Zobacz pełną wersję : Zmiana 400d na 30d czy warto??
ljwisnia
29-08-2007, 15:35
Witam mam taki problem poniewz wpadło mi troszke pieniążków i zastanaiam sie nad zmiana sprzetu. powiedzcie mi czy warto zmieniac 400d na 30d?? czy moze poczekac i kupic 40d?? tylko tu juz cena nie ta..:/ a co powiecie jeszcze o sigmie 17-70 2.8-4.5 bo taki zamowiłem ale jeszcze nie doszedł:/ prosze o odpowiedz i z gory wszystkim dziekuje:) pozdrowionka
Ja bym na twoim miejscu poczekał na tego 40D
a co powiecie jeszcze o sigmie 17-70 2.8-4.5 bo taki zamowiłem ale jeszcze nie doszedł:/ prosze o odpowiedz i z gory wszystkim dziekuje:) pozdrowionka
IMHO trzeba było nie zamawiać Sigmy, dołożyć strzał pieniędzy który teraz masz i kupić dwa porządne szkła (czytaj eLki)
Hej, musisz sie zastanowić czy zalezy ci na bardzo dobrej funkcjonalności czy małej poręczności.
wg mnie 30D nie jest wart swojej ceny. Po TYM :
http://canon-board.info/showthread.php?t=25356
co się stało przestalem wierzyc w suuper firmę. Moze poprostu mam pecha...
w jakosci zdjęć nie widać różnicy. Ale ostatnią sobotę przepracowalem ok 8h na 400D i powiem Ci ze trzymałem ją 2ma palcami a 3ci podpierał aparat z dołu. Mam mega odcisk na paluchu bo aparat przybrał na masie kiedy podlaczylem 17-50 tamrona i Lampe EX
Za diabla nie moglem sie przestawic do tego ze do zmiany przysłony muszę wcisnac dodatkowy przycisk (@&#^@GRRRRR!!)
Reasumując ja poczekalbym na 40D a narazie meczyl 400D ale OBOWIAZKOWO z gripem.
Były już takie dywagacje na forum. Oczywiście, że warto zmienić. Klasa wyżej. XXXd to zabawki. Ja widzę sporą różnicę między fotami 400d a 30d. O funkcjonalności, wizjerze, szybkości już nie wspomnę.
Kolekcjoner
29-08-2007, 18:56
Witam mam taki problem poniewz wpadło mi troszke pieniążków i zastanaiam sie nad zmiana sprzetu. powiedzcie mi czy warto zmieniac 400d na 30d?? czy moze poczekac i kupic 40d?? tylko tu juz cena nie ta..:/ a co powiecie jeszcze o sigmie 17-70 2.8-4.5 bo taki zamowiłem ale jeszcze nie doszedł:/ prosze o odpowiedz i z gory wszystkim dziekuje:) pozdrowionka
Ja bym chyba wolał 400D z dobrymi szkłami niż podłączać słoiki do lepszej puszki. No ale po to jest wybór żeby każdy mógł wziąć dla siebie to co uważa za najlepsze. Mój kolega miał tę sigmę ... już nie ma :). Pewnie jakiś powód tego jest.
przy obecnej roznicy cen miedzy 400d i 30d to bzdet
Kolekcjoner
29-08-2007, 19:01
przy obecnej roznicy cen miedzy 400d i 30d to bzdet
No tak tylko kolega ma tego 400D i to już wtedy nie jest takie proste.
zbyszekjan
29-08-2007, 19:17
Lepiej poczekać na 40D. Różnica w jakości zdjęć między 400D a 30D nie jest taka duża.
jesli ma 400d to niech sie cieszy bo jest ok cena/mozliwosci
przemo12
29-08-2007, 19:28
heh też miałem ten problem !!!
zamieniłem 400d na obiektyw 70-200 f4 a później kupiłem 30d
proponuje zmianę jak najszybciej póki aparat ma jeszcze wartość
http://sklep.fotojoker.pl/ - tu są dość przyzwoite ceny
wracając do korpusów zdecydowanie polecam zmianę w każdej dziedzinie jestem za 30d a gabaryty i waga po podpięciu tele są wielkim atutem + szybkość + czułość + wizjer + wykonanie
za duzo stracisz na sprzedazy,a masz niby ten sam af co w 30d,co innego jesli ktos stoi przed wyborem co kupic?400d czy 30d?odpowiedz jest 30d
Kolekcjoner
29-08-2007, 19:41
(...)
wracając do korpusów zdecydowanie polecam zmianę w każdej dziedzinie jestem za 30d a gabaryty i waga po podpięciu tele są wielkim atutem + szybkość + czułość + wizjer + wykonanie
Waga :shock: ??? To że jest cięższy i bardziej kręgosłup boli od noszenia to zaleta. No cóż można i tak :???:.
Zasadnicze pytanie wątku:
Zdaje się, że niebawem coś namaluję. Sądzicie, że powinienem teraz wymienić pędzle z aluminiowych na te z pozłacaną obwódką, skoro teraz mam więcej pieniędzy na droższe? No i ta sztaluga - mam lekką plenerówkę, ale może zamienić na dębową studyjną? Sam nie wiem... Aha, zamówiłem podobrazie o wymiarach 17x70, myślicie że nada się do obrazów poziomych czy również pionowych - bo jeszcze nie doszło?
dosc hmmm apstrakcyjne podejscie do sprawy-ale popieram
Bernard Ł
29-08-2007, 20:18
Zasadnicze pytanie wątku:
Zdaje się, że niebawem coś namaluję. Sądzicie, że powinienem teraz wymienić pędzle z aluminiowych na te z pozłacaną obwódką, skoro teraz mam więcej pieniędzy na droższe? No i ta sztaluga - mam lekką plenerówkę, ale może zamienić na dębową studyjną? Sam nie wiem... Aha, zamówiłem podobrazie o wymiarach 17x70, myślicie że nada się do obrazów poziomych czy również pionowych - bo jeszcze nie doszło?
rozwaliło mnie to
czad komentarz
ljwisnia
30-08-2007, 12:42
ewg bardzo smieszne ... haha ale ja prosze o rade a nie wysmiewanie sie z moich pytan to troche nie fair:neutral: . a poza tym dziekuje za doradzenie i zastanowie sie jeszcze co zrobic jeszcze raz wszystkim dziekuje i pozdrawiam:)
Jeśli pytanie faktycznie brzmi czy 30D czy 40D a nie czy wymieniać to moim zdaniem 40D. Tam jednak parę ciekawych rzeczy się pojawia.
To ja może przy okazji dodam że wybierając 30D dostajemy bonus w postaci zielonkawo/ żółtawego zafarbu zdjęć wyświetlanych na LCD tejże puszki ;) ;D
No chyba że 400D był wolny od tej "promocji", podobnie jak 350`tka
nie pamietam dokladnie ale chyba 400d byl wolny, nie kojaze zebym cos takiego kiedykolwiek na 400d widzial
Canon 400D + Kit + baterypack + C 550EX + C 55-200 USM to twoja stopka.
Masz gripa zamiast wywalac kase na wymiane 400d->30d kup dobre szkła. Bedzie więcej dobrego niż 30D i dalej KIT:)
Dokładnie puszką i kitem wiele nie zdziałasz nawet jak to będzie mark III. Dokup jakieś porządne szkło ale to już trochę więcej niż dokładka do 30D :). Są ludzie którzy robią zdjęcia trabantem i na tym zarabiają czyli można.
ArturBonoVox
31-08-2007, 09:44
Uwazam, ze nie jest to dobry czas na wymiane czegokolwiek, no z wyjatkiem optyki. Bo 40d jeszcze nie wprowadzony do obrotu i nie testowany. Wymiana 400d na 30d to krok w tyl, z powodu techniki idacej na przod. Wedlug mnie z wymiana korpusu warto poczekac do nowego roku. A najlepiej bedzie jak zajmiesz sie optyka, zreszta jak juz slusznie wspomnialo kilku przed-pisarzy :) To tak jakbys wymienial silnik w samochodzie, a opona wciaz dziurawa:) Nie zajedziesz daleko:P
Czy zwróciliście uwagę jak zmniejszyła się różnica w cenach nowych body między 400D a 30D (po premierze 40D)?
400D - nadal trzyma cenę 2400-2600zł
30D - cena spadła poniżej 3000zł (zdarzają się nowe egzemplarze nawet po 2700zł). :shock:
Jeśli ktoś stoi przed wyborem 400D vs 30D, to nie powinien mieć problemu z decyzją... 8)
a co powiecie jeszcze o sigmie 17-70 2.8-4.5 bo taki zamowiłem ale jeszcze nie doszedł:/ pozdrowionka
uwielbiam takie pytania
moze powiedzieć mi jaki jest ich sens ?
bo przed zakupem to jeszcze zrozumie ale obecnie ?
to cos w stylu pytaia
"kupiłem nowe kolumny. grają swietnie i jestem z nich zadowolony. co o nich sądzicie ?"
odp - mają ładną okleine
tak więc odpowiedz do Twojego pytania co sądze o sigmie:
jest czarna
ljwisnia
01-09-2007, 09:38
dziekuje wszystkim za wypowiedzi ale jednak sprzedałem 400d i jak mysle w dobrej cenie, dlatego zdecydowałem sie na zakup 30d z obiektywem 24-70 sigmy 2.8 swiatełko:) mam nadzieje ze to był dobry pomysł:) pozdrowionka i jeszcze raz dzieki za pomoc:))
Wymiana 400d na 30d to krok w tyl, z powodu techniki idacej na przod. Wedlug mnie z wymiana korpusu warto poczekac do nowego roku.
krok w tyl?? brzmi to tak jakby 400d przewyzszalo 30ke... to nie ta liga! jezeli kogos nie stac na nowego 40d to kapitalna okazja kupic teraz trzydiestke, ceny na alllegro sa naprawde zachecajace :-) nie patrz na megapiksele i odkurzacz, patrz na ergonomie i to co ten aparat z soba niesie... ja przechodzilem z 350d na 30d i nie zaluje tej decyzji a kupowalem 30ke po duzo wyzszej cenie...
edit. zamiast tej sigmy chyba lepiej bys sie wstrzelil w tamrona... ale niech Ci wszystko dobrze sluzy!
ljwisnia
01-09-2007, 13:30
wielkie dzieki 30d dostałem za 2750 nowka a 400d sprzedałem za 2400 z gripem wiec mysle ze dobrze:) a odnosnie tamrona to nie mam za bardzo przekonania moze to tylko moje odczucia:/ takze zycze miłego fotografowania:) pozdrowienia
piekna okazja i piekna zamiana, zycze rowniez udanych fotek i radosci z trzymania ''normalnego'' gripa:)
Witam Wszystkich!
Pytanie jak w temacie.Mam ok.pól rocznego 400D+grip.Jestem z niego zadowolony poza jednym-wielkością.
Po kupnie gripa myślałem,że to mi wystarczy,ale się przeliczyłem.30D jest trochę starszy,ale mnie i tak odpowiada.Interesuje mnie Wasz opinia na ten temat:czy zrobilibyście to,co zamierzam???Oczywiście mam na myśli niezbyt duży przebieg w 30D.
Tak, nawet miałem taki zamiar, ale 70-200 4L wydała mi się lepszym wyborem. Zresztą, dzięki temu zrobiłem masę fajnych fotografii, czego dzięki samemu 30D bym nie osiągnął ;P
Mam 400 i 40 - moja rada zmień na 40d jeśli ci nie odpowiada 400 jak sprzedasz z grypem to niewiele dołożysz a różnica jest duża między 30 a 40 AF LV ISO....
bawiłem się 30d i chyba 400d ma lepszy AF -ale to tylko moje odczucie
Natomiast 40d ma jeszcze lepszy AF od 400d
................Jestem z niego zadowolony poza jednym-wielkością..............
ciekawy punkt widzenia, osobiście uważam że TAK, na pewno będziesz bardziej wyglądał na profi fotografa.
pozdr.
ciekawy punkt widzenia, osobiście uważam że TAK, na pewno będziesz bardziej wyglądał na profi fotografa.
pozdr.
Nie jest ciekawy, po prostu 400D jest tragicznie mały. Nawet moja znajoma fotografka podczas rozmowy mówiła że jest stanowczo za mały i nawet jej się nie mieści w ręce dobrze. Chociaż jak dla mnie to chyba jedyna wada tej puszki, może jeszcze mógłbym się czepić malutkiego wizjera, ale poza tym jest świetnym amatorskim lusterkiem.
Nie jest ciekawy, po prostu 400D jest tragicznie mały. Nawet moja znajoma fotografka podczas rozmowy mówiła że jest stanowczo za mały i nawet jej się nie mieści w ręce dobrze. Chociaż jak dla mnie to chyba jedyna wada tej puszki, może jeszcze mógłbym się czepić malutkiego wizjera, ale poza tym jest świetnym amatorskim lusterkiem.
:mrgreen::mrgreen::mrgreen: a co mają o gabarytach powiedzieć posiadacze typowej małpki:lol:
Może mój punkt widzenia jest faktycznie wypatrzony, bo dłonie nie mam rozmiarów mojego znajomego, który jak złapie bochenek chleba, to wygląda jak ja z większą bułką:mrgreen:
Być może zmienię zdanie co do gabarytów, bo od przyszłego tygodnia powinienem się zacząć bawić większa puszką i różnica sama się pojawi. Osobiście na tym etapie gabaryt 400D nie jest moim zmartwieniem, bardziej daje mi się we znaki ISO 1600 i wizjer, o którym też wspominałeś.
wiosną zrobiłem taką zamianę
w kosztach wyszło 1 do 1
i jestem zachwycony
ergonomia (oba używane z gripami)
to po prostu inna klasa
tylne kółko nastaw szalenie ułatwia życie
pod jednym kółkiem masz czas pod drugim przysłonę
i nie musisz guzika trzymać aby poprzestawiać
(to mnie najbardziej wkur.... w 400D)
do tego większy wizjer
górny wyświetlacz z nastawami zamiast nastaw na prądożernym telewizorze
do tego dużo większa wydajność baterii
solidność wykonania body
jak dla mnie same plusy
efektem zamiany może być chyba tylko zadowolenie.
bawiłem się 30d i chyba 400d ma lepszy AF -ale to tylko moje odczucie
uuuuuuuu, a ja mam wręcz przeciwne odczucie :) - subiektywnie oczywiście.
A na temat, ja bym nie zamieniał 400-ki na 30D. Jak któryś z kolegów słusznie zauważył lepiej kupić dobre szkło, za pół roku jak dozbierasz kasy będize Cię stać na 50-kę której cena już znacznie spadnie. I wtedy powiesz sobie - dobrze, że poczekałem, mam fajne zdjecia, szkło a teraz body :).
sylwester Samluk
06-10-2008, 00:22
Witam
Człowieu, nie przesadzaj, że 400D z gripem jest mały ? Ten grip to zbawienie właśnie dla tych co mają troszkę większe dłonie. "Matsil" ma rację zbieraj szkła, potem dokup lampę i poczekaj, aż 50D troszeczkę stanieje i go kup będziesz miał coś bardziej pro - tylko błagam nie kupuj dobrego body + jakieś gówniane szkiełko, bo to zamiast pro wygląda poprostu śmiesznie, wolę gorsze body i pokazywać zdjęcia, które mają piekną plastykę barwy i każdy się dziwi ile ta puszka potrafi. Ja wiem, że dobre zdjęcie to technika+szkło+body ale body to na ostanim miesjcu najważniejsze to te pierwsze 2. Ja 400D dawno bym już sprzedał gdyby nie to, że kupiłem 70-200L f/4 oraz 85mm f 1.8 opiero wtedy widać ile można z puszeczki wyciąnąć!!!
Pozdrawiam
Co nie zrobisz i tak będzię dobrze ale cierpliwość wynagradza dwukrotnie!!!!
hehe, też zmieniłem 350d na 40d i o ile na początku 40d wydawał mi się ogromny i nieporęczny tak po kilku dniach jak wziąłem 350 do ręki to... hmm, małe trzeszczące plastikowe g... nie aparat, fuj w najczystszej postaci;) W ergonomii i wizjerze też jest przepaść.
Różnica w wielkości polega głównie na tym, że cała dłoń jest wypełniona uchwytem i aparat nie wisi w dłoni na zgrubieniu pod spustem. grip w xxxD daje tylko tyle, że jeden lub dwa palce nie wiszą w powietrzu. Wadą za to jest to, że od malucha można gripa odczepić i ma się mały, lekki i poręczny aparat - xxD nawet bez gripa to niezła cegła.
Rzecz jasna wszystko jest kwestią gustu i załapania uczucia wewnętrznego fuj do malucha;), ale jeśli się zastanawiasz na zamianą to IMO jesteś na nią gotowy.
PS: 400d to bardzo dobry aparat! nie bijcie;)
Oczywiście, że jeżeli weźmie się coś większego to mniejszy będzie wyglądał conajmniej śmiesznie. To tak samo jak zanim zacząłem się zajmować fotografią widziałem przeciętną hybryde Fuji wydawało mi się to takie wielkie teraz raczej wielki śmiech wywołałby ten aparacik we mnie. Swoją drogą ja używam 400D i ciężkiego 70-200 2.8 IS na to lampe i dawaj w pola nic mi nie przeszkadza. Raczej inne rzeczy mi zaczynają doskwierać chociażby AF i słabe ISO.
Miałem 400D z gripem, teraz mam 40D z gripem. Co do jakości zdjęć to różnica jeśli jest to w praktyce mało istotna. Duża zaleta to kółko pod kciukiem, LV przydatny przy zdjęciach ze statywu ze szkłami M42 oraz AF działający przy słabszym oświetleniu. Aparat zmieniłem z potrzeby posiadania czegoś nowszego, czyli ze zwykłej próżności. Teraz w plenerze mam co dźwigać niestety. Pożytku z magnezowego korpusu w amatorskich zastosowaniach nie widzę, pośredniego ISO nie używam bo mi się nie chce tyle kółkiem kręcić. 40D to IMHO rewelacyjna puszka ale 400D to też znakomity aparat który swoją funkcjonalnością i obrazkiem kasuje konkurencję niejednokrotnie dużo droższą. Moje zdanie to lepiej inwestować w szkła.
brunovis
06-10-2008, 07:19
:mrgreen::mrgreen::mrgreen: a co mają o gabarytach powiedzieć posiadacze typowej małpki
Aparaty kompaktowe mają zdecydowanie inną ergonomię i przede wszystkim nie można do nich podłączyć np. 70-200 2.8 L :-D
Poza tym zdjęcia robimy na nich na "zombie" czego nie robimy na 400 ani 30D.
Co do ergonomii kupując 40-tkę zastanawiałem się bardzo nad 450-tką.
Małe jest piękne (rower, noszenie itp.). Po kilkukrotnym macaniu obu odpowiedź była jedna :-D. Poza tym kółko i joystick :-D. Po przejściu z 300D rewelacja.
Edit.
Gdybym miał jednak zmienia to bym nie zmieniał.
400D to przecież znakomity aparat
Kolekcjoner
06-10-2008, 13:39
AF w 400D i 30D jest ten sam. Ten sam układ, czujnik, lustro, procek ktróry to obsługuje. Jeśli są jakieś różnice to tylko w odczuciach.
hehe, też zmieniłem 350d na 40d i o ile na początku 40d wydawał mi się ogromny i nieporęczny tak po kilku dniach jak wziąłem 350 do ręki to... hmm, małe trzeszczące plastikowe g... nie aparat, fuj w najczystszej postaci;) W ergonomii i wizjerze też jest przepaść.
Różnica w wielkości polega głównie na tym, że cała dłoń jest wypełniona uchwytem i aparat nie wisi w dłoni na zgrubieniu pod spustem. grip w xxxD daje tylko tyle, że jeden lub dwa palce nie wiszą w powietrzu.
lempl właśnie to miałem na myśli:)
Z 400D w ręku czuję się jakbym szedł do cioci na imieniny.Tasak też się lepiej trzyma niż jakiś kozik,prawda? A szkło to inna strona medalu-to w innym czasie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.