Zobacz pełną wersję : Karty CF
Adam Kasprzak
18-10-2007, 10:49
Witam!
Niedawno zgineła mi u kumpla Sandisk EXIV 2GB, teraz mam pilne zapotrzebowanie na pamięć. Studiowałem testy szybkości i wychodzi, że z sandisków na 5D najszybsza jest ta co zgubiłem. Potrzebuję*min. 4GB. I teraz moje pytania:
Czy iść w sandiski czy ktoś próbował Lexary? (mówię*o tych najszybszych)
Jaka jest różnica w użytkowaniu Extreme IV vs Extreme III?
Czy opłaca się*kupić ExIV 2GB czy 50zł*droższą ExIII 4GB? czy wogóle 2 x EXIV 2GB, a może 2x EXIII 4GB ?
Jakie są wasze spostrzeżenia z punktu fotografujących a nie czytających testy?
P.S
Kumpel pożyczył mi Preteca (jakiś niebieski) i ewidentnie widać różnicę*w szybkości w porównaniu do mojej zguby.:rolleyes:
Sandisk Extreme III 4GB (www.kodak.ww.pl, www.nosniki.net) - oryginalne, dobre i niedrogie. SZYBKIE!!!
ja bym kupil 2x2 albo 2x4
zawsze dwie lub wiecej - jak jedna ci padnie to przynajmnije uratujesz zdjecia z pozostałych
Adam Kasprzak
18-10-2007, 16:06
że 2 szt to wiem, tylko jakie właśnie EXIV2GB czy EXIII4GB (bo różnica w cenie jest 50zł)
że 2 szt to wiem, tylko jakie właśnie EXIV2GB czy EXIII4GB (bo różnica w cenie jest 50zł)
Jesli bym mial wybierac, i bym mial te 2x 50 to bym doplacil. 2x2 giga piechota nie chodzi, a za 50 zl nie kupisz 2 giga tej klasy, o ile w ogole :)
Canclerz
18-10-2007, 17:11
Jeśli masz wejście FireWire w kompie i taki czytnik
http://www.allegro.pl/item254213932_czytnik_firewire_kart_cf_extreme_san disk_najszybsz.html
To Ex IV, jeśli nie to Ex III i polecam to
http://www.allegro.pl/item254214442_czytnik_sandisk_extreme_cf_sd_sdhc_m s_prioryt7zl.html
Adam Kasprzak
18-10-2007, 18:22
o tym czytniku kiedyś myślałem, może kiedyś się*skuszę :) chyba jednak pójdę*w kierunku Extreme IV, trochę się boję mieć 4GB zdjęć na jednej karcie - za duże ryzyko utraty zbyt dużej ilości materiału :)
Ja mam jednego lexara 4gb x133 i śmiga bardzo miło. Różnicy z extreme III 4gb które też posiadam nie widzę :)
Adam Kasprzak
18-10-2007, 19:10
o to chodziło :)
Do 5D kupuj 4G jeśli focisz w rawach, wyjdzie około/średnio 250 zdjęć.
Adam Kasprzak
19-10-2007, 23:28
sęk w tym, że RAWY ktore zgrywam z 5D są o wiele slabsze (nasycenie kolorów, ogóle wrażenie lepszego zdjęcia) niż jpegi. A osobiście nie odczuwam "lepszości" rawów nad jpgami. Nie wiem, czy to kwestia ustawień, czy tak po prostu ma być?
Dzieńdobry
Rawa - trzeba wywołać - parafrazując - nie nie ma tak być - raw powinien być co najmniej tak dobry jak *.jpg - zwykle udaje się i jest dużo lepszy - pod każdym względem - coś robisz źle w raw - obróbce.
PS. Możesz mieć gdzieś to co napisałem - luźno - mam przecież na CB tylko kilka postów.
Pozdrawiam
Adam Kasprzak
19-10-2007, 23:38
:) wiem, że rawy się*wywołuje, ale bez przesady, nie będę każdego z 3000 zdjęć wywoływał osobno i "dopieszczał" - przyzwyczailem się, że jak ściągam zdjęcia z aparatu to są dobre, a nie, że nad każdym muszę po pół godziny siedzieć w photoshopie, żeby coś sensownego wyciągnąć...
Ja mam jednego lexara 4gb x133 i śmiga bardzo miło. Różnicy z extreme III 4gb które też posiadam nie widzę :)
ja mam Lexara 4GB x300 UDMA i roznicy miedzy nia a SanDisk Extreme III nie widze :lol: nie pytajcie czemu, po prostu tanio..
Adam Kasprzak
19-10-2007, 23:47
ale chyba te lexary x300 są droższe od extremów III :D
44zl wiecej niz na cyfrowe a to taniej niz Ex IV ;)
Pół godziny (lub dłużej) to może i nad jpgiem trzeba siedzieć, ale dobrze wywołany raw (wcale nie musi to zajmować dużo czasu) w PSie nie wymaga już zbyt wiele.
No ale wszystko zależy od stylu pracy i wymagań.
VanMurder
20-10-2007, 00:42
:) wiem, że rawy się*wywołuje, ale bez przesady, nie będę każdego z 3000 zdjęć wywoływał osobno i "dopieszczał" - przyzwyczailem się, że jak ściągam zdjęcia z aparatu to są dobre, a nie, że nad każdym muszę po pół godziny siedzieć w photoshopie, żeby coś sensownego wyciągnąć...
...Adam szczerze ! to jestem w małym szoku ... nie sądziłem że coś takiego przeczytam w twoim poście .... :( coś takiego mógł by napisać jakiś nowicjusz a nie taki wyjadacz jak TY;) który z taka werwą krytykuje prace innych ...:)
chyba twój młody wiek (czytaj brak doświadczenia) dał się we znaki;)
po pierwsze primo! RAW to absolutnie podstawa !!!
niekorzystanie z dobrodziejstwa i możliwości jakie daje to ZBRODNIA!!! :(
po za tym ograniczając się tylko do jpg zamykasz sobie drogę rozwoju w fotografii cyfrowej :) i niewiele różnisz się od gostka pstrykającego kompaktem ...;)
myślę że powinieneś położyć nacisk na nauczenie się "wywoływania" Rawów co najmniej tak dobrze, jak robi to twoja puszka przy konwersji do Jpg ... bez tego **** a nie fotograf będziesz;)
po drugie : obrabianie w CameraRaw kilkuset zdjęć jednoczenie (łącznie z crop'owaniem ) to nie żaden problem !!! i jestem zaskoczony że tego nie wiesz..;(.
musisz tylko posegregować zrobione zdjęcia, na takie które były robione w podobnych warunkach: światło, temp. barwy św., kompensacja ekspozycji itp itd .... wywołujesz wtedy seriami otwierając w CameraRaw kilkadziesiąt do kilkuset zdjęć, możesz wtedy spokojnie dokonywać wszelkich zmian na wybranych, wszystkich lub poszczególnych zdjęciach nawet bez potrzeby otwierania ich w PS!
następny krok to ImageProcessor i Batch wrzucając np 3000 zdjęć do tych maszynek, możesz automatycznie zmienić ich rozdzielczość, zaaplikować wyostrzanie (np do web lub print ) prze-konwertować ICC profile (sRGB), umieścić woje logo, jednym słowem każdą akcję jaką chcesz... a ty w tym czasie pijesz sobie kawkę lub ucinasz drzemkę...:)
polecam przestudiowanie (dokładne) pierwszych rozdziałów ksiażki Kelby'ego, często pomijanych przez nowicjuszy, którym wydaje sie że pozjadali wszystkie rozumy:)
przy odrobinie wprawy wywołanie, przygotowanie do druku lub do sieci 3000 zdjęć to kwestia trzech godzin ...
Okatvię znasz?
przygotowanie dla niej prof gallery zajęło mi niecałą godzinkę, łącznie z wrzuceniem na serwer...:)
http://adammphoto.com/rockstar/
wracając do tematu kart ...to używałem wszystkich jakie są na rynku i najgorsze zdanie mam o SanDisk ! straciłem 2Gb zdjęć dla klienta :) na
szczęście jestem ubezpieczony:)
po za tym Lexary, Sandiski i inne, to jeden czort obecnie pracuje na Kingston'ach mam 4x 8GB 133X ultimate (na wesele 30GB to podstawa),
używam od roku i nigdy mnie nie zawiodły, zresztą pamięci tej firmy mam nawet w swoim iMac'u...
KingSton miał ostatnio mail-in-rabate ($50 od każdej karty) po promocji wychodziło $70 za kartę 8GB...
pozdrawiam
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
acha jak bys był dalej nie przekonany do robienia w RAW tu mały cytat wykładu kolegi Janusza Body :
"Komputer pokładowy aparatu jest mniejszy, wolniejszy, gorszy od potężnego w porównaniu z nim peceta. No to dlaczego i po co kazać mu przeliczać RAW na JPEG? On musi korzystać z prostszych, mniej efektywnych algorytmów, żeby się wogóle wyrobić. Capture One na szybkim komputerze potrzebuje kilku do kilkunastu sekund na konwersję RAW. Procesor w 20D ma na to mniej niż pół sekundy. Siłą rzeczy wykona tę konwersję gorzej niż dobry RAW konwerter. Współczesne algorytmy interpolacyjne (demozajkujące ? tfu, paskudne słowo) są naprawde bardzo efektywne, ale wymagają ?mocy obliczeniowej?. No i pozwalają osiągnąć fantastyczne rezultaty.
Jeśli po tym ktoś jeszcze zapyta, czy warto robić w RAW-ach, to...
W JPEGach tracimy:
- artefakty na skutek kompresji stratnej,
- kilka bitów informacji o kolorze ? z 10-14bit z kamery mamy zapisane tylko 8 bit,
- konwerter kamery jest prymitywny i przelicza RAWy na JPEGi w uproszczony sposób,
- balans bieli ( WB ) jest wyliczany/mierzony przez kamerę i potem trudno to zmienić,
- korekcje tonalne, wyostrzanie wewnątrz kamery już są wykonane i ponowne ich użycie wiąże się z pogorszeniem jakości."
polecam cały wykład:
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=8520
pozdrawiam
Tez mnie lekko zdziwila wypowiedz o jpg. Wydaje sie ze raw to taka "oczywista oczywistosc"...
VanMurder: Genialna strona www (adammphoto.com), robiona manualnie we flashu?
Adam Kasprzak
20-10-2007, 13:02
ale żeś się*rozpisał :D Mi by się w życiu nie chciało ;)
Kilka dobrych lat robiłem zdjęcia 300D, którym robienie w RAWACH oznaczało czekanie 2 minut po zrobieniu 4 zdjęć. Dlatego dałem sobie wtedy spokój.
Teraz mam 5D, poszedłem do Gdyni porobić kilka testowych fotek. Zrobiłem całą kartę 2GB, zgrałem to do Aperture i okazało się że jpegi są o niebo lepsze od rawów. Nie wiem, nie doleciała jeszcze do mnie ta książka (wielkie dzięki za pomoc Adam ;)) ale na pewno przeczytam od dechy do dechy ;)
Nie lubię się tylko opierać na radach innych. RAW faktycznie pomaga w późniejszej obróbce, ale dlaczego na starcie jest taki słaby? Może to była kwestia złej pogody... sam nie wiem.
Wracając do kart. Ja właśnie miałem nieszczęśliwą historię z Kingstonami i dlatego od nich odszedłem... A Sandisk mi służył bardzo długo, ale go gdzieś zgubiłem :(
Adam, słabo umiem komentować zdjęcia, sam mam często problem z wyborem dobrego z serii, ale uczę się*od ludzi na plfoto :D
I na koniec porównanie, żeby nie było,*że jestem gołosłowny:
Pierwsze zdjęcie czysty RAW bez poprawek wyeksportowany z Aperture, drugie poprawiony w Aperture:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.ftp.adamkasprzak.com/CANONBOARD/IMG_1752.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.ftp.adamkasprzak.com/CANONBOARD/IMG_1751.jpg)
heh, nie doczytałem
chyba twój młody wiek (czytaj brak doświadczenia) dał się we znaki
Bardzo Cię lubię, dziękuję za pomoc i cenię, jako fotografa, ale powiedz (napisz) dlaczego w większości wypowiedzi musi być takie podkreślanie czyjejś niższości...
I porównywanie wieku od doświadczenia mija się*z celem. Niektórzy zaczynają bardzo wcześnie (nie koniecznie ja), a inni dużo później. O ile wiem robisz zdjęcia od 2 lat (nie dam głowy, ale chyba gdzieś się*chwaliłeś ;)).
A wiele osób w twoim wieku ma milion razy większe doświadczenie :)
Nie chcę Cię atakować, rozwijać długiej dyskusji nad wiekiem/doswiadczeniem, chciałem tylko wyrazić swoją opinię i jeżeli Cię urazilem, to bardzo przepraszam.
I na koniec wielkie dzięki, że chciało Ci się*tyle pisać, podziwiam :)
VanMurder
21-10-2007, 08:17
Przede wszystkim gratulacje z zakupu nowej puszki, cały czas pamiętam chwilę w której otworzyłem pudełko swojego nowego 5D- ten dreszczyk emocji ... a później tygodnie udowadniania sobie że dobrze zrobiłem że wybuliłem tyle kasy... czy zdjęcia są naprawdę lepsze od tych z 20D ... a jak zobaczyłem że na prawie każdym mam winietę to się dopiero załamałem ...:)
ale po kilku tygodniach nie było mowy już o przesiadce na model niższy 5D jest the best i warty jest każdego centa na niego wydanego, myślę że jesteś pod wpływem jeszcze tych emocji, towarzyszących zakupowi tej nie najtańszej puszki i straciłeś zdolność racjonalnego myślenia:)
5D to naprawdę genialny aparat i jeżeli nie wychodzą Ci z niego fotki tak jak Chcesz to tylko twoja wina..
a przykład dwóch zdjęć który podałeś jest tylko dowodem na to jak soft aparatu niszczy zdjęcie :
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://adammphoto.com/CB/IMG_1751_2.jpg)
popatrz ile detali straciłeś i w cieniach i high_lights przez automatyczne podbicie kontrastu przez soft aparatu, tymczasem zdjęcie pierwsze(gorsze), po lekkich korektach w CameraRAW wygląda mz po prostu lepiej:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://adammphoto.com/CB/IMG_1752_CR.jpg)
więcej detali na priv
co do komentarza na temat wieku i braku experience - to tylko taka prowokacja - kubeł zimnej wody na głowę dla jaj:)
wprawdzie na upartego mógłbym być twoim ojcem, ale w sercu mam jeszcze naście lat - skoda że nie widziałeś mnie w pogo z moją żoną (rówieśniczką) na koncercie Slayer/Marilyn Manson, na co dzień chodzę w T-shirt Tool'a bądź NIN... więc taki wapniak ze mnie nie jest ;)
rozpisałem się tak bo Cię lubię, sądzę że masz potencjał i głupio by było byś skręcił na manowce ...
u mnie już prawie północ jutro coś więcej napiszę na priv
pozdrowiony
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Tez mnie lekko zdziwila wypowiedz o jpg. Wydaje sie ze raw to taka "oczywista oczywistosc"...
VanMurder: Genialna strona www (adammphoto.com), robiona manualnie we flashu?
Wojkij - dzięki za te eufemizmy :)
naturalnie manualnie robiona we fleszy :) . hej, chwileczkę, co znaczy manualnie ;)
Ja mam 4GB Extreme III i 4GB Lexara. Szybkość ta sama. Nawet robiłem test ostatnio (na40D) i mieszczą w serii dokładnie tyle samo, a po zapchaniu bufora tempo też w zasadzie takie samo. Raz mi się w życiu zdarzyło że Sandisk Ultra2 się zepsuł i to tak, że zepsuł mi korpus (D70) - jakieś zwarcie i poszło zasilanie na płycie. Więc stwierdziłem że przetestuje sobie lexara (maiłem tą samą cenę co na EXIII). Na razie OK. Brałbym chyba tą która ma dłuższą gwarancję i raczej więcej małych niż jedną dużą (w sytuacji gdy jedna padnie lub zapomnisz karty (miałem tak wczoraj:P ) to na pozostałych sobie radzę (mam jeszcze starsze 2x2GB i na sumarcznych 8GB dało radę :) )
Adam Kasprzak
21-10-2007, 11:18
@myst - a jaki to lexar?
apropos flasha :) widziałem kiedyś do kupienia program, w którym można było zrobić taką "książeczkę" / portfolio. To chyba to (tak przynajmniej mi się*wydaje).
A Wojkijowi chyba chodziło, że "manualnie" znaczy w programie Adobe Flash CS3 (kiedyś Macromedia Flash).
Pozdrawiam!
VanMurder
21-10-2007, 18:48
@myst - a jaki to lexar?
apropos flasha :) widziałem kiedyś do kupienia program, w którym można było zrobić taką "książeczkę" / portfolio. To chyba to (tak przynajmniej mi się*wydaje).
A Wojkijowi chyba chodziło, że "manualnie" znaczy w programie Adobe Flash CS3 (kiedyś Macromedia Flash).
Pozdrawiam!
ok wiem o co chodzi :) w takim razie manualnie skrypt odwracający strony (napisany przez kumpla) i główny "flash" ma w sobie preloader tło (i co tam sobie wymyślę) ponadto zajmuje się obracaniem, kartek które są osobnymi plikami swf lub tylko jpg, (ewentualnie png). główny flash wczytuje je poprzez instrukcje w xml z innego katalogu, na serwerze całą książeczka składa się z kilkunastu stron połowa to osobne swf, połowa to tylko jpg przycięte do rozmiaru strony (600x400) - cały layout graficzny został zaprojektowany PS, pocięty na kartki i wrzucony do Flasza - wszystko na piechotę, miesiące pracy bez jakiś programików robiących książeczki :)
pozdrawiam
i jeszcze raz dziękuje za zainteresowanie
Podzielam zdziwienie Van Murdera robieniem jpegów piątką,no cóż...każdy robi jak uważa,dla mnie podstawą są RAWy.Dzięki nim, zawsze mam drogę otwartą na regulacje inne niż użyłem wcześniej i nie wybrażam sobie oddania spraw związanych z regulacją zdjęcia automatyce aparatu.
Używam Sandisków 4GB Extreme IV i 4GB UltraII i Kingstona 1GB o szybkości ultra II,każda z nich jest ok i nie mialem jeszcze złych doświadczeń z ich działaniem,ale zdecydowanie extreme IV mimo ze była droga, to był dobry zakup więc polecam.
Kieruję się logiką ilości zdjęć jakie mam zamiar wykonać.Kiedy mam w planach większe focenie zabieram extremeIV,a w zanadrzu II,kiedy chce zrobic tylko parę fotek,biore II czy kingstona.To kwestia ile fotografii planuję, bo zrzucanie 4GB z wolnej karty trwa niemiłosiernie długo,a jak to kwestia parunastu ujęć nie stanowi to problemu.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.