Zobacz pełną wersję : Jak ustawiacie ekspozycję
Każdy ma swoje "sposoby" na najlepsze ustawienie ekspozycji. Dodatkowo - oprócz techniki - są również różne gusty. Chciałbym zaproponować podzielenie się swoimi doświadczeniami, "sposobami" i spostrzeżeniami.
Ostatnio wiekszosc zdjec robie na priorytecie przeslony. Znajduje w kadrze jakas szara powierzchnie, swiatlo mierzone w centralnym punkcie na nia, blokada ekspozycji, pstryk! Troche to nie wygodne bo przycisk blokady w EOS300 jest strasznie malutki i do tego pod kciukiem, ktory jest strasznie duzy :-) Ale jak kupie sobie 350D to problem zniknie.
Tomasz Golinski
15-04-2005, 09:19
Z takim avatarem to się nie dziwię, że proponujesz dzielenie się :evil:
DoMiNiQuE
15-04-2005, 09:46
Z takim avatarem to się nie dziwię, że proponujesz dzielenie się :evil:
a ja myslalem, ze to Hendrix ;)
moglo byc gorzej ;) na jednym forum jeden uzytkownik mial avatara z Giertychem ...na szczescie Adblock sobie z tym poradzil :mrgreen:
Wracajac do tematu - ja robie zdjecia na M ...ostatecznie gdy nie ma czasu na zabawe to Av
Priorytet przysłony - do osób
Priorytet migawki - do dzieci i psów
P - jak mam wątpliwości (ostrość w centralnym punkcie)
Zielony - zawsze jak daję komuś do ręki
Ale ostatnio robiłem na nartach na P, bo... niespecjalnie miałem czas na przemyślane ujęcia. Takie 6 dni na deskach to jednak strasznie krótko :( A obiekty były albo bardzo statyczne (OGROMNIE statyczne :D ) albo całkowicie niesforne i uciekające z kadru. I jakoś się sprawdziło (statystycznie :) )
']moglo byc gorzej ;) na jednym forum jeden uzytkownik mial avatara z Giertychem ...na szczescie Adblock sobie z tym poradzil :mrgreen:
U mnie na forum jeden z kolesi przez jakis czas uzywal serii avatarow z politykami (Kwas, Giertych, Bush itepe) - nie ze wzgledu na sympatie czy preferencje wyborcze, po prostu wybieral ciekawe ujecia... a to Kwas rozesmiany jak pajac, a to Giertych z mina, jakby narobil w portki po sama gume, Busha tez mial w grymasem nie wrozacym inteligencji... kupa smiechu byla z tych jego avatarow :mrgreen:
Ale zeby nie off-topicowac to i ja odpowiem na pytanie:
1. bez lampy - Av + ewentualnie korekcja EV
2. z lampa - M
Kwas rozesmiany jak pajac, a to Giertych z mina, jakby narobil w portki po sama gume, Busha tez mial w grymasem nie wrozacym inteligencji...
A to oni w ogóle mają inne zdjęcia? (zwłaszcza ostatni) ;-)
Ja: W zdecydowanej wiekszości Av, szybko poruszające się obiekty - Tv, w kontrolowanych warunkach M, gdy nie jestem pewny że wiem jak naświetlać - P, albo wręcz (o zgrozo) A :-)
DoMiNiQuE
15-04-2005, 15:21
A to oni w ogóle mają inne zdjęcia? (zwłaszcza ostatni) ;)
gdy nie jestem pewny że wiem jak naświetlać - P, albo wręcz (o zgrozo) A :)
muflon, mozesz podac jakis przyklad? ;)
']muflon, mozesz podac jakis przyklad? ;)
Impreza? :)
DoMiNiQuE
15-04-2005, 15:51
Impreza? :)
hehe ...powinien byc taki program temetyczny pomiedzy zdjeciami sportowymi a portretem
https://canon-board.info/imgimported/2005/04/szampan-1.gif
źródło (http://www.dominique.neostrada.pl/stuff/emots/szampan.gif)
;)
A ja w 95% przypadków M, a pozostałe ( ;) jakieś AV, czy też TV.... Ale to rzadko, bo nie bardzo ufam innym pomiarom światła niż skupionym.
:evil:
OT: No cóż - sprawa polityczna - mówisz - masz ;)
Nikt nie wspomniał o słynnym canonowskim "naświetlaniu na cienie" i "przepalaniu świateł" :-) Czy w jakiś sposób kontrolujecie lub korygujecie to przy okazji ustawiania ekspozycji?
A ja w 95% przypadków M, a pozostałe ( ;) jakieś AV, czy też TV.... Ale to rzadko, bo nie bardzo ufam innym pomiarom światła niż skupionym.
Adamek, ustawianie AV czy też TV jest niezależne od ustawień pomiaru światła. Możesz sobie ustawić AV ze skupionym, w czym problem?
Zawsze M, czasami, jak na prawdę się szybko zmienia (rzadko się zmienia) Av. Av potrafi sobie przestawię kiedy tego nie chcę. Blokada ekspozycji według mnie nie jest szybsza... po prostu przyzwyczaiłem się bardziej do kręcenia kółkami niż lokowania i przekadrowywania.
Mierzę pomiarem skupionym. Czasami jak potrzeba to przezoomowuję lub podchodzę bliżej. To co ma być ciemne a jeszcze widoczne staram się aby nie przekraczało dużo więcej niż -2 na drabince, to co ma byc jasne i białe - odopwiednio +2 i trochę więcej. Te wartości dobieram sobie już na wyczucie w zależności od materiału jaki mam akdtualnie w aparacie.
Adamek, ustawianie AV czy też TV jest niezależne od ustawień pomiaru światła. Możesz sobie ustawić AV ze skupionym, w czym problem?
Z tym, że wtedy to niepraktyczne. :) Bo skupionym to ja sobie mierzę scenę w paru miejscach, a wtedy by mi się AV/TV nie przydało. Bo mierząc i przekadrowując, jest szansa, że neichcący zwolnię blokadę ekspozycji i cała misterna robota w p...u. ;)
Jednym słowem - tak mi wygodniej. :)
Z tym, że wtedy to niepraktyczne. :)
Nie bardzo rozumiem. Przeważnie używam AV ze skupionym pomiarem i nie uważam, żeby to było niepraktyczne.
Bo skupionym to ja sobie mierzę scenę w paru miejscach, a wtedy by mi się AV/TV nie przydało.
Znowu nie rozumiem.Skupiony pomiar służy do pomiaru w jednym miejscu, które znajduje się w centrum kadru w kółku, więc jak możesz mierzyć w paru miejscach?
Bo mierząc i przekadrowując, jest szansa, że neichcący zwolnię blokadę ekspozycji i cała misterna robota w p...u. ;)
I znowu nie rozumiem. Jak można niechcący zwolnić AE Lock? Po naciśnięciu * masz 16 sek. na wykonanie zdjęcia chyba, że w międzyczasie dokonasz powtórnego pomiaru i nadpiszesz ustawienia w pamięci body albo...wyłączysz puszkę.
Jednym słowem - tak mi wygodniej. :)
To rozumiem. :grin:
Znowu nie rozumiem.Skupiony pomiar służy do pomiaru w jednym miejscu, które znajduje się w centrum kadru w kółku, więc jak możesz mierzyć w paru miejscach?
Ja mysle ze tutaj chodzi o pomiar rozpietosci tonalnej sceny. Mierzy sie wszystkie charakterystyczne i wazne dla ekspozycji elementy kadru zapamietujac dla nich odczyty swiatlomierza (w glowie) i na tej podstawie dobiera sie manualnie czas i przyslone. Bardzo czasochlonne ale podobniez daje przy duzym doswiadczeniu najlepsze efekty szczegolnie w fotografii analogowej (tutaj chyba chodzi o wieksza rozpietosc tonalna kliszy nad matryca). Zdecydowanie najlepszy do tego jest spot ktorego cholera w nizszych canonach nie ma a czesto z niego korzystalem w Nikonie probujac zastosowac metode omowiona powyzej (ze zdecydowanie roznym skutkiem)
Tomasz1972
16-04-2005, 21:20
Ja mysle ze tutaj chodzi o pomiar rozpietosci tonalnej sceny. Mierzy sie wszystkie charakterystyczne i wazne dla ekspozycji elementy kadru zapamietujac dla nich odczyty swiatlomierza (w glowie) i na tej podstawie dobiera sie manualnie czas i przyslone. Bardzo czasochlonne ale podobniez daje przy duzym doswiadczeniu najlepsze efekty szczegolnie w fotografii analogowej (tutaj chyba chodzi o wieksza rozpietosc tonalna kliszy nad matryca). Zdecydowanie najlepszy do tego jest spot ktorego cholera w nizszych canonach nie ma a czesto z niego korzystalem w Nikonie probujac zastosowac metode omowiona powyzej (ze zdecydowanie roznym skutkiem) Taki pomiar stosuje się racze w studiu , przy reporterce nie ma na to czasu . Trzeba uśredniać.
Jasne tyle ze kolega adamek nie pisal co fotografuje tylko jak, a z faktu ze w 95% uzywa trybu M mozna wywnioskowac ze to na 95% nie jest reporterka :)
McKane: dzięki za poparcie. :)
DOkładnie, większość to studio/portrety. Reporterka to raczej rzadkość, a i wtedy gdy tylko mam czas i wiem, że warunki sie nie będą zmieniać, to staram się pomierzyć w poaru punktach i uśrednić.
Mierzenie rozpiętości tonalnej sceny jest przydatne zarówno na cyfrze jak i na analogu... by mieć dobrze naświetlone (tzn tak jak chcemy :) ) zdjęcia.
Co do spota... super go w 33V nie mam, ale pomagam sobie zoomem nożnym. :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.