ICE - In Case of Emergency ! [Archiwum]

Zobacz pełną wersję : ICE - In Case of Emergency !

Zielony

14-08-2007, 11:16

Dostałem takiego maila. Na prośbę autora rozpowszechniam wśród forumowiczów.

Ratownicy medyczni, policjanci, strażacy i wszyscy inni, którzy
interweniują na miejscu wypadków, wielokrotnie napotykają na trudności,
kiedy muszą skontaktować się z krewnymi lub bliskimi poszkodowanych.
Włoskie media, po przeprowadzonych rozmowach z pracownikami służb
ratowniczych - zaproponowały, abyśmy w specjalny sposób oznakowali w
swojej komórce numer - pod którym to w nagłych wpadkach można byłoby
skontaktować się z bliskimi poszkodowanych. Bardzo często telefon
komórkowy jest jedynym przedmiotem, który można przy nich znaleźć.
Szybki kontakt pozwoliłby na uzyskanie takich informacji jak grupa krwi,
jakie przyjmują leki, czy cierpią na jakieś choroby, czy są alergikami...
Ratownicy zaproponowali, aby każdy w swoim telefonie umieścił na liście
kontaktów - osobę, z którą trzeba się skontaktować w nagłych wypadkach.
Lista kontaktów w naszych telefonach - zwykle jest bardzo długa i
nie wiadomo kogo w pierwszej kolejności powinniśmy powiadomić. Według
włoskich ratowników, międzynarodowy skrót pod którym można byłoby
umieścić taki numer to: ICE (=in Case of Emergency) tzn. w nagłym
wypadku. Takie oznakowanie uprościłoby pracę wszystkim służbom ratowniczym.
Gdyby ktoś chciał umieścić więcej osób w swoim telefonie mógłby
je oznaczyć w następujący sposób: ICE1, ICE2, ICE3, itd.
Pomysł jest łatwy w realizacji, nic nie kosztuje - a może być bardzo
użyteczny. Przecież dzisiaj prawie każdy dysponuje telefonem komórkowym.
Aktualnie podobna akcja jest rozwijana w innych krajach Europy (i nie
tylko). W Polsce włączyło się m.in. forum Subaru , streetracing.pl. i STK
Ponieważ szczególnie w Polsce, gdzie ginie o wiele za dużo osób w ruchu
drogowym (ale dotyczy to przecież nie tylko takich sytuacji !) proszę
Państwa o wprowadzenie pod hasłem ICE "namiarów" Waszych najbliższych.

Jednocześnie proszę o popularyzację tej idei: Nie kosztuje nic, a może
pomóc ocalić życie.

Dr. Marek Adamczak
Department of Food Biotechnology
University of Warmia and Mazury in Olsztyn
J. Heweliusz St. 1

10-718 Olsztyn, Poland
tel/fax:+48-895233838
e-mail:marek.adamczak@uwm.edu.pl

swiderski

14-08-2007, 16:10

Było o tym w Dzienniku parę dni temu...

miszaqq

14-08-2007, 18:15

roofman

14-08-2007, 18:22

Trzeba wtedy nazwać: 'ICE_slonko' , 'ICE_mama' , 'ICE_genofewcia' i sprawa rozwiązana :mrgreen:

adamtg

14-08-2007, 18:27

jest jeden minus tego pomyslu, przynajmniej w moim telefonie, pod numerem ICE wiadomo ze ustawiamy numer najblizszej nam osoby, kogos kto zna nas bardzo dobrze itd. nie trudo sie wiec domyslic ze ta osoba juz figuruje w naszej ksiazce telefonicznej i tutaj rodzi sie problem, kiedy zapisze ten sam numer pod dwoma roznymi nazwami to pozniej w trakcie gdy ta osoba do mnie dzowni to nie wyswieli mi sie np. 'slonko' albo 'mama' albo 'genofewcia' albo cokolwiek tam macie poustawiane w komorkach tylko goly numer telefonu, a to psuje cala zabawe w przyporzadkowywanie dzownkow lub zdjec do konkretnych numerow

Ja nie mam tego problemu, jeśli zapiszę rodziców (raczej logiczne w moim wieku;-) ) to i tak nie zrobi mi to różnicy jak będą dzwonić, bo mają numery zastrzeżone, i z przypisywania dzwonków i obrazków nici... ;-)
Ale tak poważnie jest to jakiś minus, ale spójrzmy na to tak co ważniejsze, żeby mieć przypisany dzwonek, czy także jako ICE i zwiększy sobie (trochę, bo trochę, ale zawsze) szanse na przeżycie po wypadku? A jeśli jako ICE będą osoby najbliższe, to często znamy ich numery na pamięć i od razu się orientujemy jako to one dzwonią.

Zielony

14-08-2007, 18:40

Fakt. Po dodaniu nowego kontaktu ICE 1 (Girlfriend) teraz jak do mnie dzwoni to zamiast My Honey (mimo, że dalej ten wpis jest w książce) wyświetla mi się wspomniane ICE 1 (Girlfriend). Sms'y automatycznie też pozamieniało.
Wpisałem sobie 3 takie numery - jeden z nich oznaczyłem (Speak English) na wypadek gdyby coś mi się za granicą stało.

gonzo44

14-08-2007, 19:27

ja dodałem sobie wpis ICE CALL TO "...." OR "...." - takie rozwiązanie po środku ;-)

KORD/EPKK

18-08-2007, 14:05

Hamerykanie juz to wprowadzili 3 lata temu...
Swoja droga byl przypadek ze dostawca mrozonek mial wypadek i byl nieprzytomny a w fonie mial "Ice" zapisane i zadzwonili a tam odzywa sie mily glos pani ktora siedziala za biorkiem firmy produkujacej lód w kostkach...

aqua

27-09-2007, 21:28

http://allegro.pl/item246872451_2_naklejki_z_grupa_krwi_i_2_z_oswiad czeniem_.html

-=Festyk=-

27-09-2007, 22:24

Odnośnie tej naklejki o oddaniu narządów-czy takie coś bez podpisu jest w ogóle ważne?No bo przecież każdy może złośliwie coś takiego ,,koledze'' nakleić.Słyszałem,że lekarz właściwie nie ma nawet obowiązku się pytać rodziny umarłego o zgodę,ale jak już się składa jakieś ,,oświadczenie woli'' to moim zdaniem powinno być to podpisane.

Uapa

27-09-2007, 23:23

Taka naklejka nic nie daje, tzn. nie upoważnia lekarza do nie badania grupy krwi w razie wypadku natomiast krewkarta już tak:
http://krewkart.pl/
Co do "organów" i w tym przypadku naklejka nic nie daje.

obserwator

28-09-2007, 20:39

Grupa krwi zapisana w dowodzie, czy też podana na metalowej tabliczce badź wytatuowana na ciele...nic nie daje. Obowiązkiem każdego lekarza jest wykonanie badania na określenie grupy przed podaniem obcej krwi. To rutynowe badanie i nie trwa długo a musi ze względu bezpieczeństwa (i nie tylko) być*wykonane.
To tak OT.
Pozdrawiam