Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Dlaczego kolory na wyświetlaczu aparatu są bardziej żywe niż monitorze lcd?



-Wolf-
05-08-2007, 16:08
Witam!

Tak sobie ostatnio fociłem i przy przeglądaniu zdjęć zauważyłem taką rzecz. Po wykonaniu zdjęcia, na wyświetlaczu mojego 400D zdjęcie ma nasycenie kolorów mniej więcej takie jak w rzeczywistości fotografowany obiekt. Jednak po wrzuceniu zdjęcia na kompa w kafejce internetowej a potem na kompa w domu zauwazyłem, że zdjęcie to jest jakieś takie mniej żywe, kolory jakieś mniej nasycone. Komp w kafejce był z panelem LCD a w domu używam laptopa. Niestety nie mam w tej chwili możliwości porównania z monitorem CRT. Co może być przyczyną takiego zjawiska?

magix
05-08-2007, 16:45
Różnica w barwach wynika z tego ze każdy monitor inaczej wyświetla barwy zwłaszcza tańsze LCD a laptopy to już szczególnie. Nie ma zbyt wielu modeli laptopów z dobrymi matrycami. Aby być pewnym ze to co sie widzi jest tym czym być powinno należy mieć dobry monitor jeszcze a najlepiej to go jeszcze skalibrować.

Kolekcjoner
05-08-2007, 23:16
R(...)Aby być pewnym ze to co sie widzi jest tym czym być powinno należy mieć dobry monitor jeszcze a najlepiej to go jeszcze skalibrować.

To ostatnie w szczególności.

-Wolf-
06-08-2007, 11:52
No nic, będę musiał zobaczyć na jakimś monitorze CRT. Na przykład to zdjęcie (http://lofek.com/galeria/index.php?id=156). Robione było w słoneczny dzień i trawa była złota a środkowy pasek soczyście zielony (i tak to wygląda na wyświetlaczu aparatu). Możecie rzucić okiem i powiedzieć jak u Was to wygląda na monitorach? Bo u mnie to jest jakieś szarobure i ponure.

Antolll
06-08-2007, 12:02
U mnie ani pasek nie jest soczyscie zielony ani reszta złota :/ Ale mam słabego LCD, na którym zawsze wszystko wychodzi "mało nasycone", jak oddaje do druku to ide na innego kompa z CRT i tam sie okazuje że wszystko jest przekolorowane po edycji na tym LCD.

vuki
06-08-2007, 12:21
a ja mam CRT teraz i zielen nie jest soczysta
fotka wyglada na zrobiona w pochmurny dzien

...chyba skalibruje monitor ....

CeErIOiKs
06-08-2007, 12:23
Albo lcd aparatu daje d... albo mamy różne pojęcie złota i soczystości :D

( Samsung 193pPlus )
Bez problemu edycji LCD -> CRT -> LCD ... ( poza midtonami a w skrajnych przypadakch jasnością ) , nigdy z nasyceniem ;)

APP
06-08-2007, 12:32
Na moim LCD też wygląda to nieco ponurawo, przynajmniej w porównaniu do opisu ;-) (monitor nie kalibrowany, ale nie narzekam).

Co do porównywania wyświetlacza vs dowolny monitor (kolorowy ozcywiście), to powiem tyle - bez sensu, kropka. Przechyl aparat w dół i w górę i popatrz jak wszystkie zdjęcia dostają ostrego kopa w jasności / kontraście / nasyceniu, przekłamania w kolorach... IMO równie dobrze można by mieć pretensje w odniesieniu do telefonu komórkowego ;-)
Laptopa też sobie odpuść do rozgryzania takich problemów.

Co do tego co widziałeś na miejscu, a co masz na klatce, to chyba padłeś ofiarą "wrażliwości na otoczenie", ew. lekkiego niedoświetlenia. Ostatecznie, jeśli taki efekt to u Ciebie norma, a wszystko masz poustawiane na sRGB, to czy sprawdzałeś pozostałe ustawienia w aparacie, bo o tym nie napisałeś?

-Wolf-
06-08-2007, 12:47
Wychodzi na to, że to norma :/ Ustawienia w aparacie sprawdzałem i mam picture style na "neutral". W razie czego zrobiłem przed chwilą jedną fotkę na "auto" i znowu na wyświetlaczu aparatu kolory są żywe a po zgraniu zdjęcia na kompa są jakieś szare w porównaniu do rzeczywistości.

APP
06-08-2007, 12:53
To może warto się tymi ustawieniami pobawić? Po coś w końcu one są. Np. nie "neutral" a "standard", że o bardziej drobiazgowych regulacjach nie wspomnę. Szczegółów nie podam, bo nie mam 400D, ale myślę, że właśnie tym "neutral" się załatwiłeś ;-)

Poprawka - standard i neutral różnią się chyba tylko wyostrzaniem, ale i tak bym sprawdził i ew. ręcznie podkręcił contrast / saturation. Nie ma nas tam u Ciebie, więc trudno ocenić skalę i charakter tej różnicy, o której piszesz.

-Wolf-
06-08-2007, 12:56
To może warto się tymi ustawieniami pobawić? Po coś w końcu one są. Np. nie "neutral" a "standard", że o bardziej drobiazgowych nie wspomnę. Szczegółów nie podam, bo nie mam 400D, ale myślę, że właśnie tym "neutral" się załatwiłeś ;-)

Problem w tym, że zazwyczaj robię na "standard" a na "neutral" zmieniłem wczoraj. I efekt jest taki sam. poza tym o ile pamiętam to "standard" od "neutral" różni się tylko ustawieniami ostrości a nie ustawieniami kolorów.

APP
06-08-2007, 13:03
No właśnie zrobiłem edit'a, bo spojrzałem na dpreview, widać się minęliśmy ;-)
Tak czy siak, masz tam ustawienia manualne - spróbuj.
Powtórzę się - nie ma nas tam u Ciebie więc trudno określić skalę i charakter problemu, jeśli jesteś niezadowolony, to od tego są pokrętła ;-)

EDIT:
A jak poczytasz dokładniej na dole TEJ (http://www.dpreview.com/reviews/CanonEOS400D/page20.asp) strony, to może też na coś wpadniesz.

ewg
06-08-2007, 14:53
poza tym o ile pamiętam to "standard" od "neutral" różni się tylko ustawieniami ostrości a nie ustawieniami kolorów.

Jest przepastna róznica w kolorystyce poszczególnych stylów a pomiędzy Standard a Neutral szczególnie duża. Jak tego nie widzisz to na próbę zwiększ saturację kolorów na maksa i pozamieniaj style (w DPP oczywiście). W ogóle jeśli chcesz równać do kolorów z wyświetlacza aparatu (na którym bym się raczej jednak nie wzorował) to wspomniana saturacja pomoże uzyskać żądaną "soczystość" barw i wg mnie lepiej podnościć saturację w stylu Neutral niż Standard (bo to taki styl niezbyt wierny i mało subtelny kolorystycznie) a już najlepiej w stylu Faithful (mój ulubiony dla dziennych fotek). Oczywiście zakładam, że masz oryginalne RAWy.

A co do fotki to wygląda bardzo naturalnie jak na porę roku (bo wiosenna zieleń to już nie jest). No i raczej słonecznie niż pochmurno. 8)

Jeszcze luźna refleksa nt. wyświetlacza w aparacie. Otóż gdybym to ja go projektował :oops: to skupiłbym się na cieniach i światłach i tak ustawił krzywą kontrastu, żeby krańce rozpiętości tonalnej fotki były szczególnie dobrze widoczne kosztem wierności dynamiki tonalnej w środku spektrum (z wiadomych względów: przepały/niedopały). Po drugie kolory też bym podkręcił nieco, bo w zależności od kąta patrzenia na wyświetlacz mogą one "płowieć" dość znacznie. Wiec jeśli przyjąć, że takie założenia (wg mnie całkiem słusznie :mrgreen: ) przyjął również właściwy inżynier Canona to trudno się dziwić, że występuje pewna wyraźna niezgodność z docelowymi wyświetlaczami biurkowymi, nastawionymi bardziej już na wierność reprodukcji niż na szybkie informowanie ile informacji o obrazie udało się zarejestrować w pliku. Trzeba brać też pod uwagę taką możliwość, że rozdzielczosć tonalna tego małego LCD jest stosunkowo mała, więc subtelne różnice kolorów/jasności mogą być odpowiednio upraszczane, niejako "zaokrąglane" do najbliższych możliwych do wyświetlenia - a wiec i nieco przekłamane. Nigdzie nie znalazłem informacji o tym jaką wyświetlacz aparatu ma głębie bitową, ale też założyłbym, że niższą niż współczesny monitor biurkowy. Z drugiej strony zdziwiłbym się bardzo gdyby ten sam inżynier założył dla odmiany, że wyświetlacz aparatu ma służyć jako wzór do kalibrowania i profilowania wyświetlaczy biurkowych... ;-)

-Wolf-
06-08-2007, 16:38
A czy przypadkiem na ustawieniach "auto" kolory zdjęcia nie powinny byc takie jak kolory fotografowanego obiektu bez żadnego ingerowania w ustawienia? Specjalnie żeby to sprawdzic włączyłem tryb "auto" i okazało się, że nadal kolory są jakieś szare i zimne. To, że zapytałem o różnice obrazu między wyświetlaczem aparatu a monitorem lcd wynika z tego, że kolory na zdjęciu, które odpaliłem na kompie nie odzwierciedlały rzeczywistości, przy czym przy przeglądaniu tego zdjęcia w aparacie wszystko było w porządku.

APP
06-08-2007, 17:00
Mniej gdybania o zielonym, bo aparat też nieomylny nie jest, a więcej kręcenia pokrętłami ;-) I nie upieraj się tak przy tym LCD w aparacie, naprawdę, to jest bez większego sensu.

-Wolf-
06-08-2007, 19:28
Mniej gdybania o zielonym, bo aparat też nieomylny nie jest, a więcej kręcenia pokrętłami ;-) I nie upieraj się tak przy tym LCD w aparacie, naprawdę, to jest bez większego sensu.
Już nie chodzi o ten wyświetlacz, tylko o odwzorowanie kolorów przez aparat. Wyświetlacz mi to tylko uzmysłowił. Zastanawiam się tylko czy tak jest we wszystkich 400d czy tylko w moim. Właśnie zrobiłem zdjęcia na ogrodzie w trybie auto, żeby nie było, że coś źle ustawiłem i liście, które są jasnozielone z lekkim odcieniem żółtego, na zdjęciach wychodzą w ciemniejszej zieleni, w jakichś takich chłodnych barwach.

ewg
06-08-2007, 19:29
A czy przypadkiem na ustawieniach "auto" kolory zdjęcia nie powinny byc takie jak kolory fotografowanego obiektu bez żadnego ingerowania w ustawienia?

W ustawieniu Auto (rozumiem, że chodzi o zielony prostokąt na pokrętle) apart zapisuje jpega zawsze wg stylu Standard a ten jest wg mnie kolorystycznie daleki od rzeczywistości - za to ogólnie fotki się wtedy podobają, zwłaszcza na odbitkach i chyba dlatego jest on tak często używany... Standard nie jest "szary i zimny" (wręcz przeciwnie) dlatego dziwi mnie to trochę i na Twoim miejscu sprawdziłbym czy nie zmodyfikowałeś przypadkiem tego stylu w aparacie a konkretnie wspomnianego już parametru Saturation??? Szczegóły w instrukcji obsługi. ;-)

Jak chcesz przyjemnie podbijać m.in. zielenie to użyj stylu Landscape. Styl Landscape zostanie również automatycznie użyty jak wybierzesz na pokrętle trybów ikonkę przypominającą góry z chmurką (zresztą ten tryb też się chyba "krajobrazowy" nazywa).

-Wolf-
06-08-2007, 19:43
Standard nie jest "szary i zimny" (wręcz przeciwnie) dlatego dziwi mnie to trochę i na Twoim miejscu sprawdziłbym czy nie zmodyfikowałeś przypadkiem tego stylu w aparacie a konkretnie wspomnianego już parametru Saturation???

Hehe, aż tak zielony nie jestem ;-) W "Standard" mam tylko sharpness na 3, contrast, saturation i color tone mam na 0

APP
06-08-2007, 19:50
(...) Właśnie zrobiłem zdjęcia na ogrodzie w trybie auto, żeby nie było, że coś źle ustawiłem (...)

Aleś się uwziął. Problem masz taki, że w trybie auto tym bardziej nie możesz mieć pewności co aparat robi (a 400D może niedoświetlać i efekt jest taki jak widać w podanym wcześniej linku). Czy tak ciężko jest zrobić serię zdjęć z różnymi nastawami contrast / saturation / color i dla spokoju jeszcze z bracketingiem ekspozycji? Ustawienia korekty WB też sprawdzałeś? IMO taki kompleksowy test (raptem parę minut,heh) to jedyna możliwość żeby cokolwiek ustalić, ale rób jak chcesz, możemy sobie jeszcze pogdybać ;-)

EDIT:
Fakt, to że na zielonym wychodzi nie nasycone, to trochę już dziwne, może jednak jesteś przewrażliwony...robiłeś z tego odbitki (bez korekcji i autokorekcji)?
A może matrycę masz tak dokumentnie zapaskudzoną, że gubi kontrast i aż daje zafarb? :D:D:D

-Wolf-
06-08-2007, 20:08
Fakt, to że na zielonym wychodzi nie nasycone, to trochę już dziwne, może jednak jesteś przewrażliwony...robiłeś z tego odbitki (bez korekcji i autokorekcji)?
A może matrycę masz tak dokumentnie zapaskudzoną, że gubi kontrast i aż daje zafarb? :D:D:D

Odbitek nie robiłem. Przewrażliwiony nie jestem. Po prostu widzę różnicę między tym co mam za oknem, a tym co przedstawia zdjęcie. A matrycę mam czyściutką :mrgreen:

ewg
06-08-2007, 21:23
Hehe, aż tak zielony nie jestem ;-) W "Standard" mam tylko sharpness na 3, contrast, saturation i color tone mam na 0

No to chyba tylko zostaje balans bieli... :?

-Wolf-
06-08-2007, 21:38
No to chyba tylko zostaje balans bieli... :?Tyle, że robiąc dziś te foty testowe używałem i WB automatycznego i do światła słonecznego i efekt jest taki sam. Coś mi się wydaje, że po prostu 400d niezbyt szczęśliwie odwzorowuje kolory. Kumpel sprawdził jeszcze sprawę lcd w aparacie i ma tak samo ze na lcd sa zdjęcia bardziej nasycone. Jutro jeszcze porobi foty w swietle dziennym i zobaczymy. A swoją drogą to jestem ciekaw, czy serwis Canona ma możliwość wyregulowania odwzorowania kolorów w aparacie.

chyrus
06-08-2007, 22:03
Podkręć sobie saturację w ustawieniach aparatu

levybike
06-08-2007, 22:04
do Autora wątku: u mnie jest to samo kolory na wyświetlaczu są inne a na kompie inne( mniej soczyste na kompie). Mnie jeszcze zastanawia przy wyświetlaniu zdjęć przez standardową przeglądarkę, że nie ma ostrości zdjęcia dopiero przy dużym powiększeniu pojawia się. Zapewne spowodowane jest to dopasowaniem zdjecia 3888x2592 do podglądu okna.

-Wolf-
06-08-2007, 22:50
Mnie jeszcze zastanawia przy wyświetlaniu zdjęć przez standardową przeglądarkę, że nie ma ostrości zdjęcia dopiero przy dużym powiększeniu pojawia się. Zapewne spowodowane jest to dopasowaniem zdjecia 3888x2592 do podglądu okna.
Też mi się wydaje, że to przez to.

ewg
06-08-2007, 23:05
Do odwzorowania kolorów przy świetle dziennym jest styl Faithful i nie ma bata, musi wyjść wiernie. A jak nie wychodzi to monitor jest do ustawienia bądź wymiany.

-Wolf-
06-08-2007, 23:44
Do odwzorowania kolorów przy świetle dziennym jest styl Faithful i nie ma bata, musi wyjść wiernie. A jak nie wychodzi to monitor jest do ustawienia bądź wymiany.
Jutro spróbuję i zobaczymy co wyjdzie.

waskowiak
07-08-2007, 21:14
większość monitorów wyswietla 35% widzialnych przez standardowego człowieka (nie grafika) kolorów , lepsze typu Dell2407WFP-HC lub Eizo CG241W wyświetlają 50% kolotów, nie wiem jaką gamę zapisuje lustrzanka pewnie większą... więc następuje proces przybliżania .....

jafet
08-08-2007, 15:04
do Autora: nie jest to domeną tylko 400, ja mam w posiadaniu 350D i mam taki sam efekt, na wyświetlaczu jest pięknie nasycone zdjęcie, a na monitorze (NEC) powiedzmy że "trochę" inne :)

levybike
08-08-2007, 15:08
Najlepiej wydrukować takie zdjęcie i wtedy będzie miało się odpowiedź

-Wolf-
09-08-2007, 10:49
do Autora: nie jest to domeną tylko 400, ja mam w posiadaniu 350D i mam taki sam efekt, na wyświetlaczu jest pięknie nasycone zdjęcie, a na monitorze (NEC) powiedzmy że "trochę" inne :)
Ufffff, a myślałem, że mam coś nie tak z aparatem.

świstak
09-08-2007, 17:51
ja zmniejszylem po prostu jasnosc lcd w 400D do polowy i mam teraz niemal identyczne kolory na aparacie jak na ekranie komputera (matowy macbook pro)