PDA

Zobacz pełną wersję : USB 2.0 Hi-Speed ... czemu tak wolno?



Arsis
17-04-2005, 22:51
Witam

Mam problem posiadam aparat z USB 2.0 i komputer z USB 2.0. Do aparatu kupiłem kartę Kingston Elite Pro. Po podłączeniu aparatu do kompa i próbie przegrania zdjęć – na dzień dobry pojawia się komunikat „Na tym komputerze nie ma zainstalowanych kontrolerów hosta USB Hi-Speed” ... czego potrzebuję i gdzie tego mam szukać?, czy Elite pro nie jest kartą USB 2.0?.

Nie znalazłem odpowiedzi ani na Waszym forum ani na dwóch innych których adresy posiadam ....

Proszę o pomoc

Vitez
17-04-2005, 23:08
To problem komputera a nie aparatu/karty.
1. Czy zainstalowales najnowsze sterowniki plyty glownej?
2. Czy w systemie operacyjnym masz najnowsze uaktualnienia?
3. Czy zainstalowales wszystkie sterowniki do aparatu wg instrukcji?

Tomasz Golinski
17-04-2005, 23:08
Chyba pozostaje strona producenta. Poszukaj jakichś porządnych sterowników.

[OT]U mnie kontroler EHCI (znaczy 2.0) zadziałał dopiero, gdy się najpierw przepalił :twisted:

DoMiNiQuE
17-04-2005, 23:10
1. jaka plyta glowna?
2. jaki system?
3. jesli 2k/XP to z jakim ServicePackiem?
4. jakie sterowniki instalowales?
5. w menadzerze urzadzen masz jakies urzadzenia USB z wykrzyknikiem?

Edit:
kurcze szybcy jestescie ;-)

Arsis
17-04-2005, 23:31
Dzięki za sugestie ...

Dominique odpowiadam
1. Gigabyte KT400
2. Win XP PL
3. bez ServicePaka
4. w kompie oryginały z płyty i oczywiście oryginały z aparatu 350d
5. tak:
a - główny koncentrator USB - OK
b - kontroler uniwersalnej magistrali szeregowej - WYKRZYKNIK
c - uniwersalny kontroler hosta USB VIA Rev 5 lub nowszy - OK
... do tej pory używałem portu USB do przegrywania fotek z canona A60 fakt, że nie w USB 2.0 bo takiej nie posiadał ale nic nie krzyczał system ... teraz przegrywać też mogę ale troszku woooooooooooolno ;)

Vitez ... może to kwestia oryginalnych ale niestety starych sterowników płyty głównej ......... spróbuje jutro ściągnąć coś nowszego

DoMiNiQuE
17-04-2005, 23:35
2. Win XP PL
3. bez ServicePaka
b - kontroler uniwersalnej magistrali szeregowej - WYKRZYKNIK

no i masz odpowiedz ;)
sciagnij i zainstaluj SP2 - powinno pomoc :-)

Tomasz Golinski
18-04-2005, 00:00
ja bym prędzej obstaiwał stery do czipsetu.

DoMiNiQuE
18-04-2005, 00:03
niestety XP jest na tyle durny, ze bez SP USB2.0 nie dziala poprawnie :?

McKane
18-04-2005, 00:18
']niestety XP jest na tyle durny, ze bez SP USB2.0 nie dziala poprawnie :?

Oficjalnie tak ale da sie to obejsc odpowiednio instalujac sterowniki. Nie dam sobie glowy uciac ze na wszystkich plytach ale na kilku mi sie udalo.

Swoja droga polecam jednak zainstalowanie SP1 z tym ze m$ zadbal o to zeby po instalacji szlag trafil piracka aktywacje Windowsa :)

Tomasz Golinski
18-04-2005, 14:40
Offtop w http://canon-board.info/showthread.php?t=2829

SpydeRR
21-04-2005, 12:07
Do ja sie tez cos zapytam...
Kupilem ostatnio bardzo fajny czytnik usb 2 SanDiska na CFy... taki srebrny z guziczkiem :)
Podpinam karte Ultra II a on mi podaje transfery rzedu 900KB/s...
Cos marnie... usb2 oczywiscie sprawne....
Czy to mozliwe ze ten czytnik jest po prostu taki beee?

Pszczola
21-04-2005, 13:39
900 kB/s to jakas porazka. Jaki OS? USB na plycie czy na PCI?

Tomasz Golinski
21-04-2005, 15:39
To wygląda właśnie jakby usb2.0 nie działalo... Taki transfer jest typowy dla I

SpydeRR
21-04-2005, 23:24
No wlasnie... i nie wiem czemu...
System to XP sp1, USB na plycie...
Raz wyciagnal 4,5 MB/s a pozniej juz 900KB/s...
wiec cos tu jest nie tak, aczkolwiek nie wiem co :|
I tak na zdrowy rozum powinien wyciagac ok 10mb/s...

Tomasz Golinski
22-04-2005, 00:03
przeinstaluj stery do płyty. albo przesiądź się na linuxa ;)

Pszczola
22-04-2005, 00:04
Byc moze gryza sie ze soba jakies sterowniki. powinno wyciagac okolo 7-8 MB/s

SpydeRR
22-04-2005, 00:11
a jest mozliwe ze czytnik to lipa?

Pszczola
22-04-2005, 00:12
Ano mozliwe. Try another one.

Vitez
22-04-2005, 02:53
Sprobuj innego gniazda USB... ja przed chwila mialem mala walke z USB na Win2000 SP4 i czytnikiem.
Podpiety do gniazd z przodu obudowy - raz dziala , raz nie dziala, bardziej nie dzialal niz dzialal, a jak juz dzialal to z predkoscia wlasnie ok 900 kB/s !
Juz sie zaczynalem pieklic ale mnie tknelo... podpialem z tylu - smiga, dziala za kazdym razem, z kartami high speed ok 7-8 MB/s, z microdrive ok 3-4 MB/s

SpydeRR
22-04-2005, 11:25
hmmm wiesz Vitez ja od razu pomyslalem o tym samym :)
Podpialem pid inne gniazdo i od razu poszlo 4,5 MB/s.
Ale to byl pierwszy i ostatni raz :)
Nie wiem kurde nie robilem formatu od poltora roku chyba sie w koncu musze zebrac...
:|

feder
22-04-2005, 16:18
Takie zachowanie portu USB to wina gniazda, nie systemu. Te gniazda w obudowien sa połączone z kontrolerem USB na płycie głównej strasznie badziewnymi kablami i łapią pełno zakłóceń. Sam miałem ten problem, pomogło przepięcie portu do gniazda znajdującego się na śledziu z odpowiednim już kabelkiem. Problem powtórzył się też u kilku moich znajomych z obudowami różnych producentów.

Tomasz Golinski
22-04-2005, 16:20
Ja też przepiąłem do zewnętrznego śledzia i spaliłem kontroler. Ale prawdę mówiąc, teraz działa on lepiej. Serio.

Vitez
22-04-2005, 21:20
Nie wiem kurde nie robilem formatu od poltora roku chyba sie w koncu musze zebrac...
:|
A jak juz zrobisz format i postawisz system tak ze ci w porzadku smiga (o defragmentacji nie zapomnij i np kilku swapach na osobnych partycjach) - przekonaj sie do Norton Ghost 8) (tylko 2003 i starsze) - oszczedzisz czasu straconego na formaty i reinstalki.

SpydeRR
22-04-2005, 23:30
Takie zachowanie portu USB to wina gniazda, nie systemu. Te gniazda w obudowien sa połączone z kontrolerem USB na płycie głównej strasznie badziewnymi kablami i łapią pełno zakłóceń. Sam miałem ten problem, pomogło przepięcie portu do gniazda znajdującego się na śledziu z odpowiednim już kabelkiem.

Hmm... wczesniej mialem podpiete pod USB na sledziu i bylo to samo...
To moze w tym wypadku warto zainwestowac w kontroler USB na PCI?
Jesli jest tam jeszcze jakies miejsce 8)



A jak juz zrobisz format i postawisz system tak ze ci w porzadku smiga (o defragmentacji nie zapomnij i np kilku swapach na osobnych partycjach) - przekonaj sie do Norton Ghost (tylko 2003 i starsze) - oszczedzisz czasu straconego na formaty i reinstalki.


heh, najpierw to sie musze do formata przekonac ;)
A co do NG... wiem wiem... zabieralem sie juz ze 2 razy ale jakos nic tego nie wyszlo :)
A czemu wersje 2003 lub starsze? W nowych przedobrzyli? ;)
A i jeszcze jedno... mozna uzyc NG po zainstalowaniu softu np PS'a itp?

Vitez
23-04-2005, 16:33
A czemu wersje 2003 lub starsze? W nowych przedobrzyli? ;)

Wersje 2003 i starsze robia backup spod DOS-a... ma to ogromny wplyw na skutecznosc backupu i bledy przy 'nagrywaniu' . Nowsze wersje to adaptacja jakiegos dzielka PowerQuesta - bardziej awaryjne niesteyt (tzn nagrywaja baCKUPY Z BLEDAMI).


A i jeszcze jedno... mozna uzyc NG po zainstalowaniu softu np PS'a itp?
Oczywiscie. Ghost robi zrzut partycji/calego dysku do pliku. Niezaleznie od tego co na tych parycjach/dyskach sie znajduje.
Ja mam za soba trzy backupy na nowym kompie - tuz po swiezym systemie + firewall+antywir+ghost; po mykach recznych i tuningach sterownikowych i najswiezszy - po zainstalowaniu wszystkiego co sie rusza i nie ucieka ;)

SpydeRR
24-04-2005, 00:18
Dobra przy nastepnym formacie pomysle o tym :)
Dzieki za odpowiedz.

robson
25-04-2005, 13:09
Ja korzystam z NG 9.0 i też mam za sobą kilka backupów, na różnych kompach i za każdym razem wszystko szło gładko. Żadnych błędów. Natomiast jakieś jaja mi się zdarzały przy wersjach starszych niż 2003 i niejednokrotnie musiałem urać dysk :/

Vitez
25-04-2005, 17:14
Ja korzystam z NG 9.0 i też mam za sobą kilka backupów, na różnych kompach i za każdym razem wszystko szło gładko.

To takie dmuchanie na zimne... Wersje nowsze od 2003 robia (podobno, ja nie instalowalem) backup na zywca - w windowsie... a windowsy to sobie czasem potrafia cos zamieszac. Spod DOSa jest po prostu mniejsze ryzyko.
Tak jak z CF Kingstona - ryzyko jest ale nie znaczy automatycznie ze kazdy CF Kingstona bedzie walniety ;)


Natomiast jakieś jaja mi się zdarzały przy wersjach starszych niż 2003 i niejednokrotnie musiałem urać dysk :/

A ja od 2001 roku uzywalem dosc czesto Ghost 2001 i zero problemow.

DoMiNiQuE
25-04-2005, 18:31
To takie dmuchanie na zimne... Wersje nowsze od 2003 robia (podobno, ja nie instalowalem) backup na zywca - w windowsie... a windowsy to sobie czasem potrafia cos zamieszac. Spod DOSa jest po prostu mniejsze ryzyko.

Vitez, a gdzie ty tego DOSa w 2k/XP widziales ? ;)

robson
25-04-2005, 23:23
A Ty nie widziałeś?

Tomasz Golinski
25-04-2005, 23:35
Ja widziałem. http://sourceforge.net/projects/dosbox/

Vitez
26-04-2005, 02:54
']Vitez, a gdzie ty tego DOSa w 2k/XP widziales ? ;)

Nie masz Ghosta to co sie odzywasz? :p

Zainstaluj to sie dowiesz jakim cudem Ghost robi backup spod DOSa...

Hint: spod wlasnego DOSa robi a nie windowsowego.

SpydeRR
02-05-2005, 13:05
No i dziala...
Pozmienialem porty cos tam przeinstalowalem :D i jest... przy ultra II ok 7-8 MB/s... najs :)

Arsis
05-05-2005, 07:31
Oki, dzięki za podpowiedzi, zainstalowałem SP2 ........... i prawie dobrze (poznikały znali zapytania w zakładce Menadżer urządzeń), ............. dołożyłem dodatkowego "śledzia" z czterema wyjściami USB 2.0 i śmiga (z USB standardowymi, wychodzącymi z płyty działało tylko jako 1.1) ........... pozdrawiam, narka

SpydeRR
16-05-2005, 15:12
kurde pozniej znow nie dzialalo... :| wiec kupilem kontroler usb2 na pci.
I super podlaczylem smiga 8500KB/s
Reset. I znow lipa. Co myslicie, czego do wina? Windy?

Tomasz Golinski
16-05-2005, 15:16
U mnie pod winda prawie w ogole kontroler nie chodzi. Stery sie resetuja caly czas. Urzadzenie znika i tank pojawia sie pod nowymi literami, az w koncu windowsowi literek brakuje. a pod linuxem rock stable.

SpydeRR
16-05-2005, 15:19
eh windows sucks :)
Mi niby kontroler dziala, bez zadnych sterow.. moze zainstaluje.. :D
W kazdym razie dziala po czym po resecie juz jest lipa, zmieniasz port i znow dziala.. ale nie bede co 10 min pod biurko zlazil... ;)
Tak jakby winda nie potrafila "utrzymac
usb2..

Vitez
16-05-2005, 17:56
Zalezy jaka Winda... mi na Win ME kontroler USB 2.0 na PCI jak go podlaczylem i zainstalowalem tak smigal mi bez zadnego problemu przez wiele miesiecy 8)

SpydeRR
17-05-2005, 12:27
XP :)
Nie wiem mam juz tego dosyc ze to raz dziala a raz nie...
Nie po to kupowalem czytnik SanDiska za 70 zl i kontroler za 30 :)

Arsis
18-05-2005, 23:58
Dzięki

Problem rozwiązany

1. Zainstalowałem SP2
2. Z tyłu w moim kompie wychodziły tylko 2 wyjścia USB 1.1; po dogłębnym przestudiowaniu instrukcji wyjąłem z pudełka "śledźia na cztery wyjścia USB 2.0" (nie wiem jak to się fachowo nazywa" i podłączyłem do płytki .........

USB chodzi aż miło

pozdrawiam RAFAŁ

a ... mam pytanko z innej beczki

lampa 420EX ma funkcję synchronicacji z krótkimi czasami (któtszymi niż lampa wbudowana w aparat). Czy body 350d (który z lampą wbudowaną ma najkrótszy czas synchronicacji 1/200) będzie mógł z lampą 420EX błyskać szybciej niż 1/200? - tzn. 1/500, 1/1000, 1/2000 ....... pozdrawiam

KuchateK
19-05-2005, 00:45
Tak, 350D bedzie mogl to (HSS) wykorzystac.

Arsis
19-05-2005, 11:58
Czy trzeba w związku z tym coś ustawić ekstra w aparacie, czy samo pójdzie po podłączeniu lampy? .....

KuchateK
19-05-2005, 16:16
Jesli 420'stka nie ma specjalnego trybu HSS to sama powinna przejsc automatycznie w niego jesli czas w aparacie spadnie ponizej synchro.
W aparacie nie ma specjalnych opcji, jesli juz to na lampie. No chyba ze przyblokowales AV do 1/200 w "Custom Functions"

Vitez
19-05-2005, 20:14
Czy trzeba w związku z tym coś ustawić ekstra w aparacie, czy samo pójdzie po podłączeniu lampy? .....

W lampie musisz ustawic (przynajmniej w 420EX) tryb HSS... w 580tce chyba nie (nie mam jej przy sobie teraz a nie pamietam ale chyba sama wykrywa).