PDA

Zobacz pełną wersję : 300D czy 350D



Jeronimo
26-03-2005, 01:12
o to chyba forum dla mnie :-)

Cierpie na hroniczny brak kasy :( dlatego tez zadaje dziwne pytanie:

Czy lepiej kupic 300D i pozniej jakis tani teleobiektyw do 1000zl czy kupic sobie 350D i splacac przez dlugie miesiace dlugi (a o nowym obiektywie nie ma mowy).

Zakladam ze 300d jeszcze stanieje.... czy warto pakowac sie w sprawdzana stara kontrukcje (do ktorej jest Wasia) czy w cos nowego. Aktualnie fotografuje kompakowym Olympusem C4000z i jestem w zasadzie zadowolony - brakuje mi porzadnej GO i szybszej pracy itp...

Nie szukam wielkich 8MLN matryc tylko aparatu ktory przyblizy mnie do prawdziwej fotografii.... (nie wiem czy tu okreslenie prawdziwa fotografia jest na miejscu... ale zakladam ze zrozumiecie o co mi chodzi)

HELP! doradzcie mi cos.. bo juz zgupialem po przeczytaniu tych wszyskich testow, opisow itp od 300D, 350D, Olympusie e300, Nikonie D70 itp. itd.

Pozdrawiam

Tomasz Golinski
26-03-2005, 01:24
Jeronimo, zdecydowanie 300d.

tpop
26-03-2005, 01:38
Pewnie Cie zaszokuje ale te wszystkie numerki od 300D poprzez E300 po D70 beda g*** warte jesli zaopatrzysz sie w jakis mierny obiektyw. Jesli juz trzeba na czyms oszczedzac to lepiej przyoszczedzic na body i kupic pozadny obiektyw niz wykosztowac sie na puszke i cykac gnioty jakimś bidnym szkielkiem. Tak wiec jesli Twoja sytuacja finansowa nie jest zbyt mocna polecam 300D wraz z kitem i poskladac troszke kasy na jakis lepszy obiektyw. A jaki lepszy obiektyw do 300D? Zapraszam do lektury forum - znajdziesz tu prawdopodobnie wszystkie odpowiedzi na pytania jakie moga Ci jeszcze przyjsc do glowy na tym etapie. Wielu juz przetarlo szlak :wink: .

Tomasz Golinski
26-03-2005, 01:40
tpop, bez przesady.Kit na start (a nawet dłużej) jest b. dobry.

tpop
26-03-2005, 01:42
tpop, bez przesady.Kit na start (a nawet dłużej) jest b. dobry.


polecam 300D wraz z kitem i poskladac troszke kasy na jakis lepszy obiektyw
:)

Tomasz Golinski
26-03-2005, 01:46
Zgoda, ale ja nie zalecam składania na zmiane kita, juz raczej tele. Ty za to sprawiasz wrażenie, jakby ten kit szybko należało wymienić. Ok, nie ma co nabijać postów chyba.Jeronimo jeśli kupi to sam oceni.

tpop
26-03-2005, 01:51
Ok, nie ma co nabijać postów chyba
jeszcze krotki komentarz

Zgoda, ale ja nie zalecam składania na zmiane kita,
ja absolutnie tez nie.


Ty za to sprawiasz wrażenie, jakby ten kit szybko należało wymienić.
Sorry moze zle sie wyrazilem. Chodzilo mi o to aby na poczatek zakupic 300D + kit i poskladac kasiore na jakies uzupelnienie. Sam bym pewnie kita trzymal gdyby mi sie sigma 18-125 w b.atrakcyjnej cenie nie trafila.

donald7000
27-09-2005, 23:30
Panowie, konkretniej prosze...
Ja rowniez zamierzalem kupic 300D lub 350D, ale jak wczoraj wziolem do reki 350D to stwierdzam ze jest to aparacik dla malych ludzikow, ktorzy maja male paluszki, male oczka i male glowki. Trzymajac aparat, kciukiem wydlubuje sobie prawe oko gdy lewym patrze w wiezjer, do cholery plastik nie jest az tak drogi.
Wiem ze w 350 jest korekcja lampy zewnetrznej a w 300 nie ma, ale po zmianie firmware w 300 co zyskuje???
Mialem przyjemnosc popracowania Minolta 7D i stwierdzam ze jest to sprzet o wiele lepszy od 350 i 300 razem wzietych, chodz zauwazylem ze minolty slabo sobie radza wraz z oryginalnymi lampami ktore "patrza" w sufit... ale, mam szkla, mam nawet nowa lampe 550EX i ciezko teraz bedzie przesiasc sie na nowy system.
Panowie, czy jakie sa zasadnicze roznice w 350D, ktore powoduja roznice 1k PLN.

Tomasz Golinski
27-09-2005, 23:47
działające serwo. lepsza matryca. szybszy (zapis,podglad,usb).

zawsze jest jeszcze grip.

pazurek
27-09-2005, 23:49
:o tos wyciagnal watek... przez chwile myslalem ze Jeronimo wyrzucil swojego Olka i pyta jakiego Canona kupic ;)

bawimy sie w wyliczanki? to by lecialo mniej wiecej tak, co lepszego ma 350d:

- szybszy procesor (digic II)
- wieksza matryce 8mpix
- mniejsze szumy
- szybszy tryb seryjny (3 klatki na sekunde)
- praktycznie natychmiastowa gotowosc do pracy (0,2 sekundy)
- tryb AI servo autofocusa
- mozliwosc wyboru trybu pomiaru swiatla
- obsluga e-ttl II
- mirror lockup

wiecej znajdziesz na http://www.dpreview.com/reviews/canoneos350d/page3.asp

Tomasz Golinski
27-09-2005, 23:50
mirror lockup jest w 300d+wasia. nawet jest lepszy, bo mozna go polaczyc z samowyzwalaczem i regulowac opoznienie.

asterix
28-09-2005, 00:27
dla 350d
+ szybkosc wlaczania sie
+ szumy czyli digic II
+ mozliwosc wgrania melodyjek dla samowyzwalacza hrhrhrhr (rotf)

- zmiana iso i kilku innych parametrow wylacznie na lcd grr
- no troche jednak mozli by go uszczelnic
- ergonomia dla mnie w prownaniu z moim bylym pentaxem ist*D mizerna

Ramirez
28-09-2005, 00:31
dla 350d (...)
+ mozliwosc wgrania melodyjek dla samowyzwalacza hrhrhrhr (rotf)

Można wgrać melodyjki? :-D
Myślełem, że to tylko w kompaktach.

asterix
28-09-2005, 00:38
no ba :) themy sa na www tym gdzie wypelnia sie formularz o darmowa karte itp sprawy

TommyTheCat
28-09-2005, 06:34
- szybszy procesor (digic II)
- wieksza matryce 8mpix
- mniejsze szumy
- szybszy tryb seryjny (3 klatki na sekunde)
- praktycznie natychmiastowa gotowosc do pracy (0,2 sekundy)
- tryb AI servo autofocusa
- mozliwosc wyboru trybu pomiaru swiatla
- obsluga e-ttl II
- mirror lockup


to ostatnie akurat tez ma wasia :)

edit: hmmm nie zauwazylem ze jest kolejna strona z odpowiedzia :)

pazurek
28-09-2005, 08:49
no ba :) themy sa na www tym gdzie wypelnia sie formularz o darmowa karte itp sprawy

a co tam wchodzi, odpowiednik wav czy midi? bo jesli wav to mozna by zrobic tak, zeby przed zrobieniem zdjecia aparat krzyknal "a teraz usmiech prosze!" :D

gietrzy
28-09-2005, 09:20
tpop, bez przesady.Kit na start (a nawet dłużej) jest b. dobry.
Popieram Ojca Moderatora ;-) na całej linii -> 300D + kit to dobry wybór.

rysiaczek
28-09-2005, 09:32
Asterix wiesz do czego jest coś takiego? - ;) - ? To stosuj, bo nabijasz ludzi, a Ci wierzą... :rolleyes:

Dzygit-Dublin
28-09-2005, 11:15
350d jest maly i plastikowy ale jak podepniesz gripa lepiej lezy w rece wiem to bo sam odrazu go kupilem.
bez gripa przypomina mojego fz20 porownywalne rozmiary
grip pomaga na wage i trzymanie w rece ..........tyle tylko. :mrgreen:


pozdrawiam all

Pszczola
28-09-2005, 11:18
grip pomaga na wage i trzymanie w rece ..........tyle tylko. :mrgreen:
+ zasilanie x2
+ powtorka spustu w przy 'zdjeciach pionowych'

No i w zasadzie tonie grip tylko Battery Pack z funkcja grip ;-)

Robert P.
28-09-2005, 11:22
W zasadzie po zkupie gripa nie wyobrażam sobie robienia zdjęć bez niego, ostatnio go odkręciłam i nie umiałem trzymać aparatu. Tak jak napisał Pszczola - powtórka spustu to bardzo przydatna sprawa przy zdjeciach pionowych.

MarekC
28-09-2005, 11:48
350 czy 300... a może czy kompakt...
Spójżcie i zastanówcie się co Jurek Plieth chciał przekazać w swym podpisie ....

Pszczola
28-09-2005, 13:10
350 czy 300... a może czy kompakt...
Spójżcie i zastanówcie się co Jurek Plieth chciał przekazać w swym podpisie ....

Jak rozumiem 350d i 300d niegodne sa aby brac je w łapki... Zerknij prosze w pierwszy post autora watku. Jestem pewien, ze gdyby bylo go stac to celowalby w 'wieksze' body. Ale niektorzy maja po prostu ograniczenia finansowe. OT: a co jest zlego w kompaktach. Ja chetnie widzialbym u siebie dodatkowo jakis dobry kompakt do butonierki. EOSy do butonierek nie pasuja.

donald7000
28-09-2005, 21:53
To w takim razie jak sie maja obiektywy innych producentow do eos 350D?
Chodzi mi o modele ktore sa w mojej stopce .
Jak bedzie zachwowywalo sie rybie oczko 16mm produkcji radzieckiej z adapterem eos>>M42?
Rozumiem ze lampa 550EX bedzie dzialac?

Tomasz Golinski
28-09-2005, 21:58
16*1.6 to już nie będzie rybie oczko... kit przecież ma 18.

pazurek
28-09-2005, 22:19
Hmm, jaka jest roznica w trzymaniu 350d z gripem? Grip jest na dole a aparat trzyma sie z boku.. :-/

Przy okazji, jaka ma wysokosc 350d z podlaczonym gripem?

Tomasz Golinski
28-09-2005, 22:21
350d bez gripa ma mniejsza wysokość niż przeciętna szerokość ręki: czyli nie wszystkie palce mieszczą się na uchwycie.

Gregg
28-09-2005, 22:30
No to ja wam powiem że ten jeden palec co schodzi pod aparat pomaga mi w stabilnym trzymaniu aparatu i równoczesnym kręceniu kółkiem z wciśniętym przyciskiem zmiany przysłony. Może to trochę zagmatwałem ale chodzi o to że żeby zmienić wartość przysłony trzeba wcisnąć przycisk i kręcic kółkiem. Przycisk jest w takiej odległości że jak spróbowałem to zrobić z trzema palcami trzymajacymi za uchwyt, kciukiem na przycisku i wskazującym na kółku, to sprzęt o mało co mi z łapki nie wyleciał. Ja już się przyzwyczaiłem i mały palec mam zawsze pod aparatem. To wcale nie boli...:)

LFB
29-09-2005, 10:08
Ja polecam 300D + jakiś fajny obiektyw. Tak jak paru kolegów pisało bez obiektywu zdjęcia nie zrobisz a przy ograniczonych funduszach to dowolna puszka i tak mocno się zestarzeje i straci na wartości zanim kupisz jakieś szkiełko. Z drugiej strony jak kupisz dobre szkiełko to zdjęcia będziesz miał fajne no i zawsze będziesz mógł w przyszłości podpiąć je pod nową puszkę, gdyby wpadła jakaś kasa.
Ja sam zastanawiałem się nad 350D vs 20D, tyle że ze względu na fundusze to było by 20D + kit, lub 350D + Tamron 17-35 + Tamron 28-75. Cena zestawu prawie taka sama a możliwości fotografowania zgoła nieco inne. Gdyby nie malutkie rozmiary 350D to wogóle bym się nie zastanawiał (niestety mam spore dłonie). Tak czy siak puszkę za 3-4 lata pewnie będe chciał wymienić a przez ten czas lepiej focić lepszymi obiektywami bo różnica w jakości zdjęć przemawia za takim rozwiązaniem.

pn_
29-09-2005, 10:17
No to ja wam powiem że ten jeden palec co schodzi pod aparat pomaga mi w stabilnym trzymaniu aparatu i równoczesnym kręceniu kółkiem z wciśniętym przyciskiem zmiany przysłony. Może to trochę zagmatwałem ale chodzi o to że żeby zmienić wartość przysłony trzeba wcisnąć przycisk i kręcic kółkiem. Przycisk jest w takiej odległości że jak spróbowałem to zrobić z trzema palcami trzymajacymi za uchwyt, kciukiem na przycisku i wskazującym na kółku, to sprzęt o mało co mi z łapki nie wyleciał. Ja już się przyzwyczaiłem i mały palec mam zawsze pod aparatem. To wcale nie boli...:)

Dlatego najlepiej miec aparat z dwoma kolkami. :-P

LFB
29-09-2005, 11:55
Najlepiej to mieć 1Ds Mark II + 1D Mark II + paredziesiąt kilo w L-kach, plus osiołka który to będzie nosił :lol:

donald7000
29-09-2005, 14:41
Ze wzgledu na opisywana szybkosc dzialania wolalbym jednak kupic 350D, prawdopodobnie 90% fotek to beda foty plenorowo-koscielno-imprezowe, wiec mysle ze do takich chaltur 350D w zupelnosci sie nadaje.
Co do szkla to kitowy dekielek chyba wystarczy na pierwsze dni zabawy ze sprzetem. Ale cos konkretniejszego trzeba bedzie jeszcze poszukac.
Mnie bardziej interesuje wspolpraca 350D z sigma ktora mam.

ksp01marek
30-09-2005, 20:02
Moje doświadczenie w tej sprawie przy ograniczonej kasie. Canon 300 d Black, a za oszczędzone pieniążki kupiłem gripa, dodatkową baterię, parę filtrów i przystawek firmy Cokin. Po jakimś czasie powinnem dojść, do jakich takich rezultatów w posługiwaniu się tym sprzętem i wykorzystaniu jego olbrzymich możliwości. Zaraz na początku wgrałem [hack 300d]UNDUTCHABLES 0.2.3 który pierwszorzędnie poprawił wygodę posługiwania się aparatem. Dodam, że aparat służy mi tylko do rodzinnych zdjęć. jego szybkość i wygoda posługiwania wystarcza mi w tej chwili

Follman
30-09-2005, 20:08
:twisted: 300D :twisted:

Andee
30-09-2005, 21:27
Gdybys mial kase polecil bym Ci 350D, jezeli jej nie posiadasz 300D bedzie dobrym wyborem.

Obiektyw kitowy naprawde nie jest tak zly jak tu gdzie indziej maluja, naprawde go lubie i zrobilem nim pare zdjec ktore bede do konca zycia wspominac.

donald7000
02-10-2005, 10:33
W kwestii aparatu juz chyba zadecydowalem, wybor padnie na 350D + SIGMA 18 - 50mm F / 2.8 DC EX lub Sigma 18-125mm f:3.5-5.6 DC SLD. Na razie bede poszukiwal taniego sprzedawcy, ktory sprzeda taki komplet za dobre pieniadze i z polska gwarancja. Osobiscie mam mozliwosc sprowadzenia tego sprzetu z USA, ale ze wzgledu na brak gwarancji nie bardzo sie oplaca.

marbed
06-10-2005, 08:18
Polecam rozglądnąc się w ofertach sklepów internetowych lub lokalnych sklepów. Ja kupiłem swojego 350d z kartą 512 za 3290 .... myślę że się opłacało. Pozdrawiam i wszystkim polecam ten aparat. Miałem wcześniej 300D posiadam także analoga 50E. Komfort pracy i jakość w porównaniu z 300D jest duża. To że aparat jest mniejszy tak bardzo nie przeszkadza. No chyba że masz łapki jak Waryński ....

gwozdzt
06-10-2005, 09:14
Miałem podobny dylemat :-)
Absolutnie nie mam rąk jak bochenki chleba, jestem raczej niewielkim ludzikiem (niewiele ponad 160cm wzrostu/niecałe 70kg wagi), ale jeśli chodzi o wygodę trzymania i użytkowania to jestem w zupełności zadowolony z 50E, a z BP-50 jeszcze bardziej.
No i przyszedł czas dokupienia body cyfrowego. W grę wchodziło jedynie 300D/350D, bo banku nie okradłem, na razie ;-), a poza tym body z cropem x1,6 jest dla mnie tylko protezą na jakiś czas.
"Wymacałem" więc obydwa porządnie, każdy z gripem i bez, i jak dla mnie ideałem byłby 300D z gripem... od 350D!!
350D okazał się wygodny w ujęciu pionowym, grip ma optymalną dla mnie grubość (chyba dzięki zastosowaniu w tym modelu mniejszych aku), natomiast chwyt poziomy za sprawą zminimalizowanego korpusu okazał się niestety zdecydowanie za "płytki".
Z kolei 300D idealnie mi leży w łapkach w ujęciu poziomym, ale juz pionowo niestety nie, bo grip jest jak dla mnie zbyt ogromny i za gruby, aż trudno mi go utrzymać. Tak jak wcześniej napisałem, dla mnie idealny byłby 300D z gripem o grubości tego z 50E lub 350D.
W ostateczności stanęło na 300D black, bez gripa, bez kitu, bo oszklenia mam dość z 50E, a w EF-S się nie pcham (w kity też zresztą nie ;-))
Całe powyzsze rozważanie dotyczy oczywiście tylko ergonomii aparatów, ale nie robię jakichś zdjeć "wyścigowych" i trabant się wyrabia :-) W moim odczuciu AF i tak działa jakoś żwawiej niż w 50-siątce, trochę wkurzające są ograniczenia funcjonalności w 300, ale UnD_0.3.2 niedługo załatwi kilka spraw, tylko pożycze gdzieś czytnik kart CF :-)
Cieszyłbym się, gdydy moje wnioski ułatwiły komus decyzję.

Pozdrawiam,
Tomek

Tomasz Golinski
06-10-2005, 12:07
Firmware mozna podmienic bez czytnika. Jest do tego soft na stronie Canona.

BTW. Czemu firmy nie robia gripow w kilku rodzajach? Albo nawet puszek? Co szkodzi, zeby wypuscic 350d-BH (od big hand) z tymi samymi bebechami? Przeciez to sztuczne zawezanie sobie rynku.

MarekC
06-10-2005, 12:32
Jak rozumiem 350d i 300d niegodne sa aby brac je w łapki... Zerknij prosze w pierwszy post autora watku. Jestem pewien, ze gdyby bylo go stac to celowalby w 'wieksze' body. Ale niektorzy maja po prostu ograniczenia finansowe. OT: a co jest zlego w kompaktach. Ja chetnie widzialbym u siebie dodatkowo jakis dobry kompakt do butonierki. EOSy do butonierek nie pasuja.

Źle rozumiesz .. miej to w najlepszym wydaniu .. w domyśle na jakie Cię stać, albo ile chcesz wydać ;-)
Choć do krezusów nie należę, to przy pewnym wysiłku miałbym 20D, tylko po co ?? By stać się niewolnikiem sprzętu jak Vitez (np. boi się jechac pociągiem ze sprzętem) ?? Poza tym miałem w pamięci inne wydatki, które nie są wcale małe..
A dziś, po pewnym czasie jestem więcej niż zadowolony z 350d :-) jest mały, co dla mnie jest ogromną zaletą, bo wrzucam go w torbę, tę w plecak i jadę w góry, na ryby, .. :-) Muszę tylko poćwiczyć jego trzmanie tak (zdjęcie kumpla)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://kgw.pilickanet.pl/images/stories/wyprawy_wedkarskie/spot_pazdz_2005/michalm/pa020009.jpg)

, by nie rzucał się w oczy dresów - z 20D taki numer by napewno nie wyszedł. Najpierw gdzieś muszę kupić czarny pasek bez napisów EOS DIGITAL :mrgreen:, zmienić wiatrówkę na mniej rzucającą się w oczy

Tomasz Golinski
06-10-2005, 12:34
zmienić wiatrówkę na mniej rzucającą się w oczy
niewątpliwie jest skuteczna na dresów :mrgreen:

MarekC
06-10-2005, 12:44
niewątpliwie jest skuteczna na dresów :mrgreen:

Chyba dlatego, że gdy spojżą na napis MustanG na plcach to mają mnie za jednego ze swoich :lol:

Tomasz Golinski
06-10-2005, 13:44
Mi chodziło o: http://www.wiatrowki.pl/

MarekC
06-10-2005, 14:02
Mi chodziło o: http://www.wiatrowki.pl/
;-) panjał

Vitez
06-10-2005, 19:04
By stać się niewolnikiem sprzętu jak Vitez (np. boi się jechac pociągiem ze sprzętem) ??

To ze jestem ostrozny i unikam potencjalnie niebezpiecznych dla mnie czy tego co mam przy sobie sytuacji nie oznacza od razu ze jestem niewolnikiem sprzetu :? .


Najpierw gdzieś muszę kupić czarny pasek bez napisów EOS DIGITAL

www.raysfoto.pl - ja tam kupilem 8)

gwozdzt
06-10-2005, 20:18
Firmware mozna podmienic bez czytnika. Jest do tego soft na stronie Canona.
Tak, rzeczywiście :-) Ale w międzyczasie zdążyłem pożyczyć czytnik kart i już trabant hula pod kontrolą UnD_0.2.3. Wszystko przebiegło bezproblemowo, co w ogromnej mierze zawdzięczam temu forum, a w niewielkim stopniu własnym zdolnościom ;-)
BTW. Czemu firmy nie robia gripow w kilku rodzajach? Albo nawet puszek? Co szkodzi, zeby wypuscic 350d-BH (od big hand) z tymi samymi bebechami? Przeciez to sztuczne zawezanie sobie rynku.
Dlaczego nie robią? Cóż, pewnie się nie opłaca :-( Teraz takie czasy, ze rządzą księgowi, a nie inżynierowie.
A czy zawężanie rynku? Zamiast małego 350D ktoś weźmie 300D, inny 20D i średnia wyjdzie na to samo...
Najlepsze co gdzieś przeczytałem, to propozycja, aby wybebeszyć Canomatika, do środka wsadzić 350D i wio na plener ;-) Potem by się towarzystwo lekko zdziwiło jakością zdjęć :-D

Tomasz Golinski
06-10-2005, 20:21
[
A czy zawężanie rynku? Zamiast małego 350D ktoś weźmie 300D, inny 20D i średnia wyjdzie na to samo...Albo D70 :mrgreen:

A wydaje mi się, że bardziej tu chodzi o jakieś zboczenie umysłowe polegające na dążeniu do jednorodności...

MarekC
07-10-2005, 11:24
To ze jestem ostrozny i unikam potencjalnie niebezpiecznych dla mnie czy tego co mam przy sobie sytuacji nie oznacza od razu ze jestem niewolnikiem sprzetu :?.

ostrożności nigdy za wiele, ale moje zdanie jest takie żeby kupić tańszy sprzęt, zamiast z powodu strachu o drogi odmawiac sobie czegoś. Szczególnie jesli mówimy o hobby (które z założenia ma być przyjemnością) nie zaś o profi..
Taka sama sytuacja jest i w wędkarstwie - mam sprzęt ze średniej półki, może nawet średnio-niskiej, by nie zalewać się łzami gdyby podeszło kilku karków i "grzecznie" poprosiło o darowiznę ;-)



www.raysfoto.pl - ja tam kupilem 8)

Dzięki za ten link :-)

Vitez
08-10-2005, 03:57
ostrożności nigdy za wiele, ale moje zdanie jest takie żeby kupić tańszy sprzęt, zamiast z powodu strachu o drogi odmawiac sobie czegoś.

Alez ja niczego sobie nie odmawiam i nie zaluje. Po prostu mierze sily na zamiary 8) .
Jest pewna roznica pomiedzy odejmowaniem sobie od ust a zwyklym rozsadkiem.

MarekC
08-10-2005, 08:56
Alez ja niczego sobie nie odmawiam i nie zaluje. Po prostu mierze sily na zamiary 8) .
Jest pewna roznica pomiedzy odejmowaniem sobie od ust a zwyklym rozsadkiem.

Nie bardzo Cię rozumiem... wydajesz (z tego co pisałeś wynika, że zaciągasz na ten cel kredyty) tysiące PLN na sprzęt, który służy do ... zabawy (tak pojmuję hobby) w fotografowanie, a jednocześnie odmawiasz sobie kilkudziesięciu PLN na pociąg ??? Gdzie tu rozsądek, gdzie mierzenie sił na zamiary??? Bez jaj ;-)