Kalifornia sie pali !!!

[VanMurder]

Widzieliście w Newsach - Kalifornia się pali !!! ewakuowali już 500tyś największa ewakuacja w historii stanu...
z okna widzę już płomienie na horyzoncie, plecak ze sprzętem spakowany pod drzwiami...

http://www.latimes.com/news/printedition/california/la-me-102307-fireperimeter-pg,1,5842090.photogallery?coll=la-headlines-pe-california

mieszkam gdzieś po środku między Santiago Canyon a Witch ...:(

spaliło się już 1300 domów, do ewakuacji przeznaczone jest 340tys domostw...
dawno u nas nie padało dodatkowo goracy wiatr z pustyni Santa Ana Wind, wilgotność spada nawet do kilku procent ...
trzymajcie kciuki...

http://www.latimes.com/news/printedition/california/la-me-ocfire24oct24,1,6994302.story?coll=la-headlines-pe-california

[pmagdalena]

o kurcze siedzę w pracy wiec nic nie wiem

ale to nieciekawie

mniejmy nadzieję że szybko się z tym uporają i nie będzie wiekszych strat niż do tej pory.

obyś nie musiał też się ewakuować

[VanMurder]

o kurcze siedzę w pracy wiec nic nie wiem

ale to nieciekawie

mniejmy nadzieję że szybko się z tym uporają i nie będzie wiekszych strat niż do tej pory.

obyś nie musiał też się ewakuować

dzięki mam nadzieje że nie ... do tej pory zginęła tyko jedna osoba, straż graniczna i wojsko pomaga w ewakuacji, maja doświadczenie bo pali się u nas prawie co roku ... tylko tym razem wyjątkowo w tylu miejscach na raz...

[pmagdalena]

Mniejmy nadzieję że zaraz się skończy i nie będzie więcej ofiar..

[VanMurder]

miejmy nadzieje ale jak ten gorący wiatr dmucha to dochodzi w nocy nawet do 40'C i on jest głównym powodem samozapaleń i rozprzestrzeniania się ognia na taką skale ...
dzięki Magdaleno że się tak przejmujesz
podrwiwam
czas położyć się spać 1.32 w nocy, a ogień na horyzoncie jakby przygasł ...

[janmar]

dzięki mam nadzieje że nie ... do tej pory zginęła tyko jedna osoba, straż graniczna i wojsko pomaga w ewakuacji, maja doświadczenie bo pali się u nas prawie co roku ... tylko tym razem wyjątkowo w tylu miejscach na raz...

Uwazaj na siebie.Trzymam kciuki żeby szybko zgasło.Pozdrawiam.

[pmagdalena]

Ja poprostu nie lubie takich tragedii i zawsze sie przejmuję.

Spokojnej nocy ci życzę

[SdoubleU]

Napisz co tam słychać - zgasili?

[mor_feusz]

Skoro sa doswiadczeni to zgasza - aczkolwiek jak czytam i ogladam zdjecia to zle to wyglada - mamy nadzieje ze u Ciebie bedzie OK. Bierz aparat - tob fotki

[Zielony]

No faktycznie, nie wygląda to najciekawiej.
Smutne, że z tych domów pozostaje zazwyczaj jedynie murowany komin.
Będzie dobrze! Wszystko da się ugasić...

PS. Ciekaw jestem, czy faktycznie naturalnie wzniecają się te pożary czy jednak ktoś im w tym pomaga :/

[don]

pali gdzies niedaleko Doliny Krzemowej ?

[djtermoz]

pali gdzies niedaleko Doliny Krzemowej ?
Nie. Pali sie poludniowa Kalifornia. Dolina Krzemowa jest na polnocy kolo San Francisco. "Pali sie" natomiast centrum serwisowe Canona w Irvine, dom Britney Spears w Malibu, itp. (Zeby nie bylo nieporozumien - nic takiego sie nie pali. Podalem tylko przyklady miejsc zebyscie wiedzieli mniej wiecej gdzie co jest.)

Niestety to jest jeden z minusow mieszkania w Kalifornii. Tak jak napisal kolega wyzej - pali sie u nich co roku. Tyle ze tym razem wyglada to naprawde kiepsko. Trzymam kciuki zeby tak solidnie popadalo.

[Zielony]

Niestety to jest jeden z minusow mieszkania w Kalifornii.

Albo i w USA jak to niektórzy mawiają/zniechęcają; bo tutaj Boston śniegiem zasypie, bo tu huragan na Florydzie. A huragan pod Częstochową to co? Pytam ich wtedy. Też śmiesznie nie było. Nie wspominając o powodziach, które łaskawe zazwyczaj nie są. Nie ma reguły.

PS. Z dzieciństwa jeśli chodzi o pożary to pamiętam słynną Kuźnię Raciborską. (http://pl.wikipedia.org/wiki/Po%C5%BCar_lasu_ko%C5%82o_Ku%C5%BAni_Raciborskiej_ 26_sierpnia_1992)
Też było to dostrzegane z bardzo daleka.

[tpop]

no moze i smutny temat ale zeby zaraz watek zakladac o pozarach w usa?? :? Bez przesady.

[mor_feusz]

za to Snowboarder z VanMurder'em beda battla mogli zrobic na "pozary"