PDA

Zobacz pełną wersję : Wielkie ogniskowe



Kolaj
29-11-2007, 00:10
No, może wielkie to przesada, ale rzadko w normalnej fotografii wykorzystywane.

Otóż pewien forumowicz poprosił mnie na PW o zdjęcia jakiegoś odległego obiektu zrobione obiektywem MTO-11CA o ogniskowej 1000. Dla porównania chciał zobaczyć to samo zdjęcie z normalnego szkła. Pomyślałem, że może jeszcze komuś się to przyda, więc wrzucam kilka fot.

Jakościowo są niestety do bani, bo kompletnie nie potrafię poradzić sobie z ustawieniem ostrości. Chodzi głównie o porównanie zbliżenia. Dlatego poniżej wkleiłem pełne kadry, pomniejszone tylko na potrzeby czytelności na forum. No, to jedziemy:

Gołe MTO

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img99.imageshack.us/my.php?image=20071128232556ba4.jpg)

MTO + okular 15 mm

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img530.imageshack.us/my.php?image=20071128232224nt8.jpg)

50mm

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img99.imageshack.us/my.php?image=20071128233209mz7.jpg)

100mm

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img99.imageshack.us/my.php?image=20071128233349kc2.jpg)

maxbmx
29-11-2007, 00:22
Wielkie dzieki, powiększenie spore.
Powiedz mi w czym tkwi problem z ustawieniem ostrości?

Mariusz_C
29-11-2007, 01:00
Ja też się bawiłem w "wielkie" ogniskowe:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img141.imageshack.us/img141/9389/img9978malysk2.jpg)

hanimar 8/500x2x2 czyli 2000mm x1,6(crop)=3200mm i nie miałem problemów z ostrzeniem, trudniej było otrzymać księżyc w kadrze

speed555
29-11-2007, 01:02
niezłe :D

Bahrd
29-11-2007, 01:09
Mniejszymi też się da ;)
http://forums.dpreview.com/forums/readflat.asp?forum=1039&thread=25741443
http://forums.dpreview.com/forums/readflat.asp?forum=1039&thread=25795153

I niespodzianka jest końcu (http://www.pbase.com/coffee/image/19034920/original.jpg)...

Kolaj
29-11-2007, 08:58
Powiedz mi w czym tkwi problem z ustawieniem ostrości?Jenda sprawa to dosyć duży i ciężko chodzący pierścień ostrości. Ma taką przypadłość, że jak już ustawisz ostrość i puścisz pierścień, to on się minimalnie cofa i już nie jest ostro. Można próbować brać na to poprawkę ale jakoś wczoraj nie miałem pary.

Druga sprawa to lokalizacja, z której robiłem zdjęcia. Byłem w mieszkaniu i pstrykałem przez otwarte okno. Myślę, że różnice w temperaturze powietrza wewnątrz mieszkania i na zewnątrz mogą powodować, że obraz księżyca jest rozmazany już na wejściu. O świetlnym i fizycznym zabrudzeniu powietrza w miejskiej okolicy nie będę wspominał :?


Mniejszymi też się da ;)
http://forums.dpreview.com/forums/readflat.asp?forum=1039&thread=25741443
http://forums.dpreview.com/forums/readflat.asp?forum=1039&thread=25795153

I niespodzianka jest końcu (http://www.pbase.com/coffee/image/19034920/original.jpg)...

Saturna da się też obserwować za pomocą MTO w zestawie z okularem 15mm, choć jego obraz nie jest aż tak wyraźny. Jednak obserwacje a astrofotografia to zupełnie dwie różne rzeczy. Tandem oko+mózg potrafi wiele niedoskonałości sobie skompensować. Fotografia ma znacznie większe wymagania niestety.

Bahrd
29-11-2007, 09:13
Saturna da się też obserwować za pomocą MTO w zestawie z okularem 15mm, choć jego obraz nie jest aż tak wyraźny. Jednak obserwacje a astrofotografia to zupełnie dwie różne rzeczy. Tandem oko+mózg potrafi wiele niedoskonałości sobie skompensować. Fotografia ma znacznie większe wymagania niestety.

Jasne - dla mnie niespodzianką jest po prostu fakt, że "widać" pierścienie ;)

Kolaj
29-11-2007, 09:25
Jasne - dla mnie niespodzianką jest po prostu fakt, że "widać" pierścienie ;)Spoko, nawet przez MTO widać pierścienie. Kiedyś, też tym samym szkłem z okularem 15mm i soczewką Barlowa x2 widziałem nawet 4 księżyce Jowisza. Były wprawdzie widoczne jako małe punkciki ale były. Z tym, że to była odludna okolica i dodatkowo był niezły seeing.

maxbmx
29-11-2007, 12:54
Co oznacza robić zdjęcia "z okularem"?

KMV10
29-11-2007, 13:23
W teleskopie oglądasz obiekty przez okular. Zdjęcie było robione prawdopodobnie przez przyłożenie obiektywu do okularu.

Kolaj
29-11-2007, 13:23
Co oznacza robić zdjęcia "z okularem"?Okular przykręca się za tylną soczewką tuby optycznej/obiektywu i się w niego patrzy. http://www.astrokrak.pl/sklep/index.php?cPath=28
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Zdjęcie było robione prawdopodobnie przez przyłożenie obiektywu do okularu.Niezupełnie. Tor optyczny był taki:
MTO -> Okular -> Matryca aparatu. Za okularem nie ma już żadnego obiektywu.

KMV10
29-11-2007, 13:27
Okular przykręca się za tylną soczewką tuby optycznej/obiektywu i się w niego patrzy. http://www.astrokrak.pl/sklep/index.php?cPath=28
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Niezupełnie. Tor optyczny był taki:
MTO -> Okular -> Matryca aparatu. Za okularem nie ma już żadnego obiektywu.
Aha, czyli nawet jeszcze lepiej. Ja muszę się w końcu zebrać i kupić przejściówkę do swojego refraktora... Ale ciągle czasu brak. :)

Kolaj
29-11-2007, 13:33
Aha, czyli nawet jeszcze lepiej. Ja muszę się w końcu zebrać i kupić przejściówkę do swojego refraktora... Ale ciągle czasu brak. :)Żeby to wszystko zmontować, przyda Ci się jeszcze mieszek do makrofotografii.

Max-Maciej
03-12-2007, 19:29
Mnie również interesuje astrofotografia i jak na razie zrobiłem kilka zdjęć łysemu. Zestaw, który posiadam to rosyjski 3M-6A 6,3/500 + telekonwerter x2. Myślę o kupnie teleskopu, ale mam takie pytanie, czy podpinając aparat do okularu, taki zestaw nie winietuje? W przypadku cyfrówki ryzyko jest mniejsze- crop, ale zdjęcia nocne wymagają długich czasów i podpięcie analoga jest chyba bardziej sensowniejsze i tu winieta może być jeszcze większa. Może ktoś z forumowiczów ma doświadczenia w robieniu zdjęć z teleskopem i odpowie na moje pytanie.

RASTLIN
03-12-2007, 21:18
Druga sprawa to lokalizacja, z której robiłem zdjęcia. Byłem w mieszkaniu i pstrykałem przez otwarte okno. Myślę, że różnice w temperaturze powietrza wewnątrz mieszkania i na zewnątrz mogą powodować, że obraz księżyca jest rozmazany już na wejściu. O świetlnym i fizycznym zabrudzeniu powietrza w miejskiej okolicy nie będę wspominał :?
.

zgadzam sie ale zpomniales napisac ze roznica temperatury wplywa rowniez na rozszerzalnosc terminczna materiałow metale sa bardzo podatne na to zjawisko mysle ze tutaj tez to mialo miesjce poniewaz zakladajac ze w temp w mieszkaniu byla na poziomie 20kresek na zewnatrz jakies 0. to przy takiej roznicy temperatury obiektyw sie mogl sie skroci w zwiazku z tym jego ogniskowa sie zmniejszyla i ustawinie ostrosci bylo faktycznie bardzo utrudnione.

Maciej
03-12-2007, 21:31
To raczej nie o rozszerzalność materiału tu chodzi tylko o fakt że w pokoju jest pewnie 20 st. a na dworze zimno- a wtedy ciepłe powietrze ucieka z pokoju i bardzo drży. Nie da się wtedy wyostrzyć.
Zrobienie dobrego, ostrego zdjęcia astro zależy od bardzo wielu warunków m.in. od przejrzystości powietrza, likwidacji drgań etc.

RASTLIN
03-12-2007, 21:39
znaczy sie zderzjace masy powietrza wprowadzaja w drgania obiektyw ?? czy razczej masz na mysli wyrownywanie sie gestosci oraz temperatury na lini pokoj/pow zewn. czyli cos takiego co obserwujemy nad asfaltem podczas goracych dni letnich ??

Maciej
03-12-2007, 21:43
Oczywiście chodziło mi o powietrze - bardzo ciepłe powietrze, które ucieka przez okno. Jego drżenie widać nawet gołym okiem - porównanie z asfaltem jest dobre.

RASTLIN
03-12-2007, 21:56
jest to zbyt mala roznica temperatury zeby cos takiego zaszlo. 20 stopni nie jest to duzo przewaznie to zjawisko zachodzi w dnie cieple a nie przy mieszaniu sie cieplego i zimnego powietrza. podczas mieszania sie cieplego i zimnego powietrza najwyzej moze zachodzic "chmurzenie" tzn powstawac para bedzie na skutek zmiany temperatury poniewaz wraz ze wzrostem temp rosnie chlonnosc wilgoci przez powietrze dlatego tez jak mowimy na mrozie to powstaje para tutaj tez to moze miec miejsce ale tempt ponizej 0 stopni napewno musi byc :) bo w pokoju w zime raczej mamy wilgotnosc rzedzu 30-40% max a na dworzu przy 0 stopni jest 80-100% wilgotnosci wiec reszta sie wykrapla w postaci pary. mozna to doskonale zobrazowac na wykresie I-x lub h-x weglug nowych oznaczen. a co do falowania powietrza jak dla mnie bzdura tak samo jak zanieczyszczenie powietrza bo to ma znaczenie ale przy fotografowaniu plam na sloncu np gdzie ma znaczenie kat zalamania promieni slonecznych i rozproszenie ich w atmosferze. podobnie jest przy fotografowaniu obiektow dalszych w naszej galaktycze ale to juz raczej nie w swietle widzialnym...

Maciej
03-12-2007, 21:57
To zjawisko można porównać do zjawiska, które w astronomi nazywa się seeing.
Odsyłam do wigipedi - jest to tam dość dobrz eopisane:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Seeing
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Żaden poważny astrofotograf nie będzie robił zdjęć z pokoju dopóki temperatura w pokoju nie wyrówna się z temp. zewnętrzną.

RASTLIN
03-12-2007, 22:02
zgadzam sie z toba ale to juz przy teleskopach prawdziwych a nie "zabawkach" lub aparatach tak jak juz wspomnialem. to sa zbyt male ogniskowe i czulosci urzadzen zeby tego typu rzeczy wplywaly na jakosc zdjec. robionych przy ogniskowych 1000-2000mm. poza tym to nie ma zwiazku z roznica temp pokoj-pow zewn.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
jak dla mnie to wszytko jest szyte grobymi nicmi. to tak samo jakby ktos robil fotke ptaka przy 600mm i powiedzial ze jest nieostra bo pow jest zanieczyszczone lub dzisaj nad jeziorem jest zbyt duze roznica temp pomiedzy woda a pow a fotki jednak wychodza a nieostrosc jest zrzucana na sprzet a moze to blad :/ ?? poza tym powazny astrofotograf nie bedzie robil fotek w pokoju tylko wyjedzie poza miasto zeby miec lepsza widocznosc nieba poniewaz w miescie duzo obiektow jest niewidocznych ze wzgledu na lune swietlna od latarni domow samochodow itp...

Maciej
03-12-2007, 22:08
No raczej 1000 mm to już nie zabawka. Mam refraktor systemu Newtona - ogniskowa 800 mm co daje mi powiększenie nawet do 200x. Robiąc obserwacje księżyca z ciepłego pokoju przez otwarte okno dostaję zwariowany taniec gwiazd spowodowany turbulencjami powietrza które ucieka przez to właśnie okno.

RASTLIN
03-12-2007, 22:20
1000mm w porownaniu z teleskopami agencji kosmicznych to nadal jest zabawka nieoszukujmy sie tlyko bardziej zaawansowana. a ten link ktory podales nie ma zwiazku wogole z roznica temp w pokoju ja wkazdym badz razie nie widze zwiazku to chodzi raczej zawirowania i turbulencje pow w atmosferze. ale...i przy tej ogniskowej mysle ze wieksze znaczenie ma solidne umocowanie teleskopu/obiektywu na czyms solidnym

Kolaj
03-12-2007, 22:40
Solidny statyw to oczywiście podstawa. Ale prawdą jest, że ruchy powietrza mają zasadniczy wpływ na jakość obserwacji. Ilość mas powietrza przez które obserwujemy ciała niebieskie jest nieporównywalnie większa od sytuacji, kiedy fotografujesz ptactwo. Spokojne powietrze to podstawa. Bardzo ważne jest też schłodzenie tuby optycznej do temperatury otoczenia. I to naprawdę widać. Ponieważ konikiem mojej żony są właśnie astroobserwacje, mam dostęp do można powiedzieć dosyć ciężkiego, jak na amatorskie warunki, sprzętu i zdarza mi się czasem w ten teleskop popatrzeć. Czasami powietrze tak drży, że jak ktoś wspomniał widać niezłą karuzelę. Oczywiście mówię o nocy, kiedy powietrze nie jest rozgrzane.

W mieście, ze względu na łunę, w ogóle można zapomnieć o jakichkolwiek obserwacjach.

A, jak pisałem wyżej, astrofotografia stawia poprzeczkę dla sprzętu i seeingu znacznie wyżej niż obserwacje.

Dodam tylko, że ogniskowa, w przypadku teleskopów nie jest wyznacznikiem tego, jakie można osiągnąć przybliżenia. Podstawową kwestią jest średnica zwierciadła. Oczywiście sama tuba optyczna ma jakąśtam swoją ogniskową, ale przybliżenie dostosowuje się do rodzaju obserwacji poprzez wykorzystanie odpowiednich okularów.

Maciej
03-12-2007, 23:00
Zgadzam się w 100% z przedmówcą !!

Link który podałem opisuje zjawisko podobne a nie takie samo. Zdjęcia astro to zupełnie inna bajka niż focenie ptaka obiektywem 600 mm - odsyłam do for o astrofoto. Piętnaście lat siedziałem w astronomii obserwacyjnej i wiem co mówię :-). Oczywiście teleskopy agencji astronomicznych to inna skala ale czynniki wpływające nam jakość (obserwacji czy też zdjęć) są te same. Ale to temat na inne forum.
Dla ciekawych - MTO to potężne narzędzie w astronomii - odpowiednio skalibrowany MTO (robi to np. firma ASTROKRAK z Krakowa) albo nawet dwa MTO (sprzężone w lornetę) pozwalają wykonywać nawet bardzo zaawansowane obserwacje astronomiczne.
Zapraszam np. tutaj:
http://lukiw.astroweb.pl/Recenzje/cassegrainy_MTO11CAA.html