Zobacz pełną wersję : 24-105 - 17-55 2.8 Is
mor_feusz
20-09-2007, 20:24
Witam.
Nigdy nie przypuszczalbym ze ten watek powstanie ale....... stalo sie i zakladam.
Przyznaje ze przeczytalemco mozna bylo o tych obiektywach a mianowicie EF-S 17-55/2.8 IS oraz 24-105/4 IS. Historia wyboru jest dluga poniewaz napoczatku zastanawialem sie nad 17-40/4 L, 24-70/2.8 L, 24-105/4 IS L (wiem duzy rozrzut). Zaznacze ze bylem z puszka w Jessopsie i podpinalem te 3 szkla. Niestety jako standard zoom 24-70 odpada - strasznie ciezki - na poczatku myslalem ze da sie rade - niestety - zonka uzywa tez aparatu i tego ciezaru by nie zniosla. Skupilem sie wiec na 17-40 oraz 24-105. Przyznaje ze oba piekne kolory maja - te sameswiatlo tylko 24-105 ma ISa a przyznam ze IS by mi sie przydal. Teraz tak, co mnie interesi w foceniu - glownie widoczki, zdjecia do tzw kotleta - czyli w pomieszczeniahc - jakies spotkanie rodzinne - swieta. Nie robie portretow (wtedy bezwarunkowo wzialbym przepiekne szklo jakim jest 85/1.8). Dalej ....mam sigme 70-300, ktora na dzien dzisiejszy mnie zadowala (trzeba umiec nia robic zdjecia) na swieta wymienie sobie ja na 70-200/4 IS (moze tuz po - w zaleznosci od planow urlopowych). Bardzo czestorobie w "nieciekawych" warunkach oswietleniowych (prosze czytac - nie zawsze mam ze soba 580EX II) - czyli pokoje - jakas impreza male pomieszczenia. Osobiscie lubie fotorafowac "widoczki" to mnie "jara" - nie uwazam ze 25 (x 1.6) to strasznie wasko (jestem bardzo "ELASTYCZNY" pod tym wzgledem). Czytalem - czytalem i doszedlemdo wniosku ze 24-105 bedzie dla mnie idealny (nie bedzie to szeroko ale nie bedzie tak zle). Swoja sigma robie w 60% zdjecia na ogniskowych 70-135 w 30% 135-200 - reszta to 200-300 tak wiec kupujac 24-105 wyeliminowalbym 70-300 z mojej torby. Mialem plan 24-105 potem 70-200 4/IS a potem 10-22 (albo na odwrot - 10-22 a potem 70-200). Wszstko bylo pieknie ale niestety zaczalem czytac posty o EF-S 17-55/2.8 IS. Na FF nie przechodze poiewaz 350 dla mnie to "dzielo sztuki" (przydalo by sie jeszcze ISO 3200 - "sprzetowe"anie zabava z EV - ale nie ma to nie - i tak uwazam ze na 1600 jest pieknie). Przeczytalem wszystko co mozliwe o tych szklach i za cholere sie nie moge zdecydowac. Wiem jeno - IS chce miec (wiem ze nim nie zatrzymam postaci). Za 17-55 jest to ze szerzej i w malych pomieszczeniach wiecej zmieszcz - ma IS'a i swiatlo 2.8 - czego chciec wiecej. Widzialem testy - jest ostry - zreszta 24-105 tez. Co byscie doradzili "popeliniazowi" jak ja? Tamron nie wchodzi w rachube (sigmy, tokiny tez). Nie chodzi o wzgledy finansowe (zreszta caly czas swieci mi gdzies w tunelu 24-70/2.8). Ponadot cena obydwu szkielek jest "prawie" identyczna. 17-55 to raczej Standardowy zakres natomiast 105 bylo by tym co robie na sigmie (wtedy pchnal bym za 500PLN i spokoj z glowy).
Edit:
Jesli chodzi o STOCKI - 99.9% jade 100/2.8 Macro (czasem sigma)
Edit 2:
wiem ze co 2 watek na FM o 17-55 mowi o tym ze to szklo zasysa kurz jak odkurzacz.
IMO jesli nie myslisz o FF to 17-55 bedzie lepszym wyborem. Od razu mowie ze nie mialem okazji podpinac tego szkla ale slyszalem o nim wiele dobrego.
mor_feusz
20-09-2007, 20:46
Ja tez - przedwczoraj zaimportowalem wszystkie fotki jakie mam i posortowalem w lightroomie. 50% wszystkich fotek jakich mam to mniej wiecej 24-50 - potem 18 (na kicie trzymajac sie zasady AV f8 )
Z tego co piszesz tylko 17-55 IS.
zbyszekjan
20-09-2007, 20:56
17-55, zakres o.k. na cropa, stałe f/2,8, IS oraz super fotki
Pozdrawiam
a ja mam 17-55 jestem zachwycony jakością.. !! miałem Kita póżniej S 17-70 a teraz w/w szkło i nie żałuję każdej złotówki :) gdybyś chciał jakiekolwiek zdjęcie, czegokolwiek, w jakichkolwiek warunkach, wal śmiało! zrobię :)
P.S.
Po przeczytaniu całego Twojego postu wzioł bym 24-105 po 1 jest dłuższy po 2 tańszy po 3 pozbędziesz się 70-300(tu też parę złotych zyskasz na sprzedaniu 70-...) po 4 zawsze możesz podpiąć pod FF to takie podsumowanie na ZIMNO .. choć przy 17-55 też wiele zyskasz :) ja bym swojego 17..... nie zamienił za żadne skarby :)
mor_feusz
20-09-2007, 21:05
...... po 2 tańszy ............po 3 pozbędziesz się 70-300(tu też parę złotych zyskasz na sprzedaniu 70-...)
Pominmy wzgledy finasowe - kasa za sigme poszla by na 055X PRO B (+ jakas glowica prawdopodobnie kulowa) z malym dodatkiem finasowym. Ceny na eBay'u (zakupione w HK) saprawie identyczne (niewielka roznica). zakres 24-105 to 85% zdjec jakie robie (poza 100 macro) - zawsze mozna dokupic 10-22. Dodam ze mam kase na 24-70/2.8 (uzbierana z ebay'a i innych rzeczy)
Pomiknmy wzgledy finasowe - kasa za sigme poszla by na 055X PRO B (+ jakas glowica prawdopodobnie kulowa) zmalym dodatkiem finasowym. Ceny na eBay'u (zakupione w HK) saprawie identyczne (niewielka roznica). zakres 24-105 to 85% zdjec jakie robie (poza 100 macro) - zawsze mozna dokupic 10-22
10-22 mam i to bardzo specyficzne szkło, jest bardzo zadowolony z niego :) pomimo że powinnem bronić swego(17-55) .. bo tak wiele ludzi na tym forum robi tooooooooo TAK ZIMNYM okiem i obiektywnie na to patrząc .. to wybrał bym dla Ciebie 24-105 .. :) a w póżniejszym czasie 10-22 albo na odwrót :) a gwarantuję Ci że 10mm jest przekozackokozackie ( trudne słowo ;) )
i3ill, mozesz podczepic jakas fotke z 17-55, nie jakas wyszukana ale poakazujaca co to szkileko potrafi :)
i3ill, mozesz podczepic jakas fotke z 17-55, nie jakas wyszukana ale poakazujaca co to szkileko potrafi :)
Przepraszam że wykorzystam fotki z innego wątku ( ale są to moje fotki ) ..
Są to fotki pokazujące co prawda jakość 40D na poszczególnych ISO ale robione dokładnie w/w szkłem a jakość można ocenić :D ..
szkło : Canon 17-55 2.8 IS + HOYA Pro1 Digital
tryb robienia zdjęć : AV
F: 2.8
czasy: w exif
punkt łapania ostrości: sam środek ! tak mniejwięcej koniec krawata gościa.
ISO 100:
http://www.sendspace.pl/file/RcwgYyY1/
ISO 200:
http://www.sendspace.pl/file/Z3rz64vv/
ISO 320:
http://www.sendspace.pl/file/JYdUQ9o2/
ISO 400:
http://www.sendspace.pl/file/qbnG5Anh/
ISO 800:
http://www.sendspace.pl/file/vQA9wKF6/
ISO 1600:
http://www.sendspace.pl/file/YT3BikXK/
I jeszcze RAW :
http://www.sendspace.pl/file/ncHiLXvk/
gdybyś chciał na konkretnej przesłonie pisz śmiało wykonam :D
mor_feusz
20-09-2007, 21:17
10-22 to pieke szklo - jakzobaczylem CALE Tower of London na 10mm to padlem na kolana - piekne szklo. Dawaj sampel na 2.0 i iso 3200 (albo 1600) nie przejmuj sie szumami ja je "kocham" (znaczy sie bardzo czesto LABuje zdjecia a nie patrze na 100% na monitorze i 1600 na zdjeciu 15x20 albo 20x30 szum jest piekny - poniewaz go nie ma - namonitorze jest). Sklaniam sie bardzo do 24-105 ale jeszczenie jest przesadzone
Edit: Sorki - zdjeica juz sa - za wolno pisze
AAAAAAA mało tego przypomiałem sobie że 24-105 to ELKA i dostaniesz do niego ten fajny woreczek, uszelnienia iiiiiiiiiiii osłonę przeciwsłoneczną :D .. jakbyś niechciał woreczka to chętnię odkupię ;)
SdoubleU
20-09-2007, 21:37
Długo czytałem i długo myslałem nad wyborem - ostatecznie zdecydowałem się na 24-105 i powiem, że nie żałuję a wręcz przeciwnie z każdym miesiącem używania utwierdzam się w trafności wyboru. Doskonała jakość wykonania, piękne kolory, niezły bookeh (nigdy nie wiem jak to się pisze), ostre od pełnej dziury, stabilizacja. Mam je od roku i prawie nie zdejmuje z aparatu, tak jak u Ciebie ten zakres ogniskowych wystarcza mi w 90% przypadków. Do tego mam Tokinę 12-24 - optycznie dobre szkło (ostrość) jedynie co na minus to dość duże zniekształcenia na brzegach kadru.
mor_feusz
20-09-2007, 21:40
Tak to eLka (podoba mi sie twoja 100wka :) - chyba nie jestem jednak milosnikiem malych glebi 90% moich zdjec to f8-11 - todla mnie standard (jak mam lampe w ciemych pomieszczeniach to 5.6 - 8) - moze dlatego ze nie mam jasnego szkla - nawet 100/2.8 raczej "mala dziurka" czasmi wieksza ale ....... czasami moze jakbym mial szklo 2.8 to by mi sie spodobalo. Czytam i czytam jest to (17-55) demon ostrosci jak Tami tylko ze USM i "celniejszy" (chociaz 90% zdjec jest robiona na CENTRALNYM punkcie i przekadrowywanie - jesli jest roznica odleglosci wtedy wybieram inny punkt autofokusa - raczej recznie - dobiegaczki "prawie" niedy nie uzywam - czasmi jak jakis wypad od parku albo proboje jekiegos zwierza upolowac albo inne rzeczy - sporadycznie = raczej jest to spowodowane slabymi szklami - jak zaczalem uzywac 100 macro to dobiegaczka mi sie spodobala)
Długo czytałem i długo myslałem nad wyborem - ostatecznie zdecydowałem się na 24-105 i powiem, że nie żałuję a wręcz przeciwnie z każdym miesiącem używania utwierdzam się w trafności wyboru. Doskonała jakość wykonania, piękne kolory, niezły bookeh (nigdy nie wiem jak to się pisze), ostre od pełnej dziury, stabilizacja. Mam je od roku i prawie nie zdejmuje z aparatu, tak jak u Ciebie ten zakres ogniskowych wystarcza mi w 90% przypadków. Do tego mam Tokinę 12-24 - optycznie dobre szkło (ostrość) jedynie co na minus to dość duże zniekształcenia na brzegach kadru.
Tutaj sie z Toba zgodze - podsumowujac robie glownie zdjecia 24-50 (w sumie 17-135) na f8-11 czasmi podczepiam sigme i - niekiedy 17 (pomieszczenia i imprezy rodzinne - a czesto tego niemam - zreszta 24 tez da rade). jest to "uniwersalny" zakres - 1 szklo i torba z lampa i spokoj. Aczkolwioek 17-55 to zabojca ostroscia. Sklaniam sie - jak powiedzialem do 24-105 ale ten 17-55 (i 24-70) mnie strasznie mecza. Zreszta w razie co KIT na 17-24 jest OK
Hmm jeśli mogę coś dodać od siebie.
Prowadziłem około 2ch miesięcy temu dość ożywianą romowę z jedym z TIP'ów Polskich .. i jako najbardziej sypiące się szkło wymienił wspomniane :
24-70 ...
nic mi po tym aby Cię do niego zniechęcać.. ale myślę że jako osoba przez której ręce przewineły się tysiące szkieł ( mówię to Tip'ie ) wie co mówi.
Z drugiej strony znam 3 osoby dla ktorych jest to podstawowe szklo ktorym foca naprawde duzo spory kawalek czasu i nikt jeszcze problemow nie mial. Po jednej opinii nie wydawal bym jednoznacznych sadow i nie tworzyl forumowych legend. A ze podobno trafiaja sie nieostre sztuki to potwierdzam, sam mialem jedna w lapie. Ale jak juz trafi sie dobra to stalki ostroscia wcale mocno od niej nie odbiegaja... Dla mnie bomba ale jesli opinia o nietrwalosci sie potwierdzi to faktycznie trzeba sobie przemyslec...
brodafidela
20-09-2007, 23:10
No to i ja coś szepnę. Bo jak na razie mękę wybierania mam za sobą. Nigdy nie miałem 24-105. Mam za to 17-55. Sprowadziłem z usa 17-40 i 17-55 i zostało to drugie. To dobre szkło. Nie genialne - bo genialne szkła to robił zeiss 20 lat temu. Ale dobre - jasne, ostre, plastyczne i szybkie jak jasny pieron. "Niepozorna" bazooka, o przemyslanym zakresie ogniskowych, która zamiast czerwonego paska ma IS.
W kazdym razie - z moich doświadczeń:
17-40 f/4 USM L pod względem optyki i jakości zdjęć, zostaje daleko w tyle za 17-55 f/2,8 USM IS (bez "L"). Nie wiem jak jest w porównaniu z 24-105 ale skoro pobiło jedną L'kę to może i sklepać dupę drugiej.
brodafidela
mor_feusz
20-09-2007, 23:41
nie jestem onanista - dla mnie eLka nie musi byc. Na roznych forach pisza ze to EF-Sowa eLeczka. Chce miec ISa (podpinalem pare razy szkla z ISem i przydaje sie. 24-70 - dla niektorych moze i podstawowe - tylko jak powiedzialem szklo potrzebne mi do zdjec typu "u cioci na imieninach" nie jest to zrodlem mojego utrzymania (w przeciwnym razie bylo by 5D i 24-70, ktore na tym i wielu forach uznawane jest za calkiem PRO zestaw[pomijajac body serii 1]). Coraz wiecej osob podaje mi 17-55 (kurcze myslalem ze bedzie to raczej 24-105 - nakLanianie do Luskusowych szkiel). Jutro niestety pracuje z chalupy i aparat jeszcze mi musi z serwisu wrocic (tez jutro i do pracy dostarcza). W poniedzialek sie przejde chyba znowu do jessopsa i podepne te 2 szkla i zobacze co i jak. z 60-40 na kozysc eLki sytuacja jest juz 50/50
17-40 f/4 USM L pod względem optyki i jakości zdjęć, zostaje daleko w tyle za 17-55 f/2,8 USM IS (bez "L"). Nie wiem jak jest w porównaniu z 24-105 ale skoro pobiło jedną L'kę to może i sklepać dupę drugiej.
Trochę przesadzasz. 17-55 pod względem odblasków, aberracji i winietowania blado wypada na tle 17-40 nie wspominając o budowie, wymiarach. Jest może trochę ostrzejszy. Albo ja mam jakiś wyjątkowy egzemplarz 17-40 :-). 24-105 jest optycznie lepszy od 17-40, cieżko do czegokolwiek się przyczepić w przeciwieństwie do 17-55. Ten obiektyw nigdy nie pobił żadnej z eLek. Jest po prostu niezłym szkłem ale żadną rewelacją. Gdyby kosztował 2500, to byłby wart swojej ceny, a tak to nie jest.
brodafidela
21-09-2007, 10:26
Ten obiektyw [...] Jest po prostu niezłym szkłem ale żadną rewelacją. Gdyby kosztował 2500, to byłby wart swojej ceny, a tak to nie jest.
Toż własnie powiedziałem że:
"To dobre szkło. Nie genialne [...] Ale dobre - jasne, ostre, plastyczne i szybkie jak jasny pieron."
Inna sprawa, że gdybym miał za niego dać 3600 to bym nie dał - ale mnie kosztował 2600 - nóweczka z USA :mrgreen: , więc .... sam rozumiesz. ;-)
brodafidela
mor_feusz
21-09-2007, 11:09
ja bede kupowal w HK - teztaniej i cena prawie taka sama. Mam jeszcze prosbe - moze ktos zrobic zdjecia na f22 (iso 100) - bardzo czesto uzywam w fotografii bezcieniowej. 17-55 ok 500 funtow a 24-105 ok 520 funciakow. Roznica znikoma.
To i ode mnie... zmienilem dwie Lki na 17-55 2.8 IS. A stalo sie to w momencie gdy machnalem reka na jedynki i skusilem sie na 40D. To oznacza jeszcze ze dwa-trzy latka siedzenia w cropie, wiec EF-S to nie problem.
Jak na razie nie zaluje. Wyjatkowo mily i bardzo ostry egzemplarz mi sie trafil.
W 24-105 brakowalo mi (jednak) swiatla i szerokosci. W 17-40 brakowalo mi (nawet na szerokim kacie - w ciemnych pomieszczeniach najczesciej) stabilizacji i swiatla. W 17-55 troszke brakuje mi zakresu 24-105 ale zoom nozny daje rade. Jakosc wykonania zdecydowanie gorsza niz Lki ale nie jest az tak zle jak np w kicie czy 50 1.8. AF odrobinke tylko wolniejszy i glosniejszy niz 17-40 wiec jest bdb. Uszczelnienia? Coz zeby miec realne uszczelnienia to caly komplet powinien byc uszczelniany bo tak to zawsze ryzyko jest. Czyli o uszczelnieniach pomysle jak bede bral komplet jakiejs jedynki+580EX II + Lki.
Patrzac na twoje posty... nie wiem nad czym sie jeszcze zastanawiasz? My za ciebie nie zdecydujemy - to twoje pieniadze, wiec nie czekaj az ktos ci powie "kup to" bys mogl potem na ta osobe zwalic wine ;) .
mor_feusz
21-09-2007, 16:44
I tak tez sie stanie - widzialem ze zmieniles szkla na tego EF-Sa (czekalem na Twoja wypowiedz) . W poniedzialek ide podpiac to szklo i prawdopodobnie tak pozostanie (coraz bardziej sie do niego przekonuje) - narazie czekam na zwrot puszki - czyszczenie i kalibracja (nigdy nie przypuszczalem ze body mi sie rozkalibruje - jak czytalem watki o FF i BF to dla mnie jakas bajka byla az sie stalo - cos sie porobilo i kurcze BF mial nascie cm - nawet w servisie powiedzili ze nie wiedza co sie stalo - ale zrobione i wyslane - powinienem puszke dostac dzisiaj - jak nie w poniedzialek). Do jessopsa mam 5 min spacerkiem tak wiec zobacze. te 2.8 i IS to jest to co mi sie marzy - zakres dam rade uzupelnic sigma a w niedlugim czasie 70-200/4 IS (chyba ze wybiore 2.8 bez ISa). Dam wam znac co i jak w poniedzialek wtedy znowu ebay i HK (i moj ulubiony Kea-Photo).
brodafidela
24-09-2007, 10:59
Wczoraj, zabierając aparat, ze sobą zauwazyłem w zoomie co ? Zgadnijcie PAPROCHA ! :evil: A potem jeszcze dwa. Na wewnętrznej soczewce - drugiej. I wcale niemały ten paproch, jakby mały włosek. Załamka ! Obiektyw nowiutki, cały czas w torbie foto, zadeklowany wyciągany tylko na zdjęcia.. no masakra ! Chyba przy zoomowanu, bo jak inaczej ? Niby nie ma to znaczenia dla fot - ale skoro to tak łapie paprochy, to za rok bedzie tam jak u mojej babci za telewizorem.
Były tu cytowane forumy zagramaniczne, gdzie ludzie pisali że to odkurzacz - nie chciałem słuchać, śmiałem sie bo u mnie było czysto - a teraz ? Aż strach pomyśleć ile tam już wesżło małych pyłków. W kazdym razie potwierdzam, że sssie to kurz jak ... nie powiem co.
Jestem wściekły !!:evil: :evil: :evil:
brodafidela
Rozumiem, że samemy lepiej w tym nie grzebac ...
Ktoś wie ile kosztuje czyszczenie obiektywu ?
mor_feusz
24-09-2007, 11:18
Na FM "prawie" (a wiem ze prawi robi roznice) co 2 przeciw (w tabeli za i przeciw w wystawianych komantarzach) jest zazysanie kurzu. Jest to jedna wada tego obiektywu (poza mozcowaniem EF-S) wystawiana przez uzytkownikow.
Kurcze w czwartek body mi wyslali, dzis powinienem je miec - pojde i cykne jak odbiore.
A czy ktoś wie czy jest taka usługa na Żytniej jak czyszczenie obiektywu? przepraszam że nie w temecie... a może ktoś już korzystał?
A czy ktoś wie czy jest taka usługa na Żytniej jak czyszczenie obiektywu? przepraszam że nie w temecie... a może ktoś już korzystał?
jest taka usługa, można wysyłać..
jest taka usługa, można wysyłać..
Dziękuję. :)
mor_feusz
22-10-2007, 11:12
Dobra. Szkielko zostalo zakupione tak wiec kilka slow. Naprawde ciezko mi bylo wybrac ale jednak zadecydowalem. 24.105 zostalo nabyte. Kilka slow. 17-50/2.88 to piekne szklo ale przeanalizowalem wszystko co mozliwe bylo do przeanalizowania i postawilem na 24-105. Pierwszy test przeszlo w ten weeken gdzie pojechalismy sobie na urlopik. Jakosc/kontrast zdjec rewelacyjna. Kolory wrecz bajeczne (porownanie do kita i sigmy - gdzie moim zdaniem sigma 70-300 to swietne szklo) Roznica w kolorach jest bajeczna (nie az tak znacznie jak w sigmie). f4 nie jest az tak wcale zle (jakby bylo 2.8 to juz masakrystycznie super). IS dziala na 1/30 i na 1/15 spokojnie mozna pyknac statyczne zdjecie. W nocy na ISO 1600@f4@1/30 zdjecia super. Teraz jakis polar na 77 mm trzeba bedzie kupic. W weekend uzywalem tego szkielka i powiem tak uzywalem go w calym zakresie. Nie brakowalo mi "szerokiego" kata (moze 1 czy 2 i poradzilem sobie z tym "odchodzac dalej od obiektu). Jesli chodzi o Tele te tez mi nie brakowalo - 105 to jest moje "prawie" optimum (wiem ze prawie robi roznice) max na moje potrzeby ot 135mm no i potem to Tele :). Praca tego szkielka - miodzio: cichy - szybki.
Praca pod swiatlo: tutaj nie jest az tak super (aczkolwiek jak dla mnie - OK). Nawet z zalozona oslona (w zestawie razem pokrowcem) pod slonce widac odblaski. Trzebasie przyzwyczaic i nauczyc - niektorym ot moze przeszkadzac innym nie - poza tym odblyski nie sa "wstretnie brzydkie". Tak wiec jestem w 100% zadowolony ze swojego wyboru. Teraz jeszcze 2 szkielka sobie dokuipie - 10-22 oraz 70-200 (albo 4.is albo 2.8 non-IS - ta sama cena). Nie nastapi to szybko. Narazie ciesze sie niesamowicie - szkolo rewelacyjne.
Zakładasz niewłaściwą osłonę dla swojego zestawu ....
mor_feusz
22-10-2007, 11:21
Zakładasz niewłaściwą osłonę dla swojego zestawu ....
.... zalozylem ta co byla w zestawie - na tak "duza" srednice wydawalo mi sie ze bedzie mala ale coz innej nie mialem - jaka powinienem dokupic? - gdzies w sieci byla stronka z szklami i jakie do tego sa oslony - postaram sie poszukac.
Edit:
Znalazlem cos takiego - ale to nie to - moze sie komus przydac http://www.usa.canon.com/app/pdf/lens/EFLensChart.pdf
Edit2:
Znalazlem
http://www.burren.cx/photo/alternate_hoods.html - czyli powinienem nabyc EW-83J
mor_feusz
22-10-2007, 11:54
i tak tez zrobie 20funciakow z wysylka na eba'u. Dzieki za podpowiedz :)
mam 24-105 i tez mialem dylemat, ale teraz nie sciagam prawie wcale, te 17 mm jest pociagajace ale od bidy to 18-55 w dolnym zakresie ratuje sytuacje a tak to zauwazylem jedem mankamet 24-105 L to praca pod swiatlo w stosunku do tamtona 28-75 .... ale usm i is sa bardzo przydatne :)
mor_feusz
24-10-2007, 13:54
......zauwazylem jedem mankamet 24-105 L to praca pod swiatlo w stosunku do tamtona 28-75 .... ale usm i is sa bardzo przydatne :)
Pare postow wyzej mi WYJASNIONO. Winna jest oslona - ta, ktora mamy jest dedykowana pod pelna klatke - trzeba kupic "wieksza" (dluzsza - problemy przestana istniec - ja juz zamowilem. Jedzie do mnie z HK.
Marcin21
26-10-2007, 20:36
Fotografuje juz kilka miesiecy 17-55 F/2.8 IS mam go zalozonego na 30D i powiem szczerze ze obiektyw jest 1 klasa. Co prawda wazy troche ale jest bardzo jasny szybki i ostry. Ma stabilizcje wiec jestidealny dla ciebie i da ci idealny rozrzut w canonach zdaje sie to bedzie 24-77 wiec dosc szeroki i dosc dlugi jak na obiektyw standartowy.
Polecam
Zakładasz niewłaściwą osłonę dla swojego zestawu ....
mysle ze pod słońce to nawet osłonka z 70-200 nie pomoże :mrgreen:
Fotografuje juz kilka miesiecy 17-55 F/2.8 IS w canonach zdaje sie to bedzie 24-77 wiec dosc szeroki i dosc dlugi jak na obiektyw standartowy.
Polecam
27-88
kalkulator nie jest skomplikowana rzecz - a nie wprowadzisz innych w błąd
mor_feusz
26-10-2007, 21:02
Juz kupilem - narazie jestem zadowolony i nie brak mi zakresu 17-24 (oczywiscie x1.6). Wiem - szklo super - moze kiedys wymienie (jak wyjdzie 24-105 2.8 IS L)
Juz kupilem - narazie jestem zadowolony i nie brak mi zakresu 17-24 (oczywiscie x1.6)
oczywiście ze nie - na spacer ten zoom jest wyśmienity
sam mialem okazje nim focić; to moj kolejny zakup przed wiosną 2008 :-)
mor_feusz
26-10-2007, 22:14
mysle ze pod słońce to nawet osłonka z 70-200 nie pomoże
Tutaj sie zdziwilem - osloa doszla i 2 testy -jest lepiej - naprawde polecam
hmmm
musze spróbować
wydaje mi sie że jeśli słońce swieci prosto z przodu w obiektyw to osłonka nie pomoże - przeciez ona ma nie dopuszczać bocznego światła
mor_feusz
26-10-2007, 22:50
Tak - tutaj masz racje ale ......... jesli robisz pod slonce (znaczy sie w jego kierunku) to "dluzsza oslona pomaga". Poza tym polecamoryginalna poniewaz wylozona jesyt pod spodu pochlaniaczem gdzie "tanie" to plastiki - wytloczki - odbijacze promieni.
Wiem - szklo super - moze kiedys wymienie (jak wyjdzie 24-105 2.8 IS L)
Ja bym wolal 17-70 (albo 85, albo 100, ale może być 70 byle jakość jak najlepsza) 2.8 IS L ;)
mor_feusz
26-10-2007, 22:57
heheheheh - 17-105 2.8 IS - wszyscy by wysprzedali szklarnie. Jak narazie nie zaluje zwojego wyboru (pewnie jak kazdy kto kupil nowe szklo przechodze okres zachwytu - mam nadzieje ze tak zostanie).
Tak - tutaj masz racje ale ......... jesli robisz pod slonce (znaczy sie w jego kierunku) to "dluzsza oslona pomaga".
zgadza sie - miałem na mysli prosto w slonce
jesli słonce nie jest w kadrze to poprawna osłonka @crop pomaga
@Vitez
17-70 zdaje sie jest cos takiego u nikona? zakres dla cropa swietny - jesli do tego byla by jakosc jak w 24-105 to biore w ciemno
ale tak to ponoć tylko w erze ;-)
Mariusz_C
29-10-2007, 15:21
Nie wiem dlaczego Canon jest taki nieelastyczny w stosunku do potrzeb użytkowników i nie wypuści czegoś tak uniwersalnego i dobrego jak 17-85/2,8L IS. Mogłoby to kosztować nawet ok 5000 ale załatwiałoby potrzeby większości użytkowników. To tego 70-200 i mamy komplet. No a tak to trzeba mieć wyżej opisane dylematy, 24-105 czy 17-55, a moze 24-70, a może jeszcze 17-40 i takie tam. Ja wybrałem tak jak morfeusz i z podobnych do niego powodów, i sie ciesze, ale cały czas myślę o czymś szerokim do tego i będzie to chyba 17-40. Waham się jeszcze bo tokina 12-24 mi chodzi po głowie.
Wiem że wątek leciwy jednak dopadł mnie podobny dylemat. Posiadam 7demkę i miałem okazję podpiąć 24-105. Jestem urzeczony, trudno to opisać ale oddanie barw i plastyka przemawiają do mnie. Jednak pod cropa obiektyw w zakresie od 15/17 może być dla mnie w większym stopniu użyteczny. Tu rodzi się pytanie czy 17-55 i 15-85 oddają równie ładnie barwy/ plastykę jak ktoś mądrze napisał czy odczuję tam "efekt łał".
zbyszekjan
12-10-2011, 12:28
Nie wiem dlaczego Canon jest taki nieelastyczny w stosunku do potrzeb użytkowników i nie wypuści czegoś tak uniwersalnego i dobrego jak 17-85/2,8L IS. Mogłoby to kosztować nawet ok 5000 ale załatwiałoby potrzeby większości użytkowników. To tego 70-200 i mamy komplet. No a tak to trzeba mieć wyżej opisane dylematy, 24-105 czy 17-55, a moze 24-70, a może jeszcze 17-40 i takie tam. Ja wybrałem tak jak morfeusz i z podobnych do niego powodów, i sie ciesze, ale cały czas myślę o czymś szerokim do tego i będzie to chyba 17-40. Waham się jeszcze bo tokina 12-24 mi chodzi po głowie.
Bo jak chcesz pokryć zakres musisz kupić więcej obiektywów :-(
Nie wiem dlaczego Canon jest taki nieelastyczny w stosunku do potrzeb użytkowników i nie wypuści czegoś tak uniwersalnego i dobrego jak 17-85/2,8L IS...
Bo raczej nie da się wykonać czegoś tak UNIWERSALNEGO jak 17-85/2,8 i jednocześnie DOBREGO.
Posiadam 7demkę i miałem okazję podpiąć 24-105. Jestem urzeczony, trudno to opisać ale oddanie barw i plastyka przemawiają do mnie/.../czy 17-55 i 15-85 oddają równie ładnie barwy/ plastykę
IMO 17-55 tak, 15-85 nie :-)
IMO 17-55 tak, 15-85 nie :-)
Nareszcie! Dzięki za rzeczową odpowiedź, mam cel zakupowy na ten tydzień :)
andrzej3k
12-10-2011, 15:26
Nareszcie! Dzięki za rzeczową odpowiedź, mam cel zakupowy na ten tydzień :)
Kowal, ale ten Twój Poznań to chyba nie jest już takie zupełne zadupie żebyś nie miał gdzie sprawdzić obu obiektywów :-) ? Kopnij się do jakiegoś FJ (najlepiej z laptopkiem) i popstrykaj. Jesli wiesz po co Ci zoom do 100 mm to będziesz wiedział co brać. Ja pojechałem po 17-tkę ale po 3 godzinach w FJ wyjechałem z 15-tką.
Ale to był mój własny wybór.
Mam problem z testowaniem sprzętu w miejscach takich jak FJ. Jakiś czas temu podpiąłem 24-105 w biurze do aparatu przestrzeliłem i niestety mnie nie powalił. Stwierdziłem obiektyw jak obiektyw, dobrze ostrzy, jednak zakres pod 7demke nie bardzo. Ostatnio byłem na zlocie w Rabce i mogłem zrobić pożyczonym od kolegi obiektywem parę zdjęć w pięknym słońcu w przepięknej kolorystyce i efekt był wspaniały. Kolorystyka i bokhed fantastyczny, ostrość "nie sterylna" ale bardzo przyjemna w odbiorze. Niestety zakres obiektywu się nie zmienił i na kropa 38 ;) Zapytałem o 17-55 i 15-85 bo często jako zaletę koledzy podkreślają kolory. Jeżeli 17-55 lub 15-85, również pięknie oddaje barwy i ma piękny bokhed to do kropa będzie lepszym rozwiązaniem.
Andrzej a może miałbyś ochotę niedzielnym świtem dęby w Rogalinie uwiecznić? Przy okazji zabierzesz 15-85? :D
andrzej3k
12-10-2011, 16:35
Niestety w ten weekend jestem w Krakowie. Też ładne miasto :-)
Mogę pożyczyć Ci obiektyw na parę dni w przyszłym tygodniu. Ale to uzgodnijmy już na PW. Wiadomość wysłałem.
Pozdrawiam Andrzej
Mam 7D i 17-55 IS. Często miałem okazję korzystać z pożyczonej 24-105.
To dwa różne szkła!
17-55 jest idealny pod tą puszkę(7D). Jednak troszkę krótki.
24-105? Jest naprawdę ok, ale! Przeklniesz to 24 z czasem. I to nawet szybciej niż Ci się wydaje.
Gdybym teraz zmieniał "szklarnie" brałbym zestawy:
1: 17-55 , z czasem dokupiłbym Canona 85 f1.8 lub Sigmę 50-150 mm f2.8 os hsm
2: 24-105, późniejsza inwestycja w Canona 10-22 lub Sigmę 10-20 / 8-16
zbyszekjan
12-10-2011, 19:44
IMO 17-55 tak, 15-85 nie :-)
Mam oba tj. 15-85 i 17-55. Oba dają bardzo zbliżony obrazek. Rozdzielczość zbliżona. Kolory z 15-85 jakby lekko cieplejsze, natomiast z 17-55 m.z. bardziej naturalne.
Kolory z 15-85 jakby lekko cieplejsze, natomiast z 17-55 m.z. bardziej naturalne.
Pytanie bylo wlasnie o oddawanie barw i o plastyke. Co do barw jestesmy zgodni - 17-55 oddaje je wierniej. Plastyke IMO tez ma lepsza 17-55 :-)
Z własnego podwórka, stałki L obrazują o wiele lepiej (różnicę głównie widać w kolorze, kontraście i jakości bokeh) od tych nie-L. Nie wiem, jak jest w zoomach, z cropem używam praktycznie tylko 17-40L, wcześniej były inne na 5D, ale praktycznie kontaktu z canonowymi zoomami bez czerwonego kółka nie miałem.
Tak czy siak, ciekawi mnie temat tych szkiełek, ale w połączeniu z odpowiednimi puszkami, np. 7D z 17-55IS i 5DII z 24-70L.
WiatruMistrz
12-10-2011, 20:50
Canon 17-55 IS to "ukryta elka"-* bierz go a do tego samyang 8mm dla extrem wide i masz seta
*- uwielbiam to określenie hahaha
Rozmawiałem ze sprzedawcą o 17-55 i zabił mi ćwieka. Posiada również 24-105 i powiedział, że bokhed z L ki zdecydowanie ładniejszy.
Jedno jest pewne, czego nie wybiorę będzie git.
Dzięki za opinie, pozdrawiam
Rozmawiałem ze sprzedawcą o 17-55 i zabił mi ćwieka. Posiada również 24-105 i powiedział, że bokhed z L ki zdecydowanie ładniejszy.
Posiadam oba i uważam inaczej, ale ocena bokeh jest chyba najbardziej subiektywna spośród wszystkich cech obiektywu = musisz ocenić sam :-)
januszP.
13-10-2011, 13:16
Wiem że wątek leciwy jednak dopadł mnie podobny dylemat. Posiadam 7demkę i miałem okazję podpiąć 24-105. Jestem urzeczony, trudno to opisać ale oddanie barw i plastyka przemawiają do mnie. Jednak pod cropa obiektyw w zakresie od 15/17 może być dla mnie w większym stopniu użyteczny. Tu rodzi się pytanie czy 17-55 i 15-85 oddają równie ładnie barwy/ plastykę jak ktoś mądrze napisał czy odczuję tam "efekt łał".
mając 50-ke miałem 24-105 moim zdaniem fantastyczne szkło. Ale do cropa jednak lepiej pasowało 17-55. I kupiłem to szkiełko. Z uwagi na właściwości i "urzeczenie" o którym również pisałeś nie sprzedałem tego szkła (24-105). Przeleżało 2 lata opakowane. W 50-ce praktycznie niezdejmowane było 17-55. Szkło posiadające wszelkie zalety (do cropa) 24-105 jednak bez "tego czegoś" co trudno określić.
Po zakupie 5D mkII 24-105 odpłaca mi się w pełni za 2 lata uśpienia. !
Reasumując Do cropa 17-55 tez będziesz zadowolony.
Wiem że wątek leciwy jednak dopadł mnie podobny dylemat. Posiadam 7demkę i miałem okazję podpiąć 24-105. Jestem urzeczony, trudno to opisać ale oddanie barw i plastyka przemawiają do mnie. Jednak pod cropa obiektyw w zakresie od 15/17 może być dla mnie w większym stopniu użyteczny. Tu rodzi się pytanie czy 17-55 i 15-85 oddają równie ładnie barwy/ plastykę jak ktoś mądrze napisał czy odczuję tam "efekt łał".
Mnie w 24-105 urzekło to samo. Ma taką delikatnie inną barwę na pograniczu postrzegania. Ani 17-55 ani 15-85 nie przentują tak barw a jesli już to własnie 15-85 jest bliższy do 24-105 ale jednak dłuższe ogniskowe ze światłem 4 robią swoje i cała plastyka w połączeniu z barwami w 24-105 robią swoje. Tylko proszę o nie interpretowanie mojej wypowiedzi w taki sposób, jakbym powiedział, że 17-55 jest gorszy. To nie o to chodzi. Jeżeli więc kolego kowal73 urzekł Cię 24-105 to nic go nie zastąpi. A jeżeli chodzi o szeroki koniec to i tak w perpektywie warto skierować kroki ku sigmie 10-20 lub canonie 10-22 i wtedy masz 2 szkła i zakres 10-105 i wtedy jesteś zadowolony ;-)
Właśnie przegadałem zdjęcia z wyjazdów w Dolomity i nad Biebrzę specjalnie pod kątem ogniskowych. Wynika z nich że bardzo rzadko używałem po kropie 28, najczęściej od 36 w górę. Z szerokim nie radzę sobie najlepiej zakupiłem kiedyś szkło po kropie 18-36 i zmarnowałem fotograficznie cały wypad w Alpy, ponieważ wszystko trzaskałem na 18. Niestety straciłem całkowicie ogrom gór.
Dylemat jak z powieści Jane Austin i wybór pozostaje Rozważny lub Romantyczny :)
Najlepiej zakupić oba i mieć problem rozwiązany ale przyznam że to drogie rozwiązanie ;)
Tylko proszę o nie interpretowanie mojej wypowiedzi w taki sposób, jakbym powiedział, że 17-55 jest gorszy.
Ma on po prostu swój inny urok.
Ma on po prostu swój inny urok.
dokładnie tak
flankerp
14-10-2011, 06:31
@kowal73
Jak się koledze nie spieszy to będe w Poznaniu za jakies dwa tygodnie :)
Mogę pokazać 17-55 :)
Jadługo wybierałem i przeanalizowałem tysiace watków i stron w necie.
Teraz wiem, że wybrałem słusznie... Ostatnio robiłem fotke w kościele zabytkowym... 2.8 od poczatku do konca się przydaje :D
Jadługo wybierałem i przeanalizowałem tysiace watków i stron w necie.
Ja oprócz tego sprawdziłem także na jakiej ogniskowej robię najwięcej zdjęć swoim podstawowym obiektywem. Wyszło, że najwięcej na 17 mm więc ten fakt zadecydował o wybraniu 17-55 a nie 24-105.
michael_key
14-10-2011, 08:31
Masz rację.
Gdy miałem 50D z T 17-50 miałem podobnie. Najwięcej było na 17mm. Kurczę no 17-55 jest typowo pod APS-C więc nie do porównania z 24-105. Tylko 17-55 dla mnie się sprawdza najlepiej, poza tym najlepszy zakres jaki można sobie życzyć, światło, USM, IS... bajka.
tezmarek
14-10-2011, 12:18
Masz rację.
Gdy miałem 50D z T 17-50 miałem podobnie. Najwięcej było na 17mm. Kurczę no 17-55 jest typowo pod APS-C więc nie do porównania z 24-105. Tylko 17-55 dla mnie się sprawdza najlepiej, poza tym najlepszy zakres jaki można sobie życzyć, światło, USM, IS... bajka.
Warto jednak pamiętać, że w tej bajce występuje też zły czarownik który zwie się "Przerwany Flex". Nawiedza on niektórych, intensywnie korzystających z tego obiektywu i za każdym razem kasuje ponad 700 zł ;)
Z tym, że 24-105 nie jest też super-hiper bezawaryjne.
"Przerwany Flex". Nawiedza on niektórych, intensywnie korzystających z tego obiektywu i za każdym razem kasuje ponad 700 zł ;)
Z tym, że 24-105 nie jest też super-hiper bezawaryjne.
A który obiektyw canona jest taki "super-hiper bezawaryjny" :?:
michael_key
14-10-2011, 12:33
Z tym, że 24-105 nie jest też super-hiper bezawaryjne.
Nie ma reguły.
Ostro katowany KITowy obiektyw może przeżyć eLkę. Dobra koniec sporu :D
@kowal73
Jak się koledze nie spieszy to będe w Poznaniu za jakies dwa tygodnie :)
Mogę pokazać 17-55 :)
Jadługo wybierałem i przeanalizowałem tysiace watków i stron w necie.
Teraz wiem, że wybrałem słusznie... Ostatnio robiłem fotke w kościele zabytkowym... 2.8 od poczatku do konca się przydaje :D
Świetnie, zorganizujemy spotkanie na Starym i przetestujemy szkiełko.
Panowie, ino nie przesadzajcie już z reklamą 24-105, a zwłaszcza pod kątem rozmywania tła tym szkłem, to typowy zoom "f8 and go", w dodatku z niespecjalnie ciekawym zakresem ogniskowych na cropie. Wiadomo, że ma dobre kolory i ładnie oddaje kontrasty, ale nawet na FF jego największą wadą jest dysorsja i właśnie mało apetyczny bokeh.
Jak dla mnie, można by się zastanowić nad 17-55IS, 15-85IS i 17-40L.
Elka jest tańsza od dwóch pierwszych, daje ładniejsze kolory i jest przede wszystkim wytrzymalsza, to wyjątkowo dopracowana konstrukcja, w przeciwieństwie do pozostałych. 17-55 ma dosyć dobre światło, 15-85 ma kapitalny zakres i jest ostra, a 17-40 nadrabia wady kolorami i konstrukcją. To chyba jedyne moje szkło, po którym nie widać oznak zużycia :) 24-105 mam zamiar niedługo nabyć, ale nie do połączenia z 5D.
17-55 ma dosyć dobre światło
Chyba z zumików żaden inny nie ma lepszego ;)
nie przesadzajcie już z reklamą 24-105, a zwłaszcza pod kątem rozmywania tła tym szkłem, to typowy zoom "f8 and go", w dodatku z niespecjalnie ciekawym zakresem ogniskowych na cropie. Wiadomo, że ma dobre kolory i ładnie oddaje kontrasty, ale nawet na FF jego największą wadą jest dysorsja...
Ta dystorsja na cropie nie jest specjalnie wielka, mi nie przeszkadza. O wiele bardziej rzuca sie w oczy na FF. Mozna ja jednak wyprostowac.
24-105 mam zamiar niedługo nabyć, ale nie do połączenia z 5D.
Tez kupilem go dopiero po zakupie 5D, a potem zaczalem uzywac z cropem. :-)
Dlaczego piszecie, ze 24-105 ma nieciekawy zakres na cropie? Tak piszecie a potem kupujecie 10-22. No i teraz należy sobie zadac pytanie co jest lepsze, abstrahując od wczesniej wymienionych wad i zalet, 24-105 czy 17-55? Ja tam wybieram zdecydowania zakres 10-105 pomimo gorszego światła :) A jeżeli większośc zdjęć mając 17-50 robi się na 17 to chyba wskazuje, ze warto myśleć o 10-22 zamiast 17-55 ?
A jeżeli większośc zdjęć mając 17-50 robi się na 17 to chyba wskazuje, ze warto myśleć o 10-22 zamiast 17-55 ?
10-22 i 17-55 są to dwa różne obiektywy nie tylko w zakresie ogniskowych. 17-55 może być szkłem podstawowym czego o 10-22 nie można raczej powiedzieć. Z kolei 10-22 na krótkim końcu rejestruje taki obrazek którego w kicie nie uświadczysz.
Z tego powodu warto mieć te dwa szkiełka w swoim zestawie, gdyż jak napisałem na początku są one naprawdę różne i u sumie fajnie się uzupełniają.
Rozmawiałem ze sprzedawcą o 17-55 i zabił mi ćwieka. Posiada również 24-105 i powiedział, że bokhed z L ki zdecydowanie ładniejszy.
Pewnie ma na 24-105 lepszą marżę
Jedno jest pewne, czego nie wybiorę będzie git.
owszem.
zdRAWki
Czytam ten wątek i co gość to opinia, ale takie są już realia forum. Ktoś, kto miałby podjąć decyzję zakupu na podstawie tej dyskusji, prędzej strzeli sobie w głowę ;).
Tak się składa, że miałem lub mam wszystkie z wymienionych szkiełek, używałem zarówno na cropie jak i na FF, wiec postaram się pokrótce opisać własne odczucia.
Najpierw mając jeszcze 350D zakupiłem tamrona 17-50/2.8 od Cichego. Egzemplarz niezwykle ostry, ale miał duże problemy z front focusem na 17mm i to go u mnie zdyskwalifikowało - sprzedałem po kilku tygodniach. Kupiłem w zamian 17-40 i tu całkiem inna praca, szybki, celny i cichy AF, świetne kolory, ostrością niewiele ustępował tamronowi, F4 mi aż tak nie przeszkadzało, bo nadrabiał czym innym. Jak dla mnie bardzo dobry wybór do cropa. W międzyczasie doszedł 30D, do którego dokupiłem 24-105. Optycznie podobny do 17-40, jakościowo wyraźnie ostrzejszy, już na F4 daje bardzo ostry obraz. Brakowało mi jednak światła, więc zaopatrzyłem się w 17-55. I tu delikatne rozczarowanie, szczególnie kolorystyką, która ustępuje 24-105. Szkło ostre, ale budowa taka sobie - osobiście bardzo dbam o sprzęt i staram się go utrzymać w sterylnych warunkach, a tu po kilku miesiącach nie wiadomo skąd pojawiły się paprochy za przednią soczewką, eLki do tej pory są w stanie idealnym. 17-55 to fajny zakres do cropa, ma światło 2.8 i dodatkowo IS, który jak dla mnie przy tych ogniskowych nie do wykorzystania, ale lepiej mieć niż nie, szkoda tylko, że dość mocno winduje cenę sprzętu. Po zakupie 5DII sprzedałem 17-55 jako szkło moim zdaniem najgorsze z tych, które wówczas posiadałem, dodatkowym czynnikiem była niemożliwość jego wykorzystania z FF. Dokupiłem 50D i po długich rozmyślaniach i czytaniu forum :) także 24-70. Aktualnie posiadam zarówno 17-40, 24-105 jak i 24-70. 24-70 świetnie sprawdza się jako spacerzoom zarówno z 50D jak i 5DII, nie żałuję, że sprzedałem 17-55, nie miał tego czegoś.
Podsumowując, jeżeli ktoś potrzebuje 2.8 i nie zamierza w najbliższym czasie zakupu FF, może kupić 17-55. Jeżeli planuje zakup pełnej klatki, lepiej zaopatrzyć się w 24-105 lub 24-70, które na FF odżyją i dadzą ponownie dużą frajdę. Ja teraz mając tylko cropa wolałbym mieć 17-40 + 24-70 niż samo 17-55, zakres podobny, ale jakość lepsza. Koledzy mi mówili, że zawsze miałem do tego dziwne podejście, ale starałem się wybierać to, co może mniej praktyczne, ale lepsze ;).
Pewnie ma na 24-105 lepszą marżę
owszem.
zdRAWki
Sprzedawał tylko 17-55 więc marża nie była istotna.
flankerp
24-10-2011, 15:22
Bokeh zależy również od światła więc przy 2.8 będziesz miał napewno mniejsza GO co za tym idzie większe Bokeh.
Moim zdaniem na Crop nie ma innego wybory ze stajni Canona. Tylko 17-55.
Zauważysz różnicę jak będziesz chciał robić zdjęcia w pomieszczeniu i nagle 24 robi się extremalnie waski...
Doskonała para to 17-55 + 10-22 dla Cropa
większe Bokeh.
flankerp jak mierzysz bokeh ze raz masz wieksze a innym razem mniejsze :?:
flankerp
24-10-2011, 15:33
Bokeh oznacza rozmycie (pojęcie pochodzi z języka japońskiego) nie głebie ostrości.
Zatem im mniejsza głebia ostrosci tym wieksze bokeh.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bokeh
http://pl.wikipedia.org/wiki/G%C5%82%C4%99bia_ostro%C5%9Bci
Bokeh oznacza rozmycie
O.K.Rozumie ze chodzi Ci o wiekszy lub mniejszy stopien rozmycia tla. Ja stosuje po prostu inny podzial/tez wymieniony w definicji z wikipedii/ - na piekny, ladny, ew.brzydki :-)
Bokeh oznacza rozmycie (pojęcie pochodzi z języka japońskiego) nie głebie ostrości.
Zatem im mniejsza głebia ostrosci tym wieksze bokeh.
Oj coś trochę kręcisz ;-)
Zatem im mniejsza głebia ostrosci tym wieksze bokeh.
Bokeh nie może być mniejszy ani większy, to po prostu bokeh ;). Jak napisał Sunders, może być ładniejszy albo brzydszy.
flankerp
26-10-2011, 21:25
No bokeh znaczy tyle co 'rozmycie' które może byc większe lub mniejsze. To czy ładniejsze czy mniej to inna sprawa :)
Ja majac na myśli większe bokeh mam na mysli większe rozmycie czyli mniejsza GO która je powoduje (to rozmycie).
Z Wiki:
Bokeh (wym. boke) to angielska transliteracja japońskiego słowa boke oznaczającego rozmycie, opisującego w fotografii sposób oddawania nieostrości obiektów znajdujących się poza głębią ostrości. Końcówkę "h" dodano w 1996 roku w celu zbliżenia jego angielskiej wymowy do dwusylabowej wymowy japońskiej.
Mam nadzieję, że to wyjaśni watpliwości...
No bokeh znaczy tyle co 'rozmycie' które może byc większe lub mniejsze.
Bokeh oznacza (za Wikipedią, ja się do tej definicji przychylam) sposób oddawania nieostrości, tego się nie da zmierzyć.
Ja majac na myśli większe bokeh mam na mysli większe rozmycie czyli mniejsza GO która je powoduje (to rozmycie).
Mam nadzieję, że to wyjaśni watpliwości...
Nic nie wyjaśni. Kręcisz niesamowicie. GO i bokeh to dwie różne rzeczy i nie zależą od siebie wprost. Bokeh zależy od konkretnego szkła, jego konstrukcji. Inaczej mówiąc wg Ciebie przy takiej samej GO bokeh powinien być taki sam. No i jesteś w błędzie. Jeżeli nie wierzysz to weź sobie np. obiektyw 18mm, 50mm i 400mm zrób zdjęcia dla takiej samej GO i porównaj bokeh. Jeżeli tego nie robiłeś to gwarantuję, będziesz zaskoczony. Idąc dalej - ustaw parametry dla obiektywu 18mm aby GO była nieco mniejsza niż dla 400 i sprawdź bokeh. Będzie odwrotnie niż piszesz ;-)
Zauważysz różnicę jak będziesz chciał robić zdjęcia w pomieszczeniu i nagle 24 robi się extremalnie waski...
Różnicę tą można także zauważyć na zewnątrz pomieszczenia.
Doskonała para to 17-55 + 10-22 dla Cropa
Polecam jako zestaw spacerowy.
Moim zdaniem na Crop nie ma innego wybory ze stajni Canona. Tylko 17-55.
Zauważysz różnicę jak będziesz chciał robić zdjęcia w pomieszczeniu i nagle 24 robi się extremalnie waski...
Doskonała para to 17-55 + 10-22 dla Cropa
Fajne sa forumowe dyskusje ;-) Jak masz parę 10-22 i 24-105 to 24 nie będzie za wąsko bo podepniesz 10-22 za to na spacerze 17-55 może być za szeroko ;-)
Ale z drugiej strony F4 może byc za ciemno itp. itd. Gadamy bez sensu chyba? ;-)
Fajne sa forumowe dyskusje /.../ Gadamy bez sensu chyba? ;-)
Chyba tak, bo można mieć albo najszerzej albo najjaśniej, jednego i drogiego jednocześnie póki co nie :-)
Chyba tak, bo można mieć albo najszerzej albo najjaśniej, jednego i drogiego jednocześnie póki co nie :-)
a mi sie marzy 10-600/2,8 bo 10-600/1,4 byłby za ciężki ;-)
przemasban
27-10-2011, 13:18
Moim zdaniem na cropa zestaw 17-55 + 70-200 załatwia większość spraw, chociaż przyznam szczerze, że użytkując pożyczone 15-85 w krajobrazach odczuwa się te 2mm, pozdrawiam
Moim zdaniem na cropa zestaw 17-55 + 70-200 załatwia większość spraw, chociaż przyznam szczerze, że użytkując pożyczone 15-85 w krajobrazach odczuwa się te 2mm, pozdrawiam
A ja wolałbym na cropie zestaw 10-22 + 24-105, bo daje to znacznie szerszy zakres dostępnych kątów widzenia.
jacek_73
27-10-2011, 20:48
A ja wolałbym na cropie zestaw 10-22 + 24-105, bo daje to znacznie szerszy zakres dostępnych kątów widzenia.
Zależy gdzie i zależy z jakich ogniskowych (a raczej ich zakresu) zwykłeś najchętniej korzystać. Bo nie o sam zakres tutaj chodzi tylko o ciągłe przepinanie obiektywów (jeśli okaże się że najczęściej focisz na zakresach 20-50 na przykład).
Pozdrawiam.
przemasban
27-10-2011, 21:00
10-22 + 24-105 to również świetny zestaw jednak jeśli potrzebujesz światła to f 2.8 jednak rozpieszcza, pozdrawiam
10-22 + 24-105 to również świetny zestaw jednak jeśli potrzebujesz światła to f 2.8 jednak rozpieszcza, pozdrawiam
To jest doskonały zestaw uniwersalny, do uzupełnienia 2-3 jasnymi stałkami, nie jakieś marne 2.8 ;-)
Sent from my GT-I9000 using Tapatalk
A ja wolałbym na cropie zestaw 10-22 + 24-105, bo daje to znacznie szerszy zakres dostępnych kątów widzenia.
Tez mam taki zestaw i zabieram czasem w góry z 50D. Szczerze polecam, zajmuje mniej miejsca i jest lżejszy od konfiguracji 5DII + 17-40 + 24-70 a jakością wiele nie ustępuje.
OrzelPiotr
27-10-2011, 22:41
A dla mnie uniwersalny zestaw to 10-22, 24-105 (jeszcze lepiej 24-70), 100L, 70-200 2.8 IS II + TC 2, może jeszcze jakieś f1,4 i jest naprawdę dobrze.
17-55 miałem użytkowałem i mnie kompletnie nie przekonuje, taki sobie zoom.
seti_60d
11-11-2011, 02:00
A ja wolałbym na cropie zestaw 10-22 + 24-105, bo daje to znacznie szerszy zakres dostępnych kątów widzenia.
Moim zdaniem to by było idealne. Jakiś czas temu kupiłem eLkę 24-105 Canona pod cropa 1.6 (60D) i zauważyłem, jak wielu innych, że jest to świetny tzw. "spacer zoom". Co prawda nie obejmuje wszystkiego, ale daje radę w większości sytuacji dla amatorskich fotek. Co prawda pod cropa są powszechne obiektywy od 18, ale tu już światło kaprysi, choć dla szerokiego kąta wiadomo - to duża różnica. (18 niezłą zresztą też miałem, ale wolałem eLkę podpinać)
A dla szerokiego kąta jeszcze większa zrobiła się różnica, jak przepiąłem 24-105 pod pełną klatkę. Nagle wszystko stało się "takie szerokie" :)
Pod cropem dołączając 10-22 mamy już naprawdę dobry zestaw z bardzo szerokim kątem, choć oczywiście możemy się jeszcze pokusić o szerszy kąt, kupując sigmę 8-16 - ten obiektyw jest silną konkurencją dla 12-24, który można podpiąć pod pełną klatkę, w zasadzie nic szerszego od rybki już nie ma.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A dla mnie uniwersalny zestaw to 10-22, 24-105 (jeszcze lepiej 24-70), 100L, 70-200 2.8 IS II + TC 2, może jeszcze jakieś f1,4 i jest naprawdę dobrze.
17-55 miałem użytkowałem i mnie kompletnie nie przekonuje, taki sobie zoom.
Twój szeroki zestaw jest bardzo przyjemny, sam dążę do jak najszerszego zestawu w mojej szafie, dorzucać można bez końca, bo np. każde stałe szkło jest fajne, jak ma dobre światło..
Tylko chodzi chyba o taki mały zestawik 2 czy 3 szkiełek, który to zestaw będzie idealny. Oczywiście nie ma zestawu idealnego, przynajmniej w dobrej cenie i wadze.
Ja myślę, jak ograniczyć dżwigany sprzęt przy 2 aparatach i jest to trudne czasem, a przy 1 puszce to bardzo trudne, chyba nie wymyślimy dobrego rozwiązania. Swego czasu zastanawiałem się nad obiektywami typu 28-300 czy 35-350, ale pomijając cenę, waga jest trochę nieprzyjemna. Łokieć i tak mnie boli, nie chciałbym dźwigać już więcej. (ręką wiadomo, bo w torbie i tak jakieś słoiki muszą być w razie co)
Moim zdaniem to by było idealne. Jakiś czas temu kupiłem eLkę 24-105 Canona pod cropa 1.6 (60D) i zauważyłem, jak wielu innych, że jest to świetny tzw. "spacer zoom"...
Wiem, bo sam używam T.12-24/4, C.24-105/4L i C.70-200/4L IS z 40D i uważam to za idealny zestaw zoomów pod cropa pod względem stosunku : zakres ogniskowych-cena-jakość optyczna-waga. Ewentualnie zamiana Tokiny na 10-24 Canona może ten zestaw poprawić, ale w swoim czasie Tokina kosztowała mniej niż połowę ceny Canona, a jest lepiej wykonana od Canona i daje świetnej jakości obrazki (tyle, że jest węższa o te dwa milimetry-a to sporo w tym zakresie-i ciemniejsza o 1 EV).
Jeśli chodzi o światło, to ten zestaw uzupełniam o 35/2, 50/1.4 (manualny Pentax) i 85/1.8 i w zasadzie nic więcej mi nie potrzeba. Jedyny zakup jaki rozważam w przyszłości to : 200/2.8LII.
A dla mnie uniwersalny zestaw to 10-22, 24-105 (jeszcze lepiej 24-70), 100L, 70-200 2.8 IS II + TC 2, może jeszcze jakieś f1,4 i jest naprawdę dobrze.
17-55 miałem użytkowałem i mnie kompletnie nie przekonuje, taki sobie zoom.
Zestaw 10-22 + 24-105 jest może i fajny, o ile najczęściej nie używa się takich ogniskowych że trzeba nieustannie przepinać szkła.
Ja miałem co prawda 11-18 + 24-105 i to przepinanie tak mnie zmęczyło że oba zmieniłem na 16-80 (Sony). Dopiero na FF wróciłem do 24-105.
seti_60d
16-11-2011, 23:07
Zestaw 10-22 + 24-105 jest może i fajny, o ile najczęściej nie używa się takich ogniskowych że trzeba nieustannie przepinać szkła.
Ja miałem co prawda 11-18 + 24-105 i to przepinanie tak mnie zmęczyło że oba zmieniłem na 16-80 (Sony). Dopiero na FF wróciłem do 24-105.
Przepinanie szkieł to niestety problem, który dotyka każdego. Wiadomo, są bardzo szerokie zakresowo obiektywy, ale i kosztują, i/lub słabsza jakość. Ja dokupiłem 2 body, żeby nie przepinać non-stop, ale to też nie jest wygodne, bo dzwigać trzeba więcej :(
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.