PDA

Zobacz pełną wersję : Pomiar centralnie ważony



krecio
21-04-2005, 19:48
No właśnie... W jakich sytuacjach go używacie. Nie pytam co to takiego. Chodzi mi o konkrentne sytuacje, miejsca i okoliczności.

DoMiNiQuE
21-04-2005, 19:56
ja uzywam takiego pomiaru na codzien, poniewaz w 300D taki wystepuje standardowo w trybie M. Dopiero po nacisnieciu * przechodzi w skupiony.

krecio
21-04-2005, 20:02
To tez wiem. Mam jeszcze trabanta choc obok lezy juz wersja "de luxe". Chodzi mi o konkretne sytuacje w jakich widzisz potrzebe albo koniecznosc stosowania akurat tego trybu. A zeby juz byc tak do konca konkretny - w jakich sytuacjach wyraznie przeszkadza.

sid
21-04-2005, 20:22
no przedewszystki to w portretach i wszystkich sytuacjach kiedy zalezy Ci na dobrym naswietleniu obiektu zajmujacego znaczna czesc akdru ale jednak nie caly kadr i roznicaym sie w znacznym stopniu od tla. Poza tym w zasadzie kazde ujecie mozna zalatwic sotem (cz tez tym psedu canonowskim spotem) ale to wymga wiekszej wprawy...

Cychol
21-04-2005, 20:30
no przedewszystki to w portretach i wszystkich sytuacjach kiedy zalezy Ci na dobrym naswietleniu obiektu zajmujacego znaczna czesc akdru ale jednak nie caly kadr i roznicaym sie w znacznym stopniu od tla. Poza tym w zasadzie kazde ujecie mozna zalatwic sotem (cz tez tym psedu canonowskim spotem) ale to wymga wiekszej wprawy...

... sorry, możesz to przetłumaczyć na język Polski???... :???:

p13ka
21-04-2005, 20:37
No właśnie... W jakich sytuacjach go używacie. Nie pytam co to takiego. Chodzi mi o konkrentne sytuacje, miejsca i okoliczności.
Nie używam. Korzystam ze skupionego a czasami matrycowego, ale to tylko wtedy, gdy daję babci/cioci puszkę do pstryknięcia mi fotki (zielony program).

gonzo44
21-04-2005, 20:38
szukasz tego co ma byc ekwiwalentem szarej karty i na nim mierzysz pomiarem skupionym.