spory oczywiście nie są tak zupełnie bezpodstawne. Chodzi często o sytuacje w których już sprzęt nie pozwoli na więcej. Ciemna sala, sport, iso3200, 40D może wymusić zakup jaśniejszego obiektywu niż do 30D w takich samych warunkach. Oczywiście zdolny fotograf da sobie radę nawet mniej czułym zestawem, ale może mieć kłopoty z zamrożeniem ruchu przy zachowaniu stosunkowo małego zaszumienia.

Kubaman
30-12-2007, 23:38
to wszystko jest czysto hipotetyczne. Może zrobimy punktację, i policzymy teoretycznie, czy lepiej mieć 0,7EV mniej szumów (bo to jest tylko szum, choć jest traktowany jak dodatkowe ISO ku mojemu zdumieniu - a można po prostu mocniej odszumić po fakcie) czy dwa razy bardziej sprawny AF. Ile punktów da świetne odszumianie w body dla jpg? Itd itp.
Z praktyczną fotografią to ma niewiele wspólnego.

KMV10
31-12-2007, 00:02
to wszystko jest czysto hipotetyczne. Może zrobimy punktację, i policzymy teoretycznie, czy lepiej mieć 0,7EV mniej szumów (bo to jest tylko szum, choć jest traktowany jak dodatkowe ISO ku mojemu zdumieniu - a można po prostu mocniej odszumić po fakcie) czy dwa razy bardziej sprawny AF. Ile punktów da świetne odszumianie w body dla jpg? Itd itp.
Z praktyczną fotografią to ma niewiele wspólnego.
Ja się właśnie praktycznie zastanawiam.
Biorę 40D, idę na salę fotografować turniej. 3200 mam na bank. Wyrobię się z czasami czy będę miał same rozmazy? Mimo szybkiego AF-a. Bez inwestowania w szklarnie 2,8. Akcja statyczna odbywa się jedynie przy serwie. Dominuje bieg z częstymi zmianami kierunku.

Kolekcjoner
31-12-2007, 00:43
Ja mam wrażenie, że te kosmetyczne różnice obrazowania w tzw. praktyce są pomijalne. Ważniejsze mogą się okazać funkcje puszki.

yogur
31-12-2007, 10:29
Przesiadłem się z 30d na 40d dla lepszego af. Róznica w szumach w realu jest pomijalna (robię wyłącznie raw). W ciemnym kościele gdzie musiałem wchodzić na iso 1600-3200 af spełnił moje oczekiwania o wiele lepiej niż 30d.
Czy wybrałbym D200? Nie. Myślałem nad D300 ale w canonie bardziej odpowiadają mi szkła (ocena subiektywna). EFS 17-55 f2.8 is naprawdę jest super a cena już jest w miarę normalna. Czekam jeszcze na 70-200L f4is. Potem za rok pomyślę nad zakupem następcy 5D a 40D zostanie jako zapasowe body. Fakt, że trzeba będzie EFS 17-55 sprzedać ale do tego czasu warto to szkiełko mieć.
Pozdrawiam

Vitez
31-12-2007, 12:25
Ja się właśnie praktycznie zastanawiam.
Biorę 40D, idę na salę fotografować turniej. (...) Bez inwestowania w szklarnie 2,8.

Bez inwestowania w szkła 2.8 idziesz na salę fotografować turniej?
Miało być praktycznie a nie masochistycznie :roll: .
Rozsądny praktyk juz po pierwszym foceniu w takich warunkach że oprócz puszki jeszcze i odpowiednie szkła do fotografowania są potrzebne :p .

MARANTZ
31-12-2007, 13:53
Na halę bez jasnego szkła nie ma co chodzić. Ja ostatnio robiłem turniej halowy i na 5D miałem cały czas ISO 1600 a zoomy non stop pełna dziura 2.8. Czasami nawet na stałki przechodziłem i było np. 2- 2.2.

KMV10
31-12-2007, 14:30
Bez inwestowania w szkła 2.8 idziesz na salę fotografować turniej?
Miało być praktycznie a nie masochistycznie :roll: .
Rozsądny praktyk juz po pierwszym foceniu w takich warunkach że oprócz puszki jeszcze i odpowiednie szkła do fotografowania są potrzebne :p .
Czyli fotografowanie na sali bez 2.8 to masochizm Twoim zdaniem? Dziwaczny punkt widzenia, ale OK. Masochizm to raczej odczucia przyjemności powiązane z bólem, nie doświadczysz tego trakcie fotografowania ciemniejszymi obiektywami na sali. Rozumiem, że jest trudniej ale nie jest to niemożliwe. Znam trochę osób korzystających na sali z 300/4LIS. Z 30D. Czyni ich to nierozsądnymi teoretykami? Ależ skąd :)

Oczywiście, że właśnie tak fotografuję. Nawet jeśli jest Ci to sobie trudno wyobrazić. Aha, lampy też nie używam za często.
Zdjęcia podobają się fotografowanym. :twisted: I tak już mi się - dzięki umiejętnościom ( :) ) - udaje parę lat. Tutaj bym skończył OT.

Natomiast Twoje spostrzeżenie odwraca uwagę od zasadniczego problemu, o którym pisałem. Zapominamy o 2,8, rozpatrujemy co możemy wycisnąć z ISO3200 @40D. Postawiono tezę, że mniej niż z poprzedników.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Na halę bez jasnego szkła nie ma co chodzić. Ja ostatnio robiłem turniej halowy i na 5D miałem cały czas ISO 1600 a zoomy non stop pełna dziura 2.8. Czasami nawet na stałki przechodziłem i było np. 2- 2.2.
Moim zdaniem to jest podejście oczywiście komfortowe, ale wcale nie oznacza że jedyne. Od czegoś takiego jest właśnie ISO 3200.
EF 300/2,8 nie kupię, a w zasadzie to było by szkło docelowe. Ale jak dla mnie - ciężki klamot. Sorry ale wygoda też się liczy.

rolaj
31-12-2007, 17:41
Masochizm to raczej odczucia przyjemności powiązane z bólem, nie doświadczysz tego trakcie fotografowania ciemniejszymi obiektywami na sali.
Przyjemności nie, ale bólu owszem. Są różne hale. Na jednej takiej (extraklasa, a jakże!) przy 3200 ekspozycja jest 320/2,8 a dyscyplina bardzo szybka niestety. W takich warunkach korzystający z 300/4 nie są nawet "nierozsądnymi teoretykami" jaki piszesz. To szkło jest tam całkowicie bezużyteczne. 2,8 nie jest obowiązkowe, pod warunkiem, że nie ma się obowiązku fotografować tam, gdzie dla 4 jest zbyt ciemno.

MARANTZ
31-12-2007, 18:31
No i dlatego właśnie tak szalenie podoba mi się D3 i D300. Przy D3 włączamy ISO 6400 i mamy wszystko - ostrość, szybkość, precyzję, jakość.... można bez końca.

rychu
31-12-2007, 19:18
A czego mamy mniej?! K A S Y ! ! ! Super!

gujaa
31-12-2007, 19:25
No i dlatego właśnie tak szalenie podoba mi się D3 i D300. Przy D3 włączamy ISO 6400 i mamy wszystko - ostrość, szybkość, precyzję, jakość.... można bez końca.

Ziomal, to sobie go kup, i przestan trolic, bo to nie nikon forum. Za chwile canon wypusci jakas nowa puszke i bedziesz wychwalal jej zalety i mowil ze nikon to fee.

http://www.shutterphoto.com/forums/attachment.php?attachmentid=19&stc=1&d=1139914455

Pozdro. :)

Cwanon
31-12-2007, 22:39
No i dlatego właśnie tak szalenie podoba mi się D3 i D300. Przy D3 włączamy ISO 6400 i mamy wszystko - ostrość, szybkość, precyzję, jakość.... można bez końca.

Nie twierdzę że może się podobac D3 ale liczy się co masz ;) czyż nie tak?

Udanych zdję w Nowym Roku tym co mamy a nie tym o czym gdybamy :-D

paulusus
01-01-2008, 20:18
mam pytanie do posiadaczy 40D... dziś byłem na plenerku z moim bobaskiem... ustawiłem na Av... iso dosyć wysokie, zaznaczyłem "szybko-strzeloność" :) i w trybie AI SERVO..... wyglądało jak co najwyżej(przy czasie 1/500) puszka osiąga 3,5 klatki/s .... a w trybie ONE SHOT i AI FOCUS walił pełną parą... normalne to ?

obiektyw to 50/1,8 .... sprawdzałem z ciekawości w domu przy normalnych warunkach ( ciepełko itp ) na obiektywie 70-200 i jest ok ... wszędzie strzela pełną parą
przed momentem sprawdziłem na 50/1,8 i tak jak napisałem.... AI FOCUS i ONE SHOT ok a AI SERVO muli :) może ktoś to sprawdzić jak ma taki obiektyw ?

dzięki i pozdrawiam

arturs
01-01-2008, 23:25
Sprawdziłem - porównuję 50/1.8 do 24-105
moim zdaniem po prostu to kwestia wolnego silnika autofocusa w tym szkiełku - na OneShot po prostu ustawia ostrość i dalej "strzela" nie zwracając uwagi na ustawienie ostrości.. na servo po prostu po każdej klatce chce ustawiać ostrość - a że szkiełko do demonów szybkości nie należy, usm też to to nie jest to i wolno mu idzie - teraz w domu z zależności na jaki motyw kierowałem aparat udało mi się nawet wyciągnąć ze 2 kl/s ;) a 24-105 mimo że f4 to szybszy - chociaż jak w ciemność wycelować to też maksimum to nie jest - oczywiście na oneshot jest normalnie

Pozdrawiam
Artur

paulusus
01-01-2008, 23:48
dzięki za info :) już myślałem, że coś się dzieje z moim maleństwem :P

arturs
01-01-2008, 23:53
dzięki za info :) już myślałem, że coś się dzieje z moim maleństwem :P

:mrgreen: myślę że to uleczalne

Kolekcjoner
02-01-2008, 00:02
:mrgreen: myślę że to uleczalne

Oj ... z biedą, z biedą :lol: :mrgreen:.

Vitez
02-01-2008, 17:24
Sprawdziłem - porównuję 50/1.8 do 24-105
moim zdaniem po prostu to kwestia wolnego silnika autofocusa w tym szkiełku - na OneShot po prostu ustawia ostrość i dalej "strzela" nie zwracając uwagi na ustawienie ostrości.. na servo po prostu po każdej klatce chce ustawiać ostrość - a że szkiełko do demonów szybkości nie należy, usm też to to nie jest to i wolno mu idzie - teraz w domu z zależności na jaki motyw kierowałem aparat udało mi się nawet wyciągnąć ze 2 kl/s ;) a 24-105 mimo że f4 to szybszy - chociaż jak w ciemność wycelować to też maksimum to nie jest - oczywiście na oneshot jest normalnie



dzięki za info :) już myślałem, że coś się dzieje z moim maleństwem :P

W weźcie obaj spróbujcie wyłączyć odszumianie i wtedy dopiero sprawdzajcie szybkostrzelność...

ABJ
02-01-2008, 18:38
W weźcie obaj spróbujcie wyłączyć odszumianie i wtedy dopiero sprawdzajcie szybkostrzelność...

hehe tez sie naszukalem tego... w instrukcji nie ma o tym slowa.

HenrykG
02-01-2008, 18:48
hehe tez sie naszukalem tego... w instrukcji nie ma o tym slowa.

W instrukcji jest wskazówka jak włączyć odszumianie. Wyłącza się "odwrotnie". Domyślnie nie jest włączone, zarówno dla długich czasów, jak i dla wysokich ISO...

Nawiasem mówiąc, włączenie odszumiania dla wysokich ISO, wg moich spostrzeżeń, nie zwalnia wyraźnie szybkostrzelności w serii, a jedynie liczbę "strzałów" z siedemnastu na siedem (bodajże)

MMM
02-01-2008, 18:50
hehe tez sie naszukalem tego... w instrukcji nie ma o tym slowa.
No jak nie ma. Strona 156.

Vitez
02-01-2008, 19:11
Nawiasem mówiąc, włączenie odszumiania dla wysokich ISO, wg moich spostrzeżeń, nie zwalnia wyraźnie szybkostrzelności w serii, a jedynie liczbę "strzałów" z siedemnastu na siedem (bodajże)

U mnie zwalnia wyraźnie z ok 6.5 na ok 3 fps. Tylko serię trzeba na 'H' włączyć by to zauważyć.

HenrykG
02-01-2008, 19:20
U mnie zwalnia wyraźnie z ok 6.5 na ok 3 fps. Tylko serię trzeba na 'H' włączyć by to zauważyć.

Przed chwilą ponowiłem sprawdzian: oczywiście "H", tryb "M", czas 1/300 sek. Nie widzę różnicy - trzepie, niczym szatkownica do kapusty z redukcją i bez. Tylko, jak wspomniałem (instrukcja też), ilość zdjęć w serii z 17-tu spada do 6-u. Aha - AF wyłączony na obiektywie... ;)

paulusus
02-01-2008, 20:30
no dobra... ale na jakim obiektywie to robicie... mi chodzi tylko i wyłącznie o 50mm/1,8... :) a redukcję miałem wyłączoną...

HenrykG
02-01-2008, 20:34
Jak wyłączymy AF to obiektyw nie powinien mieć znaczenia ;)

paulusus
02-01-2008, 20:34
no i jeszcze dopiszę... zrobiłem na H, wszystkie odszumiania wyłączone, na M...1/500 f=1,8 , MF i dalej trzepie około 3 klatek.... na reszcie jak maszynka :)

arturs
02-01-2008, 21:36
U mnie też odszumianie wyłączone więc to nie to.. na 24-105 i na 85/1.8 jest zdecydowanie szybciej tylko na 50tce faktycznie znacznie zwalnia na servo - tak jak pisałem uważam że winę za to ponosi słaby układ autofokusa w 50tce - na servo przed każdą klatką musi sobie potwierdzić że ma ostro i mu schodzi na tym trochę czasu..

paulusus
03-01-2008, 00:38
no tak, ale ja nawet autofocus wyłączyłem na obiektywie .... ;]

arturs
03-01-2008, 01:20
no tak, ale ja nawet autofocus wyłączyłem na obiektywie .... ;]

Może być tak że na samą komunikację ze szkłem schodzi dłużej bo w sumie nic innego nie przychodzi mi do głowy..

Vadim
03-01-2008, 02:29
Hmmm,...
Niepotrzebnie przebijałem się przez dziesięć stron tego wątku, bo z porównań 40D z D200 pozostały jedynie okaleczone ofiary wojny systemowej...:sad:
Wspominam o tym, bo wczoraj razem z jednym ze swoich znajomych zrobiłem wstępną przymiarkę do testu - 40D + 17-55/2.8 i D200 + 24-70/2.8 (akurat teraz nie mam na stanie N17-55/2.8).
Jak czas pozwoli, to w sobotę zrobilibyśmy coś konkretnego, ale nie jestem pewien, czy tutaj jeszcze kogoś to interesuje...:???:

Pozdrawiam

miklo
03-01-2008, 15:44
Mnie interesuje. Tzn. nie zamierzam nic kupować, ale zawsze warto poczytać opinie ludzi zorientowanych w temacie. Bez wojenki mam nadzieję :-)