Elandril
10-04-2005, 15:12
Witam.
Mam pytanie odnosnie makra w S1 IS. Wiem, ze standartowo makro uzywa sie na minimalnej ogniskowej i z jak najmniejszej odleglosci.
Ostatnio zaczalem sie zastanawiac, czy nie mozna byloby wykorzystac do tego maksymalnej ogniskowej. Przeciez np. Sigma 70-300 APO Super Macro, ma dosc wysoka wartos minimalnej przeslony.
Moze byloby lepiej robic makro na maksymalnej ogniskowej, stojac dosc dalek od obiektu, ktory, w przypadku zywych, poruszajacych sie istot, moze sie sploszyc, gdy przylozymy do niego aparat, ale ktory moze nie sploszy sie, gdy stoimy troche dalej. Dzis na przyklad robilem zdjecia pszczolom. Wkladajac aparat w ul, trzeba sie modlic, zeby pszczloly nie zaatakowaly.
Chodzi mi ogolnie o to, czy rownie dobre makro wyjdzie przy maksymalnej ogniskowej, jak przy minimalnej. No i czy efekty (zdjecia) beda sie mocno roznily.
Mam pytanie odnosnie makra w S1 IS. Wiem, ze standartowo makro uzywa sie na minimalnej ogniskowej i z jak najmniejszej odleglosci.
Ostatnio zaczalem sie zastanawiac, czy nie mozna byloby wykorzystac do tego maksymalnej ogniskowej. Przeciez np. Sigma 70-300 APO Super Macro, ma dosc wysoka wartos minimalnej przeslony.
Moze byloby lepiej robic makro na maksymalnej ogniskowej, stojac dosc dalek od obiektu, ktory, w przypadku zywych, poruszajacych sie istot, moze sie sploszyc, gdy przylozymy do niego aparat, ale ktory moze nie sploszy sie, gdy stoimy troche dalej. Dzis na przyklad robilem zdjecia pszczolom. Wkladajac aparat w ul, trzeba sie modlic, zeby pszczloly nie zaatakowaly.
Chodzi mi ogolnie o to, czy rownie dobre makro wyjdzie przy maksymalnej ogniskowej, jak przy minimalnej. No i czy efekty (zdjecia) beda sie mocno roznily.