PDA

Zobacz pełną wersję : Tryb DEP w EOSach



akustyk
22-08-2007, 10:31
[EDIT Kubaman]: wydzielone z http://www.canon-board.info/showthread.php?t=25051



Ja bym dorzucił jeszcze jeden bajer, a mianowicie aby w aparacie pokazywała sie aktualna głębia ostrości.
pokazuje sie. po nacisnieciu tego przycisku na lewo pod mocowaniem obiektywu :)



Bo można by sczytać na jaki punkt ustawiony jest punkt focusa, mamy dane o ogniskowej oraz przesłonie wiec można spokojnie policzyć wszystko co trzeba :)
to chyba lepszy bylby stary, dobry tryb "DEP". bardziej uzyteczny, bo cala robote odwalaloby body

gwozdzt
22-08-2007, 10:32
Ja bym dorzucił jeszcze jeden bajer, a mianowicie aby w aparacie pokazywała sie aktualna głębia ostrości. Bo można by sczytać na jaki punkt ustawiony jest punkt focusa, mamy dane o ogniskowej oraz przesłonie wiec można spokojnie policzyć wszystko co trzeba :)
W sumie pomysł ciekawy.
Na początku trochę mi się zachciało śmiać, bo nasunęła mi się refleksja, że chyba za bardzo chcemy wszystko ucyfrowić, że przecież wystarczy przymknąć przysłonę i widać, ale... tak sobie przypominiałem, jak to dawno dawno temu ;-) na obiektywach zawsze była skala odległości, a obok pięknie naniesiona skala GO.
Teraz faktycznie tego brakuje i moze rzeczywiście byłoby dobrze pokazać te cyferki w inny sposob? Tym bardziej, że w przypadku zoomów dawniej trudno było wykreślić skalę GO, a elektronicznie chyba byłoby łatwiej to pokazać?


to chyba lepszy bylby stary, dobry tryb "DEP". bardziej uzyteczny, bo cala robote odwalaloby body
A tak, to było dobre, miałem takie coś w EOS 50.
działało pięknie: dep1 - dep2 i przysłona była wyliczona :-)

akustyk
22-08-2007, 10:37
a elektronicznie chyba byłoby łatwiej to pokazać?
zaimplementowane algorytmy Canon ma, bo byly w dawnym trybie DEP. nie zeby to bylo specjalnie trudne do zaimplementowania, bo wzorow jest tu raptem dwa i to banalnych obliczeniowo :) Digic VIII nie jest do tego potrzebny (chociaz marketing Canona zapewne by uznal inaczej :D )

i teraz tylko wziac z lensow E-TTL II informacje o odleglosci i wyrzucic na tylnym LSD odpowiednie dane.

czemu nie?

Cyborg
22-08-2007, 10:44
W sumie pomysł ciekawy...

Dokładnie. Tym bardziej, że widać tą GO, jak widać. przy przesłonie większej niż 2.8 normalna matówka nie pokazuje właściwej GO, a w cropie to wogóle niewiele przez to okienko widać...

Program A-DEP nie był taki głupi. Miałem to w EOS 10.

Nie było by też problemu, żeby na życzenie wyliczyć i ustawić odlegość hiperfokalną. Czemu nikt tego nie zrobił?

akustyk
22-08-2007, 10:46
Program A-DEP nie był taki głupi. Miałem to w EOS 10.

Nie było by też problemu, żeby na życzenie wyliczyć i ustawić odlegość hiperfokalną. Czemu nikt tego nie zrobił?

A-DEP jak najbardziej jest:
http://a.img-dpreview.com/previews/CanonEOS40D/Images/Additional/top.jpg

ale to nie to samo co DEP. to taki pokastrowany substytut, "prawie jak DEP"

gwozdzt
22-08-2007, 10:48
i teraz tylko wziac z lensow E-TTL II informacje o odleglosci
za duży skrót myslowy!

lensy zwracały informację o dystansie zanim komukolwiek się śniło o E-TTL, nawet o tym pierwszym.


Program A-DEP nie był taki głupi. Miałem to w EOS 10.
w EOS 10 to miałeś DEP, a nie A-DEP!

różnica jest mniej/więcej taka jak pomiędzy trybem M a P :-)

akustyk
22-08-2007, 10:52
za duży skrót myslowy!

lensy zwracały informację o dystansie zanim komukolwiek się śniło o E-TTL, nawet o tym pierwszym.

a to tego nie wiedzialem. chociaz w sumie jest logiczne, bo DEP inaczej nie mialby szansy dzialac, a to dosc leciwy pomysl Canona. aczkolwiek podwaza to nieco sens pelnej wspolpracy z E-TTL II tylko niektorych obiektywow Canona. chyba, ze zrobiles skrot myslowy i napisales o mozliwosci, a nie o faktycznym wykorzystaniu jej przez blyskografy 8)

Bahrd
22-08-2007, 10:53
i teraz tylko wziac z lensow E-TTL II informacje o odleglosci i wyrzucic na tylnym LSD odpowiednie dane.

czemu nie?


Program A-DEP nie był taki głupi. Miałem to w EOS 10. Czemu nikt tego nie zrobił?

Jeśli w EOS SDK da się przeczytać odległość, to dla MkIII/40D da się zrobić samemu ;)

Cyborg
22-08-2007, 10:54
A-DEP jak najbardziej jest:
http://a.img-dpreview.com/previews/CanonEOS40D/Images/Additional/top.jpg

ale to nie to samo co DEP. to taki pokastrowany substytut, "prawie jak DEP"
Kto ma, ten ma :smile:
Ale fakt, w EOS 10 był prawdziwy "DEP".

gwozdzt
22-08-2007, 11:04
a to tego nie wiedzialem.
tu masz wypisane szkła które "returning distance data"
http://photonotes.org/articles/eos-flash/index.html#distancedata

wypiska pojawiła się przy okazji E-TTL II, bo tenże zaczął te dane z powrotem wykorzystywać.



chociaz w sumie jest logiczne, bo DEP inaczej nie mialby szansy dzialac, a to dosc leciwy pomysl Canona.
Dokładnie.
Najpierw informacja o odległości była wykorzystywana przez DEP, a potem wpadli na pomysł, że moze się też przydać przy sterowniu błyskiem.


aczkolwiek podwaza to nieco sens pelnej wspolpracy z E-TTL II tylko niektorych obiektywow Canona.
Dlaczego?
obiektywy podajace dystans współpracują w pełni, a te które tej informacji nie przesyłają współpracują nie w pełni.



chyba, ze zrobiles skrot myslowy i napisales o mozliwosci, a nie o faktycznym wykorzystaniu jej przez blyskografy 8)
http://photonotes.org/articles/eos-flash/ (http://photonotes.org/articles/eos-flash/)
jest raczej dość wiarygodna

arra
22-08-2007, 11:11
A ja juz myslalem ze Canon zrezygnowal z DEP-a, bo AF dzialal tak losowo, ze zbyt czesto wychodzily ujemne wartosci przeslony :P

A tak na powaznie Japonce testowali 40D i sa zadowoleniz servo. Strona z opisaem i sampelkami tu: http://translate.google.com/translate?u=http%3A%2F%2Fwww.photo-cafe.jp%2Fscoop%2F+&langpair=ja%7Cen&hl=EN&ie=UTF-8&oe=UTF-8&prev=%2Flanguage_tools

gwozdzt
22-08-2007, 11:18
A ja juz myslalem ze Canon zrezygnowal z DEP-a, bo AF dzialal tak losowo, ze zbyt czesto wychodzili ujemne wartosci przeslony :P
ujemna przysłona by Ci nie wyszła, brał wartość bezwzględną :-)

używałem tego patentu i nie miało znaczenia czy dep1<dep2 czy tez dep1>dep2 przysłona jest przecież ta sama.

a dlaczego zrezygnowali z DEP?
nie wiem, ale mozna przypuszczać, że z tego samego powodu co z EyeControl - żeby było co wkładać do 50D, 60D,... :evil:

arra
22-08-2007, 11:22
używałem tego patentu i nie miało znaczenia czy dep1<dep2 czy tez dep1>dep2 przysłona jest przecież ta sama.

Nie no wiem, bawilem sie 30-tka, ale wiesz o co mi chodzilo:

DEP1-DEP2 f=16, kolejna proba
DEP1-DEP2 f=1.8, k..wa nie mozemy tego dac ludziom, zrobimy nikomu niepotrzebny A-DEP, moze sie nie skapna i nie zauwaza tej malej literki A ;)

magix
22-08-2007, 11:24
pokazuje sie. po nacisnieciu tego przycisku na lewo pod mocowaniem obiektywu :)


to chyba lepszy bylby stary, dobry tryb "DEP". bardziej uzyteczny, bo cala robote odwalaloby body

Znam ten przycisk i korzystam z niego ale w wizjerze 350 tak naprawdę niewiele a jak przymkniesz troszkę bardziej przesłonę to na podglądzie ciężko jest cokolwiek zobaczyć czy to by sie chciało widzieć. Tryb A-DEP nie jest do końca rozwiązaniem bo czasem coś nie mieści Ci sie pomiędzy punktami focusa albo aparat bierze punkty których sie nie chce. Właśnie jakby było na obiektywach to ładnie napisane jak kiedyś to by nie było takiego problemu.Dla mnie byłaby to użyteczna funkcja.

gwozdzt
22-08-2007, 11:33
Nie no wiem, bawilem sie 30-tka, ale wiesz o co mi chodzilo:
DEP1-DEP2 f=16, kolejna proba
DEP1-DEP2 f=1.8,
Aż tak źle było w 30-stce?
na ile pamiętam, to w 50-tce nie narzekałem.

ale coż, 30-stka to jest dziwny aparat ;-)
nie dość że światło źle mierzy z m42, do tego nosi pierwsze znamiona chorób cyfry (np. ERR99 z Sigmami), może więc ma też back/front focus :-)

EDIT:
smiechu, śmiechu z 30-stki, ale już zaskoczyłem, co chcesz zasugerować!
że zlikwidowali DEP z powodu bad focusów w cyfrze!
ciekawe?? prawdopodobne...

arra
22-08-2007, 11:44
Aż tak źle było w 30-stce?
na ile pamiętam, to w 50-tce nie narzekałem.

ale coż, 30-stka to jest dziwny aparat ;-)
nie dość że światło źle mierzy z m42, do tego nosi pierwsze znamiona chorób cyfry (np. ERR99 z Sigmami), może więc ma też back/front focus :-)

EDIT:
smiechu, śmiechu z 30-stki, ale już zaskoczyłem, co chcesz zasugerować!
że zlikwidowali DEP z powodu bad focusów w cyfrze!
ciekawe?? prawdopodobne...


Nie nie w 30-tce analogowej bylo wszystko genialnie, moj przyklad z DEP-em odnosil sie do fazy testowej cyfrowych luster Canona ;)

gwozdzt
22-08-2007, 11:49
moj przyklad z DEP-em odnosil sie do fazy testowej cyfrowych luster Canona ;)
już zaskoczyłem :lol:

Arek Piekarz
23-08-2007, 19:57
Może ktoś mi wyjaśnić, jak działa ten tryb? Z analogowych lustrzanek miałem tylko Minoltę, a i tak używałem jej tylko na zielonej ramce :-P

gwozdzt
23-08-2007, 20:03
Może ktoś mi wyjaśnić, jak działa ten tryb? Z analogowych lustrzanek miałem tylko Minoltę, a i tak używałem jej tylko na zielonej ramce :-P
- na kółku trybów wybierasz DEP,
- celujesz, dusisz spust do połowy - łapie ostrość i w wizjerze wyświetla Ci "dep1"
- przekadrowujesz, dusisz spust do połowy - łapie ostrość i wyświetla "dep2"
- dusisz spust do połowy, aparat dopiera odległość i przysłonę tak, aby głębia ostrości zawierała sie pomiędzy punktami "dep1" a "dep2"
- (jeśli nie da rady - mryga przysłoną)

akustyk
23-08-2007, 20:05
Może ktoś mi wyjaśnić, jak działa ten tryb? Z analogowych lustrzanek miałem tylko Minoltę, a i tak używałem jej tylko na zielonej ramce :-P

DEP - ostrzysz raz na jednym punkcie skrajnym, drugi raz na drugim punkcie skrajnym. krasnalki w srodku puszki "calkuja" i wybieraja punkt ostrzenia i przeslone

A-DEP - wybierasz scene, przyciskasz do polowy spust a krasnalki w srodku puszki robia jakies czary mary. w zaleznosci od dobrej woli i uwielbienia dla Canona chwalisz, ze zajemagiczne i w ogole git, albo jestes rozsadny i szybko dochodzisz do wniosku, ze dokladnie g* z tego wynika :)

tak w telegraficznym skrocie