PDA

Zobacz pełną wersję : Amatorski skanerek...



fikusny
09-04-2005, 13:33
Sprawa wygląda tak: Zastanawiam się nad zakupem skanera do zastosowania bardzo amatorskiego... wsumie to chodzi mi tylko o to żebym mógł podejżeć wywołaną kliszę i wybrać zdięcia do odbitek... te które potrzebuje a wiem z doświadczenia że wszystkiego na negatywach nie widzać bez powiekszenia...

Dlatego zastanawiam sięnad zakupem skanerka Microtek FilmScan 35...

specyfikacja:
Rozdzielczość optyczna: 1800 x 1800 dpi
Rozdzielczość interpolowana: 19200 x 19200 dpi
Głębia koloru: 36/48 bitów
Obszar skanowania: slajdy i negatywy 24.3mm x 36.5mm (35mm)
Interfejs: USB
Układ optyczny: CCD (lampa zimna katoda)
Sposób skanowania: jednoprzebiegowy
Wymiary: 268 x 166 x 66 mm
Waga: 0,75 kg

I pytam czy ktoś miał z nim kiedyś do czynienia ?? Chodzi mi naprawede bardziej o ocenienie techniczne zdięcia i odzrucenia zdięc poruszonych, nieostrych itp. aby obnizyć koszty wywoływania... no może dodatkowo zrobić coś w rodzaju baknu zdięć z podglądem... ew jakaś nauka obróbki...

POZDRAWIAM !!!

gonzo44
09-04-2005, 14:45
Jezeli skaner potrzebujesz jedynie do podgladu negatywow przed zrobieniem odbitki, to ten bedzie w sam raz. Wiele bym sie po nim nie spodziewal.
Zastanow sie rowniez nad skanerem plaskim, czasem moze sie przydac mozliwosc zeskanowania zwyklej kartki. Minusem jest w tym przypadku dluuuuugi czas skanowania kliszy przy duzej rozdielczosci i z wlaczonym usuwaniem kurzu.

mario1275
09-04-2005, 17:25
przecież z takiego skanu to już niezłą odbitkę można zrobić - ja najpierw dawałem do skanowania do fotolabów ok8zł za negatyw 36kl - potem przerzuciłem się na cyfrę

gonzo44
09-04-2005, 19:00
przecież z takiego skanu to już niezłą odbitkę można zrobić
Tylko jaki sens robic odbitke ze skanu jak sie ma do dyspozycji negatyw. No chyba ze trzeba na zdjeciu cos poprawic. Ale ja wole postarac sie zrobic dobre zdjecie niz liczyc ze pozniej wprowadze korekty na komputerze.

Roki
09-04-2005, 19:33
Osobiście nie znam tego skanera, a sam używam Epson 2480 perfection photo. Ostatnio zrobiłem mały test: skan w 2400:2400 i lekkiej obróbce w PS dałem do labu żeby zrobić odbitke 20x30. Jakość takiego zdjęcia oceniam na 4. Osobiście polecam, a i cena niższa niż Microteka.
Pozdrawiam

fikusny
09-04-2005, 20:59
Hmm... a jakie płaskie znaćie takie tańsze do których są jakieś przystawki ??

Bo ten skanerek moge mieć używany za 300 zł. Więc płaski też tak do tej kwoty :)

POZDRAWIAM !!!

gonzo44
09-04-2005, 22:17
Nie no, to trzeba bylo tak od razu mowic. Za trzy stowy to sie nie zastanawiaj nawet, bierz w ciemno :-)

depodeix
12-05-2009, 22:11
Witam!
Wszedłem ostatnio w posiadanie cuda zwanego Microtek Filmscan 35 i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że za nic nie mogę go odpalić pod WinXP...
Przeglądałem już fora zagraniczne i amerykańskie, ale nie pomogło mi to znaleźć sterownika,
Czy jest jakiś użytkownik tego wynalazku, który mógłby mi pomóc?

lajf_entusiast
17-07-2009, 02:06
a ja mam mozliwosc skanowania na Nikonie LS 5000 ED.
producent zapewnia, ze smiga jak rakieta a w rzeczywistosci trzeba troche poczekac na wczytanie negatywu, o podgladzie nie wspominajac.
ale w zasadzie warto czekac, bo jakos skanow jest ladna. nawet bardzo laaaaadna :)