Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Do ciemnych wnętrz: 70-200 IS 2,8 czy 4,0 IS



wakeford
28-08-2007, 20:42
Miałbym pytanie do forumowiczów, którzy mieli PRAKTYCZNY kontakt z tymi obiektywmi i mogą mi realnie doradzić. Byłem zdecydowany na 100% na 70-200 L 2,8 IS, ale ostatecznie zniechęca mnie jego waga. Teoretycznie 70-200 f4 is to to samo, gdyż mamy tu stabilizację - 4EV a w 2,8 -3EV, czyli wychodzi na to samo, a lżejszy dwa razy. Oczywiście jest róznica w rozmyciu tła. Jestem ciekaw, jak rzeczywiście działa stabilizacja w tych zoomach i czy pomijając inny bokeh mógłbym ostatecznie zadowolić się modelem ze światłem 4. Z moich obserwacji wynika jednak, że większośc fotografów wybiera 2,8 is. Docelowo używałbym go na ślubach z 5 D... cena nie jest dla mnie argumentem, ale głębia ostrości i mozliwość focenia na jak najdłuższych czasach już tak...

Skipper
28-08-2007, 21:22
lampy... najlepsze do ciemnych wnetrz sa lampy :]

himi
28-08-2007, 21:44
Logika podpowiada, że 2,8. 4/IS to świetne szkło, ale ciągle tylko 4. Lampy nie zawsze są lubiane, nie zawsze możliwe do użycia. 2,8 jest spory, ale nie ogromny w stosunku do 4/is

esteper
28-08-2007, 21:49
Logika podpowiada, że 2,8. 4/IS to świetne szkło, ale ciągle tylko 4. Lampy nie zawsze są lubiane, nie zawsze możliwe do użycia. 2,8 jest spory, ale nie ogromny w stosunku do 4/is

Czekaj czekaj...
Wymiary:
70-200/4L IS - 76 x 172mm; waga: 760
70-200/2,8L - 84.6 x 193.6mm; waga: 1310
Moim zdaniem jest różnica i to dośc duża. Poza tym z tego co pamiętam 70-200/4 ma IS na poziomie około 3,5EV co daje mu przewagę nad wersją 2,8.

wakeford
28-08-2007, 22:25
dokładnie rzecz ujmując to 4,0 ma -4EV, nie wiem jednak czy w poziomie czy w pionie i czy tu pion rózni się wielkością redukcji od poziomu. Wersja z IS jest też cięższa od zwykłej 2,8..

adamek
29-08-2007, 00:26
Skoro do ślubów to ja tylko przypomnę - IS nie stabilizuje poruszających się ludzi...

Vitez
29-08-2007, 01:45
dokładnie rzecz ujmując to 4,0 ma -4EV

Dokladnie rzecz ujmujac to mocno zalezy jak lezy czyli jak komu reka drga itp. To tylko marketingowe teoretyzowanie przeradzajace sie powoli w wyscig (bo konkurenci maja stabilizacje matrycy i sypia tam te 3 czy 4 EV to i Canon wysypal takie info).

A praktycznie rzecz biorac... robiles tu juz kiedys slub na f4? Jestes pewien ze chcesz miec "mozliwość focenia na jak najdłuższych czasach" ?
Mi tam w 2.8 bardziej przydaje sie swiatlo (koncerty, z rzadka sluby, troche sportu) , IS sluzy bardziej do nadrabiania zmeczenia reki jego ciezarem niz naginaniem czasu naswietlania. Ot nastawiam sobie czas 1/250 i w tych granicach oscyluje (rzadko z premedytacja chce dluzszy) i wiem ze jak mi reka zadrży i zmeczy sie to nie bedzie to uchwycone na zdjeciach.
Do tego dochodzi argument mozliwosci przymkniecia 2.8 do f4 w celu maksymalizowania jakosci, albo otwarcia go do 2.8 w celu maksymalizowania portretowosci.
Jesli cena nie gra roli to nie rozumiem nad czym sie zastanawiasz... tylko nad ciezarem? Ciezko uwierzyc. Nie jest to az tak wazne i swietne szklo by zrobic nim ponad 50% zdjec ze slubu... wiec te 2-3 godz w sumie powinienes wytrzymac. Jesli upierasz sie jednak nim ogromna wiekszosc zdjec robic to celuj raczej w 135 2.0 L.

Co innego calodzienny airshow - tu osobom nieprzywyklym nie radzilbym od razu 100-400 tylko wlasnie cos klasy 70-200 f4 + TC 1.4x + body z cropem.

wakeford
29-08-2007, 10:02
Dzięki Vitez za odpowiedż !!!
Może to dziwne, ale właśnie chodzi też o ciężar. Wiem, że niektórzy z ulgą zostawiają 70-200 2,8 w domu, gdy wiedzą , że nie muszą go brać. Ja mam w torbie dwa body, 24-70, stałki i do tego szykuje się to 70-200 2,8is i będę musiał z tym wytrzymać cały dzień ślubu na ramieniu. Poza tym ze względów zdrowotnych nie mogę specjalnie w prawej ręce zbyt dużo dzwigać - już teraz psioczę na tego klocka 24-70.
Zoom 70-200 zainteresował mnie po tym jak znajomy foto-reporter oświadczył, że robi nim foty nawet na 1/8 sek. Poza tym ostatnio śledzę temat wykorzystania 135 2,0 w kościele i tu opinie są takie, że to raczej trudne szkło, bo trzeba minimum 1/100 sek, o co w kościele nie jest łatwo. Ostatecznie wolałbym 135 2,0 zamiast 70-200 2,8 is, ale ten ostatni wydaje mi się bardziej pewny, jeżeli chodzi o czasy i praktyczniejszy jeżeli chodzi o zoom.
Vitez, też właśnie chętnie kupiłbym 135 2,0 L. ale ostanio miałem dwa kościoły tak ciemne, że na zommie 24-70, na ogniskowej 24 i iso 800 mialem czas 1/30 lub mniejsze, bo w kośiecle tylko dwa małe okienka, a kilenta to nie interesuje, focić trzeba... Dlatego przyszły mi do głowy te dwa zommy z is 2,8 lub 4,0. Jeżeli masz, Vitez, patent na fotki z 135 2.0 w takich warunkach to chętnie go od ciebie kupię, bo to szkło moich marzeń.
Jeszce raz dzięki, Vitez, za odpowiedź !

DoMiNiQuE
29-08-2007, 10:04
Skoro do ślubów to ja tylko przypomnę - IS nie stabilizuje poruszających się ludzi...
To samo tyczy sie koncertow. Co z tego, ze utrzymasz 1/15 sek skoro ludzie wyjda rozmazani? Takze nic nie zastapi dobrego swiatla :)

esteper
29-08-2007, 10:08
To samo tyczy sie koncertow. Co z tego, ze utrzymasz 1/15 sek skoro ludzie wyjda rozmazani? Takze nic nie zastapi dobrego swiatla :)

No to 200/1,8L :D

wakeford
29-08-2007, 10:17
Myślę, że w kośceile para młoda jest dostatecznie sparaliżowana tremą i powagą chwili, by móc zrobić im zdjęcie na 1/20 z ręki; co do koncertów to oczywiście is nie da rady....

DoMiNiQuE
29-08-2007, 10:20
Myślę, że w kośceile para młoda jest dostatecznie sparaliżowana tremą i powagą chwili, by móc zrobić im zdjęcie na 1/20 z ręki; co do koncertów to oczywiście is nie da rady....
A z drugiej strony jak czesto bedzie uzywal ogniskowej 70-200 w kosciele? Dla mnie to jakies szalenstwo :)

JaBlam
29-08-2007, 10:26
Myślę, że w kośceile para młoda jest dostatecznie sparaliżowana tremą i powagą chwili, by móc zrobić im zdjęcie na 1/20 z ręki; co do koncertów to oczywiście is nie da rady....

To tez chyba nie do konca tak jak piszesz. Mialem 70-200 4 i teraz mam 70-200 4 IS i musze Ci powiedziec ze jednak IS duzo daje. Wczesniej mialem ruch postaci na scenie z dodatkowym ruchem spowodowanym dluzszym czasem na dluzszej ogniskowiej i drganiem rak (tak tak- wiem ze sa osoby ktore wala 1.30 bez problemu - ja do nich niestety nie naleze) co w ogole bez statywu super nie bylo (zwlaszcza jak swiatlo bylo gorsze). Ostatnio robilem fotki koncertowe z IS i wylaczonym IS. Nawet przy bardziej statycznym obiekcie (gitarzysta na krzesle) i przy 200 mm i czasie 1/60 uwierz mi ze roznica byla kolosalna.

Sielan
29-08-2007, 10:34
...
Za niecale 2900 kupilem nowiutkie szkielko 70-200 F4 IS . Jestem zachwyconyjakoscia !


Sprowadziłeś ze Stanów?

JaBlam
29-08-2007, 11:32
Sprowadziłeś ze Stanów? Tak... z BH Photo

scooter
29-08-2007, 12:07
A jak z przyjazdem szkiełka ze stanów ?? Miałeś znajomego kuriera, czy paczka ??

wakeford
29-08-2007, 12:21
Dominique, w moim poście prosiłem o wypowiedzi osób, które PRAKTYCZNIE używają jednego z tych obiektywów lub mają realna styczność z oboma. Nie zaśmiecaj forum swoim spekulowaniem i tym, co lubisz lub nie, bo nie pytałem o to zaczynjac ten wątek. Zanim coś napiszesz zapoznaj się z tematem...

JaBlam
29-08-2007, 16:28
Ja ci powiem wakefor tyle ode mnie. Moglem kupic 70-200 2.8 IS.. nie wzialem go ze wzlgedu na wage i gabaryty. Na koncercie i tak nie uzywam mniej niz 4 bo glebia 2.8 jest dla mnie mala (chyba ze robie koncert w filharmonii ale zwykle Maciek mi po scenie skacze, to samo z innymi) . 4IS sprawuje sie swietnie, moge spokkojnie wydluzyc i uzyskac mniejsze szumy.
Dodatkowo szklo nie jest ciezkie i gabarytowo to tyle co "stara" Elka. Jak na razie nie zaluje decyzji zmiany bo do portretow i tak uzywam 85 1.8 i 50 1.8

rysiaczek
29-08-2007, 18:10
wakeford a jak jeszcze chwilę poczekasz, to przeciwstawię Ci 70-200/2.8 IS z 70-200 /4 IS.

Jarek, ile wakeford musi poczekać???:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Vitez
29-08-2007, 18:38
Ja mam w torbie dwa body, 24-70, stałki i do tego szykuje się to 70-200 2,8is i będę musiał z tym wytrzymać cały dzień ślubu na ramieniu.

Zmien torbe na plecak. Ja mam niby torbe 650AW i pare razy targalem ja w pelni wypelniona. Od czasu jak kupilem CompuRovera... nie pamietam kiedy ja ostatnio uzywalem w terenie - stoi w domu i sluzy za magazyn foto :roll: .


Poza tym ze względów zdrowotnych nie mogę specjalnie w prawej ręce zbyt dużo dzwigać - już teraz psioczę na tego klocka 24-70.

Akurat przy foceniu 70-200 czy 100-400 u mnie przynajmniej glowny ciezar lezy w lewej dloni - trzymam nia za lufe/podtrzymuje lufe a aparatem tylko celuje.


Jeżeli masz, Vitez, patent na fotki z 135 2.0 w takich warunkach to chętnie go od ciebie kupię, bo to szkło moich marzeń.


Nie mam 135 2.0 wiec i patentu nie mam. Gdybym zawodowo focil sluby to 5D+50 1.4/35 1.4/ostatecznie 24-70 2.8 i 20D/30D/40D+135 2.0 pewnie bylyby w uzyciu. Pierwszy do ujec ogolniejszych, drugi do portretowych.
Na body z cropem bez obaw uzylbym iso1600 jesli bylaby taka potrzeba - starajac sie naswietlic tak by lekko przeswietlic co zminimalizowaloby szumy przy obrobce.

wakeford
29-08-2007, 20:17
Kurcze, Vitez, jak ty to robisz, że minimalizujesz szumy w 20 D, to moje drugie body i już przy iso 800 szumi jak cholera, też prześwietlam o 1/3 EV , ale wg. mnie to niewiele daje - przepaść między iso 400 a 800 jest wręcz uderzająca. nie wiem jakim sposobem dajesz sobie radę z szumem na iso 1600, toż to już sam szum...no, ale odbiegłem od temtu 2,8 contra 4,O..

No, ale ostaecznie co mi radzisz, bo widzę, że tu kolega JaBlam poleca bezwarunkowo 4,0 is !!!!!

OK! czekam na przeciwstawienie 2,8 contra 4,0 :shock:

Pirx
29-08-2007, 22:07
No, ale ostatecznie co mi radzisz, bo widzę, że tu kolega JaBlam poleca bezwarunkowo 4,0 is !!!!!


Wprawdzie f2.8 miałem tylko w ręku (ciężki jest), zaś od tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem f4 IS i mogę tylko powtórzyć za JaBlamem - dla mnie to również genialne szkło (zwłaszcza, że nabyłem je za tyle samo co JaBlam :grin: :-) :D ).

Co potrafi IS w tym szkle to esej można napisać, ale dwa zdjęcia wystarczą (robione z ręki wysoko uniesionym aparatem w tłumie fanów) :

1. Wg Exif-a : f=138mm; 1/13 s. (zwracam uwagę na mikrofon i statyw; głowa jest poruszona, bo się po prostu ruszała)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img233.imageshack.us/img233/7531/ira1ac1.jpg)

2. Wg Exif-a : f=200mm; 1/25 s. :

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img403.imageshack.us/img403/2816/ira2cz2.jpg)

wakeford
29-08-2007, 22:23
Dzięki Pirx !!! fota przy 1/13 s , to robi wrażenie, przy tej ogniskowej bez IS - a musiałbyś mieć minimum 1/100, a i to mogłoby nie starczyć...

JaBlam
29-08-2007, 22:26
Jesli stac Cie na 2.8 to bierz. Zalezy co komu potrzeba. Ja jak napisalem nie korzystam na koncertach z 2.8 bo zwyczajnie jest to za malo i i tak konczy sie przymykamniem (a 4IS przy 4 jest naprawde ostry czego nie moglem powiedziec o wersji bez IS ktora co prawda byla ok ale cos mi sie wydaje ze jednak miekko rysowalo.. Przy portretach owszem, zgadzam sie ze ladny bokeh i mala GO to jest to, ale przy tego typu fotach uzywam jasnych stalek a nie armaty poltora kilowej.. Duza zaleta 2.8 jest taka ze przy TCx2 robi Ci sie 5.6 a nie 8.... Moze kiedys zmienie zdanie i kupie 2.8 (kiedys twierdzilem ze IS to zbedne a teraz przydalby sie w kazdym szkle - wylaczyc zawsze mozna.) Zwykle psioczy sie na szkla ktorych sie nie ma albo ktorych sie nawet nie macalo. Ja mialem w lapskach 2.8 IS przez tydzien i wybralem 4IS

Ghent
29-08-2007, 23:12
Mam prośbe jakieś cropy z f4 is najlepiej koncertówki w średnim oświetleniu ?

Bardzo jestem ciekaw posiadam 100 2.0 wiec mógłbym pozwolić sobie na f4 is bez obawy o światło ale lubie przysłone 2.8 :>

wakeford
29-08-2007, 23:14
Tak, JaBlam, masz rację, robiłem na wersji f4 bez IS, według mnie na 4 wraźnie słabsza ostrość...i dzięki za radę co do 2,8 IS, ale słyszałem, że IS w nim jest starszej generacji, a w twoim f 4.0 już najnowszej i stąd te rewelacyjne rezultaty...

JaBlam
30-08-2007, 00:21
Tak, JaBlam, masz rację, robiłem na wersji f4 bez IS, według mnie na 4 wraźnie słabsza ostrość...i dzięki za radę co do 2,8 IS, ale słyszałem, że IS w nim jest starszej generacji, a w twoim f 4.0 już najnowszej i stąd te rewelacyjne rezultaty...


Dlatego tez wybralem co wybralem. Nowsza generacja IS, i lzejsze szklo, chociaz gorsze swiatlo vs przyslona ktorej malo uzyje i ciezka lufa (i filtry tez drozsze) .

Vitez
30-08-2007, 01:23
Kurcze, Vitez, jak ty to robisz, że minimalizujesz szumy w 20 D, to moje drugie body i już przy iso 800 szumi jak cholera, też prześwietlam o 1/3 EV , ale wg. mnie to niewiele daje - przepaść między iso 400 a 800 jest wręcz uderzająca. nie wiem jakim sposobem dajesz sobie radę z szumem na iso 1600, toż to już sam szum...

Nie ogladam na 100% powiekszeniu tylko przygotowuje pod net - po pomniejszeniu do 800x533 (bez odszumiania, lekkie wyostrzanie) szumow praktycznie nie widac. Sporadycznie robie tez odbitki i na 15x21 ew 20x30 dobrze naswietlone iso1600 tez jest akceptowalne jak dla mnie.
Wiec jak to robie? Po prostu sadze ze wyroslem z pikselowej szumofobii (bez urazy) 8) .

Co do tego ktore szklo radze - najprawdopodobniej musisz zdecydowac sam. Swoje argumenty juz podalem, zostal mi tylko jeden - po przejsciu przez Canon 70-210 3.5-4.5, Sigme 70-300 APO Macro, Canona 100-300 4.5-5.6 USM... szczerze radze nie tracic zlotowek i kupowac od razu drogie, ale najprawdopodobniej docelowe szklo.
Oprocz porownywania roznych technicznych wad i zalet obu wersji szkiel pamietaj ze moze nadejsc taki glupi moment (gdy czas naswietlania na przyklad naprawde wyjdzie ciut za dlugi - bo chcialbys jakis ruch zamrozic np pilki na hali sportowej) i pluniesz sobie w brode "a moglem wziac 2.8 ... wezme ale cholera strace na odsprzedazy tego" . Wiec i nad tym sie zastanow - nad psychologicznym aspektem, nie tylko technicznym.

Ghent
03-09-2007, 20:24
Pokaze mi ktos jakies koncertówki z f4 is ? Ostantnio robiłem kupe zdjec 70-200 f2.8 niestety front focus za kazdym razem praktycznie ostry mikrofon nie artysta... ale to wina puchy jak trafił to żyleta(choć spodziewałem sie czegos lepszego na 2.8 za tak drogie szkło od f4 miazga) cięzki dla mnie nie był bo mialem metalowa sigme 70-210 f2.8 która była ciezsza. Ale mysle o czyms z ISem. Ale i tak zeby 200mm utrzymac to czas 1/100 to minimum pózniej juz jest ciezko a przy ISe z tym problemu nie będzie.

Dajcie jakies konkretne koncertówki w trudnych warunkach i przy dobrym świetle z ISem.

rysiaczek
03-09-2007, 21:54
Pokaze mi ktos jakies koncertówki z f4 is ?
napisz do JaBlam'a na priv.. ma co pokazac:)

rolaj
03-09-2007, 22:06
70-200/2,8 bez is
w bardzo dobrych warunkach (iso 800, t. 250, f. 2,8 )

w bardzo złych warunkach (iso 1600, t. 250 f.4)
Edit: zdjęcia tak jak wyszły z 20D, tylko zmniejszone. Materiał poglądowy, więc nie kadrowane (a trzeba :) )

Quadrifoglio
03-09-2007, 22:23
Tele na ślubach, we wnętrzach ? Przecież to ma znikomy sens ...

JaBlam
04-09-2007, 20:24
no ja tak na szybciocha.. bardzo niedobre warunki oswietleniowe i bardzo ciemny koncert... Wedlug Exifa

Iso 800
70-200 F4 IS - ogniskowa 173
czas 1.60
F 4.5

robione z reki.

pomniejszone do szerokosci 1000 pix... bez wyostrzania , tylko kontrast i lightness


https://canon-board.info/imgimported/2007/09/th_30804_beno_122_940lo-1.jpg
źródło (http://img163.imagevenue.com/img.php?image=30804_beno_122_940lo.jpg)

Ghent
04-09-2007, 22:10
No oczekiwałem troche wiecej niz jednego zdjecia :)

JaBlam moge dorwac jakos Twoje gg ?

JaBlam
04-09-2007, 22:25
Wrzuce wiecej.. tylko musze zladowac z karrty

wakeford
04-09-2007, 23:17
A ja, Jablam, cały czas się waham, czy is4 czy is2,8. czy aby GO w is4 nie jest zbyt małe.??? mam okazję właśnie kupić okazyjnie nowe is2,8, ale zniechęca mnie waga, a cena niska... Dla mnie jako fotografa slubnego GO to ważna sprawa, ale jak pomyslę sobie o is2,8 podpiętym do 5D, do tego pełna torba sprzetu na ramieniu, a tu jeszce plener zrobić tą kolumbryną (tj. is2,8) to znowu zaczynam myśleć o is4.... Powiem tak: po całym dniu focenia mam dość wagi 24-70, a to przecież chucherko w porówaniu z is2,8...

rolaj
04-09-2007, 23:18
Kup czwórkę. Nie mnie pytałes, sorry.

Arche121
04-09-2007, 23:49
osobiscie byłbym za opcja 70-200/4 L IS i 135/2 L

JaBlam
05-09-2007, 11:06
Podpinam jeszcze 2. Nie sa pozowane tylko ze zwyklego niedzielnego koncertu w Katosach Parametry jak w poprzednim czyli:

Zblizenie
Iso 800
70-200 F4 IS - ogniskowa 200
czas 1.60
F 4.5-5

Oddalone :
Iso 1250
70-200 F4 IS - ogniskowa 72
czas 1.60
F 4.5-5


Tyle ze zamienione na cz-b z ramka. Nie doastrzalem bo.... zauwazylem ze w IS 4 jakos nie wymaga doastrzania. (tyle co mi C1 daje domyslnie)


https://canon-board.info/imgimported/2007/09/th_82966_Adasio1_122_970lo-1.jpg
źródło (http://img151.imagevenue.com/img.php?image=82966_Adasio1_122_970lo.jpg)


https://canon-board.info/imgimported/2007/09/th_82965_Adasio_122_967lo-1.jpg
źródło (http://img169.imagevenue.com/img.php?image=82965_Adasio_122_967lo.jpg)

Kabu
05-09-2007, 12:10
Powiem tak, jeżeli czujesz (wiesz) że f4.0 to za mała GO to weź f2.8 i nie patrz na kilogramy bo nie to powinno być ważne. Zawsze możesz podpiąć jakiś monopod pod obiektyw i się wspomóc. A z drugiej strony za wyjątkiem np. pleneru to ile razy użyjesz tej armaty w kościele?
Jak kasa nie gra roli to obstaję przy f2.8

DoMiNiQuE
05-09-2007, 12:15
Ja bym chcial tylko sprostowac, ze na F/2.8 uzyskuje sie mniejsza glebie ostrosci niz na F/4.

Tomasz Urbanowicz
05-09-2007, 12:27
Ja bym chcial tylko sprostowac, ze na F/2.8 uzyskuje sie mniejsza glebie ostrosci niz na F/4.
NO właśnie - tym bardziej, że ktoś kto wydaje tyle pieniędzy na obiektyw powinien takie podstawy wiedzieć (bo to naprawdę podstawy)...
Poza tym zawsze możesz mając 70-200/F/2,8 zwiększyć do F/4 (pełny otwór 70-200 F/4L) - odwrotnie raczej byłoby Ci trudno :)

wakeford
05-09-2007, 13:58
z tą głebią ostrości to oczywiście przejęzyczenie, bo to każdy wie, o co mi chodziło i jaka jest zależność GO od przesłon, ale jakie masz, Tomek, wrażenia z użycia 70-200 is 4 i 70 -200 is2,8 ? jak odbierasz praktyczną róznicę ...?

Tomasz Urbanowicz
05-09-2007, 14:10
Ja posiadam jedynie 70-200 F/4L - i robię nim zdjęcia w kościele (bez lapmy).

Arche121
06-09-2007, 14:41
ja kiedys miałem 70-200/4 i szybko sprzedałem gdyz w kosciele był bezuzyteczny,wiekszosc zdjec była ruszona wiec nie wiem jak Ty robisz nim w kosciełku bez lampy....??????????/
Na plenerze był jak najbardziej uzyteczny.