PDA

Zobacz pełną wersję : Canon 30d czy 40d



Strony : [1] 2

jasiek658
17-09-2007, 17:26
Witam,

Byłem przekonany do zakupu 30d, ale kiedy wszedł na rynek 40d pojawiły się wątpliwości - Który z nich wybrać? Poczytałem trochę o 40d, porównałem oba te modele i moim zdaniem niewiele się od siebie różnią. Może coś przeoczyłem, jeśli coś to wyprowadźcie mnie z błędu ;)

40d ma nowszy procesor obrazkowy DIGIC III, który strzela 6,5 klatki na sekundę i częstotliwość 75 JPEGów i 17 RAWów i 10,1 mln pikseli do
DIGIC II, 5 klatek i częstotliwości 30 JPEGów i 11 RAWów i 8,2 mln pikseli 30d

W zasadzie w tych parametrach mieszczą się wszystkie moim zdaniem znaczące parametry. Oczywiście poszperali coś jeszcze w AF, dodali kilka trybów fotografowania i powiększyli ekran LCD.
Czy są to istotne zmiany?

Sprzęt będę kupował w USA i za 30D mogę zapłacić 900$ za 40d 1230$. Czy jest warty tej dopłaty?

Trudno znaleźć na razie jakieś fajne testy tego aparatu, więc pytam co Wy byście mi doradzali na podstawie tych suchych danych, a może ktoś już znalazł jakiś dość obszerny i obiektywny test tych aparatów. Strzelał zdjęcia oboma aparatami itd.

Decyzję muszę podjąć już niedługo, więc też nie mogę za długo czekać.

Czekam na Wasze opinie!;)

PS Będzie używany z obiektywami Canon 70-200 f/4 L
Sigma 17-70 f/2,8-4,5 Macro

tombas
17-09-2007, 17:33
miałem podobny dylemat przy przejściu z 350D i wybrałem 30D (nowe za 2900 brutto) a za zaoszczędzoną kasę mam zamiar kupic jakieś szkło (bo szkła nigdy za dużo:mrgreen: ) po upłynnieniu części swojej skromnej szklarni

jatzzek
17-09-2007, 17:56
Zapomniales dodac, ze 40D ma LiveView oraz 14 bitowe RAW, a to jest duza zmiana w stosunku do 30D. I druga bardzo wazna sprawa: 40D ma wiekszy wizjer w porownaniu z 30D. Z drobniejszych spraw ale istotnie wplywajacych na jakosc uzytkowania to: pojawil sie przycisk AF-On, dali odkurzacz matrycy (chociaz nie wiem jak sie sprawuje), jest odszumianie dla wysokich ISO (jak w 1DMkIII), sa 3 tryby wlasne uzytkownika na pokretle nastaw trybow, jest menu w jezyku polskim. A z *******ek to: jest maly RAW (sRAW), zakres swiatlomierza od 0-20 EV (1-20 EV w 30D), jest niby jakies Auto-ISO ale roznie o nim pisza (m.in. na tym forum), sa dwa silniki: jeden dla lustra, drugi do migawki (i stad ciche tryby migawki), cos tam niby uszczelnili przy drzwiczkach do karty, no i jest troche wiekszy zakres temperatur barwowych (wazne jesli pracujesz w JPG).

To nie sa li tylko kosmetyczne zmiany jak to bylo w przypadku upgrade'u 20D -> 30D. Zmian jest sporo i niektore z nich sa dlugo wyczekiwanymi "poprawkami", ktorych, z powodu znanym tylko ksiegowym, Canon nie umieszczal w swoich puszkach xxD a nawet w 5D, a inne firmy robily to od dawna w puszkach entry-level.

himi
17-09-2007, 18:06
Jeśli masz kasę to bierz 40d. Lepsze jest wrogiem dobrego. Zmian rzeczywiście więcej niż w przeskoku 20/30, a i on ma znacznie na przykład dla mnie - planuję przesiadkę z 20 na 30. W 40d kusi mnie AF, wizjer i 6,5 klaty, (może LCD, choć wydaje się ogromny:) ale nie wydam na razie 4k na body. 30-tkę miałem i chwalę.

Skipper
17-09-2007, 18:09
odpowiedz sobie na jedno zajebiscie wazne pytanie.... czym jest dla Ciebie 300$? :)

czy warte jest tych nieprzespanych nocy kiedy bedziesz czul ze zrobiles cos nie tak... nie kupisz za to obiektywu(dobrej klasy sprzet mam na mysli), ani nawet lampy... wiec jesli to ne ostatn grosz odebrany babci emerytce to specjalnie nie ma o czym dyskutowac...
wymieniac 30D na 40D nie bede, ale gdybym mial brac nowego to bym sie nawet nie zastanawial tylko bral 40D

Greyadder
17-09-2007, 18:12
Mialem podobny dylemat. Wybralem 40d, bo mialem okazje zgarnac go w dobrej cenie. Z wyboru jak najbardziej jestem zadowolony. Chociaz gdybym mial bardzo ciasny budzet to nie wiem jak bym postapil.

Robin
17-09-2007, 18:17
Poczytałem trochę o 40d, porównałem oba te modele i moim zdaniem niewiele się od siebie różnią. Może coś przeoczyłem, jeśli coś to wyprowadźcie mnie z błędu ;)
To chyba coś źle czytałeś :)

http://www.bobatkins.com/photography/digital/canon_eos_40D_review_2.html

asdfasfd
17-09-2007, 18:54
Mialem podobny dylemat. Wybralem 40d, bo mialem okazje zgarnac go w dobrej cenie. Z wyboru jak najbardziej jestem zadowolony. Chociaz gdybym mial bardzo ciasny budzet to nie wiem jak bym postapil.

A mogę się spytać za ile kupiłeś i czy było to w Polsce/Unii Europejskiej/USA? Też chciałbym kupić, a oczywiście chcę wydać jak najmniej.

Kolekcjoner
17-09-2007, 21:34
Jeszcze z istotnych różnic to AF. W 40-tce jest czulszy i wszystkie punkty są krzyżowe.
Z tego co wymieniłeś w pierwszym poście świadczy, że tak na prawdę nie czytałeś o 40D zbyt dużo.

matzone
17-09-2007, 22:24
Obydwie puszki nadają się do pstrykania zdjęć ale 40d daje dużo większe możliwośći przy fotografowaniu dzikiej przyrody. Jeśli te różnice są dla Ciebie mało istotne to powinieneś kupić 30d.

Obiektyw
17-09-2007, 22:37
Ja kupilem kilka miesiecy temu 30d, ale tylko dlatego, ze nie bylo wtedy 40d. hi hi

40tka ma podciagniete wszystkie parametry, ktore chcialbym zmienic w modelu 30.

Ergonomia. No wlasnie, jedyne "ale" stanowi rozmieszczenie przyciskow pod ekranem... byc moze wydaje mi sie tak bo przyzwyczailem sie do sprawnej obslugi trzydziestki.

zanzibar
17-09-2007, 22:58
Jak tak przeglądam forum, to mam wrażenie, że 30D jest najbardziej zawodną puszką Canona (choć wcale to nie znaczy, że trafi się taki egzemplarz). Niektórzy sugerują, że 40D jest nawet lepszy niż 5D, więc technicznie wyraźnie przebija 30D.
Jak masz kasę, to bierz 5D w dobrej cenie.:wink:

emisiaczek
18-09-2007, 10:53
bedac w usa, zarabijac tamte stawki to wybor 30d jest chybionym pomyslem, szczegolnie jesli poczyta sie troche o dziwnym af czy wadach konstrukcyjnych ...

banan82
18-09-2007, 15:06
to ja chyba zostawie sobie ta dzwudziestke jeszcze:)

Vitez
18-09-2007, 18:34
Jak tak przeglądam forum, to mam wrażenie, że 30D jest najbardziej zawodną puszką Canona (choć wcale to nie znaczy, że trafi się taki egzemplarz).

Przegladaj dalej to forum a odniesiesz wrazenie ze kazda puszka jest najbardziej zawodna i zrezygnujesz z Canona. Potem trafisz na fora Nikona, Olympusa, Sony itd i po dluzszym przygladaniu sie kazdemu z tych forow tez odniesiesz takie wrazenie.

Dlaczego? Ano forum jest uzywane glownie do tego by podzielic sie problemem, poszukac pomocy, rozwiazania. Stad takie zageszczenie ilosci problemow w jednym miejscu daje ci bledne wyobrazenie o jakosci 30D czy innych puszek. Tak samo jak samo ogladanie wiadomosci w TV daloby ci bledne wyrazenie o zyciu na Ziemi (same tragedie, wypadki, afery).

zanzibar
18-09-2007, 22:59
Przegladaj dalej to forum a odniesiesz wrazenie ze kazda puszka jest najbardziej zawodna i zrezygnujesz z Canona. Potem trafisz na fora Nikona, Olympusa, Sony itd i po dluzszym przygladaniu sie kazdemu z tych forow tez odniesiesz takie wrazenie.

Dlaczego? Ano forum jest uzywane glownie do tego by podzielic sie problemem, poszukac pomocy, rozwiazania. Stad takie zageszczenie ilosci problemow w jednym miejscu daje ci bledne wyobrazenie o jakosci 30D czy innych puszek. Tak samo jak samo ogladanie wiadomosci w TV daloby ci bledne wyrazenie o zyciu na Ziemi (same tragedie, wypadki, afery).
Jakoś dziwnym trafem problemy z 30D najczęściej występują na forum. To chyba coś znaczy? Jedyny problem z oceną tego zjawisko to ilościowe proporcje poszczególnych modeli. Jeśli 30tek jest dwa razy tyle co np. 20D, to zdecydowanie masz rację!
Oczywiście to kwestia szczęścia lub raczej pecha, ale ryzyko większe. A z Canona nie zrezygnuję, bo robi najładniejsze puszki na tej ziemi i w dodatku całkiem niezłe.

banan82
18-09-2007, 23:13
zanzibar - jeszcze nigdy nie slyszalem zeby ktos tak pieknie mowil o Canonie:) hehe

Vitez
19-09-2007, 00:41
Jakoś dziwnym trafem problemy z 30D najczęściej występują na forum. To chyba coś znaczy?

Znazy to tylko tyle ze w danym okresie czasu dany model aparatu moze byc popularniejszy od pozostalych. W swoim czasie takie samo oblezenie przezywaly 10D, 300D (o rety, tu bylo sporo gorzej niz o 30D), 20D, 350D, 400D itd i tak samo zawsze znajdowaly sie osoby takie jak ty "eee to 20D mus byc do d* skoro tyle z nim problemow ludzie opisuja". Oceniam to na podstawie czytania WSZYSTKICH postow (no z dwa razy po dluzszych wakacjach sobie darowalem) juz przez ladne kilka lat. Wez to oraz to co napisalem wyzej pod uwage i rozsadne przemyslenie.

trampek
19-09-2007, 07:49
JA nie mam zadnego ale to zadnego problemu z moja 30d i nie mialem z 20d inie mialem z 350d i nie mialem z 300d...<LOL>

Max_im
19-09-2007, 08:24
tak ale Vitez ma całkowitą racje tu sie szuka rozwiązania problemów
obojętnie z jakiej przyczyny występują
dobre strony sprzętu pokazuje producent, dystrybutor

akustyk
19-09-2007, 09:26
tak ale Vitez ma całkowitą racje tu sie szuka rozwiązania problemów

albo moze tak 8)

gdyby nie kontakt z CB wiele osob nie wiedzialoby co to jest FF/BF, ze zdjecia koniecznie i bezwzglednie trzeba ogladac w powiekszeniu 100% i jesli nie ma "zylety" to o tym trabic i awanturowac sie w sklepie. i tak dalej...

:)


a tak w temacie - obowiazuje stara zasada: jezeli nie widzisz roznicy, to po co przeplacac? jezeli 30D ma wszystko co potrzebne, to kup 30D. jesli jest cos w 40D co uwazasz za warte dolozenia pieniedzy - go 4 it! poczytaj opinie takich ludzi jak Bob Atkins, Michael Reichmann czy chocby testy na Camera Labs albo Imaging Resources.
przy moich zarobkach nie dalbym 1000zl wiecej za 40D, ale gdybym mial wybrac lepszy z tych aparatow, to zdecydowanie 40D wygrywa

wakeford
19-09-2007, 09:52
Zgadzam się z Akustykiem: jeżeli wystarcza ci 30 D to je bierz i kłopot z głowy. Oczywiście 40D ma kilka fajnych udogodnień, ale to już tak jest z nowym modelem, że coś tam nowego wsadzą. Pomyśl, za rok wyjdzie następca 40 D i dołożą mu kilka punktów autofokusa, no i znowu będzie boleć cię głowa, że twój 40 D tego nie ma... Poza tym , to co najwazniejsze, przynajmniej z testów które widziałem, jakość fot z 30D zasadniczo nie odbiega od 40D i przynajmniej dla mnie to ważny argument. Na twoim miejscu poczekałbym na rozsądniejszą cenę 5D, tym bardziej, że możesz sprowadzić je z USA. Tu dopiero można mówić o róznicy...

Max_im
19-09-2007, 11:12
Tak przy okazji
Przypomina mi się moje zainteresowanie sprzętem komputerowym
a w szczególności kartami graficznymi
Początkowo zmiany w sprzęcie były duże i rzadkie - było ciekawie
Następnie zmiany przybrały zwariowanego tępa ale były niewielkie i nawet nie chciało sie o tym czytać
Może i w dziedzinie aparatów fotograficznych dojdzie do tego, że zmiany będą już niewielkie i większość nie będzie na nie zwracać uwagi tylko fotografować i dobierać sprzęt do swoich upodobań i kieszeni

ghost7
20-10-2007, 15:44
Witam,
widze ze na forum jest juz spore grono posiadaczy 40D wiec kieruje do Was zapytanie. Mam mały dylemat czy kupić 30D czy 40D? Dla mnie róznica w cenie to 710zł. Nie wiem czy mieliście przed 40D 30D ale jeśli tak czy różnica między nimi jest znacząca warta tych 700zł? Moje zastosowanie aparatu to streeshot oraz czysto familijne czyli zdjecia dziecka (bardzo szybkiego) i wyprawy rodzinne. Co byście mi doradzili?

Ps używam jasnych stałek. I niedługo mam zamiar dokupić C 24-70 2.8.

Thunder
20-10-2007, 20:02
Jezeli stac Cie na C24-70/2.8 to nie zaluj tych kilku stowek na 40D...

ghost7
20-10-2007, 22:33
Jezeli stac Cie na C24-70/2.8 to nie zaluj tych kilku stowek na 40D...

To nie jest tak jak by sie wydawało:) z kasa lipa na c 24-70 2.8 to juz debet poleci no ale jest cash back wiec sie oplaci:) Aktalnie znajomy mnie przekonuje do 30D, mowi bym inwstowal w szkielka i jak a za jakis czas wskoczyl w FF czyli 5D gdy bedzie w dobrej cenie po wyjsciu 7D :)

Max_im
21-10-2007, 06:48
na to pytanie sam musisz sobie odpowiedzieć
nikt nie wie ile możesz przeznaczyć kasy i czego dokładnie oczekujesz
poczytaj i sam wymyśl co będzie najlepsze
inwestycja w szkła jest słuszna - popieram
jeżeli to puszta na parę miesięcy to może wybierz tą na której mniej stracisz

ghost7
21-10-2007, 08:17
To nie takie łatwe musiałbym mieć do czynienia z 30D i 40D a nie miałem :( wiec ciężko jest mi podjąć decyzje. DLATEGO TO PYTNIE JEST DO OSÓB KTÓRE MIAŁY/MAJĄ 30D/20D A TERAZ MAJA 40D

Max_im
21-10-2007, 10:18
takich wypowiedzi jest dużo
jednoznacznej odpowiedzi niema bo każdy ma swoje preferencje i robi troche inne fotki

MARANTZ
21-10-2007, 10:46
ghost7, tutaj już też szalejesz? Nic nie pisałeś o tym, że chciałbyś kiedyś 5D. Jeżeli tak to to kupuj 30D i dobre szkło. A potem najszybciej jak możesz kupuj 5D :D

ukasus
21-10-2007, 10:54
zrobilem test obejrzyjcie

http://uploader.pl/getfile.php?id=73055&access_key=98fcd92c7cc86556a372738e632012bd&t=46e422bf&o=DFACD3BBC9CD3BAE554ECC06C1919A5FDEACD2A79FD13AAB 411ACC4FDA8CF5199EE7CEDBB5CD3AB24953&name=test.jpg

po przekierowaniu trzeba czekac 30 sek a pozniej skopiowac caly link

byl za duzy na shacka
tu masz porównanie
40d musiał byc o 1/3 EV bardziej doświetlane ... a i tak jest jeszcze niedoswietlne jak należy ..
MZ to największa wada 40d w stosunku do 30d/20d .. jeżeli robisz dużo na zastanym w słabym świetle to weź 30d jeżeli nie to bierz 40d o ile Ci starczy

ja miałem podobny dylemat miesiąc temu .. chciałem kupić drugie body .. a że lampy nie zawsze mogę użyć to wybrałem 20d bo można teraz je kupić za o wile mniejsze pieniądze nić 30d z zdjęcia wychodzą w takich samych warunkach i na tych samych ustawieniach (tylko na iso 100 200 400 800 1600 i H bo pośrednich 20d nie posiada)identyczne wiec po co przepłacać .

ghost7
21-10-2007, 13:11
ok dzięki za info chłopaki. Ja nie mam lampy i nie chce narazie w nia inwestować,dlatego czesto mam problem ze swiatlem zawsze mi go brakuje dlatego tez chce inwestowac i inwestuje w jasne szkla (bardziej tez mi sie podobaja zdjecia bez lampy) Wiec jak dobrze rozumie 30D to dla mnie lepszy wybor, poniewaz lepiej sie sprawuje w zastanym swietle?:)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

ghost7, tutaj już też szalejesz? Nic nie pisałeś o tym, że chciałbyś kiedyś 5D. Jeżeli tak to to kupuj 30D i dobre szkło. A potem najszybciej jak możesz kupuj 5D :D

szaleje szaleje:) mam nadzieje ze bedzie mnie stac na 5d ale nie wiem ile spadnie jego cena? jak spadnie tak do 5,5 tys to ok:)

ghost7
21-10-2007, 22:07
tu masz porównanie
40d musiał byc o 1/3 EV bardziej doświetlane ... a i tak jest jeszcze niedoswietlne jak należy ..
MZ to największa wada 40d w stosunku do 30d/20d .. jeżeli robisz dużo na zastanym w słabym świetle to weź 30d jeżeli nie to bierz 40d o ile Ci starczy

ja miałem podobny dylemat miesiąc temu .. chciałem kupić drugie body .. a że lampy nie zawsze mogę użyć to wybrałem 20d bo można teraz je kupić za o wile mniejsze pieniądze nić 30d z zdjęcia wychodzą w takich samych warunkach i na tych samych ustawieniach (tylko na iso 100 200 400 800 1600 i H bo pośrednich 20d nie posiada)identyczne wiec po co przepłacać .

Test na optyczne raczej pokazuje co innego :( ale i tak kupiłem 30D:)

paweleverest
23-10-2007, 08:03
Moje zdanie jest takie jeżeli nie jesteś fotografem przyrody albo sportu to bierz 30D bo przewaga 40 D jest widoczna tylko w tych dziedzinach . Rzeczywista różnica w jakośći obrazu miedzy 30D a 40 D jest niezauważalna a jeżeli zalezy ci tylko na niej to zbieraj na 5D. Innymi słowy jeśli potrzeba ci lepszego AF ,Live View, Silent Shooting, czy ciut więcej fps bierz 40D jęśli możesz obejść się bez tego ( a w większości przypadków tak jest )kupuj 30 D albo składaj na 5D.

ghost7
23-10-2007, 08:47
Moje zdanie jest takie jeżeli nie jesteś fotografem przyrody albo sportu to bierz 30D bo przewaga 40 D jest widoczna tylko w tych dziedzinach . Rzeczywista różnica w jakośći obrazu miedzy 30D a 40 D jest niezauważalna a jeżeli zalezy ci tylko na niej to zbieraj na 5D. Innymi słowy jeśli potrzeba ci lepszego AF ,Live View, Silent Shooting, czy ciut więcej fps bierz 40D jęśli możesz obejść się bez tego ( a w większości przypadków tak jest )kupuj 30 D albo składaj na 5D.

AF szybszy i celniejszy zawsze bys się przydał - tego nigdy dość :) zakupiłem 30D i poczekam az 5D uzyska dobrą cene :) Dzięki za rady:)

Vitez
23-10-2007, 17:24
Rzeczywista różnica w jakośći obrazu miedzy 30D a 40 D jest niezauważalna a jeżeli zalezy ci tylko na niej to zbieraj na 5D. Innymi słowy jeśli potrzeba ci lepszego AF ,Live View, Silent Shooting, czy ciut więcej fps bierz 40D jęśli możesz obejść się bez tego ( a w większości przypadków tak jest )kupuj 30 D albo składaj na 5D.

Jeden dopisek ode mnie jeśli chodzi o porównanie 40D akurat do 20D - 40D zdecydowanie mniej przypala. Po obróbce prawie kilkuset zdjęć, zrobionych w tych samych warunkach co robiłem 20D, podobna obróbka ale zarówno przepalenia w tle jak i na krawędziach - praktycznie brak.

jasiek658
23-10-2007, 20:27
Wybrałem 40d. Jak na razie nie ma żadnych problemów, jestem w pełni zadowolony. Problemy z ostrością nie występują, chyba, że zdjęcie zostało źle wykonane, a po to przecież mamy też regulację sharpness.
Na razie się nim jeszcze troszeczkę "bawię", poznaję możliwości itd. ale już jak najbardziej mogę go polecić!

Marcin21
23-10-2007, 22:34
Ja pykam od dawna 30stka i ninarzekam na nia. Migawka w 40stce ma bardzo nieprzyjemny dzwiek duzo inny i jak dla mnie glosniejszy. Na co bym sie skusil to AF i dust filter w 40stce. Ale czy warta dodatkowej kasy-niesadze.

Roqfort
23-10-2007, 23:04
To nie takie łatwe musiałbym mieć do czynienia z 30D i 40D a nie miałem :( wiec ciężko jest mi podjąć decyzje. DLATEGO TO PYTNIE JEST DO OSÓB KTÓRE MIAŁY/MAJĄ 30D/20D A TERAZ MAJA 40D

Przez ostatni rok miałem 30D. Nie narzekałem. Porządna maszynka. Zmieniłem na 40D ze względu na teoretycznie lepszy autofokus i dlatego że mój grip i akumulatory z trzydziestki pasowały do 40D. Czy uważam że 40D wart był tej zamiany? Zdecydowanie tak. Autofokus wg. mnie zdecydowanie lepiej i szybciej trafia, dobiegaczka też, a to co zauważyłem od pierwszej serii zdjęć to to, że widzę dużo większą rozpiętość tonalną. Czytałem gdzieś że jest to prawie niezauważalne, ale ja to widzę zdecydowanie. I dlatego cieszę się że mam moją czterdziestkę. :-) Polecam...

appimate
28-10-2007, 10:20
przy moich zarobkach nie dalbym 1000zl wiecej za 40D, ale gdybym mial wybrac lepszy z tych aparatow, to zdecydowanie 40D wygrywa

tak i nie - weź, proszę, pod uwagę, że kupując to na raty różnica wynosi miesięcznie ok. 50 zł. to nie tak wiele, a z tego co poczytałem o aparacie różnica między 30-tką, a 40-tką jest zauważalna...
czy może się mylę?

sv
28-10-2007, 11:08
tak i nie - weź, proszę, pod uwagę, że kupując to na raty różnica wynosi miesięcznie ok. 50 zł. to nie tak wiele, a z tego co poczytałem o aparacie różnica między 30-tką, a 40-tką jest zauważalna...
czy może się mylę?

w tej kalkulacji warto jeszcze wziąć pod uwagę, że z chwilą sprzedaży aparatu, za 40 dostaniesz pewnie z 500 zł więcej, tak więc różnica w cenie to 500 a nie 1000 zł :-)

MARANTZ
28-10-2007, 11:26
Jakość zdjęć podobna do 20/30D, 40D jest zdecydowanie cichszy, AF zdecydowanie lepszy (szczególnie na innych punktach niż centralny ;) ).
Jeżeli ma to być aparat dla spottera czy fotografa innych ptaszków to tylko i wyłącznie 40D. Do reporterki też będzie lepszy. To taki zastępca Marka dla ubogich. W sztucznym świetle balans dalej fatalnie działa, ale pomiar światła jest... lepszy i tutaj mnie Canon zaskoczył.

appimate
28-10-2007, 15:44
w tej kalkulacji warto jeszcze wziąć pod uwagę, że z chwilą sprzedaży aparatu, za 40 dostaniesz pewnie z 500 zł więcej, tak więc różnica w cenie to 500 a nie 1000 zł :-)

słusznie, jak również to, że kupując w tej chwili 40D dostajemy od Canona zwrot 270 zł. w odniesieniu do 30D chyba takiego zwrotu już nie ma, o ile wiem.

himi
30-10-2007, 20:35
Rozumiem, że kupując body kalkuluje się szanse na odsprzedaż, ale takie kalkulacje ,,dostanę 200-400 więcej'' - zapewniam cię - wezmą w łeb. Przed premierą 40d wyrokowano, że 30d spadnie max do 2500 - i co? Nigdy nie wiadomo co się stanie z cenami. Ze szkłami jest inaczej.

tomek1906
30-10-2007, 21:06
mam ten sam dylemat ale na szczęście/nieszczęście musze poczekać jeszcze ze 3-4 miesiące :) raczej zdecyduję się na 30d bo to co oferuje 40D za dodatkowy tysiąc złociszy wole wpakować w gripa - ma się te grabie :)

don
31-10-2007, 18:12
za 3 - 4 miesiace to bedziesz bral 40D bo juz 30D wycofuja z magazynow, kupilem ostatnio jakims cudem 30D ale strasznie go ciezko juz dostac.

Monikatrs
31-10-2007, 18:22
Kochani.. czy orientujecie się w jakiej sieci sklepów jest dostępny 40d? Pytałam w fotojoker ale nie mają.
Jestem z okolic Bielska Białej

jotes25
31-10-2007, 18:52
W Poznaniu w Media Markt z kitem 17-85 za 5590,-

JurekGR
31-10-2007, 19:34
W Poznaniu w Media Markt z kitem 17-85 za 5590,-

Ciekawie, bo w Kielcach w MM maja taki sam zestaw ale za 5999.

Tribunal
31-10-2007, 19:50
Może w Poznaniu z pudełek powycinali kody ...

Monikatrs
31-10-2007, 20:19
Ciekawy czy będzie gdzieś w sprzedaży samo body?
Można nabyć w internecie... ale nie wiem dlaczego.. troche boje się wydawać tyle kasy w ciemno... Wole to zobaczyć na miejscu w sklepie..

himi
31-10-2007, 20:22
Tu na forum masz sprawdzonych sprzedawców.

Kubak82
02-11-2007, 13:11
Kochani.. czy orientujecie się w jakiej sieci sklepów jest dostępny 40d? Pytałam w fotojoker ale nie mają.
Jestem z okolic Bielska Białej

no to blizej sie nie da ;-) http://www.allegro.pl/item262520427_canon_40d_body_zwrot_faktura_vat_rat y_bielsko.html

MARANTZ
02-11-2007, 13:29
http://www.fotoaparaciki.pl/
Ten kontakt jest pewny jak bank szwajcarski. Znam właściciela bardzo dobrze, sam tylko tam teraz kupuję bo jest poza konkurencją jak dla mnie, ma swój sklep itd. Ceny możesz ponegocjować, więc polecam kontakt osobisty. Wysyłka przez kuriera jest bardzo solidna i tutaj się niczego nie obawiaj. Ostatnio kupiłem tam dwa body 40D do roboty i śmigają aż miło patrzeć. Facet ma teraz w szafie nawet Marka III :lol: Jednym słowem gorąco polecam. Jakby co to powołaj się na Mariusza z forum Canona :wink:

kosa666
02-11-2007, 20:08
no to blizej sie nie da ;-) http://www.allegro.pl/item262520427_canon_40d_body_zwrot_faktura_vat_rat y_bielsko.html

Polecam ten kontakt. Sam swoją 40-stkę kupiłem u nich. Odbierałem osobiście, wieć na temat przesyłki (innym) powiedzieć nie mogę.

Obsługa fachowa.

Pozdr.

woyd
04-11-2007, 14:48
Witam

mam dylemat jak w temacie, ale chyba trochę innego typu. Od jakiegoś czasu robie w firmie w której pracuje zdjęcia mebli. Ostatnio szefowie doszli do wniosku, że nie ma sensu wysyłać mebli do drogich fotostudio, lepiej zrobić to na miejscu (taniej i szybciej). Pojawiła sie przede mną perspektywa dodatkowego zarobku. Firma wyłożyła kasę na oświetlenie, przygotowuję właśnie swoją ofertę. Jest tylko jeden mankament - mam 300D, którego 6MPX nie daje 300 DPI na pełnym A4, a taki jest wymóg zdjęć. Muszę więc zmienić body.

Ideałem byłoby 40D (głównie ze względu na 10MPX). Znajomy (także z CF) jest jednak zdania, że między 8MPX a 10MPX (czyli 30D a 40D) nie będzie aż takiej różnicy w rozdzielczości i 30D na moje potrzeby wystarczy.

Pytanie - czy ktoś w Was wywoływał zdjęcia z 30D na formacie minimum A4 przy 300DPI i jak to się prezentowało ?? Wiem, że w tej sytuacji najlepszy byłby 5D, ale jest poza moimi możliwościami finansowymi, a firma także raczej nie wyłoży na to kasy. 30D mogę kupić prawie do razu, 40D to kwestia wyrzeczeń w domowych wydatkach (jestem świeżo po ślubie, mamy uzbieranych trochę pieniędzy, ale 40D oznacza rezygnację z innych zaplanowanych, ważnych wydatków).

Czy zatem 30D z jego 8MPX wystarczy ??

Ps. Chodzi o np. tego typu zdjęcia (do ofert itp.)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.dobrucki.art.pl/depol/newcastle/nc01.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://dobrucki.art.pl/depol/dlarzepina/content/bin/images/large/CRW_8211.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.dobrucki.art.pl/depol/newcastle/nc04.jpg)

c42
04-11-2007, 14:56
Ideałem byłoby 40D (głównie ze względu na 10MPX). Znajomy (także z CF) jest jednak zdania, że między 8MPX a 10MPX (czyli 30D a 40D) nie będzie aż takiej różnicy w rozdzielczości i 30D na moje potrzeby wystarczy.

Pytanie - czy ktoś w Was wywoływał zdjęcia z 30D na formacie minimum A4 przy 300DPI i jak to się prezentowało ??

jesli chodzi o ta roznice to dobrze Ci znajomy mowi roznica jest znikoma. nie chce mi sie szukac specyfikacji ale tak z glowy to masz przy 10MPX jakies 300pikseli wiecej... brakujace piksele zawsze mozesz sobie zinterpolowac ;-) ja robilem z 30d sporo wydrukow 30x45, 40x50 a ostatnio porwalem sie na 40x60 i mucha nie siada :D podejrzewam ze 70x100 z palcem w USB zrobisz :D

MARANTZ
04-11-2007, 15:03
Ja wywoływałem zdjęcia 30x45 z Canona 20D. Port Lotniczy zrobił sobie reklamę, która wisiała na bilbordach. Bez przesady z tą rozdzielczością. Jeżeli dobrze zrobisz zdjęcie i nic nie trzeba będzie wycinać do 20D na format A4 jest aż za dobry.

m_o_b_y
04-11-2007, 15:39
Witam,

Byłem przekonany do zakupu 30d, ale kiedy wszedł na rynek 40d pojawiły się wątpliwości - Który z nich wybrać? Poczytałem trochę o 40d, porównałem oba te modele i moim zdaniem niewiele się od siebie różnią. Może coś przeoczyłem, jeśli coś to wyprowadźcie mnie z błędu ;)

40d ma nowszy procesor obrazkowy DIGIC III, który strzela 6,5 klatki na sekundę i częstotliwość 75 JPEGów i 17 RAWów i 10,1 mln pikseli do
DIGIC II, 5 klatek i częstotliwości 30 JPEGów i 11 RAWów i 8,2 mln pikseli 30d

W zasadzie w tych parametrach mieszczą się wszystkie moim zdaniem znaczące parametry. Oczywiście poszperali coś jeszcze w AF, dodali kilka trybów fotografowania i powiększyli ekran LCD.
Czy są to istotne zmiany?

Sprzęt będę kupował w USA i za 30D mogę zapłacić 900$ za 40d 1230$. Czy jest warty tej dopłaty?

Trudno znaleźć na razie jakieś fajne testy tego aparatu, więc pytam co Wy byście mi doradzali na podstawie tych suchych danych, a może ktoś już znalazł jakiś dość obszerny i obiektywny test tych aparatów. Strzelał zdjęcia oboma aparatami itd.

Decyzję muszę podjąć już niedługo, więc też nie mogę za długo czekać.

Czekam na Wasze opinie!;)

PS Będzie używany z obiektywami Canon 70-200 f/4 L
Sigma 17-70 f/2,8-4,5 Macro


Ja kupiłem niedawno 30D po okazyjnej cenie, licząc, że 40D będzie kosztował grubo więcej. Gdybym wcześniej wiedział, że różnica w cenie będzie tak mała, to z pewnością wolałbym zaczekać na 40D.
Pozdrówka

Paulx
04-11-2007, 15:46
a ja kiedys moim 350d zrobilem 80x60cm i miodzio :-)

paweleverest
04-11-2007, 23:05
Witam

mam dylemat jak w temacie, ale chyba trochę innego typu. Od jakiegoś czasu robie w firmie w której pracuje zdjęcia mebli. Ostatnio szefowie doszli do wniosku, że nie ma sensu wysyłać mebli do drogich fotostudio, lepiej zrobić to na miejscu (taniej i szybciej). Pojawiła sie przede mną perspektywa dodatkowego zarobku. Firma wyłożyła kasę na oświetlenie, przygotowuję właśnie swoją ofertę. Jest tylko jeden mankament - mam 300D, którego 6MPX nie daje 300 DPI na pełnym A4, a taki jest wymóg zdjęć. Muszę więc zmienić body.

Ideałem byłoby 40D (głównie ze względu na 10MPX). Znajomy (także z CF) jest jednak zdania, że między 8MPX a 10MPX (czyli 30D a 40D) nie będzie aż takiej różnicy w rozdzielczości i 30D na moje potrzeby wystarczy.

Czy zatem 30D z jego 8MPX wystarczy ??



Spokojnie wystarczy ja często robiłem z 30D 30x45 i są żyleta - dodatkowe 2mega niewiele zmieniają . Ale wiem że działasz również w fotografi przyrodniczej - tam 40D bedzie o wiele lepsze ( w stosunku do 300D to juz wogóle kosmos ) więc może warto doskrobac ten tysiak więcej i mieć sprzet do pracy i do hobby.

appimate
05-11-2007, 01:54
Witam,

Byłem przekonany do zakupu 30d, ale kiedy wszedł na rynek 40d pojawiły się wątpliwości - Który z nich wybrać? Poczytałem trochę o 40d, porównałem oba te modele i moim zdaniem niewiele się od siebie różnią. Może coś przeoczyłem, jeśli coś to wyprowadźcie mnie z błędu ;)

40d ma nowszy procesor obrazkowy DIGIC III, który strzela 6,5 klatki na sekundę i częstotliwość 75 JPEGów i 17 RAWów i 10,1 mln pikseli do
DIGIC II, 5 klatek i częstotliwości 30 JPEGów i 11 RAWów i 8,2 mln pikseli 30d

W zasadzie w tych parametrach mieszczą się wszystkie moim zdaniem znaczące parametry. Oczywiście poszperali coś jeszcze w AF, dodali kilka trybów fotografowania i powiększyli ekran LCD.
Czy są to istotne zmiany?

Sprzęt będę kupował w USA i za 30D mogę zapłacić 900$ za 40d 1230$. Czy jest warty tej dopłaty?

Trudno znaleźć na razie jakieś fajne testy tego aparatu, więc pytam co Wy byście mi doradzali na podstawie tych suchych danych, a może ktoś już znalazł jakiś dość obszerny i obiektywny test tych aparatów. Strzelał zdjęcia oboma aparatami itd.

Decyzję muszę podjąć już niedługo, więc też nie mogę za długo czekać.

Czekam na Wasze opinie!;)

PS Będzie używany z obiektywami Canon 70-200 f/4 L
Sigma 17-70 f/2,8-4,5 Macro



testy (dośc ciekawe, skąd inąd):
EOS 30D
http://www.optyczne.pl/16.1-Test_aparatu-Canon_EOS_30D.html
http://dcresource.com/reviews/canon/eos_30d-review/index.shtml
http://www.dpreview.com/reviews/canoneos30d/

EOS 40D
http://www.optyczne.pl/57.1-Test_aparatu-Canon_EOS_40D.html
http://dcresource.com/reviews/canon/eos_40d-review/index.shtml
http://www.dpreview.com/reviews/canoneos40d/

sam nie mam (jeszcze) żadnego z nich, ale bawiłem się (krótko) 30-tką. zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. oczywiście bardzo mały poziom szumów, bardzo dobrze radzi sobie z ostrzeniem, jest szybki, dość ergonomiczny, jeśli chodzi o balans bieli, to w przypadku sztucznego oświetlenia (przy takim mogłem go "obstrykać") radzi sobie naprawdę bardzo dobrze.
zdjęcia robiłem w rawach.

banan82
09-11-2007, 22:17
roznica miedzy 30tka a 40tka jest wieksza jak miedzy 20tka a 30tka. W kazdym razie jak sie ma juz 30d powiedzmy to upgrade to 40d jest w tym momencie troche nieuzasadniony - fotki beda takie same:) Wizjer ciuteczke wiekszy w 40tce, ale ogolnie, mnie ten aparat osobiscie zniecheca tym telewizorem z tylu:)

ale ogolnie to oba sa swietne:)

MMM
10-11-2007, 00:01
Wg mnie jedyny naprawdę znaczący upgrade w 40D to autofokus. Jeżeli chodzi o jakość obrazu to Canon pokazał że nie ma nic do zaoferowania i przez 3 lata nie potrafił skonstruować matrycy lepszej niż w 20D. Wyświetlacz większy ale o tej samej rozdzielczości co w 30D więc i tak nic więcej na nim nie widać. Atrapa AutoISO.
Oczywiście to aparat lepszy od 30D, ale poza AFem to są mało istotne ulepszenia, choć na pewno zaraz ktoś wyskoczy że LiveView niezbędny do makro etc. :lol:
Nie kupiłem 40D właśnie ze względu na jakość obrazu. Słabsze ISO z minimalnie większymi szumami niż w 30D i w dodatku brak korzyści z większej ilości pikseli (rozdzielczość wg optyczne.pl jest ta sama) to nie jest to na co czekałem.

Piotrfoto
10-11-2007, 00:43
Kupiłem 40D i jak narazie to co jest "w plecy" to: wyświetlacz LCD i funkcja Live View - zupełnie nie przydatna. Resztę oceniam bardzo dobrze

Vitez
10-11-2007, 15:45
W kazdym razie jak sie ma juz 30d powiedzmy to upgrade to 40d jest w tym momencie troche nieuzasadniony - fotki beda takie same:)

Polemizowałbym. Mają zupełnie inne matryce, czyli możliwości przetwarzania obrazu.

Leone
11-11-2007, 02:05
Jeślisz chesz teraz kupić 30D to lepiej kup 20D zaoszczędzisz 1000 zł.
Jeśli chcesz kupić aparat lepszy od 20D/30D to kup 40D ale wtedy musisz dopłacic 1000 zł.

JaBlam
11-11-2007, 05:02
Kupiłem 40D i jak narazie to co jest "w plecy" to: wyświetlacz LCD i funkcja Live View - zupełnie nie przydatna. Resztę oceniam bardzo dobrze


Ja dodam do tego Auto ISo ktore nie dziala na Manualu co w sumie od razu przestaje byc funkcjonalne. I druga sprawa to mimo szczerych checi i zapewnien nie udalo mi sie znalezc tej niby dyskretnej migawki. Czy ustawie na 1 czy na sposob 2 to nie zauwazam roznicy - chyba ze mi slon na ucho nadepnal.

Pamietam te dlugasna debate 5d vs 40D. Mam co prawda juz oba (akurat 40D kupiony dla ojca ale nie powiem zebym nie korzystal z dobrodziejstwa 1.6) ale bardzo bym zalowal gdybym sprzedal 5D zeby sobie 40D kupic jak to kilka osob zrobilo. To co tak reklamowane okazalo sie chyba troche przerostem formy nad trescia. Nadal uwazam ze mimo wszystko the winner is 5D....chyba ze cala dyskusja 5d vs 40D ktora znudzilo mi sie juz czytac sprowadzila sie do stwierdzenia ze 5D jest gorszy ...bo nie mam na niego kasy.

Leone
11-11-2007, 08:57
Kupiłem 40D i jak narazie to co jest "w plecy" to: wyświetlacz LCD i funkcja Live View - zupełnie nie przydatna. Resztę oceniam bardzo dobrze

To zależy do czego. Do robienia zdjęć ze statywu zdjęć mało ruchliwym obiektom (makro) bardzo przydatna - Gdyby jeszcze odchylany ekran...
Auto ISO no pewnie mogło by być lepsze. Ale to co jest też jest przydatne. Np. gdy zależy nam na krótkich czasach (długi obiektyw) oscylowanie między 400 a800 iso jest całkiem ok.

Paulx
11-11-2007, 10:25
Ja dodam do tego Auto ISo ktore nie dziala na Manualu co w sumie od razu przestaje byc funkcjonalne. I druga sprawa to mimo szczerych checi i zapewnien nie udalo mi sie znalezc tej niby dyskretnej migawki. Czy ustawie na 1 czy na sposob 2 to nie zauwazam roznicy - chyba ze mi slon na ucho nadepnal.

Pamietam te dlugasna debate 5d vs 40D. Mam co prawda juz oba (akurat 40D kupiony dla ojca ale nie powiem zebym nie korzystal z dobrodziejstwa 1.6) ale bardzo bym zalowal gdybym sprzedal 5D zeby sobie 40D kupic jak to kilka osob zrobilo. To co tak reklamowane okazalo sie chyba troche przerostem formy nad trescia. Nadal uwazam ze mimo wszystko the winner is 5D....chyba ze cala dyskusja 5d vs 40D ktora znudzilo mi sie juz czytac sprowadzila sie do stwierdzenia ze 5D jest gorszy ...bo nie mam na niego kasy.

co to wygrales w lotto koles? ostatnio smigales 350d chyba i byles w 7 niebie,a teraz taki wybredny jestes.....

arturs
11-11-2007, 13:06
Ja dodam do tego Auto ISo ktore nie dziala na Manualu co w sumie od razu przestaje byc funkcjonalne. I druga sprawa to mimo szczerych checi i zapewnien nie udalo mi sie znalezc tej niby dyskretnej migawki. Czy ustawie na 1 czy na sposob 2 to nie zauwazam roznicy - chyba ze mi slon na ucho nadepnal.
Auto iso jest trochę do **** - powinno się w CFach ustawiać dolny i górny zakres a nie ta atrapa która jest.. Tryb cichy 1 i 2 działa tylko w LiveView - pierwszy jest cichszy od normalnego, a drugi działa tak, że naciskasz spust i robi się zdjęcie ale lustro zamyka się dopiero jak puścisz spust


Pamietam te dlugasna debate 5d vs 40D. Mam co prawda juz oba (akurat 40D kupiony dla ojca ale nie powiem zebym nie korzystal z dobrodziejstwa 1.6) ale bardzo bym zalowal gdybym sprzedal 5D zeby sobie 40D kupic jak to kilka osob zrobilo. To co tak reklamowane okazalo sie chyba troche przerostem formy nad trescia. Nadal uwazam ze mimo wszystko the winner is 5D....chyba ze cala dyskusja 5d vs 40D ktora znudzilo mi sie juz czytac sprowadzila sie do stwierdzenia ze 5D jest gorszy ...bo nie mam na niego kasy.
Albo robię takie zdjęcia gdzie AF czy szybkość lub crop są najważniejsze (sport, przyroda)


co to wygrales w lotto koles? ostatnio smigales 350d chyba i byles w 7 niebie,a teraz taki wybredny jestes.....

Napisałeś na forum chociaż jeden post bez trollowania tylko z jakimiś konkretami? Nie wiem dlaczego ale nie kojarze cię z jakomkolwiek opiną inną niż zaczepka osobista ani z (nawet błędną) poradą czy nawet z galerią użytkowników.. tylko ciągle jakieś bezsensowne ataki na innych..
Może i Jablam wygrał w lotto? nie wolno mu czy co? stać go to sobie kupił puszki i o niej pisze, i nic nam do tego skąd na nią ma.. skoro używa to i ma o niej opinię którą wyraża.. do końca życia ma śmigać z 350D bo taką miał puszkę na początku? Ja tez mam 350D i 40D i co? mam biegać z 350D który uważam za całkiem przyzwoity i byłem w 7mym niebie że go mam? a nowszy sprzęt postawić na półce bo komuś będzie przeszkadzać? Weź się chłopie puknij w czoło albo coś bo czasem nie da się tego co wypisujesz czytać.. zazdrosny jesteś czy co?

Paulx
11-11-2007, 13:32
ty koles nagle sie taki madry zrobiles,a nie wiesz o co biega....mialem tez 350 d i pomijajac af byl calkiem ok i od takich MADRALI jak ty nie mam zamiaru jakiejs krytyki polykac.
ENDE
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
idz sie gon b.....nie
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
u mnie jestes na liscie ignorowanych

arturs
11-11-2007, 14:01
ty koles nagle sie taki madry zrobiles,a nie wiesz o co biega....mialem tez 350 d i pomijajac af byl calkiem ok i od takich MADRALI jak ty nie mam zamiaru jakiejs krytyki polykac.

tak.. no comments..a ja cały czas mam 350d ;), coś w tym co napisał JaBlam o kasie chyba musi być bo co innego


idz sie gon b.....nie

Mógłbyś napisać bez kropek??
Właśnie wychodzę z dziećmi i z psem to trochę się pogonimy :mrgreen: - tobie też radzę wyjść na powietrze i pooddychać głęboko - nawet jak nie pomoże to nie zaszkodzi.. poza internetem istnieje tez realny świat..


u mnie jestes na liscie ignorowanych
A ty u mnie na razie nie - trochę emocji w życiu się przydaje ;)

Myślę że można wyciąć..

Pozdrawiam
Artur

janmar
11-11-2007, 14:32
Właśnie wychodzę z dziećmi i z psem to trochę się pogonimy :mrgreen: - tobie też radzę wyjść na powietrze i pooddychać głęboko - nawet jak nie pomoże to nie zaszkodzi.. poza internetem istnieje tez realny świat..
Artur

Najbardziej dziwne w zazdrości jest to że: Ludzi zżerają ich wyobrażenia na temat prawdy,a nie stan faktyczny.Pozdrawiam:-)

m_o_b_y
11-11-2007, 14:35
Polemizowałbym. Mają zupełnie inne matryce, czyli możliwości przetwarzania obrazu.


Z rozlicznych opinii na różnych forach wynika, że różnica w jakości obrazu jest niewielka i to, za co się głównie płaci, to udogodnienia techniczne i praktyczne.
Czy - jako posiadacz 40D - podzielasz ten pgląd?
Pozdrówka

JaBlam
11-11-2007, 15:28
co to wygrales w lotto koles? ostatnio smigales 350d chyba i byles w 7 niebie,a teraz taki wybredny jestes.....

Ciekawe ze zakladajac konto w siepniu 2007 (kiedy juz mialem 5D) nagle wiesz, ze uzywalem 350D ktorego juz od roku dawno nie mam. Jesli zbierasz informacje do raportu to poinformuje Cie jeszcze ze pomiedzy tymi dwoma mialem 30D. Zapewne jest to jakies drugie konto ktorego uzywasz tylko po to zeby napisac to co tu czytam.

Co do twojego pytania o wygrana w lotto - moze po prostu wiedzialem do czego kupuje aparat? Moze tez ruszylem tylek i zwyczajnie zarobilem sobie na to, co potrzebowalem? Nawet jakbym dokupil jeszcze 5 puszek 5D i Marka III i uzywal go robienia dekielkow to akurat nic ci do tego "koles". Żal d.. sciska, że ktos może a ty nie wiec trzeba nabluzgać? Jesli dzieki temu czujesz sie lepszy to prosze bardzo.

Paulx
11-11-2007, 17:50
dzieki za kazanie-kupuj sobie koles co chcesz i tatowi-to nie moja sprawa.Napisalem tak (czego nie zaluje)bo juz mam dosc tych wszystkich porownan 5d do 40d,jako posiadacz 40d ogladam sobie watki z wlasnie 40d i wszedzie widze:jaki to moj 5d nie jest super.....tylko widze,ze nadchodzaca przyszlosc i swiadomosc posiadania czegos "juz nie na topie" boli niektorych ludzi ,ktorzy wydali na to kope kasy.Ja stojac przed wyborem mialem oba w rece i wolalem 40d+ef 24-105LIS+lampka za ktore mialbym tego TWOJEGO 5d

pozdrowienia

JaBlam
11-11-2007, 18:46
Strasznie arogancki jestes Paulx ale moze to po prostu twoj styl.Ja nie porownuje niczego do niczego, nie wychwalam pod niebiosa 5D co usilujesz mi wmowic, tylko jako nowy uzytkownik 40D napisalem co mnie w nim troche zawiodlo! Napisalem tez w ktoryms poscie ze jesli mialbym kupowac teraz jako drugie body dodatkowe to wzialbym 40D ze wzgledu na cropa. (pewnie nie zauwazyles tej wypowiedzi), wiec nie mowie ze aparat jest do bani, bo jesli takowy by byl to znalazlby sie wczoraj spowrotem w sklepie! Napisalem tez ze jesli mialbym sprzedac 5D zeby kupic sobie 40D dla jakiegos tam 3 calowego LCD czy kilku nastawien z ktorych i tak nie korzystam to bym sie zawiodl bo wlasnie tych kilka elementow ktore byly glowna reklama 40D okazalo sie po prostu przereklamowanych ( a wielu uzytkownikow niekoniecznie z tego forum zakupilo go wlasnie dla tych rzeczy!) . Mnie i tak wisi czy jakis tam Live view jest i czy automatyczne ISO dziala super czy nie bo i tak w praktyce recznie ustawiam czulosc jaka jest mi potrzebna/dyktowana warunkami oswietlenia i rzadko kiedy uzywam innego trybu niz M. A skoro juz sie pojawilo to wiadomo ze spodziewasz sie po nich takiego czy innego dzialania ktore w jakis sposob moze ulatwic ci prace - a tak wcale nie jest. Kupilem 40D bo dostalem go w tej samej cenie co 30D a nie dlatego bo sie napalilem na kilka gadzetow. Raczej doceniam 9 polowy AF i robienie zdjec w seriach w wiekszej ilosci fps ktore w 5D sa nieosiagalne. I ostrosc tez mam jak nalezy mimo ze wiele osob skarzylo sie tutaj na mydlo. A o tym co mnie sie nie podoba w nowym aparacie chyba mam prawo napisac? Mam wrazenie ze ktokolwiek napisze chocby zle slowo o aparacie to musi sie liczyc ze zaraz wyslesz wiazkę pod jego adresem. I tak mam wrazenie ze sie bulgotasz tam.. chociaz nie widze powodu.

appimate
11-11-2007, 18:53
zdecydowanie masz prawo, JaBlam! a wycieczki osobiste i interpolowanie cudzych motywów, etc. jest trochę a la panowie SPIEPRZAJ DZIADU i obarczone sporym prawdopodobieństwem strzału kulą w płot.

Paulx
11-11-2007, 19:34
ok.trzeba zakopac topor-robie to jako pierwszy z nas,bo juz widze ze sie zlatuja "milosnicy klopotow"

koniec
pozdrawiam

arturs
11-11-2007, 21:10
ok.trzeba zakopac topor-robie to jako pierwszy z nas,bo juz widze ze sie zlatuja "milosnicy klopotow"

koniec
pozdrawiam

To jako "miłośnik kłopotów" jeszcze się narażę. W Twoim wywodzie brakuje magicznego słowa...

Jakbyś go czasem jeszcze nie znał to podpowiem : brakuje słowa PRZEPRASZAM

Vitez
11-11-2007, 21:54
Z rozlicznych opinii na różnych forach wynika, że różnica w jakości obrazu jest niewielka i to, za co się głównie płaci, to udogodnienia techniczne i praktyczne.
Czy - jako posiadacz 40D - podzielasz ten pgląd?


Pisałem już kilka razy - jako były posiadacz 20D a obecny 40D wyraźnie widzę poprawę w jakości obrazu, szczególnie pod względem pojemności tonalnej i odporności na przepalenia. Akurat trzy okazje ostatnio (wystawy kotów) się trafiły w miejscach i okolicznościach które znam bardzo dobrze i aparat dał o wiele lepsze wyniki.
"Winę" rozkładam po 33.3% między: 'Highlight tone priority' , 14bitowe przetwarzanie, najnowszy ACR 4.2 z PS CS3.

trampek
11-11-2007, 22:01
test dp zdawalby sie potwierdzac slowa Viteza. ja uwazam ze tez jest lepiej w tym wzgledzie ale ogromnu minus z tym zwiazany to RAW 12mb !!!!

arturs
11-11-2007, 22:22
Dzisiaj pobawiłem się tym highlight tone priority.. coś w tym jest.. na pewno np. w trybie Av wydłuża czas o 1/3 działki jak by nie kombinować, co do rozpiętości tonalnej 14 bit to też jest całkiem ok..
Pobawiłem się trochę w "wyciąganie" niedoświetlonych RAWów i jest całkiem dobrze.. o 1 nawet 1.5 EV bez problemu przy ISO 400 się "wyciąga" więc jest całkiem fajnie..
C1 w tej wersji co jest daje już całkiem przyzwoite efekty

Pozdrawiam
Artur

Matsil
11-11-2007, 22:27
dzieki za kazanie-kupuj sobie koles co chcesz i tatowi-to nie moja sprawa.Napisalem tak (czego nie zaluje)bo juz mam dosc tych wszystkich porownan 5d do 40d,jako posiadacz 40d ogladam sobie watki z wlasnie 40d i wszedzie widze:jaki to moj 5d nie jest super.....tylko widze,ze nadchodzaca przyszlosc i swiadomosc posiadania czegos "juz nie na topie" boli niektorych ludzi ,ktorzy wydali na to kope kasy.Ja stojac przed wyborem mialem oba w rece i wolalem 40d+ef 24-105LIS+lampka za ktore mialbym tego TWOJEGO 5d

pozdrowienia

Na początek, to proponuję trochę łagodniejszy ton, albo się przenieś do forum VW golfa :-).
Mam 30D, robiłem kilka imprez kolegi 5D, tydzień temu pierwszy raz pofociłem ślub 40D. Jakie odczucia? Jakbym miał kasę na 5D to wybrałbym go bez wahania i piszę to obiektywnie, bo nie mam ani 5D ani 40D. Zbiera się na to kilka czynników ale najważniejsze to chyba to, że mając cropa trzeba mieć 2 body jak się nie chce podczas imprezy 100 razy zamieniać szkieł. Z 5D podpinając 24-105 mam pełen komfort. Szklarnia canona jest robiona na FF, nie ma porządnego obiektywu na cropa od 17mm. 17-40 za krótki, 17-55 to nie jest to, 24-105 czy 24-70 brakuje szerokości.
P.S. Na pewno nie warto zamieniać 30D na 40D, warto jak się ma 350D.

m_o_b_y
11-11-2007, 23:16
Pisałem już kilka razy - jako były posiadacz 20D a obecny 40D wyraźnie widzę poprawę w jakości obrazu, szczególnie pod względem pojemności tonalnej i odporności na przepalenia. Akurat trzy okazje ostatnio (wystawy kotów) się trafiły w miejscach i okolicznościach które znam bardzo dobrze i aparat dał o wiele lepsze wyniki.
"Winę" rozkładam po 33.3% między: 'Highlight tone priority' , 14bitowe przetwarzanie, najnowszy ACR 4.2 z PS CS3.


Może między 20D i 40D róznice są wystarczająco duże, ale tutaj polemizujemy głównie o aparatach 30D i 40D.
Pozdrówka

MARANTZ
11-11-2007, 23:55
20D i 30D to jest praktycznie ten sam aparat (w sensie jakości zdjeć dla mnie identyczny). Dla mnie różnice pomiędzy 20D i 40D są małe. Nie znaczy to, że ich nie ma, 40D jest lepsze. Nie jest to jednak jakaś ogromna różnica, największy plus to te szczegóły... jest ich więcej, szczególnie w światłach. Samo body dużo bardziej funkcjonalne. Jeżeli ktoś tych bajerów potrzebuje to warto aparat zmienić. Do spokojnych landszaftów i zdjęć rodzinnych 20D wystarczy. Kupując nowość niczego specjalnego wtedy nie zyskamy.

Kolekcjoner
12-11-2007, 02:16
Może między 20D i 40D róznice są wystarczająco duże, ale tutaj polemizujemy głównie o aparatach 30D i 40D.
Pozdrówka

30D w stosumku do 20D to był "facelifting". Matrycę i procesor odpowiedzialny za obróbkę obrazu zostawili te same.
Co do różnic 30D i 40D to wydaje mi się, że one są jakie mają być. Po prostu kolejny model rozwijający linię. Tak powinno być też w przypadku 20D-30D ale nie było ze względu na brak mocnej konkurencji.
Może przełomem będzie 50D. Tak jak po serii D30, D60, 10D swego rodzaju przełomem było 20D.

Vitez
12-11-2007, 03:46
Może między 20D i 40D róznice są wystarczająco duże, ale tutaj polemizujemy głównie o aparatach 30D i 40D.


Opisałem wrażenia na podstawie różnic w konstrukcji matrycy. Pod tym względem (i pod innymi również) 30D o wiele bliżej do 20D niż 40D. Dlatego śmiało porównuję i 20D.

paweleverest
12-11-2007, 09:48
30D w stosumku do 20D to był "facelifting". Matrycę i procesor odpowiedzialny za obróbkę obrazu zostawili te same.
Co do różnic 30D i 40D to wydaje mi się, że one są jakie mają być. Po prostu kolejny model rozwijający linię. Tak powinno być też w przypadku 20D-30D ale nie było ze względu na brak mocnej konkurencji.
Może przełomem będzie 50D. Tak jak po serii D30, D60, 10D swego rodzaju przełomem było 20D.

Wg mnie przełomu nie będzie ( jeżeli chodzi o jakość obrazu ) aż do momentu opracowania zupełnie nowego typu matrycy . Aktualne zmiany ( zagęszczanie ilości pixeli ) prowadzą tylko do tego że obraz jest bardziej zaszumiony. Producent skupia się na tuszowaniu tego mankamentu poprzez stosowanie lepszych mikrosoczewek procesorów itd. Fizyka jest jednak nieubłagana i mniejszy pixel zawsze bedzie oznaczał gorszy obraz, który po "retuszu" da podobny efekt co w poprzednim modelu. Klienci widzą rozwój ale głownie w materiałach reklamowych - dla wiekszości z nas taki rozwój jest jednak wystarczający, żeby sprowokować do zmiany puszki na "lepszą".

Z drugiej strony czy te aktualne obrazy otrzymywane z cyfrówek są aż tak złe żeby uzasadniać konieczność ich polepszania?? Wg mnie nie. Gdyby tylko każdy z nas potrafił wyciągnąć choćby 80% z możliwości które daje matryca to bylibyśmy mistrzami fotografii . Bardziej wymagająca rozwoju jest sprawa funkcjonalności puszki ( lepszego autofocusa, ergonomi, HTP, LV, SS itd...) i dlatego wg mnie 40D jest krokiem w dobrą stronę.

jotes25
12-11-2007, 10:13
Z drugiej strony czy te aktualne obrazy otrzymywane z cyfrówek są aż tak złe żeby uzasadniać konieczność ich polepszania?? Wg mnie nie.

Obrazy nie są złe. Ale to nie wszystko. Wyobraź sobie ISO 12800 generujące szumy na poziomie ISO 400 w 40d. Jak zmieniłaby się np. fotografia przyrodnicza? Ciężkie, drogie i kłopotliwe w użyciu teleobiektywy 2.8 nie będą wtedy już niezbędne. Wzrośnie możliwość wykonywania zdjęć zwierząt w ruchu w ciemnym lesie itp. itd.

paweleverest
12-11-2007, 11:02
Obrazy nie są złe. Ale to nie wszystko. Wyobraź sobie ISO 12800 generujące szumy na poziomie ISO 400 w 40d. Jak zmieniłaby się np. fotografia przyrodnicza? Ciężkie, drogie i kłopotliwe w użyciu teleobiektywy 2.8 nie będą wtedy już niezbędne. Wzrośnie możliwość wykonywania zdjęć zwierząt w ruchu w ciemnym lesie itp. itd.


Obiektywy 2,8 i tak pozostaną w użyciu bo zawsze bedą ludzie którzy mimo małych szumów na ISO 400 bedą chcieli robić na ISO 100, bedą chcieli mieć mniejszą głebie ostrości, wiekszą możliwość wydłużania ogniskowej konwerterami i będą chcieli fotografować w jeszce gorszych warunkach oświetleniowych :)
AF tez zawsze bedzie dziła lepiej na 2,8 niz 4,0.
Ale to już zupełnie inny temat.
Dla użytecznego ISO 12800 naprawdę potrzebny jest jakiś inny rodzaj matrycy bo aktualną technologią się tego nie zrobi .

arra
12-11-2007, 14:01
Witam

Czy ktoś może potwierdzić, że 40D ma problemy z ostrzeniem z zaklejonymi stykami w TC powyżej f=5.6, podczas gdy 30D radzi sobie z tym bez problemu?!??!

Dodatkowo, jak zwykle w przypadku produktów Canona, zauważalna jest pewna losowość tego zjawiska:
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1019&message=24792272
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1019&message=25517251

Pozdrawiam

jotes25
12-11-2007, 15:42
Witam

Czy ktoś może potwierdzić, że 40D ma problemy z ostrzeniem z zaklejonymi stykami w TC powyżej f=5.6, podczas gdy 30D radzi sobie z tym bez problemu?!??!


Też jestem ciekaw, ale to niestety wielce prawdopodobne. Układy AF są coraz bardziej złożone i w przypadku oszukiwania korpusu przez zalepianie styków powstaje coraz więcej "pułapek", w których AF nie będzie pracować poprawnie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ew. różnice mogą wynikać z tego, którego punktu AF się używa. Warto to wziąć pod uwagę przy sprawdzaniu (obstawiam problemy w przypadku centralnego sensora).

dazz
12-11-2007, 16:11
Witam

Czy ktoś może potwierdzić, że 40D ma problemy z ostrzeniem z zaklejonymi stykami w TC powyżej f=5.6, podczas gdy 30D radzi sobie z tym bez problemu?!??!



mogę zdementować, konwerter z zaklejonymi stykami w obu puszkach działa tak samo

MMM
12-11-2007, 19:03
Obrazy nie są złe. Ale to nie wszystko. Wyobraź sobie ISO 12800 generujące szumy na poziomie ISO 400 w 40d.
Zapotrzebowanie na niższe szumy będzie zawsze. Niestety patrząc na nowe puszki (40D, 1DMkIII) wygląda na to że Canon nic nowego nie wymyślił w tej dziedzinie i tylko podrasowuje stare konstrukcje, bez jakiś znaczących rezultatów. Na razie jeszcze ratunkiem są programowe funkcje odszumiania obrazu ale Nikon D90 (z matrycą D300) będzie dużym hitem rynkowym :-). I wtedy nagle się okaże że Canon może jednak dać użytkownikom amatorskiego segmentu prawdziwe AutoISO, wielopunktowy AF, porządny LCD i jeszcze pare innych bajerów, a to wszystko w dodatku w niższej cenie niż obecnie :-)

Kolekcjoner
12-11-2007, 19:44
Zapotrzebowanie na niższe szumy będzie zawsze. Niestety patrząc na nowe puszki (40D, 1DMkIII) wygląda na to że Canon nic nowego nie wymyślił w tej dziedzinie i tylko podrasowuje stare konstrukcje, bez jakiś znaczących rezultatów. Na razie jeszcze ratunkiem są programowe funkcje odszumiania obrazu ale Nikon D90 (z matrycą D300) będzie dużym hitem rynkowym :-). I wtedy nagle się okaże że Canon może jednak dać użytkownikom amatorskiego segmentu prawdziwe AutoISO, wielopunktowy AF, porządny LCD i jeszcze pare innych bajerów, a to wszystko w dodatku w niższej cenie niż obecnie :-)

Tyle że 40D już jest hitem rynkowym - tak przynajmniej wynika z informacji z różnych części świata (min. z rynku japońskiego). Więc nie wiem co by miał zmienić D90 w tym względzie zwłaszcza, że nie spodziewałbym się go jakoś szybko ze względu na sprzedaż D300.

BTW: inne firmy też nic specjalnego nie wymyślają w dziedzinie matryc.

Krzychu
12-11-2007, 19:56
Tyle że 40D już jest hitem rynkowym - tak przynajmniej wynika z informacji z różnych części świata (min. z rynku japońskiego).

Potwierdzam - przed wyjazdem do US obserwowałem różnorakie tamtejsze sklepy przez jakieś 2 miesiące od rozpoczęcia sprzedaży (B&H, Amazon, 17 Photo) 40D był regularnie out of stock - jeżeli się pojawiał to tylko na krótką chwilę, a customer service B&H odpowiadał na moje maile w stylu "Jest takie zainteresowanie że nie mamy zielonego pojęcia kiedy znowu będzie..."

caveman
06-12-2007, 14:30
Wiele osób twierdzi, że live view na wyświetlaczu to zbędny bajer. Mój znajomy ma wadę wzroku -4.5 dioptri i nie może używać korekty na wizjerze. Dla niego opcja live view ma w tym przypadku wartość nieocenioną.

banan82
06-12-2007, 14:45
mialem 20D, teraz mam 30D, o 40D nawet nie mysle, jak juz cos to pelna klatka (bije sie z myslami czy potrzebuje pelnej, ale pewno tak:) ) Jedyna roznica uzyteczna jak dla mnie to chyba 10mln matryca. Reszta jest tak samo, live view, wiekszy wizjer (o kilka procent tylko) i te wszystkie bajery ktore ma to tak jakbym porownal 350D do 400D w zasadzie. 400D tez mialem i dosc fajne zdjecia otrzymywalem, jednak uchwyt byl za maly niestety wiec poszedl na wymiane - ale tylko dlatego. Tak ze wszystko zalezy od kasy, 30D jest dosc tani w tym momencie, mozna wyrwac go chyba za okolo 2400zl juz, a 40D ciut drozszy, moze te 14 bitowe rawy itp kusza kogos, mnie osobiscie wcale:)

aptur
06-12-2007, 14:51
Wiele osób twierdzi, że live view na wyświetlaczu to zbędny bajer. Mój znajomy ma wadę wzroku -4.5 dioptri i nie może używać korekty na wizjerze. Dla niego opcja live view ma w tym przypadku wartość nieocenioną.

Można kupić korekcję:
http://www.pstryk.pl/details:239/canon+diopter+e+4

live view nie jest do tego niezbędny, tym bardziej że w ostrym słońcu i tak g... widać.

Kubaman
06-12-2007, 15:01
otóż widać, trzeba go tylko skonfigurować

jeżeli ktoś potrzebuje aparatu tej klasy, to nie zastanawiałbym się nawet 10 sekund. Mam 20D i z zadowoleniem używałem go 3 lata. 40D bije go na głowę, poprawiając wszelkie niedociągnięcia. To - jak na swoją cenę - aparat, który dojrzał zupełnie.

arturs
07-12-2007, 01:07
otóż widać, trzeba go tylko skonfigurować

jeżeli ktoś potrzebuje aparatu tej klasy, to nie zastanawiałbym się nawet 10 sekund. Mam 20D i z zadowoleniem używałem go 3 lata. 40D bije go na głowę, poprawiając wszelkie niedociągnięcia. To - jak na swoją cenę - aparat, który dojrzał zupełnie.

No nie wiem czy tak zupełnie.. generalnie jest super tylko jak zwykle w nowościach Canonowe przegięcia - auto iso w takim kształcie jak jest to chyba jakiś kretyn wymyślił, podobnie jak ustawianie ostrości w trybie Live view - zamiast zrobić na kontraście jak w kompaktach to trza kłapać lustrem.. że o braku przycisku AF-ON na gripie nie wspomnę.. to dojrzeje gdzieś w 60D ;)
A oprócz tego super ;) - bufor, af i cała reszta przyzwoita - ostatnio na meczu przy padającym deszczu (takie większe kropienie) bez żadnej osłony przeżył to nie jest tak źle z tą szczelnością..

woyd
07-12-2007, 11:46
[...] 30D jest dosc tani w tym momencie, mozna wyrwac go chyba za okolo 2400zl juz [...]


Gdzie ?????? Właśnie szukam ciekawych ofert..

jotes25
07-12-2007, 13:42
No nie wiem czy tak zupełnie.. generalnie jest super tylko jak zwykle w nowościach Canonowe przegięcia - auto iso w takim kształcie jak jest to chyba jakiś kretyn wymyślił

Nie sądzę. To jest działanie celowe, z premedytacją ;) Dla użytkowników lustrzanek "amatorskich" jest Auto ISO jak w kompaktach (czyli do niczego). Chcesz porządne? Musisz wyłożyć wiecej kasy na korpus półkę wyżej...

tom517
07-12-2007, 14:55
Gdzie ?????? Właśnie szukam ciekawych ofert.. Np.
http://canon-board.info/showthread.php?t=28339

banan82
07-12-2007, 15:06
albo www.ebay.co.uk i poprosic zeby ktos znajomy a na pewno kazdy ma kogos w UK:) przywiozl:), ja swojego wyrwalem za 2 tys zl na polskie - nowke :)

arturs
07-12-2007, 22:30
Nie sądzę. To jest działanie celowe, z premedytacją ;) Dla użytkowników lustrzanek "amatorskich" jest Auto ISO jak w kompaktach (czyli do niczego). Chcesz porządne? Musisz wyłożyć wiecej kasy na korpus półkę wyżej...

Półkę wyżej.. ale w nikonie chyba..
Dlatego napisałem że będzie ok dopiero w 60D ;), ale na pewno wtedy z premedytacją spieprzą coś innego żeby do 80D zostało :mrgreen:

Quadrifoglio
08-12-2007, 22:30
Za rok 50D, innego wyjścia nie widzę. Inaczej Canon będzie tracił rynek.

dijkstra
09-12-2007, 01:15
Za rok 50D, innego wyjścia nie widzę. Inaczej Canon będzie tracił rynek.

z pewnością, dodadzą m.in. rozdzielczości ekranikowi (widziałem ostatnio ten z Alfy700 - obłędnie ostry i wyraźny!)

kaawka
09-12-2007, 12:58
Mam 20D i z zadowoleniem używałem go 3 lata. 40D bije go na głowę, poprawiając wszelkie niedociągnięcia. To - jak na swoją cenę - aparat, który dojrzał zupełnie.

Niestety Kuba nie wszystkie - nadal nie ma tych cholernych uszczelek :razz: U innych producentów to juz dawno standard. Akurat mnie by sie przydaly czasami. Jakosc obrazu nie jest rewolucyjnie lepsza (moze troche w pewnych warunkach) I dlatego na razie nie zmieniam 20D na innego cropa. Poprawiony AF i troche cichsza migawka to za malo.

irekaro
09-12-2007, 13:12
nie tak dawno na allegro był 30D w KUP TERAZ za 1950zł i nie poszedł.
a co do cen innych co chcą za niego majątek to wolałbym dołożyć pare groszy i mieć 40D. ja tak zrobiłem i mam 40D za 3070zł z polską gwarancją na rok i przesyłka za darmo.

bejot
09-12-2007, 13:37
gdzie kolega kupił 40D za 3070zł ?

irekaro
09-12-2007, 21:19
był zarówno na allegro jak i u nas na canon board,a jak dobrze poszukać w zakończonych to na allegro był jeden nawet za 3000zł.

pzkrolik
15-12-2007, 03:33
Witam...
z góry przepraszam za długi post, ale nie potrafię się streszczać...
Od pewnego czasu zastanawiam się nad "upgrade" sprzętu... mój dzielny 10D nauczył mnie podstaw cyfrowej fotografii, to był (i nadal jest) mój pierwszy cyfrowy lustrzak, ale od czasu pojawienia się 40D zacząłem myśleć czy aby nie warto było się "przesiąść"? Jak myślicie czy warto z 10D na 40D...? 10D mam już od ok 2ch lat i w zasadzie codziennie mam go ze sobą, jest dla mnie jak część garderoby, czuje się jakoś dziwnie jak zostawię torbę w domu...
Kupiłem go z "drugiej" ręki i jeszcze wtedy nie zdawałem sobie sprawy z terminu "żywotność migawki" i z tego co się naczytałem to podobno migawka lubi "paść"... Nikomu z moich znajomych nie padła, ale wszyscy o tym mówią więc chodzi mi po głowie, czy aby pewnego dnia moja 10tka nie odmówi współpracy... ja nim zrobiłem ok 100.000 zdjęć, nie wiem ile zrobił poprzedni właściciel, ale załóżmy, że go nie forsował i zrobił 10.000 klatek... Chociaż pewnie jakbym się nie naczytał to by lepiej było, bo i ja byłbym spokojniejszy, a aparat nadal by robił takie same zdjęcia...
40D ma usprawniony system AF, a mój 10D czasem ma z tym problemy, zwłaszcza w trudnych warunkach,
Mówią, że 40D ma jaśniejszy i ciut większy wizjer... i wymienne matówki, może nie jest to "sala kinowa" jak w 5D, ale podobno ciut większy i jaśniejszy niż 10D...
Ale większość zdjęć w 10D "ostrzę" ręcznie (zauważyłem, że więcej mam ostrych niż w przypadku AF) jesli jednak do 40D jest matówka z klinem do MF to super (a jest?). 40D podobno jest bardziej "szczelny", chociaż ja z moją 10tką biegałem w deszczu, po lasach, krzakach, górach,nad morzem po plaży, na końskich zawodach gdzie się kurzy... i nic jej się nie stało...
I czy dla większego ekranu lcd warto nadwyrężać portfel? wg mnie chyba nie, bo i tak zdjęcia oglądam i sortuje na ekranie monitora, a ten mały w 10D to tylko do podglądu histogramu mi służy (zdjęcia robię w RAW+small JPG, więc podgląd ewentualnej ostrości na wizjerze też odpada)...
10D troche szumi przy iso400, a w testach z 40D widziałem, że przy iso400 prawie nie ma szumów, a ta cała walka z odszumianiem później w ps dosyć "nadwyręża" jakość końcowego obrazu. Większość zdjęć robię przy iso400, głównie "studyjne" przy stucznym oświetleniu w pomieszczeniach (mam słabe żarówki w lampach (2x150W)...czasem nawet przełączam na iso800...
Bufor!... bardzo często mi się zdarza, że robiąc zdjęcia (RAW) muszę czekać aż się zwolni (używam sandisków Extreme III, więc to pewnie nie karta zatyka aparat), żeby zrobić następne i często trwa to dosyć długo i modelka się niecierpliwi i patrzy co ja robie ;) (głównie przy zdjęciach fotografowaniu mody czy sportu brakuje mi tego bufora, a 40D podobno jest dosyć szybki i ma sporo pamięci w buforze)...
Do niedawna też myślałem, że te moje 6,3 mpix to się powoli mało robi, ale jak zaopatrzyłem się w lepszej jakości szkła niż te, które do tej pory używałem (EF75-300 4-5.6 zamieniłem, za dopłatą oczywiście ;) na EF 70-200 2.8L IS, oraz EF 28-80 3.5-5.6 na Sigmę 24-70 2.8 EX DG), to czuję się jakbym dostał dodatkowe 6 Mpix gratis... i czy 10 Mpix z 40D to dobry argument na "przesiadkę"? Czasem się zdarza, że robię powiększenia 70x100 (wydruki) lub odbitki 50x70...
Mówią, że 40D ma świetny program priorytetu jasnych partii obrazu, że nie przepala i w ogóle... ale to też da się "obejść" w 10D odpowiednim "zmierzeniem" światła i ustawieniem odpowiednich pokręteł, a później odopwiednio "wywołać" raw i jest!...
Co najbardziej mnie intryguje w 40D to ta 14bitowa głębia kolorów... zauważyłem, że 10D ma czasem problemy przy jednolitych powierzchniach (np skóra, czy jaskrawy materiał), zwłaszcza przy sztucznym oświetleniu z odzwierciedleniem barw i szczegółów... i czy te 14bit jakoś pomoże i jest krokiem do przodu?
Dodatkowo podobno wszystko w 40D można sobie poustawiać do własnych potrzeb (nowe menu i dodatkowe funkcje użytkownika)... czasem by mi się przydały takie ustawienia, nie musiałbym grzebać po menu i włączać (mirror lockupy, podgląd z histogramem itp itd... Więc jak dla mnie na korzyść 40D to jego szybkość, bufor, ulepszony system AF, mniejsze szumy przy iso400, możliwość definiowania własnych ustawień. Pozatym chciałbym zrobić krok dalej w swojej fotograficznej "przygodzie" tylko nie wiem czy mój 10D mi tego zabrania, a czy 40D mi w tym pomoże... więc może lepiej zamiast 40D dołożyć "trochę" i kupić 85mm f1.2L?
dziękuje za cierpliwość tym, którzy dotrwali do końca tego postu ... jak i tym, którzy nie wytrwali...
pozdrawiam serdecznie

banan82
15-12-2007, 03:50
ze wzgledu chocby na af jest wart przesiadki

paweleverest
15-12-2007, 10:27
Warto się przesiadać! - ja przesiadałem się z 30D ( pośrednio przez 5D który został jako rezerwowe body ) na 40D i jednak jest to maszynka sporo lepsza - być może patrze na nią tylko pod względem fotografi przyrodniczej i dlatego widze róznice na + ale dla mnie cicha migawka troche lepszy af i szybkostrzelność to duze plusy :)

fotna
15-12-2007, 13:21
Ja na twoim miejscu kupił bym 40d. od premiery 10d opłynęły wiki fotograficzne.
Możesz się o tym przekonać biorąc 40d do ręki i pstrykają w jakimś sklepie - włóż kartę i w domu sprawdź zdjęcia - sadze że ci to przekona.
Z tego co robisz -potrafisz już bardzo wiele wydusić z 10d - jak przesiądziesz sie na 40d to praktycznie będziesz mógł o wyduszaniu zapomnieć.
Ja przesiadłem się z 400d i nie żałuje choć w zupełności mi wystarczał ( no może szumy na 1600 były nieco za duże).
Na 40d robie teraz nawet na 3200 i mi nie przeszkadzają.
Polecam ci spacer z kimś kto już ma - daj mu potrzymać 10d by zobaczył jak wyglądała historia fotografii cyfrowej :).
Jeśli tylko w jakiś sposób zarabiasz na zdjęciach ( z opisu tak sadze) to warto zmienić.
Obiektyw kupisz szybciej niż się spodziewasz.

papierzyna
15-12-2007, 13:49
Mam 10d i mam 40d. Nie sprzedałem tego pierwszego ze względu na sentyment i na niewielką kwotę jaką bym otrzymał. W 10D unikałem ISO 1600, ze względu na duże szumy, w 40D jakość jest naprawdę wysoka. Zakres tonalny 40D jest znacznie większy niż w 10D i mam mniejszy odsetek zdjęć przepalonych. Światłomierz w 40D działa sprawniej (patrz powyżej), również i AF.
Jedynie co podobało mi się w 10D to wg mnie bardziej miękko pracowała migawka.

Kolekcjoner
15-12-2007, 16:47
IMO 30D to już była przepaść także nad 40D bym się nie zastanawiał.
Mnie najbardziej wq... w 10D szybkość działania i AF.

canfan
25-12-2007, 12:42
[kubaman]
wydzielone z wątku 40D vs D300 (http://www.canon-board.info/showthread.php?p=406942#post406942)




W przypadku porównania Nikona D300 jest inaczej. Porównując same korpusy 40D i D300 (szczególnie przy fotoreporterce) stawiam zdecydowanie na D300. Moim zdaniem dużo lepszy AF, z gripem szybsza seria, rewelacyjny pomiar światła, świetny wizjer, lepsza dla fotoreportera ergonomia, całkowicie używalne ISO 3200. Ja aż tak zdjęć w RAW-ie nie wyciągam, staram się zwyczajnie poprawnie naświetlać zdjęcia i wielkiej różnicy w RAW-ach 12 bitowych z 20D a 14 bitowych z 40D nie widzę.

Roznica w RAWach 20D i 40D jest spora, jak roznica w bitach 12-14 (2 bity to czterokrotna roznica). Nie widac tego przy normalnej obrobce, gdyz zakres dynamiczny RAW juz znacznie przekracza mozliwosci typowego wyswietacza/wydruku, czyli 2 do max 2,5D (zdjecia z pelnym zakresem RAW wygladalyby jak HDRy:). Natomiast wazne jest to wlasnie przy wyciaganiu z RAW np. przepalen. Z RAW 20D mozna wyciagnac przepalenia z przeswietlonych klatek o jakies 1EV, z RAW 40D o ponad 2EV. W reporterce obowiazuja pewne zasady jak w kazdym rodzaju fotografii - czasem mozna sobie pozwolic wywalic zle naswietlone zdjecie, ale zdarza sie ze jest to zdjecie to 'jedne na 1000', akurat trafiony moment i zdarzenie, ktorego powtorzyc sie nie da. Chyba glownie dla reporterki jest sRAW - mala rozdzielczosc wystarczajaca do typowych wydrukow gazetowych, ale 'w razie draki' mozna wyciagnac dobre zdjecie ze zle naswietlonego. Przy tak malych cenach nosnikow i szybkosci sprzetu praktycznie nia ma przeciwwskazan zeby nie robic jpg + sRAW - na wszelki wypadek:) Jezeli chodzi o obiektywy i AF - zrobilem ok. 3000 zdjec 40D + EF 70-200/4 L IS USM. Rozne warunki oswietleniowe, takze takie jak pokoj oswietlony swieczka:) Czas ustawiania ostrosci to zawsze ulamek sekundy (typowo znacznie ponizej 0,5), w zasadzie ani jednego zdjecia nieostrego. Z innymi obiektywami roznie bywa (np. z Tamronem 17-50/2.8 ok. 20% nieostrych).

MMM
25-12-2007, 13:00
Natomiast wazne jest to wlasnie przy wyciaganiu z RAW np. przepalen. Z RAW 20D mozna wyciagnac przepalenia z przeswietlonych klatek o jakies 1EV, z RAW 40D o ponad 2EV.
Możesz podać jakieś konkretne przykłady na zdjęciach?
Dpreview zmierzyło rozpiętość tonalną obu aparatów i 40D nie daje żadnej przewagi w światłach (0,1EV to tyle co nic).

30D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://a.img-dpreview.com/reviews/CanonEOS30D/Samples/DynRange/raw.jpg)

40D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://a.img-dpreview.com/reviews/CanonEOS40D/Samples/DynRange/raw.png)

Te wykresy odnoszą się do efektów wyciągania ze świateł przy pomocy ACR.

canfan
25-12-2007, 13:22
Dpreview robi testy podobnie jak wiekszosc - z jpg lub RAW konwertowanego standardowo. Malo kto zauwazyl, ze rozpietosc tonalna RAW dawno przekroczyla rozpietosc tonalna 'normalnego' zdjecia. Dlatego testy jpg (8 bit/kanal) lub konwersji standardowej RAW (czyli podobnej jak wewnatyrz aparatu na jpg) zupelnie nie maja sensu. Zeby sprawdzic rzeczywista rozpietosc tonalna zarejestrowanego obrazu, nalezaloby - po zrobieniu zdjecia testowego - wyciagnac jednego RAWa na cienie i drugiego RAWa na swiatla i dopiero zmierzyc zakres (widocznosc pol w dolnym i gornym zakresie). Zeby zachowac normalny wyglad zdjec, czyli stosunek jasnosci poszczegolnych elementow zdjecia (zeby byl podobny na zdjeciu jak w rzeczywistosci), a jednoczesnie zmiescic to w typowym pliku 24 bit (oraz na typowym wydruku z drukarki/ neswietlarki), zdjecie koncowe (jpg czy tif z RAWa) ma CELOWO ograniczona rozpietosc tonalna. Przykladowo - jezeli typowy wydruk ma Dmax=2, czyli biel jest 100 razy jasniejsza od czerni, to nie da sie prawidlowo zmiescic (wydrukowac) obrazu o D=3 bez zachwiania tych proporcji (czyli zrobienia takiego HDRa). Testy na dpreview sa oparte o bledny sposob myslenia. Zreszta pomysl sam - jezeli w pliku raw zawarte jest wiecej informacji z zakresu od -1EV w cieniach do ponad +2EV w swiatlach wzgledem normalnego jpg, to jaki problem mialby wewnetrzny soft zeby ta cala informacje przeniesc do pliku jpg i wykorzystac wszystko co jest w RAW??? Zadnego, poza jednym - zdjecie bedzie wygladalo nienaturalnie. Jak sam widzisz - w zalaczonych przez Ciebie wykresach wynika ze zakres tonalny jpg jest podobny, a nawet wiekszy niz w RAW, co jest oczywista bzdura i bledem metodologicznym.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
P.S. Mam oba body, tzn. 20D i 40D. Z RAW 40D mozna wyciagnac ZNACZNIE wiecej niz z RAW 20D, szczegolnie w przeswietleniach, mam rozne testy robione w tych samych warunkach, tymi samymi obiektywami i oboma body, sam bylem ciekaw, bo problem przepalen w fotografii ktora robie, jest bardzo czesty.

MMM
25-12-2007, 13:42
Dpreview robi testy podobnie jak wiekszosc - z jpg lub RAW konwertowanego standardowo.
Na wykresie przerywana linia pokazuje RAWa konwertowanego niestandardowo a w sposób który daje mozliwość jak największego wyciągnięcia świateł i cieni.
Poczytaj dokładnie http://www.dpreview.com/reviews/canoneos40d/page20.asp



Zreszta pomysl sam - jezeli w pliku raw zawarte jest wiecej informacji z zakresu od -1EV w cieniach do ponad +2EV w swiatlach wzgledem normalnego jpg, to jaki problem mialby wewnetrzny soft zeby ta cala informacje przeniesc do pliku jpg i wykorzystac wszystko co jest w RAW???

Choćby z tego powodu że powoduje to zmianę krzywej kontrastu którą wywołuje się RAW i każde zdjęcie wyglądało by inaczej (wywołane z innym kontrastem) w zależności od tego czy akurat w kadrze pojawiło się coś co mocno zwiększa kontrast sceny.
Wyobraź sobie że ustawiłes aparat w tryb 'M', robisz kolejno kilka klatek a na każdej z nich pojawia się mocne punktowe światło które zmienia natężenie, ale nie oświetla pewnych części sceny, tzn. pewne fragmenty są niezmienne mimo pojawienia się tego dodatkowego żródła światła. Gdyby teraz aparat użył wyciągania z przepaleń aby zmieścić to źródło światła w rozpiętości tonalnej to każda klatka mimo trybu 'M' różniłaby się nawet w tych miejscach na które to dodatkowe światło nie ma wpływu.

Po drugie, te nadmiarowe informacje są najczęściej niepełne. ACRem owszem można wyciągnąć coś ze świateł i często tego używam, ale bardzo często w odratowanych prześwietleniach i tak jeden albo dwa kanały są prześwietlone np. kanał niebieski na niebie a czerwony i zielony są nieprześwietone. Mnie to i tak zadowala bo sobie ręcznie mogę to pokolorować ale soft w aparacie tego nie zrobi.

Tutaj masz przykład właśnie czegoś takiego z 40D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://a.img-dpreview.com/reviews/CanonEOS40D/Samples/DynRange/Sample/IMG_0258-acr-3.0-002.jpg)


Jak sam widzisz - w zalaczonych przez Ciebie wykresach wynika ze zakres tonalny jpg jest podobny, a nawet wiekszy niz w RAW, co jest oczywista bzdura i bledem metodologicznym.
Nie potrafisz czytać wykresu. Linia przerywana pokazuje największą uzyskaną rozpiętość tonalną a linia szara to jpg.


P.S. Mam oba body, tzn. 20D i 40D. Z RAW 40D mozna wyciagnac ZNACZNIE wiecej niz z RAW 20D, szczegolnie w przeswietleniach, mam rozne testy robione w tych samych warunkach
No to pokaż te testy.

canfan
25-12-2007, 13:59
Ok, chodzi mi o porownanie obu ciaglych, z czego wynika ze jpg wychodzi podobnie lub gorzej niz RAW konwertowany standardowo. Natomiast krzywa przerywana jest moim zdaniem takze niepelna. Nigdy nie udalo mi sie konwerterem z PSa jednoczesnie wyciagnac wszystko z cieni jak i ze swiatel, nawet w skrajnych ustawieniach suwakow. Uwazam ze dla takiego testu nalezaloby wykonac dwie konwersje, osobno dla cieni i osobno dla swiatel. Wykresy potrafie czytac:) Od 15 lat zajmuje sie projektowaniem i produkcja urzadzen do pomiaru swiatla, barwy jak analizatory barw, densytometry itp... :) Z niepelnoscia nadmiarowych informacji masz oczywiscie racje, ale jaki to ma wplyw na obraz? Odpowiem tak - jaki wplyw na obraz ma to ze w TV pasmo chrominacji jest czterokrotnie wezsze niz pasmo luminacji? Oko tego nie zauwaza. Poza tym tylko czesc ma wywalony jakis kanal, i to w koncu zakresu. Tak czy inaczej - jak widac zapisany obraz RAW ma znacznie szerszy zakres niz jpg i gdyby byla taka koniecznosc, nie byloby zadnego problemu wykorzystac cala ta informacje dla obrazu jpg. Ale-widac-koniecznosci takiej nie ma.

MMM
25-12-2007, 14:08
Natomiast krzywa przerywana jest moim zdaniem takze niepelna. Nigdy nie udalo mi sie konwerterem z PSa jednoczesnie wyciagnac wszystko z cieni jak i ze swiatel, nawet w skrajnych ustawieniach suwakow. Uwazam ze dla takiego testu nalezaloby wykonac dwie konwersje, osobno dla cieni i osobno dla swiatel.
No to nic prostszego. Statyw, 20D i 40D, ta sama ekspozycja (40D ISO +1/3EV) i udowodnij mi że się mylę :-)

canfan
25-12-2007, 14:23
No napisalem ze robilem takie testy (20D i 40D), jak mam udowodnic? Wyslac zdjecia? Mylisz sie. A poza tym - zalozmy ze nie ma roznicy. Wiec? Canon o tym nie wie? Zakladam ze wie. 14 bit zamiast 12 to wieksze pliki, dluzszy czas przetwarzania itd... Po co skoro nie ma roznicy? Dwa wirtualne bity dla marketingu? Ja wiem ze roznica jest, moze nie cale 2 bity, ale jeden napewno. Szczegolnie widac to tez np. przy wysokich ISO - dynamika 1600ISO jest w zasadzie niezauwazalnie mniejsza niz przy 100, podczas gdy w 20D bardzo zauwazalnie - bez przygladania sie szumom itp. od razu mozna nawet na pomniejszonych plikac wskazac ktore byly robione przy 1600 a ktore przy 100. Dla 40D nie jest to juz tak oczywiste:)

MMM
25-12-2007, 14:31
No napisalem ze robilem takie testy (20D i 40D), jak mam udowodnic? Wyslac zdjecia? Mylisz sie.
Tak, pokaż zdjęcia.


A poza tym - zalozmy ze nie ma roznicy. Wiec? Canon o tym nie wie? Zakladam ze wie. 14 bit zamiast 12 to wieksze pliki, dluzszy czas przetwarzania itd... Po co skoro nie ma roznicy? Dwa wirtualne bity dla marketingu?
A po co dali coś pod nazwą 'AutoISO' co z prawdziwym AutoISO ma niewiele wspólnego? Canon o tym nie wie?
A po co dali większy wyświetlacz ale z tą samą rozdzielczością co w 30D czyli de facto obraz na nim jest mniej ostry? Canon o tym nie wie?
Oczywiście że dla marketingu. "wiekszy LCD", "AutoISO", "14-bitowy przetwornik", "większy wizjer" (wpatrywałem się kilka minut żeby go dostrzec) brzmią pięknie na ulotce, tylko że w praktyce prawie nic nie dają.

canfan
25-12-2007, 14:40
AutoISO to soft, nie zwieksza kosztow produkcji. Wiekszy wyswietlacz daje mozliwosc ogladania z wiekszej odleglosci oraz poprawia widocznosc dla osob ze slabym wzrokiem. Sa na ten temat rozne opinie, nie tylko negatywne, mi sie 3" wyswietlacz podoba, nawet bez zwiekszania rozdzielczosci. Mozna wyliczac wiele rzeczy ktore mozna robic dla marketingu. Jednak nie robi sie dla marketingu przetwarzania 14 bit zamiast 12 bit, bo to juz sprawy sprzetowe, bardziej rozbudowane przetworniki A/D, bardziej rozbudowana i drozsza cala elektronika, to zwiekszenie kosztow produkcji. Przed produkcja robi sie badania, testy. Uwazasz ze Canon ma gorsze warunki do pomiarow niz dpreview??? Mysle ze w sofcie dla marketingu mozna wrzucac tysiace bzdurnych opcji, ale dla marketingu nie zwieksza sie kosztow produkcji.

canfan
26-12-2007, 12:14
Odnosnie mojej wypowiedzi ze nie zwieksza sie kosztow tylko dla marketingu - podtrzymuje to twierdzenie, tyle ze uscisle, bo nie wszyscy zrozumieli. Jasne ze zwieksza sie dla marketingu koszty produkcji, jezeli rzeczywiscie poprawiaja parametry produktu. Jak tu wynika z wypowiedzi, zwiekszenie rejestrowanego obrazu z 12 do 14 bit nie zmienilo zakresu rejestrowanych tonow, a wiec nie dalo kompletnie nic, poza marketingowya mozliwoscia napisania - przetwarzanie 14 bit. Jestem przekonany ze symulacje, badania przedprodukcyjne Canona sa wiele dokladniejsze niz testy dpreview. Zwiekszenie ilosci przetwarzanych bitow z 12 do 14 zwieksza koszty produkcji, zwieksza wielkosc plikow, zmniejsza predkosc przetwarzania (moze przy plikach 12 bit 40D mialby predkosc 8kl/sek?), daje to same wady i byloby idiotyzmem zmiada systemu z 12 bit na 14 jezeli nie dawaloby to rzeczywistych korzysci. Coz to za zysk marketingowy, jezeli z ogolu kupujacych 40D moze 20% wie o co chodzo z tymi bitami? Dla marketingu raczej dano by np. matryce 12Mp - to w marketingu dziala na wszystkich. Moja konkluzja jest taka - jezeli prawda jest ze zwiekszenie przetwarzania do 14bit niczego nie dalo, to w canonie pracuja idioci i kretyni, a w to nie bardzo wierze. Z moich testow takze wynika ze poprawa wzgledem 20D/30D jest spora - i to jest logiczne. Ogolnie mysle ze D300 jest bardziej zaawansowany, ale tez drozszy, raczej blizszy 5D, ktory dla mnie jest lepszy. Nie ma co pisac ze np. D300 nie ma u Canona odpowiednika itd... bo to z regulu Canon mial lepsza i bogatsza oferte a Nikon byl krok w tyl - przypomne - Nikon przec wiekszosc czasu nie mial FF. Kiedy Canon wypuscil 20D, znacznie bardziej zaawansowanego od 10D, Nikon odpowiedzial 70s o ktorym pisali ze najwieksza zmiana w stosunku do 70 jest inny kolor przycisku migawki ;))) Nie wspominajac juz o matrycach, ktorych Nikon przez wieksza czesc czasu wogole nie mial. Nikon poczatkowo olal techike cyfrowa, czego efektem byla ucieczka dawnych analogowych Nikoniarzy do cyfrowego Canona. Canon tez ma swoje wady, lubi 'sztucznie' ograniczac mozliwosci swojego sprzetu itd...

MMM
26-12-2007, 16:15
Z moich testow takze wynika ze poprawa wzgledem 20D/30D jest spora - i to jest logiczne.
No to może pokaż te testy. W swoim zrobiłem ekstremalne wyiąganie cieni ze 2-3EV a na koniec ustawiłem luminancję jako jasność kanału niebieskiego. Wg mnie większej masakry ze zdjęciem w trakcie obróbki zrobić się nie da i jeżeli na czymś takim nie widać różnicy to na czym ma to być widoczne? W pomiarach specjalistów Canona?

canfan
27-12-2007, 13:27
No to może pokaż te testy. W swoim zrobiłem ekstremalne wyiąganie cieni ze 2-3EV a na koniec ustawiłem luminancję jako jasność kanału niebieskiego. Wg mnie większej masakry ze zdjęciem w trakcie obróbki zrobić się nie da i jeżeli na czymś takim nie widać różnicy to na czym ma to być widoczne? W pomiarach specjalistów Canona?

Nie bede dawal zdjec z prostych przyczyn - musialbym je poszukac na CD, przekonwertowac odpowiednio RAWy, zrobic kropy i dopiero z opisem wyslac tu, po czym.... chyba bede musial przysiegac jakimi naswietleniami byly zrobione, bo beda bez EXIF, a jezeli beda z EXIF to... Exif tez mozna edytowac itd... Pokazanie zdjec nie jest zadnym dowodem, bozawsze ja moge oszukac przy opisie, a jak nie oszukam, to Ty napiszesz ze oszukalem itd.... Sam sobie zrob test, ja tylko napisze jak wykonalem swoje. Uzylem szarej tablicy z dwoma polami - czarnym i bialym. Ze statywu wykonale serie zdjec w RAW. Nastepnie dla punktu czerni wybralem najbardziej niedoswietlony RAW, z ktorego dalo sie wyciagnac zdjecie na ktorym mozna jeszcze odroznic pole czarne od otaczajacej szarosci (wyraznie widoczne kontury pola). To samo wykonalem dla zdjecia przeswietlonego - znalazlem warunki dla ktorych mozna jeszcze odroznic pole biale od otaczajacej szarosci (przy +1/3EV nastepuje juz zlanie obszarow). Majac warunki naswietlenia tych zdjec oraz dodajac poprawki EV wprowadzone przy konwersji, znalazlem max. rozpietosc rejestracji matrycy dla luminacji (czyli dla wartosci sredniej z kanalow, bez analizy poszczegolnych kanalow). Wykonujac takie same testy dla 20D i 40D otrzymalem ponad 1EV (ok. 1,66EV) wiecej dla 40D. Taki test moze zrobic sobie kazdy. Moj wykonalem dla 40D vs 20D. Pewne niewielkie roznice (1/3EV) moga zapewne byc dla innych egzemplarzy, ale wynik powinien byc jednoznaczny. Podobnie powinno wyjsc dla testu 40D vs 30D. Mysle tez ze taki test mozna zrobic (ja nie robilem) z jpg'ami. Znalezc warunki przy ktorych dla jpg pole czarne jest na granicy widocznosci i pole biale na granicy widocznosci. Obliczyc roznice. Jeszcze jedna uwaga - 'granica widocznosci' to oczywiscie skrot myslowy. Chodzi o to czy 'widocznosc pola' zawarta jest w pliku a nie na monitorze. W monitorach z zle ustawiona gamma, a nawet w dobrych przy silnym swietle zewnetrznym, takie szukanie moze byc bledne, bo monitor np. szarosc 90% wyswietla juz jak czern. Dlatego szukajac zdjecia gdzie czarne pole jest na granicy odroznienia od szarosci, mozna a nawet nalezy pomoc sobie suwakami krzywych lub poziomow - chodzi o to zeby znalezc gdzie roznica jeszcze jest widoczna w pliku a nie tak naprawde na monitorze. Z polem bialym takiego problemu nie ma, tu powinien byc dobrze widoczna roznica bez kombinacji:)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

tak jak napisałem, traktuję brak uszczelnień w 40D jako jedyną poważną wadę i chciałbym aby to wyeliminowano. Przy czym fotogrfuję w trudnym terenie i mgle, rosie itd, i pomimo zmoczenia i zabłocenia 20D doszczętnie nie udało mi się spowodować choćby minimalnego zachwiania funkcjonalności. Przetrwał między innymi taką ulewę, w której pomiędzy filtrem UV a przednią soczewką obiektywu 400/5.6 (nieuszczelnionego oczywiście) nazbierało się morze wody. Było to nad Biebrzą, kilometry łąk i bagna i zero schronienia. Aparat działał bez szwanku, nic mi nie zamokło, nie zaparowało w środku. Dlatego zdecydowałem się mimo tego braku na zakup 40D który jest solidniej zbudowany od 20D.

P.S> tak przy okazji to mówiąc o uszczelnieniach wypadało by zadać pytanie jakie i za ile obiektywy N posiadają uszczelnienia i czy mamy zamiar je stosować. W dyskusji ogólnej to argument równie dobry jak hdmi.

Z tymi uszczelnieniami to tez jakas niejasnosc. O ile wiem, juz 20D mialo glowne uszczelnienia (styku elementow korpusu, bagnetu) oraz pokretla i przyciski. Gdzies widzialem taki schemat z czerwonymi uszczelnieniami 20D, bylo tam tez zdjecie korpusu przed lakierowaniem - ale na dpreview chyba tego nie ma. Problemem byly klapki CF, baterii. W 40D poprawiono to, choc wielu uwaza, ze to kpina a nie uszczelnienia:) Fakt jest taki, ze nalezaloby sprawdzic jak to sie ma w praktyce. Czy 40D to aparat profesjonalny, czy amatorski, zalezy od wielu czynnikow i takie jednoznaczne przypisywanie nie ma sensu. Zalezy to w 90% od tego, jak bogaty jest profesjonalista, a to z kolei zalezy czy mieszka w Polsce, czy Rumunii, czy w USA. Nawet w Polsce inaczej bedzie w Warszawie, Krakowie a inaczej w Suwalkach czy Koziej Wolce. Mysle ze dobrze ponad polowa fotografow fotografujacych sluby, chrzty itp. w malych miasteczkach uzywa D80, wielu jeszcze D70, Canona 20D czy jeszcze 10D... Chyba ze zrobimy taki prymitywny podzial, ze profesjonalista to fotograf zawodowy, zarabiajacy min. xx.xxx zl./miesiac. Wracajac do uszczelnien - aparatami 20D/30D/40D fotografuje bardzo duzo zawodowych fotografow i nigdy na zadnym forum nie spotkalem sie z przypadkiem uszkodzenia aparatu np. w czasie deszczu. Ani na polskich forach, ani zagranicznych, a na pewno te aparaty nie raz fotografowaly w deszczu.

MMM
27-12-2007, 14:19
Nie bede dawal zdjec z prostych przyczyn - musialbym je poszukac na CD, przekonwertowac odpowiednio RAWy, zrobic kropy i dopiero z opisem wyslac tu, po czym.... chyba bede musial przysiegac jakimi naswietleniami byly zrobione, bo beda bez EXIF, a jezeli beda z EXIF to... Exif tez mozna edytowac itd... Pokazanie zdjec nie jest zadnym dowodem, bozawsze ja moge oszukac przy opisie, a jak nie oszukam, to Ty napiszesz ze oszukalem itd
Zdjęć nie pokażesz bo ja na pewno napiszę że oszukałeś... zaczynasz facet przekraczać granicę śmieszności. Nie masz żadnych rzeczowych argumentów na swoją tezę o widocznej korzyści z 14-bitów w 40D i wypisujesz w związku z tym jakieś paranoje o rzekomym oszustwie które ci na pewno zarzucę.
Skoro masz 20D i 40D to taki test możesz zrobić w 10 minut a scenę z dużym kontrastem znajdziesz za oknem. Potem wystarczy tylko umieścić gdzieś pliki RAW i już masz pewność że nikt ci żadnego oszustwa nie zarzuci.

canfan
27-12-2007, 14:58
Wiesz MMM, jak napisalem, kazdy moze sobie test wg opisu zrobic sam. Za oknem nie mam sceny z duzym kontrastem, a smieszne raczej by bylo, gdybym dla ciebie jednego mial tracic godzine i cie przekonywac - nie zalezy mi i nie mam zamiaru. Mozesz swoj sprzet wyrzucic do smieci albo powiesic na lampie, skoro masz taki badziewiaty. Mozna zalozyc ze w canonie sa sami idioci, bo dali 14 bit i nic nie poprawili, albo ze niezbyt rozgranieci sa ci, ktorzy nie potrafia zrobic poprawnie testu - raczej druga opcja wydaje sie znacznie bardziej prawdopodobna. Ja mam 40D lepszy od 30D, ty masz gorszy i dobrze :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
"Zdjęć nie pokażesz bo ja na pewno napiszę że oszukałeś... zaczynasz facet przekraczać granicę śmieszności."

To nie sa zadne granice smiesznosci. Na forach fotograficznych siedze od wielu lat (chyba 6) i wiekszosc czasu spedzilem na dyskusjach i udowadnianiu roznych rzeczy, np. jesze 5 lat temu bardzo wielu fotografow uwazalo ze potrzeba 20 lat, zeby fotografia cyfrowa dorownala analogowej, dzisiaj wszyscy oni robia juz cyfra. Wiem jak takie dyskusje sie rozwijaja. Konczmy wiec, bo obaj nie mamy zamiaru odpuscic.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
P.S. Sa edytory EXIF dla RAW - np. zwyczajne edytory plikow .hex. Dane EXIF sa zapisywane w RAW jako ASCII - bardzo latwo mozna je znalezc, podstawic np. przyslone zamiast 5,6 - 2,8 i zapisac bez zmiany reszty pliku. Dlatego wlasnie ze bardzo latwo nawet RAWy oszukac, uwazam ze nie ma sensu takie udowadnianie - zeby uwierzyc kazdy musi zrobic sobie testy sam, inaczej nie bedzie przekonany. Bo skoro nie wierzysz mi jak pisze ze tak jest, to dlaczego mialbys uwierzyc ze umiescilem pliki bez zmian? Jezeli wierzysz ze daje zdjecia przykladowe uczciwie, to dlaczego nie wierzysz, kiedy pisze bez dawania tych zdjec? Zastanow sie, bo masz problemy z logika.

MMM
27-12-2007, 16:08
Jezeli wierzysz ze daje zdjecia przykladowe uczciwie, to dlaczego nie wierzysz, kiedy pisze bez dawania tych zdjec? Zastanow sie, bo masz problemy z logika.
Przecież nigdzie nie pokazałes żadnych zdjęć, więc twojej logiki nie ma do czego zastosować... Czym innym jest wrażenie które opisujesz a czym innym możliwość samodzielnego wyrobienia sobie zdania po obejrzeniu zdjęć które można porównać.

Poza tym... bardzo chętnie zobaczę że dodatkowe 2-bity z przetwornika w 40D coś dają, tylko jak na razie nigdzie w sieci nie pojawił się żaden test który by to potwierdził, a moje osobiste doświadczenia z 40D również tego nie potwierdzają. Ja naprawdę nie mam zamiaru udowodnić tobie że się mylisz, ale skoro twierdzisz że jest lepiej w 40D no to pokaż bo bardzo chciałbym to zobaczyć.

sv
27-12-2007, 16:53
ja pier.... , że wam się chce te kurcjaty prowadzić?
MMM: skoro nikoś taki miodny, to było kupić nikosia :-)

MMM
27-12-2007, 17:31
MMM: skoro nikoś taki miodny, to było kupić nikosia :-)
A gdzie ja tak napisałem? :-)

canfan
27-12-2007, 17:51
Ok, zrobie taki test dokladny, na tablicach z dokladnymi pomiarami itd... Ale zeby zrobic to porzadnie, potrzeba troche czasu, po nowym roku jak da rade - wrzuce. Teraz pokazuje taki szybki - dwa zdjecia tak samo przeswietlone (+3EV), gorne 40D, dolne 20D. Po lewej konwersja bez korekt (0EV), po prawej ile dalo sie wyciagnac z przeswietlen - dalsze zmiany powodowaly zciemnianie zdjec, bez pojawiania sie nowych szczegolow w przepaleniach.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (www.fotosik.pl)

MMM
27-12-2007, 17:57
Ok, zrobie taki test dokladny, na tablicach z dokladnymi pomiarami itd... Ale zeby zrobic to porzadnie, potrzeba troche czasu, po nowym roku jak da rade - wrzuce. Teraz pokazuje taki szybki - dwa zdjecia tak samo przeswietlone (+3EV), gorne 40D, dolne 20D. Po lewej konwersja bez korekt (0EV)
To jeszcze podaj ekspozycję dla tych po lewej bo już na pierwszy rzut oka widać że mają różną.

miklo
27-12-2007, 17:58
Z DPreview

30D:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://a.img-dpreview.com/reviews/CanonEOS30D/Samples/DynRange/Wedges/!ACR_Best_wedge.png)

40D:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://a.img-dpreview.com/reviews/CanonEOS40D/Samples/DynRange/40d_ACR_Best_wedge.png)

Różnica jest, ale prawie żadna. Jeden klocek w światłach.

MMM
27-12-2007, 18:01
Canfan: te zdjęcia są robione z lampą? Skąd masz pewność że aparat ustawił moc błysku identycznie w obu przypadkach? Szczególnie że oba aparaty mają różny pomiar matrycowy.

Czy nie możesz zrobić tego testu w możliwie najprostszy sposób? Statyw, tryb 'M', ten sam czas i przysłona, w 40D ISO o 1/3EV mocniej niż w 20D i scena z dużym kontrastem.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Z DPreview

30D:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://a.img-dpreview.com/reviews/CanonEOS30D/Samples/DynRange/Wedges/!ACR_Best_wedge.png)

40D:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://a.img-dpreview.com/reviews/CanonEOS40D/Samples/DynRange/40d_ACR_Best_wedge.png)

Różnica jest, ale prawie żadna. Jeden klocek w światłach.

Ja to już pokazywałem na innym wykresie, ale dpreview się przecież myli i canfan ma na to przekonujące dowody...

http://www.canon-board.info/showpost.php?p=405978

canfan
27-12-2007, 18:10
Z lampa blyskowa studyjna bez automatyki. Oba aparaty te same ustawienia (M) 100ISO, 1/250, F8, ten sam obiektyw, ta sama ogniskowa, ta sama odleglosc lampy itd...

miklo
27-12-2007, 18:11
Klocki łatwiej policzyć niż śledzić krzywe ;-) 40D ogólnie wygląda nieźle. Gdybym miał kupować cropową puszkę, to czemu nie. Przesiadka z 20D też może mieć sens - choćby ze względu na AF. A ceny lecą w dół. I dobrze :D

canfan
27-12-2007, 18:11
A pies jest nie przypadkowo, wlasnie glownie psy fotografuje, trudno przy czarno-bialych psach uzyskac szczegoly siersci w bialych i czarnych czesciach futra:)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

https://canon-board.info/imgimported/2007/12/68a241ea591b43f2-1.jpg
źródło (www.fotosik.pl)

yggdrassill
27-12-2007, 18:17
A pies jest nie przypadkowo, wlasnie glownie psy fotografuje, trudno przy czarno-bialych psach uzyskac szczegoly siersci w bialych i czarnych czesciach futra:)


fajne ;)
myslalem o zamianie backupowej 20d na 40d ale chyba nieco sie wstrzymam

MMM
27-12-2007, 18:18
Z lampa blyskowa studyjna bez automatyki. Oba aparaty te same ustawienia (M) 100ISO, 1/250, F8, ten sam obiektyw, ta sama ogniskowa, ta sama odleglosc lampy itd...
No czyli źle bo 20D ma ISO mocniejsze o 1/3EV. To po pierwsze, a po drugie to zrób jakiś statyczny obiekt żeby kąt odbicia światła był taki sam. Poza tym namawiałbym jednak na zdjęcia bez lampy. Bez automatyki to pewnie jest jakaś chińszczyzna o nierównej mocy błysku.


Klocki łatwiej policzyć niż śledzić krzywe ;-) 40D ogólnie wygląda nieźle. Gdybym miał kupować cropową puszkę, to czemu nie. Przesiadka z 20D też może mieć sens - choćby ze względu na AF. A ceny lecą w dół. I dobrze :D
A jeszcze łatwiej porównać liczby. 40D ma rozpętość tonalną o 0,1EV większą.

lukep
27-12-2007, 18:21
W!

dla mnie Canon i Nikon w korpusach od xxd i dxxx zawsze sie nieco uzupelnialy i byly przeznaczone troszke dla innego zapotrzebowania rynkowego. d200 byl nieco 'lepszy' nizli 20 czy 30d, a teraz d300 jest nieco lepszy nizli 40d. Podobnie w FF, d3 jest naprawde super puszka i wyprzedzil Canonowskiego 5D, ale... Teraz Canon bedzie zmuszony wypuscic o wiele lepsza puszke z serii 5, co stanie sie interesujace, bo jednak d3 jest przeznaczony dla profi, a 5d jednak takiego kierunku nie obieral (przez to byl i jest dostepny dla przecietnej kieszeni). Co do 14 bitowosci w Canonie, to slabo to widze po tym jak ostatnio mialem troszke rawow z 1Dm3, rozniece sa niewielkie, ale zauwazalne. Co do 40d - nie wiem, bo juz postanowilem nie 'bawic' sie w pol srodki. Wszystko i tak rozbija sie o to do jakiego systemu mamy sentyment, preferujemy prace z pucha i szklami i jaki mamy zasob pieniedzy na rozbudowe zaplecza optycznego.

Zdrowko

canfan
27-12-2007, 18:26
Wlasnie nie potrzeba liczyc zadnych klockow, wogole wszystkie posrednie kostki sa niepotrzebne. Trzeba znalezc dwa punkty - jeden - gdzie ciemne szczegoly obrazu zlewaja sie juz z szumami i sa nieodroznialne od nienaswietlonej (lub jeszcze slabiej naswietlonej) czesci matrycy i drugi punkt bieli - gdzie wartosci 14to bitowych kanalow sa bliskie 3F FF. Do tego celu robi sie szara tablice z dwoma punktami - bialym i czarnym i szuka wartosci przy ktorych pola te zlewaja sie ze soba. Potem trzeba policzyc odleglosc miedzy nimi w EV. Zreszta test ten nie ja wymyslilem, jest logiczny i prosty do zrozumienia. Cala ta tablica kostek posredich jest niepotrzebna. Majat taka sama szarosc naokolo pol czarnego i bialego, szukamy punktow gdzie ta sama szarosc zanika w cieniach lub swiatlach - to najdokladniejszy sposob pomiaru max. zakresu.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
"No czyli źle bo 20D ma ISO mocniejsze o 1/3EV" - mowimy o roznicy przekraczajacej 1 EV a nie 1/3 EV, a pisanie o tym ze ma rozpietosc tonalna 0,1 EV jest o tyle bez sensu, ze tego typu pomiary charakteryzuje z zalozenia blad co najmniej 1/3 EV.

Bagnet007
27-12-2007, 18:47
Wlasnie nie potrzeba liczyc zadnych klockow, wogole wszystkie posrednie kostki sa niepotrzebne. Trzeba znalezc dwa punkty - jeden - gdzie ciemne szczegoly obrazu zlewaja sie juz z szumami i sa nieodroznialne od nienaswietlonej (lub jeszcze slabiej naswietlonej) czesci matrycy i drugi punkt bieli - gdzie wartosci 14to bitowych kanalow sa bliskie 3F FF. Do tego celu robi sie szara tablice z dwoma punktami - bialym i czarnym i szuka wartosci przy ktorych pola te zlewaja sie ze soba. Potem trzeba policzyc odleglosc miedzy nimi w EV. Zreszta test ten nie ja wymyslilem, jest logiczny i prosty do zrozumienia. Cala ta tablica kostek posredich jest niepotrzebna. Majat taka sama szarosc naokolo pol czarnego i bialego, szukamy punktow gdzie ta sama szarosc zanika w cieniach lub swiatlach - to najdokladniejszy sposob pomiaru max. zakresu.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
"No czyli źle bo 20D ma ISO mocniejsze o 1/3EV" - mowimy o roznicy przekraczajacej 1 EV a nie 1/3 EV, a pisanie o tym ze ma rozpietosc tonalna 0,1 EV jest o tyle bez sensu, ze tego typu pomiary charakteryzuje z zalozenia blad co najmniej 1/3 EV.

Rozpiętość obliczysz, ale co Ci po tym skoro nie znasz punktu w którym matryca zareaguje średnią szarością ? Bez tego nie będziesz znał rzeczywistej czułości filmu/ matrycy.

canfan
27-12-2007, 18:51
Rozpiętość obliczysz, ale co Ci po tym skoro nie znasz punktu w którym matryca zareaguje średnią szarością ? Bez tego nie będziesz znał rzeczywistej czułości filmu, matrycy.


Po pierwsze bede znal - bo wiem jaka mam ustawiona, po drugie nie wiem po co mi jakas srednia szarosc - albo nie wiesz o czym piszesz, albo robisz sobie jaja ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Do ropietosci tonalnej potrzeba to kiedy matryca zaczyna reagowac (punkt czerni czyli poziom szumow) i to kiedy przestaje (punkt bieli, czyli nasycenia), wszystko pomiedzy jest rozpietoscia zapisana w RAW, ile i jak sie to wykorzysta w koncowym obrazie - to inna sprawa. Uwazam, ze nie mozna rozpietosci matrycy 'zmierzyc' jednym zdjeciem, jak to robi dpreview, choc mozna jednym plikiem RAW przekonwertowanym dwa razy - na czenie i na biele.

Bagnet007
27-12-2007, 19:01
Po pierwsze bede znal - bo wiem jaka mam ustawiona, po drugie nie wiem po co mi jakas srednia szarosc - albo nie wiesz o czym piszesz, albo robisz sobie jaja ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Do ropietosci tonalnej potrzeba to kiedy matryca zaczyna reagowac (punkt czerni czyli poziom szumow) i to kiedy przestaje (punkt bieli, czyli nasycenia), wszystko pomiedzy jest rozpietoscia zapisana w RAW, ile i jak sie to wykorzysta w koncowym obrazie - to inna sprawa. Uwazam, ze nie mozna rozpietosci matrycy 'zmierzyc' jednym zdjeciem, jak to robi dpreview, choc mozna jednym plikiem RAW przekonwertowanym dwa razy - na czenie i na biele.

Nie wiem czy zauważyłeś, krzywizna charakterystyki matrycy nie jest symetryczna w sensie: czerń -4EV, szary 0EV, biel +4EV.

Ale może masz rację. Teraz, gdy zdjęcie robi się po powrocie do domu wyciągając z RAW'a to faktycznie może nie mieć znaczenia...

EDIT:
"Po pierwsze bede znal - bo wiem jaka mam ustawiona"
Bo tak pisze w menu aparatu ?
Więc skąd różnice w jasności zdjęć wyplutych z 20D i 40D ? Przecież czułość była taka sama.

canfan
27-12-2007, 19:30
Czulosc rzeczywista jest tu malo wazna, pomijajac oczywiscie zmiany fizyczne zwiazane z faktyczna zmiana czulosci - inna bedzie dynamika dla zdjecia przy 100ISO, inna przy 1600 - z powodu innych warunkow pracy matrycy. Natomiast jezeli w obu aparatach ustawimy czulosc 100, to nalezy przyjac, ze warunki pracy matrycy w obu aparatach sa takie same. Nawet jezeli rzeczywista czulosc bedzie sie roznic o 1/3EV, to bedzie to mialo wplyw tylko na polozenie tonow srednich, ale nie na rozpietosc tonalna (punkty skrajne przesuna sie jednakowo w lewo lub w prawo, adleglosc zostanie taka sama).
Pomiar rozpietosci tonalnej matrycy mozna wytlumaczyc tak: Matryca sklada sie z fotodiod, wiec dla uproszczenia mozna wytlumaczyc taki pomiar, jako pomiar rozpietosci pojedynczej fotodiody podlaczonej do przetwornika A/D z wyswietlaczem cyfrowym. Dla uproszczenia niech to bedzie przetwornik 8bit (bo dla innych bedzie idenstycznie, tylko liczby inne). Umieszczamy taka fotodiode w zupelnej ciemnosci i obserwujemy wyswietlacz. Na wyswietlaczu co chwile pojawiaja sie inne liczby - 7, 9, 13, 10, 8, 11, 9... To szumy, mozna przyjac ze sredni poziom szumow jest rowny 10. Teraz zaswiecamy zrodlo swiatla, najpierw o bardzo malym natezeniu. Poczatkowo na wyswietlaczu nie ma reakcji, nadal liczby zmieniaja sie w poblizu 10. Zwiekszamy natezenie swiatla i w pewnym momencie widac ze liczby nadal ciagle sie zmieniaja, ale juz ze srednia wartoscia wyzsza, np. 9, 14, 11, 12, 15, 11... To pierwszy punkt - jestesmy nadal na poziomie szumow, ale juz widac wplyw swiatla. Zwiekszamy nadal natezenie swiatla, poziom napiecia fotodiody wywolanego swiatlem jest juz znacznie ponad szumami, na wyswietlaczu 156, 154, 155, 156... szumy stanowia juz niewielki procent sygnalu. Zwiekszajac nadal natezenie swiatla, liczby na wyswietlaczu rosna, az osiagaja poziom bliski 255, natepuje nasycenie cyfrowe (przetwornika A/D), choc zwiekszanie natezenia swiatla moze nada powodowac wzrost napiecia fotodiody - przetwornik i tak nie potrafi pokazac wiecej - maksymalna liczba dla 8 bitow to 255. Punkt tuz przed pokazaniem 255 jest drugim punktem. Odleglosc miedzy nimi to rozpietosc tonalna (zakres dynamiczny) tej fotodiody. Test ktory opisalem w przyblizeniu pozwala na tej zasadzie zmierzyc matryce.

MMM
27-12-2007, 19:41
"No czyli źle bo 20D ma ISO mocniejsze o 1/3EV" - mowimy o roznicy przekraczajacej 1 EV a nie 1/3 EV, a pisanie o tym ze ma rozpietosc tonalna 0,1 EV jest o tyle bez sensu, ze tego typu pomiary charakteryzuje z zalozenia blad co najmniej 1/3 EV.
Mówisz o pomiarze na dpreview? Jeśli tak to tym bardziej nie można mówić o większej rozpiętości tonalnej 40D skoro obliczona różnica jest mniejsza niż błąd. Ale jeśli możesz to wytłumacz mi czemu uważasz że właśnie taki błąd (1/3EV) należy założyć?

No i sprawa pierwsza czyli różne ISO w matrycach 20D i 40D. Jeśli chcesz ustawić tą samą ekspozycję w obu aparatach to 40D musi mieć ustawione ISO o 1/3EV większe niż 20D. Zdaje się że zapominasz o tym w swoich testach.

Tak na marginesie to niżej porównanie szumu 30D i 40D. Konwersja DPP -> TIFF 16bit -> crop w PS, żadnych manipulacji. Zdjęcia mają EXIF. Oba oczywiście ze statywu, balans bieli ustawiony ręcznie tak samo dla obu aparatów.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img147.imageshack.us/img147/4752/img1487hz6.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img147.imageshack.us/img147/7738/img1371xv4.jpg)


Zwiekszajac nadal natezenie swiatla, liczby na wyswietlaczu rosna, az osiagaja poziom bliski 255, natepuje nasycenie cyfrowe (przetwornika A/D), choc zwiekszanie natezenia swiatla moze nada powodowac wzrost napiecia fotodiody - przetwornik i tak nie potrafi pokazac wiecej - maksymalna liczba dla 8 bitow to 255. Punkt tuz przed pokazaniem 255 jest drugim punktem. Odleglosc miedzy nimi to rozpietosc tonalna (zakres dynamiczny) tej fotodiody. Test ktory opisalem w przyblizeniu pozwala na tej zasadzie zmierzyc matryce.
No i wszystko fantastycznie tyle że szum na ISO100 jest kilka razy większy niż dokładność kwantyzacji 14-bitowego przetwornika sygnału więc psu na budę te dodatkowe bity...

EDIT: Żeby nie byc gołosłownym... Zmierzyłem szum na tych cropach wyżej w miejscu gdzie są płytki. Średnia wynosi 1960 (wartość dyskretna dla 16-bitowych danych). Dokładność kwantyzacji przy 14bitach zapisanych w 16-bitowej bitmapie to 4. Inaczej mówiąc 14-bitowy obraz zapisany w 16-bitowym pliku będzie miał "dziury" co 4 pomiędzy wartościami pikseli. Jaki jest więc sens zapisywać z dokładnością do 4 jeżeli szum ma średnią 1960 (dla ISO 1600).

canfan
27-12-2007, 19:50
Jak pisalem - roznica rzeczywistej czulosci matryc nie ma znaczenia, ona ma znaczenie dla polozenia danych punktow, ale nie odleglosci miedzy nimi. Jezeli robisz testy tylko np. na biele to bedzie to dawalo blad, ale jezeli robisz test szukajac odleglosci miedzy punktem bieli i czerni - to roznica czulosci nie ma znaczenia - przesunie oba punkty w lewo lub w prawo. Dlaczego blad 1/3EV? Dlatego ze ocena obu koncow np. testu na dpreview jest 'na oko', a taka mniej/wiecej dokladnosc ma oko:)

Bagnet007
27-12-2007, 19:55
Czulosc rzeczywista jest tu malo wazna...

Dla mnie jest ważna. Ważny jest (jak dla mnie) liniowy fragment wykresu jak i zakrzywienia.
Nawet mam zawsze ze sobą wydruk charakterystyki używanego filmu.

canfan
27-12-2007, 20:04
Bagnet nie przesadzaj. Wazna moze byc roznica czy robisz przy ISO 100 czy 400, ale nie czy robisz przy ISO 100 czy 125. Super ze chodzisz z krzywymi charakterystyk, ciekawe co z nimi robisz :)))) A bierzesz pod uwage, ze fotodiody maja charakterystyke liniowa (w glownym zakresie) a oko logarytmiczna? I co z tym zrobisz? :)))
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Poza tym my tu piszemy o rozpietosci tonalnej i dla niej roznice rzeczywistej czulosci nie maja znaczenia. A Ty piszesz o zupelnie czym innym - trzymaj sie tematu:) I nie wyskakuj z filmami, bo to nie na temat.

MariuszM
27-12-2007, 20:09
Tak na marginesie to niżej porównanie szumu 30D i 40D.

1 zdjęcie - 40D
2 zdjęcie - 30D

canfan
27-12-2007, 20:10
Iso 3200?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
1 - 30
2 - 40
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
40D przy ISO 1600 i wlaczonym odszumianiem HighISO bardzo ladnie likwiduje szumy koloru i -co najwazniejsze - bez utraty szczegolow. Ale - przede wszystkim - byc moze takze dzieki 14bit dynamika zdjec 1600 ISO jest niewiele mniejsza niz 100 (skoro juz tak wierzysz dpreview to jest tam o tym). 20D i 30D maja znacznie mniejsza dynamike przy ISO 1600 niz przy 100.

MMM
27-12-2007, 20:19
40D przy ISO 1600 i wlaczonym odszumianiem HighISO bardzo ladnie likwiduje szumy koloru i -co najwazniejsze - bez utraty szczegolow.
No i co z tego? Zdjęcia z 20D/30D też można odszumić, DPP to bardzo dobrze robi. Cropy mają EXIF więc sobie zobacz z jakiego aparatu pochodzą.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Ale - przede wszystkim - byc moze takze dzieki 14bit dynamika zdjec 1600 ISO jest niewiele mniejsza niz 100 (skoro juz tak wierzysz dpreview to jest tam o tym). 20D i 30D maja znacznie mniejsza dynamike przy ISO 1600 niz przy 100.
No to skoro jest "niewiele mniejsza" to powiedz mi które zdjęcie jest z 30D a które z 40D. Oba ISO1600 (ISO1250 30D).

Tym razem EXIF usunąłem. Jak już zgadniesz to umieszczę z EXIFem.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img413.imageshack.us/img413/7606/83460415kp6.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img152.imageshack.us/img152/6486/97016484en9.jpg)

canfan
27-12-2007, 20:28
Odszumianie DPP jak i i Neat itd... to odszumiania z utrata szczegolow. Odszumianie HighISO w 40D jest sprzetowe. A dynamiki z 40D przy ISO 1600 zadnymi sposobami nie uzyskasz z 30D:)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dolne 40D, ale pokaz kropy 100%.

MMM
27-12-2007, 20:33
Odszumianie DPP jak i i Neat itd... to odszumiania z utrata szczegolow. Odszumianie HighISO w 40D jest sprzetowe.
A skąd wiesz że "sprzętowe"? I oczywiście według ciebie "sprzętowe" jest bezstratne? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


A dynamiki z 40D przy ISO 1600 zadnymi sposobami nie uzyskasz z 30D:)
No to śmiało, powiedz które ze zdjęć wyżej ma lepszą dynamikę i uzasadnij to :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Dolne 40D, ale pokaz kropy 100%.
Cropy są na przykładzie z szumami, to są dokładnie te zdjęcia.

No i cały czas czekamy na przykład jak to świetnie w 40D można ratować prześwietlenia o ponad 1EV więcej niż z 20D/30D....

canfan
27-12-2007, 20:36
Wg dpreview 40D ma dla ISO 1600 8,9 EV, a 30D 8,0 EV, moze umowmy sie czy testy dpreview sa ok, czy do d..., bo cos strasznie mieszasz:)

MMM
27-12-2007, 20:37
Wg dpreview 40D ma dla ISO 1600 8,9 EV, a 30D 8,0 EV, moze umowmy sie czy testy dpreview sa ok, czy do d..., bo cos strasznie mieszasz:)
Ok, zgadzam się, pokaż które zdjęcie wyżej ma lepszą dynamikę i uzasadnij.

canfan
27-12-2007, 20:43
"A skąd wiesz że "sprzętowe"? I oczywiście według ciebie "sprzętowe" jest bezstratne?"

- wiem i wiem jak dziala, a ty nie wiesz i to jest wlasnie roznica:)

"No to śmiało, powiedz które ze zdjęć wyżej ma lepszą dynamikę i uzasadnij to"

uzasadnilo to dpreview ktoremu tak wierzysz:)

Napisalem ze wrzuce po nowym roku, nie boj sie, choc ciebie nie przekonam, bo bedziesz wierzyl w to co chcesz wierzyc a nie w rzeczywistosc. Teraz to juz nie jest dyskusja z argumentami rzeczowymi, ale zaczyna sie przepychanka czyje na wierzchu, a ja juz wyroslem z takich prymitywnych zachowan i koncze dyskusje, przynajmniej z toba, dalej mozesz psac co chesz, jezeli ci przy tym ulzy. I niech twoje bedzie na wierzchu. EOT

MMM
27-12-2007, 20:47
"A skąd wiesz że "sprzętowe"? I oczywiście według ciebie "sprzętowe" jest bezstratne?"

- wiem i wiem jak dziala, a ty nie wiesz i to jest wlasnie roznica:)

"No to śmiało, powiedz które ze zdjęć wyżej ma lepszą dynamikę i uzasadnij to"

uzasadnilo to dpreview ktoremu tak wierzysz:)

Napisalem ze wrzuce po nowym roku, nie boj sie, choc ciebie nie przekonam, bo bedziesz wierzyl w to co chcesz wierzyc a nie w rzeczywistosc. Teraz to juz nie jest dyskusja z argumentami rzeczowymi, ale zaczyna sie przepychanka czyje na wierzchu, a ja juz wyroslem z takich prymitywnych zachowan i koncze dyskusje, przynajmniej z toba, dalej mozesz psac co chesz, jezeli ci przy tym ulzy. I niech twoje bedzie na wierzchu. EOT
HAHAHA! :mrgreen:
Wiedziałem że to się tak skończy.
Nie byłeś w stanie podać ŻADNEGO rzeczowego argumentu.
Pomyliłeś zdjęcia szumów 30D z 40D (obejrzyj EXIF) to z większym szumem u góry jest z 40D.
Ubzdurałeś sobie jakieś "sprzętowe" odszumianie które wogóle nie istnieje.
Do zobaczenia po nowym roku :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Bahrd
27-12-2007, 21:01
Ubzdurałeś sobie jakieś "sprzętowe" odszumianie które wogóle nie istnieje.

Moje drogie Cietrzewie! ;)
Jakieś tam "sprzętowe" istnieje: http://web.canon.jp/imaging/cmos/technology-e/noise_reduction.html

MMM
27-12-2007, 21:03
Moje drogie Cietrzewie! ;)
Jakieś tam "sprzętowe" istnieje: http://web.canon.jp/imaging/cmos/technology-e/noise_reduction.html
I masz jakieś dowody na to że:
1. W 20D/30D takiego nie ma
2. W 40D jest i włączenie redukcji szumów w menu aparatu je uaktywnia?

EDIT:
I jeśli w 40D odszumianie jest na poziomie sprzętowym to dlaczego włączenie go powoduje "the maximum burst for continuous shooting will greatly decrease" (instrukcja 40D str. 156) ??
Chyba oczywiste że prędkość spada bo odszumianiem zajmuje się procesor.

Bahrd
27-12-2007, 21:09
I masz jakieś dowody na to że:
1. W 20D/30D takiego nie ma
2. W 40D jest i włączenie redukcji szumów w menu aparatu je uaktywnia?

Zajrzyj proszę do 40D's white paper. Strona 8. Tylko tyle wiadomo oficjalnie...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!


EDIT:
I jeśli w 40D odszumianie jest na poziomie sprzętowym to dlaczego włączenie go powoduje "the maximum burst for continuous shooting will greatly decrease" (instrukcja 40D str. 156) ??
Chyba oczywiste że prędkość spada bo odszumianiem zajmuje się procesor.

Chyba tak. Ale zgodzisz się, że nie wyklucza to odszumiania jeszcze w matrycy.

canfan
27-12-2007, 21:14
Napisze jeszcze o odszumianiu bo pewnie wielu jest ciekawych jak to dziala. Niektorzy poczatkujacy amatorzy wogole nie wiedza nic na ten temat. Z zasady im ktos mniej wie, tym wiecej pyskuje i zgrywa 'fachure' a jest tylko glupkowatym pyskaczem:)

W 40D sa dwa rodzaje odszumiania - High ISO i Long Exposure. Ten drugi jest znany z wczesniejszych modeli i polega na tym, ze po zrobieniu zdjecia zostaje zamknieta migawka i dokonane drugie zdjecie 'ciemnej' matrycy. Zakladajac ze szumy matrycy sa powtarzalne, odejmuje sie od obrazu 'ciemna' matryce, uzyskujac likwidacje czesci szumow i hot pixeli. Pierwszy tryb dziala inaczej - szumy powstaja nie tylko w matrycy, ale tez na drodze - matryca - wzmacniacze wejsciowe A/D. Zwiekszenie czulosci ISO polega nie tylko na podwyzszeniu zasilania matrycy, ale takze zwiekszeniu czulosci wzmacniaczy wejsciowych. Podwyzszenie czulosci powoduje zwiekszenie wzmocnienia sygnalu, ale takze zaklocen - czyli szumow, powstajacych na drodze sygnalu. Dlatego - w tym przypadku - stosuje sie dwukrotne czytanie matrycy. Matryce CMOS mozna czytac wielokrotnie, w przeciwienstwie do typowych matryc CCD. Poniewaz szumy 'czytania' indukowane na drodze sygnalu sa przypadkowe i za kazdym razem inne - mozna porownac dwa obrazy osobno czytane - to co wspolne to obraz, co inne to zaklocenie. Niestety - czesc szumow oczywiscie pokryje sie w obu obrazach, ale na poziomie subpikseli (pojedynczych fotodiod), nie na poziomie calych trojek. Dlatego tez ta funkcja bardzo dobrze likwiduje szumy koloru (chrominacji), nieco gorzej luminacji, ale efekt jest bardzo dobry.
Ciekawi takich szczegolow powinni sledzic White Papers Canona:)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Oczywiscie czytanie podwojne zajmuje bufor.

MMM
27-12-2007, 21:26
Napisze jeszcze o odszumianiu bo pewnie wielu jest ciekawych jak to dziala. Niektorzy poczatkujacy amatorzy wogole nie wiedza nic na ten temat. Z zasady im ktos mniej wie, tym wiecej pyskuje i zgrywa 'fachure' a jest tylko glupkowatym pyskaczem:)
Odszumianie na poziomie matrycy w CMOSie to technologia nie mająca nic wspólnego z Custom function w 40D 'High ISO noise reduction' która programowo i stratnie odszumia obraz i widać to chociażby po spadającej prędkości w trybie seryjnym. Jak się nie ma konkretów w dyskusji to najlepiej zacząć kogoś obrażać.
Najbardziej jak widać mądrzą się i pyskują dzieciaki które kupiły sobie nowy aparat i w żaden sposób nie potrafią przyjąć do wiadomości że pod jakimiś względami nie jest lepszy od poprzedniego modelu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Bahrd
27-12-2007, 21:30
Napisze jeszcze o odszumianiu bo pewnie wielu jest ciekawych jak to dziala. Niektorzy poczatkujacy amatorzy wogole nie wiedza nic na ten temat. Z zasady im ktos mniej wie, tym wiecej pyskuje i zgrywa 'fachure' a jest tylko glupkowatym pyskaczem:)

Ale po co takie mocne słowa?! :shock: Jesteśmy wśród swoich, nie?
Moim zdaniem najwięcej zamieszania wprowadzają tu właśnie "białe księgi", bo nie są tym co dawniej, tylko - ubraną w nieco dłuższe wyrazy niż w folderze - reklamą (a już Horacy pisał o "Sesquipedalia verba" ;))
Przecież "wiadomo", że np. przy długich ekspozycjach należy rugować (;)) zarówno zakłócenia losowe (niech im będzie szumy cieplne) i systematyczne (czyli wynikające z niedoskonałej powtarzalności elementów matrycy)....

canfan
27-12-2007, 21:31
"Odszumianie na poziomie matrycy w CMOSie to technologia nie mająca nic wspólnego z Custom function w 40D 'High ISO noise reduction' która programowo i stratnie odszumia obraz i widać to chociażby po spadającej prędkości w trybie seryjnym."

Sprzetowo to nie znaczy ze procesor nie bierze w tym udzialu, to znaczy ze sprzet dostarcza odpowiednich danych a procesor oblicza - danych ktore poza aparatem nie sa juz dostepne. Napisze dosadnie - wiekszego laika dawno nie czytalem i wiekszych kretynizmow takze.

MMM
27-12-2007, 21:36
Sprzetowo to nie znaczy ze procesor nie bierze w tym udzialu, to znaczy ze sprzet dostarcza odpowiednich danych a procesor oblicza - danych ktore poza aparatem nie sa juz dostepne. Napisze dosadnie - wiekszego laika dawno nie czytalem i wiekszych kretynizmow takze.
Piszesz bzdury i dobrze o tym wiesz. Jeżeli procesor bierze w tym udział to już zaczyna się przetwarzanie programowe.
Nie masz żadnego dowodu na to że w 40D jest jakieś magiczne odszumianie sprzętowe którego nie ma w poprzednich modelach, w dodatku zakładasz że jest bezstratne i daje lepsze efekty niż odszumianie w DPP.
Możesz napisać na jakiej podstawie robisz takie założenie?
Może pokażesz jakieś przykłady np. na zdjęciach?

canfan
27-12-2007, 21:45
Odszumienie HighISO polega na odjeciu od zdjecia ciemnej matrycy. Nie ingeruje w zaden sposob w obraz i nie powoduje uraty szczegolow. DPP nie moze tego zrobic, bo nie ma dostepu do ciemnej matrycy. Takze drugie odszumianie nie moze byc przeprowadzone poza aparatem, bo DPP nie dysponuje dwukrotnie czytana matryca. Dlatego sa to sprzetowe metody. Tym razem koncze naprawde dyskusje z toba, bo napisalem wystarczajaco wiele, zeby srednio inteligentny czlowiek zrozumial jak to dziala i nie bedzie zadawal idiotycznych pytan. Na poczatku wydawalo mi sie ze troche w tym siedzisz, teraz - bez obrazania - widze ze twoj poziom wiedzy o sprzecie jest zenujacy. Rownie dobrze moglbym ci tlumaczyc kwantowa teorie pola.

MMM
27-12-2007, 21:50
Na poczatku wydawalo mi sie ze troche w tym siedzisz, teraz - bez obrazania - widze ze twoj poziom wiedzy o sprzecie jest zenujacy. Rownie dobrze moglbym ci tlumaczyc kwantowa teorie pola.

Żenujący to jest twój brak konkretów, który próbujesz zasłonić obrażaniem innych.
Za każdym razem kiedy zadaję ci konkretne pytania to właśnie się tak zachowujesz tzn. zaczynasz obrażać.

Więc zamiast obrażać to powiedz proszę na jakiej podstawie zakładasz że w 40D jest jakieś sprzętowe odszumianie którego nie ma w starszych modelach.

PS
Tak wogóle to zrobił się straszny Off-top w dodatku z inwektywami. Więc albo niech ktoś to przeniesie do dyskusji 12bit vs 14bit albo do kasacji :-)

EDIT:
Ok, myślę że się zapędziliśmy trochę w swoich wywodach, a szczególnie określenia o "głupkowatych pyskaczach, kretynizmach etc." pojawiły się tylko w wyniku emocji i możemy normalnie rozmawiać.
Proponuję trochę mniej emocji a więcej konkretów. ok?

jotes25
27-12-2007, 22:03
Jak dla mnie, to nawet ciekawa dyskusja. Więc kontynuujcie Panowie merytorycznie, bez niepotrzebnych emocji ;)

canfan
27-12-2007, 22:06
Przeciez ja nigdzie nie napisalem, ze nie ma w starszych modelach. Oczywiscie ze te odszumiania byly juz stosowane w pierwszych lustrzankach analogowych z 1956 roku, sa tez w wielu modelach kuchenek mikrofalowych oraz zelazkach Philipsa - niestety w zelazkach dosc slabo dzialaja.

canfan
27-12-2007, 22:08
Przeciez ja nigdzie nie napisalem, ze nie ma w starszych modelach. Oczywiscie ze te odszumiania byly juz stosowane w pierwszych lustrzankach analogowych z 1956 roku, sa tez w wielu modelach kuchenek mikrofalowych oraz zelazkach Philipsa - niestety w zelazkach dosc slabo dzialaja.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
"Więc zamiast obrażać to powiedz proszę na jakiej podstawie zakładasz że w 40D jest jakieś sprzętowe odszumianie którego nie ma w starszych modelach."

Bo nie ma w menu poprzednich aparatow. Funkcja ta musi byc on/off gdyz zabiera polowe bufora. Poza tym canon pisze ze 40D ma, a nie pisze ze 30D ma itd...

MMM
27-12-2007, 22:19
Bo nie ma w menu poprzednich aparatow. Funkcja ta musi byc on/off gdyz zabiera polowe bufora. Poza tym canon pisze ze 40D ma, a nie pisze ze 30D ma itd...
No ok, zakładając nawet że wykorzystuje to dane z matrycy (czyli sprzętowo) niedostępne już później w RAW to nie ma podstaw do założenia że jest to odszumianie bezstratne. Te obrazki które ja widziałem w sieci to raczej po tym odszumianiu wyglądają bardziej płasko.

sv
27-12-2007, 22:20
Odszumianie na poziomie matrycy w CMOSie to technologia nie mająca nic wspólnego z Custom function w 40D 'High ISO noise reduction' która programowo i stratnie odszumia obraz i widać to chociażby po spadającej prędkości w trybie seryjnym. Jak się nie ma konkretów w dyskusji to najlepiej zacząć kogoś obrażać.


tutaj niekoniecznie masz rację:-)
wraz ze wzrostem wartości iso rośnie wielkość pliku i raczej to powoduje spadek prędkości w serii

MMM
27-12-2007, 22:25
tutaj niekoniecznie masz rację:-)
wraz ze wzrostem wartości iso rośnie wielkość pliku i raczej to powoduje spadek prędkości w serii
To nie o to chodziło. Wcześniej dałem cytat z instrukcji od 40D gdzie jest mowa o spadku prędkości po włączeniu tej opcji (odszumiania). Jeśli prędkość nie spada przed włączeniem to znaczy że samo wysokie ISO nie ma znaczenia.

canfan
27-12-2007, 22:26
Skoro masz dostep do 40D to zrob z wlaczonym i wylaczonym HighISO NR, niczym sie nie roznia poza mniejszymi szumami.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Procesor musi miec troche czasu zeby opracowac dwa obrazy i zrobic jeden bez szumow.

jotes25
27-12-2007, 22:30
Mogę tylko potwierdzić, że odszumianie wysokich ISO przez 40d jest (jak dla mnie) znakomite i rzeczywiście nie widać utraty szczegółów nawet przy dokładnej analizie cropów 100%.

MMM
27-12-2007, 22:38
Skoro masz dostep do 40D to zrob z wlaczonym i wylaczonym HighISO NR, niczym sie nie roznia poza mniejszymi szumami.
Procesor musi miec troche czasu zeby opracowac dwa obrazy i zrobic jeden bez szumow.
Ok, tylko że to redukuje szum na kanale chrominancji, a to z dynamiką obrazu ma niewiele wspólnego. Nawet jeśli jest bezstratne (nie sądzę, ale nie ważne teraz) i działa świetnie to szum luminancji pozostaje bez zmian i pogarsza dynamike obrazu. Poza tym szumy (zmiany jasności) na luminancji są bardziej dostrzegane przez oko z czego między innymi wynika podany przez ciebie przykład o sposobie zapisu sygnału telewizyjnego.

canfan
27-12-2007, 22:54
Wiesz, MMM, masz niesamowity talent do przekrecania faktow pod swoja teze. Szum luminacji nie pozostaje bez zmian, jest tylko slabiej likwidowany niz chrominacji. Ogolny wyglad obrazu znacznie sie polepsza. Dynamika jest wieksza niz w 30D, ogolnie 30D to szajs przy 40D:) Juz mnie nie denerwuje ta rozmowa ale nudzi, bo zaczyna sie tluczenie od poczatku. Przeczytaj cala lekture jeszcze raz.

MMM
27-12-2007, 23:00
Wiesz, MMM, masz niesamowity talent do przekrecania faktow pod swoja teze. Szum luminacji nie pozostaje bez zmian, jest tylko slabiej likwidowany niz chrominacji. Ogolny wyglad obrazu znacznie sie polepsza. Dynamika jest wieksza niz w 30D, ogolnie 30D to szajs przy 40D:) Juz mnie nie denerwuje ta rozmowa ale nudzi, bo zaczyna sie tluczenie od poczatku. Przeczytaj cala lekture jeszcze raz.
Jaką lekturę? To co pisałeś odnosi się ogólnie do CMOSa, a ja czytam dpreview gdzie konkretnie opisują działanie odszumiania w 40D.
A new feature introduced on the EOS 40D is optional 'High ISO Noise Reduction' which can be enabled via C.Fn II-1. As you can see from the graph below this appears to apply stronger chroma noise reduction while maintaining luminance detail (it made almost no difference to luminance noise).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Dynamika jest wieksza niz w 30D, ogolnie 30D to szajs przy 40D:)
Może i szajs, ja bym tylko to chciał w końcu zobaczyć, bo nigdzie w testach jakość obrazu 40D nie wyszła lepiej niż 30D. Dynamika (wg dpreview) jest lepsza, ale w cieniach a nie w światłach.
Moje testy mimo najszczerszych chęci również nie pokazały wyższości obrazu 40D nad 30D. Jak będziesz miał zdjęcia do porównania to wrzuć i wtedy pogadamy, na razie mam dosyć.

Bahrd
27-12-2007, 23:13
Jaką lekturę? To co pisałeś odnosi się ogólnie do CMOSa, a ja czytam dpreview gdzie konkretnie opisują działanie odszumiania w 40D.
A new feature introduced on the EOS 40D is optional 'High ISO Noise Reduction' which can be enabled via C.Fn II-1. As you can see from the graph below this appears to apply stronger chroma noise reduction while maintaining luminance detail (it made almost no difference to luminance noise).

Zdaje się, że Wy teraz jak żuraw i czapla (już nie cietrzewie), bo:

luminancję można uzyskać dopiero po "odmozaikowaniu" (i o tym mówi teraz MMM), a
"odszumianie na poziomie matrycy" (a o tym zdaje się pisze canfan) można robić tylko dla poszczególnych pikseli, a zatem (z grubsza rzecz biorąc) dla poszczególnych składowych RGB z osobna.

Zaletą tego ostatniego podejścia jest to, że (znów z grubsza rzecz ujmując) nie likwiduje szczegółów a ponadto odszumia przed "odmozaikowaniem" (a to jest ważne o tyle, że ta operacja to pewien rodzaj interpolacji, która jest szczególnie wrażliwa na szumy).
Dodam, że tego czy 'High ISO NR' faktycznie zmniejsza liczbę klatek w serii nie odczułem ;) Jak też wspomniał canfan 'High ISO NR' zmniejsza wpływ tylko jednego ze źródeł zakłóceń i może być stosowane (i jest wg Canona) wraz z innymi technikami (programowymi czy sprzętowymi).

trampek
27-12-2007, 23:28
Mogę tylko potwierdzić, że odszumianie wysokich ISO przez 40d jest (jak dla mnie) znakomite i rzeczywiście nie widać utraty szczegółów nawet przy dokładnej analizie cropów 100%.

Dopisuje sie. Co prawda na rawach nie ma to znaczenie (bo potem w Image RAW tak mozna je wlaczyc) ale rezultaty sa wysmienite - uzywam zawsze ...

MMM
27-12-2007, 23:46
Dopisuje sie. Co prawda na rawach nie ma to znaczenie (bo potem w Image RAW tak mozna je wlaczyc) ale rezultaty sa wysmienite - uzywam zawsze ...
Możesz włączyć/wyłączyć to odszumianie już po zrobieniu zdjęcia (na komputerze) i efekt jest taki sam jak z poziomu aparatu?

trampek
27-12-2007, 23:57
Możesz włączyć/wyłączyć to odszumianie już po zrobieniu zdjęcia (na komputerze) i efekt jest taki sam jak z poziomu aparatu?

Nawet lepszy bo w koncu pracuje na RAW z cala tego konsekwencja...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img181.imageshack.us/img181/5105/clipboard02gx6.jpg)

MMM
28-12-2007, 00:04
Nawet lepszy bo w koncu pracuje na RAW z cala tego konsekwencja...
No tak, ale wiesz, tutaj była prawie awantura że odszumianie robione przez 40D jest lepsze bo procesor aparatu ma dostęp do danych z matrycy których już nie ma w RAW i dlatego odszumi lepiej.

trampek
28-12-2007, 00:32
No tak, ale wiesz, tutaj była prawie awantura że odszumianie robione przez 40D jest lepsze bo procesor aparatu ma dostęp do danych z matrycy których już nie ma w RAW i dlatego odszumi lepiej.


Przepraszam nie czytaem calej dyskusji
Co do tematu to jpg nie robie. moze kiedys zrobie test to sie uzewnetrzenie w dyskusji.

Grisha
28-12-2007, 00:36
Nie lubię wchodzić komuś w dyskusje, ale mam jedno sprostowanie i pytanie ;)

Kolega canfan pisał pare stron wcześniej iż matryca składa się z fotodiód... Na fizyce zawsze uważałem i dalej uważam i dopiero na tym forum przeczytałem takie pojęcie... Nie wiem co canfan rozumie przez pojęcie fotodiody, ale jak dla mnie to matryca jest zbudowana z fotokomórek (działają na zasadzie fotoefektu. Dla ciekawych odsyłam na google z hasłem fotokomórka). Z całym szacunkiem bo nie miałem 30D/40D w łapie i nie wiem, który z was ma racje (będę myślał jak będę zmieniał na którąś z tych puch), ale popełnienie tak standardowego błędu przy rzucaniu jakiś potwierdzeń natury fizycznej to trochę kiepsko można wierzyć w dalsze rozważania/teorie - chodź póki co mi to wszytko jedno ;)

I pytanie do MMM: Skoro między 30D i 40D nie ma znaczącej różnicy (a sam powiedziałeś, że canfan kupił aparat i nie może uwierzyć iż ten nie różni się niczym od poprzednika) to po co kupiłeś 40D?:D Chodź i Twoją stronę chylę czoła - zdjęcia spod twojej ręki powalają.

Pozdrawiam burzliwie wymieniających swoje teorie ;)

Bahrd
28-12-2007, 00:46
No tak, ale wiesz, tutaj była prawie awantura że odszumianie robione przez 40D jest lepsze bo procesor aparatu ma dostęp do danych z matrycy których już nie ma w RAW i dlatego odszumi lepiej.

Pytam ponownie: dlaczego wg Ciebie jedno wyklucza drugie? canfan pisał, że czytanie jednego piksela np. dwa razy a nie tylko raz, pomaga zmniejszyć szum (dzięki uśrednieniu) bez utraty szczegółów (bo działamy na jednym pikselu).

Ja też nie mam dokładnych danych o konkretnych algorytmach, które siedzą w aparatach Canona, ale mogę (jak każdy) domyślać się, że takie dwu- czy wielokrotne czytanie jest stosowane. Z tego choćby powodu, że "tak się robi" jeśli są zakłócenia pomiarowe o charakterze losowym.

Na pytanie, czy było to robione w poprzednich modelach nie znam odpowiedzi. Ale znów - zakładając, że 'High ISO NR' odbywa się z udziałem procesora - można się domyślać, że Digic II był za słaby, a III już podołał. Zresztą w 'white paper' powołują się na Mk III...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!


Kolega canfan pisał pare stron wcześniej iż matryca składa się z fotodiód... Na fizyce zawsze uważałem i dalej uważam i dopiero na tym forum przeczytałem takie pojęcie... Nie wiem co canfan rozumie przez pojęcie fotodiody, ale jak dla mnie to matryca jest zbudowana z fotokomórek (działają na zasadzie fotoefektu).

Oj, Kolego ;) Proponuję zacząć tutaj:
http://en.wikipedia.org/wiki/Photoresistor
http://en.wikipedia.org/wiki/Photodiode
i tak przygotowanym przejść tu:
http://en.wikipedia.org/wiki/Active_pixel_sensor

iREM
28-12-2007, 11:24
Jak się nie ma konkretów w dyskusji to najlepiej zacząć kogoś obrażać.
Najbardziej jak widać mądrzą się i pyskują dzieciaki które kupiły sobie nowy aparat i w żaden sposób nie potrafią przyjąć do wiadomości że pod jakimiś względami nie jest lepszy od poprzedniego modelu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ale Ty milutki jesteś... :-( Strasznie upierdliwy gościu z Ciebie. Sorry, ale nie mogłem się już powstrzymać, masz inne zdanie - ok, ale Twój status na tym forum wymaga od Ciebie trochę więcej kultury.

MMM
28-12-2007, 12:47
Ale Ty milutki jesteś... :-( Strasznie upierdliwy gościu z Ciebie. Sorry, ale nie mogłem się już powstrzymać, masz inne zdanie - ok, ale Twój status na tym forum wymaga od Ciebie trochę więcej kultury.
Ale tego że jest to odpowiedź na taki chamski tekst kilka postów wcześniej to już nie zauważyłeś :-)


I pytanie do MMM: Skoro między 30D i 40D nie ma znaczącej różnicy (a sam powiedziałeś, że canfan kupił aparat i nie może uwierzyć iż ten nie różni się niczym od poprzednika) to po co kupiłeś 40D?:D
Nie wiem czy jest różnica, ale ja jej w swoich testach nie widzę, a jeśli już to na niekorzyść 40D. Jeśli ktoś widzi odwrotnie to niech pokaże jakieś sample, chętnie zobaczę.

ewg
28-12-2007, 13:03
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img181.imageshack.us/img181/5105/clipboard02gx6.jpg)

Czyli to jednak siedzi w RAW. Może na tej samej zasadzie, co mapowanie brudów na matrycy? Tam też to ma niewielki wpływ na rozmiar pliku.

iREM
28-12-2007, 13:33
Ale tego że jest to odpowiedź na taki chamski tekst kilka postów wcześniej to już nie zauważyłeś :-)
Od starszyzny plemienia się więcej wymaga ;-)

Goomis
28-12-2007, 20:50
Wiem zaraz pewnie będzie: taki temat był, użyj search itp. Ale próbowałem przeszukac wszystkie wątki na CB odnośnie 40D ale co zauważyłem to:
1) Nie znalazłem odpowiedzi na swoje wszystkie wątpliwości
2) Każdy watek ma 20zakładek z czego 3/4 to bezcelowe kłótnie mądrali z innymi mądralami albo oskarżenia wysuwane co do innych...:???:(przez co nie doczytałem wszystkiego do końca bo miałem już dosyc przedzierania się przez mury wyzwisk i wytykania błędów tudzież amatorstwa itd.) moja prośba na wstępie: opanujcie się!

Zaczynając moją historię: Miałem 300D-(chyba nawet jeszcze mam w podpisie, będę musiał zmienic:razz: ) Przestało mi wystarczac więc sprzedałem i chce kupic coś lepszego. Już byłem w pełni zdecydowany na 30D(niewielka różnica w cenie od używanej 20D a co nowe to nowe ;) ) Nie powiem 40D było kuszące ale wiedziałem, że kasy nie mam więc nie ma co szalec i nawet się nie zagłębiałem we wszystkie aspekty co to nowego dał nam wspaniały pan C:razz:(dlatego teraz przedzieranie sie przez tonę postów na forum to udręka...)Ale okoliczności się zmieniły dostałem niespodziewanie dodatkową kasę no i dojście do sprzętu nawet do 20%taniej niż allegro:D Teraz sam próbowałem znaleźc rozwiązanie moich problemów ale przebicie się przez to wszystko to dla mnie za dużo... Tak więc do rzeczy:
1) fotografuje przeróżne rzeczy to co mi w oko wpadnie fajnego;) lubię robic zdjęcia mojej dziewczynie i mam do tego 50mm/1.8 Dodatkowo co ważne potrzebuje to body do robienia ślubów! Tutaj mam duży problem gdyż kupując 40D na pewno jako szeroki kupię podstawowy kit szit 18-55(wiem profanacja w body na tym poziomie...)no ale finanse są bezwzględne... Kupując 30D mam w kieszeni ok 800zł które mogę wydac na coś lepszego tyle że jak tak to na co? Tak naprawdę fajne i relatywnie tanie szkło jakie widziałem to 28-105/3.5-4.5 tylko, że z drugiej strony wolałbym trochę coś szerszego(w końcu puszka z cropem) no i wtedy zostaje mi 17-85/4-5.6(1400zł), 17-40/4L(2500zł) lub tamron 17-50/2.8(1400zł) więc i tak mi brakuje a więcej kasy już nie da rady wyciągnąc także i tak przynajmniej chwilowo będę musiał kupic 18-55. Nie jest tak źle gdyż mam też 580 ex II więc mogę przymknąc kita w kościele i dobłysnąc lampą. Ale i tak biorąc 30D zostaje kasa i będzie łatwiej potem dozbierac bo wiecznie 18-55 nie będę używał. Dodatkowo planuję w niedalekiej przyszłości zakup 70-200/4L ponieważ pracuję też reportersko i potrzebuję dobre tele a na 2.8 mnie nie stac:razz: Dodatkowo ostatnio pojawiła się przede mną możliwośc pracy w studio już takim semi-profi (system elfo, 3lampy, małe softy, plstry miodu itd.:smile: )Tak więc zastosowania bardzo uniwersalne ale szczególnie proszę brac pod uwagę sluby i reporterkę;)
2) czy ktoś może mi wyjaśnic to(ze strony C): "Najważniejszym ulepszeniem oferowanym w aparacie EOS 40D jest jego nowy 9-punktowy krzyżowy system AF. Każdy z dziewięciu punktów AF umożliwia ustawienie ostrości w poziomie i w pionie. Środkowy punkt AF może ustawić ostrość przy ustawieniu przysłony o wartości f/2,8, podczas gdy osiem zewnętrznych punktów działa przy ustawieniu f/5,6. Odpowiedzią na prośby użytkowników jest dedykowany przycisk uruchamiania autofokusu (AF-ON) przy pomocy kciuka." Nie wiem może nie umiem czytac, może nie umiem czytac ze zrozumieniem, może się poprostu nie znam na tym co do mnie piszą może oni nie umieją napisac zrozumiale ale co to znaczy? Czy przy poniżej 2.8 tylko manual focus? Czy mając 2.8 to tylko środkowym punktem? No i czy AF na kciuku zamiast spust do połowy?
3) Poruszany już problem szumów. Generalnie to i tak jakoś wysokie ISO do mnie nie przemawia i staram się go unikac(doświadczenia z 300D gdzie po spojrzeniu na zdjęcie przy ISO800 pojawiało się kilka nieprzyjemnych zdań kierowanych w stronę puszki:razz: ) Także z przyzwyczajenia ISO maks 800-1000 i to i tak tylko wtedy kiedy lampy uzywac nie będę mógł albo będzie bardzo psuła wrażenia estetyczne:razz: Co dalej doczytałem, że 40D ma wbudowane odszumianie w aparat więc reasumując: ISO 800 lub 1000 i co wypada lepiej? 40D czy 30D nawet z włączonym w 40D odszumianiem? Poza tym co warto zaznaczyc w grę wchodzi JPG gdyż z RAWami się nie obyłem gdyż nie ma mnie kto nauczyc i tu w sumie korzystając z okazji: Może mi ktoś podac jakąś ciekawa lekturę do nauki korzystania z RAWów co jak gdzie w czym i dlaczego? Najlepiej darmową bądź też nie drogą(do 30zł)
4) Ktoś poruszał problem nieostrzących prawidłowo puszek. Prawda czy też bujda? Naprawialne czy nie?(z doświadczenia wiem, że monitory kłamią:razz: Raz kiedy robiłem poważne zlecenie pieniężne jak zobaczyłem zdjęcia na monitorze to chciałem się wieszac! Diagnoza-mydło! Kumpel który pracował ze mną poproszony o rzucenie okiem załamał sie równie mocno jak ja... No ale cóż innych nie było, powtórka niemożliwa no to do labu trudno najwyżej nie będą za ostre... Po czym wyjeżdżają w formacie 15x21 ostre tak, że mógłbym nimi chleb pokroic:razz:)Warto sobie tym zawracac glowę czy jest to panika spowodowana złym monitorem tudzież niedoświadczeniem z korzystania ze sprzętu lub uzasadnione obawy ale Canon to naprawia od ręki albo co najgorsze Canon sie nie przyznaje twierdzi, że wg. ich urządzeń pomiarowych do których podpięli puszkę ostrzy prawidłowo i nie umie tego naprawic?
5) co mnie kusi w 40D w porownaniu z 30D?:
- 6,5 fps zamiast 5
- matryca następnej generacji + 14bit + digicIII + 10Mpx zamiast 8 w 30D(ta matryca akurat mi dużo nie robi szczerze mówiąc)= lepszej jakości i kolorystycznie ładniejsze zdjęcia? (czy ta równośc jest prawdziwa??)
- podobno lepsza współpraca i szczelnośc przy stopce z lampą 580 EXII której jestem szczęśliwym posiadaczem?
- LiveView + SilentShooting (dobre w ekstremalnych sytuacjach i w takich gdzie potrzeba dyskrecji:smile: ) Poza tym czy w LiveView można ustawiac ostrośc na AF?(wydaje mi się, że nie ale nie wiem-nie doczytałem)
- lepszy AF(na czym mi zależy jeżeli chodzi o 50mm i f poniżej 2.8 - w 300D zdjęcia przy 1.8 i AF były celne w 15-20% w 20D mojej dziewczyny w ok.80% jak jest w 30D? czy 40D da mi lepszy wynik niż 30D?

Uuuu to się rozpisałem... Tak więc reasumując:
Czy biorąc pod uwagę moje potrzeby i cel wykorzystania sprzętu czy opłaca mi się brac 40D zamiast 30D dopłacając ok800zł??

MMM
28-12-2007, 20:56
Czy biorąc pod uwagę moje potrzeby i cel wykorzystania sprzętu czy opłaca mi się brac 40D zamiast 30D dopłacając ok800zł??

1. Środkowy ma podwójną precyzję jeśli masz obiektyw ze światłem 2.8 lub lepszym.
2. Za ok 600 jest nowy kit 18-55IS całkiem przyzwoity optycznie.
3. 800zł to się raczej opłaca dopłacić. Jak już brać 30D to jakąś używkę z niedużym przebiegiem w super stanie za ~2000zł.

m_o_b_y
28-12-2007, 21:29
Wiem zaraz pewnie będzie: taki temat był, użyj search itp. Ale próbowałem przeszukac wszystkie wątki na CB odnośnie 40D ale co zauważyłem to:
1) Nie znalazłem odpowiedzi na swoje wszystkie wątpliwości
2) Każdy watek ma 20zakładek z czego 3/4 to bezcelowe kłótnie mądrali z innymi mądralami albo oskarżenia wysuwane co do innych...:???:(przez co nie doczytałem wszystkiego do końca bo miałem już dosyc przedzierania się przez mury wyzwisk i wytykania błędów tudzież amatorstwa itd.) moja prośba na wstępie: opanujcie się!

Zaczynając moją historię: Miałem 300D-(chyba nawet jeszcze mam w podpisie, będę musiał zmienic:razz: ) Przestało mi wystarczac więc sprzedałem i chce kupic coś lepszego. Już byłem w pełni zdecydowany na 30D(niewielka różnica w cenie od używanej 20D a co nowe to nowe ;) ) Nie powiem 40D było kuszące ale wiedziałem, że kasy nie mam więc nie ma co szalec i nawet się nie zagłębiałem we wszystkie aspekty co to nowego dał nam wspaniały pan C:razz:(dlatego teraz przedzieranie sie przez tonę postów na forum to udręka...)Ale okoliczności się zmieniły dostałem niespodziewanie dodatkową kasę no i dojście do sprzętu nawet do 20%taniej niż allegro:D Teraz sam próbowałem znaleźc rozwiązanie moich problemów ale przebicie się przez to wszystko to dla mnie za dużo... Tak więc do rzeczy:
1) fotografuje przeróżne rzeczy to co mi w oko wpadnie fajnego;) lubię robic zdjęcia mojej dziewczynie i mam do tego 50mm/1.8 Dodatkowo co ważne potrzebuje to body do robienia ślubów! Tutaj mam duży problem gdyż kupując 40D na pewno jako szeroki kupię podstawowy kit szit 18-55(wiem profanacja w body na tym poziomie...)no ale finanse są bezwzględne... Kupując 30D mam w kieszeni ok 800zł które mogę wydac na coś lepszego tyle że jak tak to na co? Tak naprawdę fajne i relatywnie tanie szkło jakie widziałem to 28-105/3.5-4.5 tylko, że z drugiej strony wolałbym trochę coś szerszego(w końcu puszka z cropem) no i wtedy zostaje mi 17-85/4-5.6(1400zł), 17-40/4L(2500zł) lub tamron 17-50/2.8(1400zł) więc i tak mi brakuje a więcej kasy już nie da rady wyciągnąc także i tak przynajmniej chwilowo będę musiał kupic 18-55. Nie jest tak źle gdyż mam też 580 ex II więc mogę przymknąc kita w kościele i dobłysnąc lampą. Ale i tak biorąc 30D zostaje kasa i będzie łatwiej potem dozbierac bo wiecznie 18-55 nie będę używał. Dodatkowo planuję w niedalekiej przyszłości zakup 70-200/4L ponieważ pracuję też reportersko i potrzebuję dobre tele a na 2.8 mnie nie stac:razz: Dodatkowo ostatnio pojawiła się przede mną możliwośc pracy w studio już takim semi-profi (system elfo, 3lampy, małe softy, plstry miodu itd.:smile: )Tak więc zastosowania bardzo uniwersalne ale szczególnie proszę brac pod uwagę sluby i reporterkę;)
2) czy ktoś może mi wyjaśnic to(ze strony C): "Najważniejszym ulepszeniem oferowanym w aparacie EOS 40D jest jego nowy 9-punktowy krzyżowy system AF. Każdy z dziewięciu punktów AF umożliwia ustawienie ostrości w poziomie i w pionie. Środkowy punkt AF może ustawić ostrość przy ustawieniu przysłony o wartości f/2,8, podczas gdy osiem zewnętrznych punktów działa przy ustawieniu f/5,6. Odpowiedzią na prośby użytkowników jest dedykowany przycisk uruchamiania autofokusu (AF-ON) przy pomocy kciuka." Nie wiem może nie umiem czytac, może nie umiem czytac ze zrozumieniem, może się poprostu nie znam na tym co do mnie piszą może oni nie umieją napisac zrozumiale ale co to znaczy? Czy przy poniżej 2.8 tylko manual focus? Czy mając 2.8 to tylko środkowym punktem? No i czy AF na kciuku zamiast spust do połowy?
3) Poruszany już problem szumów. Generalnie to i tak jakoś wysokie ISO do mnie nie przemawia i staram się go unikac(doświadczenia z 300D gdzie po spojrzeniu na zdjęcie przy ISO800 pojawiało się kilka nieprzyjemnych zdań kierowanych w stronę puszki:razz: ) Także z przyzwyczajenia ISO maks 800-1000 i to i tak tylko wtedy kiedy lampy uzywac nie będę mógł albo będzie bardzo psuła wrażenia estetyczne:razz: Co dalej doczytałem, że 40D ma wbudowane odszumianie w aparat więc reasumując: ISO 800 lub 1000 i co wypada lepiej? 40D czy 30D nawet z włączonym w 40D odszumianiem? Poza tym co warto zaznaczyc w grę wchodzi JPG gdyż z RAWami się nie obyłem gdyż nie ma mnie kto nauczyc i tu w sumie korzystając z okazji: Może mi ktoś podac jakąś ciekawa lekturę do nauki korzystania z RAWów co jak gdzie w czym i dlaczego? Najlepiej darmową bądź też nie drogą(do 30zł)
4) Ktoś poruszał problem nieostrzących prawidłowo puszek. Prawda czy też bujda? Naprawialne czy nie?(z doświadczenia wiem, że monitory kłamią:razz: Raz kiedy robiłem poważne zlecenie pieniężne jak zobaczyłem zdjęcia na monitorze to chciałem się wieszac! Diagnoza-mydło! Kumpel który pracował ze mną poproszony o rzucenie okiem załamał sie równie mocno jak ja... No ale cóż innych nie było, powtórka niemożliwa no to do labu trudno najwyżej nie będą za ostre... Po czym wyjeżdżają w formacie 15x21 ostre tak, że mógłbym nimi chleb pokroic:razz:)Warto sobie tym zawracac glowę czy jest to panika spowodowana złym monitorem tudzież niedoświadczeniem z korzystania ze sprzętu lub uzasadnione obawy ale Canon to naprawia od ręki albo co najgorsze Canon sie nie przyznaje twierdzi, że wg. ich urządzeń pomiarowych do których podpięli puszkę ostrzy prawidłowo i nie umie tego naprawic?
5) co mnie kusi w 40D w porownaniu z 30D?:
- 6,5 fps zamiast 5
- matryca następnej generacji + 14bit + digicIII + 10Mpx zamiast 8 w 30D(ta matryca akurat mi dużo nie robi szczerze mówiąc)= lepszej jakości i kolorystycznie ładniejsze zdjęcia? (czy ta równośc jest prawdziwa??)
- podobno lepsza współpraca i szczelnośc przy stopce z lampą 580 EXII której jestem szczęśliwym posiadaczem?
- LiveView + SilentShooting (dobre w ekstremalnych sytuacjach i w takich gdzie potrzeba dyskrecji:smile: ) Poza tym czy w LiveView można ustawiac ostrośc na AF?(wydaje mi się, że nie ale nie wiem-nie doczytałem)
- lepszy AF(na czym mi zależy jeżeli chodzi o 50mm i f poniżej 2.8 - w 300D zdjęcia przy 1.8 i AF były celne w 15-20% w 20D mojej dziewczyny w ok.80% jak jest w 30D? czy 40D da mi lepszy wynik niż 30D?

Uuuu to się rozpisałem... Tak więc reasumując:
Czy biorąc pod uwagę moje potrzeby i cel wykorzystania sprzętu czy opłaca mi się brac 40D zamiast 30D dopłacając ok800zł??



Twój problem wydaje mi się banalny.
Oba modele nie różnią się w sposób dramatyczny od siebie, ale oczywiście 40D jest trochę nowocześniejszy i lepszy.
Jeśli jesteś "on budget", to bierz 30D - bardzo dobry zakup (aktualnie dość tani) - nie będziesz żałował.
Ale jeśli masz kasę, to Twoim aparatem powinien zostać 40D, bez wątpienia.
Tak więc nie masz po co sobie głowy łamać i możesz od razu przystąpić do zakupu. :mrgreen:
Pozdrówka i życzenia dobrego zakupu.

P.S.
Ja nabyłem 30D, korzystając z obniżki ceny przed ukazaniem się 40D (który miał być bardzo drogi) i jestem zadowolony.
Ale dziś, gdy okazało się, że różnica między cenami obu modeli jest niewielka, bez wątpienia wybrałbym 40D.
m.

Vitez
29-12-2007, 00:57
Wiem zaraz pewnie będzie: taki temat był, użyj search itp. Ale próbowałem przeszukac wszystkie wątki na CB odnośnie 40D ale co zauważyłem to:
1) Nie znalazłem odpowiedzi na swoje wszystkie wątpliwości
2) Każdy watek ma 20zakładek z czego 3/4 to bezcelowe kłótnie mądrali z innymi mądralami albo oskarżenia wysuwane co do innych...

Kiepskie wymówki...

http://canon-board.info/announcement.php?f=19&a=3

"3. Zanim założysz nowy temat, sprawdź w wyszukiwarce, czy nie był on już wcześniej poruszany na forum. W 90% przypadków był. Wskazane jest również uprzednie skorzystanie z google. Jeśli masz pytania związane z takim tematem, dopisz nowego posta do istniejącego wątku (o ile już nie ma w nim na nie odpowiedzi)."

Połączyłem. I nie rób więcej takiego bałaganu.

Kolekcjoner
29-12-2007, 01:06
(.....)
Uuuu to się rozpisałem... Tak więc reasumując:
Czy biorąc pod uwagę moje potrzeby i cel wykorzystania sprzętu czy opłaca mi się brac 40D zamiast 30D dopłacając ok800zł??

Taka mała sugestia od mądrali ;) (teoretycznie) - pisz zwięźlej - jest wtedy szansa, że ktoś to przeczyta i udzieli Ci sensownej porady.

BTW: Ja bym brał 40D.

Grisha
29-12-2007, 01:21
Bahrd - tak to jest jak się człowiek ogranicza tylko do polskiej wikipedi ;) szukałem w niej hasła fotodioda stąd wątpliwość. Chodź z tego co tam wyczytałem to po angielsku fotodioda to to co u nas nazywają fotokomórką, tylko odpowiednio ukształtowaną na kształt diody. W sumie to tym bardziej się zgadza bo opis zjawiska w linkach, które dałeś opisują właśnie fotoefekt... Teraz to mi się wszystko zgadza (tylko na cholerę 5 nazw na to samo? ;) )

Bahrd
29-12-2007, 02:36
Bahrd - tak to jest jak się człowiek ogranicza tylko do polskiej wikipedi ;) szukałem w niej hasła fotodioda stąd wątpliwość. Chodź z tego co tam wyczytałem to po angielsku fotodioda to to co u nas nazywają fotokomórką, tylko odpowiednio ukształtowaną na kształt diody. W sumie to tym bardziej się zgadza bo opis zjawiska w linkach, które dałeś opisują właśnie fotoefekt... Teraz to mi się wszystko zgadza (tylko na cholerę 5 nazw na to samo? ;) )

Widocznie to nie to samo - skąd u Ciebie taki pomysł?

Fotorezystor to z grubsza kawałek półprzewodnika, fotodioda to dwa takie kawałki: p i n, fototranzystor to trzy: np. n-p-n, a piksel to ma jeszcze kondensator rozładowywany przez fotodiodę w trakcie ekspozycji i caaaały układ czytający i wzmacniający napięcie z tego kondensatora.

Generalnie - Wikipedia - czy to polska, czy angielska, to nie jest najlepsze źródło informacji, ale całkiem może niezłe na sam początek... ;)

woyd
29-12-2007, 03:42
Goomis - byłem w podobnej sytuacji jak ty i... wziąłem 40D na raty w RTVeuroAGD. Różnica w stosunku do Allegro w cenie niewielka, rat 0%, a jednak 40D to jest rozwojowy sprzęt. Z tym, że dla mnie wazne były też te te 10Mpx.

Grisha
29-12-2007, 12:05
Nie chcę się wdawać głębiej w budowę samego przetwornika, ale generalnie budowa takiej "fotodiody": anoda, katoda i moc fotoefektu :P Chodziło mi raczej nawet nie tyle o pojedynczy piksel (bo ten się składa z trzech tych onych diod RGB) co o samą pojedyncza jednostkę światłoczułą, która przecież działa jak typowa fotokomórka. Czyli wg. mnie fotodioda to nic innego jak zwykła fotokomórka tylko inaczej opakowana. Chyba, że jest jakaś różnica między nimi to wtedy ja już nic nie kumam :P

Fotorezystor i Fototranzystor zostawmy w spokoju ;)

Bahrd
29-12-2007, 12:15
Nie chcę się wdawać głębiej w budowę samego przetwornika, ale generalnie budowa takiej "fotodiody": anoda, katoda i moc fotoefektu :P Chodziło mi raczej nawet nie tyle o pojedynczy piksel (bo ten się składa z trzech tych onych diod RGB) co o samą pojedyncza jednostkę światłoczułą, która przecież działa jak typowa fotokomórka. Czyli wg. mnie fotodioda to nic innego jak zwykła fotokomórka tylko inaczej opakowana. Chyba, że jest jakaś różnica między nimi to wtedy ja już nic nie kumam :P

Fotorezystor i Fototranzystor zostawmy w spokoju ;)

Widzę, że nie chcesz się jeszcze uczyć... - spoko, wszystko ma swój czas.
Pozdrawiam ;)

VANT
29-12-2007, 13:15
fajna dyskusja...czekam na kontynuację.

btw. co do sprzętowo/programowo.....jesli przetwarzaniem danych zajmuje się procesor główny to jest to przetwarzanie programowe i basta.

himi
29-12-2007, 14:00
W jakim sensie rozwojowy w stosunki do nie rozwojowego jak mniemam 30d? Argumenty za 40-tką jak najbardziej popieram, ale ta rozwojowość mnie zastanawia.....

Vitez
29-12-2007, 18:11
W jakim sensie rozwojowy w stosunki do nie rozwojowego jak mniemam 30d? Argumenty za 40-tką jak najbardziej popieram, ale ta rozwojowość mnie zastanawia.....

To takie nowomowowe określenie na sprzęt po prostu "nowszy" .
Tak jak modne jest pisanie "w co zainwestować" (mimo że sprzęt nie do firmy a do pstryków rodzinnych) zamiast "co kupić" .

Kubaman
29-12-2007, 19:26
jesli przetwarzaniem danych zajmuje się procesor główny to jest to przetwarzanie programowe i basta.

czyżby?
jestem ignorantem elektroniki, ale wydaje się, że nie największym :)

wytłumacz mi zatem co takiego robi procesor w karcie graficznej w komputerze obsługującej sprzętowe wsparcie dla myszki. Taki prosty przykład. Jak sobie odpowiemy, to pomyślmy o sprzętowym dekoderze mp3. A stąd do procesora obrazu już niedaleko.

Bahrd
29-12-2007, 19:50
czyżby?
jestem ignorantem elektroniki, ale wydaje się, że nie największym :)

wytłumacz mi zatem co takiego robi procesor w karcie graficznej w komputerze obsługującej sprzętowe wsparcie dla myszki. Taki prosty przykład. Jak sobie odpowiemy, to pomyślmy o sprzętowym dekoderze mp3. A stąd do procesora obrazu już niedaleko.

Kluczowe dla ewentualnej dyskusji jest tu rozróżnienie sprzętowego wsparcia od takiejże realizacji. Ale ja się nie podejmuję :lol: - bo np. w kartach grafiki nVidii dzieją się teraz CUDA - i to dosłownie...

Granice pomiędzy oprogramowaniem i sprzętem się zacierają, i zacierać będą jeszcze bardziej (a ja zacieram ręce z radości...) - upowszechnienie się programowania sprzętu to nieodległa przyszłość, choć dziedzina to daleko bardziej skomplikowana niż takie tam "zwykłe" programowanie w C/C#/C++/etc.

Tutaj Kubaman ma rację, żeby nie bastować zbyt zdecydowanie ;)

canfan
30-12-2007, 18:25
Roznica sprzetowe/programowe nie polega na tym ze procesor realizuje czesc zadania lub nie - wszystko co posiada aparat jest w jakis sposob przetwarzane przez procesor, np. gorne pokretlo trybow nie przelacza w aparacie nic, poza informacja dla procesora jak ma wykonywac program. Wg takiej definicji to pokretlo nie jest sprzetowe tylko programowe??? Definicja jest inna - sprzetowe jest wtedy, kiedy realizowane jest przez dodatkowe urzadzenia lub dodatkowe funkcje i nie da sie symulowac np. programem zewnetrznym. Dlatego np. wyostrzanie, nasycenie, kontrast sa w aparacie realizowane czysto programowo, bo nie potrzebny jest ani dodatkowy sprzet, ani dodatkowy dostep do sprzetu. Dokladnie tak samo mozna wyostrzyc, wysycic czy zmienic kontrast w programie zewnetrznym - sam program wystarcza. Natomias tam gdzie wymagany jest dodatkowy sprzet lub dodatkowy dostep do sprzetu i nie mozna takiego efektu uzyskac czysto programowo (np. poza aparatem) to juz jest sprzetowe. W koncu matryca tez jest przygotowywana do zdjecia programowo, czytana programowo, czy to znaczy ze matryca to soft???

MMM
30-12-2007, 20:31
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img181.imageshack.us/img181/5105/clipboard02gx6.jpg)
Skoro można to włączyć już po zrobieniu zdjęcia poza aparatem to znaczy że nie jest to żadne sprzętowe odszumianie i cała ta dyskusja była nie na temat.
Przypomnę że chodziło o szumy 30D vs 40D który to z powodu sprzętowego odszumiania miał nie odstawać od starszego modelu.

jotes25
30-12-2007, 20:49
Skoro można to włączyć już po zrobieniu zdjęcia poza aparatem to znaczy że nie jest to żadne sprzętowe odszumianie i cała ta dyskusja była nie na temat.
Przypomnę że chodziło o szumy 30D vs 40D który to z powodu sprzętowego odszumiania miał nie odstawać od starszego modelu.

A jesteś pewien, że odszumianie włączane tym checkbox'em to ten sam mechanizm co High ISO Speed Noise Reduction w korpusie? Bo mi się wydaje, że nie...

MMM
30-12-2007, 21:44
A jesteś pewien, że odszumianie włączane tym checkbox'em to ten sam mechanizm co High ISO Speed Noise Reduction w korpusie? Bo mi się wydaje, że nie...
Trampek twierdzi że tak, a nawet jeśli nie to jakie to ma znaczenie?
Jeśli to nie działa w RAW ale wyłącznie w jpg to wogóle nie ma o tym co mówić w kontekście przetwarzania 14-bitowego i jakiegoś odzyskiwania świateł albo wyciągania z cieni.

jotes25
30-12-2007, 21:53
Trampek twierdzi że tak, a nawet jeśli nie to jakie to ma znaczenie?
Jeśli to nie działa w RAW ale wyłącznie w jpg to wogóle nie ma o tym co mówić w kontekście przetwarzania 14-bitowego i jakiegoś odzyskiwania świateł albo wyciągania z cieni.

Wg mnie mechanizm High ISO Speed Noise Reduction działa właśnie na poziomie RAW, prawdopodobnie w sposób wyjaśniony już w tym wątku.

Kubaman
30-12-2007, 22:05
Trampek twierdzi że tak
tu się troszeczkę zagalopowałeś

canfan
30-12-2007, 22:05
Oczywiscie ze to dwie rozne metody, MMM wogole nie rozumie tych roznic. Odszumianie w DPP dziala na podobnych algorytmach jak Neat Image, itp, sa to odszumiania stratne, HighISO jest odszumianiem bezstratnym. Powtorze jeszcze raz - polega na dwukrotnym czytaniu matrycy, czego ani DPP ani inny program nie zrobi. Teoretycznie moznaby w PSie zrobic takie odszumianie dla obrazow nieruchomych, robiac dwa zdjecia ze statywu, ale dla normalnych zdjec tego nie da sie zrobic - DPP dysponuje tylko jednym obrazem. MMM po prostu nie rozumie mechanizmu dzialania, dlatego pisze takie glupoty:) Wystarczy wziasc dwa RAWy z 40D, jeden z i drugi bez odszumiania HighISO. Mozna jeszcze dodatkowo ten RAW bez przepuscic przez DPP z wlaczona opcja NR i bez i wszystkie te zdjecia porownac. HighISO NR jest sprzetowe, dziala na poziomie RAW, jest bezstratne i dziala na zupelnie innej zasadzie niz NR w DPP (gdyby DPP mialo te same funkcje, to tez powinno miec osobno NR HighISO i osobno NR LongExposure, no nie? A nie jedno NR.

MMM
30-12-2007, 22:12
Oczywiscie ze to dwie rozne metody, MMM wogole nie rozumie tych roznic.
Chyba ty cały czas nie rozumiesz że nie masz żadnego dowodu na to jak jest zrealizowane odszumianie w 40D. Wszystko co piszesz np. o tym że to odszumianie bezstratne to są tylko twoje domysły.
Piszesz znowu głupoty na mój temat tylko po to żeby mnie obrazić. O tym że to nie działa w RAWach pisze właściciel 40D którego cytuję.

Naprawdę zastanów się kolego sympatyczny co piszesz bo widzę że z dyskusji o aparatach stało się to dla ciebie miejsce do wyrażania frustracji spowodowanej tym że ktoś ci wytknął brak racji.

canfan
30-12-2007, 22:14
Poza tym to chyba wcale nie jest z DPP ale z ZoomBrowser.

MMM
30-12-2007, 22:15
tu się troszeczkę zagalopowałeś
No przecież napisał że w RAW nie ma to żadnego znaczenia.


Dopisuje sie. Co prawda na rawach nie ma to znaczenie (bo potem w Image RAW tak mozna je wlaczyc) ale rezultaty sa wysmienite - uzywam zawsze ...

canfan
30-12-2007, 22:16
Ja nawet nie mam dowodu ze 40D wogole istnieje, na szczescie inni maja rozum. Canon nie trzyma niczego w tajemnicy, sa opisane procedury odszumiania HighISO i LongExposure, wytarczy poszukac, ja za ciebie lekcji odrabiac nie bede.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Rezultaty z wewnetrznego i zewnetrznego odzumiania sa inne.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Jezeli odszumianie w aparacie jest rownowazne odszumianiu w DPP czy ZB to dlaczego w aparacie podzielono je na dwa oddzielne typy a w programach jest tylko jeden?

MMM
30-12-2007, 22:26
Jezeli odszumianie w aparacie jest rownowazne odszumianiu w DPP czy ZB to dlaczego w aparacie podzielono je na dwa oddzielne typy a w programach jest tylko jeden?
Bo odszumianie na długich czasach w aparacie realizuje się przez zrobienie drugiej klatki (darka) i odjęcia go od oryginału. Tego się nie da zrobić z pojedynczego RAWa.

canfan
30-12-2007, 22:28
A skad to wiesz i jakie masz dowody?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
To moze tak - chyba (?) kazdy wie ogolnie jak dzialaja procedury odszumiania, czy to w NeatImage, czy PS czy DPP itd... Sa to procedury dzialajace zawsze na calym obrazie. Natomiast procedura HighISO NR dziala glownie na slabych sygnalach - slaby sygnal jest przy wysokim ISO, ale takze przy niskich ISO w ciemnych partiach. W instrukcji obslugi jest napisane, ze HighISO NR dziala takze dla niskich ISO (nawet 100) ale tylko w ciemnych partiach obrazu - czy to nie dziwny zbieg okolicznosci?

MMM
30-12-2007, 22:44
A skad to wiesz i jakie masz dowody?
Tak, aparat potrzebuje dokładnie dwa razy więcej czasu na wykonanie zdjęcia.


Natomiast procedura HighISO NR dziala glownie na slabych sygnalach - slaby sygnal jest przy wysokim ISO, ale takze przy niskich ISO w ciemnych partiach. W instrukcji obslugi jest napisane, ze HighISO NR dziala takze dla niskich ISO (nawet 100) ale tylko w ciemnych partiach obrazu - czy to nie dziwny zbieg okolicznosci?
Gdzie ten zbieg okoliczności? Nawet ISO100 w cieniach ma widoczny niewielki szum więc może zachodzić potrzeba usunięcia go i dlatego odszumianie również na nim działa. Bardzo często przed mocną obróbką zdjęcia odszumiam nawet niskie ISO.

canfan
30-12-2007, 22:53
Ale nie pisze o widocznosci tylko o dzialaniu w ciemnych partiach obrazu. Odszumianie czysto programowe zawsze dziala destrukcyjnie na szczegoly, wiec gdyby to bylo tylko programowe, to moze ostrzegliby ze na niskich ISO moze nieco pogorszyc jakosc zdjec kosztem tego odszumiania??? Cala logika przemawia za tym co pisze, niech kazdy kto czyta wybierze komu wierzyc, koncze na dzisiaj bo juz mnie to nudzi. Czesc.

MMM
30-12-2007, 23:19
niech kazdy kto czyta wybierze komu wierzyc
Wyraźnie powiedziałeś że 40D ma sprzętowe odszumianie a teraz chcesz sprowadzić sprawę do 'wiary' w lepsze lub gorsze argumenty za twoimi domysłami.


Odszumianie czysto programowe zawsze dziala destrukcyjnie na szczegoly, wiec gdyby to bylo tylko programowe, to moze ostrzegliby ze na niskich ISO moze nieco pogorszyc jakosc zdjec kosztem tego odszumiania???
No pomyśl chwilę.. jeśli to odszumianie w 40D jest bezstratne (bo sprzętowe) to dlaczego tylko odszumia się słaby sygnał? Przecież gdyby było bezstratne to można odszumić wszystko bez względu na wartość sygnału.

canfan
30-12-2007, 23:27
Wyraznie powiedzialem ze ma sprzetowe, ale skoro nie mam dowodow, pozostaje wiara, masz lepszy sposob? Rzut kostka?

Dlaczego odszumia sie tylko slaby sygnal? To bardzo proste - bo tylko slaby jest zaszumiony. Gdyby odszumialo sie wszystko (czyli programowo) byloby ostrzezenie. Ale odszumia sie sprzetowo - srednie i jasne partie pozostaja zupelnie bez zmain, jak to wynika z procedury porownania dwoch idenstycznych obrazow.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Jeszcze jeden eksperyment - co sie stanie, jezeli w kadrze pojawi sie powierzchnia przypominajaca szum? Jakas ziarnista z lekkimi przebarwieniami? Programowe odszumianie powinno zniszczyc taka powierzchnie - potraktowac jako szum, sprzetowe odszumianie powinno odroznic ja od szumu i pozostawic - kto chce niech zrobi taki eksperyment, moze rozwiac watpliwosci.

MMM
30-12-2007, 23:39
Wyraznie powiedzialem ze ma sprzetowe, ale skoro nie mam dowodow, pozostaje wiara, masz lepszy sposob? Rzut kostka?
Tak, nie twierdzić że się coś wie jeśli się tego nie wie na pewno.


Dlaczego odszumia sie tylko slaby sygnal? To bardzo proste - bo tylko slaby jest zaszumiony. Gdyby odszumialo sie wszystko (czyli programowo) byloby ostrzezenie. Ale odszumia sie sprzetowo - srednie i jasne partie pozostaja zupelnie bez zmain, jak to wynika z procedury porownania dwoch idenstycznych obrazow.
Nie tylko słaby sygnał jest zaszumiony. Przy 14 bitach to szum jest wszędzie i przewyższa dokładność kwantyzacji.
Gdyby to odszumianie było bezstratne to Canon by je włączył na stałe i nikomu nic nie powiedział, a w testach aparat wypadłby świetnie, niszcząc konkurencję.

O jakiej procedurze porównywania piszesz? Możesz pokazać zdjęcia?

Bahrd
30-12-2007, 23:42
Dlaczego odszumia sie tylko slaby sygnal? To bardzo proste - bo tylko slaby jest zaszumiony. Gdyby odszumialo sie wszystko (czyli programowo) byloby ostrzezenie. Ale odszumia sie sprzetowo - srednie i jasne partie pozostaja zupelnie bez zmain, jak to wynika z procedury porownania dwoch idenstycznych obrazow.

A nie jest tak, że po prostu w tym trybie odszumia (czytając dwukrotnie) każdy piksel, bo każdy sygnał jednak jest zaszumiony, tyle że stosunek sygnału do szumu w nie-ciemnych partiach jest na tyle duży, że szum ginie ze względu na kwantyzację?

Dodam tylko, że dwukrotne czytanie nie musi wcale być wynikiem przetwarzania w procesorze - dwukrotne przeczytanie matrycy po prostu musi trwać dłużej (podobnie ma D300 w trybie 14 bitów).

HenrykG
31-12-2007, 10:40
Gdyby to odszumianie było bezstratne to Canon by je włączył na stałe i nikomu nic nie powiedział, a w testach aparat wypadłby świetnie, niszcząc konkurencję

Włączenie trybu odszumiania znacznie zmniejsza szybkość klatek w serii, a zatem, zastosowanie na stałe pozbawiłoby "czterdziestkę" jednego z ważnych marketingowo (i użytkowo też) parametrów... ;)

MMM
31-12-2007, 11:52
Włączenie trybu odszumiania znacznie zmniejsza szybkość klatek w serii, a zatem, zastosowanie na stałe pozbawiłoby "czterdziestkę" jednego z ważnych marketingowo (i użytkowo też) parametrów... ;)
To wystarczy dołożyć jeszcze jeden układ (procesor) który równolegle się tym zajmie i prędkość zdjęć seryjnych pozostanie bez zmian.

HenrykG
31-12-2007, 12:19
To wystarczy dołożyć jeszcze jeden układ (procesor) który równolegle się tym zajmie i prędkość zdjęć seryjnych pozostanie bez zmian.

Całkiem możliwe, ale to już w innym modelu. Na razie dwa procesory ma jedynka...

canfan
31-12-2007, 16:05
To wystarczy dołożyć jeszcze jeden układ (procesor) który równolegle się tym zajmie i prędkość zdjęć seryjnych pozostanie bez zmian.

Poza tym mozna dolozyc jeszcze z 6 Mp na matrycy, matryce powiekszyc do 24x36mm, dolozyc staly grip.... Co za bzdury. ZAWSZE mozna jeszcze cos dolozyc i bedzie lepiej. Nie doklada sie drugiego procesora po to, zeby minimalnie polepszyc jakosc zdjec tylko na wysokich ISO. MMM, zaczynasz wchodzic na niebezpieczny grunt. Skoro chcesz porozmawiac o szumach i dokladnosci przetwarzania A/D to prosze bardzo - podaj wzor na poziom szumow fotodiody CMOS, albo chociaz na zaleznosc poziomu szumu od temperatury - konkretnie - wzor, skoro wiesz o czym piszesz, albo na sredni blad przetwarzania A/D dla metody przetwarzania stosowanej przez Canona - chociaz jeden z tych wzorow, ja podam pozostale, ok? Albo nie wiesz o czym piszesz tylko sie domyslasz - co wlasnie mi zarzucasz?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
"O jakiej procedurze porównywania piszesz? Możesz pokazać zdjęcia?"

Pisze o procedurze porownania obrazow w aparacie w celu odszumienia, wiec jakie mam ci pokazac obrazy? Z tego co piszesz wnioskuje nie tylko to ze nie wierzysz mi, ale ze wogole nie rozumiesz jak dziala ta procedura (czyli nie rozumiesz tego co napisalem), na szczescie widac ze inni zrozumieli:)

MMM
31-12-2007, 16:29
Poza tym mozna dolozyc jeszcze z 6 Mp na matrycy, matryce powiekszyc do 24x36mm, dolozyc staly grip.... Co za bzdury.
Skoro sam widzisz że piszesz bzdury to ich nie pisz.


Skoro chcesz porozmawiac o szumach i dokladnosci przetwarzania A/D to prosze bardzo - podaj wzor na poziom szumow fotodiody CMOS, albo chociaz na zaleznosc poziomu szumu od temperatury - konkretnie - wzor, skoro wiesz o czym piszesz, albo na sredni blad przetwarzania A/D dla metody przetwarzania stosowanej przez Canona - chociaz jeden z tych wzorow, ja podam pozostale, ok? Albo nie wiesz o czym piszesz tylko sie domyslasz - co wlasnie mi zarzucasz?
Zarzucam ci że piszesz BZDURY twierdząc że odszumianie jakie robi 40D jest bezstratne ponieważ nie masz na to żadnych dowodów.


Pisze o procedurze porownania obrazow w aparacie w celu odszumienia, wiec jakie mam ci pokazac obrazy? Z tego co piszesz wnioskuje nie tylko to ze nie wierzysz mi, ale ze wogole nie rozumiesz jak dziala ta procedura (czyli nie rozumiesz tego co napisalem), na szczescie widac ze inni zrozumieli:)
No więc właśnie, piszesz o czymś o czym nie masz pojęcia bo są to tylko twoje domysły. Skąd możesz wiedzieć w jaki sposób dokładnie to odszumianie działa a tym bardziej że jest bezstratne i nie pogarsza jakości obrazu? Niby czemu mam wierzyć w twoje domysły? Podaj jakieś konkrety, dowody, porównania etc.

Patrząc na to co piszesz to rzeczywiście widać że na różnych forach udzielasz się od dawna i przećwiczyłeś różne techniki pieniactwa.
Jedna z nich polega na obrażaniu kogoś pod pretekstem wywodu na temat wątku np. trochę teorii z zakończeniem że ktoś kto wcześniej pisał coś innego jest głupi.
Inna to próba zlekceważenia i przeciwstawienia adwersarzowi pozostałych forumowiczów czytających wątek np "xxx nie rozumie ale pozostali zrozumieli" albo "wszyscy to widzą ale xxx nie" etc.

Kolego canfan, to nie to forum, proponuję żebyś sobie poszedł gdzie indziej bo nie jesteś tu mile widziany albo zrezygnował ze swojego obraźliwego i napastliwego tonu.

Bahrd
31-12-2007, 17:04
Bez urazy Koledzy, ale proponuję, żebyście się przenieśli do pralni.
Temat jest wystarczająco ciekawy bez waszych wzajemnych "serdeczności".

A żeby było na temat, to przypomnę, że nie ma bezstratnego odszumiania. Z definicji. I na nic wzory - taka jest natura szumów, że nie wiadomo ile ich akurat się przytrafiło w danym momencie...

Vitez
31-12-2007, 17:15
na szczescie widac ze inni zrozumieli:)

Ani nie widać, ani nie zrozumieli... może po prostu nie chcą karmić trolla?

MMM
31-12-2007, 17:17
A żeby było na temat, to przypomnę, że nie ma bezstratnego odszumiania. Z definicji. I na nic wzory - taka jest natura szumów, że nie wiadomo ile ich akurat się przytrafiło w danym momencie...
Oj w 40D na pewno jest bezstratne...:lol:

rychu
31-12-2007, 20:09
MMM - "forumowy mądrala" to niesamowicie trafne określenie! Najbardziej trafne na tym forum, precyzyjniejsze, niż ktokolwiek cokolwiek napisał (łącznie z tobą)!

aqua
01-01-2008, 20:39
Goomis - byłem w podobnej sytuacji jak ty i... wziąłem 40D na raty w RTVeuroAGD. Różnica w stosunku do Allegro w cenie niewielka, rat 0%, a jednak 40D to jest rozwojowy sprzęt. Z tym, że dla mnie wazne były też te te 10Mpx.

Czy jesli kupiles 40D w RTVeuroAGD to tez mozna dostac zwrot cash back?

MARANTZ
01-01-2008, 20:48
Czy jesli kupiles 40D w RTVeuroAGD to tez mozna dostac zwrot cash back?

Obojętnie gdzie dokonałeś zakupu to możesz dostać zwrot kasy. Musisz tylko dokonać zakupu w określonym terminie, we właściwym państwie (jest w regulaminie) i musisz mieć stosowny dowód zakupu. Potem wypełniasz sobie papiery ze stronki Canona, wysyłasz i ... czekasz na kasiorkę :grin:

welerowicz
02-01-2008, 10:17
CZy ktos WIE jakie maksymalne wielkosci kart CF mozna uzywac w 30D i w 40D.?? Dzieki
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Mam 30D i 40D. Oba sa rewelacyjne, Ale WARTO doplacic do 40D. Ja robie duzo krajobrazow i LiveView jest jak marzenie. Mozliwosc kadrowania gdy aparat nisko na stywie zamontowany. Do tego widac roznice nowszej matrycy. Moze nie dramatycznie, ale niebo w pochmurny dzien mam mniej przeswietlone! Inne *******y w styli 6.5fps tylko dla maniakow sportu. Czujnik ostrosci w srodku, sam, nie jestem pewien. Porownalem na obu 70-200f4 z TC1.4 (canona) i bylo podobnie szybko. Nie sprawdzalem jeszcze TC2x bo nie mieli w sklepie.
NO I NAJWAZNIEJSZE - mam od dwoch miesiecy 40D i oprocz lekkich dmuchniec gruszka nie czyszcze matrycy bo d f16, a nawet f22 nie widac zadnych pylkow. W 30D to byla TRAGEDIA, co tydzien dmuchanie i inne ryzykowne zabiegi. 40D!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!! jest lepszy pod kazdym wzgledem.
I jeszcze jedno dla wszyskich lubiacych fotki nocne. Liveview podnosi lustro, wiec nie trzeba wybierac funkcji mirror lock-up w menu. Bardzo sie to przydaje, no i 2s samowyzwalacz. (do wyboru tez jest 10s).


AAA - wkurzajace jest to ze w 40D i 30D przyciski na godze sa w innych miejscach i co innego ustawia sie kolkami dolnym i gornym w obu body.

jarekA
02-01-2008, 10:44
CZy ktos WIE jakie maksymalne wielkosci kart CF mozna uzywac w 30D i w 40D.?? Dzieki


W instrukcjach tego nie ma?
Jak dla Ciebie 6,5 kl/s to mało istotny szczegół dla maniaków sportu, to chyba max. wielkość karty to też nie ma wiekszego znaczenia. Wymiana trwa chwilę, a warto chyba mieć parę mniejszych - mniejszy ból jak padnie jedna z trzech niz jedyna.

BelYaal
02-01-2008, 11:49
To ja powiem, ze na 30D spokojnie lazi 8GB, wiec tym bardziej nie powinno byc problemu z 40D

canfan
03-01-2008, 19:31
Prosilem o wzory na poziom napiecia szumu fotodiody, na zaleznosc tego poziomu od temperatury, na blad przetwarzania A/D - i nic??? Moglbym tu wrzucic i troche potlumaczyc, ale boje sie ze nic to nie zmieni. Zamiast dyskutowac na poziomie argumentow, wzorow, obliczen, to lepiej 'gdybac', dlaczego? A dlatego ze 85% ludzi po skonczeniu okresu edukacji, nie pamieta podstaw matematyki z zakresu szkoly podstawowej (bylo ostatnio w RMF FM - ale ja to zawsze wiedzialem:) Na poziomie profesjonalnym tu nie pogadam, a na amatorskim nie da sie wszystkiego wytlumaczyc, wiec pozostaje gdybanie MMM:)

P.S. MMM - jak ci sie nie podoba, to idz sobie gdzie indziej sam, masz tyle samo do wyrzucania mnie, co ja ciebie.

Bahrd
03-01-2008, 19:45
Na poziomie profesjonalnym tu nie pogadam

Ho! ho! - Kolega, widzę, na początku długiej drogi... :mrgreen:
Profesjonalizm wyraża się również nieco jakby inną formą wypowiedzi, tudzież odmiennym od prezentowanego sposobem traktowania rozmówców/słuchaczy... bo sofizmaty to zabawki dla amatorów i dyletantów.

Goomis
04-01-2008, 01:28
Dzięki panowie na razie wszystkie opinie są zgodne: 30D dobra pucha(to i tak wiem :D) ale warto brac 40D jeżeli mnie na to stac ;) (chyba, że źle zrozumiałem :P)
Co do 18-55IS ja nie wiem wkurza mnie niemiłosiernie obecna polityka tycząca się szkieł Canona - władowac wszędzie IS to więcej zarobimy bo system IS to rozpatrując w sensie części z jakich się składa kilka dolarów a szkło kosztuje jeszcze raz tyle... Po co komu IS w takim szkle?Rozumiem, że teraz jest to pewnie najtańsze szkło Canona z ISem ok może niektórym się przyda ale dajcie ludziom wybór i dajcie wersje III z tymi fajnymi powłokami, polepszoną optycznie ale bez ISa...

Dorn
04-01-2008, 15:02
Podepnę się pod temat. Oczywiście mam dylemat co kupić, tzn obecnie mam 300D i chcę zmienić na 30/40D, tylko nie wiem który. Kupować będę na raty. Jestem amatorem ("nie robię" ślubów itp). Tak czytam i czytam wypowiedzi na forum i juz jestem głupi :( tak mam namieszane, bo i 30D i 40D mi sie podoba. Jak kupię 40D to chyba strasznej głupoty nie zrobię?