PDA

Zobacz pełną wersję : Różnice w jakości obrazu pomiędzy d60 a d10



qiq
16-01-2004, 17:03
Jako teoretyk (na razie pstrykam na analogach) chciałbym się spytać jak duże są różnice w rysowaniu, oddaniu kolorów przez matryce oraz jakości softwaru obu korpusów? Zakładam, że oba korpusy sprtyknęly ten sam obiekt, w tych samych warunkach oświetleniowych i tym samym obiektywem. Słowem - czy rzeczywiście warto uzbierać na d10? Chodzi o zastosowanie w foto-przyrodzie, gdzie obraz musi byc jak żyletka, a korpus mieć pewną szybkość zdjęć seryjnych.Thx

PaPi
16-01-2004, 23:21
Jesli uzywasz RAW (zrzut bezposrednio z matrycy bez obrobki przez soft w aparacie) nie ma roznic miedzy obrazem zarejestrowanym przez D60/10d (ta sama matryca). Jesli chcialbys fotografowac z zapisem do JPG (czego bardzo nie polecam, bo procz wygody (brak post processingu jaki jest konieczny przy obrobce RAW)) tracisz duzo co mozna wycisnac z matrycy dSLRa.Jesli fotografujesz obiekty szybko poruszajace sie, 10d ma odrobine szybszy AF w dobrym swietle oraz wyraznie szybszy przy slabym oswietleniu.Ja wolalem za roznice 1000-1500zl miec dodatkowy obiektyw niz 10d, ale Tobie radzilbym pobawienie sie jednym i drugim przed zakupem.PozdrawiamPaPi

Czacha
17-01-2004, 00:48
qiq, mysle ze nie dostrzezesz roznicy jesli chodzi o jakosc zdjec. Tutaj PaPi znow o RAWie spiewa nam... ja tam robie w jpeg'ach i nie nazekam.. niczego tym zdjeciom nie brakuje ;-) Ale to OT.. ;-)Ogolnie rzecz biorac, 10D ma kilka usprawnien ktore moga przesadzic o tym ze ktos wyda ten 1000-1500zl wiecej... a ktos inny tego nie zrobi.10D jest wykonany z trwalszych komponentow (stop magnezu), ma szybszy AF (3 punkty AF w D60.. 7 w 10D) oraz procesor (dobrze mowie?) a co za tym idzie potrafi szybciej zapisywac zdjecia... i podobno ma to jakis wplyw na same zdjecia... mniej szumia niz D60... ale chyba trzeba mocno chciec aby zauwazyc jakas roznice ;-)Podobno poprawiono ergonomie aparatu - nie wiem... duzo nie focilem D60.. ale zmiany sa bardziej kosmetyczne.. wiec mozna to olac ;-)Trudno porownac te dwa aparaty jesli chodzi o funkcjonalnosc bo to praktycznie to samo... jeszcze trudniej jesli chodzi o jakosc zdjec ;-)Ja wybralem 10D.. i zrobil bym to ponownie :) Dlaczego? Nie wiem.. bo mi sie podoba ;-)

Vitez
18-01-2004, 10:43
ja tam robie w jpeg'ach i nie nazekam.. niczego tym zdjeciom nie brakuje ;-) A moze za czesto wychodza ci poruszone? ;) . RAW daje jeszcze taki przydatny trick jak bezstratne niedoswietlenie (niby do -3 chyba ale ja wiecej jak 1 sie nie odwaze)...Na pewno bywaja takie sytuacje gdzie i ISO 1600 i IS ci niedostatecznie pomoze, a wtedy niedoswietlenie to wielka ulga dla czasu naswietlania :)
Ja wybralem 10D.. i zrobil bym to ponownie :) Dlaczego? Nie wiem.. bo mi sie podoba ;-)Bardzo ladnie wymieniles zalety. I pod tym sie podpisuje, ze tez wybralbym ponownie 10D... ale gdybym mial 2 razy wiecej forsy to Nikona D2H - za powalajaca jakosc.

Czacha
18-01-2004, 12:25
A moze za czesto wychodza ci poruszone? ;) . RAW daje jeszcze taki przydatny trick jak bezstratne niedoswietlenie (niby do -3 chyba ale ja wiecej jak 1 sie nie odwaze)...Na pewno bywaja takie sytuacje gdzie i ISO 1600 i IS ci niedostatecznie pomoze, a wtedy niedoswietlenie to wielka ulga dla czasu naswietlania :)Nigdy nie bylem zmuszony uzywac ISO wiekszego niz 800. Poza tym, nie mam problemow z naswietlaniem trudnych scen.. "glowka pracuje" ;-)

qiq
19-01-2004, 09:03
Dzięki chopy!Info jasne i szybkie.Wyszło, że wole jednak mieć porządne szkło niż nowszy korpus.