PDA

Zobacz pełną wersję : Dalmierzowiec - Canonet 28



Przemowu
15-12-2007, 13:53
Witam

Właśnie zakupiłem dalmierza Canonet-a 28. I mam problem z przywróceniem go do stanu używalności.

1. Cała gąbka uszczelniająca jest popękana i kruszeje. I teraz mam pytanie w jaki sposób należy odrestaurować tą gąbke. Czy należy iść do labu i poprosić o te wszystkie kasetki po filmach i wyciąć gąbke z nich i powklejać na miejsce czy może obkleić cały tył taśmą izolacyjną ? :)

2. Na obiektywie (przedniej soczewce)zauważyłem pewną mgiełkę, która jest widoczna pod pewnym kątem. Jak ją usunąć ? Czy ma ona wpływ na zdjęcia?

3. Baterie a właściwie ich brak. Dowiedziałem się że są potrzebne baterie typu 'mercury' wycofane zresztą za zły wpływ na środowisko. Gdzie takowe można kupić ? A może powinienem używać baterii 'pastylki' , pomimo że mają 1.5V ja potrzebuje 1.35 V?

4. Światłomierz gdy naciskam spust migawki lekko podskakuje - czy to normalne czy objawy zestarzenia się sprzętu ?

Dziekuję za odpowiedź.

oxeno
17-12-2007, 15:44
A więc,

Baterie możesz stosować 1,5V - tak znikoma różnica w napięciu nie spowoduje żadnych przekłamań. Sam używam takich w Cannonet'ce i w FTb ( org,. 1,35 ) Co do strzałeczki i jej ruchów podczas wciskania spustu to chyba normalka bo i ja tak mam... :)
Pomysł z uyszczelnieniem tylniej ścianki jest OK. Możesz pofatygować do jakiegos serwisu, ale wyjdzie to Cie drogo.
Co do tej mgiełki, to niesety świadzczy, że kwitnie Ci obiektyw. Dostała sie wilgoć. Jest to do usunięcia ale naprawa może, Cię wyści drożej niż wartość aparatu.
Kup baterie i próbuj czy działa światłomierz.

Pozdrawiam i życze udanych zdjęć.

Olaf