PDA

Zobacz pełną wersję : Earth From Above - Yann Arthus-Bertrand



kavoo
10-04-2005, 19:59
"Ziemia z Nieba. Portret planety u progu XXI wieku" to artystyczny projekt znany na całym świecie, również w Polsce. Jego autor, francuski fotograf Yann Arthus-Bertrand, jest bohaterem dokumentu Emilio Paculla. Premiera wspomnianej wystawy miała miejsce latem 2000 roku na rue de Medicis w Paryżu. Wystawione wprost na chodniku zdjęcia miały szansę dotrzeć nawet do odbiorców nie odwiedzających zazwyczaj galerii i muzeów. Przygotowanie tej niezwykłej ekspozycji zabrało autorowi 20 lat, w czasie których odwiedził 100 krajów i wykonał ponad 100 tysięcy zdjęć. Pomysł narodził się w Afryce, gdzie Bertrand przebywał przez kilka lat wraz ze swoją rodziną, obserwując zwierzęta i zwyczaje tutejszych mieszkańców. Zarabiał na życie pilotując balon, którym zabierał turystów na bezkrwawe łowy. Tak odkrył fotografię lotniczą. Po powrocie do Francji fotografował Paryż z lotu ptaka i stopniowo dojrzewał do większego przedsięwzięcia. W tym samym czasie robił fotoreportaże z rajdu Paryż - Dakar czy portrety do wielu czasopism. Rok 2000 Bertrand postanowił uczcić robiąc niecodzienny raport o stanie Ziemi. Chciał uwiecznić miejsca symboliczne i takie, które uzmysłowiłyby widzom problemy naszej planety. Okazało się to bardzo czasochłonnym i wyczerpującym zadaniem, choć nad projektem pracował cały sztab ludzi: zespół w paryskim biurze oraz Bertrand i jego dwóch asystentów w terenie. Wiele zależało od najróżniejszych czynników: zgody lokalnych władz, warunków pogodowych czy światła. Efekt przeszedł jednak oczekiwania nawet samego autora.
Poniedziałek 11.04.2005, godz. 22:40 - CANAL+

akustyk
10-04-2005, 20:10
dorzuce: http://www.yannarthusbertrand.com/

XLesio
08-10-2008, 08:32
Pozbierane.
"The Big Picture": http://www.boston.com/bigpicture/2008/10/earth_from_above_comes_to_nyc.html

akustyk
08-10-2008, 08:47
fenomenalne. czym facet powala jest wizja. dla wielu komercyjnych fotografow sam fakt robienia zdjec z powietrza jest poczatkiem i koncem, bo wiadomo, ze przy odpowiednim dostepie do nabywcow to i tak sie sprzeda. i nierzadko to juz wystarcza i nie podejmuje sie trudu szukania czegos wartosciowego

Bertrand ma zaciecie do szukania ciekawych ujec i wizje co i jak sfotografowac. nie zatrzymuje sie na zlapaniu czegos fajnego ale goni z pasja za nowymi i ciekawymi ujeciami. podejrzewam, ze facet ma sztab ludzi z ktorymi siedzi w albumach i atlasach szukajac nowych interesujacych miejsc.

XLesio
08-10-2008, 09:12
Wyobrażam sobie tylko ile musi wystrzelać bliźniaczych klatek, żeby wyłuskać taki efekt... Wierzę w perfekcję i jeden strzał (jako analogowiec ;)), ale jakoś ciężko mi sobie wyobrazić takie ryzyko w przypadku fotografii lotniczej ;)

akustyk
08-10-2008, 09:21
mnie tez ciezko wyobrazic sobie pojecia "ryzyko" i "oszczedzanie klatek" gdy w gre wchodza duze pieniadze. jedno sprzedane zdjecie oplaca dziesiatki rolek filmu wiec gra jest kompletnie niewarta swieczki.

inna kwestia, ze to wcale nie oznacza masowe nawalanie. niemniej, nie wierze nic a nic w sztuczne oszczedzanie materialu ;)

XLesio
08-10-2008, 09:32
To juz nawet nie chodzi o oszczędność. Raczej o "niehonor" pukania całych serii ;) Zresztą gdzieś na naszym forum była już taka dyskusja o wyższości mierzonej klatki nad szeregiem.. (Bo Polak jak ma za dobrze, to sobie zawsze powód do dyskusji znajdzie ;))

akustyk
08-10-2008, 09:52
przy wszelkich osobistych idealach i zasadach szczerze watpie w trwalosc polaczenia slow "honor" i "pieniadze" w jednym zdaniu nie przeczacym :)

jar14
08-10-2008, 11:00
niesamowite fotki i to wyczucie czasu jak ta z owcami. No chyba, że było 200 fotek stada owiec i wśród nich ta jedna jedyna :-D

pawelxx
08-10-2008, 11:51
No fotki naprawde piekne.

Malin
08-10-2008, 17:19
Pixele nic nie kosztują! Prawdopodobnie część jest spontaniczna, ale reszta pewno była ustawiana i wyszukana w najróżniejszych zakątkach Ziemi. Tacy to mają środki, ludzi i szczęście :)

kucza21
08-10-2008, 17:35
Pixele nic nie kosztują! Prawdopodobnie część jest spontaniczna, ale reszta pewno była ustawiana i wyszukana w najróżniejszych zakątkach Ziemi. Tacy to mają środki, ludzi i szczęście :)

Środki mają, bo wcześniej sobie jakiś cel obrali i za wszelką do niego dążą. Ludzi, bo kochają to co robią i nie jest problem im inwestować w to. Szczęscie hmm dla mnie nie ma takiego słowa, wszystko da się samemu wypracować. Szczęściem można nazywać wygraną w lotka.

Btw fotki są niesamowite, podziwiam!

akustyk
08-10-2008, 18:32
Tacy to mają środki, ludzi i szczęście :)

przede wszystkim pomysl i parcie na szukanie dobrych rzeczy. 99% innych osob, chocby mialo te srodki i ludzi, to nic z tego nie zrobi bo nie ma dostatecznie wyobrazni

a szczescie... to element, ktoremu sie pomaga, ale na ktorym sie nie polega

Malin
08-10-2008, 20:23
Środki mają, bo wcześniej sobie jakiś cel obrali i za wszelką do niego dążą. Ludzi, bo kochają to co robią i nie jest problem im inwestować w to. Szczęscie hmm dla mnie nie ma takiego słowa, wszystko da się samemu wypracować. Szczęściem można nazywać wygraną w lotka.

Btw fotki są niesamowite, podziwiam!


przede wszystkim pomysl i parcie na szukanie dobrych rzeczy. 99% innych osob, chocby mialo te srodki i ludzi, to nic z tego nie zrobi bo nie ma dostatecznie wyobrazni

a szczescie... to element, ktoremu sie pomaga, ale na ktorym sie nie polega

Źle mnie zrozumieliście... Mówiłem to pozytywnym znaczeniu tego słowa "szczęście". Przypomina mi się Ansel Adams (mimo, że jego zdjęcia były nieco na inny temat). On potrafił godzinami spędzać w ciemni, tak, że efekt był bajeczny. Zdaje sobie sprawę, że szczęściu trzeba pomagać, a te zdjęcia są naprawde niesamowite!

ukA
09-10-2008, 11:06
przy wszelkich osobistych idealach i zasadach szczerze watpie w trwalosc polaczenia slow "honor" i "pieniadze" w jednym zdaniu nie przeczacym :)

Szwejk mawiał "hańba przeminie, pieniądze zostaną"

Tomasz Golinski
09-10-2008, 11:29
Miałem okazję zobaczyć tą wystawę na żywo. Zdjęcia robią wrażenie.

http://www.wecommunic8.com/earthfromtheair/

PS. Przeniosłem do "galerii" i zmieniłem tytuł.

1jac
10-10-2008, 07:58
Jak sam Autor pisze, zdjęcia zamieszczone w albumie (~1000) są wynikiem długotrwałego procesu wyboru z ponad 50 tyś. najlepszych prac. A przeczytałem gdzieś, że wszystkich ujęć "Ziemii z powietrza" posiadają ponad milion. Ponadto cel przedsięwzięcia jest taki, żeby te same ujęcia powtórzyć po 10, 20... latach. Ma to udokumentować zmiany naszej planety. Kibicuję temu projektowi i dokładam się kupując wszystkie edycje albumów. T jest, moim zdaniem, najwyższa forma wykorzystania fotografii.

MrDeadhead
10-10-2008, 19:16
A ja wciaz wspominam jak bylem maly (z jakies 10 lat temu? - skleroze mam) i ta wystawa byla w Krk na plantach i mozna bylo je ogladac godzinami i to na wielkim formacie :) Dla mnie to cudo, niewazne czy koles spedzil 3 dni zeby zrobic dane zdjecie, czy walil seriami zeby nic nie umknelo.