PDA

Zobacz pełną wersję : Sanki nastawcze go makrofotografii



KMV10
26-07-2007, 21:54
Czy ktoś może używa takich sanek do makro (http://allegro.pl/show_item.php?item=216154721)? Jaka jest w praktyce ich jakość i wytrzymałość oraz dokładność ustawiania?

Ramirez
13-11-2008, 20:29
Odświeżę temat.
Chodzi mi o te sanki: http://www.fotto.lublin.pl/index.php?action=show_other&itemid=65
Ma ktoś jakieś doświadczenie z tym sprzętem?

mssk
13-11-2008, 22:01
Korzystałem kiedyś z bardziej prymitywnych sanek do makro, czyli stary poczciwy Pentacon.
Jeśli chcemy robić zdjęcia makro i precyzyjnie ustawić ekspozycję, to mogą być bardzo przydatne.
Jest jeden minus - im więcej elementów przypniemy do statywu, tym większe prawdopodobieństwo chwiania się. Może być mniej stabilnie.

CYNIG
13-11-2008, 22:26
witam
stosuje sanki manfrotto, pozwalające zmieniać ustawienie aparatu wzdłuż jednej osi. Jest to rozwiązanie bardzo wygodne, zwłaszcza w terenie, ale moim zdaniem ma sens przy nieco większych skalach odwzorowania. Przy robieniu od 2:1 moim zdaniem są niemal niezbędne.
Wady: główna to taka że przy przesuwaniu sanek na pełnym luzie po dokręceniu śruby następuje lekkie przestawienie sanem a co za tym idzie kadru. Rozwiązaniem jest manipulowanie sankami z lekko dociągniętą śrubą blokującą. Ciężej chodzi ale kadr się nie przestawia

troll
14-11-2008, 09:40
Owszem. Świetne przy statycznych kadrach. Jak robaczek żwawy to niebardzo ma sens.
Używałem przede wszystkim przy fotografowaniu małych leżących nieruchomo przedmiotów. Monety, znaczki pocztowe, zegarki i ich wnętrza. Wtedy tak - niezastąpione i duuuuuużo lepsze i precyzyjniejsze niż "sanki" "practicowskie".