Ustawienie ISO w 400 D - potrzebna pomoc.

[Avadra_K]

Szanowni Państwo,

Właśnie jeden z moich znajomych nabył, drogą kupna Canona 400 D ;-) I jest oczywiście z tego powodu ogromnie szczęśliwy, z małym jednakże wyjątkiem - przy robieniu zdjęć z użyciem tzw. pełnej automatyki (chłopina dopiero zaczyna zabawę :mrgreen: ) pojawia się problem :(
Automat nie wiedzieć czemu, ustawia czułość na ISO 400 - co przy foceniu na "świeżym powietrzu", zwłaszcza w ostrym słońcu, raczej nie wpływa korzystnie na zdjęcia.
Niestety nie jestem w stanie wymyślić nic w tym temacie, a dobrze było by chłopinie pomóc.
Jeżeli wiecie lub mieliście podobny problem proszę o pomoc.

PS.

Szukałem na forum podobnego zagadnienia i niestety nigdzie nic nie wynalazłem, jeżeli podobny watek już istnieje proszę moderatorów o przeniesienie pytania.

[Nemeo]

Zawsze mu ustawia akurat na 400 ?

[Tomasz Golinski]

Najprościej robić w trybie "P" - wtedy może ustawić iso ręcznie, a automatyka jest (z małymi wyjątkami) - równie pełna.

Ale zachowanie wygląda na dziwne...

[Avadra_K]

Zawsze mu ustawia na 400 ?

Zawsze i za żadne skarby nie doa się zmienić.

[pawelpaciorek]

W automacie zawsze ustawia na 400
Tutaj zobacz (http://www.canon.pl/produkt/kategoria,Cyfrowe_lustrzanki_SLR,pro,EOS_400D,type ,4,p,709.html), przy ekwiwalentach czułości
lepiej robić w P, jak napisał kolega wyżej lub w preselekcji czasu/przesłony, wtedy masz taki pół automat i możliwość wyboru iso

[Avadra_K]

Bardzo dziękuję za pomoc - zdaje się że kolega będzie się jednak musiał przestawić na tryb "P"

[pawelpaciorek]

Ale zachowanie wygląda na dziwne...

Dla mnie dziwne zachowanie to używanie funkcji auto lub "P" w takich aparatach :mrgreen:

[Avadra_K]

Dla mnie dziwne zachowanie to używanie funkcji auto lub "P" w takich aparatach :mrgreen:

Wiesz, nie każdy robi zdjecia od nastu lat:mrgreen: , nie kazdy również od zawsze używał aparatów bardziej rozbudowanych, niż przysłowiowa małpka :-P Zanim zacznie się robić zdjęcia z preselekcją przesłony lub czasu.

[pawelpaciorek]

Zgadza się, ale automatyka jest wszędzie taka sama, tzn nic nie musisz robić poza kadrowaniem i naciskaniem spustu, więc różnica w robieniu zdjęć w trybie auto pomiędzy IXUSEM a EOSem jest żadna :)
trzeba iść do przodu :)
no ale to tylko taka moja refleksja ;)

[piast9]

Kiedyś aparaty miały wszystko ustawiane ręcznie i ludzie robili nimi zdjęcia nawet mając je pierwszy raz w ręce. Lepiej lub gorzej ale robili.

Przy cyfrze grube błędy widać od razu w telewizorku. Uczyć się jest łatwiej. Moja rada: dać sobie spokój z trybami automatycznymi, wdrożyć się w M, Av i Tv, pewnie jakaś książeczka prosta się przyda i gotowe.

Przy odrobinie wprawy tryb Av przy świetle zastanym czy M z błyskiem działa jak należy a ma się pełną władzę nad aparatem, który nie udaje mądrzejszego od trzymającego go człowieka.

[Janczewski]

Z instrukcji stronka 53 wynika, ze tryby całkowicie automatyczne nastawiają czułość ISO w zakresie 100-400, warto przejść na ustawienia manualne.

[Avadra_K]

Przy odrobinie wprawy tryb Av przy świetle zastanym czy M z błyskiem działa jak należy a ma się pełną władzę nad aparatem, który nie udaje mądrzejszego od trzymającego go człowieka.

Pięknie powiedziane :mrgreen: :mrgreen:

[fret]

Czyli wygląda na to, że dobrze ustawia ISO :) Może kolega przymyka obiektyw do 16-22 i stąd ISO 400? Takie przymykanie ma wielokrotnie gorszy wpływ na jakość zdjęcia niż ISO 400. Różnicę między 100, a 400 widać głównie na monitorze przy 100% powiększeniu. Odbitki do formatu 30x45 wychodzą przy ISO 400 znakomicie. Większych nie robiłem.

[Hellfire]

Z instrukcji stronka 53 wynika, ze tryby całkowicie automatyczne nastawiają czułość ISO w zakresie 100-400, warto przejść na ustawienia manualne.

Na zielonym zrobiłem w sumie może 20 zdjęć i jak było jasno to ISO 100, a jak otworzył lampę to ISO 400. ISO 200 nigdy nie dał, ale faktycznie tak jest napisane w instrukcji. Jeśli nie otwiera lampy i daje ISO 400 to coś jest nie tak. Przynajmniej tak mi się wydaje.

[CamelXP]

Może kolega przymyka obiektyw do 16-22 i stąd ISO 400?

no to niech zdejmie dekielek i wtedy poprobuje :D w trybie pelnej automatyki nie ma mozliwosci recznego przymkniecia przyslony

[senner]

Dla mnie dziwne zachowanie to używanie funkcji auto lub "P" w takich aparatach :mrgreen:


je nie uważam się za jakkolwiek dobrego fotografa ale ja osobiście używam prawie zawsze trybu P czasem M.
czemu?
załóżmy taką sytuację:
potrzebuje krótkiego czasu ale nie wiem czy to ma być 2000 albo 320 czy może 500. używając Tv musiałbym najpierw ustawić po kolei wszystkie te czasy i patrzeć czy przesłona mi odpowiada i czy w ogóle nie jest za ciemno/jasno.
w trybie P łapie paametry ekspozycji i kręcę kółkiem do tego 320 na ten przykład, patrzę jaką mam mieć dziurę i znajduję to co chcę - jak dla mnie szybciej niż Tv. a zaraz po tym zdjęciu mogę zechcieć zrobić następne zdjęcie w cieniu (załóżmy że coś się dzieje i trzeba wszystko uchwuycić) i gdybym ustawił coś na Tv to musiałbym jeszcze przestawiać (dajmy na to że z wcześniej ustawionym 320 zabrakło by mi dziury i znów kilka sekund na przestawienie na jakieś 60) a na P - pstryk - i jest z odpowiednim naświetleniem (załóżmy że światłomierz się nie pomylił)
identycznie z Av.


a co do full manualów to z doświadczenia polecam zenita E (światłomierz selenowy nad obiektywem, niesprzężony) oraz zenita B (nigdy się nim nie bawiłem) - bez światłomierza w ogóle :]


Kiedyś aparaty miały wszystko ustawiane ręcznie i ludzie robili nimi zdjęcia nawet mając je pierwszy raz w ręce. Lepiej lub gorzej ale robili.

a żeby w ogóle mieli je w ręce to najpierw raczej czytali coś o nich - dziś każdy (ok, znaczna większosć..) kto dostanie do ręki cyfrę nawet kompakta za 300zł uważa się za fotografa..

[fret]

CamelXP, święte slowa. W każdym razie chodzilo mi o to, że jeśli zdjęcia są kiepskie, to z pewnością nie z powodu zbyt wysokiego ISO. O zielonej automatyce się nie wypowiadam, bo w czasach, kiedy się uczylem focenia, to takich cudow zwyczajnie nie bylo...

[Agama]

Najgorzej zacząć od auto... Moja przygoda z fotografią zaczęła się od fuji9500s, którego dał mi kolega do reki i zakleił czarną izolacją tryb auto na pokrętle ;-) Trzeba mieć oczywiście jakieś podstawy teoretyczne, chociażby co to jest ISO, przesłona, czas idt. i jak co od siebie zależy. Mimo podstawowej teori wściekałam się początkowo niemiłosiernie, bo nic mi nie wychodziło, ale czas, metody prób i błędów oraz setki pstrykniętych zdjęć przyniosły wreszcie oczekiwane rezultaty. Dzięki temu odkryłam prawdziwą radość i satysfakcje z pstrykania i wiem, że zdjęcie zrobiłam JA anie aparat.
Teraz jestem szczęśliwą posiadaczką 30D i nadal się uczę :-) (P.S. Używam tylko Av i M)

[pawelpaciorek]

używając Tv musiałbym najpierw ustawić po kolei wszystkie te czasy i patrzeć czy przesłona mi odpowiada [...] jak dla mnie szybciej niż Tv [...] i znów kilka sekund na przestawienie na jakieś 60) a na P - pstryk - i jest z odpowiednim naświetleniem

Wszystko ok, zgadzam się, tylko ja nie robię zdjęć na czas, cóż to jest kilka sekund. Chyba, że jestem na rajdach ;)
Poza tym nie lubię niekontrolowanych otwarć lampy błyskowej, której i tak nie używam ;)

[Avadra_K]

Wszystka cacy, szanowni Państwo :mrgreen:
tyle tylko, że to zdaje się dział dla zaczynających swoją przygodę z fotografią:rolleyes: , więc nie każdy wie od razu, co to "dziura, 2000, 500, 320, etc" :razz:
Miejcie litość i ciut wyrozumiałości dla gościa który trzyma po raz pierwszy w ręku aparat fotograficzny.:!:
Aparat - którego instrukcja obsługi jest nieco dłuższa od instrukcji obsługi przeciętnego samochodu osobowego.:mrgreen:

[mamiski]

Ja mam 350D i nie mam problemów ze zmianą fabrycznych ustawień; sugerowałbym uważną lekturę instrukcji obsługi, bo jeśli można przywracać fabryczne ustawienia, to musi istnieć możliwość ich zmiany.

[temperownik]

Po przeczytaniu tego wątku postanowiłem przetestować mój zielony kwadracik i sprawdzić automatyczne ustawienia ISO. 8-)

i...

ISO rzeczywiście najczęściej ustawia się na 400, ale zaciekawiło mnie co innego. Wycelowałem w żarówke w lampce nad biurkiem, pstryk i ISO ustawione na 250.

No i moje pytanie: Czy da się ustawiać wartości pośrednie ISO w trybach manualnych?

[luter78]

CamelXP, święte slowa. W każdym razie chodzilo mi o to, że jeśli zdjęcia są kiepskie, to z pewnością nie z powodu zbyt wysokiego ISO. O zielonej automatyce się nie wypowiadam, bo w czasach, kiedy się uczylem focenia, to takich cudow zwyczajnie nie bylo...

Popieram w 100% jak ja się cieszę że zaczynałem od zenita :grin:

[Borek]

ISO rzeczywiście najczęściej ustawia się na 400, ale zaciekawiło mnie co innego. Wycelowałem w żarówke w lampce nad biurkiem, pstryk i ISO ustawione na 250.

No i moje pytanie: Czy da się ustawiać wartości pośrednie ISO w trybach manualnych?

Też mnie to zaintrygowało, jak w swoim zobaczyłem 250. Tylko to chyba nie było na zielonym kwadraciku, tylko na automacie do landszaftów - chciałem zobaczyć, jaka jest jego opinia na temat chmur i łąki. Efekty nie były lepsze od moich przymiarek, ale to ISO trochę zaskakujące.